Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[miss.hot]

Mamuśki zaczynamy II część naszego wątku

Tutaj zaczęłyśmy http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=299700

No i lista obowiązkowo

Wszelkie zmiany na liście proszę zgłaszać tylko na PW, bo z postów nie zawsze wyłapię szczegóły
Jeśli kogoś nie ma poniżej proszę też pisać - uzupełnię


Jest nas już 45 mamuś


wrześniowe pole fasolkowe

Nyana (Judyta 20 l) ................. 1.09.2009 Nadia
tery i suzy (Malwina 20 l) ........ 5.09.2009
humant (Kaśka 29 l) ............... 10.09.2009 Wiktoria
DDosiek (Dorota 24 l).... ........ 12.09.2009 Nadia
aaaaniusia (Ania, 26l )......... 12/13.09.2009 Kacper
Foka29 (Ania 29 l) .....................14.09.2009
19martusia86 ......................... ... 14.09.2009 Alan
doda22 ......................... .............. 14.09.2009
katarzinka ......................... ........ 15.09.2009
joannah (Joanna 25l) ... ............. 18.09.2009 Aleksandra
Orzeszek.1 (Kasia 27l) .............. 20.09.2009 Hanna Weronika
karamari ......................... ........... 20.09.2009
Kikunia81 (Kinga 28 l) .............. 20.09.2009
eloteteie ......................... ............. 20.09.2009 Maja
madziarek1............... ................... 21.09.2009 Izabela Magdalena
margolcia1006 (Gosia 27 l) ........ 22.09.2009 Michalina
klaudiaaa86 (23l) ......................... 22.09.2009 Alan
Fasoleczk4 ......................... .......... 22.09.2009 Tymoteusz/Karolina
precious_81 (Justyna 27l)............ 23.09.2009 ?/?
Tequillla (28l).......................... ..... 25.09.2009 Basia/Staś
Biedroneczkaolga (26l) ................ 25.09.2009 Wojtek Stanisław
yasaisake ......................... ............ 27.09.2009
justyna-viola (Justyna 28 l) ......... 30.09.2009 Michalina


październikowe pole fasolkowe

Madzialinda (24l) ......................... .. 2.10.2009
edytte ......................... .................... 2.10.2009 Staś/Martyna
bea83 (Beata 25l) ......................... . 5.10.2009 Natalia/?
Milibili (Magda 22l) ....................... 6.10.2009 Alicja
malin30 (Magda 32 l) ..................... 7.10.2009 Jan/?
sweetpinky (Martyna 25l) ............. 7.10.2009 Dominik
woman31 (31 l) ......................... ...... 8.10.2009
Nika1980 (Dominika, 28l) .............. 8.10.2009 Lena
narzeczonaa (30l) ....................... ... 12.10.2009
shine01 (Agnieszka 19l) ................ 13.10.2009 Marcin
ja88 (Ania 20 l) ......................... ..... 13.10.2009 Milenka
zartownis ......................... .............. 15.10.2009 Patrick
sorejna (Joaśka 28 l) ...................... 16.10.2009 Witold/Kalina
Tysiak7......................... ................. 18.10.2009
marciab.................. ......................... . 19.10.2009
nimitz ......................... .................... 19.10.2009
aniago25 ......................... ............... 20.10.2009 Julia/Wiktor
III78.................... ......................... .... 21.10.2009
miss.hot (Monia 27 l) ................... . 22.10.2009
beata 76 ......................... ................ 25.10.2009

Karenina (Kamila 25 l) .................... 5.11.2009

Aliisanka (Ala 27 l) ...... ................. 15.12.2009


Vcelka, 25l. ......................... ........... 4.10.2009 Aniołek [*]
angkorcz, Angela, 25l.................. 29.09.2009 Aniołek [*]


Na liście występuje też kolor biały....

[malin30]

Melduję się w drugiej części. Ale szybko powstała. Gaduły jesteśmy straszne

[miss.hot]

No szybciutko - ciekawe ile części powstanie do września

Napisane przez malin30

miss.hot, jak dzisiaj w pracy?

Dziś póki co jako-tako
Prawie nie rozmawiamy, tylko tyle co potrzebne

[aniago25]

To i ja sie melduję w 2 części, co do pozycji to " na łyżeczke" dla mnie najlepsza, a w ciąży to już miodzio ta pozycjia to chyba do samego porodu jest najbezpieczniejsza

[precious_81]

A już chciałam dalej pisać w I części

W takim razie witajcie w II wątku

Co do pozycji to dla mnie na pieska jest niewygodna - chyba ze względu na za głęboką penetrację.

A na łyżeczkę to ja też uwielbiam

Margolcia "No właśnie ja też nie do końca zgadzam się z ta teorią na temat jędrności skóry. Przecież pupa i nogi nie powinny w ciąży rosnąć tak jak brzuszek, prawda?"

Niby powinien rosnąć tylko brzuch, ale z reguły zmieniają się też biodra i uda i te kilka centymentrów przybywa też w tych partiach. Nie pamiętam na którym wątku, chyba "co wolno a czego nie w ciąży" pojawiła się właśnie opinia, że preparaty ujędrniające powodują napięcie skóry i przy zwiększaniu "masy" jest ryzyko pojawienia się rozstępów. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam o co chodzi

[sweetpinky]

NOWA CZĘŚĆ

Napisane przez aniago25

To i ja sie melduję w 2 części, co do pozycji to " na łyżeczke" dla mnie najlepsza, a w ciąży to już miodzio ta pozycjia to chyba do samego porodu jest najbezpieczniejsza

ja też ją uwielbiam w sumie tylko tak się teraz przytulamy z mężem bo w innych źle się czuję, boli mnie w środku i wogóle

Napisane przez precious_81

A już chciałam dalej pisać w I części

W takim razie witajcie w II wątku

Co do pozycji to dla mnie na pieska jest niewygodna - chyba ze względu na za głęboką penetrację.

A na łyżeczkę to ja też uwielbiam

Margolcia "No właśnie ja też nie do końca zgadzam się z ta teorią na temat jędrności skóry. Przecież pupa i nogi nie powinny w ciąży rosnąć tak jak brzuszek, prawda?"

Niby powinien rosnąć tylko brzuch, ale z reguły zmieniają się też biodra i uda i te kilka centymentrów przybywa też w tych partiach. Nie pamiętam na którym wątku, chyba "co wolno a czego nie w ciąży" pojawiła się właśnie opinia, że preparaty ujędrniające powodują napięcie skóry i przy zwiększaniu "masy" jest ryzyko pojawienia się rozstępów. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam o co chodzi

nie wiem dlaczego ale od tej pozycji najbardziej mnie boli brzuch
jeśli chodzi o partie ciała i o smarowanie to ja wszystko smaruję kremami na rozstepy żadnymi innymi. Na pośladkach tylko mam rozstępy i nie chcę by powstały nowe.

[aniago25]

Dziewczyny już i ja miałam dzisiaj przygodę ciążową, poszłam na pocztę duszno jak cholera na dworze ale jakos doszłam, 6 osób w kolejce więc stanełam sobie na kóncu i stoję w ogóle nie liczyłam na to że ktoś mnie przepuści, zrobiło mi się ciemno przed oczami jak bym nie usiadła to na bank bym tam zemdlała.
Właśnie miała byc obsługiwana kobieta która była z takim 5 letnim chłopcem,jak pani w okienku do niej mówi że poprosi ta panią w ciąży ( czyli mnie ) w pierwszym momencie zrobiło mi sie bardzo miło,a ta pani z dzieckiem na całą poczte że ona nie będzie stała tyle bo nie ma czasu i z fochem zabrała swoje awizo z lady wyszła ale tak się na mnie popatrzyła że aż mi się przykro zrobiło dziwie się tej kobiecie że tak zareagowała bo sama była w ciąży


To widzę że prawie wszystkie mamusie zgrałysmy się z pozycjią " łyżeczkowa "

[aliisanka]

siem grzecznie melduję, jak przystało na mamusię grudniową

[sweetpinky]

Napisane przez aniago25

Dziewczyny już i ja miałam dzisiaj przygodę ciążową, poszłam na pocztę duszno jak cholera na dworze ale jakos doszłam, 6 osób w kolejce więc stanełam sobie na kóncu i stoję w ogóle nie liczyłam na to że ktoś mnie przepuści, zrobiło mi się ciemno przed oczami jak bym nie usiadła to na bank bym tam zemdlała.
Właśnie miała byc obsługiwana kobieta która była z takim 5 letnim chłopcem,jak pani w okienku do niej mówi że poprosi ta panią w ciąży ( czyli mnie ) w pierwszym momencie zrobiło mi sie bardzo miło,a ta pani z dzieckiem na całą poczte że ona nie będzie stała tyle bo nie ma czasu i z fochem zabrała swoje awizo z lady wyszła ale tak się na mnie popatrzyła że aż mi się przykro zrobiło dziwie się tej kobiecie że tak zareagowała bo sama była w ciąży

cooo zaa ... nie powiem kto nie przejmuj się

[bea83]

Witam serdecznie wszystkie przyszłe mamusie w II części wątku. Czy u Was też takie lato jest ... u mnie teraz jest 24 stopnie

[nimitz]

Melduje sie w drugiej częsci!!

Napisane przez aniago25

Dziewczyny już i ja miałam dzisiaj przygodę ciążową, poszłam na pocztę duszno jak cholera na dworze ale jakos doszłam, 6 osób w kolejce więc stanełam sobie na kóncu i stoję w ogóle nie liczyłam na to że ktoś mnie przepuści, zrobiło mi się ciemno przed oczami jak bym nie usiadła to na bank bym tam zemdlała.
Właśnie miała byc obsługiwana kobieta która była z takim 5 letnim chłopcem,jak pani w okienku do niej mówi że poprosi ta panią w ciąży ( czyli mnie ) w pierwszym momencie zrobiło mi sie bardzo miło,a ta pani z dzieckiem na całą poczte że ona nie będzie stała tyle bo nie ma czasu i z fochem zabrała swoje awizo z lady wyszła ale tak się na mnie popatrzyła że aż mi się przykro zrobiło dziwie się tej kobiecie że tak zareagowała bo sama była w ciąży

To widzę że prawie wszystkie mamusie zgrałysmy się z pozycjią " łyżeczkowa "

Są ludzie i ludziska, i tymi drugimi nie trzeba sie przejmowac

[aniago25]

A co za dzień dzisiaj mam do dupy, chciałam przed wyjazdem zrobić pranie, a tu pralka mi nie działa nie pierze tylko buczy, dodam że kupiliśmy ja 3 miesiące temu ale jestem wściekła.

[konspiracja]

Napisane przez aniago25

Dziewczyny już i ja miałam dzisiaj przygodę ciążową, poszłam na pocztę duszno jak cholera na dworze ale jakos doszłam, 6 osób w kolejce więc stanełam sobie na kóncu i stoję w ogóle nie liczyłam na to że ktoś mnie przepuści, zrobiło mi się ciemno przed oczami jak bym nie usiadła to na bank bym tam zemdlała.
Właśnie miała byc obsługiwana kobieta która była z takim 5 letnim chłopcem,jak pani w okienku do niej mówi że poprosi ta panią w ciąży ( czyli mnie ) w pierwszym momencie zrobiło mi sie bardzo miło,a ta pani z dzieckiem na całą poczte że ona nie będzie stała tyle bo nie ma czasu i z fochem zabrała swoje awizo z lady wyszła ale tak się na mnie popatrzyła że aż mi się przykro zrobiło dziwie się tej kobiecie że tak zareagowała bo sama była w ciąży

zobacz jak szybko zapomniała....

Napisane przez precious_81

Niby powinien rosnąć tylko brzuch, ale z reguły zmieniają się też biodra i uda i te kilka centymentrów przybywa też w tych partiach. Nie pamiętam na którym wątku, chyba "co wolno a czego nie w ciąży" pojawiła się właśnie opinia, że preparaty ujędrniające powodują napięcie skóry i przy zwiększaniu "masy" jest ryzyko pojawienia się rozstępów. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam o co chodzi

Bardzo dobrze wytłumaczyłaś
Dokładnie, samo sedno sprawy

Aliisanko jak tam bratowa? wszystko u nich w porządku? Mialas coś napisać o wrażeniach z porodu...

[sorejna]

Napisane przez bea83

Czy u Was też takie lato jest ... u mnie teraz jest 24 stopnie

cześć dziewczyny
u mnie też piękne słońce i upał na zewnątrz, ale trzeci dzień mnie tak głowa boli, szczególnie jak wstaje, chodzę, że nic z tej pogody nie mam
łupie mnie po lewej stronie, to na pewno z powodu ciśnienia byleby tylko na weekend przestała
Dziś ostatni raz biorę luteinę, trochę się boję, bo "towarzyszyła" mi przez całą dotychczasową ciąże. Odegrała swoją rolę i muszę być pewna, że poradzimy sobie teraz bez niej
Miłego dzionka

Co do tematu dot. cellulitu i rozstępów to mój ostatni post z I części
cytuję: Każda z nas ma swoje sposoby na to by dbać o swoje ciało, bo któż nie zna je lepiej niż my same np. u mnie zaczyna się 16 tydz. i w moje ciało niewiele się zmieniło, powoli wracam do swojej wagi 52 kg. Kremy na rozstępy, cellulit stosowałam i stosuje profilaktyczne i jestem zadowolona.
Jeśli któraś z nas ma, czy będzie miała problem, to nic nie szkodzi wziąć się za niego jak już dzidzia będzie na świecie.
Wybór należy do przyszłych mam

[margolcia1006]

Napisane przez precious_81

A już chciałam dalej pisać w I części

W takim razie witajcie w II wątku

Co do pozycji to dla mnie na pieska jest niewygodna - chyba ze względu na za głęboką penetrację.

A na łyżeczkę to ja też uwielbiam

Margolcia "No właśnie ja też nie do końca zgadzam się z ta teorią na temat jędrności skóry. Przecież pupa i nogi nie powinny w ciąży rosnąć tak jak brzuszek, prawda?"

Niby powinien rosnąć tylko brzuch, ale z reguły zmieniają się też biodra i uda i te kilka centymentrów przybywa też w tych partiach. Nie pamiętam na którym wątku, chyba "co wolno a czego nie w ciąży" pojawiła się właśnie opinia, że preparaty ujędrniające powodują napięcie skóry i przy zwiększaniu "masy" jest ryzyko pojawienia się rozstępów. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam o co chodzi

Hmmm...... to chyba też nie do końca tak jest z tym przybieraniem w udach Moja siostra w ciągu całej ciązy nie przytyła w udach ani centymetra. Pod koniec ciąży rozrosła jej się tylko miednica ale to dosłownie 2 cm. Ja też od początku ciązy prowadze takie pomiary W każdy poniedziałek mierze się od stóp do głów : obwód biustu, pasa, bioder, uda, kolana, i ręki. Wiem, wiem pewnie pomyślicie że jestem jakaś stuknieta ale ten typ tak ma Po prostu muuuuszę kontrolować czy mój przyrost wagi wynika z rosnącego brzuszka czy nie koniecznie

Napisane przez sweetpinky

NOWA CZĘŚĆ


ja też ją uwielbiam w sumie tylko tak się teraz przytulamy z mężem bo w innych źle się czuję, boli mnie w środku i wogóle

nie wiem dlaczego ale od tej pozycji najbardziej mnie boli brzuch
jeśli chodzi o partie ciała i o smarowanie to ja wszystko smaruję kremami na rozstepy żadnymi innymi. Na pośladkach tylko mam rozstępy i nie chcę by powstały nowe.

Mnie też dlatego z tej pozycji zrezygnowaliśmy Jak dla mnie to zbyt "głęboko"
A na łyżeczkę też lubimy. Zapomniałam napisać wcześniej.


Dziewczynki orientujecie się czy można jeść mozzarellę tą w zalewie? Naszła mnie straszna ochota na taką mozzarellę z pomidorami i bazylią. Mniammm.....
Nigdzie nie jest napisane czy ona jest z pasteryzowanego mleka czy nie
Ale wg mnie to raczej pasteryzowanego \
No sama nie wiem....
Proszę o szbką odpowiedz bo mi ślinka cieknie:sli na:

[katarzinka]

to i ja się melduję

Alisanki ładna fotka w avie
a co do seksu to myślę, że po prostu musicie próbowac i zobaczycie co Wam pasuje, Twój TZ na pewno bedzie wyczulony na sygnały od Ciebie , a ja powiem z własnego doświadczenia ze w moim przypadku pozycja zależy od dnia, czasem są takie dni, ze się nie czuję komfortowo w jakiejś a czasem za nią przepadam - Wasze pole manewru

[sweetpinky]

Napisane przez margolcia1006

Hmmm...... to chyba też nie do końca tak jest z tym przybieraniem w udach Moja siostra w ciągu całej ciązy nie przytyła w udach ani centymetra. Pod koniec ciąży rozrosła jej się tylko miednica ale to dosłownie 2 cm. Ja też od początku ciązy prowadze takie pomiary W każdy poniedziałek mierze się od stóp do głów : obwód biustu, pasa, bioder, uda, kolana, i ręki. Wiem, wiem pewnie pomyślicie że jestem jakaś stuknieta ale ten typ tak ma Po prostu muuuuszę kontrolować czy mój przyrost wagi wynika z rosnącego brzuszka czy nie koniecznie



Mnie też dlatego z tej pozycji zrezygnowaliśmy Jak dla mnie to zbyt "głęboko"
A na łyżeczkę też lubimy. Zapomniałam napisać wcześniej.


Dziewczynki orientujecie się czy można jeść mozzarellę tą w zalewie? Naszła mnie straszna ochota na taką mozzarellę z pomidorami i bazylią. Mniammm.....
Nigdzie nie jest napisane czy ona jest z pasteryzowanego mleka czy nie
Ale wg mnie to raczej pasteryzowanego \
No sama nie wiem....
Proszę o szbką odpowiedz bo mi ślinka cieknie:sli na:

ale nas dużo normalnie Stowarzyszenie Łyżeczkowych Maniaczek

a co do rozstępów, zauważyłam na jednej piersi takie 2 kreseczki lekko różowe wielkości niecałego centymetra na długość a na grubość jakby przejechać szpilką ehhh a całą ciążę dbam o siebie

[bea83]

Napisane przez sorejna

Dziś ostatni raz biorę luteinę, trochę się boję, bo "towarzyszyła" mi przez całą dotychczasową ciąże. Odegrała swoją rolę i muszę być pewna, że poradzimy sobie teraz bez niej

O nic się nie martw. Napewno wszystko będzie dobrze

[sorejna]

Napisane przez margolcia1006

Dziewczynki orientujecie się czy można jeść mozzarellę tą w zalewie? Naszła mnie straszna ochota na taką mozzarellę z pomidorami i bazylią. Mniammm.....
Nigdzie nie jest napisane czy ona jest z pasteryzowanego mleka czy nie
Ale wg mnie to raczej pasteryzowanego \
No sama nie wiem....
Proszę o szbką odpowiedz bo mi ślinka cieknie:sli na:

Bardzo lubię mozzarellę i nie mam oporów z jej jedzeniem w czasie ciąży. Od gina usłyszałam, żebym nie popadała w paranoje ale wiem, że unikać trzeba sera pleśniowego, a że też go lubię to poddaję go obróbce cieplnej i jedynie co, to dla samego smaczku dodaje do zup-kremów.

Poza tym gdzieś w gazecie dla mam wyczytałam, że należy unikać też fety, camembert i oscypek, z racji tego, że mogą być w nich bakterie listeriozy, a kobiety w ciąży są ok 20 razy bardziej na nie podatne. Za to w innej gazecie w menu przyszłej mamy znalazłam śniadanko składające się z m.in. z fety i bądź tu mądra...

[konspiracja]

Napisane przez sorejna

Co do tematu dot. cellulitu i rozstępów to mój ostatni post z I części
cytuję: Każda z nas ma swoje sposoby na to by dbać o swoje ciało, bo któż nie zna je lepiej niż my same np. u mnie zaczyna się 16 tydz. i w moje ciało niewiele się zmieniło, powoli wracam do swojej wagi 52 kg. Kremy na rozstępy, cellulit stosowałam i stosuje profilaktyczne i jestem zadowolona.
Jeśli któraś z nas ma, czy będzie miała problem, to nic nie szkodzi wziąć się za niego jak już dzidzia będzie na świecie.
Wybór należy do przyszłych mam

Ale czytałyśmy Twojego posta w poprzedniej częsci, nie ma potrzeby kopiować

Napisane przez margolcia1006

Hmmm...... to chyba też nie do końca tak jest z tym przybieraniem w udach Moja siostra w ciągu całej ciązy nie przytyła w udach ani centymetra. Pod koniec ciąży rozrosła jej się tylko miednica ale to dosłownie 2 cm. Ja też od początku ciązy prowadze takie pomiary W każdy poniedziałek mierze się od stóp do głów : obwód biustu, pasa, bioder, uda, kolana, i ręki. Wiem, wiem pewnie pomyślicie że jestem jakaś stuknieta ale ten typ tak ma Po prostu muuuuszę kontrolować czy mój przyrost wagi wynika z rosnącego brzuszka czy nie koniecznie

Szczęściara z tej Twojej siostry. Ja tez pewnie będę typem z centymetrem w ręce ale lekarz wczoraj powiedzial mi ze spokojnie mogę dalej sobie ćwiczyć, wiec jestem dobrej myśli

[aaaaniusia]

Dziewczynki orientujecie się czy można jeść mozzarellę tą w zalewie? Naszła mnie straszna ochota na taką mozzarellę z pomidorami i bazylią. Mniammm.....
Nigdzie nie jest napisane czy ona jest z pasteryzowanego mleka czy nie
Ale wg mnie to raczej pasteryzowanego \

przyłączam sie do pytania bo tez mam ochote na mozarelke, ale boje sie zaryzykowac

[katarzinka]

Napisane przez konspiracja

Ale czytałyśmy Twojego posta w poprzedniej częsci, nie ma potrzeby kopiować


Szczęściara z tej Twojej siostry. Ja tez pewnie będę typem z centymetrem w ręce ale lekarz wczoraj powiedzial mi ze spokojnie mogę dalej sobie ćwiczyć, wiec jestem dobrej myśli

a co sobie ćwiczysz????

[karamari]

Witajcie mamuśki-gadułki w nowej odsłonie wątku!

Właśnie wróciłam z koszem sezonowych warzyw i owoców na weekend z ryneczku i wielkim bukietem narcyzów - ależ mi pachną! Uwielbiam przełom kwietnia i maja, gdy wszystko kwitnie i świat jest taki piękny Trochę Was ponapromieniam tą moją energią

Napisane przez sweetpinky

ja przed ciążą też nosilam 75D i też zaczęły mi wyskakiwać i jak poszłam do sklepu dla kobiet w ciąży to nie mogłam uwierzyć własnym oczom jaki teraz mam rozmiar 90D/E ale jak tak patrzę na mój biust to widzę dlaczego aż taka różnica w obwodzie, bo brzucholek zaczyna mi się od biustu i to on mi zwiększył obwód

Mnie też biust strasznie już urósł w ciąży, a właściwie to chyba głównie w I trymestrze. Właśnie czekam na przesyłkę z nowozamówionymi rozmiarami, bo ja z tych nietypowych, którym standardowa rozmiarówka nie leży najwygodniej
Wszystkim dziewczynom polecam Lobby Biuściastych - sporo rad, jak prawidłowo dobierać stanik oraz Elektroniczny Brafitter - wystarczy wpisać aktualne wymiary i sam policzy odpowiedni rozmiar

Napisane przez DDosiek

I jeszcze jedno pytanie: jak tam Wasza waga? Ile już nabrałyście? Bo jakoś nie mogę sie przyzwyczaić do tego, że to normalne przybierać na wadze.

DDosiek, gratuluję!
I ja nie mogę poukładać sobie w głowie, że rosnąca waga w ciąży to norma i prawidłowość Chociaż moje +4kg mieści się w tabeli, podanej przez Nikę. Lato idzie i nie mogę się przyzwyczaić do nowego wyglądu w letnich ubraniach

Napisane przez aliisanka

dziewczynki, a jak u Was jest z seksem?
bo ja jak przystało na przewrażliwioną osobę, postanowiłam odpuścić do zakończenia 1 trymestru, mimo że ginekolog nic nie mówił że nie wolno, ale strzeżonego Pan Bóg strzeże, a że mój mąż również boi się zrobić jakąkolwiek krzywdę dzidziusiowi, Grześ dzielnie to znosi, i przystaje na każdą moją propozycję....dzielny z Niego facet

Ja miałam niesłabnący apetyt na seks w I trymestrze i strasznie mi się podobało nowe odbieranie doznań spowodowane zmianami hormonalnymi i ukrwieniem Jako że ginka nie wykazywala zastrzeżeń, kochaliśmy się bez ograniczeń i lęku. Pozycje chyba trzeba wyczuć samemu, jak Ci najwygodniej. Rosnący brzuch zaczyna przeszkadzać znacznie później

Napisane przez joannah

juz jestesmy po usg BĘDZIEMY MIEĆ CÓRECZKE wszystko jest dobrze, rozwija sie prawidłowo, ma juz 15 cm i waży 360 gram

Gratulacje!!!

Napisane przez aniago25

Dziewczyny już i ja miałam dzisiaj przygodę ciążową, poszłam na pocztę duszno jak cholera na dworze ale jakos doszłam, 6 osób w kolejce więc stanełam sobie na kóncu i stoję w ogóle nie liczyłam na to że ktoś mnie przepuści, zrobiło mi się ciemno przed oczami jak bym nie usiadła to na bank bym tam zemdlała.
Właśnie miała byc obsługiwana kobieta która była z takim 5 letnim chłopcem,jak pani w okienku do niej mówi że poprosi ta panią w ciąży ( czyli mnie ) w pierwszym momencie zrobiło mi sie bardzo miło,a ta pani z dzieckiem na całą poczte że ona nie będzie stała tyle bo nie ma czasu i z fochem zabrała swoje awizo z lady wyszła ale tak się na mnie popatrzyła że aż mi się przykro zrobiło dziwie się tej kobiecie że tak zareagowała bo sama była w ciąży

Aniago, strasznie mi przykro Sama miałam przez pewien okres w ciąży obniżone ciśnienie i choć mi już podskoczyło, to niekiedy nadal robi mi się duszno i mroczki przed oczami, więc znam Twój ból. Takich objawów nie wolno ignorować, trzeba siadać, wychodzić na powietrze, prosić o szklankę wody... Bo można przecież naprawdę zemdleć. I nie przejmuj się, co inni o tym myślą, czy mówią. Niska kultura u nas w narodzie, z tym się nie da walczyć, a zdrowie najważniejsze

Ja jadam mozzarellę Smacznego!

[margolcia1006]

No to idę sobie zrobić mozzarellę z pomidorkami

[aliisanka]

Konspiracjo, siostra mojego męża myślę że jednak nie żałuje tego że nie miała naturalnego porodu, wręcz cieszy się z tego że miała cc
ja chyba też będę mieć cesarkę ze względu na epi, no ale zobaczymy
ja mam straszną ochotę na spaghetti dor blue, ale w ciąży nie wolno sera pleśniowego, mam też ochotę na tagiatelle z borowikami i gorgonzolą, ale tu też ser pleśniowy i odpada, a ja tak lubię sery pleśniowe w połączeniu z makaronami, że nie wiem czy wytrzymam

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

zaraz zaraz, to wątek o ciąży a nie o jedzenie, zmieńmy więc temat, bo ja dziś miałam lekko i mało jeść, a jak Was czytam.....a na dodatek mozzarelle też uwielbiam, a w lodówce mam nie jedną..ale nie poddam się pokusie! o nie!

[miss.hot]

Napisane przez sweetpinky

ale nas dużo normalnie Stowarzyszenie Łyżeczkowych Maniaczek

No dokładnie


A u nas nuda w pracy - chyba przed długim weekendem ludzie już odpoczywają
A po pracy jedziemy z małżem na zakupy i pizzę do naszej ulubionej pizzerii

[karamari]

Napisane przez aliisanka

ja mam straszną ochotę na spaghetti dor blue, ale w ciąży nie wolno sera pleśniowego, mam też ochotę na tagiatelle z borowikami i gorgonzolą, ale tu też ser pleśniowy i odpada, a ja tak lubię sery pleśniowe w połączeniu z makaronami, że nie wiem czy wytrzymam

Ha, my też jedliśmy mnóstwo pasty z dodatkiem sera pleśniowego, zupy-kremy zagęszczone pleśniakami, sałatki z kruszonym pleśniakiem i orzechami... Że nie wspomnę o bagietce z camembertem i żurawiną
I mimo, że też jestem przeciwna popadaniu w paranoje w ciąży, to miękkie sery wyrzuciłam z diety i zakochałam się w serach owczych, które mi je z powodzeniem zastępują Po kilku tygodniach nawet przestało mi brakować penne ze szpinakiem i gorgonzolą

[malin30]

Napisane przez sweetpinky

ale nas dużo normalnie Stowarzyszenie Łyżeczkowych Maniaczek

Rany, o mało co nie oplułam monitora ze śmiechu

Napisane przez sorejna

Bardzo lubię mozzarellę i nie mam oporów z jej jedzeniem w czasie ciąży. Od gina usłyszałam, żebym nie popadała w paranoje ale wiem, że unikać trzeba sera pleśniowego, a że też go lubię to poddaję go obróbce cieplnej i jedynie co, to dla samego smaczku dodaje do zup-kremów.

Poza tym gdzieś w gazecie dla mam wyczytałam, że należy unikać też fety, camembert i oscypek, z racji tego, że mogą być w nich bakterie listeriozy, a kobiety w ciąży są ok 20 razy bardziej na nie podatne. Za to w innej gazecie w menu przyszłej mamy znalazłam śniadanko składające się z m.in. z fety i bądź tu mądra...

Można jeść fetę z pasteryzowanego mleka - polecam Favitę.

PS. Nie popadajcie w paranoję, jeśli chodzi o sery pleśniowe. Te poddawane obróbce cieplnej - zapiekane, rozpuszczane w sosie na patelni, są już bezpieczne.

[katarzinka]

Napisane przez miss.hot

No dokładnie


A u nas nuda w pracy - chyba przed długim weekendem ludzie już odpoczywają
A po pracy jedziemy z małżem na zakupy i pizzę do naszej ulubionej pizzerii

u mnie w pracy to samo
ale przynajmiej moge powizazować

[sorejna]

Napisane przez aliisanka

ja mam straszną ochotę na spaghetti dor blue, ale w ciąży nie wolno sera pleśniowego, mam też ochotę na tagiatelle z borowikami i gorgonzolą, ale tu też ser pleśniowy i odpada, a ja tak lubię sery pleśniowe w połączeniu z makaronami, że nie wiem czy wytrzymam

Istnieje też opinia, iż proces pasteryzacji zbija pewne korzystne bakterie, które pomagają niszczyć pałeczki listerii, a te ostatnie częściej można znaleźć w serach pasteryzowanych niż niepasteryzowanych.

Dziś wszystko mi dziwnie pachnie. Nie wiem dlaczego czuję chwilami spaleniznę jak z kominka, choć kominek czysty albo zapach siuśków kota, choć kota nie mamy