|
|||||||
| Notka |
|
| Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych Poisonow...
Dziewczyny ja juz dluzej nie moge
Dlaczego Poisony trzymaja sie blisko skory Godzine temu psikalam sie juz drugi raz klasycznym poisonem i zapach juz sie ulotnil...Tzn TZ twierdzi,ze czuje i to bardzo ale ja tez chce czuc Dlaczego tak jest Czytam recenzje,ze klasyczny Poison jest piekielnie trwaly ale... Tak jest cudowny-uwielbiam ten zapach,jednak po godzinie ledwo go wyczuwam.Ja chce czuc ten zapach,chce,zeby dawal mi po nozdrzach tak jak Alien!!!! Smiem twierdzic,ze Tendre Poison wyczuwam o wiele dluzej niz klasyka![]() Wiem,to tylko woda toaletowa Moze wiecie dziewczyny,czy mozna kupic extrat tego zapachu???![]() A jak sie trzymaja Poisony na Waszej skorze ![]() Mam nadzieje,ze nie ma identycznego tematu...Czasem wyszukiwarka dziala a czasem nie i nie wiem od czego to zalezy
|
|
|
|
|
#2 |
|
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
miałam zalozyc podobny wątek
w święto wszystkich świętych i w przeddzien-pachniałam poisonem. No i dobrze ze mialam ze sobą fiolkę- "dopaćkiwałam" sie równo co 2 godziny-a intensywnie zapach czułam moze przez pół godziny po aplikacji. Niemniej jednak sweter trzymał zapach jeszcze do następnego dnia wieczorem, ale na sobie ja go prawie w ogóle nie czułam- dziwne i wkurzające to dla mnie
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
![]() Jestem zalamana... Jednak nie zrezygnuje z tego zapachu-za bardzo mi sie podoba... Chyba nawet Pure Poison dluzej wyczuwam niz klasyka ![]() Trudno... Bede sie zalewac trucizna
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
To na prawdę zależy od reakcji perfumy ze skórą, bo na mnie Poison pachnie przez 2 dni... to się ma rozumieć na włosach, resztę co wieczór zmywam
Jedyne co śmieszne, to nie czuję go non stop, ale co jakiś czas dolatuje do mojego nosa A moja kurtka i szalik to już nim przesiąkły na amen i nawet jak się spryskam czymś innym to Poison i tak mi towarzyszy ![]() Dziewczyny... i pamiętajcie, że jak wy nie czujecie Poisona, to nie znaczy, że otoczenie nie czuje Pamiętam, jak kiedyś też chciałam się dopsikać, bo już nic nie czułam na sobie... i wtedy koleżanka wystrzeliła, żebym broń boże tego nie robiła bo ona i tak już ledwo przy mnie wytrzymuje Niestety nasz nos to paskuda i się adoptuje do zapachu i przestaje go odczuwać po jakimś czasie
__________________
Edytowane przez kolciag Czas edycji: 2009-11-06 o 21:52 |
|
|
|
|
#5 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 921
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Kurcze.... nie straszcie
Do mnie dziś doleciała wymarzona klasyczna Trucizna - testowo wydawala sie killerem
__________________
WYMIENIĘ |
|
|
|
|
#6 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
Nie obchodzi mnie to,ze zapach np. Coco Chanel pasuje najbardziej do sukni wieczorowej Ja sie psikam czym i kiedy chce...kolciag niby masz racje,ze nasze nosy przyzwyczajaja sie do danego zapachu i potem juz nie dzialaja na nasze nozdrza jak wczesniej ale ja mam takie perfumy,ktore czuje przez wiele godzin m.in. Alien,Coco Chanel,Coco Mademoiselle,DKNY by Delicious Night,Joop Pour Femme,,Addict i kilka innych... Dlaczego klasyczny Poison do nich nie nalezy lleeeeee |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Na mnie też Poisony nie pachną długo. Zarówno Midnight, jak i Hypnotic ulatywały ze skóry bez śladu po naprawdę krótkim czasie
. Na ubraniach za to nie do wyprania. Mam jeden szalik, który mimo wielokrotnego prania i tak pachnie HP
__________________
|
|
|
|
|
#8 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław (i niekiedy Częstochowa)
Wiadomości: 555
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Klasycznego Poisona testowałam tylko raz na nadgarstku ale podobnie to u mnie przebiegało. Bardzo szybko przestałam go wyczuwać (chyba, że przytknęłam nos do nadgarstka), za to następnego dnia stwierdziłam, że cała koszula mi nim przesiąkła. Ale mimo wszystko mam zamiar sprawić sobie flaszke
(za to HP jest - przynajmniej na mnie - bardziej ogoniaste i lepiej wyczuwalne)
|
|
|
|
|
#9 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Na mnie wszystkie Poisony pachną długo , szczególnie lubię klasyka oraz Tendre.
Zarówno jeden jak i drugi pachną do momentu zmycia( zszorowania) a na ubraniach aż do uprania. |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Dziewczyny, a w jakich miejscach się psikacie? Ja zazwyczaj nie czuję (albo czuję bardzo słabo) perfum, które noszę za uszami, za to świetnie wyczuwalne są napsikane głęboko w dekolt.
Tylko że ta metoda jest o kant zadka rozbić zimą (zimno, nie noszę głębokich dekoltów) i latem (mocne słoce, boję się o przebarwienia na skórze). I skóra dekoltu parszywieje od częstego zapsikiwania alkoholem. Ale coś za coś.
__________________
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
Co ciekawe, wyszłam kiedyś na spacer i psiknęłam sie nim tylko raz - pachniał mi ten jeden psik przez wiele godzin i przeżył nawet prysznic
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Ja mama Midnight i Hypnotic Poison i bardzo ładnie sie trzymają ( hypnotiic az za ładnie), powiedziałambym 6-8h, a psikam się po jednym razie z obu stron szyji i nic wiecej.
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg Edytowane przez sss7 Czas edycji: 2009-11-07 o 02:30 |
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 244
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Kiedyś gdzieś w artykule odnośnie doboru perfum przeczytałam, że jeśli po jakimś czasie nie czujemy naszych perfum, znaczy, że idealnie komponują się do naszego naturalnego zapachu... otoczenie czuje za to nas.
__________________
To smutne, że natura przemawia, a ludzie jej nie słuchają. ![]() 62 - 61 - 60 -59 -58 - 57,0 - 56 - 55
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
![]() Klasyczną Poison znam od 17 lat. W 1992 roku kupiłam w Sephorze pierwszy flakonik, a ponieważ kompletnie tego na sobie nie czułam (jak i kolejnych - obecnie mam wszystkie), psikałam się kilka razy. Już pierwszego dnia zaprotestowały koleżanki z pracy - cały korytarz był poisonowy do bólu jak przechodziłam! Potem na ulicy przyczepił się pijak - polazł za mną komentując że mam strasznie mocne, chyba ruskie, perfumy ![]() Po paru dniach sprzedałam buteleczkę starszej znajomej z pracy. Była kole 60-tki i jedynie Poison trzymał się na jej suchej skórze... pachniała mocno i skarżyła się że nic nie czuje... 5 lat temu znowu podkusiło mnie kupić Poison. Wówczas psikałam 2 razy - za jednym i drugim uchem, gdzie miejsce perfum Reakcje męskie - niesamowite!Po tak minimalnej aplikacji (ja nie czułam nic) znajomi jeszcze po całym dniu upajali się tym zapachem!!! Strasznie się facetom podoba ten zapach, doprawdy nie wiem dlaczego. Dla mnie to syrop wiśniowy z nutką stęchlizny. Za to dla nich... Potem kupiłam cudowną Hypnotic Poison. Po dwa psiki za każdym uchem, minęła godzina, nic nie czuję i otwieram drzwi kluczem. Po paru godzinach w domu, nic nie czując, pytam małżonka czy on coś czuje. "A weź! Już jak przez próg weszłaś, to odtąd w całym mieszkaniu nic tylko twoje perfumy... Tak, bardzo ładne... tych używaj... piękny elegancki zapach..." Po kolejnych latach Pure Poison okazało się strzałem w dziesiątkę. Rodzina i znajomi chwalą że takie przyjemne, ładne... Ja - nic nie czuję. Obracam się wokół siebie i nic, zero... Tylko z korka delektuję się słabiutką wonią... No i zostaje przy kołnierzach... Tendre Poison (niewyczuwalna dla mnie) prowokowała 3 lata temu komentarze. Mówiono że ładne ale za mocne i że podobne do Cabotine Gres... Midnight Poison stoi jeszcze nie odfoliowane. Ale po testach mąż mówił że przesadzam z ilością (było po jednym psiku za uchem) i to jedyna Trucizna którą trochę na sobie czuję - a przy pierwszych testach nadgarstkowych prawie się dusiłam. No ale nadgarstki zmieniają zapach i moc. Osobiście nie pachnę dla siebie a bardziej dla otoczenia - co mi z tego że kocham Tresor jak otoczenie krytykuje że mdlący; a za to męczę się z Eternity (ostry ulep) bo wszyscy pieją nade mną z zachwytu... komplementy perfumeryjne są takie miłe! |
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
Pachnę przede wszystkim dla siebie a nie dla otoczenia i mam w nosie, że komuś nie podoba się dany zapach. Nie podoba się to proszę nie wąchać Nie zlewam się dużymi ilościami, więc nikomu nie powinno przeszkadzać i jeszcze chyba nigdy nie usłyszałam że koszmarnie pachnę
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
|
|
|
|
#16 | |||
|
BAN stały
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
![]() Cytat:
w takim razie mój ukochany Angel nie jest do mnie dopasowany bo czuję go cały dzień, Poison i HP też chyba nie moje według tej teoriiCytat:
tylko czasem muszę się powstrzymywac, bo TŻ ma pretensje |
|||
|
|
|
|
#17 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
To by oznaczało, że ze mną wszystko się genialnie komponuje Ale częściej bywa chyba tylko tak, że ze mnie wszystkie zapachy po prostu wyparowują... Klasycznego Poisona nie testowałam, ale chyba tylko MP Elixir utrzymywal się na mnie dość długo. PP też w zestawoieniu nie wypadlo najgorzej, ale używałam razem z balsamem, więc trochę to przedłużało żywotność.
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.” |
|
|
|
|
|
#18 | |
|
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
to chyba najwieksza bzdura jaką wymyslili spece on marketingu. Idąc tym tropem wszyscy producenci powinni zacząc produkować jakies słabeusze, a wszyscy byliby wniebowzięci ze sie tak super komponuje. A jak ktoś chce czuc zapach cały dzien to musi szukać czegos co sie z ni\m nie komponuje ![]() Pachnienie dla otoczenia to tez jakis bezsens-przeciez wybieram zapachy które mnie sie podobają, a kolezanka z biurka obok ma zupełnie inny gust zapachowy
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko
Edytowane przez Polly_ Czas edycji: 2009-11-07 o 09:55 |
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Na mnie klasyk bardzo trwały dlatego pozwalam sobie na jeden lub dwa psiki. Normalnie psików robię... wiele
. Tak samo jest z HP pod względem trwałości. Bardzo trwałe. Mniej trwałe za to są na mnie Pure Poison i Midnight, bo czuję je jakieś 4-5 godzin (strzelam trochę, bo dawno nimi nie pachniałam). Problem mam z Tendre Poison. Nimi się zlewam i szybko przestaję czuć. Choć za radą Asiuli spróbowałam je użyć w niższej temperaturze i rzeczywiście dłużej je wyczuwam. Choć te ostatnie to lubią tak się pojawiać i znikać .A jesteś pewna, że masz nowego klasyka ? |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 487
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Lata temu miałam eau de cologne Poisona klasycznego i ludzie komplementowali. Wniosek z tego płynie taki, że to bardzo wyczuwalne perfumy.
Teraz posiadam Hypnotic Poison i wystarczy mi psiknąć dwa razy, za uszami, i ludzie komentują jakie piękne to perfumy. Przy innych perfumach jestem zmuszona zlewać się do pępka, a i tak często nikt nic nie czuje. |
|
|
|
|
#22 |
|
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
to ja chyba wsysam tego Poisona- bo w 2 dni zużyłam ponad 0,5 ml i nikt nic nie mówił, dopiero przy pożegnalnych przytulankach, ten i tamten cos skomentował
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
Organizm ludzki w momencie gdy pojawia się jeden silny, dominujący zapach włącza mechanizmy obronne i następuje blokada receptorów węchowych i nos się tym sposobem "przyzwyczaja". Aczkolwiek w przypadku szczególnie drażniących woni (np. niedomyte ciało, czy choćby i niektóre perfumy), człowiek zpach wciąz wyczuwa - to też reakcja obronna. Killery sa kilerami, bo to nie puchate misie tylko silnie drażniące nos kompozycje - same przyznacie, ze najdłużej wyczuwane perfumy, to właśnie te, obok których nie przechodzi się obojętnie. |
|
|
|
|
|
#24 | |
|
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
z którego wynika jednoznacznie ze powinno sie pachniec tym czego sie na sobie nie czuje, a to wg mnie jest sprzeczne z ideą używania perfum
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko
|
|
|
|
|
|
#25 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 268
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
.
Edytowane przez słodka-chwila Czas edycji: 2009-11-12 o 19:42 |
|
|
|
|
#26 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
To że nos się przyzwyczaja to wiadoma sprawa
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
aczkolwiek nigdy się nie spotkałam z takim twierdzeniem, że powinno się pachnieć tym, czego się nie czuje. Inną sprawą jest, że faktycznie - przyjemny dla nosa zapach przestaje być wyczuwalny - a te drażniące, trwają. I chyba o to chodziło
|
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 081
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
Moja mama używa Poison i skarży się, że są ...słabe,a ja prawie się duszę. Kiedyś używałam ich bez umiaru, bo nie też nie czułam, aż zaczęły mnie drażnić,stały się raptem bardzo mocne, i tak miłość do Poison się skończyła. Czasem flirtuję z podobającymi się HP, które oczywiście są dla mnie niemal niewyczuwalne.
__________________
|
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Midnight Poison byl na mnie niezbyt trwały.
Pure Poison to już w ogóle porażka, godzina i po zapachu. Nigdy nie zdążyłam się w niego wwąchać porządnie bo tak szybko się ulatniał!
__________________
http://www.aspoleczna.pl Mój blog http://www.angtest.pl Testy z angielskiego! http://wojnowski.net.pl Blog o Wordpresie |
|
|
|
|
#30 | |
|
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Jestem zrozpaczona z powodu nietrwalych poisonow...
Cytat:
![]() zreszta, to wlasnie wynika z niektorych postow powyzej. w zwiazku z czym uwazam za nietrafiony tytul watku (bosz, ostatnio staje sie jedna wielka chodzaca krytyka, jesli chodzi o tytuly watkow ), bowiem nawet sama autorka przyznala, ze nie chodzi tu o ogolna nietrwalosc zapachu, ale nie wyczuwanie go przez nia sama, a to jednak zmienia postac rzeczy. i obraza Poisony, w obronie interesu ktorych, jako ich wielka fanka, stanac musze![]() a co do meritum, to ja ogolnie nie szczedze sobie psikow na jeden raz, przy czym porownujac trwalosc Trucizn i innych perfum, Trucizny sa w czolowce pod wzgledem trwalosci wlasnie.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:59.



Dlaczego Poisony trzymaja sie blisko skory
Godzine temu psikalam sie juz drugi raz klasycznym poisonem i zapach juz sie ulotnil...Tzn TZ twierdzi,ze czuje i to bardzo ale ja tez chce czuc
Dlaczego tak jest
Czytam recenzje,ze klasyczny Poison jest piekielnie trwaly ale... Tak jest cudowny-uwielbiam ten zapach,jednak po godzinie ledwo go wyczuwam.Ja chce czuc ten zapach,chce,zeby dawal mi po nozdrzach tak jak Alien!!!! Smiem twierdzic,ze Tendre Poison wyczuwam o wiele dluzej niz klasyka





Jedyne co śmieszne, to nie czuję go non stop, ale co jakiś czas dolatuje do mojego nosa
Do mnie dziś doleciała wymarzona klasyczna Trucizna - testowo wydawala sie killerem
. 







