Marzenia spełniamy i na II kreseczki czekamy !! Cz IV

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Witamy w IV części naszego wątku!!!



Nasze hasło przewodnie:

SPERMUS NABITUS NONSTOPUS

SWOISTY DEKALOG UCZUĆ STARACZKI

1. Załamanie

2. Złość

3. Depresja

4. Nadzieja

5. Zwątpienie

6. Presja

7. Przesuwanie granic

8. Przygnębienie

9. Frustracja

10. Strach

STARAJĄCE SIĘ O MALEŃSTWO

Qazsew - 30 lat, mama córeczki , starania od stycznia 2014

Nemmireth - Gosia, 22 lata, starania od maja 2014

Vrenth - Katarzyna, 30 lat, starania od marca 2015

Maddd - 29 lat, starania od maja 2015

Cavagirl - 31 lat, starania od sierpnia 2015

Natlem - 31 lat, starania od sierpnia 2015

Zawiechaczarny - Kasia, 26 lat, starania od września 2015

Milagr0s - 30 lat, 6tc[*] , starania od września 2015

zUa_tysica - Justyna, 27 lat, starania od grudnia 2015

SteveS - Paulina, 28 lat, starania od stycznia 2016

Plu - 27 lat, starania od marca 2016

Poziomkka - Ewelina, 28 lat, mama Emilki , starania od lutego 2016

WerkuUuS - Weronika, 25 lat, starania od lutego 2016

Monisia_1987 - Monika, 29 lat, starania od lutego 2016

Agneesia - Agnieszka, 25 lat, starania od lutego 2016

Jelonekhihi - 30 lat, mama córeczki, [*] , starania od lutego 2016

AnLipread - 27 lat, starania od marca 2016

Sunmade - Ola, 26 lat, Kubuś 22.12.2015 (25tc) , starania od marca/kwietnia 2016

Aniusia49 - Ania, 21 lat, 10 tc[*] , wznowienie starań kwiecień 2016

SpiritX - starania od kwietnia 2016

Agg_s - Agnieszka, 27 lat, starania od kwietnia 2016r

Taga91 - 25 lat, starania od kwietnia 2016 - starania zawieszone

Ahoy -Weronika, 29 lat, starania od listopada 2015, wznowienie starań po cp - od maja 2016

Efffpe - Ewelina, 22 lata, starania od maja 2015

BlackSanctum - Kasia, 23 lata, córeczka 3 latka , starania od maja 2016

Niezlomna_89 - Ania, 27 lat, starania maj 2016

Melkaa_89 - Iza, 27 lat, mama córeczki , starania od czerwca 2016

VelaLuca - 26 lat, starania zawieszone od sierpnia 2016

Gr8nia - Ania, 29 lat, mama dwóch Aniołków (5tc i 12 tc) , starania wznowione od maja 2016

ania92ania - Ania, 24 lata, starania od czerwca 2015

Bruised - 28 lat, starania od marca 2016.

Megan1312 - Magda, 28 lat, 9 tc[*] , 11 tc[*], starania od października 2015

Wiolka1988 - Wiola, 27 lat, starania od lipca 2015


Martirybka- Marta, 32 lata, starania od 3,5 roku

Lilo - Monika, 29 lat, starania od lutego 2016, Laura ur. 21.06.2016 w 9tc, ponowne starania od jesieni 2016 (najprawdopodobniej).

NASZE PRZYSZŁE MAMUSIE

2016

SIERPIEŃ

Asicuha - Asia, 26 lat, II w czwartym cyklu, TP 2 sierpnia 2016

Tija93 - Kasia, 22 lata, II w drugim cyklu, TP 11 sierpnia 2016

Tabitabi - 24 lata, II w pierwszym cyklu, TP 17 sierpnia 2016

Nadia_2 - Nadia, 27 lat, TP 18 - 22 sierpnia 2016

Wiosenka84 - 31 lat, II w trzecim cyklu, TP 23 sierpnia 2016

Fantasmagori - - Jola, 24 lata, II w trzecim cyklu, TP 24 sierpnia 2016

Monique_05 - 27 lat, II w drugim cyklu, TP 30 sierpnia 2016



WRZESIEŃ

Ttuska - Marta, 27 lat, II w szóstym cyklu, TP 22 września 2016

BajaderkowaBaba - II kreseczki w szóstym cyklu



PAŹDZIERNIK

Ewula88 - Ewa, 27 lat, II w szóstym cyklu, TP 21 października 2016

Kruszynkaa86 - Małgosia, 29 lat, mama Adasia (25tc)[*], II kreseczki w pierwszym cyklu, TP 29 października 2016

Wyczekujaca - 29 lat, mama Aniołka[*], II kreseczki w piątym cyklu, TP 29 października 2016

Sisii19 - 21 lat, II kreseczki w dwunastym cyklu

Gosiunia86 - Gosia, 30 lat, II kreseczki w pierwszym cyklu



LISTOPAD

Panna Izabela - Iza, 23 lata, mama Wiktorii (33tc)[*], II kreseczki w czwartym cyklu, TP 17 listopada 2016

Geosmina - Klaudia, 27 lat, mama Lenki , II kreseczki w szóstym cyklu, TP 17 listopada 2016

Mietowka25 - Ingrid, 25 lat, II kreseczki w drugim cyklu, TP 26 listopada 2016

MajWija - 23 lata, II kreseczki w pierwszym cyklu, TP 26 listopada 2016



GRUDZIEŃ

Aska8999 -Ela, 26 lat, II kreseczki w ósmym cyklu, TP 5 grudnia 2016

PaniMigalek - Magda, 25 lat, II kreseczki w pierwszym cyklu, TP 6 grudnia 2016

Monika0185 - Monika, 31 lat, II kreseczki w trzecim cyklu, TP 16 grudnia 2016

2017

STYCZEŃ

Iwona335 - Iwona, 28 lat, mama Zuzy , II kreseczki w czwartym cyklu, TP 02.01.2017

Lidka99 - Lidka, 27 lat,II kreseczki w 11 cyklu, TP 26.01.2017





LUTY

Monika1985 - Monika, 30lat, II kreseczki w 8 cs

Pater86 - Patrycja, 30 lat, mama Kacperka , II kreseczki w 7 cyklu

Justkonev - Justyna, 24 lata, II kreseczki w 1 cyklu, TP 12.02.2017

Agusia427 -Agnieszka, 24lata, II kreseczki w 1 cyklu



MARZEC

Sreberko - Ania, 29 lat, PCOS, Hashimoto, laparoskopia 28.04, II kreseczki w cyklu...

Heyho - Kasia, 27 lat, II kreseczki w pierwszym cyklu

__malaMi__- 31 lat, II kreseczki w cyklu...

Lilotka - Kamila, 35 lat , Paulina 18 lat , Victor 1,9 roku , (7tc) :aniolek, II kreseczki w 7 cyklu, TP 20.03.2017

KWIECIEŃ

Raduśka - 28 lat, mama córeczki, II kreseczki w 9 cyklu, TP 09.04.2017

Krysztalek88 - Ula, 27 lat, II kreseczki w 5 cyklu, [B]TP 11.04.2017 [\B]

Esor - Róża, 24 lata , córeczka Hania ur 22.02.2016 , TP 26.04.2017

nowa92mama92 Ewelina lat 24, II kreseczki w 4 cyklu. TP 29.04.2017

NASZE MAMUSIE

Smilelinka - Marysia, II w pierwszym cyklu, 27.05.2016 SYNEK
Confused women - Ola, 24 lata, II w pierwszym cyklu, 13.06.2016 SYNEK Antek
Chudziaszek11 - Monika, 31 lat, II w pierwszym cyklu, 15.06.2016 SYNEK WOJTUŚ
StayStylish - SN 18.07 ok. g .13:00 TYMOTEUSZ
silver89 - CC 29.07 g. 13.45 OLIWIA
Panna_ Hanna - SN 19.07, HANIA
Nusia00 - SN 23.07, MIKOŁAJ
Kasmina ur. 30 lipca 2016, SN, Bartuś

GRATULUJEMY!!!

W NAJBLIŻSZYM CZASIE TESTUJĄ











Powodzenia! Tym razem na pewno się uda!

Trzymamy kciuki!

I część naszego wątku:


II część naszego wątku:


III część naszego wątku:

Top Gaduły

monika0185 329
efffpe 258
zUa_tysica 258
Qazsew 255
Fantasmagori 251
Lidka99 237
cavagir l233
justkonev 206
WerkuUuS 205
krysztalek88 203
jelonekhihi 200

1. Jeśli chcesz się znaleźć na liście starających się o dzidziusia proszę napisać wiadomość na PW do efffpe. Proszę podać imię, wiek, od kiedy starania czy masz już dziecko, ewentualnie jeśli wystąpiły poronienia to w którym tygodniu.

SUPLEMENTY, KTÓRE WARTO PRZYJMOWAĆ PODCZAS STARAŃ O DZIECKO

Kwas foliowy - należy zacząć zażywać na 3 miesiące przed planowaną ciążą. Jest on on niezbędny do wytwarzania nowych komórek oraz odpowiedzialny jest za ich wzrost.



Castagnus - kuracja trwa 90 dni. 1 tabletka dziennie jeśli ważysz mniej niż 60 kg, 2 tabletki jeśli ważysz więcej niż 60 kg. Stosowanie zalecane przy zbyt wysokim poziomie prolaktyny.



Olej z wiesiołka - ma za zadanie poprawić jakość śluzu. Należy przyjmować go regularnie w pierwszej fazie cyklu tj. do owulacji. Podczas starań należy przyjmować ok. 3000 mg tj. 6 kapsułek dziennie. Jeśli uda nam się zajść w ciążę, olej z wiesiołka warto zacząć łykać przed samym porodem, pomóc może w wywoływaniu skurczy.



Witamina D i E - niedobór witaminy D może wpływać zarówno na płodność kobiety jak i mężczyzny. Wspomaga gospodarkę hormonalną, a także poprawia jakość komórek jajowych i plemników. Natomiast witamina E

wpływa pozytywnie na płodność, reguluje gospodarkę hormonalną organizmu oraz chroni przed szkodliwym wpływem wolnych rodników. Przeciwdziała również krwotokom i poronieniom.



Żelazo - zapobiega anemii

BADANIA, KTÓRE WARTO WYKONAĆ PRZED PLANOWANĄ CIĄŻĄ

- morfologia krwi

- mocz

- określenie grupy krwi i czynnika Rh

- USG narządów rodnych oraz USG piersi

- wymaz z szyjki macicy (cytologia, badanie bakteriologiczne)

- badanie genetyczne- glukoza

- TSH, FT3, FT4

- witamina D

- prolaktyna - dzień cyklu nie ma znaczenia, należy wykonywać badanie na czczo

- FSH- najlepiej wykonać badanie przed owulacją, gdyż wówczas powinno wykazać najwyższe stężenie hormonu. Owulacja następuje krótko po szczycie wydzielania tych hormonów. Badanie FSH często wykonuje się razem z innymi badaniami laboratoryjnymi (LH, estriadol i progesteron)

- Estriadol - najlepiej badanie wykonać wraz z resztą badań hormonalnych. Tak, jak w przypadku FSH najlepiej badać go tuż przed owulacją, jednak można badanie wykonać w każdej fazie cyklu

- Progesteron - badanie wykonujemy, tak jak w przypadku powyższych hormonów

Warto wiedzieć

Badania w kobiecej niepłodności związanej z zaburzeniami owulacji to:

- w 10 dniu cyklu: estradiol, LH i FSH

- w 13 dniu cyklu: estradiol, LH i FSH

- w 21 dniu cyklu: PRL, testosteron i progesteron

Wyniki prawidłowe to:

- stosunek LH/FSH w 10 dniu cyklu równy 1

- narastanie stężenia Estradiolu między 10 a 13 dniem cyklu od 20 do 480 pg/ml

- stężenie progesteronu > 8ng/ml i prawidłowe stężenie PRL i testosteronu

Badania w kierunku chorób zakaźnych:

- badanie na obecność antygenu Hbs

- badanie na obecność wirusa HIV- różyczka

- toksoplazmoza IgG, IgM

- cytomegalia

WAŻNE!

- zadbaj o zęby

- zmniejsz ilość spożywanych napojów zawierających kofeinę

- staraj się unikać stresujących sytuacji

ZAGINIONE STARACZKI I MAMUSIE



Sussm - Marta, 23 lata, starania od sierpnia 2015

Agusia b-rd - 27 lat, starania od września 2015

Kivi5 - 30 lat, starania od września 2015

AguŚ87 - 28 lat, starania od października 2015

Smilelinka - Marysia, II w pierwszym cyklu

Klaudus_2 - Klaudia, 24 lata, II w piątym cykl

Konefka_ - Agnieszka, 26 lat, starania od października 2015


Erk - Róża, 26 lat, Aniołek [7tc] , starania od 2015r

Qserduszkoq88 - 27 lat, starania od marca 2014



Myszka_11 - 26 lat, starania od wakacji 2015

Justyna1406 - Justyna, 24 lata, starania od września 2015

Aiina - 27 lat, starania od września 2015

rybka20 - Emilia, 28 lat, starania od października 2015

Linka25 - 33 lata, starania od października 2015

Kissoflife001 - Karolina, 24 lata, starania od grudnia 2015

"Powinno istnieć słowo określające mikroskopijną iskierkę nadziei, którą człowiek boi się dostrzec w lęku, ze samo spojrzenie ją zgasi."

Terry Pratchett

[justkonev]

Melduje sie!

[Lidka99]

Witam się w kolejnej części

efffpe super pierwsza strona!

[Bruised]

Melduję się i ja z nadzieją na to, że ten wątek będzie owocny

[Lilotka]

Melduję się i ja. Super pierwszy post.

[VelaLuca]

efffpe - Megan i Wiolka niedawno się udzielały
Przerzuciłabym je ponownie do listy staraczek

Dziękujemy za nowy wątek!

[Luzia]

owocnego wątku!

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez Lidka99

Witam się w kolejnej części

efffpe super pierwsza strona!

Napisane przez Lilotka

Melduję się i ja. Super pierwszy post.

Napisane przez VelaLuca

efffpe - Megan i Wiolka niedawno się udzielały
Przerzuciłabym je ponownie do listy staraczek

Dziękujemy za nowy wątek!

zrobione

[Lilotka]

Efffpe Proszę zmień wiek mojego synka bliżej mu do 2 latek ma rok i 9 miesięcy.

[SteveS]

I ja sobie zapisuję.

[jelonekhihi]

Melduję się w kolejnym wątku, w którym wszystkie zachodzimy w ciążę, a niektóre nawet urodzą

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez Lilotka

Efffpe Proszę zmień wiek mojego synka bliżej mu do 2 latek ma rok i 9 miesięcy.

zrobione

Napisane przez jelonekhihi

Melduję się w kolejnym wątku, w którym wszystkie zachodzimy w ciążę, a niektóre nawet urodzą

tak jest :d

nie wiem czemu wyskakuje mi na apce inny tytul i tutaj inny :d

[gr8ania]

I ja się witam
W tej części zamierzam się pochwalić ||

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Melkaa_89]

jestem i ja. za tydzień w czwartek idę do gina. zobaczymy co do tego czasu się wydarzy.

[lilo]

Jestem i ja

[Fantasmagori]

Też się melduję w nowej części

[maddd]

To i ja się witam w nowym wątku

Effpe, fajny pierwszy wpis

Dziewczyny, życzę i sobie, i Wam Kochane, żebyśmy za długo tu nie zabawily

Oby ta 4 część była SZCZĘŚLIWA! !

[VelaLuca]

W tamtym wątku już nie zdążyłam

Napisane przez cavagirl

Hej Kochane! Ja mam znowu doła, więc nie odzywam się, żeby i Was nie dołować. Coraz poważniej myślę o drugim psie, to chyba jedyne teraz co by moje myśli od starań odciągnęło. Najśmieszniejsze, że rok temu chcieliśmy drugiego psa, ale po przemyśleniu postanowiliśmy wcześniej mieć dzidzię (planowaliśmy zacząć starania w te wakacje), minął rok, dzidzi nie ma, może ten pies był nam przeznaczony?
Miłego dnia, Dziewczyny!!!

Cava mocno Cię przytulam I popieram decyzję o drugim psie My mamy dwa i myślimy nad trzecim Leżymy właśnie teraz we trójkę na łóżku i się miziamy z moimi dziewczynami Gadam do nich jak głupia, całuje, pieszczę, opowiadam historie, żale się - ktoś kto nie jest psiarzem to patrzy na mnie jak na wariatkę. Dla mnie niewiarygodne jest to, jak ten zwierzak Cię bezinteresownie kocha za miskę wody, spacer i odrobinę czułości
Jak tylko macie warunki to nie zastanawiałabym się ani chwili. Tym bardziej, że dwa psy lepiej wychowują się razem. U nas odkąd są dwie, to jest o wiele lepiej w sensie wychowawczym. Zajmują się sobą, są mniej absorbujące, po prostu ogarnęły się

Napisane przez Luzia

Dziewczyny, mogę dołączyć?

Witaj
Też jest to dla mnie dziwne, że przez tyle lat nikt nie wysłał Cię na sensowne badania. U mnie po pół roku do roku czasu starań ( w zależności od pacjentki) lekarz wysyła na badania, które kosztują ok 1500 zł. Lista my chyba z kilkadziesiąt pozycji.
Mam nadzieję, że w końcu trafisz na kogoś kompetentnego

Napisane przez SteveS

Dokładnie tak samo mieliśmy! Miał być jack albo parson, a wyszło, że dziecko - tylko mam wrażenie, że w momencie, gdy wezmiemy psa, natychmiast zajdę

Co do psa - my mamy od 5 lat, w sumie cała rodzina uważała to za zły pomysł, bo praca, bo wyjazdy itd. Ale to są bzdury i straszliwe mity. Co do pracy - zdrowy pies z zaspokojoną potrzebą ruchu w domu śpi i już. Nieważne, czy Ty jesteś w domu, czy Cię nie ma A co do ograniczenia wyjazdowego - znam masę ludzi podróżujących z psami nawet na wycieczki zagraniczne, my osobiście zawsze zabieramy ze sobą psa, w góry też jedzie z nami i chodzi z nami tam, gdzie można. Jedynie na naszym ślubie był u sąsiadów, żeby mieć spokój - a tak nigdy nie zostawialiśmy go rodzicom czy znajomym. Zresztą jak go wzięliśmy, to nasi rodzice mieszkali po kilkaset km dalej Powiem więcej - nie wyobrażam sobie po tym czasie zostawić psa komukolwiek, bo jestem pewna, że nie dość, że odebrałabym potwora (no, chyba że zostałby z którąś z moich dwóch zapsionych przyjaciółek), to jeszcze straszliwie bym się nudziła

Steve - ale przecież właśnie o to chodzi, aby zajść Jak nie pomagają leki, testy owu, przytulanki to może nowy pies pomoże?

Co do reszty podpisuje się obiema rękami pod tym co napisałaś! My też zabieramy swoją goldenkę wszędzie. Drugą niestety nie, bo jest trochę agresywna w stosunku do obcych. Poza tym ludzie stają się bardziej świadomi. Pies to nie tylko Burek na łańcuchu, tylko członek rodziny. Teraz praktycznie wszędzie psa można zabrać i coraz częściej spotyka się czworonogów w górach, nad morzem, na mazurach.
My jedynie nie zabieramy naszej za granicę, bo źle znosi długą drogę - ma chorobę lokomocyjną, poza tym w ciepłych krajach jest jej za gorąco. Ale mamy ją gdzie zostawić bo mieszkamy z rodzicami także ze spokojnym sumieniem możemy jechać

Napisane przez Bruised

Hej Można dołączyć? Od jakiegoś czasu Was podczytuję i chyba wreszcie wypadałoby się ujawnić

Witaj

Napisane przez zUa_tysica

Cava Ja na pocieszenie zainstalowałam sobie simsy Będę sobie robić wirtualną rodzinę xD W wypasionym domu.

SIMSY Kocham Simsy! Mam zainstalowane, narobiłaś mi ochoty. Dzisiaj zagram

Trzymam kciuki za wizytę!

Napisane przez lilo

Kurcze, a ja się dowiedziałam że muszę zrobić hormonalne i infekcyjne (podobno gin mi powie dokładnie jakie, tego się w szpitalu dowiedziałam) i że po podwójnym czyszczeniu macicy mam odczekać co najmniej 3 miesiące a najlepiej ze 4-5 bo mam słabe endometrium. Ja już głupieje od tego wszystkiego
Ale postanowiłam że będę się ściśle trzymać zaleceń gina, jak powie- robić badania to zrobię, a jak nie to to ona się na tym przecież zna, nie ja.

To wszystko zależy od tego jak Twój organizm reaguje, jak się oczyszcza i jak dochodzi do siebie. Ja poroniłam biochemicznie w 5tc, i musiałam czekać 2 miesiące bo beta bardzo wolna mi spadała. Inne dziewczyny ronią dużo później, a starają się już od razu. To wszystko jest kwestia indywidualna. Ale po dwóch łyżeczkowaniach odczekałabym minimum 3 miesiące. A najlepiej to posłuchać swojego gina

[Fantasmagori]

Pierwszy wpis wypasiony

[Lilotka]

Będe sie starała być na bieżąco W miare możliwości ofC. Mój synek zabiera mi cały wolny czas.

[monika0185]

Melduję się!
Efffpe cudowna pierwsza strona!

[cavagirl]

Napisane przez VelaLuca

W tamtym wątku już nie zdążyłam







Cava mocno Cię przytulam I popieram decyzję o drugim psie My mamy dwa i myślimy nad trzecim Leżymy właśnie teraz we trójkę na łóżku i się miziamy z moimi dziewczynami Gadam do nich jak głupia, całuje, pieszczę, opowiadam historie, żale się - ktoś kto nie jest psiarzem to patrzy na mnie jak na wariatkę. Dla mnie niewiarygodne jest to, jak ten zwierzak Cię bezinteresownie kocha za miskę wody, spacer i odrobinę czułości

Jak tylko macie warunki to nie zastanawiałabym się ani chwili. Tym bardziej, że dwa psy lepiej wychowują się razem. U nas odkąd są dwie, to jest o wiele lepiej w sensie wychowawczym. Zajmują się sobą, są mniej absorbujące, po prostu ogarnęły się







Steve - ale przecież właśnie o to chodzi, aby zajść Jak nie pomagają leki, testy owu, przytulanki to może nowy pies pomoże?



Co do reszty podpisuje się obiema rękami pod tym co napisałaś! My też zabieramy swoją goldenkę wszędzie. Drugą niestety nie, bo jest trochę agresywna w stosunku do obcych. Poza tym ludzie stają się bardziej świadomi. Pies to nie tylko Burek na łańcuchu, tylko członek rodziny. Teraz praktycznie wszędzie psa można zabrać i coraz częściej spotyka się czworonogów w górach, nad morzem, na mazurach.

My jedynie nie zabieramy naszej za granicę, bo źle znosi długą drogę - ma chorobę lokomocyjną, poza tym w ciepłych krajach jest jej za gorąco. Ale mamy ją gdzie zostawić bo mieszkamy z rodzicami także ze spokojnym sumieniem możemy jechać

Już sobie Was wyobrażam na tym łożku
A ta, która z Wami nie jeździ nie jest zazdrosna, że ona zostaje a druga nie? Mi już się myślenie poprawiło i serce jest szczęśliwsze jak pomyślę o szczeniorze! Nie chcę już przed urlopem latać po lekarzach, więc najbliżej w połowie sierpnia się udam do gina, muszę odpocząć. W ten weekend jedziemy oglądać dzidzię, więc muszę się trzymać. A potem to juz aby do urlopu i być może nowego psiaka

Efffpe, zmień mi proszę wiek na 31 lat

[monika0185]

Ale, że ja znowu top gaduła? A tak mi się wydawało, że mniej się udzielam

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez monika0185

Ale, że ja znowu top gaduła? A tak mi się wydawało, że mniej się udzielam

ja tez tak o sobie myslalam xdd

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez monika0185

Ale, że ja znowu top gaduła? A tak mi się wydawało, że mniej się udzielam

Napisane przez cavagirl

Już sobie Was wyobrażam na tym łożku
A ta, która z Wami nie jeździ nie jest zazdrosna, że ona zostaje a druga nie? Mi już się myślenie poprawiło i serce jest szczęśliwsze jak pomyślę o szczeniorze! Nie chcę już przed urlopem latać po lekarzach, więc najbliżej w połowie sierpnia się udam do gina, muszę odpocząć. W ten weekend jedziemy oglądać dzidzię, więc muszę się trzymać. A potem to juz aby do urlopu i być może nowego psiaka

Efffpe, zmień mi proszę wiek na 31 lat

juz

[Luzia]

Napisane przez VelaLuca

Witaj
Też jest to dla mnie dziwne, że przez tyle lat nikt nie wysłał Cię na sensowne badania. U mnie po pół roku do roku czasu starań ( w zależności od pacjentki) lekarz wysyła na badania, które kosztują ok 1500 zł. Lista my chyba z kilkadziesiąt pozycji.
Mam nadzieję, że w końcu trafisz na kogoś kompetentnego

szkoda gadać a najlepsze jest to, że to najbardziej polecany gin w mojej okolicy. Kolejka chętnych do niego, niby specjalista i same ochy i achy coś mi się wydaje, że facet nabrał sobie miliony pacjentek i po prostu nie wyrabia.
Spodziewam się właśnie, że czeka mnie sporo badań, no ale cóż. Serio jestem w szoku jak do tej pory niby spec od niepłodności wysłał mnie jedynie na krzywą insulinową trochę w tym mojej winy, mogłabym być bardziej stanowcza, ale dawałam się zbyć i tylko w domu narzekałam.
Teraz już się w klinice nie dam tak potraktować Dlatego uważam, że w sumie startuje od początku.
Obawiam się tylko o swój portfel

[cavagirl]

Napisane przez Luzia

szkoda gadać a najlepsze jest to, że to najbardziej polecany gin w mojej okolicy. Kolejka chętnych do niego, niby specjalista i same ochy i achy coś mi się wydaje, że facet nabrał sobie miliony pacjentek i po prostu nie wyrabia.
Spodziewam się właśnie, że czeka mnie sporo badań, no ale cóż. Serio jestem w szoku jak do tej pory niby spec od niepłodności wysłał mnie jedynie na krzywą insulinową trochę w tym mojej winy, mogłabym być bardziej stanowcza, ale dawałam się zbyć i tylko w domu narzekałam.
Teraz już się w klinice nie dam tak potraktować Dlatego uważam, że w sumie startuje od początku.
Obawiam się tylko o swój portfel

No właśnie, to wszystko tyle kosztuje i nikt nas nie wspiera Ale damy radę! Mam nadzieję, że nikt już nie będzie Cię zbywał i się przyłoży do tematu!

[Luzia]

Napisane przez cavagirl

No właśnie, to wszystko tyle kosztuje i nikt nas nie wspiera Ale damy radę! Mam nadzieję, że nikt już nie będzie Cię zbywał i się przyłoży do tematu!

mam nadzieję, że w klinice leczenia niepłodności to jednak inaczej podchodzą do tematu Konkretnego lekarza poleciła mi bratowa. U mnie w mieście lekarze rozkładali ręce, pojechała tam w listopadzie a pod koniec grudnia była już w ciązy co prawda nie liczę na to, że u mnie pójdzie to tak łatwo, ale podchodzę optymistycznie do tematu. Trochę tylko przerażają mnie dojazdy po 100km w jedną stronę. Ale damy radę.
Najwyżej popadniemy w długi najlepsze jest to, że wizyty w klinice są tańsze niż u mojego gina
Teraz jak w ogóle już nie ma tego rządowego programu invitro to koszty robią się w razie czego kosmiczne. Kredycik jak nic.

[Korcia_91]

Powodzenia dziewczyny !!!

[VelaLuca]

Napisane przez cavagirl

Już sobie Was wyobrażam na tym łożku
A ta, która z Wami nie jeździ nie jest zazdrosna, że ona zostaje a druga nie? Mi już się myślenie poprawiło i serce jest szczęśliwsze jak pomyślę o szczeniorze! Nie chcę już przed urlopem latać po lekarzach, więc najbliżej w połowie sierpnia się udam do gina, muszę odpocząć. W ten weekend jedziemy oglądać dzidzię, więc muszę się trzymać. A potem to juz aby do urlopu i być może nowego psiaka

Cava, jeszcze się nam nie skarżyła A tak poważnie to zanim się pobralismy z mężem to ona mieszkała u Niego i Jego rodziców. Teraz też czasem jest u nas czasem u nich bo strasznie za nią tęsknią. Więc jak my gdzieś jedziemy to dajemy ją do rodziców męża i cieszy się jak głupia więc już nie zwraca uwagi że drugiego psa nie ma

Napisane przez Luzia

szkoda gadać a najlepsze jest to, że to najbardziej polecany gin w mojej okolicy. Kolejka chętnych do niego, niby specjalista i same ochy i achy coś mi się wydaje, że facet nabrał sobie miliony pacjentek i po prostu nie wyrabia.
Spodziewam się właśnie, że czeka mnie sporo badań, no ale cóż. Serio jestem w szoku jak do tej pory niby spec od niepłodności wysłał mnie jedynie na krzywą insulinową trochę w tym mojej winy, mogłabym być bardziej stanowcza, ale dawałam się zbyć i tylko w domu narzekałam.
Teraz już się w klinice nie dam tak potraktować Dlatego uważam, że w sumie startuje od początku.
Obawiam się tylko o swój portfel

Ehhh... no właśnie jeszcze za to wszystko trzeba zapłacić. Też mnie to przeraża. Wizyty prywatnie, badania prywatnie, no ale cóż. Czego nie zrobimy aby mieć to upragnione maleństwo. Zniesiemy wszystko.

[lilo]

VelaLuca Mam wrażenie że mój organizm regeneruje się błyskawicznie, nic nie boli, nic nie krwawi, wróciłam do biegania i fitnesów a dzisiaj mijają dopiero 2 tyg od drugiego zabiegu, oczywiście uważam i brzucha nie nadwyrężam bo w sumie nie wiem co się dzieje "w środku" Powoli też próbujemy z powrotem z seksem, tak bardzo ostrożnie bo podobno czekać troche trzeba ale... Łatwo jest powiedzieć "nie bo nie" a strasznie ciężko "nie bo nie można"... Ehh...

Effpe Super pierwszy wpis

Dziewczyny, szczęścia w tej części