mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

[malin30]

Wychodzę z Wizażu. Głowa ćmi, to nie będę się męczyć przed kompem, bo to tylko potęguje ból. Pojawię się później.

[aniago25]

A ja dopiero wstałam, byłam wcześniej na wiażu i poszłam dalej spać wcześniej mi się nie zdarzyło tak długo spać.
No właśnie dzisiaj zaczyamy 16 tydzień jak ten czas szybko leci, zaraz idę po kefir bo znowu mam ochote na młode ziemniaczki z kefirem ale kobietki w ciąży mają zachcianki.
Faktycznie jutro weekend i jestem przeszczęśliwa, bo jedziemy z mężem na całe 4 dni do mojego domu rodzinnego, znowu mnie mamusia podtuczy jak wiepszka
nimitz już wysyłam jeszcze raz

[karamari]

Witajcie, jesienne mamusie!

Pocieszacie mnie opowiadając o swoich skłonnościach do wzruszeń, bo ja w ogóle emocjonalna jestem, a w ciąży wszystko potrafi mnie doprowadzić do łez - szczególnie pozytywne doznania. Mąż się wtedy martwi, że coś jest nie tak, albo że bebe będzie płaczliwe Sama się tego wstydzę A tu proszę, żadna histeria, tylko po prostu hormony

Napisane przez aaaaniusia

ja jak na razie smaruje sie oliwką, czego maz nie lubi, i potem nie chce sie przytulic bo ponoc tłusta jestem.

Mnie też się skóra w ciąży bardzo przesuszyła i radzę sobie oliwką po prysznicu - nakładana na wilgotne ciało i delikatnie osuszana ręcznikiem nie zostawia takiego tłustego filtra na skórze... Są też tzw. suche oliwki - konsystencję mają tłustą, a po wyschnięciu skóra jest matowa.

Napisane przez aliisanka

karamari dobrze wiedzieć, teraz przystopuję, w 2 trymestrze zacznę z tym mlekiem bardziej szaleć

Alii, nie słuchaj się jakiś wymądrzeń na forum To tylko teoria. Rób, co uważasz za słuszne, bo to Twoja ciąża! Wierzę, że nasz organizm jest mądry i podpowiada nam, co pić, jeść, kiedy odpoczywać itd., tylko trzeba go uważnie słuchać. Jak ktoś lubi mleko i ma na nie apetyt, to niechaj pije.

Zareagowałam tak na to mleko, bo mam w rodzinie przypadek dziecka z astmą, skazą białkową i wieloma alergiami - dopiero w 6. roku zaczęło jeść większość produktów i ogólnie chorowity przypadek. Rodzice nie są alergikami, tylko wg mnie mama trochę przedobrzała w ciąży - piła hektolitry mleka właśnie dla dzidziusia, jadła dużo serków, bo białko, czerwone mięso, bo hemoglobina, tym sposobem łatwo jest dostarczać za dużo białek w diecie, których trawienie obciąża nerki, potem miała zatrucie nerkowe, 27 kilo na plusie, problemy, no i alergiczne dziecko. Wszystko z umiarem.


A propos korelacji między wagą a częstotliwością wypróżniania się, to też nie widzę związku. Przed ciążą byłam bardzo szczupła, a regularność mam codzienną. Jest to jednak chyba kwestia sposobu odżywiania się i ruchu.

Napisane przez aliisanka

co do filmy pharmaceris, to bardzo sobie ją chwalę
jest to taka ekskluzywna seria dr. ireny eris
polecam Wam także różne kremy dla kobiet w ciąży Vichy
też rewelka, ostatnio kilka sobie kupiłam, ale z tym na rozstępy wstrzymam się jak coś mi zacznie rosnąć
ps. rosną Wam piersi? bo mnie na razie nie

To trochę więcej teorii: podobno kremy przeciw rozstępom powinno się stosować po zakończeniu 12 tc, bo wtedy dopiero wykształcone są wszystkie narządy płodu i nie trzeba się martwić o przenikanie substancji zawartych w kremie przez skórę do krwiobiegu. Tak jak z lekami.

A piersi jeszcze Ci urosną

Napisane przez malin30

Rozstępów póki co też u siebie nie zauważyłam. Nie wiem, czy to "wina" małego brzuszka, czy smarowania balsamami, bo moja mama ma straszne rozstępy po ciąży ze mną. Ale wtedy nie było żadnych preparatów ani nikt nie mówił, żeby się chociaż oliwką smarować.

Czytałam, że skóra zaczyna pękać z powodu rozluźniania się włókien kolagenowych, które następuje pod wpływem jakiegoś hormonu (dziurawa pamięć) od 6 miesiąca. A i brzuszki nasze dopiero co zaczynają rosnąć, więc na rozstępy chyba jeszcze za wcześnie.
Ja też od 4 miesiąca smaruję brzuch, biodra i pupę Fissanem. Opinie ma różne i ja skłaniam się raczej ku teorii o predyspozycjach genetycznych (a Mama pokazywała mi ostatnio małe perłowe wspomnienia po naszej ciąży ), ale smarować się nie zaszkodzi.
Ponoć dobrze działa naprzemienny chłodno-ciepły prysznic i masaż rękawicami. Na efekty poczekamy
A, i podobno naturalne oleje - migdałowy, kokosowy czy nawet oliwa z oliwek dobrze natłuszczają skórę i zapobiegają rozstępom. Nie wiem, bo nie sprawdzałam.

A na deser pozostaje nam dermabrazja

Napisane przez joannah

My jutro idziemy na usg 3d połówkowe, mam nadzieje że dzidzius pokaże co tam ma między nóżkami.

Powodzenia i udanych obserwacji! Nam nieśmiałek nie pokazał
Nas ginka skierowała na USG połówkowe w 18 tc - no i oprócz płci wszystko udało się zobaczyć i ocenić
Ciekawe, że wg USG bebe jest 2 dni starsze od terminu ciąży wg OM Dodając statystyki, że 5% dzieci rodzi się w terminie, staram się nie przywiązywać do wyznaczonej przez ginkę daty... A jak przyjdzie co do czego, to chcę tak, jak Orzeszek:

Napisane przez Orzeszek.1

NIE ZAUWAŻYŁAM ŻE RODZE!

Myślę o tej szkole rodzenia i myślę i widzę, że ile kobiet, tyle argumentów i opinii i każdy musi zadecydować sam. Jako osoba mało zorientowana w temacie dzieci, bez przykładu przyjaciół, rodziny z małymi dziećmi, odczuwam potrzebę asekuracji profesjonalną wiedzą, a i mąż może by skorzystał...

Pięknego dnia, dziewczynki!

[katarzinka]

Napisane przez aniago25

A ja dopiero wstałam, byłam wcześniej na wiażu i poszłam dalej spać wcześniej mi się nie zdarzyło tak długo spać.
No właśnie dzisiaj zaczyamy 16 tydzień jak ten czas szybko leci, zaraz idę po kefir bo znowu mam ochote na młode ziemniaczki z kefirem ale kobietki w ciąży mają zachcianki.
Faktycznie jutro weekend i jestem przeszczęśliwa, bo jedziemy z mężem na całe 4 dni do mojego domu rodzinnego, znowu mnie mamusia podtuczy jak wiepszka
nimitz już wysyłam jeszcze raz

dziękuję za książeczki - dotarły bez problemu

[aniago25]

Ciesze się że książki do Was dotarły za zaczne ostro czytać ale po weekendzie majowym, bo w weekend odpoczywam z moją rodziną jak to mówi mój mąż nasza rodzina do października to 2 i pół osoby

[nimitz]

Napisane przez aniago25

A ja dopiero wstałam, byłam wcześniej na wiażu i poszłam dalej spać wcześniej mi się nie zdarzyło tak długo spać.
No właśnie dzisiaj zaczyamy 16 tydzień jak ten czas szybko leci, zaraz idę po kefir bo znowu mam ochote na młode ziemniaczki z kefirem ale kobietki w ciąży mają zachcianki.
Faktycznie jutro weekend i jestem przeszczęśliwa, bo jedziemy z mężem na całe 4 dni do mojego domu rodzinnego, znowu mnie mamusia podtuczy jak wiepszka
nimitz już wysyłam jeszcze raz

stokrotne dzieki

[precious_81]

Aliisanko Ty jesteś z Wrocławia byłaś może ostatnio w H&M, C&A albo Zara? Bo chciałam się wybrać na zakupy ciążowe do Wrocka z nadzieją, że tam bedzie więcej ciuszków ciążowych niż u mnie no i może będą fajniejsze. U mnie w H&M są tylko spodnie lniane długie i rybaczki w 3 kolorach, w innych sklepach też bieda.
A w Magnoliach są jeszcze jakieś inne sklepy z ciuchami ciążowymi?

Napisane przez sorejna

U mnie do szkoły rodzenia można zgłaszać się po 26 tygodniu. Właśnie się zastanawiam, czy się zapisać, czy nie, tym bardziej, że coraz częściej słyszę od młodych rodziców, że to strata czasu. Poza tym ja i tak ćwiczyć jeszcze nie mogę więc pewnie problem sam się rozwiąże.

Ja słyszałam od koleżanek tylko pozytywne opinie. Chociaż tak jak pisała Orzeszek czy będziesz chodziła do szkoły czy nie i tak urodzisz. Ja mam kontakt z młodymi mamami (prawie wszystkie moje koleżanki mają już bobasy), jest mnóstwo informacji w gazetach i necie to dla mnie to nie to samo. Ja potrzebuję takich zajęć bardziej dla psychicznego komfortu i obeznania się z takimi tematami bezpośrednio od profesjonalnej osoby. No i myślę, że mój mąż też będzie spokojniejszy tym bardziej że koszt jest niewielki więc nic nie tracę.

Napisane przez Tequillla

Jak na mnie to sporo... zawsze były malusie, a teraz

No niestety najgorszy jest nagły przyrost albo nagły spadek centymentrów.

Napisane przez sorejna

Choć nie mam z tym (jeszcze) problemów to od początku ciąży stosuje krem na rozstępy i cellulit. Od 4 m-ca zaczęłam używać ujędrniający krem do pielęgnacji biustu w okresie ciąży i karmienia.
Zobaczymy czy to pomoże

Może się mylę, ale z tego co wiem to ujędrniających nei powinno się używać - właśnie one niepotrzebnie napinają skórę i mogą pojawić się rozstępy.

Napisane przez Nika1980

no i muszę nowe testy z obu przedmiotów na poprawkę dla studentów układać.... żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce....

ale dziś już mam dość.

No wiesz Nika oblałaś studentów

Napisane przez margolcia1006

A można stosować co kolwiek na cellulit w ciąży? bo mi ginka powiedziała ze absolutnie nie

Ja czytałam kiedyś w M jak mama, że można tylko w odstępie 15 minut po użyciu preparatu na rozstępy.

Napisane przez aliisanka

ps. rosną Wam piersi? bo mnie na razie nie

W sumie to nie wiem czy urosły czy po prostu zrobiły się takie jędrne, pełne i bardzo kształtne Wcześniej nosiłam co prawda 75 D, ale teraz mi trochę biust wyskakuje - muszę się wybrać na zakupy

Napisane przez Tysiak7

A tak mi sie walsnie skojarzyło co do odczuwania ruchow dziecka, to malenstwa bardziej są ruchliwe wlasnie po dawce glukozy czy jak cos zjemy energrtycznego to i przekłada sie na ruchy jesli je juz czujecie ja jeszcze nie czuje a do slodkiego mnie nie ciagnie

Ja po słodkim nie zauważyłam, a codziennie muszę zjeść jakąś porcję słodkości, za to zaczęła się bardzo ruszać jak się dzisiaj zdenerwowałam.

[Biedroneczkaolga]

do mnie książeczki też dotarły - ślicznie dziękuje
dzisiaj leże w łóżeczku bo brzuszek mocno twardy od rana i prawa część biodra strasznie mnie boli, a pozatym mam male mdłości - obejżalam film - Ale jada! i od razu mi lepiej.
Ktoś tu się pytał o piersi - mnie obecnie zaczynają się wylewać ze stanika D a po naciśnięciu piersi wydobywa się siara - prawie jak mućka jestem hehheehe

[Nika1980]

Napisane przez precious_81

No wiesz Nika oblałaś studentów

Ja po słodkim nie zauważyłam, a codziennie muszę zjeść jakąś porcję słodkości, za to zaczęła się bardzo ruszać jak się dzisiaj zdenerwowałam.

o nie, oni oblali test bo się nie nauczyli, ja tylko podliczyłam punkty i stwierdziłam fakt...bolesny ale jednak fakt ...

co do słodkiego to w moim holenderskim kalendarzu ciąży pisze, że dzieci w brzuszku lubią słodkie i nawet po kawałku czekolady czują się błogo - ja zresztą też...
teraz mam non stop ochotę na czekoladę z nadzieniem mleczno karmelowym....heh...:roll eyes:

napisałaś "zaczęła" ... dziewczynka?


zmykam na spacer póki nie pada deszcz....trzeba dziecko przewietrzyć hahaa

[Biedroneczkaolga]

ktoś tu pisał o wątku na którym rozmawia się o wózkach - wózkownia czy coś takiego.. gdzie go znajdę?

[sweetpinky]

Napisane przez precious_81

Aliisanko Ty jesteś z Wrocławia byłaś może ostatnio w H&M, C&A albo Zara? Bo chciałam się wybrać na zakupy ciążowe do Wrocka z nadzieją, że tam bedzie więcej ciuszków ciążowych niż u mnie no i może będą fajniejsze. U mnie w H&M są tylko spodnie lniane długie i rybaczki w 3 kolorach, w innych sklepach też bieda.
A w Magnoliach są jeszcze jakieś inne sklepy z ciuchami ciążowymi?



Ja słyszałam od koleżanek tylko pozytywne opinie. Chociaż tak jak pisała Orzeszek czy będziesz chodziła do szkoły czy nie i tak urodzisz. Ja mam kontakt z młodymi mamami (prawie wszystkie moje koleżanki mają już bobasy), jest mnóstwo informacji w gazetach i necie to dla mnie to nie to samo. Ja potrzebuję takich zajęć bardziej dla psychicznego komfortu i obeznania się z takimi tematami bezpośrednio od profesjonalnej osoby. No i myślę, że mój mąż też będzie spokojniejszy tym bardziej że koszt jest niewielki więc nic nie tracę.


No niestety najgorszy jest nagły przyrost albo nagły spadek centymentrów.


Może się mylę, ale z tego co wiem to ujędrniających nei powinno się używać - właśnie one niepotrzebnie napinają skórę i mogą pojawić się rozstępy.


No wiesz Nika oblałaś studentów


Ja czytałam kiedyś w M jak mama, że można tylko w odstępie 15 minut po użyciu preparatu na rozstępy.


W sumie to nie wiem czy urosły czy po prostu zrobiły się takie jędrne, pełne i bardzo kształtne Wcześniej nosiłam co prawda 75 D, ale teraz mi trochę biust wyskakuje - muszę się wybrać na zakupy


Ja po słodkim nie zauważyłam, a codziennie muszę zjeść jakąś porcję słodkości, za to zaczęła się bardzo ruszać jak się dzisiaj zdenerwowałam.

ja przed ciążą też nosilam 75D i też zaczęły mi wyskakiwać i jak poszłam do sklepu dla kobiet w ciąży to nie mogłam uwierzyć własnym oczom jaki teraz mam rozmiar 90D/E ale jak tak patrzę na mój biust to widzę dlaczego aż taka różnica w obwodzie, bo brzucholek zaczyna mi się od biustu i to on mi zwiększył obwód

[Biedroneczkaolga]

już znalazłam

[Orzeszek.1]

Konspiracja nie wiem tego do końca, ale tak przeczuwam, że jestem z typu osób "nisko progesteronowych" W każdym razie póki nie mam skurczy, to staram się nie przejmować zbytnio niskim poziomem, który jak poczytałam na forach nie jest jeszcze tak drastycznie niski, no ale do przyszłego tygodnia już blisko, więc wszystkiego się dowiem a i przy okazji dzidziusia zobaczę ))

[DDosiek]

Witam po długiej przerwie.
Jej, jki mam sajgon w pracy. Zrobiło się ciepło, więc non stop mam pokazy moich dzieciaków. W sobotę wróciliśmy z turnieju o 2.30 w nocy. Organizator dał d.. na całej linii. Jak można trzymać maluchy do tej godziny???
No ale jak juz zdobyły miejsce na podium to chciały odebrać puchar. To szczegół, że szły po niego pół przytomne.
Off topik, ale musiałam się wyżalić. Tak mi ich było szkoda. A do tego ciągła zmiana kolejności, więc latałam a to po płytę, a to po dziecko, które trzeba było siłą wyciągnąć z toalety, bo właśnie wchodzą na scenę.
Całą niedzielę się odstresowywałam, bo brzuch miałam twardy jak skała i pobolewał. Aż mąż mnie nie chciał siusiu puścić.
A teraz pokazy w piątek i w sobotę. I w następnych tygodzniach również. Cóż... śezon...
Dlatego mam tak malutko czasu na wizaż. ale co jakiś czas staram się zerknąć na 1-2 strony co tam u Was.

I powiem Wam, że jak tak rzadziej zaglądam to czas jakby szybciej leci. Już wszystkie prawie na półmetku.Ja już w 20 tygodniu. A dopiero co się test robiło.

Mam pytanie: tez Wam się wydaje, jakby było dużo cieplej niż jest w rzeczywistości? czy tylko mnie jest tak gorąco?

A co do kopniakó, to moja mała kopie do południa i wieczorem zawsze. Po słodyczach jakoś nie zauważyłam większej aktywności. Ale jak sie zdenerwuję, to szaleje, aż mi brzuch się rusza.

I jeszcze jedno pytanie: jak tam Wasza waga? Ile już nabrałyście? Bo jakoś nie mogę sie przyzwyczaić do tego, że to normalne przybierać na wadze.

[19martusia86]

Napisane przez malin30

150 ml

Dzisiaj zaczynamy 17 tc

Czyli tak jak Perfecta Mama. Mnie starcza na 3 tygodnie.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez Tysiak7

ale to zwykla glukoza stęzenie w krwi na czczo to nie jeszcze ta do picia


A tak mi sie walsnie skojarzyło co do odczuwania ruchow dziecka, to malenstwa bardziej są ruchliwe wlasnie po dawce glukozy czy jak cos zjemy energrtycznego to i przekłada sie na ruchy jesli je juz czujecie ja jeszcze nie czuje a do slodkiego mnie nie ciagnie

Mnie do słodkiego też nie ciągnie. No chyba, że owoce słodkie.

[precious_81]

Napisane przez Nika1980

co do słodkiego to w moim holenderskim kalendarzu ciąży pisze, że dzieci w brzuszku lubią słodkie i nawet po kawałku czekolady czują się błogo - ja zresztą też...
teraz mam non stop ochotę na czekoladę z nadzieniem mleczno karmelowym....heh...:roll eyes:

napisałaś "zaczęła" ... dziewczynka?


zmykam na spacer póki nie pada deszcz....trzeba dziecko przewietrzyć hahaa

Ja ostatnio wcinam czekoladę z nadzieniem truskawkowym, krówki i trufle

Na ostatniej wizycie lekarz stwierdził, że prawdopodobnie dziewczynka
za dwa tygodnei mamy usg połówkowe 4D więc zobaczymy czy się potwierdzi (robi je inny lekarz).

Napisane przez sweetpinky

ja przed ciążą też nosilam 75D i też zaczęły mi wyskakiwać i jak poszłam do sklepu dla kobiet w ciąży to nie mogłam uwierzyć własnym oczom jaki teraz mam rozmiar 90D/E ale jak tak patrzę na mój biust to widzę dlaczego aż taka różnica w obwodzie, bo brzucholek zaczyna mi się od biustu i to on mi zwiększył obwód

Oj, to może ja jednak daruję sobie te zakupy, bo też zrobię taką minę

Napisane przez DDosiek

Witam po długiej przerwie.

Napisane przez DDosiek

Jej, jki mam sajgon w pracy. Zrobiło się ciepło, więc non stop mam pokazy moich dzieciaków. W sobotę wróciliśmy z turnieju o 2.30 w nocy. Organizator dał d.. na całej linii. Jak można trzymać maluchy do tej godziny???
No ale jak juz zdobyły miejsce na podium to chciały odebrać puchar. To szczegół, że szły po niego pół przytomne.
Off topik, ale musiałam się wyżalić. Tak mi ich było szkoda. A do tego ciągła zmiana kolejności, więc latałam a to po płytę, a to po dziecko, które trzeba było siłą wyciągnąć z toalety, bo właśnie wchodzą na scenę.
Całą niedzielę się odstresowywałam, bo brzuch miałam twardy jak skała i pobolewał. Aż mąż mnie nie chciał siusiu puścić.
A teraz pokazy w piątek i w sobotę. I w następnych tygodzniach również. Cóż... śezon...
Dlatego mam tak malutko czasu na wizaż. ale co jakiś czas staram się zerknąć na 1-2 strony co tam u Was.

I powiem Wam, że jak tak rzadziej zaglądam to czas jakby szybciej leci. Już wszystkie prawie na półmetku.Ja już w 20 tygodniu. A dopiero co się test robiło.

Mam pytanie: tez Wam się wydaje, jakby było dużo cieplej niż jest w rzeczywistości? czy tylko mnie jest tak gorąco?

A co do kopniakó, to moja mała kopie do południa i wieczorem zawsze. Po słodyczach jakoś nie zauważyłam większej aktywności. Ale jak sie zdenerwuję, to szaleje, aż mi brzuch się rusza.

I jeszcze jedno pytanie: jak tam Wasza waga? Ile już nabrałyście? Bo jakoś nie mogę sie przyzwyczaić do tego, że to normalne przybierać na wadze.

Gratuluję sukcesów, ale Ty tak nie szalej i trochę przystopuj
Ja na ostatniej wizycie (2 tygodnie temu) miałam 3 kg na plusie, nie wiem ile teraz przybyło bo wagę zostawiliśmy na naszym "porzuconym" mieszkanku, ale nawet jeśli przybyło więcej to specjalnie tego nie odczuwam. Nogi i biodra zostały bez zmian, jedyne co rośnie to brzuch (chociaż wszyscy twierdzą że i tak nie widać że to 5 miesiąc ).

[19martusia86]

Napisane przez katarzinka

witajcie

NIEdziękuję
ja skończyłam produkować testy, a tu się okazało, że o jednym zapomniałam i musze jeszcze jeden zrobić+


ja to napisałam o rodzicach, którzy uważają, że dziecko ma siedziec przed TV albo przed kompem a potem jak jest puplecik to go przyprowadzają na zajęcia np do mnie do klubu i myślą, ze jak poćwiczy 2 razy w tygodniu to schudnie i będzie miało mniej energii - i to właśnie było coś na kształt tego co wcześniej napisałaś - dlaczego nie widną tylko schodami ech niektórzy to mają poprzestawiane

ja od wczoraj panikuje przed egzaminem - to chyba przez ciążę, tak wcześnie to mnie nigdy stres nie ograniał

My z mężem często chodzimy sobie posiedzieć na ławeczce przy placu zabaw. Za każdym razem ogarnia mnie zdziwienie jak widzę tam kobitkę z synkiem około 5 lat takim typowym pulpetem. Nie wiem może to dziecko na coś choruje, w każdym razie jest niewątpliwie pełne energii tyle tylko, że jak tylko przebiegnie choćby kawałek to mamusia zaraz się na niego drze, że ma wolno chodzić a nie biegać ...

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez sweetpinky

Malin tylko jutro i masz weekend
a ja jutro idę do gina, ciekawe co bedzie chciałabym by zrobił mi USG bo poprzednio mi nie robił

Ja też jutro do gina... już mnie stres zaczyna dopadać...

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez DDosiek

Witam po długiej przerwie.
Jej, jki mam sajgon w pracy. Zrobiło się ciepło, więc non stop mam pokazy moich dzieciaków. W sobotę wróciliśmy z turnieju o 2.30 w nocy. Organizator dał d.. na całej linii. Jak można trzymać maluchy do tej godziny???
No ale jak juz zdobyły miejsce na podium to chciały odebrać puchar. To szczegół, że szły po niego pół przytomne.
Off topik, ale musiałam się wyżalić. Tak mi ich było szkoda. A do tego ciągła zmiana kolejności, więc latałam a to po płytę, a to po dziecko, które trzeba było siłą wyciągnąć z toalety, bo właśnie wchodzą na scenę.
Całą niedzielę się odstresowywałam, bo brzuch miałam twardy jak skała i pobolewał. Aż mąż mnie nie chciał siusiu puścić.
A teraz pokazy w piątek i w sobotę. I w następnych tygodzniach również. Cóż... śezon...
Dlatego mam tak malutko czasu na wizaż. ale co jakiś czas staram się zerknąć na 1-2 strony co tam u Was.

I powiem Wam, że jak tak rzadziej zaglądam to czas jakby szybciej leci. Już wszystkie prawie na półmetku.Ja już w 20 tygodniu. A dopiero co się test robiło.

Mam pytanie: tez Wam się wydaje, jakby było dużo cieplej niż jest w rzeczywistości? czy tylko mnie jest tak gorąco?

A co do kopniakó, to moja mała kopie do południa i wieczorem zawsze. Po słodyczach jakoś nie zauważyłam większej aktywności. Ale jak sie zdenerwuję, to szaleje, aż mi brzuch się rusza.

I jeszcze jedno pytanie: jak tam Wasza waga? Ile już nabrałyście? Bo jakoś nie mogę sie przyzwyczaić do tego, że to normalne przybierać na wadze.

Na domowej wadze schudłam, ale nie chce mi się wierzyć zwłaszcza, że dawno z niej nie korzystałam. Zobaczę jutro u ginka. W każdym razie wydaje mi się, że jakoś szczególnie w górę nie poszło.

[konspiracja]

Napisane przez Nika1980

kosmetyki na cellulit bardzo często zawierają retinol, który jest odradzany w ciąży , oczywiście to jest osobista decyzja każdego.
oto co znalzłam:

Nikuś tu nawet nie chodzi o retinol czy retinoidy, ktore w ciąży są bezwzględnie zakazane, bo przeciez można przeczytac skład kosmetyku i wybrać taki bez tych skladników, ale ogólnie kremy antycell często sa na bazie kofeiny i jakiś substancji drenujących niezbyt przychylnych naszej skorze w ciązy. Przeszukałam net i jest szereg sprzecznych opinii na temat - używać - nie używać. Do mnie przemawia teoria jędrności : jeżeli skora ma sie łatwo naciągać podczas ciąży, to nie należy szaleć z ujedrniaczami, bo to przeczy samo sobie. Jedanak wszystkie źrodla polecaja masaże, chlodny prysznic i nacieranie oliwką - co zapobiega i cellulitowi i rozstępom No i oczywiście ruch

Napisane przez Orzeszek.1

Konspiracja nie wiem tego do końca, ale tak przeczuwam, że jestem z typu osób "nisko progesteronowych" W każdym razie póki nie mam skurczy, to staram się nie przejmować zbytnio niskim poziomem, który jak poczytałam na forach nie jest jeszcze tak drastycznie niski, no ale do przyszłego tygodnia już blisko, więc wszystkiego się dowiem a i przy okazji dzidziusia zobaczę ))

hmmm, myślałam że sa jakies tego konkretne objawy...

[karenina19]

Dziewczynki

ja dzisiaj jeszcze zasmarkana wiec tylko podczytuje co u was...ale wlasnie wzielam prysznic i jak zaczelam sie wycierac recznikiem to zobaczylam, ze sutki zaczely mi krwawic... Tak tylko troche, ale zrobily sie jakby popekane i z tych "pekniec" saczyla sie krew...Troche sie wystraszylam...czy to cos zlego znaczy??

[sweetpinky]

Właśnie robię żeberka w miodzie

ale dzisiaj u mnie ciepło byłam z mężem na zakupach i oboje stwierdziliśmy, że normalnie lato w pełni

[aliisanka]

precious_81

w magnolii widziałam jakieś sklepy z ciuszkami dla Pań w ciąży, w H&M też się spotkałam, i kaphallu chyba, musiałabyś wejść na stronę magnolii i zobaczyć dokładnie jakie tam są sklepy

[Orzeszek.1]

Napisane przez konspiracja

Nikuś tu nawet nie chodzi o retinol czy retinoidy, ktore w ciąży są bezwzględnie zakazane, bo przeciez można przeczytac skład kosmetyku i wybrać taki bez tych skladników, ale ogólnie kremy antycell często sa na bazie kofeiny i jakiś substancji drenujących niezbyt przychylnych naszej skorze w ciązy. Przeszukałam net i jest szereg sprzecznych opinii na temat - używać - nie używać. Do mnie przemawia teoria jędrności : jeżeli skora ma sie łatwo naciągać podczas ciąży, to nie należy szaleć z ujedrniaczami, bo to przeczy samo sobie. Jedanak wszystkie źrodla polecaja masaże, chlodny prysznic i nacieranie oliwką - co zapobiega i cellulitowi i rozstępom No i oczywiście ruch

hmmm, myślałam że sa jakies tego konkretne objawy...

EEEee, nieee, to tylko takie przeczucie, ale bardzo silne

Napisane przez karenina19

Dziewczynki

ja dzisiaj jeszcze zasmarkana wiec tylko podczytuje co u was...ale wlasnie wzielam prysznic i jak zaczelam sie wycierac recznikiem to zobaczylam, ze sutki zaczely mi krwawic... Tak tylko troche, ale zrobily sie jakby popekane i z tych "pekniec" saczyla sie krew...Troche sie wystraszylam...czy to cos zlego znaczy??

Myślę że to nic poważnego, a na sutki zarówno teraz jak i potem podczas karmienia bardzo pomaga ALANTAN PLUS.

[sweetpinky]

Napisane przez Orzeszek.1

EEEee, nieee, to tylko takie przeczucie, ale bardzo silne



Myślę że to nic poważnego, a na sutki zarówno teraz jak i potem podczas karmienia bardzo pomaga ALANTAN PLUS.

a to nie miałaś dowodu na to, że masz za niski i brałaś leki? bo ja już nic nie kumam

[Orzeszek.1]

Napisane przez sweetpinky

a to nie miałaś dowodu na to, że masz za niski i brałaś leki? bo ja już nic nie kumam

A to już tłumaczę, brałam duphaston tylko przez miesiąc, ponieważ ginka zauważyła że mam króciutką szyjkę macicy (teraz dokładnie tak samo jest), dlatego mi przepisała duphaston, zaraz potem zmieniłam ginka który stwierdził że skoro nic mi się nie dzieje, nie mam rzadnych krwawień ani skurczyków to mogę spokojnie odstawić i tak też zrobiłam. Teraz natomiast biorę go, ponieważ mam dokładnie taką samą sytuację, plus skurcze (twardnienie brzucholka) i do tego potwierdzony niski progesteron.

[sweetpinky]

Napisane przez Orzeszek.1

A to już tłumaczę, brałam duphaston tylko przez miesiąc, ponieważ ginka zauważyła że mam króciutką szyjkę macicy (teraz dokładnie tak samo jest), dlatego mi przepisała duphaston, zaraz potem zmieniłam ginka który stwierdził że skoro nic mi się nie dzieje, nie mam rzadnych krwawień ani skurczyków to mogę spokojnie odstawić i tak też zrobiłam. Teraz natomiast biorę go, ponieważ mam dokładnie taką samą sytuację, plus skurcze (twardnienie brzucholka) i do tego potwierdzony niski progesteron.

aaa bo już myślałam, że tak sobie go bierzesz

[Orzeszek.1]

Napisane przez sweetpinky

aaa bo już myślałam, że tak sobie go bierzesz

HIHI, oj nie nie

[Nika1980]

Wow, ale długi spacer zrobiłam, do parku i do miasta...uf uf...teraz siedzę i odpoczywam i zajadam soczystą brzoskwinkę a potem jabłuszko...
oczywiście choć obiecałam sobie, że tego nie zrobię ( dlaczego najłatwiej łamie się obietnice dane sobie samemu?) kupiłam coś maleństwu ...no własnie z myślą o córeczce...
wklejam fotkę na dowód zgrzeszenia , może mi jakąś pokutę wyznaczycie hahaha

Witaj DDosiek, może trochę uważaj na siebie w całym tym zabieganiu, pozdrawiamy serdecznie i gratulujemy sukcesów!

Napisane przez precious_81

[font=Times New Roman]
Ja ostatnio wcinam czekoladę z nadzieniem truskawkowym, krówki i trufle

Na ostatniej wizycie lekarz stwierdził, że prawdopodobnie dziewczynka
za dwa tygodnei mamy usg połówkowe 4D więc zobaczymy czy się potwierdzi (robi je inny lekarz).

my będziemy mieć tez ok 20 tyg usg robione przez moją położną , ciekawe co ona powie. ale na pretecho zawsze mają lepszy sprzęt no i jednak ultrasonografistów dobrych...zobaczymy
zyczę sobie jedynie zdrowego dzieciaczka , więc każdy wynik mnie zadowoli w kwestii płci ale jak usłyszałam słowo "dziewczynka" to faktycznie miałam poczucie "tak, oczywiście"

Napisane przez konspiracja

Nikuś tu nawet nie chodzi o retinol czy retinoidy, ktore w ciąży są bezwzględnie zakazane, bo przeciez można przeczytac skład kosmetyku i wybrać taki bez tych skladników, ale ogólnie kremy antycell często sa na bazie kofeiny i jakiś substancji drenujących niezbyt przychylnych naszej skorze w ciązy. Przeszukałam net i jest szereg sprzecznych opinii na temat - używać - nie używać. Do mnie przemawia teoria jędrności : jeżeli skora ma sie łatwo naciągać podczas ciąży, to nie należy szaleć z ujedrniaczami, bo to przeczy samo sobie. Jedanak wszystkie źrodla polecaja masaże, chlodny prysznic i nacieranie oliwką - co zapobiega i cellulitowi i rozstępom No i oczywiście ruch

kocham oliwkę

Napisane przez karenina19

Dziewczynki

ja dzisiaj jeszcze zasmarkana wiec tylko podczytuje co u was...ale wlasnie wzielam prysznic i jak zaczelam sie wycierac recznikiem to zobaczylam, ze sutki zaczely mi krwawic... Tak tylko troche, ale zrobily sie jakby popekane i z tych "pekniec" saczyla sie krew...Troche sie wystraszylam...czy to cos zlego znaczy??

nie mam pojęcia co to znaczy, ale chyba nic strasznego.....

[bea83]

Witam w upalną środę ... prawdziwe lato mamy za oknem

Napisane przez DDosiek

I jeszcze jedno pytanie: jak tam Wasza waga? Ile już nabrałyście? Bo jakoś nie mogę sie przyzwyczaić do tego, że to normalne przybierać na wadze.

Ja na ostatniej wizycie miałam jakieś 2,5 kg na plusie a jestem w 18 tyg.

Napisane przez Nika1980

Wow, ale długi spacer zrobiłam, do parku i do miasta...uf uf...teraz siedzę i odpoczywam i zajadam soczystą brzoskwinkę a potem jabłuszko...
oczywiście choć obiecałam sobie, że tego nie zrobię ( dlaczego najłatwiej łamie się obietnice dane sobie samemu?) kupiłam coś maleństwu ...no własnie z myślą o córeczce...
wklejam fotkę na dowód zgrzeszenia , może mi jakąś pokutę wyznaczycie hahaha

Prześliczne zakupy zrobiłaś

Trzymam za wszystkie mamusie które w tym tygodniu mają wizyty u lekarzy ... żeby same pomyślne wiadomości usłyszały

Teraz jadę odebrać mojego chrześniaka z przedszkola i wieczorem do Was zajrzę.

[sweetpinky]

Napisane przez Nika1980

Wow, ale długi spacer zrobiłam, do parku i do miasta...uf uf...teraz siedzę i odpoczywam i zajadam soczystą brzoskwinkę a potem jabłuszko...
oczywiście choć obiecałam sobie, że tego nie zrobię ( dlaczego najłatwiej łamie się obietnice dane sobie samemu?) kupiłam coś maleństwu ...no własnie z myślą o córeczce...
wklejam fotkę na dowód zgrzeszenia , może mi jakąś pokutę wyznaczycie hahaha

Witaj DDosiek, może trochę uważaj na siebie w całym tym zabieganiu, pozdrawiamy serdecznie i gratulujemy sukcesów!



my będziemy mieć tez ok 20 tyg usg robione przez moją położną , ciekawe co ona powie. ale na pretecho zawsze mają lepszy sprzęt no i jednak ultrasonografistów dobrych...zobaczymy
zyczę sobie jedynie zdrowego dzieciaczka , więc każdy wynik mnie zadowoli w kwestii płci ale jak usłyszałam słowo "dziewczynka" to faktycznie miałam poczucie "tak, oczywiście"



kocham oliwkę




nie mam pojęcia co to znaczy, ale chyba nic strasznego.....

ale śliczny komplecik
ja jeszcze nic nie kupiłam ale coś czuję, że to lada moment nastąpi bo mi się wszyyyyyyyystko normalnie podoba

[Nika1980]

Napisane przez bea83

Prześliczne zakupy zrobiłaś

Napisane przez sweetpinky

ale śliczny komplecik
ja jeszcze nic nie kupiłam ale coś czuję, że to lada moment nastąpi bo mi się wszyyyyyyyystko normalnie podoba

dzięki dziewczyny

ja kupiłam jeden kremowy komplecik ( dobry i dla chłopca i dla dziewczynki) jedne śpioszki również kremowe , białą kurteczkę z kapturkiem z uszkami misia i dziś ten komplecik...

poza tym kupiłam sobie stanik rozmiar większy bo mi się piersi wylewają