|
|
#4951 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Co tm u was Kochana!A skąd taka decyzja? |
|||
|
|
|
#4952 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Lilo, bardzo mi przykro, że tak się Tobie wszystko potoczyło - trzymam kciuki, aby teraz było już tylko lepiej!
Właśnie sobie uświadomiliśmy wczoraj, że jeśli zajdę we wrześniu, to będę miała TP na ślub naszych przyjaciół... Więc przydałoby się wcześniej, lipiec i sierpień są super, w obu przypadkach dzidzia zrobi nam prezenty urodzinowe ![]() Tymczasem jednak widzę, że szykuje się nowy wątas - mam nadzieję zapisać się, zanim pojedziemy. Urlop już tuż-tuż, nie będzie mnie 2 tygodnie (więc nie skreślajcie mnie, jak będę milczeć ), a dzis jest tyle do zrobienia, że po prostu mam nadzieję, iż doba ulegnie wydłużeniu...
|
|
|
|
#4953 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
[QUOTE=__malaMi__;62980826]wiem wiem, wszystko zniosę
dzisiaj coś mnie brzuch boli i już mam czarne myśli, ale musi być dobrze, staram się w to wierzyć.---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ---------- Cytat:
a objawy jak najbardziej prawidłowe Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#4954 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
W przyszłym roku chce wrócić do pełnowymiarowej pracy. Teraz pracuje z domu. I przynajmniej ten rok w nowej pracy muszę odczekać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Spróbuj choć raz wyolbrzymić szczęście zamiast problemu
|
|
|
|
#4955 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
Cytat:
__________________
"I Was Born To Love You..."
|
||
|
|
|
#4956 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 605
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Hej Kochane! Ja mam znowu doła, więc nie odzywam się, żeby i Was nie dołować. Coraz poważniej myślę o drugim psie, to chyba jedyne teraz co by moje myśli od starań odciągnęło. Najśmieszniejsze, że rok temu chcieliśmy drugiego psa, ale po przemyśleniu postanowiliśmy wcześniej mieć dzidzię (planowaliśmy zacząć starania w te wakacje), minął rok, dzidzi nie ma, może ten pies był nam przeznaczony?
![]() Miłego dnia, Dziewczyny!!! |
|
|
|
#4957 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Dziewczyny, mogę dołączyć?
Jestem weteranką staraniową, 3 lata za mną. Pierwszy rok na spokojne, potem lekarz, ostatnie pół roku znowu na spokojnie. U mnie przede wszystkim coś się poprzestawiało w organiźmie i potrafię nie mieć okresu pół roku :/ Od kwietnia trafiłam do endo która mocno zwiększyła mi dawkę leków, suplementów i 3 tyg temu dostałam w końcu swój pierwszy okres od pół roku ![]() Jako, że byłam ostatnio u nowego gina (który sam się określa jako ekspert od niepłodności) który nie zlecił mi żadnych badań, stwierdził,że jednak nie mam pco (wcześniejszy uparcie twierdził, że mam ) postanowiłam dać sobie z nimi spokój i w sobotę mam swoją pierwszą wizytę we wrocławskiej klinice leczenia niepłodności mam nadzieję, że ktoś w końcu wyśle mnie na sensowne badania, bo lekarze z mojego miasta mają szał na insulinooporność i w zasadzie w kółko leczą mnie tylko na to wg nich jak to ogarnę to wszystko wróci do normy. Dla mnie to za mało ![]() Widzę, że u Was też niestety sporo weteranek staraniowych ![]() Postanowiłam zapomnieć o ostatnich 3 latach, zwłaszcza, że ostatni rok odpuściłam dość mocno i startuje pełna optymizmu od początku (no bo jak liczyć czas, kiedy praktycznie nie ma się okresu )
|
|
|
|
#4958 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 027
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
SteveS, a gdzie mkniecie na urlop?
Zazdroszczę że masz taką perspektywę! Ja od poniedziałku wracam do pracy, narazie nie chcę nawet o tym myśleć pogodę mam tylko do d. w tym tygodniu! Miałam takie rozległe plany, a przez te ulewy nawet nie chce mi się nosa za drzwi wystawiać![]() Dobrze, że chociaż w pierwszym tygodniu wyjechaliśmy, bo miałabym depresję ![]() Cytat:
Ale jeśli jesteś jeszcze trochę przed 30., to jeszcze zdążysz![]() Cytat:
Fajnie, że tak u Ciebie to się potoczyłoCytat:
Leje u Ciebie? Z tym psiakiem to super pomysł! Jeśli masz warunki w domu, żeby trzymać dwa psy, to bym się nawet nie zastanawiala!![]() My z TŻ od początku roku myślimy o psiaku... ale po 1. dużo pracujemy, i jakoś nie mam serca zostawiać zwierzaka na tyle czasu samego w domu A po 2.moi rodzice...nie mieszkają z nami co prawda, ale ciągle nam odradzają ten pomysł, z tego względu co napisałam w pkt.1, i z tego, że będziemy ograniczeni wyjazdowo (bo przynajmniej 2 razy do roku wyjeżdżamy na trochę...), i się bronią, że oni nie mają czasu się zaopiekować pod naszą nieobecność bo też pracują![]() A jaką rasę psa masz obecnie? Czy bierzesz np. ze schroniska? ![]() U mnie @ za drzwiami, ale zaczęłam wmawiać sobie jak kiedyś tutaj Jelonekhihi - zaciskam nogi i nie wpuszczam Fajnie, jakby i mi coś to dało hehe![]() ---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ---------- Cytat:
To smutne, że tyle czasu się starasz I z tym okresem... dobrze, że zmieniasz lekarza, grunt to wlaśnie trafić na kogoś kompetentnego!Mam nadzieję, że ten wątek przyniesie Ci szczęście!
|
||||
|
|
|
#4959 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cavagirl jestem psiarą, więc pomysł z drugim psem uważam za dobry. Odciągnie twoje myśli, a potem będzie cudownym towarzyszem dla maleństwa. Moja córa z psem dogaduje się cudownie, szaleją razem. Mam ogromnego owczarka, który przy niej zmienia się w słodkiego, czułego psiaka. My też myślimy o drugim.
Luzia, witaj i rozgość się, choć życzę, by nie na długo
|
|
|
|
#4960 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 895
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Hej
|
|
|
|
#4961 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Dzięki dziewczyny, mam nadzieję, że przyniesiecie mi szczęście
Bardzo liczę na nowego lekarza i mam nadzieję, że nie zawiodę się w sobotę. Po 3 latach to już o drugie powinnam się starać
|
|
|
|
#4962 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
Więc przed wyjazdem musiałam bardzo dużo nadrobić, aby potem móc spokojnie wyjechać...Co do psa - my mamy od 5 lat, w sumie cała rodzina uważała to za zły pomysł, bo praca, bo wyjazdy itd. Ale to są bzdury i straszliwe mity. Co do pracy - zdrowy pies z zaspokojoną potrzebą ruchu w domu śpi i już. Nieważne, czy Ty jesteś w domu, czy Cię nie ma A co do ograniczenia wyjazdowego - znam masę ludzi podróżujących z psami nawet na wycieczki zagraniczne, my osobiście zawsze zabieramy ze sobą psa, w góry też jedzie z nami i chodzi z nami tam, gdzie można. Jedynie na naszym ślubie był u sąsiadów, żeby mieć spokój - a tak nigdy nie zostawialiśmy go rodzicom czy znajomym. Zresztą jak go wzięliśmy, to nasi rodzice mieszkali po kilkaset km dalej Powiem więcej - nie wyobrażam sobie po tym czasie zostawić psa komukolwiek, bo jestem pewna, że nie dość, że odebrałabym potwora (no, chyba że zostałby z którąś z moich dwóch zapsionych przyjaciółek), to jeszcze straszliwie bym się nudziła
|
||
|
|
|
#4963 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Madd dodatkowo jeszcze drzwi zarygluj
Szafą też zastawić możesz![]() Hej Bruised. Powiedz coś o sobie. SteveS podpisuję się wszystkimi kończynami pod twoim wpisem o psach. Nie wyobrażam sobie życia bez mojego kosmatego. Dużo osób nam mówiło, że jak urodzi się dziecko, to miłość mi przejdzie i nawet, że go oddamy, bo gdzie taki olbrzym przy małym dziecku. Pukałam się w głowę i tyle. Moja córa na najlepszego na świecie towarzysza. |
|
|
|
#4964 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Jakieś pół roku temu chciałam namówić męża na psa (po zmianie mieszkania na większe) ale uparł się, że przy dwóch kotach to byśmy już mieli małe zoo. Na szczęście teściowie mieszkają na tym samym osiedlu i mają dużego kochanego Huskiego
i mogę sobie po nią przychodzić kiedy chcę i zabierać na spacery
|
|
|
|
#4965 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Maddd do 30 mam 3 lata
Więc musiałabym faktycznie zajść za 2 lata mac ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Spróbuj choć raz wyolbrzymić szczęście zamiast problemu
|
|
|
|
#4966 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 5 953
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Luzia witaj
Bruised ooo dobrze Cię tu widzieć
|
|
|
|
#4967 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 403
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
Planujemy próbować od razu jak lekarz pozwoli, na razie to zbyt ryzykowne. Chociaż hormony buzują i pozwalamy sobie na przytulanki i różne takie mizianie Po takiej stracie bliskość męża, nie tylko wsparcie psychiczne, jest przecież szalenie potrzebne ---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ---------- Luzia Bruised
__________________
Najlepsze jest jeszcze przed nami |
|
|
|
|
#4968 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
Witam się w nieco lepszym humorze. Co do starań to nie napinam się az tak. Uskuteczniamy przytulanki tak często jak się da. Po poronieniu nawet testu nie mam w domu. Postanowiłam nie robić żadnego, żeby niepotrzebnie się nie nakręcać. Jeśli chodzi o używki to ja nie pale i nie pije w ogóle nigdy. Alkoholu w ustach nie miałam ponad 3 lata, ale tylko dlatego, ze nie lubię a papierochów nienawidzę. Walcze z mężem, żeby rzucił. Fastfoodów nie jem, bo mam celiakii i nawet głupie frytki mi szkodzą, więc zdrowe odżywianie dla mnie jest lekiem, bo niestety nie można jej wyleczyć jedynie dieta bg jest w stanie przywrócić chorego do w miarę normalnego życia. Ale masz dużo racji, jak się człowiek spina i bardzo chce często nie wychodzi tak jak by się chciało.
Edytowane przez Lilotka Czas edycji: 2016-07-14 o 11:27 |
|
|
|
|
#4969 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
lilotka nawet takich domowych frytów nie mozesz,ze sama przygotujesz i usmażysz?to ja bym ciezko miala w pierwszej ciazy bo tylko fryteczki mi wchodzily na poczatku,na nic innego patrzec nie moglam
Edytowane przez Qazsew Czas edycji: 2016-07-14 o 11:15 |
|
|
|
|
#4970 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
|
madd
Kochana mam PCOS i nie reagowałam tak jak lekarz by chciał na stymulacje cyklu Laparoskopia to zabieg diagnostyczny - sprawdzają czy nie ma zrostów, jak są to je w miarę możliwości udrażniają. U mnie było to usuwanie malutkich pęcherzyków (PCOS) okalających jajniki i blokujących mój cykl. Już w drugim cyklu po zabiegu miałam piekną naturalną owulację bez żadnych wspomagaczy. Jestem dozgonnie wdzięczna mojemu lekarzowi, że tak szybko zareagował
__________________
"I Was Born To Love You..."
|
|
|
|
#4971 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 895
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Też się cieszę, że widzę znajome twarze
Tak w skrócie: leci nam 4 cs. W marcu odstawiłam anty, w pierwszym cyklu jak głupia narobiłam sobie nadziei, bo trwał ponad 40 dni, gdzie u mnie norma to 28-29. Poszło wtedy kilka testów, trochę łez, wizyta u gin, a jak po wizycie emocje opadły, to i @ przyszła. Potem kolejny cykl się spinałam, że musi być wszystko na już. Dopiero pod koniec 3 cyklu się ogarnęłam i zrozumiałam, że nie jest tak łatwo jak to może z boku wyglądać i to, że mi się wydaje, że wszyscy dookoła tak łatwo mają dzieci nie oznacza wcale, że tak jest. Bo przecież nikt nie opowiada znajomym, że stara się o dziecko i nie wychodzi, tylko wszyscy chwalą się jak już się udaje. Więc teraz wyluzowałam, czekam spokojnie do końca lipca na @ lub testowanie. Chociaż wiadomo, suple oboje bierzemy - ja Inofem i kwas foliowy, a TŻ witaminy. A tak poza tym, to mamy po 28 lat, 9 miesięcy do ślubu i jako trzeci członek rodziny towarzyszy nam prawie roczna kicia |
|
|
|
#4972 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
Ja też byłam na styczniówkach moj aniołek odleciał do nieba w 7 tc . Ja nie robiłam przerwy w staraniach, byłam tez u Gina i nie zlecił żadnych badań. Badali mi tylko co tydzień betę aż zeszła do 0. Powiedział, że badania nie są konieczne po jednym poronieniu, powiedział, że badania wykonuje się po cyklicznych poronieniach 3-4 z rzędu.---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#4973 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
Ja na pocieszenie zainstalowałam sobie simsy Będę sobie robić wirtualną rodzinę xD W wypasionym domu.Cytat:
Ja dziewczyny ide we wtorek do nowego gina, zobaczymy co powie... To będzie 10 dc. Mam nadzieję, że usłyszę coś konkretnego a nie jakieś pierdoły. |
|||
|
|
|
#4974 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
Nie mogę sn. Pierwszy poród zaczął się naturalnie, jednak po 14 h skonczyl sie cc, ponieważ mimo bóli nie miałam rozwarcia. Drugi porod już ze wskazaniem lekarza na cc. Teraz już dr. zapowiedział ze inna forma rozwiązania nie wchodzi w grę. Mam felerna budowę, ponieważ kości łonowe mi sie nie rozchodzą i poród naturalny nie jest możliwy. ---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- Może spróbuj dezaftan? |
|
|
|
|
#4975 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 403
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
[QUOTE=Lilotka;63001611]Hejka
Ja też byłam na styczniówkach moj aniołek odleciał do nieba w 7 tc . Ja nie robiłam przerwy w staraniach, byłam tez u Gina i nie zlecił żadnych badań. Badali mi tylko co tydzień betę aż zeszła do 0. Powiedział, że badania nie są konieczne po jednym poronieniu, powiedział, że badania wykonuje się po cyklicznych poronieniach 3-4 z rzędu.[COLOR="Silver"]Kurcze, a ja się dowiedziałam że muszę zrobić hormonalne i infekcyjne (podobno gin mi powie dokładnie jakie, tego się w szpitalu dowiedziałam) i że po podwójnym czyszczeniu macicy mam odczekać co najmniej 3 miesiące a najlepiej ze 4-5 bo mam słabe endometrium. Ja już głupieje od tego wszystkiego Ale postanowiłam że będę się ściśle trzymać zaleceń gina, jak powie- robić badania to zrobię, a jak nie to to ona się na tym przecież zna, nie ja.
__________________
Najlepsze jest jeszcze przed nami |
|
|
|
#4976 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() tym bardziej się zdziwiłam, jak teraz przyszedł sam, może to leki na insulinooporność i eutyrox zadziałały. Miałaś wcześniej hsg? lekarz u którego byłam teraz sprawdzić co i jak po okresie uparł się właśnie na to badanie. |
||
|
|
|
#4977 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 403
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Lilotka I bardzo mi przykro że ciebie też to spotkało
__________________
Najlepsze jest jeszcze przed nami Edytowane przez lilo Czas edycji: 2016-07-14 o 11:46 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4978 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Ja widzę uogólnienie, ponieważ było napisane, ze zmarła przez to ,że miała cc. Z tego co wiem to sprawa jest dopiero zgłoszona do prokuratury a przyczyna śmierci nie jest jeszcze znana. Że tak napisze równie "dobrze" mogła umrzeć po porodzie sn. Jednak zgadzam się, że cc to nie jest zwykły zabieg i powikłania po nim mogą być poważne, ale po porodzie sn także.
|
|
|
|
#4979 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Cytat:
okres mi przeszedł w plamienia, byłam w 17 dniu cyklu i ciągle plamiłam a lekarz mnie zapytał czy ma coś przepisywać bo może wcale nie są uciążliwe i w ogóle same pierdy śmierdy, powiedział, że bez hsg nic ze mną nie zrobi, a że teraz pielęgniarki na urlopie, potem on.. to może gdzieś we wrześniu.. taaa, zanim się za to zabierze w takim tempie, to wyjdzie grudzień i znowu nie bo przecież święta
|
|
|
|
|
#4980 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III
Pisz to częściej :-D Ty mi utkwilas w pamięci najbardziej, bo miałyśmy laparo w tym samym czasie :-P
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.





Wrzucam obrazek jak siebie wtedy widzę haha


), a dzis jest tyle do zrobienia, że po prostu mam nadzieję, iż doba ulegnie wydłużeniu...
Chyba będą trzymać nas w niepewności 




pogodę mam tylko do d. w tym tygodniu! Miałam takie rozległe plany, a przez te ulewy nawet nie chce mi się nosa za drzwi wystawiać

Ja nie robiłam przerwy w staraniach, byłam tez u Gina i nie zlecił żadnych badań. Badali mi tylko co tydzień betę aż zeszła do 0. Powiedział, że badania nie są konieczne po jednym poronieniu, powiedział, że badania wykonuje się po cyklicznych poronieniach 3-4 z rzędu.
boli jak cholera
