Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[Shee'naz]

Napisane przez illegale

Shee'naz dziekuje bardzo No to szkoda, ze zostaly wycofane ;/ Moze uda mi sie je zamowic.

Prosze . Na allegro ejst duzo aukcji, gdzie przy zamowieniu np. 10 sztuk dodaja jeszcze kilka

Napisane przez florydka

ja rowniez u siebi epytalam w kilku aptekach o Humektan i wszedzie Panie farmaceutki robily na mnie wielkie oczy jakbym pytala o krem z ziemi marsjańskiej nigdzie tego kremu nie moge dostac w moim - duzym miescie

Na mnie w kilku aptekach tez tak zareagowały . Oj znam to znam.
W Superpharm wzielam akurat jedna z ostatnich 2óch tubek na półce xD

[Roksi]

Dermatolog przepisała mi taki krem: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ra-wersja.html
Czy ktoś może coś powiedzieć o jego składzie? Czy zapycha?

[la dra]

Skończył mi się tonik (Himalaya Herbals odświeżający), ale średnio jakoś mnie zauroczył, więc rozglądam się za jakimś innym łagodnym bezalkoholowym oczyszczaczem. Macie jakieś typy? Bardziej niż na nawilżaniu zależy mi właśnie na oczyszczeniu, zmniejszeniu porów (w praktyce, nie po obietnicy na etykiecie... )
Ech, chętnie sprawiłabym sobie Clarinsa, ale cena zaporowa, chyba bym się poszatkowała, gdyby się okazał kolejnym takim Fajnym-Ok-może-być-ale-to-nie-jest-to tonikiem... Albo co gorsza tonikiem Zapchał-mnie-skubany . W sumie tam składniki aktywne wydają się ogólnie znane i ogólnodostępne oczar wirgilijski, szałwia, aloes, Bio-ecolia (poza ostatnim ;p), bo tego chyba nie sprzedają nigdzie a szkoda Może naprawdę lepiej uzbroić się w hydrolaty... Aczkolwiek on mnie taaak kusiiiii. Jest jeszcze Acnosan soft, miała któraś z was z nim styczność? Proszę o radęęę.
Bardzo dobre opinie na KWC :O ma też Thalgo płyn ściągający, ale co dziwne, u góry jest napisane, że jest bezalkoholowy, ale niżej na INCI na czwartej bodaj pozycji jak wóóół alcohol denat., że co niby. I trochę te kwasy AHA mnie martwią, bo filtrów to nie używam w ogóle... Może powinnam?

P.S Ach, nienawidzę jak kończy mi się jakiś kosmetyk, bo wtedy z reguły znajduję tyle zamiennników i w konsekwencji nadal nie wiem, na co się zdecydować...

[miskowa]

Napisane przez Roksi

Dermatolog przepisała mi taki krem: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ra-wersja.html
Czy ktoś może coś powiedzieć o jego składzie? Czy zapycha?

ja o składzie nic nie powiem, ale mnie zapchał i to dość szybko i mocno. Owszem, jego właściwości nawilżająco-natłuszczające były całkiem dobre, bo skóra po nim taka fajna, z poślizgiem, ale niestety, zapychacz. Oddałam mamie, jej pasuje, nie zapycha, ale ma suchą skórę

[elunka88]

A ja mam takie pytanko: co polecacie bardziej kremy z Vichy czy z La Roche Posay?
Przepraszam jeśli pytanie już padło ale na chwilę obecną nie mogę przeczytać całego wątku...z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

[Shee'naz]

Napisane przez elunka88

A ja mam takie pytanko: co polecacie bardziej kremy z Vichy czy z La Roche Posay?
Przepraszam jeśli pytanie już padło ale na chwilę obecną nie mogę przeczytać całego wątku...z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

Tak naprawde to ten sam koncern l'oreal ma obie marki (plus ejszcze sporo innych np. garniera). Na takie pytanie nie da sie jednoznacznie odpowiedziec bo wiadomo, ze kazdemu moze pasowac co innego.
Ja osobiscie o Vichy slysze duzo opinii, ze sa to kosmetyki mocno przereklamowane. Natomiast o LRP duzo pochlebnych slow.

[elunka88]

Dzięki wielkie

[Paola28]

Ciężko jesto jednoznacznie porównać kosmetyki - dla kazdego odpowiedni okaże się inny preparat. Z opini klientek wiem, że większą popularnością cieszy się Effaclar ( la rocha), niz normaderm. Nie zmienia to jednak fakty, że ty możesz mieć odmienne zdanie Najlepiej wypróbuj każdy z kosmetyków - w aptece bez problemu powinnaś dostać darmowe próbki produktów

[elunka88]

Vichy już miałam więc teraz spróbuje LRP...i tu pojawia się następne pytanko chcę coś z tej serii Effaclar...tylko który? Bo wiem że są jakieś K, H, M....
Pozdrowionka

[miskowa]

Napisane przez elunka88

Vichy już miałam więc teraz spróbuje LRP...i tu pojawia się następne pytanko chcę coś z tej serii Effaclar...tylko który? Bo wiem że są jakieś K, H, M....
Pozdrowionka

każdy służy do czegoś innego, najlepiej poczytaj na ich stronie albo w aptece na opakowaniach - jeden jest matujący, drugi złuszczający, trzeci chyba ma za zadanie goić ew. wypryski

[Roksi]

Napisane przez miskowa

ja o składzie nic nie powiem, ale mnie zapchał i to dość szybko i mocno. Owszem, jego właściwości nawilżająco-natłuszczające były całkiem dobre, bo skóra po nim taka fajna, z poślizgiem, ale niestety, zapychacz. Oddałam mamie, jej pasuje, nie zapycha, ale ma suchą skórę

Właśnie mi też nie bardzo pasuje ten krem, chyba zbyt pochopnie go kupiłam :/

[la dra]

To napisze krócej Czego wy używacie (i chwalicie sobie) jako oczyszczający tonik?

[6paula9]

Napisane przez illegale

6paula9 a co to za plastry są na te wągry?

Miałam Ci też napisać o dermogalu, narazie mnie raczej nie zapycha, używam co pare dni, chyba nawet nawilża, ale większego efektu narazie nie widze.

co do plastrow to ja kiedys mialam z vichy a teraz mam z beauty formula http://www.taniekosmetyki.pl/produkt.php?6920 i sa naprawde dobre
tez wlasnie poszukuje dobrego toniku i jak narazie testuje co mi wpadnie w raczki

[koko19891]

a jak często stosujesz?

[6paula9]

Napisane przez koko19891

a jak często stosujesz?

Stosuje jak juz niemoge patrzec na moj nos ale tak mysle ze 2 razy w miesiacu czasem raz to zalezy

[cloche]

Napisane przez la dra

To napisze krócej Czego wy używacie (i chwalicie sobie) jako oczyszczający tonik?

to ja ci odpowiem ja uzywam toniku nietypowego do skory tlustej czy tradzikowej (aczkolwiek tradzikowej juz nie mam, ha!) - la roche posay physiological. to raczej tonik lagodzacy, tak naprawde to cery wrazliwe docenia jego zalety. dobrze oczyszczal plyn micelanry z serii effaclar (ja nie wiedzac, ze to micel, uzywalam go jako toniku i bardzo sobie chwalilam), a jesli chodzi o naprawde efektywne zwalczanie niedoskonalosci, to sklanialabym sie ku kwasom wowczas potrzebne filtry - ale mozesz w biochemii urody pogrzebac: tonik BHA (filtry potrzebne i latem raczej nie - chociaz BHA jest juz lepszym wyborem niz AHA, nie przyzwyczaja skory do zluszczania i jest lagodniejszy, nadaje sie nawet dla naczynkowcow) lub tonik PHA (tutaj filtry nie sa konieczne, ale wiadomo, ze jakis tam kremik z filtrami zawsze sie przyda. ja nie jestem rygorystyczna i w mniej sloneczne dni smaruje sie spf 15 ale za to filtr UVA relatywnie wysoki - 18, i chodze blada i gladka )

[losek78]

czy stosowanie pudrów kompaktowych avene, la roche posay i podobnych aptecznych rzeczywiście ma sens? czy jest róznica między nimi a tymi drogeryjnymi? przechodze wŁaśnie powoli na apteczne koosmetyki a mam jeszcze pudry zwykŁe np delia podklad mineralny i puder w kamieniu bene-fit i nie wiem czy sobie nimi nie szkodze? teraz jest lato i duzo makijazu nie stosuje ale trzeba pomyslec co dalej z ta pielegnacja, przez lata stosowalam reklamowane drogeryjne świństwa zupeŁnie nieświadomie dopiero na wizazu co nieco wyczytaŁam i powiem mnie zatkaŁo,
zadaŁam to pytanie tu choc pewnie wczesniej gdzies bylo ale wyszukiwarka mi niczego konkretnego nie znalazŁa a nie mam czasu obecnie przeczytac calego teamtu choc jak znajde czas to na pewnobęde czytać ,
wybiera sie do dermatolog to i pewnie tam sie coś poradze
będe wdzięczna za odpowiedz

[koko19891]

Skład (INCI)

Aqua, Sodium Cocoamphoacetate, Propylene Glycol, Sodium Laureth Sulfate, Citric Acid, Sodium Benzoate, Salicylic Acid, Sodium Chloride.




Co sądzicie o żelu do oszyczania twarzy o tym składzie (patrz wyżej )

[la dra]

Napisane przez cloche

to ja ci odpowiem ja uzywam toniku nietypowego do skory tlustej czy tradzikowej (aczkolwiek tradzikowej juz nie mam, ha!) - la roche posay physiological. to raczej tonik lagodzacy, tak naprawde to cery wrazliwe docenia jego zalety. dobrze oczyszczal plyn micelanry z serii effaclar (ja nie wiedzac, ze to micel, uzywalam go jako toniku i bardzo sobie chwalilam), a jesli chodzi o naprawde efektywne zwalczanie niedoskonalosci, to sklanialabym sie ku kwasom wowczas potrzebne filtry - ale mozesz w biochemii urody pogrzebac: tonik BHA (filtry potrzebne i latem raczej nie - chociaz BHA jest juz lepszym wyborem niz AHA, nie przyzwyczaja skory do zluszczania i jest lagodniejszy, nadaje sie nawet dla naczynkowcow) lub tonik PHA (tutaj filtry nie sa konieczne, ale wiadomo, ze jakis tam kremik z filtrami zawsze sie przyda. ja nie jestem rygorystyczna i w mniej sloneczne dni smaruje sie spf 15 ale za to filtr UVA relatywnie wysoki - 18, i chodze blada i gladka )

cloche, dziękuję za odpowiedź. właśnie nad lrp fizjologicznym też się zastanawiam bardzo intensywnie, ale zakupu dokonac jeszcze nie dokonalam ; kwasy najpradopodobniej zafunduje sobie jakos na jesien, moze blizej zimy... jak przezyje do tego czasu

wlasnie wrocilam z wyjazdu i wszechobecny nieustajacy upal dal mi sie we znaki przeokropnie; jako że wyjazd był krótko mówiąc niezapowiedziany, nie uzbroiłam się w żaden nawet najmniejszy filtr do twarzy , jakoś tam starałam się unikać słońca i stać na straży swojej bladości (czapki, chustki, kapelusze ) i właściwie to z lasu nie wyściubiałam noska aż do 15 aż upał zelżeje; mimo to w prezencie powyjazdowym mam: podrazniona, czerwona, piekąca skóra, do tego nowe czerwone krostki, kilka małych ropnych, wysyp zaskóników...
próbuję jakoś zlikwidować podrażnienie - przemywam twarz rumiankiem, psikam się wodą termalną, nawilżam skórę emulsją nawilżającą avene, na którą się w końcu zdecydowałam; daje uczucie ulgi, zrezygnowałam na razie ze wszystkich preparatów ściągających pory czy ogólnie pojętych oczyszczających;
mam nadzieję, że po kilku dniach cera się uspokoi i będę mogła się zająć pryszczami grrrr;
rozglądam się (już ) za jakimś nowym cudenkiem, tkroe sie z nimi rozprawi i natknełam się na recenzje avene cicalfate , ale odrobinę boję się caprylic/capric triglyceride; mineral oil (paraffinum liquidum); glycerin w składzie... co prawda w kremie ma być ok. 45% wody termalnej, ale mimo wszystko... Może któraś z was stosowała? Zapchał?

[anez00]

Napisane przez elunka88

A ja mam takie pytanko: co polecacie bardziej kremy z Vichy czy z La Roche Posay?
Przepraszam jeśli pytanie już padło ale na chwilę obecną nie mogę przeczytać całego wątku...z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

ja też uważam, że kosmetyki vichy są przereklamowane. Wyrobili sobie markę, podnieśli ceny a kremy są takie sobie. Miesiąc temu skończyłam "kurację" tymi kosmetyki. Kupiłam w aptece piankę w sprayu i do tego krem (niestety nie mam już opakowań, więc nie wymienię nazwy) Mam cerę tłustą, problematyczną. W okolicach nosa zaczerwienienie, którego chciałam się pozbyć. Miałam zamiar zakupić linię, która wtedy weszła właśnie na rynek dla cery problematycznej (zielone opakowania vichy) ale farmaceutka powiedziała mi, że panie często wracają się z tymi kosmetykami bo bardzo wysuszają cerę. Zapłaciłam więc za te dwa o których wspomniałam ponad 100zł i nie zauważyłam poprawy.

Mój problem polega na tym że strasznie przetłuszcza mi się nos, broda i czoło. W okolicach nosa pojawiają się zaczerwienienia. Nie mam problemu z trądzikiem. Używam fluidu by zakryć te przebarwienia. Dlatego chciałabym prosić o jakiś namiar na dobry tonik krem, który pomoże ustabilizować koloryt skóry. Czy któraś z was kochane miała podobny problem i sobie z tym poradziła? proszę o pomoc!

[Shee'naz]

Napisane przez anez00

Mój problem polega na tym że strasznie przetłuszcza mi się nos, broda i czoło. W okolicach nosa pojawiają się zaczerwienienia. Nie mam problemu z trądzikiem. Używam fluidu by zakryć te przebarwienia. Dlatego chciałabym prosić o jakiś namiar na dobry tonik krem, który pomoże ustabilizować koloryt skóry. Czy któraś z was kochane miała podobny problem i sobie z tym poradziła? proszę o pomoc!

Na problemy naczynkowe przede wsyztskim kuracja witaminą C. Świetnie wzmacnia nacyznia krwionosne. Gotowe serum mozna sobie zakupic na BU (do ukręcenia). Ale mozesz tez wyprobowac zwykle kropleki z witamina C z apteki np. cevikap ( kosztuje ok 5 zł i z kropli witaminowych ma najmniejsza zawartosc gliceryny, wiec sie nie lepi) . Na strefe T polecam maseczki z glinki zielonej - swietnie reguluja łojotok, sciagaja pory (np. Dermaglin z rossmanna)

[cloche]

Napisane przez la dra

(...)mimo to w prezencie powyjazdowym mam: podrazniona, czerwona, piekąca skóra, do tego nowe czerwone krostki, kilka małych ropnych, wysyp zaskóników...
próbuję jakoś zlikwidować podrażnienie - przemywam twarz rumiankiem, psikam się wodą termalną, nawilżam skórę emulsją nawilżającą avene, na którą się w końcu zdecydowałam; daje uczucie ulgi, zrezygnowałam na razie ze wszystkich preparatów ściągających pory czy ogólnie pojętych oczyszczających;
mam nadzieję, że po kilku dniach cera się uspokoi i będę mogła się zająć pryszczami grrrr;
rozglądam się (już ) za jakimś nowym cudenkiem, tkroe sie z nimi rozprawi i natknełam się na recenzje avene cicalfate , ale odrobinę boję się caprylic/capric triglyceride; mineral oil (paraffinum liquidum); glycerin w składzie... co prawda w kremie ma być ok. 45% wody termalnej, ale mimo wszystko... Może któraś z was stosowała? Zapchał?

ojej, trzeba dzialac koniecznie... najpierw musimy zajac sie tym, co ci sie ze skory zrobilo emulsja od avene wyglada fajnie, delikatnie. trojglicerydy dosc wysoko, ale no musi cos nawilzac, a nie jest to koniecznie zapychajace - jak ci to ladnie koi i nie dodaje nowych pryszczy, to stosuj smialo, bardzo zachecajaco sie to prezentuje nawet dla mnie woda termalna tez powinna pomoc w gojeniu; ja lubilam wysypki traktowac wlasnie tonikiem LRP physiological, wody termalnej nie mialam i ten tonik mi sluzyl do lagodzenia i nawilzania zarazem. jesli chodzi o cicalfate - och... mnie kremy z parafina i to w tej ilosci nie przekonaja i basta. moja skora parafin we wszelkiej postaci nienawidzi. ale co ja tu bede... to krem, ktory ma pomagac w gojeniu - i na popekana, piekaca skore pewnie bedzie jak znalazl jako codzienny nawilzacz na cala twarz - tu zostalabym przy emulsji. jak juz masakra na twarzy sie skonczy, bedzie wystarczajacycm nawilzeniem

[koko19891]

z tymi kosmetykami to można na głowę dostać moim zdaniem do oczyszczania nie ma nic lepszego niż salipeg bo działa najgłębiej, a glinki itp też nie są złe.

[6paula9]

Moim najnowszym odkrycien na wysyp niespodzianek wagrow i rozszerzone pory jest masc cynkowa z kwasem salicylowym naprawde polecam koszt ok 2zl a widoczne efekty juz po pierwszym zastosowaniu

[koko19891]

ja zanotowałem wysyp jak wziąłem 2 kapsułki OMEGI3 niż powinnem już drugi raz to zauwazylem a kwas salicylowy w czym co ?

[6paula9]

Napisane przez koko19891

ja zanotowałem wysyp jak wziąłem 2 kapsułki OMEGI3 niż powinnem już drugi raz to zauwazylem a kwas salicylowy w czym co ?

W masci cynkowej taka mieszanka masc cynkowa z kwasem i dziale o niebo lepiej niz sama cynkowa

[Dronf]

Mi na przesuszenie skóry pomogła ziaja calma HLC biolipidowa. Krem jest tani (coś koło 7zł) i myślę, że warto spróbować. Skóra po kilku dniach używania jest nawilżona i mieciutka. Niweluje podrażnienia i suche skórki. Mnie nie zapycha ale mnie mało co zapycha, jedyny kosmetyk, który mnie w zyciu zapchał to podkład sceniczny sorayi (afe!).
Jakby jednak zapchał, to zawsze mozna go zużyc na ciało bo ładnie nawilża. Krem nadaje się raczej na noc, bo jest tłusty i zostawia tłusty świecący film. Łatwo go dostać np w Rossmanie.

[koko19891]

u mnie w aptece tylko sama maść cynkowa hmm

[illegale]

No ciekawa ta masc z cynkowa z tym kwasem salicylowym, pierwsze slysze...
Ale chyba jeszcze nie jest taka popularna? Juz to widze, jak sie o nia pytam, a pani w aptece robi wielkie oczy

[6paula9]

to zapytajcie o paste cynkowa z kwasem salicylowym ja mam ta http://ai24.pl/apteka/Skora/MAsC_cyn...a/c689/p22269/