Orientalne perfumy z 12h ogonem odpowiadają ekskluzywnym zapachom z najwyższej półki. Luksus i elegancja za grosze

To moje najnowsze odkrycie wśród nieprzeciętnych aromatów! Megatrwałe perfumy z orientalnym ogonem do złudzenia przypominają ekskluzywne kompozycje z najwyżej półki. Wśród nut wyczujemy bogactwo szafranu, drapieżność skóry, świeżość bergamotki czy zmysłowość drewna oud. Perfumy mają świetną projekcję, a na ubraniach będą wyczuwalne aż do prania. Wypróbuj je na własnej skórze, jeśli masz ochotę zatopić się w wyrafinowanej esencji Bliskiego Wschodu za fajną, przystępną cenę.

Unikalne perfumy Oriental Essence uwodzą bogactwem Bliskiego Wchodu

Perfumy Oriental Essence to wielopłaszczyznowe kompozycje emanujące esencją zapachów Bliskiego Wschodu. Zamknięte w estetycznych flakonach, od pierwszej aplikacji zdobyły mnie głębią aromatu oraz porządną projekcją. Są dalekoskórne i otaczają ciało intensywną mgiełką. Co ważne, podczas komponowania zapachów marka inspirowała się pożądanymi i ekskluzywnymi kompozycjami sztuki perfumeryjnej, za które musimy zapłacić nawet 1600 zł. Dzięki temu spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających nosów, ceniących elegancję i nowoczesne odniesienia do niezwykłych aromatów orientu. W kolekcji znajdziemy:

• Oriental Essence Ombre Gold EDP - inspirowane Angels' Share by Kilian
• Oriental Essence Woody Vibe EDP - inspirowane Smoking Hot by Kilian
• Oriental Essence Black Saffron EDP - inspirowane Parfums de Marly Althair
• Oriental Essence Royal Oud EDP - inspirowane Xerjoff Naxos
• Oriental Essence Iconic Oud EDP - inspirowane Paco Rabanne 1 Million Golden Oud

Oprócz bogatych kompozycji nut zapachowych i świetnych parametrów, perfumy Oriental Essence zasługują na plusa za przystępną cenę. Zakup flakonu standardowo wiąże się z wydatkiem 59,99 zł. Teraz w promocji w Rossmannie możesz dorwać je po 39,99 zł. To znaczy, że całą kolekcję 5 ekskluzywnych zapachów kupisz za niecałe 200 zł! Po co płacić tysiące za jedną butelkę aromatu, skoro możesz cieszyć się różnorodnością za dużo mniejsza kwotę? Szczególnie biorąc pod uwagę trwałość, stosunek wydatków do jakości prezentuje się w tym przypadku fenomenalnie.

Perfumy Oriental Essence odpowiadają kompozycjom z najwyższej półki cenowej

W kolekcji perfum Oriental Essence znajdziemy 5 kompozycji, dostosowanych do różnych preferencji w kwestii zapachów. Powinnaś znaleźć coś dla siebie, bez względu na to, czy jesteś fanką intensywniejszych, czy bardziej orzeźwiających aromatów. Każdy z nich pozostawia wyraźny, orientalny ogon. Na szczególną uwagę zasługuje flakon skrywający wodę perfumowaną Oriental Essence Ombre Gold, inspirowaną kultowym Angels' Share by Kilian (cena zapachu to około 1600 zł!). To apetyczna, gourmandowa kompozycja, z wyraźnie wyczuwalnymi nutami pomarańczy, mirry, cynamonu i drzewa sandałowego. Podobnie do swojego drogiego odpowiednika, działa jak magnes na komplementy.

Oriental Essence Woody Vibe spełni oczekiwania wielbicieli wyrafinowanych i niebanalnych kompozycji zapachowych. Perfumy pachną niemal jak luksusowe Smoking Hot by Kilian za 1200 zł. Mistrzowskie połączenie gruszki, skóry i goździków zapewnia rozgrzewający finisz z mocnym, egzotycznym akcentem. To aromat pełny charakteru, doskonały dla osób, które lubią wyróżniać się w tłumie.

Zapach zrodzony z kontrastów, łączący energetyczną świeżość z nutami zniewalającej zmysłowości? Perfumy Oriental Essence Black Saffron otulają ciało równie przyjemnie, co kaszmirowy szal. I to na wiele, wiele godzin. Bergamotka, kardamon i goździki tworzą esencjonalny wstęp dla kwiatowego serca, w którym pierwsze skrzypce gra róża. Baza zapachu jest bezpieczna, stabilna i elegancka - tworzą ją wanilia, ambra oraz piżmo. Muszę przyznać, że do złudzenia przypominają docenianie w świecie sztuki perfumeryjnej Althaïr od Parfums de Marly, za które trzeba zapłacić ponad 800 zł.

Inspirowana ekskluzywnymi Xerjoff Naxos za około 900 zł, kompozycja Oriental Essence Royal Oud kojarzy się z muskającymi ciało promieniami słońca w przyjemny, letni dzień. Ma w sobie równie dużo głębi, co przytulności, a finisz jest harmonijny i dopracowany do cna. Wśród nut znajdziemy zarówno zadziorną bergamotkę, jak i apetyczny miód oraz uzależniającą lawendę. Baza zapachu jest iście królewska. Tytoń i wanilia komplementują złożoność aromatu bobu tonka, zapewniając niezwykle satysfakcjonujące zakończenie.

Wśród propozycji marki znajdziemy też świetny odpowiednik ikonicznych Paco Rabanne 1 Million Golden Oud (w cenie regularnej wiążą się z wydatkiem 500 zł). To ideał dla wielbicieli balsamicznych, owocowych zapachów z pociągającą nutą skóry. Oriental Essence Iconic Oud przełamuje granice pomiędzy słodyczą aromatów gourmand i mistycznością orientalnych akordów. W kompozycji wyczujemy czarny pieprz, kokos, śliwkę, karmel, bergamotkę i skórę, ale również paczulę, mech dębu, czystek oraz kumarynę. Nie możemy zapomnieć o pociągającym oudzie, a całość została dopełniona szczyptą najdroższej przyprawy świata - szafranu. To kompozycja idealna dla osób, które lubią sięgać po wyrafinowane i nietuzinkowe rozwiązania.

Który z zapachów marki Oriental Essence najbardziej przypadł ci do gustu? Daj znać.