Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ II

[jp91]

Napisane przez anakazar

Ja mam zestaw regeneracja p&r.

A "silikonowe"włosy mam po cytrus&pomarańcza,ale tej miód&hibiskus też nic nie brakuje.

Jutro mi dojdzie paczka z maską mango lavera,a ona też podobno bardzo fajna-będą testy

Jestem bardzo ciekawa tej Lavery, więc pisz koniecznie jak działa Prostujesz włosy?

Napisane przez anula_ga

Super gratuluję

My w domu używamy. Jestem zadowolona i tak zawsze po alunie stosuje dezodorant, bo brakuje i chocby delikatngo zapachu, ale ałun dobrze działa. Jest też fajny na skaleczenia - tamuje krew i zasklepia zadrapanie. Ja czasem sobie maszynka noge zatnę i wtedy ałun jest niezastąpiony.

A dziękuję dziękuję
A jak z wydajnością? Podobno taki kryształ wystarcza na 2-3 lata. Prawda to? Chroni przed potem lepiej niż np Crystal w kulce czy inny produkt?

Napisane przez Pusia84

Glinki stosuję ale ja nie mogę trzeć nimi buzi bo zaraz mam podrażnioną cerę - także efektu peelingu przy nałożeniu maseczki z glinki i zmyciu nie zauważyłam a właśnie żadnego peelingu enzymatycznego znaleźć nie mogę - może coś znacie?

Ja stosuję Amlę Gold - tak od 3 tygodni 1 lub 2 razy w tygodniu i musze powiedzieć, że na razie efektów nie widzę włosy jak wypadały wypadają ale myślę, że to za krótko by zauważyć efekty

Oj to bardzo wrażliwą masz skórę... To szukaj lepiej peelingów enzymatycznych. Używałaś może z BU peelingu enzyamtycznego? Ja go miałam, bardzo delikatny i przyjemny. Efekty średnie. No, ale ja miałam wtedy bardziej trądzikową cerę niż teraz...

[Izane]

Napisane przez kotwilka

Izane jakiejś jednej wybranej strony nie znam, dokształcam się z różnych miejsc i książek.
Tu jest o certyfikatach i parę innych fajnych artykułów:
http://www.zdrowe-kosmetyki.pl/certyfikaty.php

Dziękuję, na pewno się zapoznam.
Nie wiem czy mnie źle nie zrozumiałaś, chodziło mi czy na Wizażowym Forum jest inna stronka/inny wątek, w którym takie informacje znajdę, no bo "tutaj" to już głównie plotkujecie o posiadanych zbiorach i kolejnych zakupach. Myślałam, że jak nie ma, to takie podstawowe informacje dla początkujących "naturomaniaczek" można by dołączyć do pierwszego postu. Ale to tylko taki pomysł

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez Pusia84

Właśnie zależy mi na delikatnym oczyszczaniu bo wszystkie peelingi z drobinkami mnie podrażniają. Nie upieram się przy savon noir ale nie znam żadnego naturalnego peelingu enzymatycznego

Toteż ja wcale nie twierdzę, że się upierasz przy Savon Noir ...po prostu informuję o moich doświadczeniach z tym mydłem. Ale jeśli możesz trochę zaczekać, to może faktycznie zamów sobie konkretnie peeling enzymatyczny choćby z BU, zawsze to peeling, a nie jedynie mydełko myjące.

[kotwilka]

Napisane przez Izane

Dziękuję, na pewno się zapoznam.
Nie wiem czy mnie źle nie zrozumiałaś, chodziło mi czy na Wizażowym Forum jest inna stronka/inny wątek, w którym takie informacje znajdę, no bo "tutaj" to już głównie plotkujecie o posiadanych zbiorach i kolejnych zakupach. Myślałam, że jak nie ma, to takie podstawowe informacje dla początkujących "naturomaniaczek" można by dołączyć do pierwszego postu. Ale to tylko taki pomysł

Takiego wątku chyba nie ma (w każdym razie ja się z nim nie spotkałam) i dlatego podałam tego linka. W I części tego wątku Sicilia w pierwszym poście napisała jakich składników unikać, ale tam są tylko nazwy bez szerszych wyjaśnień.
Pomysł na stworzenie takiego ABC Naturalnej pielęgnacji jest fajny, ale poza tym że czasochłonny, myślę, że trudno byłoby dojść do zgody, bo niektóre z nas są bardzo rygorystyczne, inne dopuszczają pewne odstępstwa (np. ja toleruję pewne zUe składniki w maskach i odżywkach do włosów oraz prepratach na trądzik, ale są tu dziewczyny, które za nic w świecie nie wsmarują w siebie żadnego PEGa )

[fiolka85]

Moim zdaniem balsamy twarde to jednak nie jest najlepszy pomysł.
Zgadzam się z opinią Anuli że balsam z lawendowej farmy jest zbyt twardy, nałożenie go na większą partie ciała jest dosyć ciężkie. Ja używam tylko do dłoni i stóp i raczej nie kupię ponownie.
Ja mam zapach naturalny, który pachnie woskiem pszczelim. Faktycznie jest on dość intensywny ale bardzo mi się podoba.

Balsam TULI jest bardziej miekki, łatwiej się go nakłada, ale to i tak nie jest to. I mnie np ten zapach się nie podoba.

Chciałam jeszcze donieść, że podpisuję się obiema rękami pod tym że masła Mineral Flowers są NAJLEPSZE !
Jakiś czas temu pisałam że masło Natura Officinalis jest bardzo fajne i nadal to podtrzymuję, ale MF działa tak samo dobrze a jest przyjemniejsze w aplikacji. Trzeba będzie znaleźć jakieś źródełko jak znikną z sephory

Skusiłam się na promocję w kosmetykach natury i będę posiadaczką oleju wspaniałego mam nadzieję,że będę tak samo zadowolona

Odnośnie mydełek Tuli, to przetestowałam już wszystkie i niestety węglowe nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia, a kokosowe zupełnie mi nie podeszło. Po jego zastosowaniu skóra była strasznie tępa w dotyku, tak jakby zostawiło bardzo dużo osadu inne mydła mi tego nie robiły. Umyłam się nim dwa razy i więcej go nie dotknęłam.

Za to moim faworytami są mydło oliwkowe, miodowe, marchewkowe, później na równi dla alergików, z jedwabiem, mleczne i jedyna glinka która mi się spodobała multani mitti.

[biała_czekolada]

Napisane przez jp91

A używałaś innych innych olejów? A da się nałożyć ten olej przed prostowaniem na końcówki? Czy wyglądają jak wysmarowane smalcem?

Uzywalam tylko oleju monoi ekologicznego z BU. Po sesie wlosy ma fajniejsze Raczej nie wcieralabym sesy w koncowki. Po pierwsze zapach, po drugie on jest bardzo treściwy. Zdarzało mi się natomiast nakładać monoi na mokre końcówki, ale w malych ilosciach I monoi (ekologiczny) moim zdaniem pachnie oblednie

[caameroon]

Napisane przez kotwilka

Caameroon z całkowicie naturalnych wcierek to znam tylko tę:
Capitavit z Herbapolu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...do-wlosow.html
i chyba te wody brzozowe są naturalne, ale nie mam go teraz, więc nie mogę sprawdzić składu.

Ja mam z Farmony jeszcze wcierki (Jantar i Saponics, ale nie są eko ).

Zamówiłam sobie sesę i samoopalacz Lavera z kosmetyków-natury (ze zniżką 5%)

Dziękuje Poczytam o tej wcierce z Herbapolu, a wiesz może czy to jest jakaś mieszanka? Czy tak jak w przypadku tamtych wód, np. brzozowa? A czym tamte wspominane przez Dziewczyny wcześniej różnią się od tych z Farmony?

Gratuluje zakupów i 5% rabaciku
Strasznie jestem ciekawa sesy

Napisane przez fiolka85

Chciałam jeszcze donieść, że podpisuję się obiema rękami pod tym że masła Mineral Flowers są NAJLEPSZE !
Jakiś czas temu pisałam że masło Natura Officinalis jest bardzo fajne i nadal to podtrzymuję, ale MF działa tak samo dobrze a jest przyjemniejsze w aplikacji. Trzeba będzie znaleźć jakieś źródełko jak znikną z sephory

Skusiłam się na promocję w kosmetykach natury i będę posiadaczką oleju wspaniałego mam nadzieję,że będę tak samo zadowolona

Balsamy MF wymiatają A jednak są najlepsze!!

Do tej pory wszystkie posiadaczki oleju wspaniałego, pod jego wpływem piękniały

[anakazar]

Napisane przez kotwilka

Anula, jak tam po weselu?

ładne te składy, na bazie mydła palmowego i kokosowego. Tylko w tej cenie to można by mieć ze 2-3 mydełka podobnej wartości Ale to już jak uważasz

A ja jutro wracam do domu

Skoro są dobre to skuszę się przy okazji zamawiając coś u nich innegoDzięki:cmo k:

Napisane przez anula_ga

A dziękuję Ci bardzo
wesele chyba najlepsze na jakim byłam!! Rodzina z calej Polski sie zjechała, a mam jej trochę (mój tata miał 7 rodzeństwa - wiec mam całe tabuny rodzenstwa ciotecznego, w większości braci)!!!!! Z niektórymi widziałam sie na poprzednim weselu rozinnym jakies 4 lata temu, więc było gadania i picia, że ho ho! O 6 rano skonczylismy tańcować - dzisiaj ledwo do łazienki doszlam, tak mnie nogi bolą no i oczywiście były poprawiny wrócilismy po 19 dzisiaj....

Super,że się wybawiłaś

Napisane przez caameroon

Gratuluje wszystkim nowych nabytków Widze, że anula i anakazar twardo na odwyku od zakupów




Kusisz dalej ta maseczką p&r
Anakazar kolejna maseczka do włosów? Ile już ich tam masz? przyznaj się

No i dobrze,że już wróciłaśMaseczek mam malutkoA co do odwyku to z Anulą świetnie sobie dajemy rady.Jestem naprawdę z nas dumna-ktoś musi dać wam przykład przecież

Napisane przez jp91

Jestem bardzo ciekawa tej Lavery, więc pisz koniecznie jak działa Prostujesz włosy?



...

Sama jestem ciekawa.Dostane też szampon lavery i jutro przy myciu je wypróbuje to Ci napisze pierwsze(najważniejsze)wr ażenie

[vea7]

Napisane przez Kaska*

vea, kotwilka i anula dzieki za informacje na temat mydelek z LF i Tuli. Mam ochote zamowic cale mnostwo, ale niestety nie bede mogla za wiele ze soba zabrac, wiec musze sie zdecydowac na maximum 3.

Dziewczyny, mam jeszcze takie glupie pytanie... Czy oleje w mydlach moga zapchac? Jak mozna poznac czy mydlo nadaje sie do twarzy sklonnej do zapychania?

Z Tuli możesz sobie małe na próbę zamówić
Oleje w mydłach mogą zapychać albo podpytaj, które są najbardziej zapychające, albo poszukaj, bo gdzieś na forumie była taka lista... ale niestety nie pamiętam gdzie

Napisane przez jp91

Musze się pochwalić, że moja męka z szukaniem mieszkania dzisiaj została zakończona! Niesamowicie się cieszę

Gratuluję
Własne czy wynajmowane?

Napisane przez Miss Puppet

a wystarczyło raz nie wziąć parasolki, i to nie wyszłam wtedy dalej niż 10 minut od domu

dzięki, dziewczyny póki co mimo, że powinnam wyjść to robię sobie szlaban bo to się chyba nigdy nie skończy ehhh

Żadnego wychodzenia
Siedź w domu i się lecz, żeby się paskuda wreszcie odczepiła.

Dodałam dwie recenzje mydeł z LF... zaczyna mi się podobać wystawianie ocen

Ponawiam pytanie o pozbycie się wyprysków z dekoltu i pleców. Dużo ich nie mam, wyskakują sporadycznie, ale strasznie denerwują. Kwasów stosować nie chce (no boje się jakoś poza tym nie zawsze o filtrze będę pamiętała...), a smarowanie maścią cynkową jest lekko upierdliwe - wszystko białe Jakaś podpowiedź???

[zai]

Napisane przez vea7

Ponawiam pytanie o pozbycie się wyprysków z dekoltu i pleców. Dużo ich nie mam, wyskakują sporadycznie, ale strasznie denerwują. Kwasów stosować nie chce (no boje się jakoś poza tym nie zawsze o filtrze będę pamiętała...), a smarowanie maścią cynkową jest lekko upierdliwe - wszystko białe Jakaś podpowiedź???

Próbowałaś mydło węglowe? Albo delikatny peeling a później balsam wzbogacony mocznikiem?

[vea7]

Zai
Po pierwsze, DZIĘKUJĘ!!! Dotarło w piątek, odebrałam dzisiaj i nie mogę się doczekać, żeby spróbować Prosiłabym tylko o podpowiedź co dostałam poza olejem

Mydła węglowego nie próbowałam, ale jest pierwsze na liście zamówień - jak wykończę zapasy, zabieram się za zamawianie
Peeling jak najbardziej tak - i delikatny i mniej delikatny - do pleców wolę mocniejsze drapaki - krem z mocznikiem tyż... ale średnio pomaga.

[zai]

Napisane przez vea7

Zai
Po pierwsze, DZIĘKUJĘ!!! Dotarło w piątek, odebrałam dzisiaj i nie mogę się doczekać, żeby spróbować Prosiłabym tylko o podpowiedź co dostałam poza olejem

Mydła węglowego nie próbowałam, ale jest pierwsze na liście zamówień - jak wykończę zapasy, zabieram się za zamawianie
Peeling jak najbardziej tak - i delikatny i mniej delikatny - do pleców wolę mocniejsze drapaki - krem z mocznikiem tyż... ale średnio pomaga.

eeee
a podpowiedz co dostałaś w paczce? taki kawałek zielony? czy coś innego. Wybacz ale trochę ostatnio zakręcona jestem i nie pamiętam co Ci wrzuciłam. Naprowadź mnie to Ci powiem co to jest
a czym się myjesz? żelem czy mydłem? tak na codzień. Bo mi na krostki (na ramionach) pomogło mydło. Odkąd używam do mycia to zapomniałam, że je mam. I coś mi się kojarzy, że na tym wątku ktoś pisał coś o olejach na takie "sensacje".

[Pusia84]

Napisane przez jp91

Oj to bardzo wrażliwą masz skórę... To szukaj lepiej peelingów enzymatycznych. Używałaś może z BU peelingu enzyamtycznego? Ja go miałam, bardzo delikatny i przyjemny. Efekty średnie. No, ale ja miałam wtedy bardziej trądzikową cerę niż teraz...

Napisane przez Izane

Toteż ja wcale nie twierdzę, że się upierasz przy Savon Noir ...po prostu informuję o moich doświadczeniach z tym mydłem. Ale jeśli możesz trochę zaczekać, to może faktycznie zamów sobie konkretnie peeling enzymatyczny choćby z BU, zawsze to peeling, a nie jedynie mydeło myjące.

No właśnie myślałam nad tym peelingiem ale jakoś zawsze mi szkoda zamawiać tylko 1 produkt z BU, no i ten czas oczekiwania na przesyłkę - niecierpliwa jestem

Bardzo Wam dziękuję za pomoc - trochę mi się rozjaśiło co i jak z tym czarnym mydłem

[vea7]

Napisane przez zai

eeee
a podpowiedz co dostałaś w paczce? taki kawałek zielony? czy coś innego. Wybacz ale trochę ostatnio zakręcona jestem i nie pamiętam co Ci wrzuciłam. Naprowadź mnie to Ci powiem co to jest
a czym się myjesz? żelem czy mydłem? tak na codzień. Bo mi na krostki (na ramionach) pomogło mydło. Odkąd używam do mycia to zapomniałam, że je mam. I coś mi się kojarzy, że na tym wątku ktoś pisał coś o olejach na takie "sensacje".

Tak, taki zielony "marmurkowy" kawałek - zgaduję, ze to jest mydło I takie białe, jakby pastylka wapna... jakieś cuś do kąpieli

Mydłem, mydłem I to różnymi, więc to nie one mnie nie zapychają. Krostki na ramionach miałam i też się pozbyłam, jak przestałam wysuszać skórę Oleje, oleje... no tak, olejek herbaciany czasami stosuję na dekolt, ale plecy musiałabym całe sobie wysmarować Poza tym o ile na twarz działa ekspresowo, tak dekolt i plecy jakoś opornie leczy... no nic, pozostaje odgrzebać informacje w starym wątku...

[kotwilka]

Napisane przez caameroon

Dziękuje Poczytam o tej wcierce z Herbapolu, a wiesz może czy to jest jakaś mieszanka? Czy tak jak w przypadku tamtych wód, np. brzozowa? A czym tamte wspominane przez Dziewczyny wcześniej różnią się od tych z Farmony?

Gratuluje zakupów i 5% rabaciku
Strasznie jestem ciekawa sesy

Skład tego Herbapolu Ci jutro napiszę, jak wrócę do domu, bo go mam To jest mieszanka, na pewno jest pokrzywa, tatarak i parę innych rzeczy.
Te z Farmony to też są mieszanki różnych rzeczy:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...st-wlosow.html
tylko one nie są naturalne

Napisane przez vea7

Tak, taki zielony "marmurkowy" kawałek - zgaduję, ze to jest mydło I takie białe, jakby pastylka wapna... jakieś cuś do kąpieli

Mydłem, mydłem I to różnymi, więc to nie one mnie nie zapychają. Krostki na ramionach miałam i też się pozbyłam, jak przestałam wysuszać skórę Oleje, oleje... no tak, olejek herbaciany czasami stosuję na dekolt, ale plecy musiałabym całe sobie wysmarować Poza tym o ile na twarz działa ekspresowo, tak dekolt i plecy jakoś opornie leczy... no nic, pozostaje odgrzebać informacje w starym wątku...

Może mycie glinką i maseczki glinkowe, olej jojoba?

[vea7]

Napisane przez kotwilka

Może mycie glinką i maseczki glinkowe, olej jojoba?

Olej jojoba jest na liście do kupienia.. po urlopie
Maseczki z glinki na dekolt jak najbardziej tak - stosuję - troszkę pomagają, jak już mnie wysypie, tylko co zrobić, żeby nie wysypało?
Na plecy maseczka odpada... aż tak wygimnastykowana nie jestem

[Pusia84]

Jaki jest Wasz ulubiony krem do rąk? ja uwielbiam krem z Phenome regenerujący balsam do rąk - pięknie pachnie, jest treściwy i szybko się wchłania.

[T'ai]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Nie. Dzisiaj byłam w Rossmannie i na nie patrzyłam, ale na żaden się nie zdecydowałam. Kupiłam za to krem pod oczy, w końcu się zdecydowałam, który chcę.
Chyba zamówię ten szampon z Bentley Organic albo... albo ten: http://www.galeria-natury.pl/product...likatnych.html bo też mi się spodobał. Czy któraś z Was go używała i coś więcej może mi na jego temat powiedzieć?

nie wiem czy już zamówiłaś ale wcześniej pisałam że ja używam teraz z Lavery
dla mnie super - fajnie się pieni, przyjemnie pachnie, włosy myję jak zwykle co drugi dzień - nie obciąża ich

Napisane przez Pusia84

Jaki jest Wasz ulubiony krem do rąk? ja uwielbiam krem z Phenome regenerujący balsam do rąk - pięknie pachnie, jest treściwy i szybko się wchłania.

ja na razie używam swój pierwszy naturalny krem do rąk z dr Schellera nagietkowy

[Pusia84]

Napisane przez T'ai

ja na razie używam swój pierwszy naturalny krem do rąk z dr Schellera nagietkowy

Czy jego można kupić w SP? jaką ma kosystencję?

[T'ai]

Napisane przez Pusia84

Czy jego można kupić w SP? jaką ma kosystencję?

ja jestem z małego miasta i u mnie nie ma SP więc nie wiem
konsystencję ma bardziej taką maślaną moim zdaniem i zostawia też taką warstewkę na skórze, bardzo intensywnie pachnie
ale wystarczy kropla by rozsmarować obie ręce także będzie wydajny

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Pusia84

Czy jego można kupić w SP? jaką ma kosystencję?

Dr Scheller na razie znika z Polski (mam nadzieję, że wróci), więc można kupić tylko to, co zostało w SP i w sklepach internetowych.

[Pusia84]

Napisane przez T'ai

ja jestem z małego miasta i u mnie nie ma SP więc nie wiem
konsystencję ma bardziej taką maślaną moim zdaniem i zostawia też taką warstewkę na skórze, bardzo intensywnie pachnie
ale wystarczy kropla by rozsmarować obie ręce także będzie wydajny

Napisane przez SekretnyWachlarz

Dr Scheller na razie znika z Polski (mam nadzieję, że wróci), więc można kupić tylko to, co zostało w SP i w sklepach internetowych.

Dziękuję, dziewczyny!

[Izane]

Napisane przez vea7

Ponawiam pytanie o pozbycie się wyprysków z dekoltu i pleców. Dużo ich nie mam, wyskakują sporadycznie, ale strasznie denerwują. Kwasów stosować nie chce (no boje się jakoś poza tym nie zawsze o filtrze będę pamiętała...), a smarowanie maścią cynkową jest lekko upierdliwe - wszystko białe Jakaś podpowiedź???

vea7 - broń Boże nie twierdzę, że jestem w kwestii wyprysków ekspertem, ale moja walka z trądzikiem, właśnie również na plecach i dekolcie, trwała na tyle długo i na tyle dużo zużyłam specyfików, że z ręką na sercu mogę Ci powiedzieć, że nie pozbędziesz się ich dzięki naturalnym kosmetykom. Tzn. istnieje taka szansa, ale tak jak w przypadku leczenia homeopatami na efekty musiałabyś czekać miesiącami, jak nie latami. Bądźmy szczere w tej kwestii - kosmetyki nie leczą. Poza tym przyczyna powstawania wyprysków wszelkiej maści nie zawsze leży w rodzaju stosowanych kosmetyków, często jest to wynik nieprawidłowego funkcjonowania wnętrza naszego organizmu.
Widzę, że jesteś z Wrocławia. Jeśli chcesz mogę polecić Ci Panią dermatolog - doktor nauk medycznych w dziedzinie dermatologii, która wyciągnęła mnie z bardzo ostrego trądziku grudkowo-krostkowego z ropnymi naciekami. Dziś poza zaskórnikami (które nota bene uważam, że sama sobie wyhodowałam) nie ma śladu, że kiedykolwiek miałam trądzik. Raz na jakiś czas coś mi wyskoczy pojedynczego, najczęściej przed okresem, ale to też uważam jest moją winą: złe chemiczne kosmetyki i niezbyt nieraz zdrowe jedzenie. Lekarka jest o tyle dobra, że nie będzie faszerowała Cię hormonami, ani żadnymi drogimi zagranicznymi cudami aptecznymi, nie będzie kazała Ci też łykać jakiś cudnych tabletek, które przyniosą spektakularny efekt już za tydzień...ale tylko na miesiąc. W moim przypadku zastosowała tylko specyfiki robione i w ich recepturach nie doszukałam się nigdy jakiś chemicznych świństw. Babka pomogła całej rzeszy moich znajomych. No ale decyzja należy do Ciebie

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez SekretnyWachlarz

Dr Scheller na razie znika z Polski (mam nadzieję, że wróci), więc można kupić tylko to, co zostało w SP i w sklepach internetowych.

Ojej jak to znika z Polski? Skąd o tym wiesz?

[vea7]

Napisane przez Izane

vea7 - broń Boże nie twierdzę, że jestem w kwestii wyprysków ekspertem, ale moja walka z trądzikiem, właśnie również na plecach i dekolcie, trwała na tyle długo i na tyle dużo zużyłam specyfików, że z ręką na sercu mogę Ci powiedzieć, że nie pozbędziesz się ich dzięki naturalnym kosmetykom. Tzn. istnieje taka szansa, ale tak jak w przypadku leczenia homeopatami na efekty musiałabyś czekać miesiącami, jak nie latami. Bądźmy szczere w tej kwestii - kosmetyki nie leczą. Poza tym przyczyna powstawania wyprysków wszelkiej maści nie zawsze leży w rodzaju stosowanych kosmetyków, często jest to wynik nieprawidłowego funkcjonowania wnętrza naszego organizmu.
Widzę, że jesteś z Wrocławia. Jeśli chcesz mogę polecić Ci Panią dermatolog - doktor nauk medycznych w dziedzinie dermatologii, która wyciągnęła mnie z bardzo ostrego trądziku grudkowo-krostkowego z ropnymi naciekami. Dziś poza zaskórnikami (które nota bene uważam, że sama sobie wyhodowałam) nie ma śladu, że kiedykolwiek miałam trądzik. Raz na jakiś czas coś mi wyskoczy pojedynczego, najczęściej przed okresem, ale to też uważam jest moją winą: złe chemiczne kosmetyki i niezbyt nieraz zdrowe jedzenie. Lekarka jest o tyle dobra, że nie będzie faszerowała Cię hormonami, ani żadnymi drogimi zagranicznymi cudami aptecznymi, nie będzie kazała Ci też łykać jakiś cudnych tabletek, które przyniosą spektakularny efekt już za tydzień...ale tylko na miesiąc. W moim przypadku zastosowała tylko specyfiki robione i w ich recepturach nie doszukałam się nigdy jakiś chemicznych świństw. Babka pomogła całej rzeszy moich znajomych. No ale decyzja należy do Ciebie

Dziękuję Ci bardzo za dobre chęci
Tylko, że ja nie mam i na swoje szczęście nigdy nie miałam trądziku (zbadane, nie stwierdzono), z hormonami wszystko u mnie w porządku, a i dieta nie jest powodem
Chociaż z ciekawości, mogłabyś mi na priv nazwisko tej Pani podesłać?

Wysypuje mnie co jakiś czas, rzeczywiście przed okresem jest "weselej", i wydaje mi się, że jest to kwestia dobrania tak kosmetyków, żeby nie zapychały, ale lekko podsuszały wypryski i przyspieszały gojenie.

[_Czarodzielnica_]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Dr Scheller na razie znika z Polski (mam nadzieję, że wróci), więc można kupić tylko to, co zostało w SP i w sklepach internetowych.

To dlatego w moim SP jest taka wielka wyprzedaż
Kupiłam sobie meczko oczyszczające z Dr Schellera. W promocji u mnie w Bydgoszczy za 15 zł.

[T'ai]

Napisane przez _Czarodzielnica_

To dlatego w moim SP jest taka wielka wyprzedaż
Kupiłam sobie meczko oczyszczające z Dr Schellera. W promocji u mnie w Bydgoszczy za 15 zł.

no pisałyśmy do matique - faktycznie wycofują

cena fajna faktycznie
scheller to mój pierwszy zakup (krem, mleczko, żel) i naprawdę jestem zadowolona szkoda że nie będzie już

[jp91]

Napisane przez anakazar

Sama jestem ciekawa.Dostane też szampon lavery i jutro przy myciu je wypróbuje to Ci napisze pierwsze(najważniejsze)wr ażenie

Koniecznie

Napisane przez vea7

Gratuluję
Własne czy wynajmowane?

Ponawiam pytanie o pozbycie się wyprysków z dekoltu i pleców. Dużo ich nie mam, wyskakują sporadycznie, ale strasznie denerwują. Kwasów stosować nie chce (no boje się jakoś poza tym nie zawsze o filtrze będę pamiętała...), a smarowanie maścią cynkową jest lekko upierdliwe - wszystko białe Jakaś podpowiedź???

Dziękuję Własne, własne
Jak dużo nie masz, to może jakiś zabieg u kosmetyczki? Mocznik? Peeling regularny?

Napisane przez Pusia84

No właśnie myślałam nad tym peelingiem ale jakoś zawsze mi szkoda zamawiać tylko 1 produkt z BU, no i ten czas oczekiwania na przesyłkę - niecierpliwa jestem

Bardzo Wam dziękuję za pomoc - trochę mi się rozjaśiło co i jak z tym czarnym mydłem

Na BU jest dużo ciekawych rzeczy do zamawiania, na pewno coś znajdziesz Na mazidłach jest sama bromelanina (dobrze napisałam?)

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Izane

Ojej jak to znika z Polski? Skąd o tym wiesz?

Jeszcze w I części kilka dziewczyn o tym pisało.

[Pusia84]

Stosowałyście chusteczki z Alterry do demakijażu? mnie one podrażniają tzn. jesli dotknę chusteczką policzka bo zamaszycie zmywam makijaż a myślałam że znalazałam tani sposób na demkijaż

[Izane]

Napisane przez vea7

Dziękuję Ci bardzo za dobre chęci
Tylko, że ja nie mam i na swoje szczęście nigdy nie miałam trądziku (zbadane, nie stwierdzono), z hormonami wszystko u mnie w porządku, a i dieta nie jest powodem
Chociaż z ciekawości, mogłabyś mi na priv nazwisko tej Pani podesłać?

Wysypuje mnie co jakiś czas, rzeczywiście przed okresem jest "weselej", i wydaje mi się, że jest to kwestia dobrania tak kosmetyków, żeby nie zapychały, ale lekko podsuszały wypryski i przyspieszały gojenie.

Trądzik czy nie, może jednak lepiej by było, gdyby popatrzyła na to właśnie dermatolog. Myślę, że jako fachowiec, a ta o której pisałam fachowcem na pewno jest, przynajmniej postawi Ci diagnozę co to jest i jak się tego pozbyć. W każdym bądź razie wysłałam Ci dane na priv...no i życzę szybkiego znalezienia rozwiązania Twoich problemów

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez SekretnyWachlarz

Jeszcze w I części kilka dziewczyn o tym pisało.

Wybacz...jestem tu "nowa" i sukcesywnie zapoznaję się z I częścią wątku, jeszcze nie dotarłam do tych informacji.

[vea7]

Napisane przez jp91

Koniecznie

Dziękuję Własne, własne
Jak dużo nie masz, to może jakiś zabieg u kosmetyczki? Mocznik? Peeling regularny?

Ooo... to masz fajny okres urządzania przed sobą
Przerobiłam dwa lata temu i było genialnie. Co prawda, jeśli urządza się z Niemężem jeszcze wtedy, to jest troszkę nerwowo, ale i tak fajnie

Peeling regularny Co do kosmetyczki, to znajoma namawia mnie na kwasy owocowe... nawet zniżkę proponuje ale jeśli się zdecyduję, to dopiero jesienią, żeby na słońce się nie wystawiać, bo chodzić zakutana latem sobie nie wyobrażam.

Napisane przez Izane

Trądzik czy nie, może jednak lepiej by było, gdyby popatrzyła na to właśnie dermatolog. Myślę, że jako fachowiec, a ta o której pisałam fachowcem na pewno jest, przynajmniej postawi Ci diagnozę co to jest i jak się tego pozbyć. W każdym bądź razie wysłałam Ci dane na priv...no i życzę szybkiego znalezienia rozwiązania Twoich problemów

Jak napisałam, trądziku nie mam "zbadane, nie stwierdzono" znaczy byłam u dermatologa, zostałam przebadana, trądziku nie stwierdził Mam wypryski, bo w duuuużym uproszczeniu "taka moja uroda" i odradził mi zdecydowanie szprycowanie się czymkolwiek - higiena, dieta, kosmetyki powinny wystarczyć. Z higieną problemów nie mam Dieta też w porządku, pozostaje pielęgnacja skóry - tak, żeby jej nie przesuszyć, ale syfki podsuszać, nawilżyć ogólnie, ale nie przetłuścić i nie pozapychać - stad posty na tym forum