Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy

**masquenada** · 2014-01-06, 09:26

Zawsze miałam grube włosy w dobrej kondycji, bez rozdwojonych końcówek, nie były suche. Kilka lat temu zaczęłam farbować włosy, farbuję mniej więcej co miesiąc, bo już po miesiącu widać brzydkie odrosty, które mi przeszkadzają. Fakt, że zaczęłam farbować nie wpłynął zbytnio na kondycję włosów, przynajmniej tak na oko. Dodam, że całe życie aż do pewnego momentu używałam tylko i wyłącznie szamponów Pantene (z tego co czytałam chyba nie mają one silikonów?). Potem coś przyszło mi do głowy i zaczęłam używać innych szamponów, najpierw ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html rozdwoiły mi sie wtedy końcówki. Potem dokupiłam jeszcze odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html, szampon https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...e-shampoo.html i kolejną odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...acych-sie.html. Wszystko z silikonami Obecnie stan moich włosów jest tragiczny. Ostatnie 10 cm moich włosów (mam dość długie, za łopatki) to jeden wielki kołtun. Nigdy czegoś takiego nie miałam, muszę naprawdę długo się męczyć, żeby te kołtuny rozczesywać, robią się codziennie, i włosy wydają się strasznie brzydkie, suche oklapnięte, bez życia. Pozbyłam się rozdwajających końcówek, ale włosy tragicznie wyglądają. Winowajcą jest tu silikon zawarty w kosmetykach? Z tego co czytałam ma wady i zalety, zaletą byłą niewątpliwie zapobieganie rozdwojeniom, ale już wolę rozdwojone końcówki, niż te okropne kołtuny. Proszę o jakieś rady co teraz zrobić, żeby te włosy uratować.

arashii · 2014-01-06, 09:42

Myślę że możesz mieć z natury taką strukturę włosów (ale to tylko przypuszczenie) . Ja kiedyś używałam tych szamponów , odżywek i nic mi się okropnego nie stało z włosami . Teraz przerzuciłam się na Kallosa firmę , stosuję olejki od czasu do czasów oraz duuuuzo serum na końcówki (jedwab) . Mam włosy rozjaśniane więc trochę o nie muszę dbać . Myślę że powinnaś je jeszcze podciąć z 5 cm , zacząć olejować włosy na początku możesz użyć np oliwy z oliwek , stosuj delikatne szampony i jeżeli masz tak suche włosy to radziłabym stosować maski do włosów nie odzywki . Tak na prawdę podejrzewam ,że winowajcą skołtunionych włosów może być to ,że malujesz włosy . Nie musisz tego dostrzegać swoim okiem ...włosy niszczą się stopniowo i zauważysz dopiero problem kiedy na prawdę będzie tragicznie , tak było w moim przypadku i na początku cieszyłam się i myślałam " rozjaśniam tak mocno włosy i nie mam zniszczonych ! " ale z czasem zauważyłam zmiany we włosach , na to się czeka . Dlatego nie maluję włosów prawie 8 miesięcy i jest super do tego delikatna pielęgnacja .

Aaniol_apokalipsy · 2014-01-06, 10:00

No ja mam podobny problem i u mnie zaczął się on po rozjaśnieniu włosów, ale przynajmniej częściowo sobie z nim poradziłam a jest coraz lepiej systematyczną pielęgnacją włosów. 2-3 razy w tygodniu olejuję włosy (z pominięciem skalpu, bo moje włosy się niestety bardzo przetłuszczają), codziennie do mycia odżywka i 2-3 razy w tygodniu maska. Efekt coraz lepszy, włosy nie wyglądają jakby piorun we mnie strzelił, zaczynają błyszczeć... A i zapomniałam jeszcze, że by domknąć łuski włosa spłukuję wszystko chłodną wodą. Jeżeli chodzi o szampony to staram się sięgać po względnie naturalne i do tego łykam suplementy na włosy.

**masquenada** · 2014-01-06, 10:11

Ciężko mi się z tym pogodzić, bo kiedyś naprawdę nie robiłam z nimi nic i było ok a nawet lepiej niż ok.
Tak myślałam, żeby zacząć olejować, muszę poczytać o tym.
Nie wiem, czy tak sobie wmawiam czy co, ale serio wydaje mi się, że te wszystkie niekorzystne zmiany zaczęły się gdy zaczęłam stosować więcej kosmetyków.

Arashii, mówisz, że przestałaś malować, wróciłaś do naturalnego koloru? Ja sobie tego nie wyobrażam, mam okropny mysi kolor, którego zawsze nienawidziłam, i nie wyobrażam sobie znów tak wyglądać.[COLOR="Silver"]

Aaniol_apokalipsy · 2014-01-06, 10:27

Niektóre kosmetyki nie pomagają a niestety nawet szkodzą włosom. Im prościej i naturalniej tym lepiej, taka prawda. No ja akurat mam ładny kolor włosów, bardzo go lubię ale zachciało mi się być blondynką, no i nadal chce ale wymaga to ode mnie sporo pracy.
Poczytaj i zacznij olejować bo naprawdę warto włosy w bardzo krótkim czasie się wzmocnią, będą błyszczeć i stopniowo też przestaną się kołtunić.

arashii · 2014-01-06, 10:41

Cytat:

Napisane przez masquenada

Ciężko mi się z tym pogodzić, bo kiedyś naprawdę nie robiłam z nimi nic i było ok a nawet lepiej niż ok.
Tak myślałam, żeby zacząć olejować, muszę poczytać o tym.
Nie wiem, czy tak sobie wmawiam czy co, ale serio wydaje mi się, że te wszystkie niekorzystne zmiany zaczęły się gdy zaczęłam stosować więcej kosmetyków.

Arashii, mówisz, że przestałaś malować, wróciłaś do naturalnego koloru? Ja sobie tego nie wyobrażam, mam okropny mysi kolor, którego zawsze nienawidziłam, i nie wyobrażam sobie znów tak wyglądać.[COLOR="Silver"]

No zaczęłam wracać do naturalnego, mój odrost wynosi 10 cm a reszta włosów to bardzo jasny blond , miałam długie włosy do łokci i niestety musiałam obciąć lekko za ramiona bo też miałam kołtuny...

morelle · 2014-01-06, 12:14

Cytat:

Napisane przez masquenada

Zawsze miałam grube włosy w dobrej kondycji, bez rozdwojonych końcówek, nie były suche. Kilka lat temu zaczęłam farbować włosy, farbuję mniej więcej co miesiąc, bo już po miesiącu widać brzydkie odrosty, które mi przeszkadzają. Fakt, że zaczęłam farbować nie wpłynął zbytnio na kondycję włosów, przynajmniej tak na oko. Dodam, że całe życie aż do pewnego momentu używałam tylko i wyłącznie szamponów Pantene (z tego co czytałam chyba nie mają one silikonów?). Potem coś przyszło mi do głowy i zaczęłam używać innych szamponów, najpierw ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html rozdwoiły mi sie wtedy końcówki. Potem dokupiłam jeszcze odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html, szampon https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...e-shampoo.html i kolejną odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...acych-sie.html. Wszystko z silikonami Obecnie stan moich włosów jest tragiczny. Ostatnie 10 cm moich włosów (mam dość długie, za łopatki) to jeden wielki kołtun. Nigdy czegoś takiego nie miałam, muszę naprawdę długo się męczyć, żeby te kołtuny rozczesywać, robią się codziennie, i włosy wydają się strasznie brzydkie, suche oklapnięte, bez życia. Pozbyłam się rozdwajających końcówek, ale włosy tragicznie wyglądają. Winowajcą jest tu silikon zawarty w kosmetykach? Z tego co czytałam ma wady i zalety, zaletą byłą niewątpliwie zapobieganie rozdwojeniom, ale już wolę rozdwojone końcówki, niż te okropne kołtuny. Proszę o jakieś rady co teraz zrobić, żeby te włosy uratować.

Sam silikon nie jest tak strasznym problemem. Ale moze być tak, że go przedawkowałaś, a nie oczyszczasz dobrze po nim włosów. Żadna maska ani odżywka nic wtedy nie da, bo ma utrudniony dostęp do włosa. Więc najpierw użyj jakieś typowego oczyszczacza, a potem zapodaj maskę. Odżywki możesz używasz po szamponach z silikonami, ale powyższą procedurę trzeba raz na jakiś czas powtarzać. Inna sprawa to to, że farbowałaś włosy, ale nie stosowałaś być może pielęgnacji potrzebnej w takim przypadku. Wtedy zniszczenia wyłażą nie od razu, ale bywa, że po długim czasie.

**masquenada** · 2014-01-06, 15:12

Cytat:

Napisane przez morelle

Sam silikon nie jest tak strasznym problemem. Ale moze być tak, że go przedawkowałaś, a nie oczyszczasz dobrze po nim włosów. Żadna maska ani odżywka nic wtedy nie da, bo ma utrudniony dostęp do włosa. Więc najpierw użyj jakieś typowego oczyszczacza, a potem zapodaj maskę. Odżywki możesz używasz po szamponach z silikonami, ale powyższą procedurę trzeba raz na jakiś czas powtarzać. Inna sprawa to to, że farbowałaś włosy, ale nie stosowałaś być może pielęgnacji potrzebnej w takim przypadku. Wtedy zniszczenia wyłażą nie od razu, ale bywa, że po długim czasie.

A o jakie oczyszczacze chodzi? Możesz podać jakiś przykład?
I jaka powinna być pielęgnacja w przypadku farbowania włosów? bo właśnie z tego bardzo bym nie chciała rezygnować. Jestem całkiem zielona, bo naprawdę nigdy się tym nie interesowałam, problemy pojawiły się nagle w ciągu dosłownie kilku miesięcy. Teraz ile bym tych odżywek z silikonami w siebie nie pakowała, tak stan włosów się pogarsza i pogarsza.

morelle · 2014-01-06, 16:02

Cytat:

Napisane przez masquenada

A o jakie oczyszczacze chodzi? Możesz podać jakiś przykład?
I jaka powinna być pielęgnacja w przypadku farbowania włosów? bo właśnie z tego bardzo bym nie chciała rezygnować. Jestem całkiem zielona, bo naprawdę nigdy się tym nie interesowałam, problemy pojawiły się nagle w ciągu dosłownie kilku miesięcy. Teraz ile bym tych odżywek z silikonami w siebie nie pakowała, tak stan włosów się pogarsza i pogarsza.

Profesjonalne firmy mają specjalne szampony oczyszczające, tak właśnie się nazywają. Ale możesz na początek kupić dowolny szampon - zdzierak z SLS - np. Barwy (ma takie zwykłe ziołowe) lub familijny. A do farbowanych włosów to takie kosmetyki, które utrzymują dobrą kondycję włosa i chronią pigment. Wszystkie, na których etykietach pisze "do farbowanych". Ze sklepowych dobra jest czerwona seria Color Vive z L'Oreala. Jest tam szampon, maska i odżywka. W Biedronce jest zdaje się ciągle jeszcze na to promocja.

czekoladka3 · 2014-01-06, 19:33

Myślę że silikony w Twoim wypadku nie zaszkodziły. Są dobre jeżeli są stosowane z umiarem. Wizażanka powyżej dobrze napisała- spróbuj najpierw oczyścić włosy a później porządna pielęgnacja. Poczytaj trochę o olejowaniu włosów, naprawdę pomaga utrzymać włosy w dobrej kondycji (widze to po sobie, mimo że farbuje włosy). Spróbuj też żelu z siemienia lnianego bez spłukiwania, powinien nawilżyć i wygładzić włosy

**masquenada** · 2014-01-06, 20:33

Sprawdziłam i ten szampon, który używam obecnie z silikonami ma też SLS na drugim miejscu w składzie. Ale przez te silikony i tak chyba nie oczyszcza tak?
A gdy się olejuje włosy to szampon oczyszczający z SLS-ami trzeba stosować po każdym olejowaniu czy ogólnie za każdym razem czy tylko co jakiś czas?

czekoladka3 · 2014-01-06, 20:44

Czy będziesz musiała stosować szampon z sls po każdym olejowaniu zalezy od włosów, nikt nie jest w stanie tego Ci powiedzieć

musisz to sprawdzić metodą prób i błędów. Na początek spróbuj zmyć olej jakimś łagodnym szamponem (np. dla dzieci albo inny bez SLS i SLES w składzie). Później możesz jeszcze nałożyć jakąś lekką odzywkę żeby łatwiej rozczesać włosy

**masquenada** · 2014-01-07, 14:36

A powinnam dalej stosować kosmetyki z silikonem czy raczej je odstawić? Jeżeli się stosuje kosmetyki z silikonem to jak często powinno się zmywać silikon szamponem z SLS?

czekoladka3 · 2014-01-07, 18:04

jeżeli te kosmetyki Ci słuzą to nie ma sensu ich odstawiać

Jedynie możesz postawić na szampony bez silikonów, a zostawić jedynie odzywki z ich zawartością. Dobrze by było jakby odzywki oprócz silikonów zawierały też inne wartościowe składniki np. olejki, proteiny (chociaż na nie trzeba uważać, niektóre włosy wybitnie ich nie tolerują), witaminy itp. Warto tez włączyć do pielęgnacji jakieś serum na końcówki

A szampon z SLS stosuj kiedy zauważysz że włosy już mają przesyt silikonów czy innych składników. Najczęściej będą oklapnięte albo będą się zbijać w strączki i ogólnie wyglądać mało korzystnie. Wtedy to znak że najwyższa pora na oczyszczanie

piniata · 2014-01-11, 10:10

Cytat:

Napisane przez Aaniol_apokalipsy

No ja mam podobny problem i u mnie zaczął się on po rozjaśnieniu włosów, ale przynajmniej częściowo sobie z nim poradziłam a jest coraz lepiej systematyczną pielęgnacją włosów. 2-3 razy w tygodniu olejuję włosy (z pominięciem skalpu, bo moje włosy się niestety bardzo przetłuszczają), codziennie do mycia odżywka i 2-3 razy w tygodniu maska. Efekt coraz lepszy, włosy nie wyglądają jakby piorun we mnie strzelił, zaczynają błyszczeć... A i zapomniałam jeszcze, że by domknąć łuski włosa spłukuję wszystko chłodną wodą. Jeżeli chodzi o szampony to staram się sięgać po względnie naturalne i do tego łykam suplementy na włosy.

jakie suplementy lykasz na wloski?

chimay · 2014-01-11, 12:38

Cytat:

Napisane przez masquenada

Zawsze miałam grube włosy w dobrej kondycji, bez rozdwojonych końcówek, nie były suche. Kilka lat temu zaczęłam farbować włosy, farbuję mniej więcej co miesiąc, bo już po miesiącu widać brzydkie odrosty, które mi przeszkadzają. Fakt, że zaczęłam farbować nie wpłynął zbytnio na kondycję włosów, przynajmniej tak na oko. Dodam, że całe życie aż do pewnego momentu używałam tylko i wyłącznie szamponów Pantene (z tego co czytałam chyba nie mają one silikonów?). Potem coś przyszło mi do głowy i zaczęłam używać innych szamponów, najpierw ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html rozdwoiły mi sie wtedy końcówki. Potem dokupiłam jeszcze odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html, szampon https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...e-shampoo.html i kolejną odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...acych-sie.html. Wszystko z silikonami Obecnie stan moich włosów jest tragiczny. Ostatnie 10 cm moich włosów (mam dość długie, za łopatki) to jeden wielki kołtun. Nigdy czegoś takiego nie miałam, muszę naprawdę długo się męczyć, żeby te kołtuny rozczesywać, robią się codziennie, i włosy wydają się strasznie brzydkie, suche oklapnięte, bez życia. Pozbyłam się rozdwajających końcówek, ale włosy tragicznie wyglądają. Winowajcą jest tu silikon zawarty w kosmetykach? Z tego co czytałam ma wady i zalety, zaletą byłą niewątpliwie zapobieganie rozdwojeniom, ale już wolę rozdwojone końcówki, niż te okropne kołtuny. Proszę o jakieś rady co teraz zrobić, żeby te włosy uratować.

Winowajcą nie są silikony tylko przeproteinowanie i brak nawilżenia. Masz klasyczne objawy nadmiaru protein w pielęgnacji. Trudno się temu dziwić: keratyna w Schaumie i Gliss Kurach, jak się do tego dołoży alkohol izopropylowy w Welli, to efekty mogą być opłakane. Jedyna opcja to odstawienie kosmetyków z proteinami i przyatakowanie nawilżaczami i zmiękczającymi emolientami.

Aaniol_apokalipsy · 2014-01-11, 12:40

Wcześniej stosowałam belissę, skrzypowitę- efekt żaden na nlmiicj włosach. Ostatnio łykałam Revalid i efekty dał dobre, włosy przestały wypadać, zagęściły się, szybciej rosły i dużo nowych włosków się pojawili, brałam go 4 miesiące po 3 tabletki dziennie. Teraz miałam przerwę i próbuje Vitapilu, ale za wcześnie jeszcze na ocenę efektów bo biorę dopiero niecałe dwa tygodnie.

chimay · 2014-01-11, 12:56

Cytat:

Napisane przez Aaniol_apokalipsy

Wcześniej stosowałam belissę, skrzypowitę- efekt żaden na nlmiicj włosach. Ostatnio łykałam Revalid i efekty dał dobre, włosy przestały wypadać, zagęściły się, szybciej rosły i dużo nowych włosków się pojawili, brałam go 4 miesiące po 3 tabletki dziennie. Teraz miałam przerwę i próbuje Vitapilu, ale za wcześnie jeszcze na ocenę efektów bo biorę dopiero niecałe dwa tygodnie.

Suplementy nie poprawią stanu włosów, które już są długie. Włosy nie mają układu krążenia, żeby składniki z tabletek, były do nich doprowadzane. To działa tylko na włosy dopiero wyrastające.

Aaniol_apokalipsy · 2014-01-11, 20:14

Cytat:

Napisane przez chimay

Suplementy nie poprawią stanu włosów, które już są długie. Włosy nie mają układu krążenia, żeby składniki z tabletek, były do nich doprowadzane. To działa tylko na włosy dopiero wyrastające.

Mówiłam generalnie o swoich sposobach ratowania włosów po farbowaniu m.in wypanie. Wypowiedź o suplementch jest odpowiedzią na pytanie Autorki.

tekla45 · 2014-01-12, 13:00

Ostatnio rozmawiałam z przyjaciółką na temat suplementów- powiedziała, że pomagają, ale uwaga- jeśli myślicie, że jedna tabletka dziennie zrobi Wam burzę włosów to jest MIT. Organizm wykorzysta je w pierwszej kolejności na to, co najbardziej wymaga wzmocnienia i niekoniecznie muszą być to włosy. Dlatego dobrała mi preparat Nature Min i kazała brać 6 sztuk dziennie (jest to produkt w pełni naturalny i nie ma mowy o przedawkowaniu).

Aaniol_apokalipsy · 2014-01-12, 14:26

Cytat:

Napisane przez tekla45

Ostatnio rozmawiałam z przyjaciółką na temat suplementów- powiedziała, że pomagają, ale uwaga- jeśli myślicie, że jedna tabletka dziennie zrobi Wam burzę włosów to jest MIT. Organizm wykorzysta je w pierwszej kolejności na to, co najbardziej wymaga wzmocnienia i niekoniecznie muszą być to włosy. Dlatego dobrała mi preparat Nature Min i kazała brać 6 sztuk dziennie (jest to produkt w pełni naturalny i nie ma mowy o przedawkowaniu).

Bardzo możliwe, jednak ja po pierwszym o którym wcześniej pisałam zauważyłam ogromna poprawę i nie było przy nim takiego efektu, że jak odstawiłam to włosy znów zaczęły wypadać, efekt na dobre kilka miesięcy, teraz zaczęłam brać inny profilaktycznie bo włosy już mi garsciami nie wypadają, ale jednak farbowałam ostatnio i oprócz oddziaływania zewnętrznego wspomogę trochę je od zewnątrz.

**masquenada** · 2014-01-12, 21:42

Cytat:

Napisane przez chimay

Winowajcą nie są silikony tylko przeproteinowanie i brak nawilżenia. Masz klasyczne objawy nadmiaru protein w pielęgnacji. Trudno się temu dziwić: keratyna w Schaumie i Gliss Kurach, jak się do tego dołoży alkohol izopropylowy w Welli, to efekty mogą być opłakane. Jedyna opcja to odstawienie kosmetyków z proteinami i przyatakowanie nawilżaczami i zmiękczającymi emolientami.

Nawilżacze i emolienty zmiękczające, co to takiego?

Jak na razie posiadam olej z pestek winogron i maskę Bingo Spa z glinką ghassoul. Zaopatrzyłam się w szampon z Barwy do oczyszczenia włosów. Powinnam się jeszcze w coś zaopatrzyć?
Jaki szampon do codziennego mycia byłby dla mnie dobry?

chimay · 2014-01-12, 22:17

Cytat:

Napisane przez masquenada

Nawilżacze i emolienty zmiękczające, co to takiego?

Jak na razie posiadam olej z pestek winogron i maskę Bingo Spa z glinką ghassoul. Zaopatrzyłam się w szampon z Barwy do oczyszczenia włosów. Powinnam się jeszcze w coś zaopatrzyć?
Jaki szampon do codziennego mycia byłby dla mnie dobry?

Coś emolientowego np Fructis Oleo Repair, Awokado i Karite Garniera. Jakiś nawilżacz, np Alterra Granat i aloes, Natur Vital aloesowa, gliceryna, siemię lniane. Olej możesz dodawać do maski lub odżywki, albo kłaść solo.
Którą Barwę kupiłaś? Te w okrągłych butelkach też zawierają keratynę, jeśli powodem Twojego stanu włosów jest przeproteinowanie, to ten szampon im nie pomoże.

Więcej na ten temat możesz przeczytać na wielu blogach np tu
http://madie.randan.pl/przeproteinowane-wlosy/
Temat pojawia się jak bumerang, moim zdaniem to jakaś połowa osób prosząca o pomoc na włosowym wątku ma przeproteinowane włosy, bo każdemu się co jakiś czas taka przygoda zdarza. Producenci kosmetyków lubią upychać proteiny gdzie popadnie.

Kaska_1990 · 2014-01-12, 22:46

Hej,

Ja ze swojej strony mogę potwierdzić, że u mnie było podobnie. "Odnowa" włosów nie trwała tydzień, ani dwa. Po trzech miesiącach dopiero widziałam naprawdę ogromną poprawę.

Poprawiłam odżywianie... a kluczowe były nacierki z czarnej rzepy. Polecam każdej z Was! I przy okazji witam "wizażystki" ;-)

Aaniol_apokalipsy · 2014-01-12, 23:52

Cytat:

Napisane przez Kaska_1990

Hej,

Ja ze swojej strony mogę potwierdzić, że u mnie było podobnie. "Odnowa" włosów nie trwała tydzień, ani dwa. Po trzech miesiącach dopiero widziałam naprawdę ogromną poprawę.

Poprawiłam odżywianie... a kluczowe były nacierki z czarnej rzepy. Polecam każdej z Was! I przy okazji witam "wizażystki" ;-)

Nacierki z czarnej rzepy? To jakieś ampułki? Możesz przybliżyć jaki to preparat i jak się go stosuje?

Również pozdrawiam.

Kaska_1990 · 2014-01-13, 12:46

Nie wiem czy mogę tutaj wstawić link, ale ja znalazłam coś takiego:

- > Czarna rzepa na włosy

Tutaj masz kilka takich domowych sposobów na poprawę kondycji włosów. Korzystałam z tarki, ścierałam rzepę i wcierałam uzyskany sok w skórę głowy. Powtarzałam to 3 razy w tygodniu, no a efekty są takie... że czarną rzepę kupuję częściej niż ziemniaki na obiad, hehe.

**masquenada** · 2014-01-13, 16:58

Cytat:

Napisane przez chimay

Coś emolientowego np Fructis Oleo Repair, Awokado i Karite Garniera. Jakiś nawilżacz, np Alterra Granat i aloes, Natur Vital aloesowa, gliceryna, siemię lniane. Olej możesz dodawać do maski lub odżywki, albo kłaść solo.
Którą Barwę kupiłaś? Te w okrągłych butelkach też zawierają keratynę, jeśli powodem Twojego stanu włosów jest przeproteinowanie, to ten szampon im nie pomoże.

Więcej na ten temat możesz przeczytać na wielu blogach np tu
http://madie.randan.pl/przeproteinowane-wlosy/
Temat pojawia się jak bumerang, moim zdaniem to jakaś połowa osób prosząca o pomoc na włosowym wątku ma przeproteinowane włosy, bo każdemu się co jakiś czas taka przygoda zdarza. Producenci kosmetyków lubią upychać proteiny gdzie popadnie.

Niestety kupiłam okrągłą, ziołową, pokrzywową. Muszę zgłębić temat.

**masquenada** · 2014-01-14, 17:23

Czy może mi ktoś pomóc ustalić, który skladnik w kosmetykach, których używam to proteiny? Wierzę na słowo, ale chciałabym być świadoma, który to jest składnik, aby go unikać.

Poniżej linki do kwc.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...e-shampoo.html

Jak narazie udało mi się ustalić, że poniższe nazwy składników to proteiny:
- keratyna (Hydrolyzed Keratin)
- elastyna (Hydrolyzed Elastin)
- proteiny jedwabiu (Hydrolyzed Silk)
- proteiny mleka (Hydrolyzed Milk Protein)
- proteiny pszenicy (Hydrolyzed Wheat Protein)
- proteiny sojowe (Hydrolyzed Soy Protein)
- proteiny kaszmiru (Hydrolyzed Cashmere)
- kolagen (Hydrolyzed Collagen)
- wszystko co ma w nazwie Protein, Keratin, Collagen, Elastin, Silk
- Amino Acids

Czy tym specyfikiem mogę myć włosy w moim przypadku? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-waschgel.html

**201607111040** · 2014-01-14, 17:51

Cytat:

Napisane przez masquenada

Czy może mi ktoś pomóc ustalić, który skladnik w kosmetykach, których używam to proteiny? Wierzę na słowo, ale chciałabym być świadoma, który to jest składnik, aby go unikać.

Poniżej linki do kwc.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...e-shampoo.html

Jak narazie udało mi się ustalić, że poniższe nazwy składników to proteiny:
- keratyna (Hydrolyzed Keratin)
- elastyna (Hydrolyzed Elastin)
- proteiny jedwabiu (Hydrolyzed Silk)
- proteiny mleka (Hydrolyzed Milk Protein)
- proteiny pszenicy (Hydrolyzed Wheat Protein)
- proteiny sojowe (Hydrolyzed Soy Protein)
- proteiny kaszmiru (Hydrolyzed Cashmere)
- kolagen (Hydrolyzed Collagen)
- wszystko co ma w nazwie Protein, Keratin, Collagen, Elastin, Silk
- Amino Acids

Czy tym specyfikiem mogę myć włosy w moim przypadku? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-waschgel.html

Tutaj ci pomogą

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=701532

czekoladka3 · 2014-01-14, 18:03

Cytat:

Napisane przez masquenada

Czy może mi ktoś pomóc ustalić, który skladnik w kosmetykach, których używam to proteiny? Wierzę na słowo, ale chciałabym być świadoma, który to jest składnik, aby go unikać.

Poniżej linki do kwc.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...e-shampoo.html

Jak narazie udało mi się ustalić, że poniższe nazwy składników to proteiny:
- keratyna (Hydrolyzed Keratin)
- elastyna (Hydrolyzed Elastin)
- proteiny jedwabiu (Hydrolyzed Silk)
- proteiny mleka (Hydrolyzed Milk Protein)
- proteiny pszenicy (Hydrolyzed Wheat Protein)
- proteiny sojowe (Hydrolyzed Soy Protein)
- proteiny kaszmiru (Hydrolyzed Cashmere)
- kolagen (Hydrolyzed Collagen)
- wszystko co ma w nazwie Protein, Keratin, Collagen, Elastin, Silk
- Amino Acids

Czy tym specyfikiem mogę myć włosy w moim przypadku? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-waschgel.html

nie znam się zbyt dobrze na składahc, ale na pierwszy rzut oka w żadnym z podanych przez Ciebie szamponów nie ma protein

2014-01-06, 09:26	#1
masquenada BAN stały Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 490	Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Zawsze miałam grube włosy w dobrej kondycji, bez rozdwojonych końcówek, nie były suche. Kilka lat temu zaczęłam farbować włosy, farbuję mniej więcej co miesiąc, bo już po miesiącu widać brzydkie odrosty, które mi przeszkadzają. Fakt, że zaczęłam farbować nie wpłynął zbytnio na kondycję włosów, przynajmniej tak na oko. Dodam, że całe życie aż do pewnego momentu używałam tylko i wyłącznie szamponów Pantene (z tego co czytałam chyba nie mają one silikonów?). Potem coś przyszło mi do głowy i zaczęłam używać innych szamponów, najpierw ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html rozdwoiły mi sie wtedy końcówki. Potem dokupiłam jeszcze odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html, szampon https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...e-shampoo.html i kolejną odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...acych-sie.html. Wszystko z silikonami Obecnie stan moich włosów jest tragiczny. Ostatnie 10 cm moich włosów (mam dość długie, za łopatki) to jeden wielki kołtun. Nigdy czegoś takiego nie miałam, muszę naprawdę długo się męczyć, żeby te kołtuny rozczesywać, robią się codziennie, i włosy wydają się strasznie brzydkie, suche oklapnięte, bez życia. Pozbyłam się rozdwajających końcówek, ale włosy tragicznie wyglądają. Winowajcą jest tu silikon zawarty w kosmetykach? Z tego co czytałam ma wady i zalety, zaletą byłą niewątpliwie zapobieganie rozdwojeniom, ale już wolę rozdwojone końcówki, niż te okropne kołtuny. Proszę o jakieś rady co teraz zrobić, żeby te włosy uratować.

2014-01-06, 09:42	#2
arashii Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 304	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Myślę że możesz mieć z natury taką strukturę włosów (ale to tylko przypuszczenie) . Ja kiedyś używałam tych szamponów , odżywek i nic mi się okropnego nie stało z włosami . Teraz przerzuciłam się na Kallosa firmę , stosuję olejki od czasu do czasów oraz duuuuzo serum na końcówki (jedwab) . Mam włosy rozjaśniane więc trochę o nie muszę dbać . Myślę że powinnaś je jeszcze podciąć z 5 cm , zacząć olejować włosy na początku możesz użyć np oliwy z oliwek , stosuj delikatne szampony i jeżeli masz tak suche włosy to radziłabym stosować maski do włosów nie odzywki . Tak na prawdę podejrzewam ,że winowajcą skołtunionych włosów może być to ,że malujesz włosy . Nie musisz tego dostrzegać swoim okiem ...włosy niszczą się stopniowo i zauważysz dopiero problem kiedy na prawdę będzie tragicznie , tak było w moim przypadku i na początku cieszyłam się i myślałam " rozjaśniam tak mocno włosy i nie mam zniszczonych ! " ale z czasem zauważyłam zmiany we włosach , na to się czeka . Dlatego nie maluję włosów prawie 8 miesięcy i jest super do tego delikatna pielęgnacja . __________________ "In a second you'll be wrapped around my finger 'Cause I can, 'cause I can do it better There's no other, so when's it gonna sink in She's so stupid, what the hell with your thinking?! ; d..." Odrost 11 ...12...13 ...23! zapuszczam naturalne włoski ^^

2014-01-06, 10:00	#3
Aaniol_apokalipsy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 2 073	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy No ja mam podobny problem i u mnie zaczął się on po rozjaśnieniu włosów, ale przynajmniej częściowo sobie z nim poradziłam a jest coraz lepiej systematyczną pielęgnacją włosów. 2-3 razy w tygodniu olejuję włosy (z pominięciem skalpu, bo moje włosy się niestety bardzo przetłuszczają), codziennie do mycia odżywka i 2-3 razy w tygodniu maska. Efekt coraz lepszy, włosy nie wyglądają jakby piorun we mnie strzelił, zaczynają błyszczeć... A i zapomniałam jeszcze, że by domknąć łuski włosa spłukuję wszystko chłodną wodą. Jeżeli chodzi o szampony to staram się sięgać po względnie naturalne i do tego łykam suplementy na włosy. __________________ ,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..."

2014-01-06, 10:11	#4
masquenada BAN stały Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 490	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Ciężko mi się z tym pogodzić, bo kiedyś naprawdę nie robiłam z nimi nic i było ok a nawet lepiej niż ok. Tak myślałam, żeby zacząć olejować, muszę poczytać o tym. Nie wiem, czy tak sobie wmawiam czy co, ale serio wydaje mi się, że te wszystkie niekorzystne zmiany zaczęły się gdy zaczęłam stosować więcej kosmetyków. Arashii, mówisz, że przestałaś malować, wróciłaś do naturalnego koloru? Ja sobie tego nie wyobrażam, mam okropny mysi kolor, którego zawsze nienawidziłam, i nie wyobrażam sobie znów tak wyglądać.[COLOR="Silver"]

2014-01-06, 10:27	#5
Aaniol_apokalipsy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 2 073	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Niektóre kosmetyki nie pomagają a niestety nawet szkodzą włosom. Im prościej i naturalniej tym lepiej, taka prawda. No ja akurat mam ładny kolor włosów, bardzo go lubię ale zachciało mi się być blondynką, no i nadal chce ale wymaga to ode mnie sporo pracy. Poczytaj i zacznij olejować bo naprawdę warto włosy w bardzo krótkim czasie się wzmocnią, będą błyszczeć i stopniowo też przestaną się kołtunić. __________________ ,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..."

2014-01-06, 19:33	#10
czekoladka3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Holandia Wiadomości: 7 631	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Myślę że silikony w Twoim wypadku nie zaszkodziły. Są dobre jeżeli są stosowane z umiarem. Wizażanka powyżej dobrze napisała- spróbuj najpierw oczyścić włosy a później porządna pielęgnacja. Poczytaj trochę o olejowaniu włosów, naprawdę pomaga utrzymać włosy w dobrej kondycji (widze to po sobie, mimo że farbuje włosy). Spróbuj też żelu z siemienia lnianego bez spłukiwania, powinien nawilżyć i wygładzić włosy __________________ WŁOSY

2014-01-06, 20:33	#11
masquenada BAN stały Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 490	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Sprawdziłam i ten szampon, który używam obecnie z silikonami ma też SLS na drugim miejscu w składzie. Ale przez te silikony i tak chyba nie oczyszcza tak? A gdy się olejuje włosy to szampon oczyszczający z SLS-ami trzeba stosować po każdym olejowaniu czy ogólnie za każdym razem czy tylko co jakiś czas?

2014-01-06, 20:44	#12
czekoladka3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Holandia Wiadomości: 7 631	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Czy będziesz musiała stosować szampon z sls po każdym olejowaniu zalezy od włosów, nikt nie jest w stanie tego Ci powiedzieć musisz to sprawdzić metodą prób i błędów. Na początek spróbuj zmyć olej jakimś łagodnym szamponem (np. dla dzieci albo inny bez SLS i SLES w składzie). Później możesz jeszcze nałożyć jakąś lekką odzywkę żeby łatwiej rozczesać włosy __________________ WŁOSY

2014-01-07, 14:36	#13
masquenada BAN stały Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 490	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy A powinnam dalej stosować kosmetyki z silikonem czy raczej je odstawić? Jeżeli się stosuje kosmetyki z silikonem to jak często powinno się zmywać silikon szamponem z SLS?

2014-01-07, 18:04	#14
czekoladka3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Holandia Wiadomości: 7 631	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy jeżeli te kosmetyki Ci słuzą to nie ma sensu ich odstawiać Jedynie możesz postawić na szampony bez silikonów, a zostawić jedynie odzywki z ich zawartością. Dobrze by było jakby odzywki oprócz silikonów zawierały też inne wartościowe składniki np. olejki, proteiny (chociaż na nie trzeba uważać, niektóre włosy wybitnie ich nie tolerują), witaminy itp. Warto tez włączyć do pielęgnacji jakieś serum na końcówki A szampon z SLS stosuj kiedy zauważysz że włosy już mają przesyt silikonów czy innych składników. Najczęściej będą oklapnięte albo będą się zbijać w strączki i ogólnie wyglądać mało korzystnie. Wtedy to znak że najwyższa pora na oczyszczanie __________________ WŁOSY

2014-01-11, 12:40	#17
Aaniol_apokalipsy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 2 073	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Wcześniej stosowałam belissę, skrzypowitę- efekt żaden na nlmiicj włosach. Ostatnio łykałam Revalid i efekty dał dobre, włosy przestały wypadać, zagęściły się, szybciej rosły i dużo nowych włosków się pojawili, brałam go 4 miesiące po 3 tabletki dziennie. Teraz miałam przerwę i próbuje Vitapilu, ale za wcześnie jeszcze na ocenę efektów bo biorę dopiero niecałe dwa tygodnie. __________________ ,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..."

2014-01-12, 13:00	#20
tekla45 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 1 150	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Ostatnio rozmawiałam z przyjaciółką na temat suplementów- powiedziała, że pomagają, ale uwaga- jeśli myślicie, że jedna tabletka dziennie zrobi Wam burzę włosów to jest MIT. Organizm wykorzysta je w pierwszej kolejności na to, co najbardziej wymaga wzmocnienia i niekoniecznie muszą być to włosy. Dlatego dobrała mi preparat Nature Min i kazała brać 6 sztuk dziennie (jest to produkt w pełni naturalny i nie ma mowy o przedawkowaniu). __________________ Posiadaczka kota- MIZI zwanej Futrzak Niezależna konsultantka firmy Mary Kay. Przyszła Pani Kosowa (miłość znaleziona!!!) Wielbicielka tatuaży

2014-01-12, 22:46	#24
Kaska_1990 Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 5	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Hej, Ja ze swojej strony mogę potwierdzić, że u mnie było podobnie. "Odnowa" włosów nie trwała tydzień, ani dwa. Po trzech miesiącach dopiero widziałam naprawdę ogromną poprawę. Poprawiłam odżywianie... a kluczowe były nacierki z czarnej rzepy. Polecam każdej z Was! I przy okazji witam "wizażystki" ;-)

2014-01-13, 12:46	#26
Kaska_1990 Przyczajenie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 5	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Nie wiem czy mogę tutaj wstawić link, ale ja znalazłam coś takiego: - > Czarna rzepa na włosy Tutaj masz kilka takich domowych sposobów na poprawę kondycji włosów. Korzystałam z tarki, ścierałam rzepę i wcierałam uzyskany sok w skórę głowy. Powtarzałam to 3 razy w tygodniu, no a efekty są takie... że czarną rzepę kupuję częściej niż ziemniaki na obiad, hehe. Edytowane przez Kaska_1990 Czas edycji: 2014-01-13 o 23:38

2014-01-14, 17:23	#28
masquenada BAN stały Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 490	Dot.: Włosy w coraz gorszej kondycji - pomocy Czy może mi ktoś pomóc ustalić, który skladnik w kosmetykach, których używam to proteiny? Wierzę na słowo, ale chciałabym być świadoma, który to jest składnik, aby go unikać. Poniżej linki do kwc. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nditioner.html https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...e-shampoo.html Jak narazie udało mi się ustalić, że poniższe nazwy składników to proteiny: - keratyna (Hydrolyzed Keratin) - elastyna (Hydrolyzed Elastin) - proteiny jedwabiu (Hydrolyzed Silk) - proteiny mleka (Hydrolyzed Milk Protein) - proteiny pszenicy (Hydrolyzed Wheat Protein) - proteiny sojowe (Hydrolyzed Soy Protein) - proteiny kaszmiru (Hydrolyzed Cashmere) - kolagen (Hydrolyzed Collagen) - wszystko co ma w nazwie Protein, Keratin, Collagen, Elastin, Silk - Amino Acids Czy tym specyfikiem mogę myć włosy w moim przypadku? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-waschgel.html

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)