Klepię i dopinguję - wątek dopingujący cz. 8

[cocci]

Mam zaszczyt założyć już siódmą część wątku dopingującego https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=507714 autorstwa Aninka i kontynuowanego wspólnie tu
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=578816 i tu:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597747 i jeszcze tu:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=609496 , no i na dodatek tu:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=622022a do tego jeszcze tu:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=645088 i ponadto tu:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=652886

Wspólne pogaduszki, baty i pałki pomagały nam dokończyć robótki zaczęte i zalegające na półkach, ale najbardziej motywowały nas sukcesywnie wstawiane przez współklikaczki zdjęcia robótek wykończonych, dopieszczonych i gotowych do chwalenia się nimi. Jednocześnie wymieniałyśmy poglądy i doświadczenia, prezenty, materiały, przydaśki, zbędniaśki, a nawet zarzucamy swoimi wyrobami osoby chętne.
Poznałyśmy się już troszkę nawet. Mamy również wspólną wewnątrzwątkową wymiankę, która miała już swoje trzy edycje.

Także - drogie wizażanki - kontynuujmy tradycję i wspólnie plotkując utrzymajmy tempo robótek z pierwszej, drugiej, trzeciej, czwartej, piątej, szóstej i - jakże by inaczej - siódmej części!
Zapraszamy również inne chętne osóbki, którym doping się przyda, do odwiedzenia nas! Bacików ci u nas dostatek chociaż niektórym pomaga magiczny kisielek i 6 par rąk i szydelka odrzutowe

Trzy pierwsze części pisałyśmy kazdą okolo 2,5 miesiąca. Naklepanie piątej części pięciotysięcznika zajęło nam 4 miesiące, ale to okres wakacji, więc miałyśmy mniej czasu na pogaduchy. W części szóstej pobiłyśmy wlasny rekord (w cz.4 pięć tys postów w 56dni) - 5000 postow w38 dni. Jednak siódma cześć poleciala ekspresem w 27 dni! Zbliża się zima, więc domowe pielesze na pewno zatrzymają tu nas na dłużej i niestety pewnie pobijemy kolejny rekord!

W połowie 5 części narodziła nam się również nowa tradycja: kto kliknie każdy tysięczny post staje się posiadaczem prezentu - niespodzianki od osoby, która poprzednio kliknęła któryś z tych wyznaczonych postów.Ale ponieważ wzmogło to tylko nasze klepactwo, zdecydowałyśmy zmodyfikować ten zwyczaj: prezentami nagrodzone są autorki postów nr 2500 i 5000.

[mezaga]

Zgłaszam się w kolejnej części i od razu znikam do maskotek

[cocci]

od razu powiem, że nie będzie statystyk na początku tej części, bo nie mam teraz czasu ani sil na liczenie

i może niech aktóryś mod poprawi tytul - mialo być "klepię" - ę mi się zjadlo

[MagdaBM1]

to i ja jestem

[jola2243]

Melduję się i znikam, do później

[2018070520180950]

Napisane przez little_ola

w nastépnej czesci Iwonko napisz, ze prezenty otrzymujá osoby, które napiszá jakies przypadkowe posty np. 1768 i 3219 i nikt nie bédzie pamiétal, nie bédá sié dziewczyny tak pilnowaly

ja nie wiem o co chodzi z prezentami i nie mam do tego nawet drygu wiec wole sie nie odzywac w 5000 poscie

[beata1718]

fajnie brzmi klepi
to ja tez się witam i do koralików znikam

[gagatu]

No to się zdziwią te, które nie były na bieżąco dziś czy od wczoraj, ja poszłam tylko obiad zrobić i już się na stary wątek nie załapałam...

Magda, co do tych poduszek to po 40 zł za jedną spokojnie myślę możesz policzyć.

A ja od razu z pytaniem - wie któraś może jak zrobić taką czapkę? https://plus.google.com/photos/10706...25760521362066
Najbardziej mi chodzi o to, jak ten odstający rąbek zrobić, bo cała jest generalnie ślimakiem zrobiona, tyle rozszyfrowałam.
I w ogóle to myślicie, że taka czapka nadawałby się dla mojej mamy (53 lata)? Kolory byłyby granat z fioletem.

[kalina1984]

Hahaha ale mamy nowy tytuł, niektóre to się zdziwią
Iwonka, czy Ty dziś spotkałaś na swojej drodze listonosza, bo zaczyna mnie niepokoić czy Ci coś dostarczył czy jak zwykle zawalił

[2018070520180950]

ja lece do aniołkow


dziekuje dziewczyny ze jestescie zawsze pomagacie jak gdzies utkne!!!!

[little_ola]

to witam się w nowej części

[beata1718]

ciekawe czy skończymy następny wątek do świąt bo to gorący okres

[cocci]

dzień mialam zwariowany i w końcu zrezygnowalam z pójścia na kurs, bo już padalam z nóg. Trochę mi szkoda, ale zdrowie ważniejsze.
Spotkalam się z ludźmi z kursu i okazalo się, ze tylko 2 osoby poza mną mają pracę. A w dodatku ja zarabiam więcej, niz te 2 pozostale osoby razem wzięte także jestem z siebie dumna. Umowy po prawdzie jeszcze nie mam, ale jutro już szefa przycisnę.
w pracy mialam śmieszną sytuacje.
Ta co odchodzi tlumaczyla mi, jak się wprowadza nowego najemcę. No i potem trzeba bylo ręcznie zaksięgować czynsz za pól miesiąca (program by to policzyl, ale ściągną by sam za póltora miesiąca na początku grudnia, a to już najemcy wplacili sami. A wprowadzalyśmy dopiero dzisiaj ze wzgl na to, zebym ja się tego nauczyla). No i ona mi mówi -"..i tu wprowadzasz czynsz brutto" i wklepuje kwotę. A ja "moment, przecież to nie jest sam czynsz, tylko jeszcze ogrzewanie itd i to trzeba rozdzielić" a księgowa zza swojego monitora wyhynęa z takim wyrazem twarzy śmiać mi się zachcialo, ale mówię: "no trzeba, czy nie?" one we dwie "no trzeba" a księgowa: "nie spodziewalam się, że będziesz to wiedzieć. patrz dokladnie, jak sie to robi, bo ja nie wiem i jak by co, będę się ciebie pytać" jednym slowem zablyslam, nie?

Mój R musial obiad sam zrobić, ugotowal zupę i wyszla mu super pyszna. Doslownie muszę go częściej zmuszać, to może mi w końcu w masterchefie wystartuje.

Dostalam kartkę od Basi dzisiaj. Przecudowną urodzinową nie spodziewalam się. Dziękuję Ci bardzo, kochana!

Kupilam dla Emi dzisiaj te skarpetki mikolajowe, jutro wyślę.

Jutro mam zamiar też wyslać szale na kiermasz. Malego nic nie dorobię, bo nie mam sil dzisiaj na nic. Planuję iść tylko mimi i spać.

[2018070520180950]

pewnie tak

Napisane przez beata1718

ciekawe czy skończymy następny wątek do świąt bo to gorący okres

[cocci]

Magda podliczysz mnie?????

[2018070520180950]

nadal pada

jeszcze glowa mi peka przez cisnienie

[kalina1984]

O to super, a pani pocztówka,mówiła, że na poniedziałek dojdzie a tu jednak się spóźniła

[agusia2410]

to i ja sie melduje w nowej części

Gagatu - ta czapka co pokazywałaś to chyba słupki reliefowe tak robią http://uantoniny.blogspot.com/2010/0...lusz-opis.html
zobacz tu jest kapelusz robiony słupkami reliefowymi

[MagdaBM1]

A mnie gardło zaczło boleć, chyba od małej załapałam

No Iwonka ja mam Cię podliczoną tylko nie pamiętam gdzie to rozliczenie wcisnęłam he he, ale postaram się co nie wejdziesz z długiem w nowy rok

[kalina1984]

Ja jeszcze chwila i skończę prezent na wymiankę Przygotuję przydasie i będzie wreszcie z głowy
Jola czy już śnieg zaczyna padać?

[agusia2410]

Beatko - gratuluje napisania 5000 postu

oczywiście jak są te okrągłe posty to ja nie mam czasu zajrzeć
byłam dzisiaj z Ewelina na szczepieniu, no i teraz marudna jest bo 3 zastrzyki dostała, obie nóżki i rączka , teraz sie troche uspokoiła, ale tylko na ręcach u mnie sie uspokajała, a tak to płakała niesamowicie, nawet na bujaczce

ktoś miał dzisiaj kopytka a ja chce robić jutro, specjalnie dzisiaj na obiad wiecej kartofli ugotowałam i miałam je przecisnąć przez praskę,ale że mała taka marudna to teraz zimne i trzeba będzie maszynke wyciągnąć

[2018070520180950]

mnie tez gardlo boli ;/

[asieńczyk]

Śnieg jeszcze nie pada
Właśnie wróciłam ze szczepienia - tzn. boksio był na szczepieniu, ja tylko jako kierowca

[kalina1984]

Skończyłam teraz będę gromadzić przydaśki.
Gdzie jest Ania co mi miała wyszukać wzór kolczyków? Mam wyciągać pałkę?
I co tu tak pusto? I kto mi zrobi coś do zjedzenia?

[2018070520180950]

w starym watku jestem na 2 miejscu

[cocci]

Magda znajdx to tak w miaręszybko. Jakoś tak pi razy oko możesz mi napisać, ile to bylo? pamiętaj, że najpierw muszę kasę na pl konto wyslać, a to trwa. No i nie chcę Ci tak dlugo dłużną być, bo w końcu zapomnę

[gagatu]

Napisane przez agusia2410

to i ja sie melduje w nowej części

Gagatu - ta czapka co pokazywałaś to chyba słupki reliefowe tak robią http://uantoniny.blogspot.com/2010/0...lusz-opis.html
zobacz tu jest kapelusz robiony słupkami reliefowymi

Agusia dziękuję
Popróbuję, na razie dmuchaliśmy bombki i ozdabiam dzwonki i bombki już ukrochmalone, wezmę jutro do pracy i dam mamie TŻ-ta do pokazania u siebie w biurze wolontariatu.

[2018070520180950]

u mnie tez wykrochmalone suszy sie

[beata1718]

ja skończyłam nawlekać teraz szydełko
zjadłam pół ryby makreli wedzonej i zaraz ide się kompać i do łóżka z szydełkiem i mjak miłość obejrzę

[AnnaOstapiuk]

Melduję się w nowym wątku.
Mała siedziała przy kompie, więc ja na odwyku, ale dzięki temu zrobiłam stożek do choinki i pierwszy rząd gałązek.

Basiu, ale to z kolczykami to nie piekarnik, bo nie mam chwilowo czasu przejrzeć Twojego wątku w poszukiwaniu tych wymarzonych kolczyków

Malinko, Aniołek Ania bardzo mi się podoba i dumą napawa

No i uciekam dalej do choinki.