|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2881 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
ja uważam,że my to harujemy jak szalone i bardziej niż nasi panowie,w końcu nasz etat trwa 24h na dobę,a o ciązy i porodzie to już nie wspomnęco do kasiory,no tak lepiej być chociaż tyci niezależnym,bo zycie różne scenariusze pisze i jakby co,lepij być zabezpieczonym Cytat:
dobrze,że tylko co jakiś czasa dla niewtajemniczonych Upadly aniol to moja siostra i wogóle do tego wątku nie pasuję,chociaz z drugiej strony...hmm....jest matką chrzestną Milenki,to moze jednak pasuje ![]() Przedstawiłabyś się najpierw wstręciucho,bo ludzie pewnie nie wiedzą o co hosi
|
||
|
|
|
#2882 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
Niska jest mlodsza, moze poczekac ![]() A w ogole Michas to ma tak piekne oczy i rzesy ![]() 6 tyg temu mierzyla 75 a teraz 72 |
|
|
|
|
#2883 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
Jeszcze dziewczyny też na pewno coś doradzą. ![]() ---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- Cytat:
ja tam od razu załapałam, ze to twoja siostra. Mykam.
|
||
|
|
|
#2884 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
mi Michała zmierzyli ostatnio na 74 a ja go mierzyłam w domu sama i dokładnie i wyszło 69 a skoro Julka ma 72 to i tak w kości nie wejdzie bo są na 68 ![]() a Michaś wchodzi na styk...zaraz wam pokaże zdjęcie
__________________
|
|
|
|
|
#2885 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Vila Sto lat i tysiac buziakow
Tak aparat tez daje jakosc zdjec ale jak sie zdjec nie umie robic/nie chce to aparat tego za nas nie zrobi. a widzisz ja tez bywalam w wielu studiach, z wieloma fotografami wspolpracowalam i na roznych sprzetach. jednak dla mnie sztuka jest zrobic zdjecie ktore nie potrzebuje obrobki w Ps. a takiego jednego fotografa znam ![]() a co do tego ze ktos kto nie umie sie poslugiwac takim aparatem i temu mowi ze lustrzanka nie potrzebna to nie bardzo sie zgodze... nie raz nie dwa wystarczy aparat polprofesjonalny ktory lustrzanka nie jest tylko kompaktowym cyfrakiem. poczatkujacych nie stac na prof sprzet, a na takich aparatach radza sobie swietnie. ja tez mam hula hop w domu ale juz nie umiem krecic trzeba sie nauczyc, a nie mam kiedy bo strzela mi o panele jak maly spi...pokaz zdjecia z wesela musialas swietnie wygladac
__________________
N. ♥ |
|
|
|
#2886 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Vilunia
z okazji imininek
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
|
|
|
#2887 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
[/QUOTE]Vila1987 napisała: Mogło go przewiać po prostu, albo jak karmisz cycem, to mogło Ciebie przewiać, no przeziębienie też może być. Poczekaj do drugiej kupki i trochę obserwuj dzidzię. Krwi nie było nic a nic? Ja jak krew jest to czekam też do drugiej, jak nie ma, to git, ale mimo wszystko lecę do lekarza, ona przyzwyczajona do tego już.
Jeszcze dziewczyny też na pewno coś doradzą. ![]() [/QUOTE] jutro idę na ważenie to i do lekarza podejdę,krwi nie było.Karmię modyfikowanym,a wczoraj zaserwowałam jej słodkiego ziemniaka,może to od tego temperaturkę ma od dwóch dni lekko podwyrzszoną i katarek.No nic jutro podejdę do dr to sie dowiem.A teraz najważniejsze,wiecie co,wiecie co.............. położyłam Ślicznotę na kocyku na podłodze,co by brzuszkowanie ćwiczyła,lukam na nia po chwili,a ta skubana już za kocykiem,no normalnie wypełzła mi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Dżizas,aż się łezka w oku zakręciła z radochy Kocham tą,swoją córę nad życie |
|
|
|
#2888 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Ania odwoluj to co wczoraj napisalas teraz wszyscy mysla ze klamie z tymi zebami
ale juz!
__________________
N. ♥ |
|
|
|
#2889 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Tadam
__________________
|
|
|
|
#2890 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
|
|
|
|
#2891 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Carolajna Super
__________________
N. ♥ |
|
|
|
#2892 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Ursull - szczególnie harujemy plotkując na Wizażu
Ale zgadzam się z Tobą, ta domowa praca potrafi wymęczyć, jak mnie najbardziej psychicznie... ale mój TŻ całe szczęście to rozumie i pomaga jak może Aniu - znaj moją łaskę, niech kości pójdą do ciebie, potem my je przejmiemy ![]() ---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ---------- Za☠☠☠iaszczo
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
|
|
|
#2893 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
carolajna nie no ubranko super,ale trochę demoniczne nie sądzicie
![]() za to model pierwsza klasa. Ej!!!!!!!!!!!!!!Moja Milenka przpezła przez poł pokoju,a wy nic moze jakieś gratulacje chociaż co? bo jak nie to
|
|
|
|
#2894 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Ursull gratulacje
nowe umiejetnosci naszych dzieciakow niesamowicie ciesza ![]()
__________________
N. ♥ |
|
|
|
#2895 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Ja tylko na chwilkę. Jedziemy niedługo na to nieszczęsne badanie słuchu, trzymajcie kciuki
wieczorkiem Was poczytam.GRATULACJE MILENKO
__________________
|
|
|
|
#2896 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Ursull - Gratulacje dla Milenki
Malutka - trzymamy mocno kciukaski
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
|
|
|
#2897 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
ja się wyłaczyłam z rozmowy na chwile, by fotki zapodać na klase, a tu już tyle nabazgrane!! Dzieci pewno płaczą a te przed kompem macochy:P magducha ![]() malutka 3mamy kciukasy, mocno mocno, bedzie ok Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2009-10-21 o 12:29 |
|
|
|
|
#2898 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
malutka 24 powodzenia i trzymam kciuki
![]() ja też uciekam z małą na spacer,od trzech dni z wami jestem i już się uzależniłam ![]() ,a w domu sodoma i gomora jeszcze mnie Tż rzuci.a dziecko mi odbiorą |
|
|
|
#2899 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
ursull - dzięki
i gratulację dla Mili, zdolniacha ![]() Caro - koniecznie wyślij teściowej kuroikaze - ja Ci wierzę u nas w domu to ja zarabiam więcej niż małż. ale on wolniej wydaje pieniądze. i jest młodszy coś za coś gdyby on zarabiał więcej niż ja, poszłabym na wychowawczy. chciałabym niniejszym podkreślić, że moi teściowie bardzo nam pomagają - to oni kupili nam mieszkanie, teraz sponsorują samochód. teściowa tak bardzo chce pomagać, że zrobiłaby dla nas wszystko. i właśnie to mi przeszkadza ja jestem z tych, co to sama. nie przyjmuję pomocy i wkurza mnie, że ktoś chce mnie uszczęśliwić na siłę. taka jestem ja muszę o pomoc poprosić, dopiero wtedy na pomoc się zgadzam a moja teściowa wie lepiej, czego potrzebuję. próbuje wychowywać mnie - mnie! - kiedy kiepsko jej wyszło wychowanie jedynaka (którego kocham nad życie ). ona mi mówi, że powinnam święta spędzać ze swoimi babciami, podczas gdy jej jedyny syn uciekał w święta z domu, bo nie mógł w nim wytrzymać. i to ona mnie uczy bycia rodzinną! gdyby nie ja, jej syn nawet nie pomyślałby, żeby do nich zadzwonić w dzień matki, dzień kobiet, imieniny. on nie ma pojęcia, kiedy oni mają urodziny czy rocznicę ślubu. gdybym go nie zmuszała, nigdy nie wybralibyśmy się do nich na niedzielny obiad. a ona mi mówi, że rodzina jest najważniejsza!kupuje różne rzeczy, nie pytając się, czy są potrzebne i przywozi nam. z większością wraca do domu w ciągu ostatnich 4 dni była tu dwa razy. i wychodząc wczoraj zapytała, kiedy teraz dostanie pozwolenie na odwiedzenie wnuczki, bo ona za nią tak tęskni. i ja rozumiem, że to jej wnuczka. dlatego potrafię zadzwonić i zaprosić, żeby przyjechali, jeśli już dawno jej nie widzieli. ale nie co drugi dzień!moi rodzice mnie znają i rozumieją. mimo że mają fioła na punkcie Gosi, czekają aż ich zaproszę. małż też łatwiej znosi moich rodziców niż swoich ![]() teściowa wymyśliła że będzie siedzieć z Gosią i wychodzić z nią na spacery. ma problem z rękami, bo ma zespół cieśni nadgarstków. drętwieją jej palce. bolą ją biodra. a ona twierdzi, że sobie poradzi. zniesie dziecko i wniesie na trzecie piętro. pytam się jej jak. a ona mówi, że gondolkę sobie przewiesi przez rękę, jak siatkę na zakupy no ludzie, czy ja naprawdę jestem nienormalna??(ale się rozpisałam, heh. na ten temat mogłabym jeszcze długo )Vila - spełnienia marzeń i radości ![]() ---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ---------- malutka -
|
|
|
|
#2900 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
Cytat:
![]() Ale specjalnie dla Ciebie masz pare moich slubnych w albumie ![]() O jacie Cytat:
![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Kciuki! |
||||
|
|
|
#2901 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
rumiankowa łączę się w bólu! U mnie problem jest z teściową, która o zgrozo jak tylko wrócę do pracy będzie mieszkała z nami i opiekowała się dzieciaczkiem.
ursull masz racje, wizaż wciąga i przez to niestety i u mnie czasem bałagan a ja przed komem ale cóż dom jest od mieszkania a nie od sprzątania boszzze gdy by to mój małż słyszał!!
|
|
|
|
#2902 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Przeciez mówię, że łaskawa jestem
Ale potem my je zaklepujemy - to nasz warunek ![]() Nisia troszkę krótsza to Wam się najpierw przydadzą... Tylko szkoda, że przed Halloween się pewnie juz nie załapiemy
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ Edytowane przez magduchahahaha Czas edycji: 2009-10-21 o 12:55 |
|
|
|
#2903 | ||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
Oczywiście, masz rację, ze nie trzeba mieć koniecznie lustrzanki, aby cykać super zdjecia, pisałam, że jak ktoś potrafi, to z niemal każdego sprzętu cudeńko wyciśnie, jedna z moich koleżanek tak zaczynała. I tak, nei każdego stac, dla tego tych co z nam, to akurat stają w kółko do przerózniastych konkursów, promują się ile wlezie po sponsorów i nagrody. No i pracują by zarobić na sprzęt, bo oni juz mieli z nim stycznosć i wiedzą na co ich stac z nim, na ile wiecej. Ja myślę osobiście, ze jak ktos uważa lustrzankę za głupotę i zbędny badziew, to albo się nie zna, albo nei umie nic lepszego nią zrobic, albo po prostu z zawiści. Z drugiej strony zależy też tak naprawdę po co komu aparat, jak dla siebie tylko i dla rodziny, to nie ma co się kosztować, bo mało osób doceni trud, z resztą tacy domowi modele żadko rozumieją co to profesjonalna sesja, czy zrobienie dobrego ujęcia i nie mają cierpliwości do fotografa, by współpracować. rany, wiem, ze placzę się, ale ja tak mam, od kiedy marcuś jest. ![]() Co do hula hop, to z tego co wiem, im lzejsze i mniejsze tym trudniej kręcić. A lekkim za to mozesz rózne sztuczki robic. Ja mam 1 kg o średnicy 95cm. Od ziemi do pepka mam ok 108 cm, ale wzięłam mniejsze i jest super, też myślałam, ze nie dam rady, a tu taka mila niespodzianka. ![]() Zdjęcia pokażę jak aparat bedę miała, pewnie po tym weekendzie dopiero i ostrzegam, właśnie zdjecia takie sobie są. ;/ Dziękuję za zyczonka. ![]() Cytat:
A teraz najważniejsze,wiecie co,wiecie co.............. położyłam Ślicznotę na kocyku na podłodze,co by brzuszkowanie ćwiczyła,lukam na nia po chwili,a ta skubana już za kocykiem,no normalnie wypełzła mi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Dżizas,aż się łezka w oku zakręciła z radochy Kocham tą,swoją córę nad życie[/QUOTE] Jest taka możliwość, ze lekko się przeziębiła biedulka. ;/ Ale jutro u lekarza się okaże. ![]() Gratuluje!!! Wspaniale, to teraz jeszcze bardziej musisz małą pilnować, bo nigdy nei wiadomo gdzie i po co zawędruje. ![]() Cytat:
Trzymam mocno, ale to mocno kciuki. ![]() Cytat:
Jednak rozumiem również Twój punkt widzenia, ale może masz tak też dlatego, bo to co najważniejsze posiadasz, a mianowicie: rodzinę i mieszkanie. No is tać cCię na jedzenie i inne rzeczy dla siebie i małza i dziecka. Chociaż mnie taka sytuacja również by krępowała diabelnie, bo czułabym się wieczni edłużna i do czegos zobowiaznana, to kocham Twoich teściów, moze chcą nas zaadoptować? ![]() ale rozumiem Ciebie, naprawdę, no i z tym wychowywaniem, to współczuję Ci. Ona pewnie doskonale wie i rozumie, izpopełniła parę błędów z wychowaniem syna, jeśli chodzi o to, ze z rodziną, babciami, etc i dlatego pewnie chce Tobie przekazać, iż tak powinno być, bla bla bla i że ona go tak nie wychowała dlatego, ze nie chciała by on uznawał takie wartosci, tylko dlatego, iż wtedy nei umiała pewnie. Głupek ze mnie. Dziękuję za życzonka.---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ---------- Bardzo bardzo dziękuję za życzenia. ![]() Btw, jaki rozmiarek kosćiotrupka?
|
||||
|
|
|
#2904 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
dzień dobry
![]() Cytat:
My też wybieraliśmy mieszkanie pod tym kątem, żeby było TŻowi najwygodniej dojeżdżać do pracy. Ale powiem Ci, że za podobną kasę w innych dzielnicach oglądał takie rudery, że Pakusiu a gdzie szczepisz Kubusia? W Medicusie? Blancia czeka teraz na WZW B i dzwoniłam do polskiej przychodni i przeraziłam się jakie oni mają terminy ![]() Iwuś gratulacje i buziaczki obśliniaczki od Blanusi ![]() Cytat:
3maj się...Cytat:
![]() A ja właśnie wczoraj biszkopta podałam... I komu tu wierzyć Ja bym powiedziała bardziej, że alergia... U nas długo były zielone kupki, ale tylko takie, więc pediatra twierdził, że to normalne. Gratulacje dla małej ślicznotki! Bo to taki leniuszek mały ![]() Ślicznie
__________________
|
|||
|
|
|
#2905 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Vila - wiem ile moi teściowie nam pomogli. ale nie czuję się zobowiązana. zawsze obiecywali synowi mieszkanie
btw mieszkanie jest na nich, nie na nas ja po prostu myślę, że jemu się to mieszkanie należało jak psu zupa ![]() chętnie Ci ich oddam, wiesz? jak mocno chcesz to razem z mieszkaniem...
|
|
|
|
#2906 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
wiadomość od Cinusiowej
![]() w rosmanie są piękne wełniane rękawiczki grube mięciutkie dla niemowląt za 4 zł ---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ---------- aaaa hallowen ![]() Anulka no to kochana poczekasz na kosci ---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ---------- iwciag pozwoliłam sobie pokomentować Cię na nk ![]() tylko nie ![]()
__________________
|
|
|
|
#2907 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
boszzenka Iwo się od tego buziaczka zaczerwienił aż! on taki wstydliwy chłopek
dziekujemy i również całujemycarolajna z Ciebie to na prawde zołza Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2009-10-21 o 13:28 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2908 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
Pozory często mylą. Wiem, to po swoich teściach.
|
|
|
|
|
#2909 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
![]() nie moja wina że Ci się cyc roztentegował
__________________
|
|
|
|
|
#2910 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:52.



ale co tam, w końcu to co robimy w domu to też jakaś forma pracy...
ja uważam,że my to harujemy jak szalone i bardziej niż nasi panowie,w końcu nasz etat trwa 24h na dobę,a o ciązy i porodzie to już nie wspomnę



)

Jeszcze dziewczyny też na pewno coś doradzą. 
trzeba sie nauczyc, a nie mam kiedy bo strzela mi o panele jak maly spi...
z okazji imininek 




moze jakieś gratulacje chociaż co? bo jak nie to
coś za coś

Pakusiu a gdzie szczepisz Kubusia? W Medicusie? Blancia czeka teraz na WZW B i dzwoniłam do polskiej przychodni i przeraziłam się jakie oni mają terminy 
