Pomocy z chłopakiem

[Kendiii]

Cześć Dziewczynkii ; ) jestem tutaj nowa ; )

Mam do was pytanie . . .

Jestem z chłopakiem miesiąc ale znamy sie dłuzej .
I on był kiedys z dziewczyną 2 lata . . i ona go oszukała . a to wszystko sie skończyło jakies 1,5 roku temu . . . I ona go zepsóła.Tzn on nie idzie na zadne ugody , nie ufa prawie wogole . Powiedzial ze juz zadna dziewczyna z nim tak nie postapi . Ciagle sie klocimy ostatnio o byle co . . . Powiedział mi wczoraj ' chcesz to zerwij , ja swoje pocierpie ale mi przejdzie . Albo mnie zaakceptujesz takiego jaki jestem , albo sie rozstaniemy " ja chce z nim być . Ale nie moge ciagle ja chodzic na ugody i latac za nim żeby bylo dobrze . Powiedzial tez ze nie ma zamiaru za mna latac . . a Chyba kazda dziewczyna lubi jak chłopaka sie o nia stara i pokazuje ze mu zalezy . . a on poprostu pokazuje ze ma wy***ane ! Chociaz mowi ze mu zalezy . . . Ja tez sie rozstalam z chlopakiem ktorego bardzo kochalam i nie chce znowu przez to przechodzic . . . Codziennie placze bo boje sie ze on zerwie. a ja juz nie wytrzymuje psychicznie . . Co mam robić ? ; (((

[MdM]

Ja bym go rzucila. Chlopak jest egoista i nie bierze ciebie w ogole pod uwage. Ani w tym co mowi, ani w tym co robi. Olej go, bo nie moze byc tak, ze on nie idzie na zaden kompromis, a tylko cie straszy zerwaniem.

[ellinka]

Napisane przez Kendiii

Cześć Dziewczynkii ; ) jestem tutaj nowa ; )

Mam do was pytanie . . .

Jestem z chłopakiem miesiąc ale znamy sie dłuzej .
I on był kiedys z dziewczyną 2 lata . . i ona go oszukała . a to wszystko sie skończyło jakies 1,5 roku temu . . . I ona go zepsóła.Tzn on nie idzie na zadne ugody , nie ufa prawie wogole . Powiedzial ze juz zadna dziewczyna z nim tak nie postapi . Ciagle sie klocimy ostatnio o byle co . . . Powiedział mi wczoraj ' chcesz to zerwij , ja swoje pocierpie ale mi przejdzie . Albo mnie zaakceptujesz takiego jaki jestem , albo sie rozstaniemy " ja chce z nim być . Ale nie moge ciagle ja chodzic na ugody i latac za nim żeby bylo dobrze . Powiedzial tez ze nie ma zamiaru za mna latac . . a Chyba kazda dziewczyna lubi jak chłopaka sie o nia stara i pokazuje ze mu zalezy . . a on poprostu pokazuje ze ma wy***ane ! Chociaz mowi ze mu zalezy . . . Ja tez sie rozstalam z chlopakiem ktorego bardzo kochalam i nie chce znowu przez to przechodzic . . . Codziennie placze bo boje sie ze on zerwie. a ja juz nie wytrzymuje psychicznie . . Co mam robić ? ; (((

1. Podziękowac koledze za współpracę.
2. Wymagac od innych szacunku względem siebie.
3. Poczekac na kogoś, komu będzie zależec.

[Dociakowa]

rozumiem że zależy Ci na nim że nie chciałabyś tego kończyć, ale wydaje mi sie że on Cięchce po prostu "wychować" podporządkować pod siebie... Rozumiem e wiele przeszedł,przecierpiał ale skoro wszedł w nowy związek to chyba znaczy ze jest już na to gotowy??

"chcesz to zerwij , ja swoje pocierpie ale mi przejdzie . Albo mnie zaakceptujesz takiego jaki jestem , albo sie rozstaniemy" bierze Cię na litość a Ty sięgodzisz??? Co to ma być szantaż emocjonalny?

[cholernarejestracja]

Przepraszam, ale uśmiałam się . No bo w skrócie - ona go "zepsóła" a teraz on ma na Ciebie "wyje*ane"..

Facet jest po prostu palant. Jak ona go zepsuła, to niech się naprawi, bo nie może przez to każdej kolejnej kobiety traktować jak śmiecia też miałam takiego, mocni są tylko w gębie. Wie, że tylko mu grozisz tym odejściem, i że tego nie zrobisz, więc to wykorzystuje, żeby nie musieć się zmienić. Po prostu go zostaw, zobaczymy jak mu przejdzie ;>

Nie warto się z takim plackiem męczyć.

[kermitowa]

Ile macie lat?

[Amoura]

Jestescie razem miesiac a ty juz nie wytrrzymujesz psychicznie? Nad czym sie tu zastanawiac? Szkoda sie meczyc..

[rapifen]

Zostaw go. On jeszcze nie potrafi żyć w związku po tym co przeżył z tamtą.

[Aninek]

To już któryś z kolei wątek,gdzie facet na wytłumaczenie swojego jakże dziwnego/egoistycznego/chamskiego zachowania ma to,że poprzednia dziewczyna go skrzywdziła...Litości

[karolka2211]

Skoro nie chce się zmienić to go nie zmieniaj.
Po prostu nie wychodź z inicjatywą spotkania. Nie odbieraj od niego czasem telefonu. Wyjdź gdzieś z przyjaciółmi bez niego. Przez pewien czas (napiszę brzydko) go olewaj. Niech on się postara. A jeśli rzeczywiście już nie umie się starać o dziewczynę to widocznie tak mu zależy.
Wiem- może to dziecinne, ale ja bym spróbowała.
Może coś zrozumie... a jeśli nie to go zostaw i niech żyje w tym swoim załamanym, płaczliwym świecie. Ile on ma lat i co ona mu takiego zrobiła, że go zepsuła?? Według mnie to on jest jakiś niedojrzały( wniosek: po słowach które do Ciebie powiedział) i lubiący się użalać nad sobą: "chcesz to zerwij , ja swoje pocierpie ale mi przejdzie"- (jak z jakiegoś nieszczęśliwego romansu)

[LadyMakbet18]

Napisane przez kermitowa

Ile macie lat?

na bank nie wiecej niz 16


co sie gościa czepiacie, ustawil się niczym podręcznikowa zołza.

[srubka]

zostaw go jestescie dopiero miesiac razem, a ty juz placzecz, meczysz sie psychicznie, co bedzie dalej?

[Madaleinee]

Napisane przez srubka

zostaw go jestescie dopiero miesiac razem, a ty juz placzecz, meczysz sie psychicznie, co bedzie dalej?

no właśnie. To ludzie, którzy rozstają się po np. 5 latach to chyba powinni w psychiatryku lądować wszyscy..
Ja bym się dalej w to nie pakowała.

[natka88]

co zrobić? kopnąć go i cieszyć się wakacjami. ewentualnie poznać innego, który dla odmiany będzie partnerem a nie władcą. ta historyjka że biednego chłoptasia tak dziewczyna potraktowała może być wymyślona własnie po to żeby mieć wytłumaczenie dlaczego tak Cię próbuje kontrolować. no bo jak to? 1,5 roku minęło a on dalej taki przerażony? ciekawe co mu zrobiła

[srubka]

Napisane przez Madaleinee

no właśnie. To ludzie, którzy rozstają się po np. 5 latach to chyba powinni w psychiatryku lądować wszyscy..
Ja bym się dalej w to nie pakowała.

przy takim partnerze jakiego ma autorka, pewnie tak

[monaa01]

zostaw go!!! nie ma co się męczyc skoro facet jest dupkiem i już po miesiącu masz go dość

[kasiagora23]

ja bym się nawet nie zastanawiała tylko bym takiego od razu w dupe kopnęła, po miesiącu przez niego płaczesz? w imię czego? Niech się chłopak nauczy szacunku do drugiego człowieka, kazdy choć raz w życiu został skrzywdzony co wcale nie znaczy że wszyscy są tacy i jakos nie wydaje mi sie żebyś mogła mu to przetłumaczyć- sam do tego dojdzie jak go dziesiąta dziewczyna zostawi.

[Wyrak]

Napisane przez Kendiii

Cześć Dziewczynkii ; ) jestem tutaj nowa ; )

Mam do was pytanie . . .

Jestem z chłopakiem miesiąc ale znamy sie dłuzej .

I on był kiedys z dziewczyną 2 lata . . i ona go oszukała . a to wszystko sie skończyło jakies 1,5 roku temu . . . I ona go zepsóła.Tzn on nie idzie na zadne ugody , nie ufa prawie wogole . Powiedzial ze juz zadna dziewczyna z nim tak nie postapi . Ciagle sie klocimy ostatnio o byle co . . . Powiedział mi wczoraj ' chcesz to zerwij , ja swoje pocierpie ale mi przejdzie . Albo mnie zaakceptujesz takiego jaki jestem , albo sie rozstaniemy " ja chce z nim być . Ale nie moge ciagle ja chodzic na ugody i latac za nim żeby bylo dobrze . Powiedzial tez ze nie ma zamiaru za mna latac . . a Chyba kazda dziewczyna lubi jak chłopaka sie o nia stara i pokazuje ze mu zalezy . . a on poprostu pokazuje ze ma wy***ane ! Chociaz mowi ze mu zalezy . . . Ja tez sie rozstalam z chlopakiem ktorego bardzo kochalam i nie chce znowu przez to przechodzic . . . Codziennie placze bo boje sie ze on zerwie. a ja juz nie wytrzymuje psychicznie . . Co mam robić ? ; (((

No jak po miesiacu jest tak "rozowo" i on ma dla Ciebie "tyle szacunku", to czego sie spodziewac pozniej?

Napisane przez cholernarejestracja

Przepraszam, ale uśmiałam się . No bo w skrócie - ona go "zepsóła" a teraz on ma na Ciebie "wyje*ane"..

Facet jest po prostu palant. Jak ona go zepsuła, to niech się naprawi, bo nie może przez to każdej kolejnej kobiety traktować jak śmiecia też miałam takiego, mocni są tylko w gębie. Wie, że tylko mu grozisz tym odejściem, i że tego nie zrobisz, więc to wykorzystuje, żeby nie musieć się zmienić. Po prostu go zostaw, zobaczymy jak mu przejdzie ;>

Nie warto się z takim plackiem męczyć.

Napisane przez Aninek

To już któryś z kolei wątek,gdzie facet na wytłumaczenie swojego jakże dziwnego/egoistycznego/chamskiego zachowania ma to,że poprzednia dziewczyna go skrzywdziła...Litości

Beznadziejna wymowka; nie tylko facetom sie zdarza - ilez to watkow bylo: "jestem taka siaka przez mojego poprzedniego eks, ktory..."

[FALLinLOVE]

to mi wyglada na przedzial wiekowy okolo 16;D
zerwij po co sie meczyc skoro juz po miesiacu wysiadasz psychicznie :|

[carpaibex]

Napisane przez kasiagora23

ja bym się nawet nie zastanawiała tylko bym takiego od razu w dupe kopnęła, po miesiącu przez niego płaczesz? w imię czego? Niech się chłopak nauczy szacunku do drugiego człowieka, kazdy choć raz w życiu został skrzywdzony co wcale nie znaczy że wszyscy są tacy i jakos nie wydaje mi sie żebyś mogła mu to przetłumaczyć- sam do tego dojdzie jak go dziesiąta dziewczyna zostawi.

podpisuję się pod tym, nie warto sobie nerwów psuć. ; )
o ile ten wątek to nie tzw. prowokacja ^^ ale tak profilaktycznie jakby ktoś miał podobny problem jak Autorka xF

[KamiCukierasek]

Napisane przez MdM

Ja bym go rzucila. Chlopak jest egoista i nie bierze ciebie w ogole pod uwage. Ani w tym co mowi, ani w tym co robi. Olej go, bo nie moze byc tak, ze on nie idzie na zaden kompromis, a tylko cie straszy zerwaniem.

z ust mi to wyjęłaś...

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Kendiii

Codziennie placze bo boje sie ze on zerwie. a ja juz nie wytrzymuje psychicznie

Że tak brutalnie powiem: po co Ci ten związek, skoro Cię unieszczęśliwia? Żeby nie być sama? Chyba samej lepiej niż tak, prawda...? Poczytaj sobie to, co mam w podpisie.

[aguciocfaniaczek]

Nie nie nie, tak być nie może. Po miesiącu czujesz się przez niego nieszczęśliwa? Po co to ciągnąć, skoro on od samego początku okazuje Ci brak szacunku? Zastanawiam się jedynie nad tym, dlaczego z Tobą jest, skoro podobno już 'nie zaufa żadnej dziewczynie'. Mam rozumieć, że to Ty wyszłaś z inicjatywą związku, tak?

[Kendiii]

Co do wieku ja mam 17 , w tym roku 18 ; )

a on 22 ; )

Jestem z nim szczesliwa . . ale boje sie zerwania .

Poprostu raz miałam 'złamane serce' i nie chce tego znowu przezywac .

[amistad.k.m.s]

Napisane przez Kendiii

Co do wieku ja mam 17 , w tym roku 18 ; )

a on 22 ; )

Jestem z nim szczesliwa . . ale boje sie zerwania .

Poprostu raz miałam 'złamane serce' i nie chce tego znowu przezywac .

Szczęśliwa, ale ciągle płaczesz... rozumiem, że ze szczęścia?

Wątek do poczytania dla ciebie:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=347046

[bluesky00]

Jestes kobieta ktora kocha za bardzo..tak mi się wydaje...i dlatego dajesz soba manipulowac...a on wykorzystuje to...do tego jest mega egoista!:/

[Miluu]

Napisane przez Kendiii

Cześć Dziewczynkii ; ) jestem tutaj nowa ; )

Mam do was pytanie . . .

Jestem z chłopakiem miesiąc ale znamy sie dłuzej .

I on był kiedys z dziewczyną 2 lata . . i ona go oszukała . a to wszystko sie skończyło jakies 1,5 roku temu . . . I ona go zepsóła.Tzn on nie idzie na zadne ugody , nie ufa prawie wogole . Powiedzial ze juz zadna dziewczyna z nim tak nie postapi . Ciagle sie klocimy ostatnio o byle co . . . Powiedział mi wczoraj ' chcesz to zerwij , ja swoje pocierpie ale mi przejdzie . Albo mnie zaakceptujesz takiego jaki jestem , albo sie rozstaniemy " ja chce z nim być . Ale nie moge ciagle ja chodzic na ugody i latac za nim żeby bylo dobrze . Powiedzial tez ze nie ma zamiaru za mna latac . . a Chyba kazda dziewczyna lubi jak chłopaka sie o nia stara i pokazuje ze mu zalezy . . a on poprostu pokazuje ze ma wy***ane ! Chociaz mowi ze mu zalezy . . . Ja tez sie rozstalam z chlopakiem ktorego bardzo kochalam i nie chce znowu przez to przechodzic . . . Codziennie placze bo boje sie ze on zerwie. a ja juz nie wytrzymuje psychicznie . . Co mam robić ? ; (((

Jestes w podobnej sytuacji co ja.Tez mialam chłopaka ktory ciagle robił łaske ze cos zrobi czy ze wyciagnal reke.Ciagle ja chodzilam,przepraszalam,p isalam i tez robiłam wszystko to co on kazal bo balam sie że zerwie i bałam sie samotności.Ale w koncu doszlo do tego ze chcial czegoś wiecej szantazował mnie ze jesli tego nie zrobie to zerwie. Wiec sobie pomyslałam że tego to juz za wiele.Tak sie nie zachowuje chłopak ktory kocha. Wiec zerwałam. Owszem na poczatku bolało było smutno cierpialam ale trzeba sie szanowac. Dlatego posluchaj mnie i zerwij. Skoro on nie może pierwszy wyciagnac reki czy cos to to nie nazywa sie facet ktory kocha. Masz 18 lat całe życie przed Toba i spotkasz chłopaka ktory pokocha Cie SZCZERĄ miłością. Głowka do góry

[zuczek89]

Jeśli jemu teraz tak "zależy" to później tym bardziej będzie Cię olewał. Więc chyba nie ma sensu ciągnąć tego związku skoro brak w nim zaufania i oparcia, a jest w zamian za to szantaż i Twoje cierpienie. Nie sądzisz?

[201803290936]

Napisane przez ellinka

1. Podziękowac koledze za współpracę.
2. Wymagac od innych szacunku względem siebie.
3. Poczekac na kogoś, komu będzie zależec.

Jak wyżej.

[Kendiii]

Napisane przez Miluu

Jestes w podobnej sytuacji co ja.Tez mialam chłopaka ktory ciagle robił łaske ze cos zrobi czy ze wyciagnal reke.Ciagle ja chodzilam,przepraszalam,p isalam i tez robiłam wszystko to co on kazal bo balam sie że zerwie i bałam sie samotności.Ale w koncu doszlo do tego ze chcial czegoś wiecej szantazował mnie ze jesli tego nie zrobie to zerwie. Wiec sobie pomyslałam że tego to juz za wiele.Tak sie nie zachowuje chłopak ktory kocha. Wiec zerwałam. Owszem na poczatku bolało było smutno cierpialam ale trzeba sie szanowac. Dlatego posluchaj mnie i zerwij. Skoro on nie może pierwszy wyciagnac reki czy cos to to nie nazywa sie facet ktory kocha. Masz 18 lat całe życie przed Toba i spotkasz chłopaka ktory pokocha Cie SZCZERĄ miłością. Głowka do góry

Dziękuje Dziękuje ; ) Wole sie posluchac kogoś kto był w podobnej sytuacji ; *