Montii testuje Alterrę:)

Montii · 2012-03-17, 18:13

No i udało się, jestem w gronie 50 wizażanek, które mają zaszczyt testować kosmetyki Alterra.

Paczkę odebrałam dzisiaj, zostałam poproszona jedynie o dowód osobisty i otrzymałam zestaw kosmetyków w którego w skład wchodzi :

krem do rąk z granatem i aloesem
pomadka rumiankowa do ust
peeling do ciała, żurawina i figa ( pięknie pachnie )
szampon do włosów suchych i zniszczonych z granatem i aloesem
brązujący krem na dzień z brzoskwinią ( jego jestem najbardziej ciekawa ! )
maseczka nawilżająca do skóry suchej i wrażliwej

Rodzynka1989 · 2012-03-18, 19:10

Gratki

Też jestem ciekawa tego kremu brązującego

Montii · 2012-03-18, 19:54

Rodzynko dzisiaj krem brązujący już nałożyłam na buzię ale wstrzymam się z recenzją, muszę go poobserwować

Testowanie zaczynam od wypróbowania peelingu żurawina&figa
podaję link do KWC -> klik <-

Pierwsze wrażenie? Bomba owocowa o cudownym zapachu umieszczona w fajnej poręcznej tubce z kolorową szatą graficzną.
Peeling pachnie cudownie, mam ochotę go zjeść

Posiada pestki żurawiny i wygląda to na prawdę smakowicie i wiarygodnie

Konsystencja dość rzadka, przypomina trochę galaretkę i ześlizguje się ze skóry dlatego trzeba do stopniowo dozować. Nakłada się go dość łatwo, sprawia wrażenie wydajnego - ale to się okaże

W czasie całej kąpieli towarzyszył mi cudowny owocowy zapach, jednak nie odczułam żadnych właściwości ścierających. Dla mnie to dobry żel myjący - ale wciąż żel - działania peelingującego nie odczułam. Może to po prostu kwestia indywidualna, ale ja raz w tygodniu potrzebuję konkretniejszego peelingu, jednak nie zraża mnie to. Alterrę będę stosować na co dzień, bądź na partie bardziej delikatne np dekolt

2 h po kąpieli a wciąż pachnę owocami oraz towarzyszy mi cudowne uczucie świeżości. Szkoda tylko, że nie posiada więcej tych drobinek i nie jest peelingiem 'z prawdziwego zdarzenia' ale za ten zapach oraz całą owocową otoczkę jestem w stanie mu to wybaczyć. Jestem na tak !

Dagunia · 2012-03-22, 09:50

Daj znać jak ten krem brązujący

Czaje się na niego...

Montii · 2012-03-23, 08:55

Wśród kosmetyków, które miałam testować znajduje się szampon
Alterra granat & aloes

Trochę obawiałam się poszarpanych suchych włosów ponieważ szampon nie zawiera silikonów a one bardzo ułatwiały mi rozczesywanie włosów. No ale ryzyk fizyk skoro to testowanie to to dzieła

Ku mojemu zaskoczeniu włosy były ... bardzo miękkie i łatwo się rozczesały. Szok ! Oczywiście pozytywny

Szampon według mnie pachnie pięknie i w celu dopełnienia pielęgnacji zakupiłam również odżywkę i maskę z tej samej serii i wiem, że te kosmetyki są dla mnie. Moje włosy są mi za nie bardzo wdzięczne ponieważ pięknie lśnią

Montii · 2012-03-23, 21:40

Kompletnie zapomniałam o maseczce nawilżającej z aloesem

Cwaniara ukryła się ale na szczęście dzisiaj ją dopadłam ponieważ od kilku dni mam strasznie suche policzki

Nie wiem co się stało ale powinnam trzymać maseczkę jakieś 15 min

a wytrzymałam ledwo 5.... buzia strasznie zaczęła mnie piec + okropne uczucie ściągnięcia. Tego się nie spodziewałam! Po zmyciu miałam czerwoną twarz ale na szczęście szybko ją zmyłam... Jestem na NIE

Montii · 2012-03-27, 07:20

Od paru dni testuję również balsam do ust

klik w sumie to jestem mile zaskoczona, usta są po niej bardzo delikatnie, nie zbija się ( co miało miejsce przy innych pielęgnacyjnych ) Zapach? Wiele wizażanek narzeka na nieprzyjemną woń ale dla mnie jest praktycznie bez zapachu

Wygładza usta, odżywia i natłuszcza oraz ma fajną konsystencję ,gdyż niektóre są zbyt miękkie..ta jest OK

będzie mi często towarzyszyć w torebce

Malla · 2012-03-27, 08:40

Montii, a nie przeszkadza Ci smak tej pomadki?

Montii · 2012-03-27, 09:25

Wiesz co Malla, kiedyś miała nawyk zlizywania z ust pomadek, błyszczyków itp itd, odkąd zaczęłam używać np czerwonej nauczyłam się w ogóle nie zjadać pomadek xD także nie czuję nic

Malla · 2012-03-27, 09:45

Ja nie zjadam, a czuję nieprzyjemny posmak... :/

Montii · 2012-03-27, 19:33

Malla wprawdzie posmaku nie czuję, ale dzisiaj chyba troszkę za dużo jej nałożyłam i kąciki miałam białe.. jak dobrze, że w aucie jest lusterko

Teraz czas na krem do rąk klik

Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Krem do rąk Alterra został opracowany specjalnie do zniszczonej skóry dłoni. Połączenie substancji czynnych z oleju z pestek granatu*, ekstraktu z aloesu* i masła shea pielęgnuje zniszczone i suche dłonie z aksamitną delikatnością. Krem do rąk Alterra szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze warstewki tłuszczu.

*z kontrolowanej biologicznie uprawy
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.

Skład: Demineralisiertes Wasser, Sojaoel*, pflanzliches Glycerin, Weingeist*, Fettalkohol, Olivenoel*, Cellulose, Glycerinfettsaeureester, Disteloel*, Granatapfelkernoel*, Xanthan, Sheabutter*, Aloe Vera Extrakt*, Beerenwachs, Granatapfelextrakt*, Ginkoextrakt, Jojobaoel*, Sonnenblumenoel, Vitamin E, Vitamin C, Mischung aetherischer Oele
*z kontrolowanej biologicznie uprawy

Krem jest zamknięty w bardzo ładnym opakowaniu

Znowu podoba mi się szata graficzna alterry

Ma naturalny skład, jest bardzo gęsty-dla mnie to plus. Bardzo szybko się wchłania na czym mi zależy ponieważ nie lubię tłustych kremów. Pięknie pachnie - ale to dla mnie akurat zaletą nie jest ponieważ zapach dość długo się utrzymywał i choć ładny po czasie mnie potwornie drażnił..

Także na dzień się nie nadaje, ewentualnie na noc..

Montii · 2012-03-29, 18:33

Na koniec zostawiłam sobie brzoskwiniowy krem koloryzujący
Musiałam się wstrzymać z recenzją ponieważ moja skóra ma skłonność do zapychania i musiałam uważnie ją obserwować

Pierwsze wrażenie? Jest dość ciemny. Dla mnie to nie problem ponieważ nie jestem bladziochem ale innym może to przeszkadzać...
Zapach który zachwycał mnie przy poprzednich kosmetykach teraz nie powala

i wg mnie nie przypomina brzoskwini... Oj nie

Jak zdążyły zauważyć inne wizażanki on nie jest kremem koloryzującym a raczej tonującym, więc jak ktoś ma coś do ukrycia - na twarzy rzecz jasna

to chyba nie spełni jego oczekiwań...
Cera po nałożeniu wygląda świeżo i promie nnie, daje nawet lekki efekt zmatowienia jednak w moim przypadku - nie na długo.. ponieważ szybko zaczęłam się świecić

po jakimś czasie musiałam poprawić pudrem ale chyba nie o to chodzi by ładować następne warstwy..
Jednak wrócę do niego latem, kiedy podkład będzie zdecydowanie za ciężki - może wtedy się sprawdzi

2012-03-17, 18:13	#1
Montii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 17 264	Montii testuje Alterrę:) No i udało się, jestem w gronie 50 wizażanek, które mają zaszczyt testować kosmetyki Alterra. Paczkę odebrałam dzisiaj, zostałam poproszona jedynie o dowód osobisty i otrzymałam zestaw kosmetyków w którego w skład wchodzi : krem do rąk z granatem i aloesem pomadka rumiankowa do ust peeling do ciała, żurawina i figa ( pięknie pachnie ) szampon do włosów suchych i zniszczonych z granatem i aloesem brązujący krem na dzień z brzoskwinią ( jego jestem najbardziej ciekawa ! ) maseczka nawilżająca do skóry suchej i wrażliwej __________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] Synek

2012-03-18, 19:10	#2
Rodzynka1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Bremerhaven (De) Wiadomości: 13 096	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Gratki Też jestem ciekawa tego kremu brązującego __________________ Kosmetycznie My

2012-03-18, 19:54	#3
Montii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 17 264	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Rodzynko dzisiaj krem brązujący już nałożyłam na buzię ale wstrzymam się z recenzją, muszę go poobserwować Testowanie zaczynam od wypróbowania peelingu żurawina&figa podaję link do KWC -> klik <- Pierwsze wrażenie? Bomba owocowa o cudownym zapachu umieszczona w fajnej poręcznej tubce z kolorową szatą graficzną. Peeling pachnie cudownie, mam ochotę go zjeść Posiada pestki żurawiny i wygląda to na prawdę smakowicie i wiarygodnie Konsystencja dość rzadka, przypomina trochę galaretkę i ześlizguje się ze skóry dlatego trzeba do stopniowo dozować. Nakłada się go dość łatwo, sprawia wrażenie wydajnego - ale to się okaże W czasie całej kąpieli towarzyszył mi cudowny owocowy zapach, jednak nie odczułam żadnych właściwości ścierających. Dla mnie to dobry żel myjący - ale wciąż żel - działania peelingującego nie odczułam. Może to po prostu kwestia indywidualna, ale ja raz w tygodniu potrzebuję konkretniejszego peelingu, jednak nie zraża mnie to. Alterrę będę stosować na co dzień, bądź na partie bardziej delikatne np dekolt 2 h po kąpieli a wciąż pachnę owocami oraz towarzyszy mi cudowne uczucie świeżości. Szkoda tylko, że nie posiada więcej tych drobinek i nie jest peelingiem 'z prawdziwego zdarzenia' ale za ten zapach oraz całą owocową otoczkę jestem w stanie mu to wybaczyć. Jestem na tak ! __________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] Synek

2012-03-22, 09:50	#4
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 298	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Daj znać jak ten krem brązujący Czaje się na niego... __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2012-03-23, 08:55	#5
Montii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 17 264	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Wśród kosmetyków, które miałam testować znajduje się szampon Alterra granat & aloes Trochę obawiałam się poszarpanych suchych włosów ponieważ szampon nie zawiera silikonów a one bardzo ułatwiały mi rozczesywanie włosów. No ale ryzyk fizyk skoro to testowanie to to dzieła Ku mojemu zaskoczeniu włosy były ... bardzo miękkie i łatwo się rozczesały. Szok ! Oczywiście pozytywny Szampon według mnie pachnie pięknie i w celu dopełnienia pielęgnacji zakupiłam również odżywkę i maskę z tej samej serii i wiem, że te kosmetyki są dla mnie. Moje włosy są mi za nie bardzo wdzięczne ponieważ pięknie lśnią __________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] Synek

2012-03-23, 21:40	#6
Montii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 17 264	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Kompletnie zapomniałam o maseczce nawilżającej z aloesem Cwaniara ukryła się ale na szczęście dzisiaj ją dopadłam ponieważ od kilku dni mam strasznie suche policzki Nie wiem co się stało ale powinnam trzymać maseczkę jakieś 15 min a wytrzymałam ledwo 5.... buzia strasznie zaczęła mnie piec + okropne uczucie ściągnięcia. Tego się nie spodziewałam! Po zmyciu miałam czerwoną twarz ale na szczęście szybko ją zmyłam... Jestem na NIE __________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] Synek

2012-03-27, 07:20	#7
Montii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 17 264	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Od paru dni testuję również balsam do ust klik w sumie to jestem mile zaskoczona, usta są po niej bardzo delikatnie, nie zbija się ( co miało miejsce przy innych pielęgnacyjnych ) Zapach? Wiele wizażanek narzeka na nieprzyjemną woń ale dla mnie jest praktycznie bez zapachu Wygładza usta, odżywia i natłuszcza oraz ma fajną konsystencję ,gdyż niektóre są zbyt miękkie..ta jest OK będzie mi często towarzyszyć w torebce __________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] Synek

2012-03-27, 08:40	#8
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Montii, a nie przeszkadza Ci smak tej pomadki? __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-03-27, 09:25	#9
Montii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 17 264	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Wiesz co Malla, kiedyś miała nawyk zlizywania z ust pomadek, błyszczyków itp itd, odkąd zaczęłam używać np czerwonej nauczyłam się w ogóle nie zjadać pomadek xD także nie czuję nic __________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] Synek

2012-03-27, 09:45	#10
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Ja nie zjadam, a czuję nieprzyjemny posmak... :/ __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-03-27, 19:33	#11
Montii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 17 264	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Malla wprawdzie posmaku nie czuję, ale dzisiaj chyba troszkę za dużo jej nałożyłam i kąciki miałam białe.. jak dobrze, że w aucie jest lusterko Teraz czas na krem do rąk klik Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Krem do rąk Alterra został opracowany specjalnie do zniszczonej skóry dłoni. Połączenie substancji czynnych z oleju z pestek granatu, ekstraktu z aloesu i masła shea pielęgnuje zniszczone i suche dłonie z aksamitną delikatnością. Krem do rąk Alterra szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze warstewki tłuszczu. z kontrolowanej biologicznie uprawy Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.* Skład: Demineralisiertes Wasser, Sojaoel, pflanzliches Glycerin, Weingeist, Fettalkohol, Olivenoel, Cellulose, Glycerinfettsaeureester, Disteloel, Granatapfelkernoel, Xanthan, Sheabutter, Aloe Vera Extrakt, Beerenwachs, Granatapfelextrakt, Ginkoextrakt, Jojobaoel, Sonnenblumenoel, Vitamin E, Vitamin C, Mischung aetherischer Oele z kontrolowanej biologicznie uprawy Krem jest zamknięty w bardzo ładnym opakowaniu Znowu podoba mi się szata graficzna alterry Ma naturalny skład, jest bardzo gęsty-dla mnie to plus. Bardzo szybko się wchłania na czym mi zależy ponieważ nie lubię tłustych kremów. Pięknie pachnie - ale to dla mnie akurat zaletą nie jest ponieważ zapach dość długo się utrzymywał i choć ładny po czasie mnie potwornie drażnił.. Także na dzień się nie nadaje, ewentualnie na noc.. __________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] Synek

2012-03-29, 18:33	#12
Montii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 17 264	Dot.: Montii testuje Alterrę:) Na koniec zostawiłam sobie brzoskwiniowy krem koloryzujący Musiałam się wstrzymać z recenzją ponieważ moja skóra ma skłonność do zapychania i musiałam uważnie ją obserwować Pierwsze wrażenie? Jest dość ciemny. Dla mnie to nie problem ponieważ nie jestem bladziochem ale innym może to przeszkadzać... Zapach który zachwycał mnie przy poprzednich kosmetykach teraz nie powala i wg mnie nie przypomina brzoskwini... Oj nie Jak zdążyły zauważyć inne wizażanki on nie jest kremem koloryzującym a raczej tonującym, więc jak ktoś ma coś do ukrycia - na twarzy rzecz jasna to chyba nie spełni jego oczekiwań... Cera po nałożeniu wygląda świeżo i promie nnie, daje nawet lekki efekt zmatowienia jednak w moim przypadku - nie na długo.. ponieważ szybko zaczęłam się świecić po jakimś czasie musiałam poprawić pudrem ale chyba nie o to chodzi by ładować następne warstwy.. Jednak wrócę do niego latem, kiedy podkład będzie zdecydowanie za ciężki - może wtedy się sprawdzi __________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] Synek

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)