Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[emememsik]

fuksja, która to? Bo właśnie oglądam.
I jaki temat będzie miała ta impreza?

[fuksjaa]

Napisane przez Organzza

fajnie a która to?

Napisane przez emememsik

fuksja, która to? Bo właśnie oglądam.

Występuje razem z jeszcze jedną dziewczyną, chyba będą ostatnie. Moja koleżanka to ta blondynka.

Napisane przez emememsik

I jaki temat będzie miała ta impreza?

Wszystko jeszcze będziemy ustalać.

[Koshatka]

Napisane przez fuksjaa

Występuje razem z jeszcze jedną dziewczyną, chyba będą ostatnie. Moja koleżanka to ta blondynka.

Te co śpiewają a jedna gra na pianinie?

[emememsik]

Tak, tylko dziś obie śpiewały.

[Koshatka]

Napisane przez emememsik

Tak, tylko dziś obie śpiewały.

Ostatnio też obie śpiewały. Chodziło mi o to że jedna dodatkowo grała.

[emememsik]

No tak, ale dzisiaj tylko śpiewały, obie. Właśnie o to mi chodziło.

[Koshatka]

Napisane przez emememsik

No tak, ale dzisiaj tylko śpiewały, obie. Właśnie o to mi chodziło.

Rozumiem. Nie oglądałam dziś a bardzo mi się podobały na eliminacjach, muszę poszukać na necie filmików z tego odcinka.

[isa666]

Dobry Jak zwykle w niedzielę pogoda się zepsuła, leje od rana A ja ledwo wstałam, bo w nocy śniły mi się takie głupoty, że szok (m.in., że mialam zostać żoną jakiegoś szejka arabskiego i on mnie chciał porwać ). Chyba więcej nie będę jeść szarlotki tuż przed snem

Ale jestem opalona, balsam Nivei na prawdę świetnie się spisuje. Od razu czuję się lepiej niż jak byłam taka blada. Jeszcze tylko kupię coś brązującego do twarzy i będzie git

[emememsik]

Mi się śniło, że chodziłam do szkoły w Bostonie, w której wszystkie kible były zapchane, a chodziła tam też Blake Lively.

[isa666]

Napisane przez emememsik

Mi się śniło, że chodziłam do szkoły w Bostonie, w której wszystkie kible były zapchane, a chodziła tam też Blake Lively.

Też dobre

Znalazłam tą kolekcję Orsaya co wczoraj, ale z cenami: http://www.we-dwoje.pl/kolekcja;part...kul,15434.html

Zrobiłam dziś makijaż oczu - pomalowałam powieki ciemnoturkusowym cieniem z paletki H&M. Dziwnie się czuję w tym kolorze, ale chyba nie wyglądam bardzo tragicznie

[fuksjaa]

Przyszłam się wyżalić.
Już nie mogę wytrzymać ze swoją cerą, miałam już taką ładną, gładką, bez niedoskonałości. Wróciłam do kremów z drogerii i znowu wszystko wróciło.
Najpierw krem brązujący Garniera - zapchał mnie, ale jakoś nie zarejestrowałam tego, bo każdy krem brązujący prędzej czy później mnie zapychał. Teraz (przedwczoraj) kupiłam krem z masłem kakaowym lekka formuła i wyglądam koszmarnie, mam pełno grudek, zaskórników. To moje drugie opakowanie tego kremu i po pierwszym nic takiego się nie działo - to możliwe w ogóle, że krem zaczął mnie zapychać dopiero teraz?

No, to się wyżaliłam.

[emememsik]

fuksja, a może to jest bardziej związane z pogodą, ogrzewaniem, albo czymś zupełnie innym (jedzenie?). To naprawdę dziwne, żeby krem nagle zaczął Cie uczulać po zużyciu 200 ml.

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

fuksja, a może to jest bardziej związane z pogodą, ogrzewaniem, albo czymś zupełnie innym (jedzenie?). To naprawdę dziwne, żeby krem nagle zaczął Cie uczulać po zużyciu 200 ml.

No właśnie, dlatego jestem jeszcze bardziej zdziwiona.
Fakt, używałam tego kremu w zeszłe wakacje mniej wiecej, dużo czasu upłynęło, no ale sama nie wiem czy to jest możliwe. Nałożę go jeszcze kilka razy, jeżeli stan będzie się utrzymywał, to zużyję go do ciała i na szyję + dekolt bo tam mi krzywdy nie robi.

Co do jedzenia, to nie eksperymentuję zbytnio, jem w sumie 95% zdrowego jedzenia, nie jem słodyczy ani nie piję gazowanego.

Przejrzę dziś KWC w poszukiwaniu nowej, aptecznej pielęgnacji.

A co do kolekcji Orsay'a to podoba mi się ta bluzka:
http://www.we-dwoje.pl/kolekcja;part...html?foto_id=8

[noseknosek]

fuksjaa współczuję "rewelacji" z cerą.. może faktycznie postaw na jakąś pewną pielęgnację i daj skórze wrócić do normy i nie przejmuj się przede wszystkim ja kocham apteczną pielęgnację, mam kilka swoich mocnych faworytów i już nie szukam nawet zmiany.

macham do Was znad książek jutro kolos z niemca a we wtorek egzamin

Poza tym odwyk idzie mi dobrze W listopadzie kupiłam tylko 3 rzeczy, w tym jedną w nagrodę za udany odwyk październikowy , a dwie pozostałe bardzo potrzebne chciałabym w takim postanowieniu wytrwać do końca roku...

[isa666]

fuksjaa Może to te kremy a może jak mówi em - ogrzewanie, pogoda.
Ja w zeszłym roku jesienią i zimą walczyłam z wielkimi podskórnymi gulami, które pojawiły się nie wiadomo skąd aż w końcu znalazłam winowajcę - suche powietrze + krem nawilżający Avene Hydrance Optimale. Krem ten zamiast nawilżyć odwodnił mi cerę tak, że wyskakiwały te gule a ja myśląc, że cera się przetłuszcza(bo po tym kremie się świeciła) wysuszałam dodatkowo buźkę tonikiem z alkoholem. Dopiero jak Avene poszło w odstawkę i zaczęłam się smarować biolipidową Calmą Ziaji wróciłam do normalności.

[sleepy]

Napisane przez fuksjaa

Przyszłam się wyżalić.
Już nie mogę wytrzymać ze swoją cerą, miałam już taką ładną, gładką, bez niedoskonałości. Wróciłam do kremów z drogerii i znowu wszystko wróciło.
Najpierw krem brązujący Garniera - zapchał mnie, ale jakoś nie zarejestrowałam tego, bo każdy krem brązujący prędzej czy później mnie zapychał. Teraz (przedwczoraj) kupiłam krem z masłem kakaowym lekka formuła i wyglądam koszmarnie, mam pełno grudek, zaskórników. To moje drugie opakowanie tego kremu i po pierwszym nic takiego się nie działo - to możliwe w ogóle, że krem zaczął mnie zapychać dopiero teraz?

No, to się wyżaliłam.

fuksjaa, ja też obecnie mam cerę w tragicznym stanie od kilku dni mam czerwone plamy na twarzy, szczególnie przy nosie, ustach i na czole; plamy się wysuszają, swędzą pod wieczór i zaczyna złazić skóra.
Możliwe, że to ŁZS lub AZS. Przypisano mi maść która jest strasznie droga, wczoraj p.farmaceutka poinformowała mnie o cenie i spytała czy ma mi ten lek zamówić bo nie maja go na stanie gdyż jest rzadko wypisywany. Pozostaje mi tylko go kupić i mieć nadzieję że pomoże

[fuksjaa]

Napisane przez noseknosek

fuksjaa współczuję "rewelacji" z cerą.. może faktycznie postaw na jakąś pewną pielęgnację i daj skórze wrócić do normy i nie przejmuj się przede wszystkim ja kocham apteczną pielęgnację, mam kilka swoich mocnych faworytów i już nie szukam nawet zmiany.

macham do Was znad książek jutro kolos z niemca a we wtorek egzamin

Poza tym odwyk idzie mi dobrze W listopadzie kupiłam tylko 3 rzeczy, w tym jedną w nagrodę za udany odwyk październikowy , a dwie pozostałe bardzo potrzebne chciałabym w takim postanowieniu wytrwać do końca roku...

Dzięki Nosku. Faktycznie, lepiej postawić na sprawdzone kosmetyki, a nie co chwilę eksperymenty tak jak to było u mnie od wakacji. Z tego co pamiętam, to lubisz Biodermę, tak?

Gratuluję udanego odwyku i trzymam kciuki za niemiecki.

Napisane przez isa666

fuksjaa Może to te kremy a może jak mówi em - ogrzewanie, pogoda.
Ja w zeszłym roku jesienią i zimą walczyłam z wielkimi podskórnymi gulami, które pojawiły się nie wiadomo skąd aż w końcu znalazłam winowajcę - suche powietrze + krem nawilżający Avene Hydrance Optimale. Krem ten zamiast nawilżyć odwodnił mi cerę tak, że wyskakiwały te gule a ja myśląc, że cera się przetłuszcza(bo po tym kremie się świeciła) wysuszałam dodatkowo buźkę tonikiem z alkoholem. Dopiero jak Avene poszło w odstawkę i zaczęłam się smarować biolipidową Calmą Ziaji wróciłam do normalności.

Hm, mi się właśnie pojawiają też takie podskórne gule, więc możliwe, że coś mi bardzo odwodniło skórę tak jak w Twoim przypadku. Muszę jeszcze poobserwować skórę i może uda mi się ustalić winowajcę.

Używasz nadal żelu hialu? W dalszym ciągu jesteś z niego zadowolona?

Napisane przez sleepy

fuksjaa, ja też obecnie mam cerę w tragicznym stanie od kilku dni mam czerwone plamy na twarzy, szczególnie przy nosie, ustach i na czole; plamy się wysuszają, swędzą pod wieczór i zaczyna złazić skóra.
Możliwe, że to ŁZS lub AZS. Przypisano mi maść która jest strasznie droga, wczoraj p.farmaceutka poinformowała mnie o cenie i spytała czy ma mi ten lek zamówić bo nie maja go na stanie gdyż jest rzadko wypisywany. Pozostaje mi tylko go kupić i mieć nadzieję że pomoże

W takim razie możemy sobie przybić piątkę.
Ja już sama nie wiem co jest przyczyną mojego stanu skóry. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się opanować sytuację.

Normalnie, aż się dołuję jak patrzę w lustro.

[noseknosek]

Napisane przez fuksjaa

Dzięki Nosku. Faktycznie, lepiej postawić na sprawdzone kosmetyki, a nie co chwilę eksperymenty tak jak to było u mnie od wakacji. Z tego co pamiętam, to lubisz Biodermę, tak?

Tak, Bioderma to jedna z moich ulubionych firm aptecznych mają fajne kremy z serii Hydrabio - żadnego zapychania, dobre nawilżenie (Hydrabio Legere, serum Hydrabio), micele (Sensibio), filtr (AKN Mat 40). Ale baardzo lubię też LRP za ich tonik fizjologiczny, Avene za żel Cleanance i SVR za Lysanel Active (moja wielka miłość ).

Ostatnio wypełniałam jakąś diagnozę typu skóry na stronie Vichy Consult i przedwczoraj dostałam od nich miłą niespodziankę - 15 ml kremu Aqualia Legere w słoiczku (mam identyczny, niewypróbowany jeszcze w zapasach), miniaturę preparatu do demakijażu i próbkę podkładu. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie wypróbowała i krem zapowiada się fajnie

A co do odwyku to postanowiłam zmniejszyć zbiór do 40 sztuk w pielęgnacji. Nie wiem kiedy mi się to uda. Odwyk zaczynałam od 78 sztuk + duble.

[sleepy]

Napisane przez fuksjaa

W takim razie możemy sobie przybić piątkę.
Ja już sama nie wiem co jest przyczyną mojego stanu skóry. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się opanować sytuację.

Normalnie, aż się dołuję jak patrzę w lustro.

U mnie taka sytuacja trwa od kilku miesięcy. Czasem przez kilka tygodni jest super, cera idealna, a potem nagle diametralna zmiana... Wiele wizyt u dermatologa, wiele różnych tabletek, leków. Były podejrzenia że to alergia na nikiel, pierze, uczulenie na jakiś kosmetyk, alkohol, czekoladę i mnóstwo innych pomysłów. Wróciłam do sprawdzonej pielęgnacji apteczej i tylko jej obecnie używam. Niestety to nie rozwiązało sprawy.

W lustro to się boję patrzeć. Dziwne, że dzis rano nie pękło

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez noseknosek

Tak, Bioderma to jedna z moich ulubionych firm aptecznych mają fajne kremy z serii Hydrabio - żadnego zapychania, dobre nawilżenie (Hydrabio Legere, serum Hydrabio), micele (Sensibio), filtr (AKN Mat 40). Ale baardzo lubię też LRP za ich tonik fizjologiczny, Avene za żel Cleanance i SVR za Lysanel Active (moja wielka miłość ).

Biodermę też lubię, szczególnie Hydrabio riche. Poza tym do moich ulubionych kosmetyków zaliczam tonik fizjologiczny + micel LRP i cold cream Avene.

[isa666]

Napisane przez fuksjaa

Używasz nadal żelu hialu? W dalszym ciągu jesteś z niego zadowolona?

Si I jestem zadowolona bardzo, właśnie jutro mam zamiar zamówić kolejną buteleczkę + jeszcze coś, ale jeszcze nie wiem co Zaraz przejrzę stronkę BU.

[iceflower]

Napisane przez isa666

Ja chyba też się wstrzymam z wizytą w Bonarce, nawet nie wiem jeszcze jak tam dojazd wygląda komunikacją miejską.
No i mam nadzieję, że po pierwszym "nalocie" nie będzie tam takich tłumów jak w Krakowskiej, bo do Bonarki właściwie mam najbliżej. Najbardziej ciekawa jestem jakie będą sklepy - czy faktycznie te, które były wypisane na liście, która jest na stronie galerii

Autobusy 103, 144, 164, 173, 179, 184 z Ronda Matecznego.

Napisane przez rzyrafka

Może mi się uda w tym tygodniu skoczyć, jak coś to napiszę smsa

A mogłabym Cię przy okazji wykorzystać do kupienia lakieru w H&M? Przelałabym Ci pieniążki z góry, bo zupełnie nie mam kiedy się tam wybrać, a z Plazy to rzut beretem.

Napisane przez Hosenka*

Ice: jednak polazłam do TŻ, mam więc kremik
Pachnie jakos tak nijako Nawilża całkiem fajnie, ale po nałożeniu na twarz czuć tępą powłoczkę - dotykając dłonią nie czuć miękkiej i gładkiej skóry jak po większości kremów, tylko taką tępą. Po chwili się wchłania i jest ok. Zobaczymy jak to dalej będzie, narazie odkładam do zapasów.

Hmm, ciekawe, myślę, że go kupię, mam nadzieję, że w tą środę się wybiorę. Dzięki za testy.

Napisane przez emememsik

Zapomniałam wam powiedzieć, że my z TŻ i znajomymi jedziemy na tydzień w góry, tam gdzie rok temu. Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że znów się wyimprezuję na cały rok.

Ale ci fajnie. Ja niestety w tym roku po raz pierwszy od kilku lat nie wyjadę na Sylwestra ze znajomymi w góry. Wczoraj już doszliśmy do tego na 100% i jest zupełnie bez sensu, bo jak zwykle bardzo liczyłam na wyjazd na narty.

Napisane przez emememsik

fuksja, a może to jest bardziej związane z pogodą, ogrzewaniem, albo czymś zupełnie innym (jedzenie?). To naprawdę dziwne, żeby krem nagle zaczął Cie uczulać po zużyciu 200 ml.

Moim zdaniem nie ma niestety nic dziwnego w uczulaniu kremu po dużej ilości zużytych opakowań, mi się niestety to często zdarzało. I jest to coś okropnego, bo jak masz sprawdzony kosmetyk to się nie spodziewasz. Ja bym odstawiła jak najszybciej, a czynnikom środowiskowym przyglądałabym się niezależnie.

[noseknosek]

Napisane przez sleepy

U mnie taka sytuacja trwa od kilku miesięcy. Czasem przez kilka tygodni jest super, cera idealna, a potem nagle diametralna zmiana... Wiele wizyt u dermatologa, wiele różnych tabletek, leków. Były podejrzenia że to alergia na nikiel, pierze, uczulenie na jakiś kosmetyk, alkohol, czekoladę i mnóstwo innych pomysłów. Wróciłam do sprawdzonej pielęgnacji apteczej i tylko jej obecnie używam. Niestety to nie rozwiązało sprawy.

Straszne Nawet nie wiesz czego masz unikać

Napisane przez sleepy

Biodermę też lubię, szczególnie Hydrabio riche. Poza tym do moich ulubionych kosmetyków zaliczam tonik fizjologiczny + micel LRP i cold cream Avene.

Ale się cieszę, mam ten micel w zapasach i jest następny w kolejce do otwarcia, skoro mówisz, że taki dobry to nie mogę się doczekać

Ach! No i maseczka Bioderma Hydrabio jest genialna.
No ale już milknę, bo znowu zaczynam się za bardzo wkręcać w temat i robi się niebezpiecznie

I jeszcze muszę się czymś pochwalić. Tak się świetnie złożyło, że dokładnie w urodziny dostanę klucze do swojego mieszkania Już przebieram nogami.

[iceflower]

Napisane przez noseknosek

I jeszcze muszę się czymś pochwalić. Tak się świetnie złożyło, że dokładnie w urodziny dostanę klucze do swojego mieszkania Już przebieram nogami.

Ojej, ale fajnie, zazdroszczę.
Jak ja bym strasznie chciała mieć własne mieszkanko.

W ogóle to mam dwa nowe perfumeryjne marzenia i ciułam: Insolence EDP i Cinema EDP. Czas będzie coś kupić niedługo.

[emememsik]

nosek, fantastycznie! Strasznie zazdroszczę.

[kochanie]

To i ja dołączę do grona narzekających
Jakiś tydzień temu stwierdziłam, że jak nie odstawię kwasów, to mi się przesuszy skóra. No to odstawiłam. Codziennie ją nawilżałam... I zachciało mi się eksperymentów. Nałożyłam olej tamanu na szyję i czoło, czytałam o nim, że super łagodzi i nawilża a przy tym nie zapycha... A na kilka gulek na szyi położyłam balsam copaiba... No i następnego dnia obudziłam się ze swędzącą i lekko pieczącą szyją Od dwóch dni próbuję ją nawilżyć, ale nic nie pomaga - trochę pomagała próbka Xerialine od Noska (ogromnie dziękuję!), ale się dzisiaj skończyła Właściwie pokończyły mi się wszystkie niezapychające nawilżacze, więc wyjęłam olej z emu z SN... nałożyłam na szyję... potem chciałam na czoło i nagle poczułam taki smród Nie wiem, czy ten olej się zepsuł, czy to jego naturalny zapach... śmierdzi jak jakiś smalec połączony... sama nie wiem, z czym, ale nawet nie wiecie jak szybko biegłam do umywalki, żeby to zmyć Olej emu poleciał do kosza, nawet jeśli ma cudowne właściwości, nie będę w stanie ich docenić
Na dodatek małe gulki na szyi zrobiły mi się wielkie, nie mogę na nie nic nałożyć, bo mi podrażni skórę jeszcze bardziej.. Koszmar, mam różową szyję z kilkoma czerwonymi plamami, mogę grać w horrorach

Na pocieszenie upiekłam pierwszy raz w życiu szarlotkę, właśnie wyjęłam ją z piekarnika, wygląda ślicznie Ciekawe, jak będzie smakować...

(Madziarra, dobrze, że kupiłaś paletkę, czyli zdrowie wraca)

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez noseknosek

I jeszcze muszę się czymś pochwalić. Tak się świetnie złożyło, że dokładnie w urodziny dostanę klucze do swojego mieszkania Już przebieram nogami.

Łał, gratulacje! To teraz będziesz miała jeszcze większą motywację, do odwykowania

[isa666]

Napisane przez iceflower

Autobusy 103, 144, 164, 173, 179, 184 z Ronda Matecznego.

Dziękuję za info Ja znalazłam jeszcze inny dojazd tak więc na pewno nie zginę

Napisane przez noseknosek

I jeszcze muszę się czymś pochwalić. Tak się świetnie złożyło, że dokładnie w urodziny dostanę klucze do swojego mieszkania Już przebieram nogami.

Gratuluję i zazdroszczę

[noseknosek]

dziękuję Wam radość jest niesamowita, no a z tą datą to im się udało aż się zaśmiałam w słuchawkę jak mi powiedzieli, że termin dla mojego mieszkania to TA data

kochanie mam nadzieję, że jakoś sobie z tym poradzisz... mocniejszy od Xerialine jest chyba Xerial, może on by coś zdziałał? co to ostatnio za jakaś pechowa seria w wątku?

[fuksjaa]

Napisane przez noseknosek

Tak, Bioderma to jedna z moich ulubionych firm aptecznych mają fajne kremy z serii Hydrabio - żadnego zapychania, dobre nawilżenie (Hydrabio Legere, serum Hydrabio), micele (Sensibio), filtr (AKN Mat 40). Ale baardzo lubię też LRP za ich tonik fizjologiczny, Avene za żel Cleanance i SVR za Lysanel Active (moja wielka miłość ).

O, dziękuję za polecenie kosmetyków, zaraz przejrzę sobie KWC i poczytam recenzje - mam dziś wolne popołudnie, więc przynajmniej część uda mi się ogarnąć.

Napisane przez sleepy

U mnie taka sytuacja trwa od kilku miesięcy. Czasem przez kilka tygodni jest super, cera idealna, a potem nagle diametralna zmiana... Wiele wizyt u dermatologa, wiele różnych tabletek, leków. Były podejrzenia że to alergia na nikiel, pierze, uczulenie na jakiś kosmetyk, alkohol, czekoladę i mnóstwo innych pomysłów. Wróciłam do sprawdzonej pielęgnacji apteczej i tylko jej obecnie używam. Niestety to nie rozwiązało sprawy.

W lustro to się boję patrzeć. Dziwne, że dzis rano nie pękło

No to faktycznie, sama nie wiesz czego powinnaś unikać..
A byłaś tylko u jednego dermatologa? Może warto pojść do innego, może on znajdzie przyczynę tych objawów.

Napisane przez isa666

Si I jestem zadowolona bardzo, właśnie jutro mam zamiar zamówić kolejną buteleczkę + jeszcze coś, ale jeszcze nie wiem co Zaraz przejrzę stronkę BU.

A ja ciągle krążę przy BU i jakoś nie mogę się zdecydować żeby coś zamówić..

Napisane przez iceflower

Moim zdaniem nie ma niestety nic dziwnego w uczulaniu kremu po dużej ilości zużytych opakowań, mi się niestety to często zdarzało. I jest to coś okropnego, bo jak masz sprawdzony kosmetyk to się nie spodziewasz. Ja bym odstawiła jak najszybciej, a czynnikom środowiskowym przyglądałabym się niezależnie.

Tak chyba zrobię.
Zmyłam przed chwilą makijaż i boję się posmarować czymkolwiek.

Napisane przez noseknosek

I jeszcze muszę się czymś pochwalić. Tak się świetnie złożyło, że dokładnie w urodziny dostanę klucze do swojego mieszkania Już przebieram nogami.

Ojejku, ale super.

[luskap]

Ja dziś wcześnie po szkole w domu! Cieszę się, że zjazd już za mną. Traz tylko czas sie wyrolniczyć i spotkanie z TŻ

Napisane przez Vibeska

A ja już myslę o sylwestrze, mam upatrzoną sukienkę którą będę zamawiać
Buty już mam, czarne peeptolki z WaWy, do tego czarna bransoleta z Orsaya i smokey i powinno być ok

Piękna ta sukienka! też bym taka chętnie kupiła!
My też chyba pójdziemy ze znajomymi na sylwestra zorganizowanego. Chociaz szczerze mówąc wolałabym posiedzieć w tym roku w domu

Napisane przez noseknosek

I jeszcze muszę się czymś pochwalić. Tak się świetnie złożyło, że dokładnie w urodziny dostanę klucze do swojego mieszkania Już przebieram nogami.

Super! zazdroszczę!

A z orsaya podoba mi się ta bluzka
Uciekam się rolniczyć!

[emememsik]

Oglądam powtórkę Mam talent i już wiem, co mi wczoraj nie pasowało w tym duecie w którym była koleżanka fuksji. Brunetka po prostu fałszowała, ewidentnie.