Faceci wodzą za mną wzrokiem, kiedy używam tego balsamu za 17 zł. Pachnie jak perfumy gruszkowo-karmelowe
Gruszka i karmel. To moje ostatnie idealne połączenie. Zwłaszcza, że pachną tak nie moje ulubione perfumy, a ulubiony balsam do ciała.

Uwielbiam eksperymentować z zapachami. I choć do niedawna uważałam, że słodko pachnące kosmetyki nie są dla mnie, musiałam zmienić zdanie. Dlaczego? Zupełnie przypadkiem natknęłam się na nowość w drogerii - to nawilżający balsam do ciała o zapachu słodkiej gruszki i karmelu. Z miejsca przepadłam.
Balsam do ciała o zapachu gruszki i karmelu
Odżywczy balsam do ciała Perfecta o zapachu gruszki i karmelu to w ostatnim czasie mój faworyt. Nie dość że intensywnie nawilża moją przesuszoną skórę po lecie, to w dodatku pachnie jak obłędne lody gruszkowe z polewą karmelową. Jego zapach jest tak piękny, że kiedy go używam, nie muszę dodatkowo psikać się perfumami. Nie będę oszukiwać, że pachnie tak intensywnie jak mocne perfumy, ale pozostawia subtelny i niezwykle przyjemny zapach. Ma delikatny kolor mlecznej zieleni, jednak po rozsmarowaniu go po skórze, jest niewidoczny. Zostawia jedynie przyjemny, delikatny błysk, a skóra staje się miękka i lśniąca.

W jego składzie znajdziemy m.in:
- ekstrakt z owocu gruszy, który wykazuje działanie wygładzające, rewitalizujące i nawilżające.
- odżywcze i nawilżające masło shea, które zmiękcza i odżywia skórę, dodatkowo wzmacnia i chroni warstwę lipidową naskórka.
- olej jojoba, który nie dość, że silnie nawilża, to również regeneruje i koi skórę.
Słodkie perfumy i mgiełki z nutą gruszki
Jeśli jednak jeszcze bardziej chciałabyś poddać się zapachom gruszki czy karmelu, zawsze możesz przetestować perfumy lub mgiełki do ciała, które zapewnią ci jeszcze mocniejsze i słodsze doznania zapachowe. Oto moje "polecajki" z kategorii mgiełki i perfumy: