TURBO FIRE - palarnia tłuszczu!

[neitka]

Napisane przez Lanessa

Wymiary są w porządku, 88-66-92, za to waga 58 przy 166. Zawsze jak slyszalam, ze dziewczyny o podobnym wzroscie wazyly ponizej 55, czulam sie troszke, hm, wielorybiasta.

Wagi nie mam, ale chcialam kupic Juz nie kupie
Nakladalas mi madrze do glowy, jednak dobrze pomarudzic na forum i uslyszec porady od bardziej doswiadczonych
Czyli teraz robisz wytrzymalosciowo/silowe aby polepszyc wymiary? Interesujace Zakladam, ze w takim razie jestes szczupla i wysportowana

Wielorybiasta????? Dziewczyno! Ja mam 161 cm, i moje wymiary to 83-67-89 i uważam, że jestem szczupła, więc Ty na pewno jesteś! (dodam, że trzy cm w biuście mi "urosły" przez Insanity - biust jest prawdopodobnie sporo wyżej niż był i jędrniejszy, więc i wymiar większy.) Wiesz, ja nie wiem czy ja dobrze robię, że się zdecydowałam na Insanity, bo jest to głównie program na spalanie tłuszczu, a nie chudnięcie, ale ja to robię też dlatego, żeby poprawić ogólnie sprawność oddechową, bo śpiewam sobie i zauważyłam, że mam po Insanity mocniejszą przeponę.
Jestem szczupła, ale wysportowana tak do połowy Zawsze funkcjonowałam na zasadzie zrywów kilkumiesięcznych, gdzie dawałam sobie ostro popalić, a potem miałam długie przerwy. Teraz staram się to bardziej wypośrodkować...

[megi533]

Napisane przez Lanessa

Wymiary są w porządku, 88-66-92, za to waga 58 przy 166. Zawsze jak slyszalam, ze dziewczyny o podobnym wzroscie wazyly ponizej 55, czulam sie troszke, hm, wielorybiasta.

Dziekuje bardzo za mile slowa i motywacje, ja naprawde czulam jakbym miala halucynacje, jak ide do lustra i mysle ''jest swietnie!'' a drugi raz ''no to zaczynamy ostro. I potrzebowalam jakiegos bodzca, dziekuje jeszcze raz
I jestem pewna, ze osiagniesz swoje cele!

58kg to bardzo dobra waga w stosunku do wzrostu!! Zreszta na zdjeciach wygladasz na mniej wiec jest oki naprawde!!
Ja kiedys schudłam do 55kg przy 167cm i wygladałam koszmarnie!! Przynajmniej teraz to widze bo wczesniej oczywiscie wciąż było mi mało...Miałam nieproporcionalnie dużą głowę w stosunku do ciała i nóżki grrr niezdrowo chude generalnie byłam zachudzona zero mieśnia tylko niezrowe chude ciałko, i choc teraz waże dobre 10kg wiecej to mimo ze chce zrzucic teraz czuje sie lepiej i wygladam zdrowiej!! W koncu po latach doszłam do tego ze nie licza sie kg a WYMIARY!! i zdrowa wyportowana sylwetka jaka ty moja droga masz juz teraz, zobaczysz ze za kilka lat stwierdzisz ze bylas szalona mysląc jak myslisz teraz
Zreszta waga to tak jak juz pisałam wczesnej najmniej miarodajny wskaźnik czy ktos jest chudy czy gruby, ja np jestem z natury "grubszokostna" i nigdy nie bede ważyc tyle co dziewzyna o drobnej budowie kosci, poza tym miesie tez waza i jakie sa apetyczne
Ja teraz stawiam na wmiare zbilansowana diete (grzeszki tez sie zdazają bo to nie ma byc katorga a sposób zycia całe zycie słodyczy sie nie będę wyrzekac )i cwiczenia które działają rewelacynie!!Tak myśle a ty kobitko za każdym razem jak staniesz przed lustrem masz sobie przypominac nasze słowa!!!bo inaczej.... hihi
pozdrawiam
i uciekam robic pierwszy dzien 2 miesiąca!!
Mam cel ze do listopada bede wygladac rewelacyjnie - choc w małej czesci tak dobrze jak ty!!

[Dobrenka]

Napisane przez izabelka_007

co ja robię że nie mam nawet mikrocellulitu i wogóle że mam wymarzoną figurę. A ja na to Turbo Fire

boski komplement ale zgadzam się z ta dziewczyną

Napisane przez Lanessa

wzrostu. Z samej sylwetki, na ile wygladam? Tak okolo.

trudno mi określić wagę ale rozmiar określam na mini mini S nie jesteś kościotrupem jesteś moim zdaniem bardzo szczuplutka

Napisane przez megi533

Wiesz co jedzac wiecej tzn częściej i tak bardziej wartościowo czyli jakies dobre złożone węgle i biłako plus dobry tłuszcz można sobie fajnie potkrecic metabolizm, może twoj problem z tym że cm nie leciały wynikał z tego że za mało jesz??.... wiesz za mało to tez nie dobrze może własnie przetestuj wersje ze zwiększeniem pokarmu może cos z tego wyniknie dobrego

kochanie j dopiero teraz jem tak jak jem.. wcześniej jadłam od 4-6 razy dziennie mój metabolizm pracuje na szczęscie na tych samych obrotach co kiedyś Teraz znowu jem około 4 razy dziennie a nie 2 x jak przez ostatnie tygodnie na szczęście waga nie wzrosła. Dziękuje za troskę

Napisane przez Lanessa

Jakos probuje dowiedziec sie od innych na ile moja sylwetka wyglada, zeby uzyskac obiektywne opinie i wydostac sie z tego blednego kola, bo juz nie dowierzam swoim oczom Czuje jakbym tworzyla sobie fundamenty do anoreksji.

waga jest nieadekwatna bardzo czesto do wygladu.. miałam kolezanke która była strasznie chuda i ważyła dużo więcej odemnie a byłyśmy tej samej "szczupłości" i wzrostu.. Drugi przykład moja siostra ma 164 cm wzrostu jest bardzo szczupła.. i waży tyle co ja

[tygryskowym_okiem]

Chciałam tylko wspomnieć, że przetestowałam Burn Circuit 3 z CE i jak któraś szuka siłowego na nóżki i rączki to ten filmik jest fajny, proste ćwiczonka, w miarę krótki. Nie jest męczący tak ogólnie, męczy te ćwiczone partie. Podobał mi się
Tylko fajnie jest mieć konkretniejsze obciążenia, bo wtedy naprawdę będzie efektywnie.

[_Katriina_]

Ja kiedys schudłam do 55kg przy 167cm i wygladałam koszmarnie!! Przynajmniej teraz to widze bo wczesniej oczywiscie wciąż było mi mało...Miałam nieproporcionalnie dużą głowę w stosunku do ciała i nóżki grrr niezdrowo chude generalnie byłam zachudzona zero mieśnia tylko niezrowe chude ciałko, i choc teraz waże dobre 10kg wiecej to mimo ze chce zrzucic teraz czuje sie lepiej i wygladam zdrowiej!! W koncu po latach doszłam do tego ze nie licza sie kg a WYMIARY!! i zdrowa wyportowana sylwetka jaka ty moja droga masz juz teraz, zobaczysz ze za kilka lat stwierdzisz ze bylas szalona mysląc jak myslisz teraz

Dokładnie. Ja wychodzę z takiego samego założenia. Bardzo rzadko się ważę, a rezultaty sprawdzam po wymiarach, lepszej kondycji, mięśniach.

[izabelka_007]

Hej Dziewuszki!!!
No i stało się
Jestem w ciąży
W sobotę wyszło na jaw
Ale już konsultowałam sie z lekarzem i TF kończę normalnie, został mi ostatni tydzień.
Dziś idziemy kupić rowery i zaczynam troszkę rowerkować.

Ale jestem happy

[tygryskowym_okiem]

Izabelka: Hej Dziewuszki!!!
No i stało się
Jestem w ciąży

GRATULUJĘ !!!

Będziemy ciotkami wizażowymi he he

[sagitarius]

Próbowalam kombinowac bo nie lubie fire'ow ale okazuje sie ze najwiecej sie spala (kupilam pulsometr i porownuje rozne treningi) i nie mam co wsadzic zamiast firow wiec tak jak radzilyscie zaciskam zeby i robie porzadnie TF

[megi533]

izabelka_007 gratuluje!! bedzie mały dzidziuś :P
sagitarius a ile przykładowo tracisz na poszczególnym treningu podasz orientacyjnie??
Ja wczoraj miałam mały kryzys jakos tak czułam sie paskudnie - wypiłam dwie kawy a i tak spałam w dzien i jakas taka byłam nie w temacie zupelnie i ćwiczenia szły mi jak krew z nosa robiłam FIRE45 ale tak troche na siłe zupełnie mi nie szło skoncentrowac sie nie mogłam zupełnie i juz miałam pisac ze chyba odpuszczam bo kryzys mnie dopadł - w koncu to juz ponad dwa miesiace ćwiczeń 6x w tyg - i że się poddaje ....
Ale dzisiaj wstałam w lepszym humorze i sytuacja zmieniła sie o 360 stopni mam super nastroj i zapał do ćwiczeń powrócił!! Więc to na szczęście był fałszywy alarm :P
A jak u was dziewczyny?? ciągle macie motywacje i chęć do ćwiczeń jak na początku>?
Dobrenka rowerujesz juz czy jeszcze TF??

[sagitarius]

slim in 6 ramp it spalalo tylko ok.250 kcal natomiast fire 45 ok 450kcal dlatego ze przy fire tetno jest mniej wiecej na srednio140 uderzen na min. natomiast przy slim in6 kolo125

[megi533]

Napisane przez sagitarius

slim in 6 ramp it spalalo tylko ok.250 kcal natomiast fire 45 ok 450kcal dlatego ze przy fire tetno jest mniej wiecej na srednio140 uderzen na min. natomiast przy slim in6 kolo125

Slim in 6 nigdy nie cwiczyłam, a co do fire45 to całkiem ładny wynik, inne firey beda pewnie podobnie spalały bo opieraja sie o podobne cwiczenia i intensywnosc a zauwazyłas czy kalorie spalaja sie jeszcze jakis czas PO ćwiczeniach szczególnie po HIITach??

[_Katriina_]

izabelka_007 Gratulacje!

Od poniedziałku początek 5 tygodnia TF. Strasznie się cieszę,bo chyba nigdy nie udało mi się tak długo konsekwentnie ćwiczyć jakiegokolwiek programu.

[Dobrenka]

izabelka Gratuluje dzidziusia.. wszystkiego dobrego kochanie życze Tobie mężulowi i dzidzi niech rośnie zdrowo Mam nadzieję że jak już wykonam wszystkie swoje plany to mi się też poszczęści
megi miałaś kryzys bo pogoda była hamska.. ja na taką pogodę właśnie tak reaguje.. Ja miałam ostatnio problemy techniczne mianowicie praktycznie przez 2 tygodnie straszliwe burze u mnie były nawet telewizora nie włączałam bałam się że pierdyknie.. i jestem troche do tyłu.. wczoraj jednak poćwiczyłam burza przesunęła się na dzisiaj rano i dzisiaj przyjechała ciocia merolem czerwonym tak gwałtownie że mialam odpuścić ćwiczenia ale zjadłam 2 tabletki i zrobiłam Fire 60 jednak ABS 10 odpuszcze.. a rowerować oczywiście roweruje też chociaz dalej nie wiele bo ciągle leje ostatnio mi tyłek ulało strasznie
Ciesze się że odzyskałaś zapała
sagitarius dobrze że zdecydowałaś się nie kombinować i ćwiczyć.. ja też nie pałałam miłością do Firejów potem je polubiłam.. nie znosiłam Fire 55 teraz uwielbiam.. jeszcze niedawno narzekałam na Fire 60 teraz żałuję że dzisiaj było ostatni dzień..
Katriina Gratuluje 5 tygodnia

[izabelka_007]

Napisane przez tygryskowym_okiem

GRATULUJĘ !!!

Będziemy ciotkami wizażowymi he he

Napisane przez megi533

izabelka_007 gratuluje!! bedzie mały dzidziuś :P
sagitarius a ile przykładowo tracisz na poszczególnym treningu podasz orientacyjnie??

Napisane przez _Katriina_

izabelka_007 Gratulacje!

Napisane przez Dobrenka

izabelka Gratuluje dzidziusia.. wszystkiego dobrego kochanie życze Tobie mężulowi i dzidzi niech rośnie zdrowo Mam nadzieję że jak już wykonam wszystkie swoje plany to mi się też poszczęści

Dziękuję Dziewczyny! Mam nadzieję że dzidzia rośnie zdrowo
Brzuch non stop pobolewa, ale to normalne. Idę w poniedziałek do gina.
Pytałam się jej przez telefon czy mogę ćwiczyć i jeździć na rowerze to powiedziała że jak najbardziej tylko tak gdzieś 80% wysiłku sprzed ciąży.
Dlatego dziś Fire 45EZ zaliczone, robiłam go tak spokojnie że prawie się nie spociłam
Buziaki!!!

[Lanessa]

Napisane przez izabelka_007

Dziękuję Dziewczyny! Mam nadzieję że dzidzia rośnie zdrowo
Brzuch non stop pobolewa, ale to normalne. Idę w poniedziałek do gina.
Pytałam się jej przez telefon czy mogę ćwiczyć i jeździć na rowerze to powiedziała że jak najbardziej tylko tak gdzieś 80% wysiłku sprzed ciąży.
Dlatego dziś Fire 45EZ zaliczone, robiłam go tak spokojnie że prawie się nie spociłam
Buziaki!!!

Gratuluje! Jejku, jak Ci dobrze kochana Niech fasolka pieknie sie rozwija, a potem dzidzie musisz pokazac koniecznie w albumie!
80%... Ty i Twoje FTC, juz widze jak maluszek od poczecia otrzymuje swoja porcje treninug

[megi533]

Napisane przez Dobrenka

megi miałaś kryzys bo pogoda była hamska.. ja na taką pogodę właśnie tak reaguje.. Ja miałam ostatnio problemy techniczne mianowicie praktycznie przez 2 tygodnie straszliwe burze u mnie były nawet telewizora nie włączałam bałam się że pierdyknie.. i jestem troche do tyłu.. wczoraj jednak poćwiczyłam burza przesunęła się na dzisiaj rano i dzisiaj przyjechała ciocia merolem czerwonym tak gwałtownie że mialam odpuścić ćwiczenia ale zjadłam 2 tabletki i zrobiłam Fire 60 jednak ABS 10 odpuszcze.. a rowerować oczywiście roweruje też chociaz dalej nie wiele bo ciągle leje ostatnio mi tyłek ulało strasznie
Ciesze się że odzyskałaś zapała

U mnie burze jakos łagodniej przychodza dzisiaj w nocy miałam taka niewielka ale pies wariował jak by to conajmniej tornado było...
U mnie poki co ciocia odjechała kilka dni temu ale w dniu odwiedzin tez było ciezko... Zapał odzyskałam zobaczymy na jak długo zauwazam zmiany na swoim ciele tzn zrobiło sie bardziej zwarte _nawet na brzuchu ale nie ma to jakiegos odzwierciedlenia w cm....no nic zobaczymy moze pozniej cos ruszy...
A ja tez juz niebawem bede rowerowac bo wczoraj kupiłam rower i juz jutro albo w pt go dostane wiez do TF dorzuce troche innego wysiłku

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez _Katriina_

izabelka_007 Gratulacje!

Od poniedziałku początek 5 tygodnia TF. Strasznie się cieszę,bo chyba nigdy nie udało mi się tak długo konsekwentnie ćwiczyć jakiegokolwiek programu.

Brawo !! a ja od dzisiaj ruszam z 6tygodniem wiec jestesmy na podobnym etapie!! Fajnie zawsze razniej z kims tak cwiczyc i tez mnei zadziwia ta moja systematyczność!!

[Dobrenka]

izabelka nie wysilaj się za duzo kochanie z tymi ćwiczeniami.. Kiedyś czasy były inne kobieta szła w orke i potem rodziła zdrowe dziecko teraz ja nie mówie ze trzeba leżeć i uważać ciąże za chorobę ale uważaj na siebie.. jeśli o ćwiczenia chodzi to na pewno moge Ci polecić w ciąży callanetics
Lanessa jak efekty po Twoich ćwiczeniach?
megi kurcze u mnie rano dalej była straszna burza i teraz tez się zaczęła.. Wczoraj jednak popołudniu nie odpuściłam i poćwiczyłam dzisiaj przez burze będe mieć problem znowu.. i z ćwiczeniem i dojściem do domu ale jeszcze 3 h może przejdzie..
Strasznie jestem ciekawa czy spadło mi coś w centymetrach.. czuję się dużo atrakcyjniejsza to nie ulega wątpliwości ale czy szczuplejsza ehh.. nie wiem..
Kupiłaś rower? A jaki?

Ale mnie dzisiaj boli brzuch

[megi533]

Napisane przez Dobrenka

izabelka nie wysilaj się za duzo kochanie z tymi ćwiczeniami.. Kiedyś czasy były inne kobieta szła w orke i potem rodziła zdrowe dziecko teraz ja nie mówie ze trzeba leżeć i uważać ciąże za chorobę ale uważaj na siebie.. jeśli o ćwiczenia chodzi to na pewno moge Ci polecić w ciąży callanetics
Lanessa jak efekty po Twoich ćwiczeniach?
megi kurcze u mnie rano dalej była straszna burza i teraz tez się zaczęła.. Wczoraj jednak popołudniu nie odpuściłam i poćwiczyłam dzisiaj przez burze będe mieć problem znowu.. i z ćwiczeniem i dojściem do domu ale jeszcze 3 h może przejdzie..
Strasznie jestem ciekawa czy spadło mi coś w centymetrach.. czuję się dużo atrakcyjniejsza to nie ulega wątpliwości ale czy szczuplejsza ehh.. nie wiem..
Kupiłaś rower? A jaki?

Ale mnie dzisiaj boli brzuch

Ja własnie miałam sie zabierac za FIRE45 ale rozpetało sie u mnie burzowe piekło...grad wali o szyby boje sie ze zaraz okna nie wytrzymaja mam tylko lapa teraz działającego na baterii wiec cwiczyc nie bede poczekam moze potem przejdzie i podlacze do tv ... to moze mieszkamy gdzies niedaleko siebie skoro mniej wiecej w tym samym czasie burza nas zastała jestes z centralnej Polski??
A rower taki w starym stylu miejska damka ze tak powiem z koszem i duuuuzymi kołami zebym mogla sobie i na zakupy wyskoczyc i pojezdzic rekreacyjnie - zastapie nim znienawidzone MPK podobaja mi sie takie rowerki, na górala nie miałam ochoty bo plecy od niego bola tak byc zgietym cały czas

[@na]

Hej
można ?
Ostatnio ściągnęłam TF , przeglądałam filmiki i myślę nad tym żeby zacząć
aktualnie BBL konczę , ale chcę zgubić jeszcze tłuszczyk z wewnętrznej strony ud , boczków i brzucha .
Chciałabym poznać wasze opinie ( wątek już ma 100 stron, ciężko będzie mi od razu wszystko nadrobić ) Czy ćwiczycie tylko , czy też dietę trzymacie ? bardzo ciężkie ćwiczenia są ? no i to się ćwiczy aż 20 tygodni tak ?

[megi533]

Napisane przez @na

Hej
można ?
Ostatnio ściągnęłam TF , przeglądałam filmiki i myślę nad tym żeby zacząć
aktualnie BBL konczę , ale chcę zgubić jeszcze tłuszczyk z wewnętrznej strony ud , boczków i brzucha .
Chciałabym poznać wasze opinie ( wątek już ma 100 stron, ciężko będzie mi od razu wszystko nadrobić ) Czy ćwiczycie tylko , czy też dietę trzymacie ? bardzo ciężkie ćwiczenia są ? no i to się ćwiczy aż 20 tygodni tak ?

Ja tez przed TF cwiczyłam BBL 3 program i powiem ci ze jak przebrnełas przez Boom Boom to i to ogarniesz choc łatwo nie będzie
Tu sa troche inne cwiczenia niz w BBL tam było więcej siłowych cwiczeń + te okropne wszelakie wypady - ktore badz co badz robia cuda z udami i pupcia tu jest wiecej cwiczen cardio + hiity ktore sa mega przyspieszeniem w porownaniu z BBL ale dasz rade
Co do tłuszczyku to z brzuszka i boczkow ci poleci spokojnie przy tych wszelakich ciosach brzuch pracuje non stop a z wewnetrzna strona ud to wiesz bywa roznie mi jest ja cholernie ciezko wyszczuplic bo to taki ciezki teren heh ze tak powiem do wspołpracy w moim przypadku i zawsze znika na koniec ale sa tu dziewczyny ktore maja super wyniki i centymetry im bardzo ladnie spadały i ciałko sie zmieniało wiec i tobie tez powinno sie to udac.
Zapraszamy wiec do naszej walki z TF
Program trwa 3miesiace podstawowy + 2 miesiace zaawansowany

[Dobrenka]

megi o cześć u mnie nie ma gradu.. chociaż może był.. ja w pracy mam takie naklejki na szybach i nie widać co pada ja jestem z południa
Fajne są takie rowerki.. ja mam górala taka damka nie dla mnie strasznie się tłukę po rożnych ternach szkoda by mi było takiego rowerka.. ale plecki czuje to fakt

[@na]

Napisane przez megi533

Ja tez przed TF cwiczyłam BBL 3 program i powiem ci ze jak przebrnełas przez Boom Boom to i to ogarniesz choc łatwo nie będzie
Tu sa troche inne cwiczenia niz w BBL tam było więcej siłowych cwiczeń + te okropne wszelakie wypady - ktore badz co badz robia cuda z udami i pupcia tu jest wiecej cwiczen cardio + hiity ktore sa mega przyspieszeniem w porownaniu z BBL ale dasz rade
Co do tłuszczyku to z brzuszka i boczkow ci poleci spokojnie przy tych wszelakich ciosach brzuch pracuje non stop a z wewnetrzna strona ud to wiesz bywa roznie mi jest ja cholernie ciezko wyszczuplic bo to taki ciezki teren heh ze tak powiem do wspołpracy w moim przypadku i zawsze znika na koniec ale sa tu dziewczyny ktore maja super wyniki i centymetry im bardzo ladnie spadały i ciałko sie zmieniało wiec i tobie tez powinno sie to udac.
Zapraszamy wiec do naszej walki z TF
Program trwa 3miesiace podstawowy + 2 miesiace zaawansowany

Też 3 program robie jeszcze 5 dni mi zostało ogólnie jestem zadowolona , bo z tej górnej partii ud mi spadło 1,5 cm ( dzisiaj sprawdzałam ) wiec zawsze coś chociaż optycznie nie widzę tego
Ale po tym co piszesz to aż chce się ćwiczyć !
ja nie mam nie wiadomo ilę do zrzucenia , nie patrzę na kg, ważne są dla mnie cm , wysoka jestem , więc np 50 kg to nie waga dla mnie
Chcę po prostu pozbyć się tłuszczu i wyrobić mięśnie , nie tracąc tyłka , bo troche przeglądałam wątek i widzę że dziewczyny sporo w pupie tracą

[tygryskowym_okiem]

@na: Chcę po prostu pozbyć się tłuszczu i wyrobić mięśnie , nie tracąc tyłka , bo troche przeglądałam wątek i widzę że dziewczyny sporo w pupie tracą

Ja miałam z czego tracić w tyłeczku, więc straciłam tyle ile trzeba było Ale jak bardzo się boisz utraty w tym miejscu to możesz też w lżejsze dni dorzucać coś krótkiego działającego na pośladki np. tamilke albo jakiś pojedynczy filmik z BBL, który najbardziej czułaś, że działa na tą partię. Całkowicie spadków ciężko będzie uniknąć, bo chudnie się całościowo, ale myślę że dodając coś takiego konkretnie na poślady, spowodujesz że ich wygląd będzie cały czas taki jak powinien być. Tak mi się przynajmniej wydaje.

[_Katriina_]

Dobrenka dziękuję za wsparcie

Napisane przez megi533

Brawo !! a ja od dzisiaj ruszam z 6tygodniem wiec jestesmy na podobnym etapie!! Fajnie zawsze razniej z kims tak cwiczyc i tez mnei zadziwia ta moja systematyczność!!

megi533 dokładnie! Zawsze ćwiczyłam sama i jakoś nie umiałam utrzymać motywacji, do tego jeszcze rodzina niezbyt serio przyjmowała moje pomysły z ćwiczeniami. A kiedy zaczęłam jeść kurczaka w ziołach zamiast w panierce i pieczonego na głębokim tłuszczu, przestałam jeść niektóre tłuste produkty to zaraz mnie rodzinka anoreksją straszyła. Na szczęście pierwsze opory minęły i teraz już pomagają mi z przygotowywaniem jedzenia, a jak chcę ćwiczyć to mam pokój z komputerem wolny.

[@na]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Ja miałam z czego tracić w tyłeczku, więc straciłam tyle ile trzeba było Ale jak bardzo się boisz utraty w tym miejscu to możesz też w lżejsze dni dorzucać coś krótkiego działającego na pośladki np. tamilke albo jakiś pojedynczy filmik z BBL, który najbardziej czułaś, że działa na tą partię. Całkowicie spadków ciężko będzie uniknąć, bo chudnie się całościowo, ale myślę że dodając coś takiego konkretnie na poślady, spowodujesz że ich wygląd będzie cały czas taki jak powinien być. Tak mi się przynajmniej wydaje.

w sumie to dobry pomysł , dzieki
mi o dziwo przy bbl w tylku nic nie spadło, dalej jest tyle ile bylo tylko jest twardszy

A i jeszcze pytanie , ćwiczycie z tymi wszystkimi gumami itp ?

[megi533]

Napisane przez _Katriina_

Dobrenka dziękuję za wsparcie

megi533 dokładnie! Zawsze ćwiczyłam sama i jakoś nie umiałam utrzymać motywacji, do tego jeszcze rodzina niezbyt serio przyjmowała moje pomysły z ćwiczeniami. A kiedy zaczęłam jeść kurczaka w ziołach zamiast w panierce i pieczonego na głębokim tłuszczu, przestałam jeść niektóre tłuste produkty to zaraz mnie rodzinka anoreksją straszyła. Na szczęście pierwsze opory minęły i teraz już pomagają mi z przygotowywaniem jedzenia, a jak chcę ćwiczyć to mam pokój z komputerem wolny.

Hmmm skad ja to znam jak ja zaczynałam jesc zdrowo i ograniczac kalorie to miałam to samo na siłe mi wciskali jedzenie i AKURAT wtedy kupowali i przynosili do domu to co najbardziej uwielbiam i z cwiczeniami było to samo "czy ty czasem nie przesadzasz??; co sasiedzi powiedza.." itp itd ale odkad mieszkam na swoim ten problem sie konczył i juz mi nikt nie mowi co i jak co najwyzej chłopak czasami kusi po złości jakims przysmakiem, ale pomaga mi z cwiczeniami i wychodzi z salonu zebym mogla spokojnie pocwiczyc na duzym tv

@na: Chcę po prostu pozbyć się tłuszczu i wyrobić mięśnie , nie tracąc tyłka , bo troche przeglądałam wątek i widzę że dziewczyny sporo w pupie tracą -
spoko nie martw sie tyłek robi sie całkiem fajny po tych cwiczeniach mi np sie uwypuklił jakby tzn taka jakby "półeczka" nad pupa znacznei znikneła i teraz juz prawie mam jakby to powiedziec takie wciencie i wypukłe posladki - nie wiem jak to lepiej opisac hihi a i sama pupa robi sie taka fajna okrągła i apetyczna wiec wg mnie nie masz sie co martwic o tyłek lepiej nich tłuszczyk sie martwi bo ma czego Szalinka dobierze sie do niego i to stanowczo
Ciesze sie ze cie zacheciłam kończ szybko BBL - a jak Leoś nie denerwuje cie jeszcze??- i zaczynaj wyzwanie z nami. Ja w sumie przez jakis czas dorzucałam sobie H&T ale po kilku razach dałam sobi spokoj bo TF mnie i tak wystarczajaco meczy co za duzo to nie zdrowo

Co do gum to ja od chyba 2tyg miałam wszystkie gumy i czułam różnice niz z ciezarkami cwiczyłam, wiec jak masz sposobnosc to kup sobi bo pomoga i docenisz je

[@na]

Powiem Ci że na początku strasznie mnie cardio nudziło i nie lubiłam sculptu bo strasznie słabe ręce mam , za to uwielbiałam bum bum aktulanie Uwielbiam sculpt , cardio też nie jest takie złe , mało bum bum ostatnio miałam i przestałam je teraz lubić sam Leoś w sobie na mnie w ogóle nie działa Raczej laska ze sculptu w czerwonych spodenkach, ma ciało jak marzenie
Jak dobrze pójdzie to TF zaczynam od poniedziałku zobaczę jak moje kolano będzie się czuło bo coś ostatnio pobolewa , a do tf jeszcze jakieś obuwie dobre musze sobie zorganizować , bo jak oglądałam te podskoki to masakra, nie chce sobie nic zrobić

[megi533]

Napisane przez @na

Powiem Ci że na początku strasznie mnie cardio nudziło i nie lubiłam sculptu bo strasznie słabe ręce mam , za to uwielbiałam bum bum aktulanie Uwielbiam sculpt , cardio też nie jest takie złe , mało bum bum ostatnio miałam i przestałam je teraz lubić sam Leoś w sobie na mnie w ogóle nie działa Raczej laska ze sculptu w czerwonych spodenkach, ma ciało jak marzenie
Jak dobrze pójdzie to TF zaczynam od poniedziałku zobaczę jak moje kolano będzie się czuło bo coś ostatnio pobolewa , a do tf jeszcze jakieś obuwie dobre musze sobie zorganizować , bo jak oglądałam te podskoki to masakra, nie chce sobie nic zrobić

Mnie mega denerwowała ta lala z krotkimi włosami cos a la chinka
A boskie ciałko miała taka dziewczyna co na plaży ćwiczyła blądynka opalona na brązowo mmm wyglądała normalnie bosko jak bym była factem to na jej widok.... hehe
Ale w TF tez sa fajne zgrabne dziewczyny tylko tak troche inaczej bo sa umiesnione a te z BBL to takie chucherka były
Cardio było specyficzne bo na poczatku było własnie takie nudnawe ale jak juz nauczyłam się ruchów to zaczełam je robic dokładnie i precyzyjnie i nie powiem bo sie meczyłam lubiłam to "international samba" czy jakos tak te takie skrety z nogami skrzyzowanymi - talia wtedy pacowała dobrze
Ja butow nie zakładam jakos tak niewygodnie mi w butach cwiczyc, ale przy BBL miałam małą kontuzje stopy to przez kilka dni w opasce cwiczyłam

[@na]

Napisane przez megi533

Mnie mega denerwowała ta lala z krotkimi włosami cos a la chinka
A boskie ciałko miała taka dziewczyna co na plaży ćwiczyła blądynka opalona na brązowo mmm wyglądała normalnie bosko jak bym była factem to na jej widok.... hehe
Ale w TF tez sa fajne zgrabne dziewczyny tylko tak troche inaczej bo sa umiesnione a te z BBL to takie chucherka były
Cardio było specyficzne bo na poczatku było własnie takie nudnawe ale jak juz nauczyłam się ruchów to zaczełam je robic dokładnie i precyzyjnie i nie powiem bo sie meczyłam lubiłam to "international samba" czy jakos tak te takie skrety z nogami skrzyzowanymi - talia wtedy pacowała dobrze
Ja butow nie zakładam jakos tak niewygodnie mi w butach cwiczyc, ale przy BBL miałam małą kontuzje stopy to przez kilka dni w opasce cwiczyłam

o nieee , a ja myślałam że tylko ona mnie denerwuje a ta blondynka fakt , super ma ciało
no mi zależy na tym żeby wyglądac szczuplej , i też chyba hh dołącze do ćwiczeń bo bym chciała mieć jednak zaznaczoną chociaż trochę talię

[Lanessa]

Dobrenka - schudlam jeszcze w talii (3cm) i zniknelo mi nieco boczkow + ladnie zarysowany brzuszek. Ale i tak wcale prawie nie trenuje...