Brak ochoty na seks - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-04, 16:16   #181
HOFaSQe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez strawberka Pokaż wiadomość
ale sobie wytłumaczenie znalazł to NAPEWNO nie chodzi o Twoją oziębłość, gdyby Cię naprawdę kochał, to by czekał i szukał rozwiązania rozmawiając z Tobą, starając się.. współczuję Ci takiego egzamplarza
Hej kolezanko, ja Ci cos napisze, jestem facetem 20 letnim mam kobiete ktora ma 21 lat jestesmy ze soba pol roku, i mam ten sam problem co facet''YOUdith'' moja partnerka od jakiegos czasu okolo 3 miesiecy nie chce sie ze mna kochac bylismy 2 miesiace za granica tam przez miesiac było cudownie, pozniej doszły do tego stresy bo praca, nowe miejsce itp. zrozumialem ze moze nie czuje sie dobrze w nowym otoczeniu i przeczekalem praktycznie miesiac bez seksu a wczesniej jak sie poznalismy kochalismy sie jak przysłowiowe kroliczki praktycznie codzienie przez 3 miesiace, a teraz .. toeraz to jej sie w ogole nie chce.. staram sie dla niej jak najlpeij wszystko jest wporzadku w dzien rozmawiamy nawet o seksie obiecuje mi ze sie to zmieni ze miala taki okres i obiecuje mi zawsze ze to zrobimy zazwyczaj wieczrem bo w dzien jest zabiegana.. jak juz przychodzi wieczor to wszystko odwleka , ze boli ja brzuch , ze jest zmeczona calym dniem , ze nie ma ochoty , ze poszła byc spac najchetniej, zawsze musze ja namaiwac az czuje sie głupio, a ona mi odmawia pytam sie czy cos ze mna nie tak czy juz ja ją nie pociagam to srogo zaprzecza.. mimo to nie ma ochoty sie ze mna kochac.,,. te obietnice mnie przerastaja i czasami nie wytrzymuje i wybucham i wychodze w****iony.. nie wiem co z tym zrobic jestem dla niej az powiedziałbym za dorby bo robie praktycznie wszystko co zechce, staje na głowie by było jej jak najlepiej... i by było nam jak najlepiej a ona nawet nie chce sie juz ze mna kochac pomimo tego ze obiecuje ze to sie zmieni a ja nie w ogole nie widze zmian...co z tym zrobic hm...
HOFaSQe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-04, 16:58   #182
YOUdith
Rozeznanie
 
Avatar YOUdith
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Koniec świata...
Wiadomości: 915
Dot.: Brak ochoty na seks

Nienawidzę facetów!!!
YOUdith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 13:31   #183
HOFaSQe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3
Dot.: Brak ochoty na seks

gdyby nie oni to byłybyscie zdane tylko na siebie,;]]
HOFaSQe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 18:04   #184
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: Brak ochoty na seks

No to się podepnę pod ten wątek!
Niestety ja też mam ten problem-ciągły brak ochoty na seks.
W związku jestem długim i powiem, że seksu nawet nie uprawiałam jeszcze. W końcu mój TŻ sam powiedział, że jesteśmy już tyle razem, że chyba powinno nas połączyć coś więcej. Fakt powinno, ale niestety nie mam na to najmniejszej ochoty, dla mnie seks może nie istnieć. Mieliśmy też trudny dla nas okres, kiedy nie układało się między nami i wiem, że to też jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Jednak wszystko się ułożyło, wyjaśniliśmy sobie co trzeba i jest ok, poza seksem. Nie mamy też zbytnio warunków to bycia sam na sam, ale coś by się na to poradziło. Jednak nie ma po co, bo ja nie mam na "to" ochoty. Mój TŻ był cierpliwy, wcale mu się nie spieszyło do tego, i bardzo to w nim cenię i cieszę się, że nie jest facetem, któremu zależy tylko na przyjemności. Jednak dzisiaj mi powiedział, że przez całe życie bez tego nie wytrzyma i niestety już ledwo wytrzymuje. Na gg czasami napisze taki tekst ostry (czyt. erotyczny), że niekiedy się przestraszę, ale wiem, że jest to wynikiem tego, ze ma swoje potrzeby i to duże. Jednak ja nie potrafię ich zaspokoić, bo mi seksu nie potrzeba. Nie chcemy sie rozstawać, bo kochamy się bardzo i właściwie rozstawać się z powodu problemu z seksem też wydaje się nam to dziecinne. Powiedział mi, że chyba powinniśmy się wybrać do specjalisty, ale ja nie będę się potrafiła otworzyć przed taką osobą. Po prostu nie lubię tego robić, choć wiem, ze powinnam. Nie lubię właściwie rozmawiać o moich problemach i moich sprawach-choć to chyba błąd. Nie wiem co robić. Czasami mam ochotę, ale jest to jakby napadowe i zaraz mija, jest tak jakby tego nie było! Chciałabym się zmienić i dla siebie i dla niego, w końcu rozumiem to, że on ma swoje potrzeby, w końcu to ludzkie. To, że ja ich nie mam on też doskonale zrozumiał, bo wytrzymał do tej pory. Ale ileż można? Nawet tabletki anty chyba nie miały by jak obniżyć mojego libido bo biorę je dopiero od miesiąca ( w celach zdrowotnych)...a ochoty na seks nie mam od czterech lat!
Nie był by to problem, gdyby nie to, że w końcu mój TŻ mi oznajmił naprawdę poważnie, że ma dość takiej sytuacji. Ja znowu czuję się tu bezradna.
mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 20:19   #185
och
Rozeznanie
 
Avatar och
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez HOFaSQe Pokaż wiadomość
Hej kolezanko, ja Ci cos napisze, jestem facetem 20 letnim mam kobiete ktora ma 21 lat jestesmy ze soba pol roku, i mam ten sam problem co facet''YOUdith'' moja partnerka od jakiegos czasu okolo 3 miesiecy nie chce sie ze mna kochac bylismy 2 miesiace za granica tam przez miesiac było cudownie, pozniej doszły do tego stresy bo praca, nowe miejsce itp. zrozumialem ze moze nie czuje sie dobrze w nowym otoczeniu i przeczekalem praktycznie miesiac bez seksu a wczesniej jak sie poznalismy kochalismy sie jak przysłowiowe kroliczki praktycznie codzienie przez 3 miesiace, a teraz .. toeraz to jej sie w ogole nie chce.. staram sie dla niej jak najlpeij wszystko jest wporzadku w dzien rozmawiamy nawet o seksie obiecuje mi ze sie to zmieni ze miala taki okres i obiecuje mi zawsze ze to zrobimy zazwyczaj wieczrem bo w dzien jest zabiegana.. jak juz przychodzi wieczor to wszystko odwleka , ze boli ja brzuch , ze jest zmeczona calym dniem , ze nie ma ochoty , ze poszła byc spac najchetniej, zawsze musze ja namaiwac az czuje sie głupio, a ona mi odmawia pytam sie czy cos ze mna nie tak czy juz ja ją nie pociagam to srogo zaprzecza.. mimo to nie ma ochoty sie ze mna kochac.,,. te obietnice mnie przerastaja i czasami nie wytrzymuje i wybucham i wychodze w****iony.. nie wiem co z tym zrobic jestem dla niej az powiedziałbym za dorby bo robie praktycznie wszystko co zechce, staje na głowie by było jej jak najlepiej... i by było nam jak najlepiej a ona nawet nie chce sie juz ze mna kochac pomimo tego ze obiecuje ze to sie zmieni a ja nie w ogole nie widze zmian...co z tym zrobic hm...
Rozumiem Twoją frustrację, ale jeszcze bardziej rozumiem Twoją dziewczynę. Ja jak nie mam ochoty na seks mówię to samo co ona i jest to prawda, a nie żadne głupie wymówki. Po prostu wy faceci musicie zrozumieć jedno-wam do seksu potrzeba o wiele mniej czynników niż kobiecie. Wy szybko się podniecacie i dochodzicie do orgazmu. My potrzebujemy wielu czynników, aby w ogóle do seksu mogło dojść, nie wspominając już o czerpanej z niego przyjemności. Kobieta, aby miała ochotę na seks potrzebuje nie tylko partnera, którego kocha, przy którym czuje się bezpiecznie i który pociąga ją fizycznie, ale też musi mieć nastrój, odpowiedni komfort miejsca (tzn np żeby nie było babci za ściana, albo młodszego brata, który może w każdej chwili wejść), atmosferę, nie może ją nic boleć, nie może być zmęczona, zła, w złym humorze, a już w ogóle nie może być zestresowana (i nie tylko seksem)...A i czasem bywa, że wszystkie te czynniki będą zapewnione, a ochota na seks i tak nie przyjdzie. Musicie zrozumieć, że dla nas seks jest wiele trudniejszy, o wiele bardziej intymny. Wystarczy drobny dyskomfort i już nie mamy ochoty na seks.
Możliwe też, że tabletki antykoncepcyjne obniżają libido i jeżeli Twoja dziewczyna je przyjmuje to możliwe, że to ich wina. Mówisz, że pracuje, że jest zmęczona. Może żyje w stresie? Może myśli ciągle o pracy albo o innych rzeczach i seks zszedł na dalszy plan?
Najgorsze co możesz zrobić to robić jej wyrzuty. Napisałeś, że wychodzisz w****iony...I co? Myślisz, że w ten sposób coś zmienisz?że ona nabierze przez to ochoty? Otóż skutek będzie zupełnie odwrotny.Chyba, że pójdzie z Tobą do łózka z przymusu, a wierz mi, że dla kobiety to baaaardzo nieprzyjemne. Jeżeli naprawdę ją kochasz to musisz to przeczekać, być cierpliwym, szukać rozwiązania, ale broń Boże obwiniać dziewczynę za to co się dzieje, bo ona ma niewielki wpływ na wysokość swojego libido. Kobiety to skomplikowany mechanizm, zwłaszcza jeśli chodzi o seks. Jeśli nie będziesz jej naciskał zobaczysz, że to doceni. Brak ochoty na seks ZAWSZE ma jakąś przyczynę, pamiętaj o tym. Zlikwidowanie tej przyczyny zlikwiduje problem.
Aha i nie planujcie seksu. Niech on będzie spontaniczny. Nie wymuszaj na dziewczynie obietnic, ani też niech ona nic nie obiecuje bo potem tylko się rozczarujesz. Ona Ci obiecuje dla świętego spokoju, że np zrobicie to wieczorem, ale pewnie wcale nie będzie mieć ochoty. Nie planujcie tego. Jak ona poczuje ochotę to sama do Ciebie przyjdzie. Proponuję też erotyczne filmy, nawet lekkie porno. Wbrew pozorom kobiety też to może podniecić.
Bądź wyrozumiały przede wszystkim. Powodzenia.
och jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-14, 12:59   #186
nnajnna
Raczkowanie
 
Avatar nnajnna
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 162
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez YOUdith Pokaż wiadomość
Ja zanim zaczęłam brać tabletki miałam znikomy popęd seksualny, a podczas brania moje libido spadło do zera. Odstawiłam jakieś pół roku temu ale ochota na seks nie wróciła. Ostatnio usłyszałam, że tabletki mogły u mnie spowodować zanik jakiegoś hormonu odpowiedzialnego za popęd seksualny...

a skad to uslyszalas?ja biore tabletki juz prawie 6 lat i jest coraz gorzej z moim popedem czy ginekolog bedzie w stanie cos mi na to poradzic?
nnajnna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-14, 13:23   #187
mariposa91
Zadomowienie
 
Avatar mariposa91
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 188
Dot.: Brak ochoty na seks

Dziewczyno na pewno to Ci przejdzie.. Chyba że on Ci się znudził ??
__________________
Zostańmy Sami....







mariposa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-14, 13:29   #188
mariposa91
Zadomowienie
 
Avatar mariposa91
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 188
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez mysza007 Pokaż wiadomość
No to się podepnę pod ten wątek!
Niestety ja też mam ten problem-ciągły brak ochoty na seks.
W związku jestem długim i powiem, że seksu nawet nie uprawiałam jeszcze. W końcu mój TŻ sam powiedział, że jesteśmy już tyle razem, że chyba powinno nas połączyć coś więcej. Fakt powinno, ale niestety nie mam na to najmniejszej ochoty, dla mnie seks może nie istnieć. Mieliśmy też trudny dla nas okres, kiedy nie układało się między nami i wiem, że to też jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Jednak wszystko się ułożyło, wyjaśniliśmy sobie co trzeba i jest ok, poza seksem. Nie mamy też zbytnio warunków to bycia sam na sam, ale coś by się na to poradziło. Jednak nie ma po co, bo ja nie mam na "to" ochoty. Mój TŻ był cierpliwy, wcale mu się nie spieszyło do tego, i bardzo to w nim cenię i cieszę się, że nie jest facetem, któremu zależy tylko na przyjemności. Jednak dzisiaj mi powiedział, że przez całe życie bez tego nie wytrzyma i niestety już ledwo wytrzymuje. Na gg czasami napisze taki tekst ostry (czyt. erotyczny), że niekiedy się przestraszę, ale wiem, że jest to wynikiem tego, ze ma swoje potrzeby i to duże. Jednak ja nie potrafię ich zaspokoić, bo mi seksu nie potrzeba. Nie chcemy sie rozstawać, bo kochamy się bardzo i właściwie rozstawać się z powodu problemu z seksem też wydaje się nam to dziecinne. Powiedział mi, że chyba powinniśmy się wybrać do specjalisty, ale ja nie będę się potrafiła otworzyć przed taką osobą. Po prostu nie lubię tego robić, choć wiem, ze powinnam. Nie lubię właściwie rozmawiać o moich problemach i moich sprawach-choć to chyba błąd. Nie wiem co robić. Czasami mam ochotę, ale jest to jakby napadowe i zaraz mija, jest tak jakby tego nie było! Chciałabym się zmienić i dla siebie i dla niego, w końcu rozumiem to, że on ma swoje potrzeby, w końcu to ludzkie. To, że ja ich nie mam on też doskonale zrozumiał, bo wytrzymał do tej pory. Ale ileż można? Nawet tabletki anty chyba nie miały by jak obniżyć mojego libido bo biorę je dopiero od miesiąca ( w celach zdrowotnych)...a ochoty na seks nie mam od czterech lat!
Nie był by to problem, gdyby nie to, że w końcu mój TŻ mi oznajmił naprawdę poważnie, że ma dość takiej sytuacji. Ja znowu czuję się tu bezradna.
Aż od 4 lat? No cóż kochana.. A może jednak spróbój pójśc do specjalisty. Otworzysz się on doradzi i będzie wszytsko dobrze Musisz być tylko odważna i wszytsko będzie dobrze. Weź TŻa za rękę i idzcie do specjalisty razem 3mam za Ciebie kciuki. Na pewno Ci się uda i ochota będzię ) Pomyśl jakie z tego są plusy.
__________________
Zostańmy Sami....







mariposa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-15, 16:58   #189
lasoa
Zakorzenienie
 
Avatar lasoa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
Dot.: Brak ochoty na seks

u mnie też są problemy z ochotą
lasoa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-17, 10:37   #190
nnajnna
Raczkowanie
 
Avatar nnajnna
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 162
Dot.: Brak ochoty na seks

dziewczyny zna któraś sposób na podwyższenie libida?????
nnajnna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-17, 15:44   #191
mariposa91
Zadomowienie
 
Avatar mariposa91
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 188
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez nnajnna Pokaż wiadomość
dziewczyny zna któraś sposób na podwyższenie libida?????

mi czasami podwyrsza alkohol
__________________
Zostańmy Sami....







mariposa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-18, 15:30   #192
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez mariposa91 Pokaż wiadomość
mi czasami podwyrsza alkohol
dokładnie
Z jednej strony wszyscy wiemy, że alkohol zabija, a z drugiej - ile ludzi dzięki alkoholowi przyszło na świat!
spray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-20, 02:20   #193
0d87290c32196eefd71f678aa1126aa57b342c7c_60568c9745efd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 181
Dot.: Brak ochoty na seks

A co jesli nigdy sie nie mialo ochoty, od samego poczatku, jak sprobowalam sex moglby dla mnie nie istniec, jak sie rozkrece to jest fajnie, ale z poczatkiem kiepsko, boli zawsze przy wchodzeniu,
mam 20 lat i od roku wspolzyje srednio tylko dla chlopaka jakies 3x na mies, a on by chcial ciagle, przyznam sie ze zaczelam wspolzycie bo mialam dosc zrzedzenia...
no i nie czuje chemii, to pewnie dla tego, i teraz praktycznie nic mnie nie podnieca, na poczatku podniecalo, ale bylam dziewica i nie bylam gotowa na sex, czasem chcialabym sie tylko wypiac i zeby zrobil swoje, ze wzgledu ze dla niego to b wazne, ale nie moge bo mnie boli...
0d87290c32196eefd71f678aa1126aa57b342c7c_60568c9745efd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-20, 13:56   #194
nnajnna
Raczkowanie
 
Avatar nnajnna
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 162
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez spray Pokaż wiadomość
dokładnie
Z jednej strony wszyscy wiemy, że alkohol zabija, a z drugiej - ile ludzi dzięki alkoholowi przyszło na świat!


ach szkoda ze nie ma takiego srodka ktory dziala podobnie jak alkohol ale nim nie jest.... ja wole robic wszytsko swiadomie
nnajnna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 17:48   #195
sanddyy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 116
GG do sanddyy
Wink Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez Cathas Pokaż wiadomość
Hm. Myślę, że to normalne. Taki okres przesilenia. Nie należy panikować, martwić się, tylko przeczekać.
ja naszczescie jeszcze tak nie miałam.. z czego ogromnie się ciesze..
hmmm.. ale możę poprostu musicie przystopować.. co za duzo to nie zdrowo, sama wkoncu bedziesz tego chciala.. bo takie przytulania i poclaunki ci nie wystarcza na dlugo..
__________________
bo żyć jest sztuką..
moja rola, to istnieć!

sanddyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-10-28, 13:13   #196
skorpionica3
Raczkowanie
 
Avatar skorpionica3
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 114
Dot.: Brak ochoty na seks

I ja się zgłaszam z problemem...tyle, że ochoty na sex nie ma mój TŻ jesteśmy z sobą od ponad roku, na początku było pięknie, mógł nawet codziennie od jakiegoś czasu się popsuło. Kochamy się 1, 2 razy w tygodniu, dla mnie to za malo. Ciągle jakieś wymówki, że zmęczony, że śpiący, że późno, że go coś boli itp. Ja już nie wiem co mam o tym myśleć. Niby kocha, przytula, całuje ale jakoś nie ma ochoty na coś więcej częściej. Rozmawialiśmy o tym to się stara przez tydzień czy dwa i znów to samo. Co ja mam robić? Strasznie mi z tym ciężko, czuję się odrzucona, nieatrakcyjna. Różne myśli chodzą po głowie
skorpionica3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-28, 14:06   #197
nnajnna
Raczkowanie
 
Avatar nnajnna
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 162
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez skorpionica3 Pokaż wiadomość
I ja się zgłaszam z problemem...tyle, że ochoty na sex nie ma mój TŻ jesteśmy z sobą od ponad roku, na początku było pięknie, mógł nawet codziennie od jakiegoś czasu się popsuło. Kochamy się 1, 2 razy w tygodniu, dla mnie to za malo. Ciągle jakieś wymówki, że zmęczony, że śpiący, że późno, że go coś boli itp. Ja już nie wiem co mam o tym myśleć. Niby kocha, przytula, całuje ale jakoś nie ma ochoty na coś więcej częściej. Rozmawialiśmy o tym to się stara przez tydzień czy dwa i znów to samo. Co ja mam robić? Strasznie mi z tym ciężko, czuję się odrzucona, nieatrakcyjna. Różne myśli chodzą po głowie
kurcze,mój TŻ to chyba by skakał z radości jeśli byśmy się kochali 1-2 razy w tygodniu
nnajnna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-29, 11:00   #198
skorpionica3
Raczkowanie
 
Avatar skorpionica3
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 114
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez nnajnna Pokaż wiadomość
kurcze,mój TŻ to chyba by skakał z radości jeśli byśmy się kochali 1-2 razy w tygodniu
wiesz, jakoś mnie to wcale nie pocieszyło ja czuje się fatalnie kiedy jest przerwa 2-3 dniowa a jak jest dłuższa to już całkiem katastrofa, niestety odbija sie to na naszym związku. Jak kochamy się częściej to jestem cała w skowronkach, chce mi się żyć, wiem że mnie kocha itd. To chyba za mną coś nie tak
skorpionica3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-30, 12:45   #199
nnajnna
Raczkowanie
 
Avatar nnajnna
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 162
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez skorpionica3 Pokaż wiadomość
wiesz, jakoś mnie to wcale nie pocieszyło ja czuje się fatalnie kiedy jest przerwa 2-3 dniowa a jak jest dłuższa to już całkiem katastrofa, niestety odbija sie to na naszym związku. Jak kochamy się częściej to jestem cała w skowronkach, chce mi się żyć, wiem że mnie kocha itd. To chyba za mną coś nie tak
pewnie takie uczucia ma wlasnie moj TŻ ale czy dla jego dobra ja musze sie zmuszac?co zrobic zeby mniec ochote?oto jest pytanie
nnajnna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 11:27   #200
77motylek88
Raczkowanie
 
Avatar 77motylek88
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 114
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez YOUdith Pokaż wiadomość
Nienawidzę facetów!!!
Wiesz co jak przeczytałam Twoje posty to aż musiałam zobaczyć kto je pisze... mam identyczny problem, nawet tak samo myślę i to samo mówię. Jestem z chłopakiem ponad 3 lata od jakiegoś roku nie mam ochoty na seks a wręcz mam na niego obrzydzenie. Nawet jak widzę na filmach czy o nim słyszę to mnie mdli i wykrzywia. W ogóle cieszyłabym się jakby seks nie istniał, wreszcie przestałabym się męczyć. Psycha mi siada jak mój chłopak ciągle się pyta czemu nie tulę się do niego, nie całuję...itd Mówię mu, że widocznie tego nie potrzebuję. Kiedyś było inaczej, chociaż nie jestem osobą która jest bardzo uczuciowa, zawsze jakaś przyjemność ze związku była. teraz to tylko idzie mi para uszami i ciągle powtarzam, że nie nawidzę facetów. Kojarzą mi się ze zwierzętami w dżungli, a jak by mogli to by siedzieli na tobie 24h. Dodam, że nadal kocham swojego chłopaka, ale wolałabym żeby relacje między nami były na zasadzie kolega- koleżanka tzn. żeby się do mnie w ogóle nie dotykał. Myślę, że jest to znudzenie drugą osobą, ale trudno jest zerwać coś co budowało się tyle lat
77motylek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 22:14   #201
YOUdith
Rozeznanie
 
Avatar YOUdith
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Koniec świata...
Wiadomości: 915
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez 77motylek88 Pokaż wiadomość
Wiesz co jak przeczytałam Twoje posty to aż musiałam zobaczyć kto je pisze... mam identyczny problem, nawet tak samo myślę i to samo mówię. Jestem z chłopakiem ponad 3 lata od jakiegoś roku nie mam ochoty na seks a wręcz mam na niego obrzydzenie. Nawet jak widzę na filmach czy o nim słyszę to mnie mdli i wykrzywia. W ogóle cieszyłabym się jakby seks nie istniał, wreszcie przestałabym się męczyć. Psycha mi siada jak mój chłopak ciągle się pyta czemu nie tulę się do niego, nie całuję...itd Mówię mu, że widocznie tego nie potrzebuję. Kiedyś było inaczej, chociaż nie jestem osobą która jest bardzo uczuciowa, zawsze jakaś przyjemność ze związku była. teraz to tylko idzie mi para uszami i ciągle powtarzam, że nie nawidzę facetów. Kojarzą mi się ze zwierzętami w dżungli, a jak by mogli to by siedzieli na tobie 24h. Dodam, że nadal kocham swojego chłopaka, ale wolałabym żeby relacje między nami były na zasadzie kolega- koleżanka tzn. żeby się do mnie w ogóle nie dotykał. Myślę, że jest to znudzenie drugą osobą, ale trudno jest zerwać coś co budowało się tyle lat
Skąd ja to znam...
Czy ja jestem aseksualna? Seks mnie nie podnieca. Faceci mnie nie podniecają, podobają mi się ale nie pociągają... Ludzie uwielbiają seks a ja się nim brzydze... Chcę to zmienić! Tylko czy to w ogóle możliwe?
YOUdith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-07, 21:00   #202
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez skorpionica3 Pokaż wiadomość
wiesz, jakoś mnie to wcale nie pocieszyło ja czuje się fatalnie kiedy jest przerwa 2-3 dniowa a jak jest dłuższa to już całkiem katastrofa, niestety odbija sie to na naszym związku. Jak kochamy się częściej to jestem cała w skowronkach, chce mi się żyć, wiem że mnie kocha itd. To chyba za mną coś nie tak
Mam to samo Dla mnie idealnie byłoby codziennie, no dobra co drugi dzień ale dwa razy w tygodniu mi nie wystarcza mimo, ze Tżet chodzi nakręcony że super nam się układa, że często się kochamy itp Wiem, że nie ilość a jakość się liczy...jednak dla mnie to problem On sobie zdaje sprawę, że mam niedosyt, ale ostatnio zaczął to tłumaczyć, że jak rzadziej to efekty są bardziej spektakularne dla obojga...ja nic nie mówię, bo mi głupio, że myślę inaczej
I nie mam na myśli nie wiadomo jakich wyczynów, mnie wystarczy na codzień szybki sex a co niedziela odświętny, jakoś to się u nas zamieniło rolami , bo zazwyczaj faceci tak lubią
Ehhh...jak czytam za dużo źle, za mało źle, i do tego dla każdego dużo i mało co innego oznacza
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-08, 10:25   #203
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez skorpionica3 Pokaż wiadomość
wiesz, jakoś mnie to wcale nie pocieszyło ja czuje się fatalnie kiedy jest przerwa 2-3 dniowa a jak jest dłuższa to już całkiem katastrofa, niestety odbija sie to na naszym związku. Jak kochamy się częściej to jestem cała w skowronkach, chce mi się żyć, wiem że mnie kocha itd. To chyba za mną coś nie tak
Mam to samo...wiec jesli już, to znami jest coś nie tak.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-11-08, 13:13   #204
skorpionica3
Raczkowanie
 
Avatar skorpionica3
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 114
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
ale ostatnio zaczął to tłumaczyć, że jak rzadziej to efekty są bardziej spektakularne dla obojga...
hehe dokładnie to samo usłyszałam jednak w moim wypadku, efekt to może jest ale dla niego nie dla mnie u mnie to jest tak, że im częściej się kochaliśmy to miałam orgazmy, a teraz... od ponad dwóch miesięcy brak, bo i rzadko się kochamy i jakoś to tak na mnie wpływa , prośby, groźby nic nie dają, chyba muszę się z tym pogodzić i pożegnać z orgazmem
skorpionica3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-08, 23:43   #205
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez hania811;9634022[B
]Mam to samo...wiec jesli już, to znami jest coś nie tak.
[/B]

Cytat:
Napisane przez skorpionica3 Pokaż wiadomość
hehe dokładnie to samo usłyszałam jednak w moim wypadku, efekt to może jest ale dla niego nie dla mnie u mnie to jest tak, że im częściej się kochaliśmy to miałam orgazmy, a teraz... od ponad dwóch miesięcy brak, bo i rzadko się kochamy i jakoś to tak na mnie wpływa , prośby, groźby nic nie dają, chyba muszę się z tym pogodzić i pożegnać z orgazmem
Więc moje Drogie, mentalne siostry, nie jeden facet chciałby się pokroić aby mieć kobietę, która ma takie potrzeby jak my jestem świeżo po babskim spotkaniu, i no cóż , wiem, że to marne pocieszenie ale jesteśmy mniejszością, bo zazwyczaj laski cierpią na przesyt chęci męskiej w tej materii niż niedosyt
Skorpionico ja mam o tyle inaczej, że orgazm mam zawsze tylko wciąż mi mało...
Pozdrawiam
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-09, 17:36   #206
dzika kocica
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 62
Dot.: Brak ochoty na seks

Z moim chłopakiem dochodziłam rzadko, moge policzyć na palcacach, góra w ciągu około roku, orgazm miałam ... 6 może razy, a bzykochaliśmy sie po kilka razy dziennie, jak mu sie chciało. Już wogóle nie miewam takich zachcianek a orgazm pochwowy? nie wiem nawet co to jest bo nigdy go nie przeżyłam. Żal mi samej siebie ;(
dzika kocica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-10, 14:03   #207
hotgirl
Raczkowanie
 
Avatar hotgirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 307
Dot.: Brak ochoty na seks

Tak czytam czytam ten wątek, i musze skomentować otóż

Po przeczytaniu wątku wiele dziewczyn ma te same problemy z braniem tabletek co ja, brała tabletki rok czasu bez żadnej przerwy i wtedy było okropnie. mój TŻ nie mógł mnie dotykać, całować każde zaczepki z jego strony kończyły się kłótnią - irytowało mnie po prostu to że mnie dotyka, że ma na mnie ochotę - jedyny moment w jakim miałam ochotę na seks to przerwa między tabletkami(ta tygodniowa) chociaż też zdarzało się to bardzo rzadko, poszłam do ginekologa opowiedziałam dr o swoim problemie i po wspólnej rozmowie doszłyśmy do wniosku aby odstawiła tabletki na bok i zobaczyła jak będzie bez nich, i tak też zrobiłam odstawiłam je i wszystko było wogóle inaczej libido mi wzrosło i TŻ był zadowolony tabletki w wielu przypadakch są przyczyną obniżenia libido
hotgirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-11-10, 18:16   #208
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez hotgirl Pokaż wiadomość
Tak czytam czytam ten wątek, i musze skomentować otóż

Po przeczytaniu wątku wiele dziewczyn ma te same problemy z braniem tabletek co ja, brała tabletki rok czasu bez żadnej przerwy i wtedy było okropnie. mój TŻ nie mógł mnie dotykać, całować każde zaczepki z jego strony kończyły się kłótnią - irytowało mnie po prostu to że mnie dotyka, że ma na mnie ochotę - jedyny moment w jakim miałam ochotę na seks to przerwa między tabletkami(ta tygodniowa) chociaż też zdarzało się to bardzo rzadko, poszłam do ginekologa opowiedziałam dr o swoim problemie i po wspólnej rozmowie doszłyśmy do wniosku aby odstawiła tabletki na bok i zobaczyła jak będzie bez nich, i tak też zrobiłam odstawiłam je i wszystko było wogóle inaczej libido mi wzrosło i TŻ był zadowolony tabletki w wielu przypadakch są przyczyną obniżenia libido
Tak, tabletki są tego przyczyną, ale co jeśli kobieta ich nie bierze i też nie ma ochoty na seks??
mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-11, 11:33   #209
hotgirl
Raczkowanie
 
Avatar hotgirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 307
Dot.: Brak ochoty na seks

W moim przypadku tak było(zresztą nie tylko wiele dziewczyn ma tak samo), brałam tabletki nie miała wogóle ochoty na seks odstawiłam trochę się poprawiło aczkolwiek myśle że to jest tez na tle psychicznym(jest na pewno!) zalezy od Ciebie i od twego partnera, jak podchodzicie oboje do tych spraw łóżkowych itd.

POzatym drugi bardzo ważny aspekt to właśnie partner - odpowiedni. Przy moim pierwszym chłopaku z którym miałam swój 1 raz, nia miałam wogóle ochoty na seks, wręcz szukałam przy każdej okazji jakiejkolwiek wymowki zeby tego nie robic, a gdy mnie dotykal strasznie sie denerwowalam - w moim przypadku - wcale nie bylam na to gotowa dlatego balam sie otworzyc przed nim itd. a jak juz dochodzilo do zblizenia naparwde nie mialam zadnych przyjemnosci. Rozstalismy sie po 2.5 latach. Jestem teraz z innym chłopakiem - była to moja pierwsza miłość tzw. za gównirza - i powiem że wogóle jest inaczej niż w poprzednim zwiążku - jestem przy nim otwarta i nie ma mowy o tym że nie może mnie dotknąć itd.

I też nie tylko ja mam takie problemy - moje kolezanki tez tak miały ze swoimi pierwszymi chłopakami. Wiec cos w tym musi byc.
hotgirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-11, 11:41   #210
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: Brak ochoty na seks

Cytat:
Napisane przez YOUdith Pokaż wiadomość
Jestem z moim facetem już 9 miesięcy! Na początku miałam ogromną ochote na seks z nim...jednek z biegiem czasu ta ochota sie zmniejszała Od paru tygodni seks moglby dla mnie nie istniec Moj chlopak jest tym zalamany bo on uwielbia kochac sie ze mną... A ja chce sie do niego przytulac, calowac z nim ale nie mam ochoty na nic wiecej, wręcz irytuje mnie gdy on zaczyna sie do mnie dobierac, gdy caluje i piesci moje cialo Mysle o tym by jak najszybciej skonczyl Nasz seks zawsze byl udana kochalismy sie w najrozniejszych pozycjach i miejscach wiec o rutynie nie bylo mowy. On zawsze dwoil sie i troil by mi bylo dobrze bo jeszcze nigdy nie zdazylo sie bym miala orgazm w trakcie stosunku, zawsze przed.Wiem ze ta obecna sytuacja moze byc zabojcze dla zwiazku dlatego blagam pomorzcie mi!
Nie wiem co Tobie jest, ale ja nie mam ochoty na seks co drugi dzień to zależy od temperamentu chyba... ale w Twojej sytuacji to ciężko określic... może jesień tak na Ciebie wpływa?
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.