Ten balsam pachnie jak jesienne perfumy Lancome i zostawia zmysłowy ogon. Daje efekt sun kissed glow
W poszukiwaniu najpiękniejszych zapachów na nadchodzącą jesień nie ograniczam się wyłącznie do perfum. Zapach, który ostatnio odkryłam i zastąpił mi ulubione perfumy, to balsam opalający polskiej marki.

Nie tylko perfumy zdobią kobietę. Piękny efekt złocistej opalenizny komplementuje urodę kobiety tak jak najpiękniejsza biżuteria. Marka Fuemo w swoim portfolio ma balsam brązujący, który nie tylko nawilża i opalizuje skórę, ale także zostawia zmysłowy ogon o zapachu kwiatowo-owocowym.
Spis treści:
- Balsam brązujący Sublime – działanie
- Balsam od marki Fuemo – skład
- Inne kosmetyki rozświetlające, które warto znać
Balsam brązujący Sublime – działanie
Subtelny glow to bardzo pożądany efekt nie tylko latem. Balsam Sublime, który odkryłam w polskiej marce Fuemo sprawia, że skóra wygląda jak muśnięta słońcem. Efekt jest długotrwały i naturalny, zupełnie jak prosto z wakacji. Kosmetyk doskonale się wchłania i nie pozostawia smug. Jego aplikacja dzięki bardzo przyjemnemu zapachowi to moja ulubiona część pielęgnacji.
Balsamu najchętniej używam przed wielkimi wyjściami, doskonale sprawdza się jako dopełnienie kreacji. Starannie dobrany skład powoduje, że moja skóra jest miękka i nawilżona. Co ważne balsam pozbawiony jest charakterystycznego zapachu samoopalaczy. Zamiast tego moja skóra pachnie jak po użyciu jednych z moich ulubionych perfum La Vie Est Belle od Lancome. Owocowe nuty mango i pomarańczy okraszone zapachem wanilii do złudzenia przypominają mi kompozycję kultowego La Vie Est Belle.
Balsam od marki Fuemo – skład
Marka Fuemo stawia w swoich kosmetykach na wysokiej jakości składniki aktywne. Wśród nich znajdziemy:
Olej Buriti to składnik bogaty w witaminy A i E oraz karotenoidy. Dzięki niemu skóra jest intensywnie nawilżona i pobudzona do regeneracji. Dodatkowo chroni przed działaniem wolnych rodników.
Ekstrakt z róży alpejskiej to źródło antyoksydantów. Zapewnia ochronę komórek skóry przed stresem oksydacyjnym. Tworzy barierę ochronną skóry, a także poprawia jej odporność na czynniki zewnętrzne.
- Olej z nasion bawełny to składnik zawierający nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy E i K. Łagodzi podrażnienia i regeneruje skórę, pozostawiając ją miękką i gładką.
- Wyciąg z nasion pigwy jest źródłem polifenoli i witamin. Głęboko nawilża, odżywia i wygładza skórę, jednocześnie chroniąc ją przed działaniem wolnych rodników.
- Olej arganowy jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminę E. Wzmacnia barierę ochronną skóry i zapobiega utracie wilgoci.
- Olej makadamia to składnik zawierający kwasy tłuszczowe omega-7 i lecytynę. Regeneruje i zmiękcza skórę, poprawiając jej elastyczność i nawilżenie. Łagodzi podrażnienia i działa kojąco.
- Witamina E działa antyoksydacyjnie, stanowi tarczę ochronną przed wolnymi rodnikami i wspomaga proces regeneracyjny komórek.
- Witamina C to ważny składnik pielęgnacji anti aging. Wspomaga produkcję kolagenu. Rozjaśnia skórę, poprawia jej koloryt i elastyczność. Chroni przed uszkodzeniami spowodowanymi przez wolne rodniki i wspomaga regenerację skóry.
Inne kosmetyki rozświetlające, które warto znać
Rozświetlona cera to często kwestia odpowiednio skomponowanej rutyny pielęgnacyjnej. aby osiągnąć naturalny efekt glow, najlepiej sięgnąć po sprawdzone produkty takie jak silne serum rozświetlające do twarzy marki Byoma. Produkt wyraźnie poprawia odcień i strukturę skóry, nadając jej jednolity i promienny wygląd.
Ten produkt zostaje już ze mną na zawsze! Mam cerę suchą, zaczerwienioną. Ten kosmetyk jest idealny - bardzo prosty skład, 3 rodzaje ceramidów, zero zapachów (dla mnie to akurat zaleta, bo minimalizuję ryzyko podrażniania) i co najważniejsze działa i przynosi efekty, które obiecuje nam producent.