|
|
#91 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 649
|
Dot.: związek z narkomanem..
MeredithMer dlaczego tak sądzisz? Ja nie byłam uzależniona od niczego, a to co robiłam, wlasciwie roblismy razem pomogło i mój TŻ nawet nie myśli o cpaniu. Mozesz to nazwac jak chcesz, dla mnie wazne jest to, ze on juz tego nie robi. Szkoda ze negujesz czyjesz wypowiedzi a sama nie dasz żadnej rady.
__________________
|
|
|
|
|
#92 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
|
Dot.: związek z narkomanem..
Cytat:
Odnośnie rad...to mam jedną ->jesli osoba uzaeżniona nie chce się leczyć to należy z nią związek zakończyć.Bo dragi będą i tak na pirwszym mijscu.A partner choćby nie wiem jak kochający nigdy ich nie przesłoni. Tutaj zaznaczam,że moja rada odnosi się związków gdzie uzalezniony/uzalezniona nie widzi swojego problemu i nie chce z uzaleznienia wyjść. P.S Zamiast hmmm mieć do mnie pretensje poczytaj troszchę o współuzaleznieniu i sama zobacz czy z osobą współuzaleznioną nie masz cech wspólnych
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop." |
|
|
|
|
|
#93 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 189
|
Dot.: związek z narkomanem..
Cytat:
No wiec rozmowa przebiegla 2 dni temu.BYlo mi ciezko ,ale powiedzialam wszystko co lezalo mi na sercu.Ze wiecej nigdy z nim nie zapale i ze on tez ma z tym skonczyc,jesli trawa okaze sie wazniejsza odemnie to nie chce miec z nim nic do czynienia<choc te slowa ledwo przeszly mi przez gardlo tak mialam zacisniete zeby nie plakac >.Widzialam w jego oczach strach,widzialam ze sie przestaraszyl...ze ja stawiam mu taki warunek ,ze ja nie zartuje!Powiedzial to co chcialamm uslyszec,ze jestem wazniejsza,ze przestanie palic.I wiecie co??tego samego dnia zadzownil do niego kolega wieczorem<odebral w drugim pokoju myslal chyba ze nie slysze i powiedzial mu ze nie pali ze ma wiecej nie dzwonic w takiej sprawie ... Mam nadzieje ze wytrwa ..wierze w niego Dziekuje ci KAsienka za wsparcie !!Kiedy bede chciala sie wygadac lub bylby jakis problem choc mam nadzieje ze juz nie bede musiala do tego tematu wracac napisze...!
|
|
|
|
|
|
#94 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: związek z narkomanem..
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#95 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 189
|
Dot.: związek z narkomanem..
![]() ![]()
|
|
|
|
|
#96 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: związek z narkomanem..
co się stało?
|
|
|
|
|
#97 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 189
|
Dot.: związek z narkomanem..
zapalil...
|
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4 650
|
Dot.: związek z narkomanem..
Sama widzisz, że nie trzyma się obietnic, dla niego jaranie to chleb powszedni, wydaje mi się, że to się nie zmieni. Chyba, że jakiś naprawde "mocny" bodziec zadziała na niego, ale sama nie wiem co to mogłoby być...
__________________
Only God can judge me.
|
|
|
|
|
#100 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: związek z narkomanem..
Więc chyba wiesz co masz robić???
|
|
|
|
|
#101 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 504
|
Dot.: związek z narkomanem..
A tak z czystej ciekawości... przeszkadza Ci np. to, jaki on jest po paleniu, czy sam fakt, że pali?
|
|
|
|
|
#102 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: związek z narkomanem..
to chyba pytanie retoryczne..
|
|
|
|
|
#103 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 504
|
Dot.: związek z narkomanem..
|
|
|
|
|
#104 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 189
|
Dot.: związek z narkomanem..
|
|
|
|
|
#105 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 504
|
Dot.: związek z narkomanem..
A co takiego złego jest w samym fakcie, że pali?
|
|
|
|
|
#106 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: związek z narkomanem..
Nie no, przeciez nic nie ma zlego, tylko prawo jest zle, ze tych niewinnych narkomanow, a nie przepraszam, niewinnych koneserow cannabisu sciga, a THC przeciez w ogole nie wplywa na zachowanie czlowieka?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
#107 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: związek z narkomanem..
CO JEST ZŁEGO W TYM ŻE PALI???????
![]() ![]() co ja tu wogóle czytam!!! Domyślam się ze sama palisz i nie widzisz tego skutków. Ależ się zjeżyłam!! ale nic więcej nie powiem zeby nie palnąć jakiejś głupoty.... Foxy jak sytuacja???
__________________
http://s2.suwaczek.com/20100123310123.png http://www.suwaczki.com/tickers/17u98u6997br40yh.png Edytowane przez Linka24 Czas edycji: 2009-03-12 o 23:23 |
|
|
|
|
#108 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: związek z narkomanem..
Cytat:
ale sie zjezylas dziewczyno.... ![]() czytanie ze zrozumieniem chyba faktycznie sprawia ból.... ![]() aha jestes nowa wiec cie uswiadomie Wyrak to ON nie ONA
__________________
|
|
|
|
|
|
#109 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: związek z narkomanem..
No i co?
|
|
|
|
|
#110 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: związek z narkomanem..
a to moja droga ze powinnas przeczytac post Wyraka w kontekscie powyzszych wypowiedzi a przede wszystkim zauwazyc znak zapytania w pewnym miejscu...ot to
__________________
|
|
|
|
|
#111 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: związek z narkomanem..
no przecież edytowałam ładnie
|
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: związek z narkomanem..
no i gra gitara
__________________
|
|
|
|
|
#113 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 504
|
Dot.: związek z narkomanem..
Cytat:
I po co te nerwy? Wiesz, gdybyś paliła, byłabyś spokojniejsza ;). |
|
|
|
|
|
#114 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: związek z narkomanem..
palenie = narkotyzowanie + regularnosc= nałóg= narkoman..
__________________
|
|
|
|
|
#115 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 504
|
Dot.: związek z narkomanem..
Tyle że znaczna część palaczy nigdy się nie uzależnia.
|
|
|
|
|
#116 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: związek z narkomanem..
I po co te nerwy? Wiesz, gdybyś paliła, byłabyś spokojniejsza
.[/quote]Ja już jestem spokojna. Widzę ze jesteś zwolenniczką THC. więc może powiesz nam jakie są zalety palenia??Bo ja w żaden sposób nie potrafię znaleść ani jednej. No dobra ujarany łeb ma wszystko gdzieś.. |
|
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: związek z narkomanem..
a skad takie dane...i co znaczy znaczna czesc??? znam ludzi co tez tak mowili i do dzisiaj tak twierdza a nie potrafia funkcjonowac w swiecie innym niz ten przydymiony...
__________________
|
|
|
|
|
#118 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 924
|
Dot.: związek z narkomanem..
hm znam bardzo wiele osób, które paliło kiedyś po kilka lat dzień w dzień i przestali z dnia na dzień, bo im się znudziło lub z innego powodu.
Znam też wiele osób, które twierdzą, że nie są uzależnione, lecz palą dzień w dzień, nie wyobrażają sobie życia przez to i wiele już przez to stracili. Znam osoby, które wiedzą o tym, że są uzależnione i cieszą się z tego Nie mają zamiaru przestać.Sama paliłam przez parę lat, nie pamiętam ile, powiedzmy, że przez trzy, na początku powiedzmy raz w miesiącu, pod koniec kilka razy dziennie - nie palę od ponad 3 lat, przestałam, gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży i nigdy do tego nie wróciłam, bo w końcu jestem odpowiedzialną mamą. Rzucenie tego nie sprawiło mi absolutnie żadnych trudności, nie tęsknię za tym i nie wrócę do tego. ![]() Jak widać - są różni ludzie. Jedni się uzależniają, inni nie. Śmieszą mnie zarówno osoby twierdzące, że każdy się uzależnia, jak i te, które twierdzą, że trawka nie uzależnia wcale.
__________________
[*] |
|
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4 650
|
Dot.: związek z narkomanem..
Co to za bzdura w ogóle?
__________________
Only God can judge me.
|
|
|
|
|
#120 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 189
|
Dot.: związek z narkomanem..
Ehh troszke mnie tu nie bylo i prosze jaka dyskusja sie wywiązala..Coz..przeszkad za mi fakt czestego palenia.Uwazam ze wszystko jest dla ludzi ,ale palic dzien w dzien to nalog jak kazdy inny!Nie przeszkadzaloby mi to gdyby palil sobie raz na jakis czas.Bo sama raz na jakis czas tez sobie lubilam zapalic.Od momentu kiedy zaczelam wymagac od TŻ zeby przestal sama tez przestalam palic.
Ostatnio jest lepiej zaczyna sie powoli ograniczac,ale musialam naprawde sie naklocic i walczyc o to zeby zrozumial o co mi ciagle chodzi... Edytowane przez FoxyC Czas edycji: 2009-03-14 o 14:29 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.






Daj znac jak rozmowa przegiegła
>.Widzialam w jego oczach strach,widzialam ze sie przestaraszyl...ze ja stawiam mu taki warunek ,ze ja nie zartuje!Powiedzial to co chcialamm uslyszec,ze jestem wazniejsza,ze przestanie palic.I wiecie co??tego samego dnia zadzownil do niego kolega wieczorem<odebral w drugim pokoju myslal chyba ze nie slysze i powiedzial mu ze nie pali ze ma wiecej nie dzwonic w takiej sprawie ...










