CZY MAJOWE CZY CZERWCOWE, NASZE DZIECI są BOMBOWE! 2009 cz III

[Haruno]

Napisane przez rumiankowa

przynajmniej coś robisz...
ja zaczęłam ściągać pokarm. 4 dni temu ściągnęłam 60ml i mi się odechciało a muszę, żeby były jakieś zapasy jak wrócę do pracy.
butelka dla mojego dziecka to ZUO. drze się na jej widok, jakby ta butelka miała za moment zrobić jej jakąś straszną niewyobrażalną krzywdę
ale to nic. zmobilizuję się w końcu. ale jednak chyba spróbuję od razu podawać w zwykłym kubku.
współczuję mojemu małżowi - Gosia nie je z butelki i zasypia wyłącznie na piersi ciężko mu będzie z nią siedzieć 7,5 godziny

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

a, powiedzcie mi jeszcze w czym mogę uprać marchewkowe pieluszki i ciuszki, żeby wróciły do swoich naturalnych kolorów?

a2, i jeszcze chciałam podziękować wszystkim mamom, które odpowiedziały mi na pytanie o krem lepiej późno niż później

Rumiankowa ja probowalam wielu sposobow i to dziadostwo nie schodzi te wszystkie reklamy o proszkach cud to lipa niestety, ech jaki czlowiek naiwny byl

[kuroikaze]

Iwcia dens Opiekunka CI wychodzi na spacerki, w sume fajnie bo czasem taaak mi sie nie chce... choc sa dni ze bardzo mi sie chce
orzeszkowe bardzo prosze, mam

Illbana to faktycznie bardzo musiało Ci sie chciec kokosanek ja tez lubie kokosowe rzeczy szczegolnie takie paluszki kokosowe w czekoladzie, dawno nie jadlam musze kupic

Sashka ale ladnie zaprezentowalas Kubusia usmiałam sie a co do spadania z lozka... to Natanek o malo co ze 3 razy by mi zleciał, juz teraz spi miedzy nami. bo zazwyczaj budzi sie szybciej i sie bawi u nas w lozku (wedruje) a my spimy...
a co do Tz... no to faktycznie kicha ja dostałam kwiaty ostanio bez okazji, czasem wychodzimy razem, mimo ze teraz maz bedzie mial 2 prace i treningi a ja szkole wiec wogole nie bedziemy miec czasu
nie wiem co Ci poradzic, to moze zacznij wychodzic bez niego??
tatuaze mi sie podobaja ale malutkie bardzo malutkie, a moj Tz i tak by mi nie pozwolil

Marika juz by chcial schabowe jesc... jak sie przy nim je albo pije cos to wyciaga raczki i jak nie dostanie to krzyczy...
tak za te bodziaki niezla cena...
a moze malemu zaszkodzilo cos? jakis nowy skladnik?
i wiesz dobrze ze jadl co mu dalas, przynajmniej nie bedziesz miec problemow
a swoje sloiczki ze Ci sie chcialo gotowac prawda, kupne drogie niestety

Gosikk najwyzej gin Cie nie przebada, albo przelozysz wizyte. ja jeszcze nie mam okresu (na szczescie )

Ania nie moge z tego owłosienia Caro
Julka ma bardzo ladny kolor oczu

Caro co to sa te makowki czy cos co pisalas o tym ze tak Twoja babcia dzieci wychowywala czy cos (jakos tak )

Mell Wiatj witaj !

Eve staniki, siusiaki i takie tam to codzienny i najczestszy temat tutaj
mam nadzieje ze Was to wstretne chorobsko nie dopadnie, a szczepicie sie tam?
o ja ale fajnie tez bym pojechala na takie zakupy wez mnie pomoge Ci wybierac u nas czasu nie ma a i kasy troche tez.

[Haruno]

Napisane przez aljaka

Haruno cześć, my się nie znamy
no dobra jak takie tematy to muszę sie wtrącić....daj trochę...się człowiek zrelaksuje

i fogle cześć do wszystkich nowych i starych mamuś

dziękuje z a życzenia w imieniu mojego piszczka

zdrówka dla
FILIPKA
i naszej solenizantki
Iwci D

Witaj

[kuroikaze]

Agusia ja Cie zauwazylam! moze to zeby u Filipka... choc ja juz nie wiem...
a czemu znowu sie boczysz na tz?

ja tez chce na lody

Malutka czyli to nic groznego? to dobrze

Rumiankowa bylas w BB i nic nie mowilas

Ursull poczytam, ale jak sie porycze bedzie na Ciebie.
tymczasem lece ogladac albumy

Iwciag trzymam kciuki i pytaj pytaj to wszystko dla Twojego synka

Aljaka no jestes!

Caro skad wiesz ze u Iwci to juz 40
kto Cie wyceniał?? co za...

Illbana gratulacje!

Haruno o co Ci chodzi? to byla wypowiedz do Ursull ktora napisala ze ludzie potrafia dzieciom dawac tabletki na sen i narko zeby spaly wiec czemu na mnei wyskakujesz?
nie wsadzilam Cie do zadnego worka, tylko napisalam co mysle o tabletkach i zebys nie nieszczyla sobie zdrowia tyle. skoro uwazasz to za umorlanianie to juz sie nie odzywam. proponuje na nastepny raz uwaznie czytac i nie szukac wszedzie aluzji do siebie.

a dlaczego mam pisac na pv? to moze wszystko sobie zaczneimy pisac na pw?


Ania rozumiesz branie niedozwolonych tabletek ktore bezpowrotnie niszcza zdrowie dla zgubienia kilku kg?

sto lat dla Filipa i Piotusia i sto lat dla Iwci D

odeszla mi ochota na dalesz pisanie. czlowiek chce dobrze i rzucic tylko kilka wiadomosci o ktorych pewnie ktos inny nie wie, a wychodzi na mohera

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Rumiankowa ja wsadzam do vanisha a pozniej piore w loveli...

[Carolajna24]

kuroikaze no makowina...czyli kompot z maku, to co narkomani sobie wstrzykują
oni to dzieciom do picia dawali bo miały odlot na kilka godzin i sobie leżały bez ruchu
co do mocherów....hmm ja już się wypwiedziałam, niestety tak jest gdy chesz pomóc
A Haruno nieuważnie nas czyta A ja chętnie się zgłosze do Ciebie po pomoc jak coś

Haruno

[Bercia2000]

Kathi
szalona babo juz o świętach myślisz to ja szukam zabawek na mikołaja dzieciom i wydaje mi się za wczesnie
no ale Ty wiesz co robisz pewnie jest mi łatwiej bo u mnie mama która mieszka na dole prawie wszystko do jedzonka robi
ja mam takie krzesełko

http://www.allegro.pl/item793332000_...o_gratisy.html

jest z wkładka dla niemowlaków niby od 6msc ale mój Antoś na najniższym poziomie siedzi już z 2 msc na poczatku tylko jak jadł a teraz bawi sie w nim jak gotuje obiad

no i nie wiem co komu mam pisać bo tyle drukujecie a wiem jak to fajnie sie czyta jak ktos odpisze

wczoraj wiem o co chodziło z tymi zdjęciami pomyliła mi się iwcia dens która nie ma zdjęć chyba z iwciag a juz sama nie wiem

ja też mam kubek niekapek lovi i stoi i czeka na lepsze czasy mój starszy syn nauczył się koło roczku dopiero pic z niekapka

a ja wczoraj też miałam placki ziemniaczane nie wiem jakim cudem tyle wczoraj plackozerców było na forum
a dzis gołąbki juz jadłam to chyba znowu nie zaszkodze małemu

[rumiankowa]

kuroikaze pisz, pisz! ja lubię jak piszesz! mądra dziewczyna jesteś! i wcale nie odebrałam tego jako umoralniania, tylko - jak to już Caro napisała - jako dzielenie się wiedzą. no weź, nie obrażaj się
a w BB to byłam już nawet kilka razy strasznie fajni ludzie tam mieszkają jak będę następnym razem (ale to pewno już nie za szybko ) to obiecuję, że dam znać (jak będę to na pewno z tym moim potworkiem )

dzięki, to ja spróbuję do vanisha teraz piorę w vizirze rzeczy Małej, ale absolutnie nie działa na marchewki

[kuroikaze]

Caro napisz ze to zart
dziekuje za wyjsnienie
i dziekuje za to ze poreczylas
jak sie udaly rysunki u kolezanki? czy nie bylas?

[rumiankowa]

Bercia - ty masz wyraźnie skilla w wyszukiwaniu rzeczy na allegro będę do Ciebie pisać, jak będę czegoś potrzebować, dobrze? bo ja nie umiem szukać

[kuroikaze]

Rumiankowa
ja mieszkam w Cieszynie ale to niedaleko bb
o rany Rumiankowa lubi jak pisze!

[gosikk_s]

Napisane przez rumiankowa

przynajmniej coś robisz...
ja zaczęłam ściągać pokarm. 4 dni temu ściągnęłam 60ml i mi się odechciało a muszę, żeby były jakieś zapasy jak wrócę do pracy.
butelka dla mojego dziecka to ZUO. drze się na jej widok, jakby ta butelka miała za moment zrobić jej jakąś straszną niewyobrażalną krzywdę
ale to nic. zmobilizuję się w końcu. ale jednak chyba spróbuję od razu podawać w zwykłym kubku.
współczuję mojemu małżowi - Gosia nie je z butelki i zasypia wyłącznie na piersi ciężko mu będzie z nią siedzieć 7,5 godziny

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

a, powiedzcie mi jeszcze w czym mogę uprać marchewkowe pieluszki i ciuszki, żeby wróciły do swoich naturalnych kolorów?

a2, i jeszcze chciałam podziękować wszystkim mamom, które odpowiedziały mi na pytanie o krem lepiej późno niż później

Hehe, to faktycznie TŻ może mieć problem Ja nie ściągam pokarmu, Mycha będzie czekał na powrót cyca z pracy

[Carolajna24]

Napisane przez kuroikaze

Caro napisz ze to zart
dziekuje za wyjsnienie
i dziekuje za to ze poreczylas
jak sie udaly rysunki u kolezanki? czy nie bylas?

nie byłam
koleżanke poniosło i poszła rodzić

i to nie żart babcia mi proponowała ostatnio taką metodę jak Mały był niespokojny

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez kuroikaze

Rumiankowa
ja mieszkam w Cieszynie ale to niedaleko bb
o rany Rumiankowa lubi jak pisze!

ale ja bardziej

[kuroikaze]

a (penie niektorzy sie uciesza) nie bedzie mnie przez weekend bo mam zjazd, musze dzis jeszcze szydełko kupic

maz zrobil mi sniadanie

[aljaka]

kuroikaze

[Carolajna24]

Napisane przez kuroikaze

a (penie niektorzy sie uciesza) nie bedzie mnie przez weekend bo mam zjazd, musze dzis jeszcze szydełko kupic

maz zrobil mi sniadanie

ja tu ręcze że ty bezpośrednio mówisz a ty taka

[rumiankowa]

Napisane przez gosikk_s

Hehe, to faktycznie TŻ może mieć problem Ja nie ściągam pokarmu, Mycha będzie czekał na powrót cyca z pracy

hmm, mogłabyś mi napisać, jak mniej więcej wyobrażasz sobie dzień jedzenia Aleksa, kiedy będziesz w pracy? bo rozumiem, że jakieś zupki albo coś - ale mniej więcej co ile czasu co? (baardzo po polsku, ale mam nadzieję, że rozumiesz )

Napisane przez Carolajna24

ale ja bardziej

nieprawda, ja bardziej!

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

katrin - nie czytaj wszystkiego, najpierw napisz co u Was

[kuroikaze]

Caro o ale fajnie ze lubisz
to choc zabiore Cie na lody
mialas napisac kto tak tanio Twoja wycenił?
a to bidulke faktycznie ponioslo
babcia o matko i corko
ale przepis moglaby zapodac

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Caro wybacz ale nie moglam sie powstrzymac

Rumiankowa, Caro powiedzmy ze Wy po rowno zebyscie sie mi tu nie pobily i sobie oczu na fiolet nie pomalowaly
choc Caro w fiolecie ladnie

[Haruno]

Napisane przez Carolajna24

kuroikaze no makowina...czyli kompot z maku, to co narkomani sobie wstrzykują
oni to dzieciom do picia dawali bo miały odlot na kilka godzin i sobie leżały bez ruchu
co do mocherów....hmm ja już się wypwiedziałam, niestety tak jest gdy chesz pomóc
A Haruno nieuważnie nas czyta A ja chętnie się zgłosze do Ciebie po pomoc jak coś

Haruno

Dobra to zanim cos napisze to "pstaram sie" przeczytac uwaznie, juz sieadam i czytam wszystko, szczerze to nie wiem jak Wy to wszystko ogarniacie, przeciez tu leci post za postem, a z moich 5 stron zaleglosci zrobilo siepewnie juz 10 Maly spi to wezme sie za lekture,a odkurzanie niech czeka

[kuroikaze]

Haruno do mnie sie juz nie odniesiesz ?

[rumiankowa]

Napisane przez Haruno

Dobra to zanim cos napisze to "pstaram sie" przeczytac uwaznie, juz sieadam i czytam wszystko, szczerze to nie wiem jak Wy to wszystko ogarniacie, przeciez tu leci post za postem, a z moich 5 stron zaleglosci zrobilo siepewnie juz 10 Maly spi to wezme sie za lekture,a odkurzanie niech czeka

Haruno - moje mieszkanie brudem zarasta, moja córka z braku matki sama uczy się siadać - bo ja wiem co jest najważniejsze - wizażowe mamy
ciężko tu być na bieżąco to wszystko przez Caro

[Bercia2000]

Napisane przez rumiankowa

Bercia - ty masz wyraźnie skilla w wyszukiwaniu rzeczy na allegro będę do Ciebie pisać, jak będę czegoś potrzebować, dobrze? bo ja nie umiem szukać

nie ma problemu mam nadzieję że sprostam zadaniu
moja psiapsiola zawsze mnie prosi no wez znajdz jakąś fajną zabawkę a mikołaj się zbliża to musze byc w temacie

gdzie podziewa się poiglot
pewnie z esti na gg plotkują a do nas nie zajrzy

[Carolajna24]

kuroikaze skąd taki trudny nick
wycena tż
idę na spacer

rumianku


PA

[kuroikaze]

Caro powiem Ci co to znaczy jak obiecasz ze nie bedziesz sie smiac
a Tz to
milego pa
dobra kobito kup mi szydelko bo mi sie nie chce isc

[gosikk_s]

Napisane przez rumiankowa

hmm, mogłabyś mi napisać, jak mniej więcej wyobrażasz sobie dzień jedzenia Aleksa, kiedy będziesz w pracy? bo rozumiem, że jakieś zupki albo coś - ale mniej więcej co ile czasu co? (baardzo po polsku, ale mam nadzieję, że rozumiesz )

nieprawda, ja bardziej!

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

katrin - nie czytaj wszystkiego, najpierw napisz co u Was

Rumiankowa, my w sumie już teraz się wyrabiamy przez pół dnia bez cyca. Koło 7-8 Mycha trochę possie, koło 11 je słoiczek obiadku z kaszką manną, potem po spacerze słoiczek owoców. I tym sposobem za cyca łapie się przeważnie dopiero koło 15...Więc mniej więcej tak wrócę z pracy. Ewentualnie będzie jeszcze jadł kaszkę. Tylko to picie...teraz po obiadku pociumka chwilę ale jak będę w pracy musi cokolwiek pić. Może wreszcie się przekona do butli...

[DIDI84]

kathi- my tez mamy w środę laternenfest i dzis w przedszkolu robiny razem lampion my krzesełko podobne do tego http://www.allegro.pl/item798011578_...sc_2009_r.html

mój syneczek już 2 tydzień chory niunia ostatnio strasznie marudna
nie mam czasu na nic ale od dziś mój mężuś ma 4 dni wolnego wiec pobędziemy sobie trochę razem

[nicola2002]

Napisane przez gosikk_s

Rumiankowa, my w sumie już teraz się wyrabiamy przez pół dnia bez cyca. Koło 7-8 Mycha trochę possie, koło 11 je słoiczek obiadku z kaszką manną, potem po spacerze słoiczek owoców. I tym sposobem za cyca łapie się przeważnie dopiero koło 15...Więc mniej więcej tak wrócę z pracy. Ewentualnie będzie jeszcze jadł kaszkę. Tylko to picie...teraz po obiadku pociumka chwilę ale jak będę w pracy musi cokolwiek pić. Może wreszcie się przekona do butli...

To podobnie jak u nas, mała rano trochę pociumka, do pracy wychodzę o 8.30, jeśli przed spaniem zgłodnieje, to dostaje kaszkę - łyżeczką, ok. 9.30 idzie spać, jak wstaje dostaje zupkę - łyżeczką, po ok. 2 godzinach dostaje deserek - łyżeczką. Międzyczasie dostaje picie - TEŻ łyżeczką, tzn. ile dostanie to dostanie, a ile się wyleje, to inna bajka. Ale mimo tego, że nie chce butelki jakoś daje się spokojnie ten dzień przebrnąć bez cyca. Po południu jak wracam znów ją karmię, choć wcale nie je już tak chętnie cyca jak kiedyś.

Witajcie laseczki
a teraz spróbuję Was trochę nadrobić, a w międzyczasie będę trochę pracować .

I jeszcze raz dziękuję tym, którym nie podziękowałam, za przywitanie

[ania4891]

Napisane przez kuroikaze

Ania rozumiesz branie niedozwolonych tabletek ktore bezpowrotnie niszcza zdrowie dla zgubienia kilku kg?

Nie. Rozumiem chcec wygladania dobrze i podobania sie innym. Sama od dziecka bylam... DUZA i dopiero jakies 5 lat temu dla meza schudlam 31kg, wiec wiem co kobieta moze czuc Ale nie stosowalam takich srodkow.
A Ty mnie nie atakuj pala

Chyba Julek nie Julka bo moje dziecko uchodzi na forum za chlopaka

Ja tez mam zjazd w ten weekend

Ej, a ja sie czasem maluje na fiolet, to zle?

I nigdzie masz nie isc

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Jest afera - Wzrasta ogladalnosc

[gosikk_s]

Napisane przez nicola2002

To podobnie jak u nas, mała rano trochę pociumka, do pracy wychodzę o 8.30, jeśli przed spaniem zgłodnieje, to dostaje kaszkę - łyżeczką, ok. 9.30 idzie spać, jak wstaje dostaje zupkę - łyżeczką, po ok. 2 godzinach dostaje deserek - łyżeczką. Międzyczasie dostaje picie - TEŻ łyżeczką, tzn. ile dostanie to dostanie, a ile się wyleje, to inna bajka. Ale mimo tego, że nie chce butelki jakoś daje się spokojnie ten dzień przebrnąć bez cyca. Po południu jak wracam znów ją karmię, choć wcale nie je już tak chętnie cyca jak kiedyś.

Witajcie laseczki
a teraz spróbuję Was trochę nadrobić, a w międzyczasie będę trochę pracować .

I jeszcze raz dziękuję tym, którym nie podziękowałam, za przywitanie

Nicola, my też wszystko jemy łyżeczką tylko z piciem nie wychodzi bo Aleks byłby już zupełnie mokry Ale fakt, spokojnie obchodzi się bez cyca przez ładnych parę godzin więc nie obawiam się że będzie głodował A jak będzie chciało mu się pić to przeprosi się z butelką, w najgorszym razie będą pić łyżeczką.

[pakusia86]

STO LAT DLA FILIPKA I PIOTRUSIA

i szczególne życzenia, zdrówka i samych pogodnych dni w życiu dla IWCI DENS!!!!!!!!!!!!!



nie no oszalaly babska wredne!!!
no nic u nas spokojnie, jedna pobudka o 4 i dalej spanko do 8

Napisane przez iwciag

My dziś śmigamy na szczepienie, ale nie wiem na którą, muszę za moment jak otworzą przych.zadzwonić,3majcie kciuki by Iwo nie wrzeszczał za bardzo.poproszę o kilka dni opiekuńczego(chyba, ze wymiękne)bo nie bardzo wiem jak zagadać

A i teraz wcale nie chwalę, Iwo od19.20spał do 6.30z jedna malutka pobudką na smoczek


dzień dobryyyy

no to kciuki za szczepienie!!!

Napisane przez Carolajna24

A teraz coś ode mnie dla was na miły początek dnia
Pocałujcie mnie w ....
Nie patrzcie na wartość

wow.... tylko 4,50??? to kupuje!!! wystwa sie na allegro to bedziemy licytowac twoj tyleczek

Napisane przez ania4891

Ciotko Caro, zbliz no sie, pogadamy

sorki ze to napisze ale masz przesmieszna Jule normalnie takie miny robi ze czlowiek wymieka!!! boska jest

Napisane przez Carolajna24

Hahaah ładny synek z Twojej Julki
To ona ma też siusiaka po mamie

Napisane przez rumiankowa

a, powiedzcie mi jeszcze w czym mogę uprać marchewkowe pieluszki i ciuszki, żeby wróciły do swoich naturalnych kolorów?

a2, i jeszcze chciałam podziękować wszystkim mamom, które odpowiedziały mi na pytanie o krem lepiej późno niż później

ja probowalam juz chyba wszystkiego... i nic.... vanish tez sie nie sprawdzil a podobno "rozowa sila!"

Napisane przez anulka anulka

ja chcę!!!!!! opowiedz!!!

no ok,

mialam jakies 17-18 lat, wszystko okej klade sie do lozka i usypiam... ok 3 w nocy obudzilam sie, ale to nie byla zwykla pobudka, wydawalo mi sie ze ktos nademna stoi... owtarlam oczy ale nikogo nie ma... nagle poczulam ze moje cialo cale zdretwialo, lezalam nieruchomo i nie moglam sie poruszyc!!! probowalam krzyczec i chociaz usta mi sie ruszaly to nie wydobywalam zadnego dzwieku, wolalam mame ...
tak lezalam przerazona i nie moglam sie poruszyc wogole... wkoncu moje glowa energicznie odwrocila sie na szafke nocna gdzie (ja glupia zostawilam noz! juz nie pamietam co nim robilam... chyba olowek strugalam) i patrzylam na ten noz i czekalam az go wezme i sie nim dzgne... bylam przerazona, krzyczalam ale nikt nie mogl mnie uslyszec!!! nie wiedzialam co sie dzieje... cale cialo mialam zimne i cale sparalizowane!!! trwalo to kilkanascie sekund... wkoncu wszystko minelo... nie wiem zrobilo mi sie strasznie goraco... oswiecilam swiatlo, wynioslam noz do kuchni siadlam na lozku i plakalam... nie zasnelam juz... opisalam to wszystko w pamietniku... przez 3 kolejne noce nie moglam spac... spalam w dzien jak wracalam ze szkoly bo wtedy wszyscy byli "na chodzie" i wiedzialam ze nic sie nie stanie... a w nocy siedzialam przy oswieconym swietle i czekalam "na to"

moze i to glupie... moj tz mowi ze to ze stersu... ale kurcze to nie ostatni raz bylo...

mialam moze 19-20 lat.... moi rodzice i rodzenswto pojechali na wczasy a ja z racji tego ze mialam prace to musialam zostalac... zeby nie byc samej w domu to tz u mnie spal on pracowal na zmiany ale w nocy nie.... i ktorejs nocy tak sobie spimy, on mial na 6 do pracy... ustawil budzik i obudzil mnie oczywiscie wiec go tyrpie zeby wstal... wstal umyl sie, ubral i wyszedl do pracy (slyszalam ze zamyka drzwi)... wiec ja dalej spalam bo mialam na 14... za jakis czas czuje ze ktos siada kolo mnie na lozku... no nic przeciez rozespana bylam to nie pamietalam ze tz wyszedl do pracy... nagle czuje jak ktos na tym lozu podskakuje lekko no wiec wkurzona odwracam sie i krzycze "kuzwa Kamil co ty wyprawiasz!" odwracam sie w tym momencie a tam nikogo nie ma!!!!! patrze a to 8:40 .... jestem sama w domu od prawie 4h

Napisane przez kuroikaze

Rumiankowa
ja mieszkam w Cieszynie ale to niedaleko bb
o rany Rumiankowa lubi jak pisze!

ja tez lubiem

[ursull]

Dzień doberek Lachon

Wszystkiego najlepszego Iwciu szejk szejk dens dens!!!!:roza :

Wszystkiego najlepszego
Filipku i Piotrusiu!!!

Nocka minęła nam dość spokojnie,własciwie tylko dwie pobudki
Rumiankowa i Kuriokaze dziękuję za miłe komentzrzyki do zdjęć Kenia była moją podróżą życia,ale jeszcze kilka lat przede mną,więc kto wie gdzie zawędruję

Narazie nie pokomentuję was,bo muszę wkońcu coś w mieszkaniu zrobić,na zakupy pójść i wogóle sprawdzić co się dzieje w realnym świecie

Nie piszcie więc za wiele proszę,bo znowu spędzę pół dnia na nadrabianiu,a gdy skończę to będzie późna noc i wszyscy pójdą spać
TO NARKA...