mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

[karenina19]

Dziekuje dziewczynki za odpowiedzi...

Nikus sliczny komplecik Ja wlasnie dlatego chcialabym juz znac plec dzidzi, zeby moc kupowac czasami ciuszki...

A co tam masz w podpisie po holendersku?? Bo ja rozumiem tylko cos jak "tak doskonale, tyle szczescia mimo ze tak male"...

[Nika1980]

Napisane przez karenina19

Dziekuje dziewczynki za odpowiedzi...

Nikus sliczny komplecik Ja wlasnie dlatego chcialabym juz znac plec dzidzi, zeby moc kupowac czasami ciuszki...

A co tam masz w podpisie po holendersku?? Bo ja rozumiem tylko cos jak "tak doskonale, tyle szczescia mimo ze tak male"...

to są słowa z piosenki Als je slaapt - Glennis Grace- śliczna

http://www.youtube.com/watch?v=wPwaQ...eature=related
tu możesz posłuchać i pieknie zrobili filmik do tej piosenki

ja sięzwykle wzruszam przy piosence "Dochters" M. Borsato. to jeszcze zanim zaszłam w ciąże, po prostu pieknie opisane uczucia ojca do córki, niezwykła piosenka i jedna z pierwszych które w całości zrozumiałam po holendersku

[karenina19]

Napisane przez Nika1980

to są słowa z piosenki Als je slaapt - Glennis Grace- śliczna

http://www.youtube.com/watch?v=wPwaQ...eature=related
tu możesz posłuchać i pieknie zrobili filmik do tej piosenki

ja sięzwykle wzruszam przy piosence "Dochters" M. Borsato. to jeszcze zanim zaszłam w ciąże, po prostu pieknie opisane uczucia ojca do córki, niezwykła piosenka i jedna z pierwszych które w całości zrozumiałam po holendersku

Posluchalam sobie piosenki, troche zrozumialam, ale tak troche...

Ja tez mam takie piosenki, przy ktorych lezki same plyna...

W ogole zlapalam sie ostatnio na tym, ze odkad jestem w ciazy (ehh...jak to sie dobrze pisze - "jestem w ciazy"...) to jakos tak czuje wieksza potrzebe kontaktu z moja mama...Dziwne, bo nasze stosunki nie zmienily sie wcale, ale jakos tak sie rozczulam jak o niej mysle i w ogole...Ach te hormony...

[Nika1980]

Napisane przez karenina19

Posluchalam sobie piosenki, troche zrozumialam, ale tak troche...

Ja tez mam takie piosenki, przy ktorych lezki same plyna...

W ogole zlapalam sie ostatnio na tym, ze odkad jestem w ciazy (ehh...jak to sie dobrze pisze - "jestem w ciazy"...) to jakos tak czuje wieksza potrzebe kontaktu z moja mama...Dziwne, bo nasze stosunki nie zmienily sie wcale, ale jakos tak sie rozczulam jak o niej mysle i w ogole...Ach te hormony...

a ja właśnie wręcz przeciwnie jeśli o mamę chodzi.. i mam nadzieję, że uda mi się być inną mamą niż moja własna.

własnie poćwiczyłam palce na gitarze i jestem na siebie tak zła, że tak długo nie grałam, teraz to trochę moim palcom zajmie powrót do kondycji, heeeh..

jak dobrze , że już 16, mój mąż jutro w domku bo mamy dzień królowej

[Tequillla]

Napisane przez Nika1980

A my jutro mamy dzień królowej czyli mój mąż ma wolne

och czemu nie mamy królowej... nudzi mi się w domu bez męża...

Napisane przez Biedroneczkaolga

już znalazłam

a podzielisz się linkiem?

Napisane przez DDosiek

Mam pytanie: tez Wam się wydaje, jakby było dużo cieplej niż jest w rzeczywistości? czy tylko mnie jest tak gorąco?

Oj tak dużo gorzej to odczuwam, właśnie wróciłam z zakupów, na które się wybrałam z mamą samochodem papcia- bez klimy. Ludzie, toż to masakra jakaś... samochód nagrzał się na słońcu i gdy wracałyśmy tak mi było niedobrze od tego upału, że musieliśmy się zatrzymać i wymiotowałam do kosza... ale mi wstyd... ale chyba nikt nie widział...
Miałam zamiar odwiedzić sklep z ciuszkami dla dzidziusiów, ale nie dałam już rady. Kupiłam sobie tylko spodnie dresowe i dwie tuniczki ale bez przymierzania, bo sklep był nieklimatyzowany i strasznie duszno było w przymierzalni...

[aniago25]

Nika jakie cudne ubranko ja też już bym chciała znac płeć dziecka to bym coś kupiła pomimo że słyszę żeby nie kupowac za wcześnie. Dla mnie to sa bzdury
karenina ja mam tak samo, jak moja mama wyjechała na 2 miesiące i pierwszy raz weszłam do jej pokoju po jej wylocie to płakałam strasznie bo teskniłam za nią, a wcześniej tak nie miałam..... hormonki robią swoje

[karenina19]

Napisane przez Nika1980

a ja właśnie wręcz przeciwnie jeśli o mamę chodzi.. i mam nadzieję, że uda mi się być inną mamą niż moja własna.

Taka nadzieje to ja tez mam...

I przyznaje tez, ze jak tak mi sie do niej teskni to jak tylko zadzwonie albo ona zadzwoni, uslysze jej glos i pogadamy chwilke to od razu przechodzi mi wiekszosc tej "tesknoty"...Czyli wychodzi na to, ze mam potrzebe kontaktu az do momentu, kiedy ten kontakt nastepuje... Dlatego mowie - hormony oglupiaja...

Zazdroszcze dnia krolowej... moj malz wczoraj wyrwal sie z pracy wczesniej kolo 16:45 i dostawal co chwile sms'y i telefony, gdzie to on jest, bo go taaak potrzebuja...Bidulek...

[Nika1980]

Napisane przez aniago25

Nika jakie cudne ubranko ja też już bym chciała znac płeć dziecka to bym coś kupiła pomimo że słyszę żeby nie kupowac za wcześnie. Dla mnie to sa bzdury

jasne, że bzdury. moja mama ( ona to zawsze coś palnie) jak kupiliśmy wózek to powiedziała: no ale wiesz , że tak wcześnie to nie mozna ( chociaż ja już wtedy w połowie 4 miesiąca byłam..) więc jej tylko szorstko powiedziałam: za pierwszym razem nic nie kupiłam i poroniłam i tak , więc nie widzę związku.....
poza tym mam mi poweidizała , że ja mam późną ciążę!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaa no przecież jeszcze 29 lat nie skończyłam!!!! no ale ona zawsze coś znajdzie, żeby mnie trochę dobić

ja kupiłam ciuszki zanim poznałam płeć ( poza tym uważam, że na 100% to płeć jest po porodzie wiadoma hihi) , kupiłam kremowe i takie uniwersalne.

za każde dobre badanie usg, lub kolejny miesiąc ciąży robię sobie jakąś małą przyjemnośc, sobie i małej...trzeba się troszkę porozpieszczać...jak nie teraz to kiedy?

[aliisanka]

dziewczynki, a jak u Was jest z seksem?
bo ja jak przystało na przewrażliwioną osobę, postanowiłam odpuścić do zakończenia 1 trymestru, mimo że ginekolog nic nie mówił że nie wolno, ale strzeżonego Pan Bóg strzeże, a że mój mąż również boi się zrobić jakąkolwiek krzywdę dzidziusiowi, Grześ dzielnie to znosi, i przystaje na każdą moją propozycję....dzielny z Niego facet

[Tequillla]

Napisane przez aliisanka

dziewczynki, a jak u Was jest z seksem?
bo ja jak przystało na przewrażliwioną osobę, postanowiłam odpuścić do zakończenia 1 trymestru, mimo że ginekolog nic nie mówił że nie wolno, ale strzeżonego Pan Bóg strzeże, a że mój mąż również boi się zrobić jakąkolwiek krzywdę dzidziusiowi, Grześ dzielnie to znosi, i przystaje na każdą moją propozycję....dzielny z Niego facet

Hmmm.. ja na poczatku mialam plamienia i zakaz.. Teraz w 2 trymestrze już możemy ale jakoś rzadko z tego korzystamy

[karenina19]

Napisane przez aliisanka

dziewczynki, a jak u Was jest z seksem?
bo ja jak przystało na przewrażliwioną osobę, postanowiłam odpuścić do zakończenia 1 trymestru, mimo że ginekolog nic nie mówił że nie wolno, ale strzeżonego Pan Bóg strzeże, a że mój mąż również boi się zrobić jakąkolwiek krzywdę dzidziusiowi, Grześ dzielnie to znosi, i przystaje na każdą moją propozycję....dzielny z Niego facet

Ja tez bylam przewrazliwiona i o ile pamietam to na pierwsze przytulanki pozwolilismy sobie kolo 9-10 tygodnia...bardzo delikatne, milutko i wszystko bylo ok

[Nika1980]

Napisane przez aliisanka

dziewczynki, a jak u Was jest z seksem?
bo ja jak przystało na przewrażliwioną osobę, postanowiłam odpuścić do zakończenia 1 trymestru, mimo że ginekolog nic nie mówił że nie wolno, ale strzeżonego Pan Bóg strzeże, a że mój mąż również boi się zrobić jakąkolwiek krzywdę dzidziusiowi, Grześ dzielnie to znosi, i przystaje na każdą moją propozycję....dzielny z Niego facet

my na początku I trymestru też nic: po pierwsze ldatego, że się baliśmy po drugie ldatego, że miałam okropne mdłości, źle się czułam no i jak tu o seksie myśleć
ale pod koniec I trymestru już zaczęliśmy powolutku i delikatnie.

Jak tylko zaczęłam się czuć lepiej to i ochota wróciła i nie tylko. Lepsze ukrwienie organizmu to i wszystko jest silniej odczuwalne więc teraz korzystamy z przyjemności na całego muszę powiedzieć, że mam z tego więcej przyjemności niż przed ciążą ale może to te ćwiczenia Kegla

[karenina19]

Napisane przez Nika1980

Jak tylko zaczęłam się czuć lepiej to i ochota wróciła i nie tylko. Lepsze ukrwienie organizmu to i wszystko jest silniej odczuwalne więc teraz korzystamy z przyjemności na całego muszę powiedzieć, że mam z tego więcej przyjemności niż przed ciążą ale może to te ćwiczenia Kegla

Podpisuje sie obiemy lapkami...jest jeszcze lepiej niz przed i nawet nie robie zadnych cwiczen

[Nika1980]

Napisane przez karenina19

Podpisuje sie obiemy lapkami...jest jeszcze lepiej niz przed i nawet nie robie zadnych cwiczen

nie trzeba ich robić, żeby to czuć, bo to dzięki wiekszemu niż przed ciążą ukrwieniu narządów rodnych.

nic tylko korzystać- szczęśliwa mama= szczęśliwa dzidzia hihihi

muszę się powoli zbierać moje drogie, jutro u nas święto narodowe , także raczej do was nie zajrzę, bo będę wykorzystywać męża....w ramach powyższego motta hehehe

także do poklikania w piątek!

[aliisanka]

a pozycje dozwolone wszystkie?

[Nika1980]

Napisane przez aliisanka

a pozycje dozwolone wszystkie?

kochana w ramach rozsądku hahaha

[aniago25]

Ja też chyba zaczne kupować uniwersalne kolory ubranek
Co chodzi o seks, to na samym początku lekarz kazał się wstrzymać a i ja nie bardzo miałam ochotę i bałam sie o maluszka ale teraz bez problemu kiedy mamy ochote wiadomo że z pozycjiami nie jest tak jak przed ciążą. A odczucia moje faktycznie mocniejsze

[malin30]

Właśnie przyszła paczka z pierwszą upolowaną w ostatni weekend rzeczą na Allegro, tzn. z tą tuniką, której zdjęcie wkleiłam. Wygląda lepiej niż na zdjęciu, bo ma jeszcze srebrne nitki między paseczkami, a tego na zdjęciu nie było widać.

Nika, ale ładne ciuszki Ja mam do 11 maja w KappAhlu 25% zniżki na ciuszki dziecięce, więc też zrobię pierwszy zakup dla brzdąca. Mam nadzieję, że będą jeszcze śpioszki w żabki. Ponieważ nie chcemy znać płci dziecka, ciuszki dla noworodka będą uniwersalne.

aliisanko, my zaczęliśmy nieśmiałe próby po pierwszej wizycie u gina, a to było w 6-7 tygodniu. Niestety, nie odczuwałam ani wielkiej ochoty, ani przyjemności. Bałam się bólu, jaki pojawiał się przy skurczach macicy w trakcie orgazmu. Nie pamiętam dokładnie, kiedy to się zmieniło, ale na pewno w drugiej połowie I trymestru. Oczywiście zdarza się to nam raz na tydzień - tak na wszelki wypadek, ale za to jaką ja mam wtedy "chcicę" No i do tego erotyczne sny

[aliisanka]

ja przyznam się nieśmiało, że długo przed tym zanim zaszłam w ciążę, spotkałam body z postaciami z kubusia puchatka, i nie wytrzymałam i je kupiłam, bo nie wierzę w zabobony tylko w Boga, może zaraz zrobię zdjęcia i pokażę

[malin30]

Napisane przez aliisanka

ja przyznam się nieśmiało, że długo przed tym zanim zaszłam w ciążę, spotkałam body z postaciami z kubusia puchatka, i nie wytrzymałam i je kupiłam, bo nie wierzę w zabobony tylko w Boga, może zaraz zrobię zdjęcia i pokażę

Z Kubusiem? Rób szybko zdjęcie!

[aliisanka]

siadły mi baterie w aparacie
ładują sie teraz, a nie wiem gdzie mam jakieś naładowane
ale są naprawdę słodkie, białe, i na środku taka wyszywanka z prosiaczkiem, z kubusiem, z tygryskiem, i z maleństwem, mam chyba 5 ich

[miss.hot]

Napisane przez nimitz

Aniu dziekuje z ksiazki, ale jedna nie chce mi sie otworzyc, moglabys przyslac jeszcze raz??? z gory dzieki !

No mi też się nie otwiera, nawet pomimo, że przesłałaś mi Aniu powtórnie

Napisane przez aniago25

No właśnie dzisiaj zaczyamy 16 tydzień jak ten czas szybko leci, zaraz idę po kefir bo znowu mam ochote na młode ziemniaczki z kefirem ale kobietki w ciąży mają zachcianki.

Ja w sumie rzadko mam zachcianki, ale prawie non stop chodzi za mną pizza

Napisane przez Nika1980

oczywiście choć obiecałam sobie, że tego nie zrobię ( dlaczego najłatwiej łamie się obietnice dane sobie samemu?) kupiłam coś maleństwu ...no własnie z myślą o córeczce...
wklejam fotkę na dowód zgrzeszenia , może mi jakąś pokutę wyznaczycie hahaha

śliczny komplecik
Ja jakoś nie po drodze mam sklepy z odzieżą dziecięcą, poczekam jeszcze trochę z pierwszymi zakupami

A ja jestem wkurzona - tak się cieszyłam na powrót do pracy, ale mój kierownik (z którym siedzę w jednym pokoju) skutecznie mi ten dzień uprzykrzył - ciągle się czepiał o byle co i nawet nie zapytał o moje samopoczucie Nie liczę na to, że ma się obchodzić ze mną jak z jajkiem, ale choć trochę wyrozumiałości by się przydało - że nie było mnie 2 tygodnie i czegoś mogłam nie wiedzieć Dodam jeszcze, że bardzo się dziwię jego zachowaniu, bo nie tak dawno byliśmy na stopie bardzo koleżeńskiej i z niczym nie było problemu
W takiej sytuacji - jeśli nie zmieni swojego zachowania, pewnie niebawem znów pójdę na zwolnienie - nie zamierzam denerwować się przez jego humory

[aliisanka]

miss hot, święta racja, stres to nic dobrego, jakby co L4 weź
choć powiem Ci że na L4 wieje nudą że hej
ale można za to lepiej o Siebie zadbać

[aniago25]

aliisanka ja tez jestem tego samego zdania, uważam że jak ma być dobrze to bedzie a to że kupi się ubrano przed ciążą w pierwszym miesiącu czy ósmym dla mnie nie ma znaczenia, bo to nie ma wpływu na ciąże trzeba w Boga wierzyć a nie w zabobony
Jeśli któraj ma nomy numer m jak mama na stronie 42 wypisane są te chore zabobony, usmiałam sie

Miss.hot dziwne że sie nie otwiera bo u mnie jest wszystko ok, wyśle ci jeszcze raz

[miss.hot]

Napisane przez aliisanka

miss hot, święta racja, stres to nic dobrego, jakby co L4 weź
choć powiem Ci że na L4 wieje nudą że hej
ale można za to lepiej o Siebie zadbać

Wiem, że trochę nuda, tym bardziej, że ja towarzyska jestem i lubiłam atmosferę w pracy

[malin30]

Napisane przez miss.hot

A ja jestem wkurzona - tak się cieszyłam na powrót do pracy, ale mój kierownik (z którym siedzę w jednym pokoju) skutecznie mi ten dzień uprzykrzył - ciągle się czepiał o byle co i nawet nie zapytał o moje samopoczucie Nie liczę na to, że ma się obchodzić ze mną jak z jajkiem, ale choć trochę wyrozumiałości by się przydało - że nie było mnie 2 tygodnie i czegoś mogłam nie wiedzieć Dodam jeszcze, że bardzo się dziwię jego zachowaniu, bo nie tak dawno byliśmy na stopie bardzo koleżeńskiej i z niczym nie było problemu
W takiej sytuacji - jeśli nie zmieni swojego zachowania, pewnie niebawem znów pójdę na zwolnienie - nie zamierzam denerwować się przez jego humory

Pierwszy dzień w pracy po zwolnieniu i taki nieprzyjemny? Mam nadzieję, że to tylko zbieg okoliczności i że facetowi się poprawi.

[miss.hot]

Napisane przez malin30

Pierwszy dzień w pracy po zwolnieniu i taki nieprzyjemny? Mam nadzieję, że to tylko zbieg okoliczności i że facetowi się poprawi.

Zobaczymy

Na poprawę humoru wcinam właśnie pełną miskę lodów czekoladowych

[malin30]

Napisane przez miss.hot

Zobaczymy

Na poprawę humoru wcinam właśnie pełną miskę lodów czekoladowych

To smacznego!

Ja jakoś nie mam typowych zachcianek ciążowych, typu micha lodów.

[margolcia1006]

Dziewczynki nie zaglądałam do Was cały dzień bo znowu zaczęło mi twardnieć podbrzusze a konkretnie macica Skurcze są krótkotrwałe, niebolesne ale w ciągu dnia miałam ich kilkanaście mimo leżenie i brania no-spy.... Kurcze jeśli do jutra mi nie przejdzie będę musiała do ginki zadzwonić ...... A mieliśmy jutro jechać na wieś do rodziców i zostać do wtorku,,,, Już nawet walizkę wczoraj spakowałam Ale jak jutro będzie tak samo to na pewno nie pojedziemy..... A wogóle zauważyłam że jak twardnieje mi macica to dzidzia zaczyna się intensywnie ruszać. Chyba nie podobają się mojej Kruszynce te skurcze....
No nic, idę dalej leżeć

[miss.hot]

Napisane przez margolcia1006

Dziewczynki nie zaglądałam do Was cały dzień bo znowu zaczęło mi twardnieć podbrzusze a konkretnie macica Skurcze są krótkotrwałe, niebolesne ale w ciągu dnia miałam ich kilkanaście mimo leżenie i brania no-spy.... Kurcze jeśli do jutra mi nie przejdzie będę musiała do ginki zadzwonić ...... A mieliśmy jutro jechać na wieś do rodziców i zostać do wtorku,,,, Już nawet walizkę wczoraj spakowałam Ale jak jutro będzie tak samo to na pewno nie pojedziemy..... A wogóle zauważyłam że jak twardnieje mi macica to dzidzia zaczyna się intensywnie ruszać. Chyba nie podobają się mojej Kruszynce te skurcze....
No nic, idę dalej leżeć