Żel pod prysznic z Action za 10 zł pachnie jak kultowe perfumy Rabanne. TikTok oszalał na jego punkcie

Żel pod prysznic z Action stał się prawdziwym viralem na TikToku po tym, jak jedna z użytkowniczek zdradziła, że jego zapach przypomina do złudzenia lubiane przez nią perfumy luksusowej marki Rabanne. Kosztuje niecałe 10 zł!

1. Żel pod prysznic z Action o zapachu Rabanne, Olympea
2. Jakie nuty zapachowe znajdziesz w perfumach Olympea?
3. Jak budować zapach na ciele w 4 krokach

Żel pod prysznic z Action o zapachu Rabanne, Olympea

Mowa o żelu pod prysznic Palmolive Sparkling Bloom o zapachu Enchanted Orchid & Warm Vanilla. Choć kosmetyk wygląda dość niepozornie, kryje w sobie przepiękną kompozycję zapachową, której sercem jest właśnie kremowa wanilia połączona z elegancką orchideą. Nuty zamknięte są w gęstej, dobrze pieniącej się formule żelu i dosłownie otulają ciało. Pozostają wyczuwalne na skórze przez wiele godzin!

Użytkowniczki TikToka porównują ten zapach do perfum Olympea marki Rabanne, które kupisz w większości perfumerii za ok. 250-300 zł/50 ml. Żel jest z kolei dostępny w Action za 9,95 zł/500 ml. Możesz go kupić również w innych drogeriach i marketach, jednak wówczas jego cena jest nieco wyższa.

Jakie nuty zapachowe znajdziesz w perfumach Olympea?

W takim razie jak pachnie Olympea od Rabanne? Są to perfumy należące do grupy kwiatowo-orientalnych. W nutach głowy dominują jaśmin wodny, zielona mandarynka i kwiat imbiru, nuty serca to wanilia i sól, z kolei w podstawie obecne jest drzewo sandałowe, drzewo kaszmirowe i ambra.

Jak budować zapach na ciele w 4 krokach

Połączenie żelu pod prysznic o podobnych nutach zapachowych do twoich ulubionych perfumy to świetny sposób, by wzmocnić ich woń i utrwalić zapach na skórze. Mowa tu o "budowaniu zapachu", które staje się coraz popularniejszym trendem omawianym w mediach społecznościowych. Jak się za nie zabrać? Otóż wystarczą 4 kroki:

1. Zacznij od tego, by skompletować żel pod prysznic, balsam, mgiełkę do ciała i perfumy, które ze sobą współgrają nutami zapachowymi i nawzajem się uzupełniają. Już w trakcie prysznica zacznij "budowę" otulając się wonią żelu pod prysznic.
2. Czas na balsam do ciała, którego zapach utrzymuje się na ciele bardzo długo, bo wnika do porów skóry.
3. Następnie przechodzimy do mgiełki, którą spryskujemy całe ciało jako podkreślenie nut zapachowych z balsamu i żelu. Ważne, żeby te trzy produkty były raczej prostymi kompozycjami nawiązującymi do głównych nut perfum, które grają pierwsze skrzypce. Nie chcemy, by się nawzajem "zjadały" lub tworzyły trudną do zniesienia mieszankę.
4. Czas na punkt kulminacyjny budowania zapachu, czyli perfumy, które są wisienką na torcie całego procesu i to one są w nim najważniejsze. Spryskaj nimi nadgarstki, zgięcia łokci i kolan, przestrzeń między piersiami i za uszami. Tam zapach utrzyma się najdłużej i będzie miał najlepszą projekcję.