Ten beżowy trencz z Sinsay za 40 zł to must have na jesień 2024. Kształtuje sylwetkę w klepsydrę

Pomysłodawcą trenczu był angielski projektant Thomas Burberry. Jest to element garderoby wywodzący się z tradycji wojskowej. W dosłownym tłumaczeniu oznacza "okopy". Przed pierwszą wojną światową pełnił funkcję nieprzemakalnego oficerskiego płaszcza. Teraz kojarzy się o wiele przyjemniej, bo jest po prostu jedną z najmodniejszych i wszechstronnych części garderoby! Mogą go nosić zarówno mężczyźni, jak i kobiety.

Jak wygląda beżowy trencz z Sinsay?

Trencz zyskał swoją popularność głównie dzięki swojej nieprzemakalności. Skutecznie ochrania przed deszczem i wiatrem. Wykonany został z szybkoschnącego materiału, więc cudownie sprawdzi się podczas burz i ulew. Taki właśnie jest beżowy model z Sinsay.

Został oceniony na 4,6/5 możliwych gwiazdek. Kosztuje tylko 40 zł, a jakościowo nie odbiega od modeli luksusowych marek. Płaszcz posiada dwurzędowe zapięcie i pasek w talii zakończony klamrą. Możesz zawiązać go w pasie i optycznie wysmuklić sylwetkę. W ten sposób stworzysz iluzję wyglądu klepsydry. Jeśli nie lubisz długich trenczy, będzie on wyborem idealnym.

Cechy produktu:

• rozmiary: XXS-XXL
• szybkoschnący materiał
• klasyczny kołnierzyk
• materiałowy pasek
• dwurzędowe zapięcie

Z czym nosić trencz ?

Elegancki beżowy trencz z Sinsay pozwoli ci na stworzenie ultrakobiecych stylizacji. Daje szerokie pole do popisu, ponieważ sięga długością do ud. To oznacza, że możesz śmiało eksponować w nim nogi. Załóż go do jeansów, garniturowych czarnych spodni lub stwórz z nim monochromatyczny look. Świetnie będzie wyglądać z kozakami na obcasie, kowbojkami czy mokasynami. Zarzuć na ramię brązową, czarną lub białą torebkę i leć z przyjaciółmi na miasto!

Jeśli ten model nie przypadł ci do gustu, zerknij na poniższe propozycje. Zbliża się jesień, a wraz z nią w sieciówkach zaczyna się pojawiać coraz więcej modnych trenczy. Na pewno każda z was znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.