Silownia - początki prosze o radę.

[Megi_123]

Witam od 2 tyg ruszylam tylek i poszlam na silownie. Waze 92 kg mam wzrostu 180 cm. Chce schudnac w udach, biodrach i brzuchu. Jestem na silowni 4/5 dni w tygodniu. Trzy razy bylam na treningu silowym po 2 cwiczenia na kazda czesc ciala. Skupiam sie bardziej na biezni i rowerku. Moj trening to 45 do 60 min biezni i od 10 do 20 min roweryk. Mam do was kilka pytan... jak cwiczyc zeby schudnac? Na biezni ustawiam interwal 2 min gorka 4 a predkosc 5.5 i 2 min gorka 6/7 i predkosc 6.5. Chce schudnac 20 kg. Niestety regularnosc jedzienia odpada. Pracuje po 10 h dziennie i poprostu jak mam chwile to cos na szybkiego zjem

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Na szybko dwie rzeczy:

1. Regularne posiłki są ważne ale jeszcze ważniejsza jest ich jakość. Żadnych śmieci, idealnie - postaraj się zrezygnować ze słodyczy (przez tydzień do trzech będzie masakra ale tyle trwa detoks od cukru), realnie - ZNACZNIE je ogranicz. To będzie dla Ciebie o tyle trudne, że jak nie jesz w miarę regularnie to po takiej 'klęsce głodu' rzucasz się wściekle na słodkie.

2. Po co chodzić na siłownię na cardio? Mogę zrozumieć jako dodatek po ćwiczeniach siłowych (nigdy odwrotnie) ale iść na siłkę żeby pobiegać na bieżni albo pośmigać na rowerku? Przynajmniej dopóki pogoda w miare pozwala to możesz robić na dworze a tam skup się na siłowych. 60min. cardio to wystarczająco, jak będziesz mega przedłużać jest ryzyko, że szybciej się zniechęcisz. Dodam jeszcze skakankę, jak nie masz przeciwwskazań to genialne ćwiczenie.

[Megi_123]

Narazie pracuje nad kondycja poniewaz u mnie ona lezy. Bieganie odpada za szybko jak narazie. A jak mam cwiczyc na silowni?

[cava]

Napisane przez Megi_123

Narazie pracuje nad kondycja poniewaz u mnie ona lezy. Bieganie odpada za szybko jak narazie. A jak mam cwiczyc na silowni?

Najlepiej by było, wziać trenera, chocby na pierwsze np 3 treningi, albo na 3 razy co x treningów, a potem wracać do niego tak co 3 miesiace po nowe wskazówki i nowa korektę.
On nie tylko ułoży Ci program ćwczeń na początek, ale obejrzy Cię, zobaczy jak pracuje Twoje ciało i ułoży Ci ten program _bezpieczny_! dla Ciebie, jak ma łeb na karku, to da tez ćwiczenia korekcyjne które pomogą zlikwidowa ewentualne przykurcze czy dysproporcje ciała które prowadza do kontuzji.

Cardio. Wbrew siłkowej histerii, cardio w procesie chudniecia jest pozadane. zwlaszcza, jeśli ogólny trening jest ułozony tak, że zakalda duża zmiennośc bodzców. przeplatanie ćwiczeń siłowych, interwałowych i cardio jest bardzo kozystne.
Jak nie ma mozliwości iśc pobiegać/rower/spacer na zewnątrz, to faktycznie warto robic to na siłce.
Ale , przepraszam za bezpośredniosć, przy twojej wadze naprawde odradzam bieznię. Bieznia jest bardzo kontuzjogenna, to bardzo niekorzystne podłoze dla nóg. Chyba ze po niej tylko chodzisz a nie biegasz. lepszy rowerek, orbi, ergometr .

Skakanka na tym etapie też za bardzo obciazy miesnie łydek i achillesy, już lepszy jakic ukąłd na niskim stepie, choćby wbieganie na niego.

+ bardzo słusznie zwróciłaś uwage na korelację: cardio a kondycja (ja bym ujęła to jako wydolnosć) cardio to trening SERCA, nie ma dla serca lepszego treningu i bardzo dobrze robisz, że o to dbasz.

Ale naparwde , weź sobie trenera. Ułoży Ci trening, poradzi, nauczy techniki.
Cwiczenia robione "jakoś" dość szybko odbija się na Tobie w postaci kontuzji, bólów pleców, uszkodzeń stawów. n amaszynach też można wyparwiać takie rzeczy, że oczko bieleje a kontuzje pleców mówia "dzieńdobry", tez tżeba wiedzieć jak robić, zeby sobie nie zaszkodzić.
Głupi rowerek trzeba umiec sobie ustawić, zeby kręgosłupa i bioder nie niszczyć.

Byłoby tez łatwiej, jakbyś sprecyzowała, o co Ci chodzi jak mówisz "siłownia"
Na maszynach? nie znam się
Z wolnymi ciezarami? (na chudniecie i ogólnie dla kobiet , najlepsze są ćwiczenia wilostawowe a nie robienie konkretnych partii danego dnia)
Jakiś ogólnorozwojowy trening na całe ciało ? Tego akurat jest masa w internecie, naprawde swietnych treningów, choćby np. w szysttkie ZWOWY Zuzki. Jej treningi to juz trening funkcjonalny, BARDZO! dobre.

[Agafitness]

Jesli będziesz robić same aeroby,to zrzucisz wagę,ale ciało sflaczeje. Rób na siłowni trening siłowy (aby ujędrnić ciało),a po nim cardio. Bieżnia jest dla Ciebie odpowiednia pod warunkiem,że (jak pisze przedmówczyni) bedziesz na niej maszerować a nie biegać. Poza tym bieganie na bieżni odradzam każdemu,bo spala mięśnie. Lepszy jest energiczny marsz

Moim zdaniem za dużo tych treningów. Ja bym zrobiła 3 x w tygodniu sysytemem pon- środa-piatek.Organizm musi miec też czas na regenerację,inaczej szybko odczujesz skutki przetrenowania i się zniechęcisz

[Malinkna1986]

Skup się na bieżni. Trzymaj stałe tętno. Maszyna pokaże Ci mniej więcej jakie jest odpowiednie do spalania w Twoim przypadku. Zastosowałabym też progresję np zacznij od 40 min i co tydzien zwiększaj o 5 min aż dojdziesz do godzinki. Możesz też potem zwiększyć ilość dni treningowych. A tak btw dieta jest najważniejsza. Nie głodź się, poczytaj o podstawowych zasadach zdrowego żywienia. Najlepiej jakbyś się zgłosiła do jakiegoś trenera który da Ci odpowiednie wskazówki. Możesz spojrzeć np na profil Czarnego Furiata na fb. Ja z nim współpracowałam i jestem mega zadowolona

[Megi_123]

Mamy trenera. Dal nam cwiczenia na rece klatke nogi i brzuch pokazal co i jak i teraz raz w tyg chodze na silowy trening i 3 razy na 45 min biezni i 15-20min rowerek. Nie biegam tylko 2 min wolny trucht pod lekka gorke i 2 min wyzsza gorka i szybki marsz. Nie chce na sile pokazac ze juz biegam robie tak zeby sie spocic ale nie "zajechac". Jestem tam 2 tydzien ale widze ze boczki brzucha mi troche zjechaly.. znajomi rowniez twierdza ze cos widac. Nie wiem czy to mozliwe bo na wadze postepy mizerne.

[Agafitness]

Nie sugeruj się tym ,co pokazuje waga,bo ćwicząc,spalasz tłuszcz,a nabierasz mięśni,które ważą więcj od tkanki tłuszczowej,Będzie coraz lepiej,tylko wytrwaj

[Megi_123]

Dzieki za slowa otuchy! Tym razem dam rade! Musze!

[Megi_123]

A jeszcze jedno pytanko doradzcie co jesc zeby schudnac. Czy jesc przed czy po treningu. Po treningu zawsze mam wiekszy apetyt na rozne rzeczy...

[Wyrak]

Napisane przez Agafitness

Nie sugeruj się tym ,co pokazuje waga,bo ćwicząc,spalasz tłuszcz,a nabierasz mięśni,które ważą więcj od tkanki tłuszczowej,Będzie coraz lepiej,tylko wytrwaj

Z badan wynika, ze zeby osiagnac cos takiego (tj. naraz spalanie tluszczu i budowanie miesni), to trzeba:
- duzego deficytu kalorycznego (sciecie kalorii o ~40% ponizej zapotrzebowania) ALBO bardzo niskiej ilosci weglowodanow w diecie
ORAZ
- cwiczen silowych, na tyle mocnych (wiec raczej mniej powtorzen/wieksze ciezary), zeby dac organizmowi hormonalnego kopa
Nie wiem czy u autorki tematu tak jest

Wydaje mi sie, ze 2 tyg to malo, zeby cos takiego stwierdzic tak czy siak. Wg mnie, zamiast na wadze, powinna sie skupic na obwodach...

Napisane przez Megi_123

A jeszcze jedno pytanko doradzcie co jesc zeby schudnac. Czy jesc przed czy po treningu. Po treningu zawsze mam wiekszy apetyt na rozne rzeczy...

To zalezy, sa rozne szkoly myslenia w tym wzgledzie.
Kiedys jadlem zawsze posilek przedtreningowy, teraz coraz wiecej robie bez, albo i w ogole na czczo - z dobrymi efektami

Po, zdecydowanie bialko/posilek z bialkiem. Tradycyjnie poleca sie bialko + wegle, ale jak dla mnie samo bialko dziala lepiej; no i jesli mowa o ostrej redukcji, to jak dla mnie wegle tak czy siak ograniczone ?

[Agafitness]

Nie doczytałam,że dopiero dwa tygodnie ćwiczysz.Kolega ma rację,to za mało na wypracowanie mięśni. Aczkolwiek rzeczywiście ważniejsze są obwody niż kilogramy i tym się sugeruj oceniając efekty

Zamiast diety - po prostu przestaw się na zdrowe odzywianie,które na stałe wprowadzisz do swojego życia

[krystyna77]

Pierwsze dwa tygodnie to organizm zaczyna się przyzwyczajać do wysiłku na siłowni.

[Musia20]

Spróbuj z treningiem obwodowym, dobry na początek. Sama tak zaczynałam. Tylko jakąś lekką wersję

[molo123]

Ja tez zaczynałam na siłowni z cardio. Z maszynami trzeba się oswoić. Z czasem pewnie i na nie przejdziesz. A masz jakieś zajęcia w ofercie tej siłowni? Bo jeśli tak, to polecam się wybrać - będziesz ćwiczyła mocniej, niż gdybyś sama sobie była trenerem .

[Megi_123]

Trening obwodowy? Mozna prosic cos.wiecej? Staram sie laczyc cardio z maszynami. Poczatek to 20 min cardio godzinka na maszynach cw na nogi brzuch plecy i na koniec 20 min roweryk.

[Musia20]

Trening obwodowy czyli robisz po jednej serii każdego ćwiczenia na wszystkie części ciała, to jest jeden obwód. I powtarzasz to kilka razy. Na początku robisz dwa obwody a potem coraz więcej. Ważne jest aby robić krótkie przerwy między ćwiczeniami. Więcej poczytaj na necie

[biedronka1212]

Najważniejsza jest dieta i regularne przyjmowanie posiłków. Pamiętaj, że "light" nie znaczy zdrowe, dietę zazwyczaj trzeba wymienić o 180 stopni. Nie przesadź z siłownią, bo bardzo łatwo można się na początku przetrenować i stracić zapał, a do tego narobić sobie problemów zdrowotnych, wszystko stopniowo.
Najważniejsze to pamiętać o treningach interwałowych, chyba nic nie spala tłuszczu lepiej, a w połączeniu z dobrą dietą może mogą zdziałać cuda.

[oaleksandra]

Napisane przez Malinkna1986

Skup się na bieżni. Trzymaj stałe tętno. Maszyna pokaże Ci mniej więcej jakie jest odpowiednie do spalania w Twoim przypadku. Zastosowałabym też progresję np zacznij od 40 min i co tydzien zwiększaj o 5 min aż dojdziesz do godzinki. Możesz też potem zwiększyć ilość dni treningowych. A tak btw dieta jest najważniejsza. Nie głodź się, poczytaj o podstawowych zasadach zdrowego żywienia. Najlepiej jakbyś się zgłosiła do jakiegoś trenera który da Ci odpowiednie wskazówki. Możesz spojrzeć np na profil Czarnego Furiata na fb. Ja z nim współpracowałam i jestem mega zadowolona

Przy takiej wadze bieżnia nie jest najlepszym rozwiązaniem. Obciąży sobie stawy. Postawiałabym na trening siłowy i najlepiej na początek z trenerem.

Zapisz

[Megi_123]

A możecie doradzić coś na temat diety? Chodzę 2 miesiąc a efekty marne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[doris789]

Moim zdaniem jak masz problemy z bieganiem, to staraj się chociaż robić spacery może nawet z kijkami, naprawdę fajnie się spala kalorie i przy okazji zrobisz kondycję.

[bentlej90]

Jeśli masz nadwagę nie radzę biegać od razu na początku nie mając rozwiniętych mięśnie stabilizacyjnych, głębokich, mocnych kolan, bioder i stawów skokowych bo można łatwo je rozwalić.
Wracając do treningu, najlepszym rodzajem treningu jest trening FBW (całe ciało na każdym treningu) 3x w tygodniu, i ew. cardio (spacer) po treningu, ale to już niekoniecznie. Tyle jeśli chodzi o trening, bazujesz na wielostawowych ćwiczeniach, takie jak przysiady, podciąganie, martwy ciąg, aby w każdym ćwiczeniu pracowało jak najwięcej mięśni. Wystarczy krótkie porównanie masz do wyboru:
1) przysiady z obciążeniem
2) wyprosty nóg na maszynie

W teorii dwa te ćwiczenia wykonuje się na nogi, drugie jest stratą czasu, a pierwsze? W pierwszym pracuje całe Twoje ciało, oczywiście najwięcej uda, m. czworogłowy, pośladek, kuloszow-goleniowe, łydki i masa innych (przecież ciężar musi utrzymać, aby Ci nie spadł). Natomiast w drugim tylko prostowniki stawu kolanowego (mięsień czworogłowy). Mam nadzieje, że jasno to zobrazowałem

[krykagata]

poczatki beda trudne, ale nie możesz się zniechcęcac