tabletki YAZ - zbiorczy!

[konwalijka82]

Napisane przez nynka87

ile to kosztuje??

We Wrocku 46zł

[nynka87]

Napisane przez konwalijka82

We Wrocku 46zł

o to fajnie, za taką cenę mogłabym spróbować

[konwalijka82]

Napisane przez nynka87

o to fajnie, za taką cenę mogłabym spróbować

W zasadzie to mój drugi tydzień ringa więc nie mogę powiedzieć nic konkretnego, ale samopoczucie lepsze niż przy yazie no i w ogóle go nie czuje

[malenka17]

Zrezygnowałam, bo miałam wahania nastrojów nie do zniesienia,cera okropna,przytyłam ciut, miałam skoki temperatur,ogólnie fe!
Wróciłam do Mercillonu, jest już lepiej, chociaż organizm szaleje.
/ciach/

[annszc]

Napisane przez nynka87

dlaczego zrezygnowałaś i po jakim czasie?? do jakich wracasz??

/ciach/

[goszakokosza]

Hej dziewczyny. Mam pewien problem. W zeszłym miesiącu zapomniałam tabletki w 3 tygodniu, no i jak ulotka każe połączyłam opakowania bez robienia przerwy. Niestety w tym miesiącu (znowu w 3 tygodniu) w niedziele zapomniałam wziąć tabletki o 17 i wzięłam ją w poniedziałek o 7 rano. Gapa ze mnie, bo powinnam od razu zrobić przerwę. Byłam dziś u ginekologa i powiedział mi żebym normalnie zrobiła przerwę, tylko zabezpieczała się dodatkowo przez tydzień. Dodam jeszcze, że na tym opakowaniu, które teraz przyjmuję to w ogóle nie współżyłam. Jak sądzicie? Ochrona będzie zachowana przy następnym opakowaniu? Czy przez cały miesiąc trzeba będzie się dodatkowo zabezpieczać?

Poza tym chciałam na razie zrobić przerwę z tabletkami, ale moja ginekolog powiedziała mi, że jeśli zrobię tą przerwę to jest o wiele większe prawdopodobieństwo zajścia w ciąże nawet z gumkami i jeśli już chce robić tą przerwę to potrzebuję 2 miesięcy całkowitej wstrzemięźliwości. Co wy na to?
No to się rozpisałam Proszę was o pomoc.

[konwalijka82]

Napisane przez goszakokosza

Hej dziewczyny. Mam pewien problem. W zeszłym miesiącu zapomniałam tabletki w 3 tygodniu, no i jak ulotka każe połączyłam opakowania bez robienia przerwy. Niestety w tym miesiącu (znowu w 3 tygodniu) w niedziele zapomniałam wziąć tabletki o 17 i wzięłam ją w poniedziałek o 7 rano. Gapa ze mnie, bo powinnam od razu zrobić przerwę. Byłam dziś u ginekologa i powiedział mi żebym normalnie zrobiła przerwę, tylko zabezpieczała się dodatkowo przez tydzień. Dodam jeszcze, że na tym opakowaniu, które teraz przyjmuję to w ogóle nie współżyłam. Jak sądzicie? Ochrona będzie zachowana przy następnym opakowaniu? Czy przez cały miesiąc trzeba będzie się dodatkowo zabezpieczać?

Poza tym chciałam na razie zrobić przerwę z tabletkami, ale moja ginekolog powiedziała mi, że jeśli zrobię tą przerwę to jest o wiele większe prawdopodobieństwo zajścia w ciąże nawet z gumkami i jeśli już chce robić tą przerwę to potrzebuję 2 miesięcy całkowitej wstrzemięźliwości. Co wy na to?
No to się rozpisałam Proszę was o pomoc.

No cóż byłaś u ginka a jego rady są bardziej profesjonalne niż nasze, w końcu studiowała medycynę więc wie co mówi. Łączenie kilku opakowań nie jest najlepszym pomysłem , sama ulotka o tym mówi, a zabezpieczenie przez tydzień ma dotyczyć twoich przyszłych stosunków. Robienie sobie przerwy po pierwsze może rzeczywiście sprawić że bedziesz super płodna a po drugie jeśli masz zamiar wrócić do tabsów to pomyśl jaką huśtawkę zapewnisz swojemu organizmowi. To są hormony i trzeba pomyśleć dwa razy zanim podejmnie się konkretną decyzję. Ja ufam temu co powiedziałą twoja ginka

[ewka1987]

Napisane przez zagubiona89r

Na 1 opakowaniu były to smutne wieczory, na drugim było gorzej, smutne szare dni i tragiczne wieczory. Potrafiłam 3h płakać bo wszystko wydawało mi się takie bez sensu i tragiczne a ja w tym wszystkim beznadziejna. Powiedział, że te objawy są zbyt nasilone, żeby je podpiąć pod zwykłe skutki uboczne, że jak w moim wypadku dochodzi do (na razie sporadycznych myśli), że fajnie byłoby wpaść pod autobus czy inne głupoty to mam przestać brać (dziś akurat ostatnia różowa tabletka była), bo on się obawia, że skończyłoby się na depresji. Za miesiąc mam przyjść na kontrolę, zobaczymy czy się wszystko unormowało. Na razie z innymi tabletkami nie zamierzam testować.

widocznie nasze katowickie powietrze źle reaguje z Yazem
a tak na serio to ja po zmianie tabletek czuję ogromną różnicę w samopoczuciu (chociaż nie chcę zapeszac bo dopiero skończyłam 1 opakowanie), więc może poprostu warto się zastanowic nad jakimiś innymi tabletkami?

[urojona]

Buu... chyba dołączam do dziewczyn z okolic Katowic niezbyt szczęśliwych z Yaz Przez pierwsze opakowanie czułam się świetnie, jedyne co to plamiłam i na początku problemy z cerą, na początku drugiego też ok a teraz... szkoda gadać.

Dzisiaj łykam 12 tabletkę a mam za sobą 3 nieprzespane noce, boli mnie głowa, humor mam poniżej zera... dzisiaj tak o wyszłam sobie po 2 godzinach w szkole i to zapłakana, bo się okazało, że nie potrafię się skupić na niczym, nawet na tym co do tej pory lubiłam, słowa innych albo nie docierały do mnie wcale albo z parominutowym opóźnieniem, nawet drobne problemy sprawiają, że dla mnie to jakby się świat całkiem walił... czuję się jakbym była "oderwana" od siebie - no jakbym stała gdzieś obok i nie potrafiła nic zrobić

Czy to faktycznie może być od tabletek? Jeśli tak - jest szansa, że minie razem z opakowaniem? Czy powinnam zacząć się martwić (jeszcze bardziej ) i szukać innych powodów?

[goszakokosza]

Napisane przez konwalijka82

No cóż byłaś u ginka a jego rady są bardziej profesjonalne niż nasze, w końcu studiowała medycynę więc wie co mówi. Łączenie kilku opakowań nie jest najlepszym pomysłem , sama ulotka o tym mówi, a zabezpieczenie przez tydzień ma dotyczyć twoich przyszłych stosunków. Robienie sobie przerwy po pierwsze może rzeczywiście sprawić że bedziesz super płodna a po drugie jeśli masz zamiar wrócić do tabsów to pomyśl jaką huśtawkę zapewnisz swojemu organizmowi. To są hormony i trzeba pomyśleć dwa razy zanim podejmnie się konkretną decyzję. Ja ufam temu co powiedziałą twoja ginka

Problem jest taki, że ta ginekolog była młoda. Wcześniej jak byłam po receptę u ginekologa (u troszkę starszej kobietki) to właśnie kazała mi wziąć jeszcze dwa opakowania i zrobić 4 miesięczną przerwę ze względu na to, że tabletki biorę pierwszy raz. I nie wiem, co mam sądzić. Czyli mam zrobić normalną przerwę pomimo tego, że zapomniałam tej tabletki i zabezpieczać się tylko dodatkowo przez tydzień, a nie przez całe opakowanie? A tabletki poza tym chciałam odstawić z tego powodu, że przytyłam po nich ok.6 kg i strasznie nabrzmiały mi piersi.

[ewaski77]

Dziewczyny! Czy któraś z Was brała preparat ze skrzypu polnego o nazwie "Belissa"? Czy te tabletki obniżają działanie anty? Pytałam się farmaceutki w aptece a ona powiedziala że nie, czytałam ulotkę obydwóch tabletek i też się nic nie dowiedziałam na ten temat. Myślę że nie nie obniżają, ale czy dobrze myślę...

[frozenstrawberries]

Napisane przez ewaski77

Dziewczyny! Czy któraś z Was brała preparat ze skrzypu polnego o nazwie "Belissa"? Czy te tabletki obniżają działanie anty? Pytałam się farmaceutki w aptece a ona powiedziala że nie, czytałam ulotkę obydwóch tabletek i też się nic nie dowiedziałam na ten temat. Myślę że nie nie obniżają, ale czy dobrze myślę...

Jeżeli farmaceutka tak mówi, w ulotce nie ma mowy o tym żeby skrzyp obniżał działanie tabletek, to chyba jasne, że tak nie jest.

[konwalijka82]

Napisane przez goszakokosza

Problem jest taki, że ta ginekolog była młoda. Wcześniej jak byłam po receptę u ginekologa (u troszkę starszej kobietki) to właśnie kazała mi wziąć jeszcze dwa opakowania i zrobić 4 miesięczną przerwę ze względu na to, że tabletki biorę pierwszy raz. I nie wiem, co mam sądzić. Czyli mam zrobić normalną przerwę pomimo tego, że zapomniałam tej tabletki i zabezpieczać się tylko dodatkowo przez tydzień, a nie przez całe opakowanie? A tabletki poza tym chciałam odstawić z tego powodu, że przytyłam po nich ok.6 kg i strasznie nabrzmiały mi piersi.

Ja brałam tabletki ciągiem 7 miesięcy i przerzuciłam się na nuva ring od razu, bez robienia żadnych przerw. Jeśli obecne tabletki Ci nie odpowiadają Twoja ginekolog powinna zaproponować Ci inny typ tabletek. Za konkretne skutki uboczne odpowiadają konkretne hormony których najwyraźniej przyjmujesz zbyt wiele. Ginekolog młoda czy starsza taką wiedzę posiada. Nie słyszałam też żadnych nowinek typu odstawiać na jakiś czas a za miesiąc znowu brać, bo to straszna huśtawka dla organizmu. No chyba że w ogóle chcesz odstawić tabletki, to musisz mieć świadomość że pierwsze miesiące po odstawieniu trzeba wyjątkowo uważać z zabezpieczeniem.

[YASMINI]

czesc dziewczyny!!!!
Mam pytanie odnośnie właśnie yazu.
zaglądam tu często a teraz sama mam problem.

jestem już przy 5 opakowaniu Yaz-u.
okres trwa mi już 6 dni, teraz sa to plamienia, ale strasznie się przeciaga. Jest ogolnie skąpy ale ciągnie się.

nie wiem czym jest to spowodowane wiem ze to moze błahy problem.. ale jednak zburzyl moje plany, dotyczace odwiedzin u chlopaka, bo nadal mam okres a spotkanie planowaliśmy dość długo

czy zdażały Wam sie przy yazie krwawienia skąpe ale długie???

hemorigen nie pomógł..

[kaktusica]

Napisane przez YASMINI

czesc dziewczyny!!!!
Mam pytanie odnośnie właśnie yazu.
zaglądam tu często a teraz sama mam problem.

jestem już przy 5 opakowaniu Yaz-u.
okres trwa mi już 6 dni, teraz sa to plamienia, ale strasznie się przeciaga. Jest ogolnie skąpy ale ciągnie się.

nie wiem czym jest to spowodowane wiem ze to moze błahy problem.. ale jednak zburzyl moje plany, dotyczace odwiedzin u chlopaka, bo nadal mam okres a spotkanie planowaliśmy dość długo

czy zdażały Wam sie przy yazie krwawienia skąpe ale długie???

hemorigen nie pomógł..

Ja mam zazwyczaj tak, ze pierwsze 2 - 3 dni są obfite, a potem ciągnie się z następne 3 takie właśnie plamienie..
Chociaż, teraz jestem na 7 opakowaniu, i miesiączka pojawiła się prawie 2 dni szybciej niż zazwyczaj, ale to akurat zgoniłabym na ogromne ilości leków, które "udało" mi się przyjąć przez ostatni czas.

[YASMINI]

a czy jest taka mozliwosc zeby wziasc drugatabletke w tym samym dniu, i jest szansa ze sie zmniejszy krwawienie?
ja mam juz plamienie tylko..
czy to cos daje?

[8Alice]

Hm, a czy to nie jest tak, że starsze ginekolożki proponują robić przerwę, a te młodsze uważają, że to nie jest wskazane?

A wracając do śląska, ja już jestem przy 9 opakowaniu i wszystko byłoby ok (cera, okres, humory), gdyby chyba moje niskie libido. Już nawet samozadowalać mi się nie chce, a kiedyś to się obejść nie mogłam : S

[konwalijka82]

Napisane przez 8Alice

Hm, a czy to nie jest tak, że starsze ginekolożki proponują robić przerwę, a te młodsze uważają, że to nie jest wskazane?

A wracając do śląska, ja już jestem przy 9 opakowaniu i wszystko byłoby ok (cera, okres, humory), gdyby chyba moje niskie libido. Już nawet samozadowalać mi się nie chce, a kiedyś to się obejść nie mogłam : S

Ginekologiem nie jestem ale przerwa po 4 miesiącach brania nie jest raczej wskazana. Organizm ma 3 miesiące żeby przyzwyczaić się do tabletek a my od razu fundujemy mu bal bo odstawiamy na chwilę a potem znowu każemy mu się do tabsów przyzwyczajać. W takiej konkretnej sytuacji uważam odstawianie za zły pomysł.

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez goszakokosza

Hej dziewczyny. Mam pewien problem. W zeszłym miesiącu zapomniałam tabletki w 3 tygodniu, no i jak ulotka każe połączyłam opakowania bez robienia przerwy. Niestety w tym miesiącu (znowu w 3 tygodniu) w niedziele zapomniałam wziąć tabletki o 17 i wzięłam ją w poniedziałek o 7 rano. Gapa ze mnie, bo powinnam od razu zrobić przerwę. Byłam dziś u ginekologa i powiedział mi żebym normalnie zrobiła przerwę, tylko zabezpieczała się dodatkowo przez tydzień. Dodam jeszcze, że na tym opakowaniu, które teraz przyjmuję to w ogóle nie współżyłam. Jak sądzicie? Ochrona będzie zachowana przy następnym opakowaniu? Czy przez cały miesiąc trzeba będzie się dodatkowo zabezpieczać?

Poza tym chciałam na razie zrobić przerwę z tabletkami, ale moja ginekolog powiedziała mi, że jeśli zrobię tą przerwę to jest o wiele większe prawdopodobieństwo zajścia w ciąże nawet z gumkami i jeśli już chce robić tą przerwę to potrzebuję 2 miesięcy całkowitej wstrzemięźliwości. Co wy na to?
No to się rozpisałam Proszę was o pomoc.

A powiedz jeszcze ile bierzesz te tabletki, jak dlugo?
Bo przerwe w stosowaniu to moze robic sobie kobieta ktora kilka lat przyjmuje hormony, a nie po kilku miesiacach.
I z tym zabezpieczaniem sie to przez tydzien powinnas, nie przez cale opakowanie, a jak sie gumki uzywa jak sie powinno to tez w ciaze sie nie zajdzie- wiec nie rozumiem stwierdzenia Twojej Pani Doktor.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez YASMINI

a czy jest taka mozliwosc zeby wziasc drugatabletke w tym samym dniu, i jest szansa ze sie zmniejszy krwawienie?
ja mam juz plamienie tylko..
czy to cos daje?

Chcesz wziac dwie tabletki rozowe jednego dnia?? Masz 5 lat czy co??

[goszakokosza]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

A powiedz jeszcze ile bierzesz te tabletki, jak dlugo?
Bo przerwe w stosowaniu to moze robic sobie kobieta ktora kilka lat przyjmuje hormony, a nie po kilku miesiacach.
I z tym zabezpieczaniem sie to przez tydzien powinnas, nie przez cale opakowanie, a jak sie gumki uzywa jak sie powinno to tez w ciaze sie nie zajdzie- wiec nie rozumiem stwierdzenia Twojej Pani Doktor.

Właśnie tego jej stwierdzenia też nie zrozumiałam. Tabletki biorę 10 msc. Ale skoro wszyscy mówią, że nie trzeba robić tej przerwy to chyba po prostu zmienię tabletki na inne. Dziękuję za odp

[Finlora]

Napisane przez hailie21

Yaz bierze się pierwszego dnia, gdy wystąpi krwawienie (jak w wypadku innych tabletek), a ginekolog zaleciła tak Tobie, ponieważ wtedy masz najwyższą ochronę przed niechcianą ciążą. Przynajmniej ja w ten sposób rozumuję A delikatne krwawienia są jak najbardziej normalne przez pierwsze opakowanie.

Ahaa... Jak zmieniałam z Yasminelle na Yasmin to pierwsze opakowanie Yasmin zaczęłam normalnie po 7 dniach przerwy - a może to dlatego, że Yasmin miały większą dawkę hormonów niż Yasminelle a Yaz mają mniejszą niż Yasmin

W sumie biorę tabletki już rok, myślałam o przerwie ale ze względu na tabletki od dermatologa - na to, że w żadnym wypadku nie mogę zajść w ciąży w czasie ich brania, tabletki anty wydają się najlepszą ochroną...

[karolajnka]

Słuchajcie dziewczyny może ktoś z was zna się lepiej i jest w stanie odpowiedzieć na moje pytanie Mianowicie ok 2-3 tygodni temu( nie pamietam dokladnie( , byla to koncówka poprzedniego opakowania tabletek) mialam biegunkę kilka godzin po zażyciu tabletki. W ogole o tym zapomnialam na śmierć, nie wzięłam drugiej tabletki zapasowej. Niestety przypomnialo mi się o tym dopiero teraz! przy okazji przeczytania podobnego postu. W tamtym opakowaniu pominęłam 4 tabletki placebo i rozpoczęłam nowe opakowanie. Czy ochrona jest zmniejszona? Czy tabletki od nowego opakowania działają poprawnie skoro jakgdyby jedna nie zostala wchłonięta(ta po biegunce)?
Z góry dziękuje za odpowiedź

[DarkNoir]

Postanowiłam zmienić ginekologa (z babki na faceta). Poprzednia Pani doktor nie dawała mi skierowań na żadne badania i już miałam dosyć proszenia i wymuszania.

W związku z tym mam do Was pytanie. Biorę antykoncepcję już 3 lata. Jakie badania powinnam zrobić (oprócz cytologii)?
Z góry dzięki za odpowiedź

[zagubiona89r]

Napisane przez DarkNoir

Postanowiłam zmienić ginekologa (z babki na faceta). Poprzednia Pani doktor nie dawała mi skierowań na żadne badania i już miałam dosyć proszenia i wymuszania.

W związku z tym mam do Was pytanie. Biorę antykoncepcję już 3 lata. Jakie badania powinnam zrobić (oprócz cytologii)?
Z góry dzięki za odpowiedź

Powinnaś.. 3 lata brania bez badań?? Takie badania się powinno robić co pół roku. Już podaję Ci listę:

-próby wątrobowe ASPAT ALAT
-krzepliwość krwi-czas protrombinowy, fibrynogen, APTT
-cholesterol
-trójglicerydy
-bilirubina całkowita

Jeśli dawno nie robiłaś przydałaby się też podstawa: morfologia i mocz.

No i cytologia oczywiście.

Bez cytologi w laboratorium dr frydy, za zestaw z morfologią i moczem, zapłaciłam 55 czy 60 zł. Nie pamiętam dokładnie.

[limonka1988]

Dziewczyny mam problem, wczoraj w samochodzie spadła mi tabletka, którą właśnie miałam wziąć i nie umiałam jej znaleźć, do tej pory mi się to nie udało, nie wiem co się z nią stało wzięłam kolejną (tą na dziś) i w związku z tym będzie mi brakować jednej. Czy mogę wziąć 23 czy będę musiała napocząć nowe opakowanie żeby ochrona przed ciążą była zachowana? Jeśli wezmę tylko 23 to czy mam zrobić 4 czy 5 dniową przerwę?

[DarkNoir]

Zagubiona ogromne dzięki. Wiem, że 3 lata bez badań to masakra ;/ ehh mam nadzieje,że bez problemu dostane skierowanie.

[zagubiona89r]

Napisane przez limonka1988

Dziewczyny mam problem, wczoraj w samochodzie spadła mi tabletka, którą właśnie miałam wziąć i nie umiałam jej znaleźć, do tej pory mi się to nie udało, nie wiem co się z nią stało wzięłam kolejną (tą na dziś) i w związku z tym będzie mi brakować jednej. Czy mogę wziąć 23 czy będę musiała napocząć nowe opakowanie żeby ochrona przed ciążą była zachowana? Jeśli wezmę tylko 23 to czy mam zrobić 4 czy 5 dniową przerwę?

Bierzesz 23 tabletki i robisz 4 dni przerwy (jeśli zrobiłabyś 5 to przez tydzień musiałabyś się dodatkowo zabezpieczać). Antykoncepcja jest zachowana.

P.s Dziewczyny czytajcie ulotki.... Tam naprawdę odpowiedź na 99,9% waszych pytań jest...

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez DarkNoir

Zagubiona ogromne dzięki. Wiem, że 3 lata bez badań to masakra ;/ ehh mam nadzieje,że bez problemu dostane skierowanie.

Jeśli nie, to przypuszczam, że cytologię zrobi bez problemu. A jak na resztę nie da skierowania to złóż się z chłopakiem po 30 zł i idź zrobić prywatnie. 30zł to nie tak dużo, a zdrowie jest ważne.

[bunka]

Kobitki, wiem, że to gdzieś już było, ale mam mało czasu i nie mogę szukać. Podrzucicie link z postem dot. interakcji Yazu z innymi lekami? Będę wdzięczna.

[noisy0girl]

Hej. To mój pierwszy post na tym forum, jeżeli powtarzam pytanie to z góry przepraszam. Przeszłam z yasminelle na tabletki yaz, to moje pierwsze opakowanie. Dzisiaj jest moja 17 tabletka i dostałam okres, wczoraj myślałam, że to tylko plamienia ale dzisiaj jestem pewna, że nie. Z tego co wiem dopiero przy białych tabletkach powinno pokazac się miesiączka. Co się dzieje? To chyba nie jest normalne? Nie pominełam żadnej tabletki, czuję się dobrze, nie mam żadnych skutków ubocznych. Może przerwac przyjmowanie tych tabletek? Proszę o radę.

[dark_angel92]

Napisane przez bunka

Kobitki, wiem, że to gdzieś już było, ale mam mało czasu i nie mogę szukać. Podrzucicie link z postem dot. interakcji Yazu z innymi lekami? Będę wdzięczna.

http://www.sendspace.pl/file/e64c5a54d7eacb0e92f3334