Nałogowe Kosmetykoholiczki, część IX

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Isa kiedy idziemy razem?

Yyyy...no nie wiem, trzeba by się jakoś zgadać? A grają coś fajnego?

Ja się właśnie wkurzam, bo ściągnęłam Dystrykt 9 i nie działa Ostatnia część pliku jest uszkodzona. Caly dzień ściągania poszedł na marne

[kochanie]

Napisane przez rzyrafka

Za to dziś w M1 spotkałam coś co bardzo przypomina Chanelowy brzoskwiniowy i chyba go kupię przy najbliższej okazji

A jakiej firmy?? Mogłabyś go pokazać, jak kupisz?

Napisane przez Estella

Lizzie, dzisiaj kupiłam bilety na Heathrow (tam jest MAC!!!); lecę 30 i wracam 7 listopada.

fajnie, że się udało Mam nadzieję, że jednak przez siedem dni uda Ci się wyjść z Maca na lotnisku



Niech mnie ktoś walnie w głowę! Wczoraj w nocy upiekłam ciasto i biszkopty, z których dzisiaj zrobiłam tiramisu.... potem jeszcze upiekłam bezy.... i nadal przeglądam cincin A powinnam pisać pracę, wpadłam w kolejny nałóg

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

Hosenko- do dżinsów mi właśnie średnio pasuje i noszę do takich getrów do połowy łydki, na razie czarne pożyczane od siostry ale może sie dorobię zwoich niuebawem A jak się zrobi zimniej to do grubych rajstop

Aha, więc taki wynalazek raczej nie dla mnie.

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Faaajna kolekcja!! Właśnei mam na pazurkach z HM cos jak SH Carnivale i jets boski a tego MeetMe id the dark nadal nei widziałam :/ Za to dziś w M1 spotkałam coś co bardzo przypomina Chanelowy brzoskwiniowy i chyba go kupię przy najbliższej okazji

Dzięki.
Jak kupisz brzoskwiniowy, to koniecznie pochwal się fotkami.

[lizzie]

Napisane przez kochanie

Niech mnie ktoś walnie w głowę! Wczoraj w nocy upiekłam ciasto i biszkopty, z których dzisiaj zrobiłam tiramisu.... potem jeszcze upiekłam bezy.... i nadal przeglądam cincin A powinnam pisać pracę, wpadłam w kolejny nałóg

Mogę wpaść na ciasto?
Zazdroszczę takich zdolności kulinarnych, moje ograniczają się tylko do muffinek

Postaw sobie ultimatum, że dopóki nie skończysz pisać pracy nie wolno ci kupić żadnego lakieru do paznokci bez wyjątków. Zobaczysz, jak nabierzesz tempa


Estella, ten sklep w którym ja kupowałam był na ul. Oleandrów, ale znalazłam jeszcze jakiś na Górczewskiej, to może byłoby ci bliżej: Centrum Zaopatrzenia Medycznego MEDYK WOLA Górczewska 39,
01-144 Warszawa

[karolina1985]

Czeeeść

To te żele Palmolive są już w sprzedaży?A ja szukam ich przy każdej wizycie w sklepie i znaleźć nie mogę

Zgrzeszyłam dziś odżywką bananową z TBS i szamponem i odżywką J.Frieda
Nie mogłam się zdecydować czy wziąć do blondu czy do jasnobrązowych, ale w końcu wzięłam ten drugi zestaw, bo bałam się, że ta do blondów spowoduje, że znów zaczną rudzieć
Należało mi się za tyle godzin łażenia z bratem i TŻtem po G.Mokotów i Arkadii w poszukiwaniu ciuchów dla nich, podczas, gdy sama dla siebie nie dość, że nic nie kupiłam to nawet nie miałam okazji czegokolwiek przymierzyć
No ale chłopaki chyba zadowoleni a ja jutro nadrobię

Właśnie Kochanie, mogę wpaść na ciasto?

[kochanie]

Napisane przez lizzie

Mogę wpaść na ciasto?
Zazdroszczę takich zdolności kulinarnych, moje ograniczają się tylko do muffinek

Napisane przez karolina1985

Właśnie Kochanie, mogę wpaść na ciasto?

Jasne, zapraszam, o której będziecie na mojej stacji metra? Zdolności kulinarnych nie mam na pewno. Za to pałam miłością do słodyczy a że te kupowane w ogóle mi nie smakują, to same rozumiecie, nie mam innego wyjścia Pieczenie ciast jest najłatwiejszą rzeczą w kuchni - jak się wszystko robi zgodnie z przepisem to nie ma jak sknocić
Ale już nie mogę więcej piec, bo to się źle skończy - ważę dwa kilo więcej niż na wiosnę

Napisane przez lizzie

Postaw sobie ultimatum, że dopóki nie skończysz pisać pracy nie wolno ci kupić żadnego lakieru do paznokci bez wyjątków. Zobaczysz, jak nabierzesz tempa

Dobry pomysł, ale ostatnio i tak jakoś nic nie kupuję, za to znajduję sobie tyyyle rzeczy do zrobienia, żeby tylko nie pisać Dzisiaj co prawda coś walczyłam z jednym programem, ale zaczynam mieć wątpliwości, czy na pewno dam sobie z tym radę

[lizzie]

Napisane przez kochanie

Jasne, zapraszam, o której będziecie na mojej stacji metra? Zdolności kulinarnych nie mam na pewno. Za to pałam miłością do słodyczy a że te kupowane w ogóle mi nie smakują, to same rozumiecie, nie mam innego wyjścia Pieczenie ciast jest najłatwiejszą rzeczą w kuchni - jak się wszystko robi zgodnie z przepisem to nie ma jak sknocić
Ale już nie mogę więcej piec, bo to się źle skończy - ważę dwa kilo więcej niż na wiosnę

Ehh chyba dziś jednak nie wpadnę za zimno żeby wyjść z domu Akurat u ciebie tych dodatkowych kilogramów w ogóle nie widać, ja właśnie próbuję się pozbyć tych, które nadrobiłam siedząc w domu i pisząc pracę, co chwila zaglądałam do lodówki z nudów i widać rezultaty

Napisane przez kochanie

Dobry pomysł, ale ostatnio i tak jakoś nic nie kupuję, za to znajduję sobie tyyyle rzeczy do zrobienia, żeby tylko nie pisać Dzisiaj co prawda coś walczyłam z jednym programem, ale zaczynam mieć wątpliwości, czy na pewno dam sobie z tym radę

Skąd ja to znam na pewno sobie z tym poradzisz, ani się obejrzysz a będzie po wszystkim.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez karolina1985

Czeeeść

To te żele Palmolive są już w sprzedaży?A ja szukam ich przy każdej wizycie w sklepie i znaleźć nie mogę

Zgrzeszyłam dziś odżywką bananową z TBS i szamponem i odżywką J.Frieda
Nie mogłam się zdecydować czy wziąć do blondu czy do jasnobrązowych, ale w końcu wzięłam ten drugi zestaw, bo bałam się, że ta do blondów spowoduje, że znów zaczną rudzieć
Należało mi się za tyle godzin łażenia z bratem i TŻtem po G.Mokotów i Arkadii w poszukiwaniu ciuchów dla nich, podczas, gdy sama dla siebie nie dość, że nic nie kupiłam to nawet nie miałam okazji czegokolwiek przymierzyć
No ale chłopaki chyba zadowoleni a ja jutro nadrobię

Właśnie Kochanie, mogę wpaść na ciasto?

Ooo Karolina, napisz za jakiś czas czy jesteś zadowolona z John Frieda, ostatnio kusiły mnie ich produkty ale zapasów mam na jakieś pół roku co najmniej i teraz nie mogę nic kupować. Ale za jakiś czas kto wie...

[MagJa]

Napisane przez fuksjaa

MagJa, niestety nie znam tego suplementu. Więc niestety nie jestem w stanie Ci pomóc. W ogóle, pierwszy raz o nim słyszę. Od kogo go dostałaś?

Od instruktorki fitness, do której na zajęcia chodzę. Ale już się dziś wywiedziałam co i jak i mogę spokojnie łykać

Napisane przez isa666

Co do zegarków - najgorsze, że podoba mi się w kolejnym katalogu jeszcze taki jeden niebieski, ale muszę się powstrzymać

Zegarkoholiczka z Ciebie

Napisane przez isa666

A peeling domyślam się, że nie będzie rewelacyjny, ostatnimi czasy seria FW bardzo się skiepściła. No, ale może ten się okaże lepszy

Przynajmniej zapachem nam wynagrodzi swoje średnie właściwości ścierne.
Chociaż muszę przyznać, że po wczorajszym zielonoherbacianym doszłam do wniosku, że już wolę takie delikatniejsze drobinki niż ostre drapaki z Pharma CF. A do tej pory wolałam te ostrzejsze - starzeję się czy co Bo delikates się ze mnie na starość robi

Napisane przez Hosenka*

Em: wrzucam zdjęcie.

Morski: http://www.allegro.pl/item742772821_...ta_kolory.html

Ciemny szary:
http://www.allegro.pl/item744894840_...r_kolorki.html
(w rzeczywistości jest troszkę jaśniejszy niż na zdjęciu z aukcji)
Teraz zobaczyłam, że trochę mi się przekręcił w trakcie robienia zdjęć Nie jest taki krzywy

Kurcze, fajne te sweterki, noooo... Chyba jednak sobie za mówię ze 2-3 modele na próbę, jak będą za małe, to mama je weźmie i już. Korcą mnie te, w szczególności ten pierwszy, bo z racji większego dekoltu powinien bez problemu zmieścić mój biust bez rozchodzenia się guzików
http://www.allegro.pl/item756575127_...c_bawelna.html - podoba mi się i czarny, i fiolet, i ciemny szary
http://www.allegro.pl/item748668928_...olory_hit.html - tu brąz, bo odcień pasowałby mi do spodni i spódnic, inne modele mają zbyt czekoladowe te kolorki
http://www.allegro.pl/item749697124_...r_kolorki.html - no i tu czarny, ciemnoszary i morski
Na pewno mi potrzeby czarny i brązowy, ew. ciemnoszary. Turkus czy fiolet mniej niezbędny aczkolwiek byłyby lepsze na co dzień. Muszę z mamą pogadać, na jakie kolory ewentualnie będzie chętna, bo bez sensu jak wezmę jakiś, który jej nie spasuje, na mnie będzie za mały, a nie widzę opcji zwrotu. Chociaż teoretycznie nawet jak sprzedawca o tym nie wspomina, to prawo handlu na odległość mi ją zapewnia, ale nie lubię się wykłócać, więc wolałabym tego uniknąć. Zresztą przy cenach tych sweterków sama odsyłka średnio się opłaca.

Napisane przez Hosenka*

Byłam na mieście. Wróciłam z 2 szaliczkami (cieniowany szary i cienowany fioletowy, bardziej ciemny wrzos) - takie, jakich szukałam: nie bardzo cieniutkie i nie przylegające jak bandaż do szyji . Kupiłam też 3 pary grubszych wzorzystych podkolanówek - czarne, szare i fioletowe. Będą fajnie wyglądać do tych czarnych butów na koturnie które kupiłam ostatnio (zwykłe cieliste i czrane "antysexy" niezbyt elegancko wyglądają ).
Kosmetycznego: NIC

Fajne te szaliczki, szczególnie ten fioletowy. Ile dałaś za nie?
A takie grubsze podkolanówki i ja lubię, muszę sobie kupić jakieś nowe. Szkoda tylko, że takie fajniejsze we wzorki kosztują często prawie tyle co rajstopy

Napisane przez rzyrafka

A ja dziś wąchałam ten z granatem i mango Palmolive i jest jeszcze grejfrutowy z tef serii, też fajny. Tyle, że zanim będe mogła coś kupić to jeszcze 6 muszę zużyć

Co prawda jeszcze ich nie widziałam, ale chyba mnie nie będą kusić. Bo chyba Palmolive podsuszają mi lekko skórę. Zresztą i ja na razie mam szlaban na żele, zużywam je sama, a mam 2 w użyciu i 4 w zapasie. Co prawda jeden zakończy swój żywot w październiku, ale co to jest jeden...

Napisane przez rzyrafka

My też się polubilismy, jak mi tylko wpadnei pare dodatkowych groszy to lecę po najjaśniejszą czerwień z serii

A ja jeszcze nie wiem co bym chciała z tej serii, ale coś na pewno wymyślę

Napisane przez rzyrafka

Mag- kusisz tym AA- to chcę odlewki i jeszcze kapkę pilingu Daxa jeśli już otworzyłaś, tak tylko zeby zapach sprawdzić

Spoko, zaraz umyję pojemniczki za pamięci, bo ostatnio wzięłam się za zużywanie wszelkich odlewek, a jutro Ci wszystko poszykuję i spakuję.

Napisane przez rzyrafka

Aha- ja lakierów mam 40 Hosenko widziałam w COKu avonowy lakier Wicked ten nowy odcień, jets boski czarny z mnóstwem czerwonych i bordowych drobinek, piękny MagJa ma podobny z OPI ale ten avonowy jest lepszy bo bardziej widać czerwień- no to już mam 3 lakiery na liście do zakupu

A Ty musisz kusić lakierem i to jeszcze w takim połączeniu - czerń, czerwień i bordo

Napisane przez Hosenka*

Aha, więc taki wynalazek raczej nie dla mnie.

Eee, a dlaczego? Tylko nie mów, że masz za grube nogi, bo nie uwierzę
A do jeansów też możesz takie tuniczki nosić, wg mnie to też fajnie wygląda

Napisane przez kochanie

Jasne, zapraszam, o której będziecie na mojej stacji metra? Zdolności kulinarnych nie mam na pewno. Za to pałam miłością do słodyczy a że te kupowane w ogóle mi nie smakują, to same rozumiecie, nie mam innego wyjścia Pieczenie ciast jest najłatwiejszą rzeczą w kuchni - jak się wszystko robi zgodnie z przepisem to nie ma jak sknocić
Ale już nie mogę więcej piec, bo to się źle skończy - ważę dwa kilo więcej niż na wiosnę

To chyba i ja powinnam wrócić do pieczenia, choćby muffinek, bo też ostatnio co mam smaka na coś dobrego, co kupię, to mi nie smakuje. I zaraz się zamulam jak dziś w pracy serniczkiem zakupionym do kawy. A muffinki zjem i 4 na raz i wcale nie mam dość

*********************

Mam już dość tej wietrznej, wilgotnej jesiennej pogody. Zatoki mi już spokoju nie dają, chociaż mało co na dworze przebywałam. I aż się boję jutra, kiedy to będę parę godzin na świeżym powietrzu. Co prawda bez szaliczka, beretki i chyba nawet i rękawiczek ani rusz, ale obawiam się, że i tak to odchoruję

Na pocieszenie kliknęłam sobie wczoraj nowy jesienny zapaszek Styleessence Jil Sander. Długo się z myślami nie biłam, bo ledwie się w nim zakochałam w poniedziałek u rzyrafki, już dziś w nocy go kliknęłam, ale stwierdziłam, że w najbliższym czasie żadnych wydatków nie planuję, więc mogę jeszcze tym jednym zakupem zaszaleć.

Z kosmetyków więcej mi się skończy niż muszę dokupić. Naliczyłam, że w październiku powinnam zużyć minimum 7 kosmetyków z pielęgnacji i 2 z kolorówki, z czego dokupić będę musiała tylko żel do golenia. A jeden z tych z pielęgnacji już dziś poszedł - dwufaza Garniera.
Z ciuchów prócz sweterków nic konkretnego mi nie trzeba. Znaczy, jak mi się coś naprawdę spodoba, to kupię, ale nie ma musu.
Noo, tylko torebkę jeszcze bym chciała kupić i ciągle czekam na dostawę z etorebki. Mam nadzieję, że w końcu będzie do 10ego tak jak obiecali, a nie że znów przesuną termin

[Estella]

Zapomniałam Wam napisać, że w SP pojawiła się nowa dodatkowa gazetka promocyjna - kremy LRP -30% i chyba wszystko avene też -30% plus dużo innych fajnych promocji.

Napisane przez Hosenka*

Estella: fartuchy mozna kupic w sklepach medycznych, z odzieżą robotnicza, na uczelni przewaznie też (np. u mnie na wydziale w punkcie ksero były do kupienia wszelkie potrzebne pierdółki, jak np. rękawiczki jednorazowe, okulary ochronne czy własnie fartuchy)

Dzięki, przekażę

Napisane przez lizzie

Fajno, fajno a kupiłabyś mi w MACu te gąbeczki do pudru? Tylko nie te co są w blocie, te drugie. Kaskę mogę ci przelać w każdej chwili jakby co.

Spoko, tylko musisz mi zapodać linka albo pokazać w sklepie, które chcesz a kasę to przy odbiorze proponuję tylko powiedz mi, gdzie mam kupić - w normalnym sklepie czy na lotnisku?

Napisane przez rzyrafka

Są takei sklepy z odzieżą ochronną- tam zwykle jets najtaniej, widziałam też w lumpku w mieście wieszak z samymi fartuchami no i jeszcze sklepy z wyposażeniem medycznym lub rehabilitacyjnym ale tam najdrożej a zdrugiej strony jakosciowo najlepsze. Ja swój kupiłam na 1 roku za 12 zł właśnie w sklepie z odzieżą ochronną i używam do dziś choć ma już wielką dziurę po kwasie i plamy i drażni kulku asystentów swoim jestestwem A w sklepie medycznym ( u nas jest taka sieć CEZAL) kupowałam kule dla babci ostatnio i koleś dał 49 zł za jakiś lepszy model

Dzięki

Napisane przez kochanie

fajnie, że się udało Mam nadzieję, że jednak przez siedem dni uda Ci się wyjść z Maca na lotnisku

Tak, uda się wyjść wprost do samolotu do Warszawy

Napisane przez lizzie

Estella, ten sklep w którym ja kupowałam był na ul. Oleandrów, ale znalazłam jeszcze jakiś na Górczewskiej, to może byłoby ci bliżej: Centrum Zaopatrzenia Medycznego MEDYK WOLA Górczewska 39,
01-144 Warszawa

Super, mieszkam prawie przy Górczewskiej; dzięki dziewczyny za namiary, przekażę wszystko siostrze

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Yyyy...no nie wiem, trzeba by się jakoś zgadać? A grają coś fajnego?

Ja się właśnie wkurzam, bo ściągnęłam Dystrykt 9 i nie działa Ostatnia część pliku jest uszkodzona. Caly dzień ściągania poszedł na marne

COŚ pewnie grają

Dlatego właśnie unikam ściągania

Napisane przez kochanie

A jakiej firmy?? Mogłabyś go pokazać, jak kupisz?

Niech mnie ktoś walnie w głowę! Wczoraj w nocy upiekłam ciasto i biszkopty, z których dzisiaj zrobiłam tiramisu.... potem jeszcze upiekłam bezy.... i nadal przeglądam cincin A powinnam pisać pracę, wpadłam w kolejny nałóg

No właśnie z HM ta brzoskwinka

Ech, ja od paru dni mam ochotę coś upiec sobie fajnego ale w sumie udaje mi się ostatnio uniknąć wiekszych napadów obżarstwa i postaram się jescze wytrzymać. Ale przypadkiem widziałam we czwartek u ciotki w szafce karton z Tiramisu takiego niby do własnego wykonania ale ze składnikami w środku- no wiecie o co chodzi- i się zaczynam łamać

Napisane przez Hosenka*

Aha, więc taki wynalazek raczej nie dla mnie.

Czemu? Ja się do getrów przekonałam jak zobaczyłam się w nich w lustrze- wyszczuplają nogi bardziej niż obcisłe spodnie

Napisane przez iceflower

Dzięki.
Jak kupisz brzoskwiniowy, to koniecznie pochwal się fotkami.

Jasne
Aha, Twój pomarańczowy P2 znalazł nowy domek, ile Ci wiszę za niego?

Napisane przez karolina1985

To te żele Palmolive są już w sprzedaży?A ja szukam ich przy każdej wizycie w sklepie i znaleźć nie mogę

Ja w drogeriach też nie widziałam, dopiero dzisiaj w Carrefourze

Fajne to przedstawienie było, chciałabym częściej chodzić do teatrów, zawsze to miła odmiana od seriali

A, psiknęłam się dziś nowymi perfumami G. Idylle- pierwsze skojarzenie to Extraordinary Avonu tych nie kupiłam, bo nie mogłam się zdecydować i w końcu wycofali ale jeśli tylko mnie będzie stać kiedyś to kupię sobie najmniejszą pojemność Guerlain- piękne jest to połączenie orientalnych nut z gorzką czekoladą i do tej pory je czuję a psikałam ok 14

[lizzie]

Napisane przez Estella

Spoko, tylko musisz mi zapodać linka albo pokazać w sklepie, które chcesz a kasę to przy odbiorze proponuję tylko powiedz mi, gdzie mam kupić - w normalnym sklepie czy na lotnisku?

Z góry bardzo dziękuję gąbeczki ci pokażę przy okazji. Jest mi w sumie wszystko jedno, nawet w normalnej cenie w Anglii kosztują 1/3 tego co u nas

Napisane przez Estella

Tak, uda się wyjść wprost do samolotu do Warszawy

Z tego co mi siostra mówiła to duty free na Heathrow jest ogromne, ona czekała prawie 3godz na samolot i nie zdążyła przejść całości. Tak więc lepiej bądź tam odpowiednio wcześniej, cobyś zdążyła chociaż tego MACa namierzyć

Napisane przez Estella

Super, mieszkam prawie przy Górczewskiej; dzięki dziewczyny za namiary, przekażę wszystko siostrze

Tak właśnie myślałam, że tam będzie bliżej

[emememsik]

Napisane przez rzyrafka

Byłam dziś z siostrą na małych zakupach- kupiła w Lumpku białe piptołki za 15 zł nowe i w Carrefourze EMU-podobne czarne wysokie za 36 zł

A w którym Carrefourze te Emu? Uwielbiam je, ale niszczą sie w takim tempie, że kupię chyba 2 pary na tę zimę.

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Czy któraś z was kupowała SH od tego sprzedawcy?
https://ssl.allegro.pl/show_user_auc...hp?uid=6268280

[isa666]

Ja dziś od 7 na nogach, bo wyścig F1 oglądam. Dużo się dziś dzieje, emocjonująca końcówka

Dziś urodzinowa dżampreza taty, zjadłam lekkie śniadanie i już więcej chyba nic nie tknę przed popołudniowym obżarstwem. A od jutra się odchudzam, nie ma bata

Napisane przez MagJa

Zegarkoholiczka z Ciebie

Przynajmniej zapachem nam wynagrodzi swoje średnie właściwości ścierne.
Chociaż muszę przyznać, że po wczorajszym zielonoherbacianym doszłam do wniosku, że już wolę takie delikatniejsze drobinki niż ostre drapaki z Pharma CF. A do tej pory wolałam te ostrzejsze - starzeję się czy co Bo delikates się ze mnie na starość robi

Lubię zegarki, bo niezbyt przepadam za noszeniem bransoletek. A taki ozdobny zegarek fajnie się sprawdza w roli biżuterii

Mam nadzieję, że ten peeling FW będzie tak pachniał jak w katalogu. Mnie na mocnym ścieraniu raczej nie zależy - nie mam problemów ze zrogowaciałą skórą na stopach, właściwie raz na rok używam jakiegoś peelingu lub pumeksu, bo nie ma potrzeby do częstszego stosowania.

Napisane przez rzyrafka

COŚ pewnie grają

[Estella]

Napisane przez lizzie

Z góry bardzo dziękuję gąbeczki ci pokażę przy okazji. Jest mi w sumie wszystko jedno, nawet w normalnej cenie w Anglii kosztują 1/3 tego co u nas



Z tego co mi siostra mówiła to duty free na Heathrow jest ogromne, ona czekała prawie 3godz na samolot i nie zdążyła przejść całości. Tak więc lepiej bądź tam odpowiednio wcześniej, cobyś zdążyła chociaż tego MACa namierzyć


Tak właśnie myślałam, że tam będzie bliżej

Znalazłam stronę tego Medyka na Górczewskiej i albo mają nieaktualne ceny/nie wszystkie podane albo to jakiś mega wypasiony sklep, bo fartuchy są po 70zł

Na Heathrow jest kilka terminali - i na prawie każdym jest MAC muszę poszperać w wątku pt. kosmetyki w UK
Cena gąbeczek powalająca, to nie fair

[karolina1985]

Napisane przez kochanie

Pieczenie ciast jest najłatwiejszą rzeczą w kuchni - jak się wszystko robi zgodnie z przepisem to nie ma jak sknocić

Jaaasne Jeszcze mnie nie widziałaś w akcji

Napisane przez lizzie

Ooo Karolina, napisz za jakiś czas czy jesteś zadowolona z John Frieda, ostatnio kusiły mnie ich produkty ale zapasów mam na jakieś pół roku co najmniej i teraz nie mogę nic kupować. Ale za jakiś czas kto wie...

Oczywiście dam znać, b. mnie ciekawi czy warte swojej ceny i rozgłosu.
Włosy mam ostatnio w b.kiepskim stanie przez prawie codzienne mycie i szybkie suszenie, na dodatek plączą się i zostają wszędzie gdzie się pojawię
Klikam zaraz maski Stapiz i Glorię na allegro, Nosek mnie przekonała swoim opisem a że ceny nie są wygórowane to zaryzykuję bez testowania.
Muszę szybko zacząć działać

Napisane przez rzyrafka

Ja w drogeriach też nie widziałam, dopiero dzisiaj w Carrefourze

Rozglądałam się i tam, ale nie było, dziś spojrzę jeszcze raz
A jakie mają opakowania?Przezroczyste?

Na dworze jest taki ziąb, że na samą myśl o wyjściu z domu mnie trzęsie a muszę koniecznie iść poszukać jakiegoś eleganckiego płaszczyka, bo nie mam a w sobotę wesele i nie wyobrażam sobie siebie w kościele w sukience na ramiączka i żakiecie
Nienawidzę takich zakupów na ostatnią chwilę, ale sama jestem sobie winna
Od jutra zaczynam urlop, dziś po południu jadę na tydzień do domu pomóc Mamie trochę ogarnąć dom po sporym remoncie.
TŻ odbierze mnie w pt i przy okazji odbębnimy oficjalne zapoznanie z rodzicami Już się stresuję

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Ice ile lakierów
Ja się chyba skuszę na jakiegoś Astora, coś mi się majaczy, że jest promocja w SP. Mam już przybrudzony, ciemny róż i jestem b.zadowolona,więc chyba wezmę jeszcze jakąś czerwień do kompletu

[isa666]

Buuu, właśnie zauważyłam, że w jednej z moich ulubionych bluzeczek z Orsaya jest dość spora dziurka na ramieniu Prawdopodobnie w pralce się to stało No i teraz bluzka nada się tylko do chodzenia po domu, bo nawet jak tą dziurkę zaceruję to będzie to widać.
W dodatku nie mogę nigdzie znaleźć jednego mojego bolerka, mam taki bajzel w szafie, że wszystko z niej wypada jak tylko chcę coś wyciągnąć. Chyba muszę zrobić porządny przegląd

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Aha, Twój pomarańczowy P2 znalazł nowy domek, ile Ci wiszę za niego?

1,5 euro, więc jakieś grosze fajnie, że ktoś go przygarnął.

Napisane przez emememsik

Czy któraś z was kupowała SH od tego sprzedawcy?
https://ssl.allegro.pl/show_user_auc...hp?uid=6268280

Ja kupowałam - wszystko super i ekspresowo.


Dziewczyny mogłaby któraś z was wrzucić ten najbardziej podstawowy przepis na muffinki, który wieki temu się tu przewijał? Bo chciałabym się podlizać TŻowi, a nie piekłam tego od ponad roku i zapomniałam zupełnie jak to się robi.

[noseknosek]

cześć
Jeju dziewczyny ale zaszalałyście z pisaniem już dawno się zgubiłam nadrabiając

Hosenko świetne zakupy ubraniowe bardzo ładne te szaliki chciałabym taki szary!

Karolina mam nadzieję, że będziesz zadowolona ze Stapiza i Glorii dla mnie one są naprawdę świetne.

U mnie odwyk pełną parą, jednak się zawzięłam i muszę mieć te meble, no Postanowiłam też doprowadzić przy okazji zbiór pielęgnacyjny do jakichś normalnych rozmiarów i już nawet wytypowałam 30tu wrogów do odstrzału. Teraz trzeba się wziąć ostro za zużywanie..

[Hosenka*]

Napisane przez MagJa

Kurcze, fajne te sweterki, noooo... Chyba jednak sobie za mówię ze 2-3 modele na próbę, jak będą za małe, to mama je weźmie i już. Korcą mnie te, w szczególności ten pierwszy, bo z racji większego dekoltu powinien bez problemu zmieścić mój biust bez rozchodzenia się guzików
http://www.allegro.pl/item756575127_...c_bawelna.html - podoba mi się i czarny, i fiolet, i ciemny szary
http://www.allegro.pl/item748668928_...olory_hit.html - tu brąz, bo odcień pasowałby mi do spodni i spódnic, inne modele mają zbyt czekoladowe te kolorki
http://www.allegro.pl/item749697124_...r_kolorki.html - no i tu czarny, ciemnoszary i morski
Na pewno mi potrzeby czarny i brązowy, ew. ciemnoszary. Turkus czy fiolet mniej niezbędny aczkolwiek byłyby lepsze na co dzień. Muszę z mamą pogadać, na jakie kolory ewentualnie będzie chętna, bo bez sensu jak wezmę jakiś, który jej nie spasuje, na mnie będzie za mały, a nie widzę opcji zwrotu. Chociaż teoretycznie nawet jak sprzedawca o tym nie wspomina, to prawo handlu na odległość mi ją zapewnia, ale nie lubię się wykłócać, więc wolałabym tego uniknąć. Zresztą przy cenach tych sweterków sama odsyłka średnio się opłaca.

Fajne te pierwsze sweterki Nastepne zakupy sweterkowe za rok

Napisane przez MagJa

Fajne te szaliczki, szczególnie ten fioletowy. Ile dałaś za nie?
A takie grubsze podkolanówki i ja lubię, muszę sobie kupić jakieś nowe. Szkoda tylko, że takie fajniejsze we wzorki kosztują często prawie tyle co rajstopy

Szaliczki i podkolanówki kupiłam w hurtowni odzieżowej "Gracja" (nie wiem czy to ogólnopolska sieć ) - szaliczki sa po 13.20 (firma Moraj), a podkolanówki niecałe 5 zł.
Myślę jeszcze nad takim samym modelem szaliczka w kolorze brązowym przechodzacym do beżu
Z fioletowym miałam farta - wypatrzyłam go w piątek na wieszakach, na których były rozwieszone różne modele i kolory, a wczoraj już nie było na tym wieszaku Zaczęłam grzebać i okazało się, że za wieszakami był koszyk z ofoliowanymi szaliczkami a wśród nich - fioletowy

Napisane przez rzyrafka

Czemu? Ja się do getrów przekonałam jak zobaczyłam się w nich w lustrze- wyszczuplają nogi bardziej niż obcisłe spodnie

Napisane przez MagJa

Eee, a dlaczego? Tylko nie mów, że masz za grube nogi, bo nie uwierzę
A do jeansów też możesz takie tuniczki nosić, wg mnie to też fajnie wygląda

A to też Ale bardziej myślałam o tym, że dziwnie bym się czuła - chodziłam tak w podstawówce, kiedy to modne były właśnie getry + długi sweter (i trapery obowiązkowo )

Napisane przez isa666

W dodatku nie mogę nigdzie znaleźć jednego mojego bolerka, mam taki bajzel w szafie, że wszystko z niej wypada jak tylko chcę coś wyciągnąć. Chyba muszę zrobić porządny przegląd

Wczoraj zrobiłam wstępny porządek w szafie i na wieszakach (nie lubię tego) bo musiałam gdzieś ulokować moje nowe nabytki - od piątku wisiały na krześle, bo nie miałam gdzie ich włożyć
Z wieszaków niestety wyrzuciłam tylko jedną rozpinaną bluzę - moro - za krótka jest no i czuję się w niej jak gówniara Z szafy poleciał jeden sweter z takich "po domu" ale jest za kótki i średnio go lubię.
W tygodniu przejrzę szafę dokładniej.

[Organzza]

Hej
kusi mnie szampon JF do orzechowych odcieni, ale przydałaby się też odżywka, a nie wiem czy nie lepszym wydatkiem byłoby coś z profesjonalnego L'Oreala
ech, nie znoszę takiej pogody.. byłam rano w sklepie, ziąb okropny, wróciłam do ciepłego domu i już cała twarz czerwona
Hosenuś, bardzo ładne te Twoje nabytki
Nosku, co Ci nie pasuje w pastelach?

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

Nosku, co Ci nie pasuje w pastelach?

jakie szybkie śledztwo
Stwierdziłam, że jednak wolę siebie w cieplejszych odcieniach, a za rzadko w ogóle używam meteorytów, żeby dwa pudełka trzymać

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

jakie szybkie śledztwo
Stwierdziłam, że jednak wolę siebie w cieplejszych odcieniach, a za rzadko w ogóle używam meteorytów, żeby dwa pudełka trzymać

hehe, ostatnio mam fazę na Guerlain i często sprawdzam jakie aukcje pojawiły się w ciągu ostatnich 24h
moje chyba też pójdą świat, przez ten rybi efekt za to fajne mogą być te ze świątecznej kolekcji

muszę kupić filtr nie na rękę mi teraz ten wydatek

[fuksjaa]

Napisane przez noseknosek

U mnie odwyk pełną parą, jednak się zawzięłam i muszę mieć te meble, no Postanowiłam też doprowadzić przy okazji zbiór pielęgnacyjny do jakichś normalnych rozmiarów i już nawet wytypowałam 30tu wrogów do odstrzału. Teraz trzeba się wziąć ostro za zużywanie..

Nosku, jestem pod wrażeniem.
Ja podobnie, też zaplanowałam odwyk, wytypowałam 18 kosmetyków do odstrzału (w tym tusz, puder i lakier ), więc teraz pozostaje mi jedynie walczyć z tym wszystkim. Ciekawe czy wytrwam.

Napisane przez sleepy

U mnie odwyku na pewno nie będzie Dziś dopiero 3 a ja już szaleję z pielęgnacją. Dziś kupiłam krem na dzień Iwostinu. I w ciągu następnych kilku dni będą kolejne zakupy.. Na szczęście kolorówka mnie nie kręci ostatnio, planuje tylko tusz Maybelline.

No właśnie, ja już kupiłam 4 kosmetyki. Dobrze, że tyle samo zużyłam, ale mimo wszystko to sporo dla mnie.

Jaki krem Iwostinu kupiłaś?

Napisane przez emememsik

fuksja, jasne, nie ma sprawy, tylko nie mam pojęcia kiedy będę w domu. Jeszcze go nie używam, ale pewnie w zimie będzie ratował moją (juz teraz) przesuszoną skórę

Spoko, poczekam albo prędzej sama kupię ten zestaw jak mi skład spasuje, bo dziś rano obudziłam się z pustynią na twarzy - te zminy temperatury dają mi nieźle w kość, tata wieczorami pali już w piecu, na dworze lodowato, a jeszcze do tego używam kwasów i jest dramat.

Mam nadzieję, że ta kokosowa Bielenda pomoże.

Napisane przez rzyrafka

Byłam dziś z siostrą na małych zakupach- kupiła w Lumpku białe piptołki za 15 zł nowe i w Carrefourze EMU-podobne czarne wysokie za 36 zł

O, w takim razie muszę zobaczyć jak wyglądają te buty, bo wprawdzie na codzień to kompletnie nie mój styl, ale na trzaskający mróz będą jak znalazł.

Napisane przez MagJa

Od instruktorki fitness, do której na zajęcia chodzę. Ale już się dziś wywiedziałam co i jak i mogę spokojnie łykać

aaa, dobrze, że miałaś sprawdzone źródło i już zdobyłaś informacje. Ja teraz nie biorę żadnych spalaczy ani innych suplementów, a waga leci o wiele szybciej niż jak je brałam. Nie rozumiem tego.

[Hosenka*]

U mnie na zakupowym liczniku nadal 0

Zamówienie Avonowe ciachnęłam i wezmę tylko 2 rzeczy:
- kulkę czerwoną Senses
- czerwony kremowy żel Senses do kompletu.

Z listy wyrzuciłam:
- nowy peeling do stóp FW,
- żel migdałowy,
- żel jeżynowy Naturals,
- wysuszacz do lakieru.

Peeling (może z kremem, jeszcze nie wiem ), żel migdałowy i kropelki wysuszające zażycze sobie na Mikołaja () a z jeżynowego zrezygnowałam zupełnie. Całkowicie wykasowałam z listy również róż marmurkowy, bo z tego co pisała Rzyrafka i czytałam w Urodzie, bardziej nadaje się do jasnej karnacji.

Zaciekawiła mnie nowa seria Naturals do twarzy migdał+miód - ciekawy jaki będzie zapach wzięłabym sobei peeling do twarzy

U koleżanki zamówiłam sobie podkład Urban Shield z Oriflame - jeszcze nie ujełam w liczniku bo nie wiem czy przyjdzie (jest z oferty do wyczerpania zapasów)

[noseknosek]

Napisane przez fuksjaa

Nosku, jestem pod wrażeniem.
Ja podobnie, też zaplanowałam odwyk, wytypowałam 18 kosmetyków do odstrzału (w tym tusz, puder i lakier ), więc teraz pozostaje mi jedynie walczyć z tym wszystkim. Ciekawe czy wytrwam.

Jeszcze nie ma co podziwiać No może oprócz woli walki Te 30 kosmetyków to plan do końca roku. Są to rzeczy, których mam za dużo (toniki, żele, balsamy itd.) i które mam zdecydowanie 'nadprogramowo'. Zużyję pewnie więcej, ale co to za zużycie jak zaraz będę musiała kupić nowe O te trzydzieści mogę spokojnie obciąć zbiór bez żadnych braków. No, to tylko pokazuje jaki ze mnie bezmyślny chomik

Trzymam kciuki za Ciebie

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

Jeszcze nie ma co podziwiać No może oprócz woli walki Te 30 kosmetyków to plan do końca roku. Są to rzeczy, których mam za dużo (toniki, żele, balsamy itd.) i które mam zdecydowanie 'nadprogramowo'. Zużyję pewnie więcej, ale co to za zużycie jak zaraz będę musiała kupić nowe O te trzydzieści mogę spokojnie obciąć zbiór bez żadnych braków. No, to tylko pokazuje jaki ze mnie bezmyślny chomik

Trzymam kciuki za Ciebie

Na mojej liście jest 36 kosmetyków do zużycia - w tym 2 zapachy i 5 kolorowych (szminka, błyszczyk, korektor, tusz i kredka) Pewnie będzie więcej, bo nie wszystkie jestem w stanie już teraz przewidzieć


Jeszcze co do planów zakupowych: napewno skusze się na coś z nowej Farmony - masełko czekoladowo-pistacjowe z pewnością, a reszta zalezna od zapachu
Nie pogardze też oliwkowym mleczkiem z jubileuszowej serii Ziaji

[bossy]

Napisane przez MagJa

W ogóle to dostałam dziś od babeczki od ćwiczeń jakiś spalacz tłuszczu MM4 i muszę coś o nim więcej poczytać, bo nawet nie zapytałam czy można go brać przy pigułkach

Masz jakąś dietę? Jak nie to sobie ułóż zbilansowaną. Pijesz zieloną herbatę ok 30 min przed fitnessem? Jak nie to zacznij pić. I zobaczysz efekty. A spalacza zostaw sobie na końcową wycinkę jak już NIC ci nie ruszy. A w tym momencie go sobie daruj, strata kasy tak naprawdę. I jest to niepotrzebne branie supli.

[noseknosek]

Napisane przez Hosenka*

Jeszcze co do planów zakupowych: napewno skusze się na coś z nowej Farmony - masełko czekoladowo-pistacjowe z pewnością, a reszta zalezna od zapachu
Nie pogardze też oliwkowym mleczkiem z jubileuszowej serii Ziaji

Tym nowym masełkiem Farmony to i ja bym nie pogardziła Kupię sobie je w nagrodę po udanym odwyku

Póki co wróciłam do masełek Eveline, achhhh

[Hosenka*]

Nosku, a które masełko Eveline najbardziej polecasz? Ja miałam (jak narazie) tylko jedno - sezamowe.