Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

[martuko]

Gmyrelka i ja się dołączę do pochwal pod adresem Twojego maluszka.Bursztynek taki malutki.
A wózek fajniutki, pewnie też nim pojeździłaś i próbowałaś złożyć?

To ja Wam jeszcze pościel pokażę jedną, trochę mało kolorów ale żółciutka i zielona niezła http://www.allegro.pl/item764823389_...ie_gratis.html
są różne zestawy, nawet taki 3częściowy i ten niedrogi całkiem jest

aaa,POP70 to chyba zaczyna USG wlaśnie? Mam nadzieję,że nerwy przeszły...

[eppona]

Skoro na naszym forum panuje już klimaty wyposażania kącików i pokoików dziecięcych, to wklejam linki inspiracyjne- http://designdazzle.com/pages/babynurseries.htm

oraz http://www.creative-baby-nursery-roo...sery-idea.html

Asiuulka89 apeluję abyś nie jadła zupek chińskich, one są przeładowane chemią, nadają się na biwak w górach, a nie jako strawa dla Mamy. Paluszki rybne owszem-smacznego.

Jaki proszek rekomendujecie do prania dziecięcych ciuszków? Jestem całkiem zielona w hipoalergicznych i dzidziołowych chemiach ?

[mrowak]

Izaizula, znudzaj się kochana, znudzaj. Tylko dawaj znać co u Ciebie.

Napisane przez eppona

Jaki proszek rekomendujecie do prania dziecięcych ciuszków? Jestem całkiem zielona w hipoalergicznych i dzidziołowych chemiach ?

Eppona, te pomysły na dekoracje super. Strasznie żałuję, że nie będziemy mieli takiego typowego pokoiku dziecięcego gdzie można poszaleć z takimi rzeczami, a tak... no przecież nie rypnę takiego mazaja na ścianę w pokoju gdzie czasem załatwiam górnolotnie mówiąc biznes
A co do proszków to ja-nie z doświadczenia tylko z czytania- wiem coś o Jelp i Loveli (jeśli dobrze pamiętam) Nie próbowałam jeszcze. Mamy twardą wodę niestety i mam nadzieję, że któryś sobie z nią jakoś da radę.

[Gmyrelka]

Napisane przez mrowak

Ten bok byłby używany tylko przez nas-rodziców do wygodniejszego wyjmowania i wkładania malucha (takiego całkiem małego). Przecież nie zostawiłabym opuszczonego boku z dzieckiem w łóżeczku. Chodzi mi tylko o to czy warto zawężać wybór łóżeczka ze wzgl. na tę opcję. Wyjmowane szczebelki to wiem, że mają być. Pytanie czy bok też się sprawdza.

Ja myślałam że ten bok jest zamiast tych wyjmowanych szczebelków jak dziecko już jest większe Ja mam po córce dwa łóżeczko z wyjmowanymi szczebelkami i przyznam że nie odczuwałam potrzeby zsuwania boku. Maleństwo w łóżeczku leży na najwyższym "poziomie" więc wyjmuje się je bez problemu Ale to taka moja opinia

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez martuko

Gmyrelka i ja się dołączę do pochwal pod adresem Twojego maluszka.Bursztynek taki malutki.
A wózek fajniutki, pewnie też nim pojeździłaś i próbowałaś złożyć?

Dziękuje
Wózkiem pojeździłam Jest model GT (przednie koła nie w pełni obracają się wokół własnej osi) i GTX z całkiem obracalnymi kołami przednimi. Jest naprawdę świetny!! A spacerówka w porównaniu do x-landera bombowa ... Taka mocna, usztywniana i wieeeeelka buda - co na jesienno-zimowy okres jest idealne W szoku jestem bo sądziłam że x-lander najlepszy za "w miarę" cene na rynku. Jedyny minus to wielkość kosza pod wózkiem ale to da się przeżyć na rzecz spacerówki

[chwilka83]

witam dziewczynki, już mój pobyt w szpitalu się zakończył. moje krwawienie okazało się poronieniem łożyskowym i przez ten czas byłam na podtrzymaniu, teraz jest z dzidziusiem wporządku za to z TŻ nie potrafię się dogadać, tzn. on nie chce abyśmy byli razem i boję się że znów odbije się to na maleństwie

[mrowak]

Chwilka, dobrze że już jesteś!! Ale słabo mi się zrobiło jak przeczytałam słowo poronienie... Nie wiem co to poronienie łożyskowe, ale skoro z maluchem OK to dobrze.

A TZtowi co odbiło??? Jak to nie chce? A co on-z kosmosu zleciał?? No jak nie chce? Tak sobie nagle "odechciał"? Cos wcześniej to zapowiadało czy tak mu się teraz ubzdurało?

[madziwnia]

Napisane przez mrowak

Pytanie czy bok też się sprawdza.

Wśród moich znajomych a naparwde mnóstwo ich mamy tylko jedna osoba miała opuszczany bok i wcale prawie go nie uzxywała faktycznie szczebelki tak bo dziecko nie czuje sie zakykane juz jak dorosłe jest

Napisane przez mrowak

Chwilka, dobrze że już jesteś!! Ale słabo mi się zrobiło jak przeczytałam słowo poronienie... Nie wiem co to poronienie łożyskowe, ale skoro z maluchem OK to dobrze.

A TZtowi co odbiło??? Jak to nie chce? A co on-z kosmosu zleciał?? No jak nie chce? Tak sobie nagle "odechciał"? Cos wcześniej to zapowiadało czy tak mu się teraz ubzdurało?

Chwilka!!! Rany mi też sie ciepło zrobiło jak przeczytałam poronienie... ale dobrze że z dzidzią juz dobrze!!!

A ponawiam pytanie??? o co chodzi Twojemu TŻ???

Dziewczyny łykłam łyk piwa z sokiem Jejusiu normalnie zapomniany smak!! a mj ukochany uwielbiam piwo nie zawsze ale oglnie uwielbiam z alkoholi. Szkoda tylko że tak źle może działąć na nasze dzidzi. Abstynencja jeszcze dłuuugo

[Katia25]

napisalam posta ale mi go wcielo.....

Dziekuje ze mile przywitanie !!!

Dzis bylam na pierwszej wizycie i powiedziano mie ze jestem w 12 tc + 1 dzien

Zobaczylam malenstwo po raz pierwszy ale przezycie normalnie nie moglam uwierzyc ze to u mnie w brzuchu dzidzius tam girkami macha

Przepiekne te posciele !!!

Pochwale wam sie moim malenstwem

[ania p]

Napisane przez martuko

Zastanawiałyście się nad óżeczkami??? Bo mi w oko wpadlo takie i nie wiem czy się tego trzymać czy coś innego szukać. Jest do niego szafka z przewijakiem, razem wszystko trochę kosztuje, no ale to moje pierwsze dzieci w końcu
Proszę o opinie:
http://www.bajkowy-market.pl/wm.php?...371892ade6a02c
http://www.bajkowy-market.pl/wm.php?...2b35b1bb32cb1e

one nie są calkiem biale tylko prześwituje drewno - takie mi się najbardziej podobają

bardzo ladne weź tylko pod uwagę że dzieciaczki mogą chcieć spac razem

Napisane przez Izumi

Tak mniej więcej pokój nasz wygląda gdzie mieszkamy z mężem. Mniej więcej bo to poprzednie ustawienie. Teraz stoi trochę inaczej i udało się jeszcze wcisnąć regał stojący i komodę niską. Dodam, że posiadam też jedną ogromną i jedną dużą klatkę z koszatniczkami... . Stoją na tej komodzie co na projekcie widać. Jak któraś znajdzie mi miejsce na łóżeczko i dodatkowy mebel na rzeczy dziecięce to niech da znać
A mebli nie wymienię bo najnormalniej w świecie nie stać nas na to ...

Izumi - ja bym sprzedała duże łóżko kupiła takie na antresoli i pod spodem zrobiła kacik dla dziecka innego pomysłu nie mam

Napisane przez madziwnia

_90x120_milpol.html

i można dokupić jeszcze tą poduszke w tym samym koloże tą fasolkę i taką samą pościel do wózka.
Widziałąm na zywo jedno i drugie
jest MEGA SUPER!
http://www.allegro.pl/item761262645_...20_milpol.html

Pościel do wózka to taka mało przydatna rzecz , kocyk wystarczy

Napisane przez P0P70

Izumi- Taka pensja na życie nie wystarczy. Ale w Wawie są wyższe zarobki. Wydaje mi się że tak od 4,5 tys na początek.

Gdzie tyle płacą ?

Napisane przez mrowak

I pytanie do mamuś doświadczonych już- powiedzcie mi szczerze jak myślicie czy opuszczany bok łóżeczka jest wart grzechu? Bo się zakochałam w jednych mebelkach, a oni cholerka nie mają opuszczanego. Szczebelki wyjmowane są, ale bok się nie opuszcza. I mam zgryza teraz Właśnie byłam oglądać na żywo te mebelki, no śliczne są. Nie pamiętam która z Was wstawiła tu link do tego sklepu http://www.meblik.pl/pl/, ale ktokolwiek to był: TO WSZYSTKO PRZEZ CIEBIE!

Ja nie mam opuszczanego i nigdy mi to nie było potrzebne

Napisane przez madziwnia

mrowak więkka jest ale tak czy siak jak sie kupuje nowa pościel to i tak trzeba ja wyprać. Tak włąsnie zrobiła moja kolezana bo wiesz chemia itp w foli zawiniete a tak pierzesz w proszku np. dla dzieci super płyn do płukania i masz jeszcze lepsza pościel tak sie robi nawet z ubrankami zawsze trzeba przeprac chociaż w samym płynie do płukania.

Najlepsze pranko uzyskuje się z połączenie proszku lovela i płynu lenor sensitive , piękny ma zapach a wyprać trzeba wszystko i to nie tylko w płynie i to nie teraz tylko jakieś 3 tyg wczesniej . łóżeczka powinny stac rozłożone 5-6 tyg przed narodzinami malca żeby wywietrzały wszystkie farbu i kleje

Napisane przez Gmyrelka

Dziękuje kochane za tak cudne komplementy w kierunku mojego Uśmieszka

Wy widzę o pościelach a ja robię mocne rozeznanie w wózkach
Nastawiałam się na x-landera, ale facet w sklepie koło mnie pokazał mi Espiro Enzo i się zakochałam!! Jak mnie przekonywał spacerówka jest dla dzieci urodzonych tak jak nasze najważniejsza Bo do 5-6 miesiąca dziecko jeździ w gondoli i jest Mu rybka jaka Ona jest (byle tylko się mieścił ) a w spacerówce przyjdzie Mu jeździć w okresie jesienno-zimowym stąd na nią powinno się największą uwagę zwrócić ... co racja to racja! I ten wózek Espiro ma rewelacyjną spacerówkę!! Dużą, szeroką, zabudowaną, z wielką budą!! Normalnie bomba A co najlepsze: CENA! Tu koło mnie jest promocja gondola i spacerówka niecałe 1300zł!! Zobaczcie na stronce www.tosia.pl (wózki wielofunkcyjne, strona 3, na samym dole lewej kolumny) i powiedzcie co sądzicie

Moja sąsiadka ma wózek espiro .. do bani jakościowo , koło jej się blokuje , stelaz jest obdrapany a do tego cudowna spacerówka nie rozkłada się na płasko . Wózek ma 1.5 roku a wyglada jak porażka . Xlandery sa super jakościowo

Napisane przez eppona

Asiuulka89 apeluję abyś nie jadła zupek chińskich, one są przeładowane chemią, nadają się na biwak w górach, a nie jako strawa dla Mamy. Paluszki rybne owszem-smacznego.

Jaki proszek rekomendujecie do prania dziecięcych ciuszków? Jestem całkiem zielona w hipoalergicznych i dzidziołowych chemiach ?

Jak wyżej napisałam lenor sensitive i lovela proszek
A zupki sa pycha i ja musze czasem taką zjeśc i koniec

Napisane przez chwilka83

witam dziewczynki, już mój pobyt w szpitalu się zakończył. moje krwawienie okazało się poronieniem łożyskowym i przez ten czas byłam na podtrzymaniu, teraz jest z dzidziusiem wporządku za to z TŻ nie potrafię się dogadać, tzn. on nie chce abyśmy byli razem i boję się że znów odbije się to na maleństwie

dobrze że z dziedzia wszystko ok ..


A ja mam katar , mały tez ma katar i do tego jedzie na nurofenie .. *** zima

[chwilka83]

poronienie łożyskowe - dla mnie też to obco brzmi ale chodzi o to że łożysko się odkleiło, ale łykałam magnez, luteinę i nospę, leżałam plackiem i dziś na usg zobaczyłam swojego szkraba jak jest już taaaaaki duży, rusza się jak by miał ADHD, a z TŻ?? ostatni tydzień był zwariowany, pakowałam się i wracałam , ciągle mu obiecywałam, że nie bedę mamusi córeczką, ze wspólnie będziemy robić tyyyle rzeczy ale jak przyszło co do czego to u mamy siedziałam codziennie a na moich obietnicach sie skończyło, o to głównie chodzi....jeszcze tydzień temu bardzo mnie kochał, zależało mu, mówił, że musimy zacząć rozmawiać bo nie chce abym wychowywała dziecko samotnie a teraz jest zupełnie odwrotnie. w szpitalu był u mnie ze dwa razy jak go o coś prosiłam aby mi przyniósł, w między czasie zaczął sms-ować z jakąś koleżanką i zrobił się bardzo rozrywkowy, tzn. zaczął wychodzić z kolegami gdzie przez 4 lata byci razem byliśmy może na 3 imprezach,na których siedzieliśmy przy stole, nie tańcząc bo on nie potrafi (a teraz podobno był nawet na jakieś potańcówce) kilku wypadach poza miasto i może z 4 razy w kinie. nie mówię, że ja jestem aniołek bo tak nie jest ale teraz kiedy jest niunia to powinniśmy jakoś się dogadać aby stanowić rodzinę, prawdę powiedziawszy to do tej pory dziecko było mi obojętne, mogłam nawet je stracić, wiem głupia jestem ale cała ta sytuacja mnie przytłaczała, ciągłe szarpaniny, kłótnie... jednak teraz kiedy pojawiłąm się w szpitalu z obawą że może być coś nie tak wstyd mi za to że tak myślałam, bo teraz za żadne skarby bym niczego nie zrobiła co zagrażałoby bobasowu. juz sama nie wiem co mam robić? czy rzeczywiście dać mu odpocząć od siebie, ale dopiero teraz kiedy powiedział, że chce być sam zrozumiałam, że źle zrobiłam tylko gadajac i zbywajac go w różny sposób


Dziewczynki a wiedziałyście o tym, że w ciąży nie wolno masować się po brzuszku bo wywołuje się skurcze macicy??brzusio masuje przy porodzie

[mrowak]

Napisane przez chwilka83

Dziewczynki a wiedziałyście o tym, że w ciąży nie wolno masować się po brzuszku bo wywołuje się skurcze macicy??brzusio masuje przy porodzie

A skąd ta opinia?

Z TZ to faktycznie kaszanka jakaś Wam się zrobiła teraz, ale odwieście może emocje na kołku i za jakieś dwa trzy dni pogadajcie raz jeszcze?

[chwilka83]

mrowak - wiesz wszystko byłoby oki tylko ja mam się wyprowadzić do rodziców. opinie o brzuszku usłyszałam od położnej gdy masowo masowałyśmy swoje brzucholki. zabroniła nam tłumacząc tym, że pobudzamy macice do skurców a tym samym do porodu. ta metoda jest wykorzystywana u nas na położnictwie

[minka26]

Katia widzę, że ty też z Dublina
musiałaś mieć dużo szczęścia, że udało ci się zapisać do Rotundy na 12 tc...
najważniejsze, że wszystko ok

chwilka może potrzebujecie sobie to przemyśleć jeszcze raz... kurcze mam nadzieję, że jakoś wam się poukłada
a co do masowania brzucha, to jak miałam problemy z kosmówką, to lekarz kategorycznie zabronił mi masować brzuch... więc coś w tym musi być. Zastanawiam się tylko czy głaskanie to już masowanie

megi-megi super


madziwnia pościel super, chyba też muszę zacząć się rozglądać nad akcesoriami, ale kurna na razie nie mogę skupić się na niczym innym niż na płci naszego Skarbka
piwka to nawet nie próbuję, bo już sam zapach powoduje, że mi ślinka leci

ciekawe jak PoP70...

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

ciekawe czy to się sprawdza
https://www.nasza-ciaza.pl/web/spole...endarz_chinski

[mrowak]

Napisane przez minka26

Zastanawiam się tylko czy głaskanie to już masowanie

No właśnie, właśnie???

[Gmyrelka]

Napisane przez ania p

Moja sąsiadka ma wózek espiro .. do bani jakościowo , koło jej się blokuje , stelaz jest obdrapany a do tego cudowna spacerówka nie rozkłada się na płasko . Wózek ma 1.5 roku a wyglada jak porażka . Xlandery sa super jakościowo

To może ja widziałam jakiś nowszy model Bo jakościowo jest świetny (w sensie stabilność, wykonanie), a spacerówka rozkłada się totalnie na płasko-pierwsze o co pytałam odnośnie spacerówki A x-lander ma marną spacerówkę, taką "materiałową" Dobrze że jeszcze sporo czasu do przemyśleń i analiz

[Baobabek]

wrrr ja chyba czytam za dużo książek i gazet ciążowych Dziewczyny, powiedzcie mi, ostatnią @ miałam 25.06.09, do dzisiaj to jest 115 dni ciąży, co daje 16tydz i 4 dz. czy to się liczy już jako 17 tydzień?? bo w jednej gazecie jest że tak, a w innej, że 16...i już zgłupiałam. Czy Wy liczycie tak wogóle od ostatniej @ czy od tego co usg wykazuje?? Bo np. na usg, które miałam 2.10.09 wyszło, że wg wielkości dziecka to był w tym dniu 15 t.0d. więc jakbym miała się tego trzymać, to by dziś wypadał 17tydz1dz. POMOCY

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Baobabek

wrrr ja chyba czytam za dużo książek i gazet ciążowych Dziewczyny, powiedzcie mi, ostatnią @ miałam 25.06.09, do dzisiaj to jest 115 dni ciąży, co daje 16tydz i 4 dz. czy to się liczy już jako 17 tydzień?? bo w jednej gazecie jest że tak, a w innej, że 16...i już zgłupiałam. Czy Wy liczycie tak wogóle od ostatniej @ czy od tego co usg wykazuje?? Bo np. na usg, które miałam 2.10.09 wyszło, że wg wielkości dziecka to był w tym dniu 15 t.0d. więc jakbym miała się tego trzymać, to by dziś wypadał 17tydz1dz. POMOCY

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79533.html

http://www.ciazaporod.pl/kalkulator_tygodnia_ciazy.html

http://www.ciazaporod.pl/ciaza_kalen...r02_page_no=31

[Baobabek]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;14778080]http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79533.html

http://www.ciazaporod.pl/kalkulator_tygodnia_ciazy.html

http://www.ciazaporod.pl/ciaza_kalen...r02_page_no=31[/QUOTE]

NO WŁAŚNIE I TU WG PIERWSZEJ OPCJI WYCHODZI ŻE TERAZ 15 A WG 2 ŻE 17, I NA WSZYSTKICH KALKULATORACH NP PAMPERS I INNE WYCHODZI MI ŻE 17.... TE KALKULATORY LICZĄ W CAŁY ŚWIAT

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

17 od ostatniej miesiączki
15 od zapłodnienia

tylko ja nie wiem kiedy wypada połowa ciąży, między:
20+20 czy może (2+19) + 19 )

[fasolka73]

Katia25 śliczne maleństwo Widać, że już ma maławo miejsca, duża dzidzia. Oj będzie się niedługo rozpychał, oj będzie...

chwilka83 dobrze, że z dzidzią ok, tak się martwiłam...
A z tż trochę się nakiełbasiło. Potrzebna Wam spokojna rozmowa, emocje na bok. Wiem, że to trudne, ale widać,że emocje Was poniosły. Może powiedz mu jak się czujesz, czego byś chciała teraz, bez oskarżania go. O wiele łatwiej się przyjmuje trudne rzeczy jak ktoś zaczyna zdanie od ja, anie od ty. Dajcie sobie czas. Jak emocje biorą górę to łatwo o głupotę, niestety. A teraz macie dziecko, życie się zmieniło (może on się czegoś boi w związku z tym? Spytaj go). Może jacyś dobrzy koledzy mu coś "doradzili",wiesz jak to jest. Siedzą i się nakręcają, co to jeden z drugim by nie zrobił... A pomysł z wyprowadzką do mamy nie jest chyba teraz najlepszy... Tak mi się wydaje.(zresztą to zawsze możesz zrobić.Może nie koniecznie teraz?) On chyba ma Ci za złe,że tak do mamy ciągle uciekasz. Może Cię w ten sposób prowokuje. Ty masz męża i Twoje miejsce obok niego. On to też musi wiedzieć. Oj, tak bym chciała żeby Wam się ułożyło. A może nawet warto skorzystać z rozmowy u psychologa, przemyśl to, bo to naprawdę fajna sprawa. Dobry psycholog potrafi zapanować nad nerwową sytuacją i tak pokierować rozmową, że się dogadacie. Wiem coś o tym. Trudno coś radzić, ale życzę Wam cierpliwości i szczerości i żeby się Wam ułożyło. Bo dziecko potrzebuje Was oboje. A zawsze łatwiej jak jest zgoda między rodzicami. Myślę,że dasz sobie radę, tego Ci z całego serca życzę.

Baobabek ja tak liczę, jak ostatnio pisała POP70 , jak masz 16tydz i 4 dni, to już jesteś w 17 tygodniu, ja liczyłabym, że to 17 tydzień.
A USG to wychodzi tak różnie,jak chce.Im dziecko starsze,to rozbieżności większe. Głowka może być "starsza" od reszty o tydzień, a kość udowa młodsza o 4 dni, itp. Nie sugerowałabym się tym. Każdy jest inny i inną ma budowę,dziecko też. Ja znam dokładny dzień zapłodnienia i pierwsze usg się z tym pokryło i już się tego trzymam. A teraz to już są takie rozbieżności, że hej. Jestem w 16 tyg. a usg pokazuje raz 16, raz 15, albo 17 (główka). Bez sensu.

[Baobabek]

to w takim razie której opcji używamy??tygodznie od ostatniej@ czy od zapłodnienia??

[fasolka73]

od @, tak liczą lekarze w Polsce.

[Baobabek]

Napisane przez fasolka73

Baobabek ja tak liczę, jak ostatnio pisała POP70 , jak masz 16tydz i 4 dni, to już jesteś w 17 tygodniu, ja liczyłabym, że to 17 tydzień.
A USG to wychodzi tak różnie,jak chce.Im dziecko starsze,to rozbieżności większe. Głowka może być "starsza" od reszty o tydzień, a kość udowa młodsza o 4 dni, itp. Nie sugerowałabym się tym. Każdy jest inny i inną ma budowę,dziecko też. Ja znam dokładny dzień zapłodnienia i pierwsze usg się z tym pokryło i już się tego trzymam. A teraz to już są takie rozbieżności, że hej. Jestem w 16 tyg. a usg pokazuje raz 16, raz 15, albo 17 (główka). Bez sensu.

uff no to mi ulżyło w takim razie z czystym sumieniem mogę zmienić już podpis na 17 tydz

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

chwilka, zgadzam się z fasolką, musicie spróbować porozmawiać...to, że wyprowadzisz się do mamy tak naprawdę tylko pogorszy sytuację, chociaż z jednej strony Cię rozumiem, ja też za każdym razem uciekam do mamy...ale to głównie jak mnie teściowa wk***i. Postaraj się myśleć jak najwięcej o sobie i dziecku, bo każdy stres źle wpływa na nasze maluszki Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieję, tfu, jestem pewna, że tak czy siak wszystko będzie dobrze

[fasolka73]

Zobacz, nawet tu

http://www.brzuszek.net/index.php?op...=52&Itemid=108

na 16 tygodniu jak jest filmik na youtube to tam widać 15 w i 3d, ale już liczone , że to 16 tydzień.

[madziwnia]

Witam ja tylko na chwilke bo dzis mamy gości i to na noc zostaja.. wiec skorzystałam z okazji że ktos bedzie i kupiłam maego torta wszak urodziny dopiero w czwartek juz bedzie ćwierć wieku ale mała imprezka mi sie nalezy bo ja nigdy sobie nie wyprawiam urodzin tylko tak rodzinnie tort itp.
A męzowi zawsze robie imprezke na ok. 20-30 osób
a w tym roku 30-stka hihiihhi biedny przezywa ja bardzoooo!!

Zakupiłam sobie dzis rasjropy 80DEN kolor sliwkowy i 40 DEN kolor czarny ciązowe i figi ciazowe łacznie z przesyłka tylko 56 zł

[megi-megi]

To obiecany skan. Mój syn we własnej osobie Całe 5 mm siusiaka i 3,5 cm stopy
Mam zalatany weekend.
Muszę nadrobić wszystko, co piszecie. Buziaki

[fasolka73]

megi-megi no piękny ten Twój synek Patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę!!!! śliczny! Przystojniaczek z niego!

[mrowak]

Megi, ale wyraźne fotki Jeszcze trochę, a dojdą do tego że USG będzie pokazywało kolor oczu

Madziwnia, Ty mnie kobieto nie wpieniaj "JUŻ" pół wieku Że tak powiem młodaś A TZtowi powiedz, że ja też przeżywałam 30tkę jak żaba okres, humor miałam kiepski itd i że w ogóle co to będzie. I co było? A nic, następny dzień był

Ja już zdąrzyłam trochę popracować, kupić mojej mamie prezent na jutrzejsze imieniny, kupić coś na obiad, sobie lakier do paznokci i znów się do pracy zabieram- tak to jest jak się cieżarówka o 5.30 obudzi i wstaje przed 7.

Czy Wy też tak macie, że jak Waszych TZtów nie ma w domu cały dzień (nie wspominając o tych z Was, których faceci wyjeżdżają na kilka dni), że wtedy przyłażą do Was jakieś smętne myśli? CO to będzie? Jak to będzie? Czy ja się nadaję? Czy wszystko jest OK itd? Bo ja tak właśnie miewam.

A co do czytania zbyt wiele o ciąży, porodzie itp. to ja prawie wcale nie czytam i jakoś mi z tym dobrze. W końcu to natura była pierwsza w kolejności, a nie książki, nie?

[dogisia]

Napisane przez madziwnia

FASOLOWE POLE
Już 49

Mamusie MARCOWE 2010 27 ciężarówek

megi-megi( Magda 29lat).........tp. 1.03.10r. Jakub
Asiuulka89 ( Asia 20 lat )........tp. 2.03.10r. Zuzia
P0P70 (Ela lat 39)....................tp. 3.03.10r. Ania lub Sebastian
libra777 ( Agnieszka i 32 lata)..tp. 7.03.10rMarysia lubMikołaj
asienka240 (Asia 21lat )..........tp. 8.03.10r. Amelka lub Igorek
Roza26 ( Hania 25 lat)................tp. 8.03.10r. ???lub ???
karolka2211 ( Karolina ?? )........tp. 8.03.10r. ??? lub ???
mrowak (Ola lat 31)..................tp. 9.03.10r. ??? lub ???
mysia1234 (Joanna 20 lat)........tp. 9.03.10r. Wiktoria lub Piotr
zwariowanna ( Gosia 19lat).......tp. 11.03.10r. ??? lub ???
catro (Kasia, lat 27).................... tp. 11.03.10r. ??? lub ???
dogisia( ?? ??? )........................ .. tp. 12.03.10r. ??? lub ???
mezatka07 (Joanna, 23 lata).....tp. 17.03.10r. ??? lub ???
zosia21 (Ewelina l.24)..................tp. 17.03.10r. ??? lub ???
apple66 (Paula, 25lat)................ tp. 18.03.10 MAJA lub FILIP
magda3456 (Magda 23l )...........tp. 20.03.10r Wiktoria lub Denis
minka26 ( Asia 26 lat )............ tp. 20.03.10r.Amelka lub ???
tylkooliwka (Agnieszka 28 lat)... tp. 21.03.10 ??? lub ???
ISIS23 (Iza 25 lat ).................. tp.22.03.10 Lena lub Cezary
inridia (Asia 31 lat ).................tp.22.03.10r. ??? lub Leon
ilkia24 ( Ilona 24 ).....................tp. 24.03.10r. ??? lub ???
Impersona ( ??? lat ??? )............tp. 26.03.10r.Hania lub Leon
madziwnia (Magda, 24 lata ).... tp. 27.03.10r. Michalinka lub ???
JoannM ( Asia 25 lat )...............tp.27.03.10r. ??? lub ???
gooffi (Iza, lat 29,).....................tp 27.03.10r. ??? lub ???
evitka21 (Ewa, 25 lat)................tp. ??? ??? lub ???
Baobabek ( ??? )........................ tp. 30.03.10r. Oliwia lub Hubert

3 Aniołek [*]

zawsze zapomnie podac imienia AgA lat 30 nad imionami jeszcze mysle bo nie iwem jakiej plci dzidzieusia nsze

Napisane przez Izumi

Dziewczyny.
A myślałyście już o porodzie? Znaczy o tym... czy wolałybyście być same, z kimś bliskim, z TŻ? Ja czuje że bym chciała żeby jednak TŻ był ze mną. Tylko on był taki zdenerwowany mocno tym tematem. Ale dałam mu coś do poczytania i jakby też się nakręcił
W ogóle jakby któraś był zainteresowana, to tu jest link, który można podrzucić partnerowi: http://www.zapytajpolozna.pl/po_porodzie/ojcostwo/ Bo może ma jakieś obawy, tylko się boi z nimi zdradzić?

ja bym chciala by maz byl ze mna ale nie iwm jak to bedzie bo ostatnio mialam cc i nie mogl byc a jak bedie teraz kto to wie

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Izumi

Wiem o co chodzi. Bo to jednak tak ważny moment, a niestety w szpitalu potrafi być bardzo nie intymny. Nie dość że ból to gromadka obcych ludzi Ci w krok zagląda, na sali może się okazać że jeszcze kilka innych kroków się wietrzy....

powiem szczerze ze zamin wyladujemy na sali porodowej zwracamy na to uwage a potem mamy to gdzies chcemy by to sie jak najszybciej skonczylo ja 12 h czekalam i nic az wkoncu mnie wzieli na cc i naprawde mi bylo wszystko jedno ile ich jest co robia gdzie zagladaja mazylam tylko o tym by juz mniec malenstwo przy sobie jak najsybciej

Napisane przez Izumi

:d Łopata to na męża... TFU! Chciałam napisać do odśnieżania
Cieszę się, że mogę was od czasu do czasu rozweselić
A tak przy okazji rozweselania. .... To np. na moje wesele zrobiłam takie zawieszki na wódkę jak w załącznikach. Objaśnienie: mąż jest zapalonym informatykiem.... BARDZO ZAPALONYM.... BARDZO BARDZO!.... :-3 Ale i tak go ohajtałam ;D
Niestety zawieszki rozeszły się lepiej niż wódka i nic mi nie zostało

super te twoje diela jestem pelna podziwu ciekawe jak ty te warze bużki narysowalas super

Napisane przez ania p

Ja tez chce ale w sumie drugie mi się nie nalezy jak się okazało , a myslałam ze przy tak małej przerwie to może . No i mam problem . lekarka mówi że może i to się tak ułozyc pośladkowo bo sa babki co mają do tego tendencje . Jak nie to nie wiem co zrobie - klapa totalna a nie chce rodzić normalnie jak już raz miałam CC. Moja lekarka nie ma jak załatwić bo tam sa inni od decydowania o cesarkach . Prywatnie nie bardzo mnie stac bo w wawie to wydatek koło 12 tysia Zreszta co ma być to będzie byle dziecie było zdrowe


Wcale nie mają łatwiej ja już tak latałam w upale i przydeptywałam język , najlepiej mi było w centrum handlowym w klimie . Zamiast siedzieć na plazy i się opalac siedziałam w domu . Juz wole kupić kurtke i buty

o widze ze u nas bylo podobnie tez pierwsze cc i szczerze teraz tez bym wolala a jesli chodi o ciaze latem to swita prawda ja tez wole zakupic buty i kurtke niz puchnac cala ciaze z upalow

Napisane przez P0P70

Dziewczyny nie narzekajcie tak na tych informatyków. Ja sama jestem informatykiem. I na co dzień mam kontakt wyłącznie z informatykami – jestem ich szefem. Więc nie jest z nimi tak źle, można się dogadać.

ja tam nie narzekam sama jestem informatykiem i maz tez wie sie dogadujemy najlepsze (do smiechu) jest to jak lezyy obok siebie w lozku on am alaptopa i ja tez i na gg sobie cos przesylamy smiechu warte

Napisane przez Izumi

Tak mniej więcej pokój nasz wygląda gdzie mieszkamy z mężem. Mniej więcej bo to poprzednie ustawienie. Teraz stoi trochę inaczej i udało się jeszcze wcisnąć regał stojący i komodę niską. Dodam, że posiadam też jedną ogromną i jedną dużą klatkę z koszatniczkami... . Stoją na tej komodzie co na projekcie widać. Jak któraś znajdzie mi miejsce na łóżeczko i dodatkowy mebel na rzeczy dziecięce to niech da znać
A mebli nie wymienię bo najnormalniej w świecie nie stać nas na to ...

faktycznie macie problemik i pomysl z antresola chyba nie jest taki zly

Napisane przez la_wenda

I pytanie do mamuś doświadczonych już- powiedzcie mi szczerze jak myślicie czy opuszczany bok łóżeczka jest wart grzechu? Bo się zakochałam w jednych mebelkach, a oni cholerka nie mają opuszczanego. Szczebelki wyjmowane są, ale bok się nie opuszcza. I mam zgryza teraz Właśnie byłam oglądać na żywo te mebelki, no śliczne są. Nie pamiętam która z Was wstawiła tu link do tego sklepu http://www.meblik.pl/pl/, ale ktokolwiek to był: TO WSZYSTKO PRZEZ CIEBIE!

moim zdaniem opuszczeny bok jest nie potrzebny wystarcza wyjmowane szczebelki

chyba mnie w ogole jeszcze pamietacie co

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

ja rowniez mam syndrom budowanie gniazda jutro jade kupic farbe do pokoju dzieci i mysle jak przemeblowa by zmiescic lozko Hani u dzidziusia

[tylkooliwka]

Napisane przez chwilka83

witam dziewczynki, już mój pobyt w szpitalu się zakończył. moje krwawienie okazało się poronieniem łożyskowym i przez ten czas byłam na podtrzymaniu, teraz jest z dzidziusiem wporządku za to z TŻ nie potrafię się dogadać, tzn. on nie chce abyśmy byli razem i boję się że znów odbije się to na maleństwie

chwilka 83 przykra sprawa z tż,ale najważniejsze,że maleństwo ma sie dobrze,reszta się może powolutku ułoży...oby

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny łykłam łyk piwa z sokiem Jejusiu normalnie zapomniany smak!! a mj ukochany uwielbiam piwo nie zawsze ale oglnie uwielbiam z alkoholi. Szkoda tylko że tak źle może działąć na nasze dzidzi. Abstynencja jeszcze dłuuugo

mnie tez ostatnio kusiło na desperadosa iii łyczka wzięłam

Napisane przez P0P70

Ja zaraz wychodzę do domu. Jakaś godzinka stania w korku (mam 16 km) a w domu czeka na mnie cały gar łazanek, które wczoraj wieczorem zrobiłam. Ale ruskie także uwielbiam. Wszelkie makarony, kluchy i pierogi UWIELBIAM.

PoP70 ze mnie tez taka klucha uwielbiam pierogi mmm dla mnie na wigilie od zawsze moglyby byc tylko pierogi z kapusta i grzybami i zupa grzybowa oczywiscie z makaronikiem ale bym zjadła.....smaku mi narobilas hihi
PoP70 a ta pensja 4,5 tys na początek to mam nadzieje,ze mowisz o informatykach?????bo w szoku jestem

Napisane przez mrowak

mam zgryza teraz Właśnie byłam oglądać na żywo te mebelki, no śliczne są. Nie pamiętam która z Was wstawiła tu link do tego sklepu http://www.meblik.pl/pl/, ale ktokolwiek to był: TO WSZYSTKO PRZEZ CIEBIE!

To ja,przyzanje sie bez bicia ja tez widzialam je na żywo,sa boskie!!!!!

Napisane przez megi-megi

To tylko 2 zdania. Byłam na usg połówkowym. Wszystko dobrze
Zaraz robię dla Was skany fotek dzidzi.

megi bardzooo sie cieszę zdjęcia są super,też liczę na taką opinię lekarza jeszcze troszkę do 27.

Wogóle fajnie,juz jestescie takie zorganizowane,większosc rzeczy juz zakupione lub wiadomo gdzie,co i jak,a ja narazie tylko oglądam linki,które wklejacie.Juz nie mogę się doczekac tego usg na potwierdzenie,ale później jak się dorwę to juz sobie współczuję zawrotu głowy chyba,że...