Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie - Strona 125 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-30, 19:57   #3721
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Witam...
Mamy za sobą pierwszy atak kolki...
Lub złego samopoczucia...
Lub obżarstwa noworodka...
Ale już śpi i to od dwóch godzin...
A mnie mówili,że kolka pojawia się dopiero po 4 tygodniach .Jednak czy to na 100% prawda tego nie wiem.Mój synek miał właśnie w tym czasie,ale to się złożyło jak przeszedł na butelkę bezkolkową AVENT


Joli31...rozbawiło mnie to.Ale jak już dziewczyny pisały tego nie widać w lusterku.A sama sprawdzać bym się bała
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 20:03   #3722
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko tak przelotem żeby się pochwalic
Dziś byliśmy w poradni patologii noworodka i wsjo jest ok i nasza Ola waży już 2750 g czyli cały czas tendencja zwyżkowa
Miała także badane dno oka (ze względu na fototerapię) i tez jest ok, ale ma zapisany antybiotyk, bo wycieka jej ropka z oka... Ciekawe jak ja mam jej go aplikowac...? Przeciez trzeba go wkroplic do oka....
Dobrze, że wszystko ok

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
To, ze po nawale piersi robia sie miekkie to normalne. One powinny byc generalnie miekkie. Tylko przy dluzszych przerwach twardniec. Teraz jest duza roznica, wiec to czujesz. Wcale to nie oznacza, ze pokarm zanika! Po prostu przystawiaj i karm. Karmienie lezy w duzej mierze w psychice. Karm czesto a zobaczysz, ze sie uda. Pij sporo, polecam herbatke Fito-mix (w aptece) na laktacje. I nie mysl o tym, czy masz pokarm czy nie. Przystawiaj, przystawiaj. Dziecko w ciagu 1-2 dni samo sobie reguluje ilosc pokarmu. Jesli jest go za malo - przystawiasz czesto (np co 1-1,5 godz), a juz nastepnego dnia masz tyle, ile dziecko potrzebuje. Nie polecam dokarmiania mieszanka.
Na razie z laktacją ok
Chyba mam jakieś doły ze spadków hormonów...
Mam herbatkę z Hippa...

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
A tak sie zastanawialam bo ja jeszcze nie mam badan zrobionych a wczoraj skonczylam 36tc. Wizyte mam dopiero w 38tc i wtedy pewnie da mi skierowanie. Ale co by bylo gdybym zaczela rodzic wczesniej (tfu tfu odpukac). I co jak nie mam badań??
Najzabawniejsze, że u mnie nikt nie chciał oglądać tych badań... Gdybym im przed oczy nie podstawiła, to chyba by nikt nie spojrzał...

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
A mnie mówili,że kolka pojawia się dopiero po 4 tygodniach .Jednak czy to na 100% prawda tego nie wiem.Mój synek miał właśnie w tym czasie,ale to się złożyło jak przeszedł na butelkę bezkolkową AVENT
Nie jestem pewna czy to kolka... Choć może występować nawet w pierwszym tygodniu...
Nie miała brzuszka wzdętego i ciągle chciała jeść... Pomagało wzięcie na ręce... Ale gazy miała...
Więc nie do końca typowo...
Może miała zły dzień...

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Jutro będzie u nas położna środowiskowa, to ją wypytam...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 20:07   #3723
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość

Najzabawniejsze, że u mnie nikt nie chciał oglądać tych badań... Gdybym im przed oczy nie podstawiła, to chyba by nikt nie spojrzał...
Aha czyli widac ze te badania to nie sa az takie obowiazkowe jak sie wszedzie rozpisuja......to dobrze, pocieszylo mnie to
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 20:20   #3724
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez lila12 Pokaż wiadomość
Osłonki pomogły mi nauczyć się karmić, jak maluszek pogryzł mi brodawkę do krwi i tak już zostało. Próbuję uczyć siebie i jego bez osłonki, ale z jedną piersią nie będzie to łątwe, gdyż jest wklęsła brodawka.
Fajnie, że jesteś w domu... A sprawdzałaś, czy z tej pogryzionej piersi nie sączy się krew... Bo u mnie tak było, musiałam odpuścić karmienie jedną piersią na początek, bo mała mogłaby dostać biegunki...
No a z wklęsłymi brodawkami już w szpitalu walczyłam... Pomaga laktator, bo fajnie je wyciąga i cierpliwość...

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Mnie się wydawało,że nawał jest w drugiej dobie i trwa kilka dni,a nie po czasie i tylko na 1 dzień .
Też tak myślałam, ale u mnie wszystko jest na opak...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 21:03   #3725
eudaimonia
Rozeznanie
 
Avatar eudaimonia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

wrrrrr... napisałam się tyle i nacytowałąm jak głupia i co? padł mi internet! musiałam restartować kompa moje wypociny diabli wzięli
czyli jeszcze raz.... ale już bez cytatów - wybaczta

Jestem już po wizycie u ginki. Nic się nie zmieniło: szyjki jak nie było tak nie ma, rozwarcie na 1 cm i niby rodzić mogę w każdej chwili a nawet cienia skurczu nie odczuwam Jutro jadę na KTG ale myślę, że poród w 2009 raczej mi nie grozi.. choć przyznaję, że troszkę już bym chciała. Brzuchol z dnia na dzień coraz bardziej niewygodny.. no i tak chciałabym już łóżeczko pościelić dla Adasia

gosbaj badania zrobią Ci w szpitalu ale mimo wszystko lepiej je mieć.

Agape007 super, że z Olcią wszystko dobrze, ale z drugiej strony co się dziwić jak tyle wizażowych ciotek trzyma za nią kciuki

pysiamn torba pierwsza klasa mi podoba się przeeeogromnie!!

madzikUK dobrze, że wszystko ok. a co to za krzyczący babsztyl? pielęgniara jakaś?

ula 87 to dobrze, że coraz mniej. na pewno niedługo zupełnie przestaie boleć.. a smarowałaś w końcu czymś?

joli31 hi hi hi! gdyby tak było widać to lekarze nie zadawaliby sobie trudu z wpychaniem łapek tu i tam ale niestety nie ma tak lekko

KarmazynowyKamyk najważniejsze, że pierwsze koty za płoty i atak namber łan zażegnany

BubiGirl grupę krwi jak najbardziej robi się na miejscu i zajmuje to naprawdę chwilunie!! ale każą ją mieć dla wygody i co by w razie czego oszczędzać cenne sekundy

kasya82 ha ha ha no to już wiesz, że bez pieluchomajt kanapy nie przetestujesz!!

youyou... scrabble.. ech! grałam w to nagminnie w LO i zawsze wygrywałam.. aż mi się zamarzyło znowu... mmm
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę.
Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię.
------------------------------------------------
--> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010

eudaimonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 21:22   #3726
ula 87
Zadomowienie
 
Avatar ula 87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 916
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Witam...
Mamy za sobą pierwszy atak kolki...
Lub złego samopoczucia...
Lub obżarstwa noworodka...
Ale już śpi i to od dwóch godzin...
oj... dmucham na zimne zeby to ednak kolka nie była
Cytat:
Napisane przez eudaimonia Pokaż wiadomość
Jestem już po wizycie u ginki. Nic się nie zmieniło: szyjki jak nie było tak nie ma, rozwarcie na 1 cm i niby rodzić mogę w każdej chwili a nawet cienia skurczu nie odczuwam Jutro jadę na KTG ale myślę, że poród w 2009 raczej mi nie grozi.. choć przyznaję, że troszkę już bym chciała. Brzuchol z dnia na dzień coraz bardziej niewygodny.. no i tak chciałabym już łóżeczko pościelić dla Adasia

ula 87 to dobrze, że coraz mniej. na pewno niedługo zupełnie przestaie boleć.. a smarowałaś w końcu czymś?
musisz wytrzymać do 1.01 ja też muszę

szyję niczym nie smarowałam , wolę nie ryzykować
teraz znowu zaczeła bardziej boleć bo poruszałam się troszke , ale jak to wynik wypadku to stłuczenie moze długo boleć

mam dzis zakaz rodzenia... mąż odprawia zakończenie sezonu (na szczęście w garażu ) i już ma fajny humorek
ciekawe jak dziś dobije sie do sypialni po kręconych schodach , bo ze mną na dole napewno nie będzie spał


a to moje schody
__________________
" Tylko niekiedy szczęście bywa darem , najczęściej trzeba o nie walczyć "
P.Coelho



Zuzia 27.01.2010
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73q3br6dgn.png

Zębole
http://s2.pierwszezabki.pl/036/036140970.png?5725
ula 87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 21:55   #3727
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Ula z tymi schodami to moze byc ciezko twojemu tzetowi chyba ze na czworaka bedzie wchodzil.....

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Ja mam na jutro zakaz rodzenia bo na sylwestra przychodza do nas dwie pary i ja bede jedyna bezalkoholowa osobka wiec chyba musialabym sie sama zawiesc do szpitala ale chlopaki juz zapowiedzieli ze jakby co to oni wszyscy jada ze mna i zrobimy grupowy porod noooooo na pewno by bylo smiesznie na porodowce ale wole jednak poczekac i to min do 15.01.
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 22:06   #3728
lila12
Zadomowienie
 
Avatar lila12
 
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 440
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Fajnie, że jesteś w domu... A sprawdzałaś, czy z tej pogryzionej piersi nie sączy się krew... Bo u mnie tak było, musiałam odpuścić karmienie jedną piersią na początek, bo mała mogłaby dostać biegunki...
No a z wklęsłymi brodawkami już w szpitalu walczyłam... Pomaga laktator, bo fajnie je wyciąga i cierpliwość...



Też tak myślałam, ale u mnie wszystko jest na opak...
Kamyczku, krew się sączyła i musiałam odstawić tę pierś. Laktator jak najbardziej uważam, że jest super sprawą - jak szybko Maluszek się wtedy najada i momentalnie śpi. Czy Twoja kruszynka też ciągle śpi?
__________________
Mój Bartuś 21 grudzień 2009
lila12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 22:20   #3729
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

MadzikUK
Gooha bo juz sie martwilam, ze Cie wykonczyli w te swieta No i nie szalej tak z ta praca, Ty mialas sie oszczedzac
Pysiamn sliczna torebka.Tez lubie te workowate, bo sa super pojemne.
Kamyku piekny sen Co do kolki to na SR neonatolog i ginekolog mowili nam, ze jesli dziecko jest prawidlowo przystawiane do piersi, to nie ma kolek....wiec Paulinka pewnie miala jakiegos chwilowego foszka
Eudaimonia jeszcze sie okaze, ze ze 2 tyg. bedziesz tak chodzila
Ula niezle schody Powiedz mi jak Ty bedziesz po nich z malenstwem chodzic ?????
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 22:39   #3730
ula 87
Zadomowienie
 
Avatar ula 87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 916
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Ula niezle schody Powiedz mi jak Ty bedziesz po nich z malenstwem chodzic ?????
muszę napisać ze te schody tylko z pozoru wyglądają groznie
teraz z brzuszkiem to może gorzej się po nich chodzi ( ale ja na górze jestem może 1-2 razy dziennie)
przedtem śmigałam po nich jak ta lala

jak Mała będzie już z nami to będziemy spać na dole (tak jak teraz śpię)
z resztą mam dwa łóżeczka ( jedno będzie na dole a drugie u góry)
jak przestanę być obolała to zaczniemy normalnie w sypialni spać a Mała przez dzień będzie ze mną na dole , więc schody mi nie będą potrzebne


ojejku ale sie rozpisałam

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

właśnie wróciłam z toalety iiiii oświadczam że czopa już chyba wogule nie mam
chyba od tygodnia odrywał się kawałeczkami , ale teraz sporo go zgubiłam
ale co sie dziwić ...w końcu rozwarcie mam na 2 paluchy
tylko dlaczego nie stresuję sie porodem gdyby nie fakt ze kon iec roku to mogłabym zaraz urodzić ( no moze nie dzis bo kierowcy nie ma)
__________________
" Tylko niekiedy szczęście bywa darem , najczęściej trzeba o nie walczyć "
P.Coelho



Zuzia 27.01.2010
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73q3br6dgn.png

Zębole
http://s2.pierwszezabki.pl/036/036140970.png?5725
ula 87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 22:43   #3731
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Piotruś Zeberki , z tym podobieństwem coś jest na rzeczy. Agata to cały małż. W szpitalu nawet nie bałam się, że mi dziecko zamienią, bo tak podobna do ojca
......
Mam głupie pytanie, czy rozwarcie widać w lusterku? Brzuch mnie boli jak na @, czasem jest ból krzyża ( to też u mnie było podczas@ i porodu), brzuch mi się stawia.
Przepraszam, za takie głupie pytania, niezręcznie mi to dosłownie opisywać, co by komuś apetytu nie odjęło
To tak jak mój Michał. Nawet się nieraz śmieliśmy, że to na pewno jego syn, bo taki do niego podobny, ale mój to już niekoniecznie
A co do rozwarcia to nie wiem, nie sprawdzałam

gosbaj jak będą potrzebowali badania, to zrobią w szpitalu. Na pewno była niejedna taka sytuacja
madzik
Kamyku czyli jak to się mówi, pierwsze koty za płoty
eudaimonia
już niedługo się doczekasz

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość

Ja mam na jutro zakaz rodzenia bo na sylwestra przychodza do nas dwie pary i ja bede jedyna bezalkoholowa osobka wiec chyba musialabym sie sama zawiesc do szpitala ale chlopaki juz zapowiedzieli ze jakby co to oni wszyscy jada ze mna i zrobimy grupowy porod noooooo na pewno by bylo smiesznie na porodowce ale wole jednak poczekac i to min do 15.01.
No ja też dostałam zakaz Tż wrócił z pracy i powiedział, żebym wytrzymała jeszcze co najmniej 30 godzin (czyli do 01.01), a potem to niech się już dzieje co chce.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Cytat:
Napisane przez ula 87 Pokaż wiadomość
tylko dlaczego nie stresuję sie porodem gdyby nie fakt ze kon iec roku to mogłabym zaraz urodzić ( no moze nie dzis bo kierowcy nie ma)
To tylko powinnaś sie cieszyć, że nie stresuje cię poród a nie martwić
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 22:56   #3732
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez lila12 Pokaż wiadomość
Kochane, jesteśmy w domku - w poniedziałek nas wypuscili z bilirubiną spadającą, więc obserwuję Bartusia i liczę, że wszystko będzie dobrze. My z mężem mamy podwójny konflikt Rh i grup głównych, zapewne stąd te problemy.
Cieszymy się teraz sobą w domku Jest nam cudownie
Super, że jesteście już w domku!
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 23:02   #3733
filka2
Zadomowienie
 
Avatar filka2
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

ale sie dziś nudze,w ogóle nic mi sie nie chce,tż spał chyba z 5godz a ja tv i spałam i ogólnie nuda.ciasto nie zrobione,sałatka też nie i w lodówce pustka,jutro trzeba jeszcze zakupy zaliczyc.
mam okropne bóle na dole jak np wstaje z łózka to potrzebuje rozruszania
ula czopoj zbliża sie zbliza.....ja chyba nic nie gubie ani siara też nie leci..
no nic ide sie kąpać a od jutra wieczór może zaczne chodzić po schodach z 8pietra i sexic sie żeby Ada już nie meczyła mojego pecherza
filka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 23:25   #3734
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
Ja jeszcze na razie nic nie pichcę, ale tż chciał koreczki i nawet kupił oliwki, więc pewnie jutro razem będziemy je robić. No i jeszcze jakieś ciacho by się przydało, ale na razie nie mam weny.
co do sałatki, to ja często robię taką prostą z tuńczyka:
- 1 puszka tuńczyka,
- 1 puszka kukurydzy,
- kilka plasterków ananasa lub połówek brzoskwiń (ile tylko masz ochotę) - oczywiście rozdrobnić,
- trochę startego sera
- majonez
Wszystko wymieszać i voila
Ja sałatkę z tuńczyka robię z tylu składników co Ty tyle, że zamiast ananasa czy brzoskwini dodaję czerwoną paprykę pokrojoną w kostkę, a ser też w kostkę - nie starty. Reszta jest taka sama
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 23:48   #3735
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez ula 87 Pokaż wiadomość


właśnie wróciłam z toalety iiiii oświadczam że czopa już chyba wogule nie mam
chyba od tygodnia odrywał się kawałeczkami , ale teraz sporo go zgubiłam
ale co sie dziwić ...w końcu rozwarcie mam na 2 paluchy
tylko dlaczego nie stresuję sie porodem gdyby nie fakt ze kon iec roku to mogłabym zaraz urodzić ( no moze nie dzis bo kierowcy nie ma)

Ula czop? ojojoj brzmi groźnie.. ale u Ciebie to już ciąża prawie donoszona więc nic tylko czekać na dalsze atrakcje
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 23:48   #3736
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez kasya82 Pokaż wiadomość
wczoraj przyszedł nam w końcu nowy komplet wypoczynkowy i Tż zabronił mi na nim siadać no chyba że w pieluchomajtkach, bo nie chce ryzykować że mi na nim wody odejdą i będzie do wyrzucenia
Ale mnie rozbawiłaś na sam koniec dnia
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 23:53   #3737
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość


Ja mam na jutro zakaz rodzenia bo na sylwestra przychodza do nas dwie pary i ja bede jedyna bezalkoholowa osobka wiec chyba musialabym sie sama zawiesc do szpitala ale chlopaki juz zapowiedzieli ze jakby co to oni wszyscy jada ze mna i zrobimy grupowy porod noooooo na pewno by bylo smiesznie na porodowce ale wole jednak poczekac i to min do 15.01.
taaa ja w święta miałam taką akcję, że wszyscy narąbani a mi brzuch stwardniał i szwagier z kumplem już przy mnie klęczeli żeby poród odbierać najlepsze były ich hasła: "przynieś miednicę z gorącą wodą i ręczniki" a szwagier stwierdził że on już odbierał poród (był z żoną jak ona rodziła) - żona jego na to że przecież stał przy głowie a on "przecież wszystko słyszałem co ci mówili" normalnie myślałam wtedy że naprawdę urodzę tak z nich śmiałam
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-30, 23:56   #3738
filka2
Zadomowienie
 
Avatar filka2
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

no mój tż to strasznie panikuje że może nie zdarzymy dojechać do spzitala
filka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 00:02   #3739
PatkaM84
Zakorzenienie
 
Avatar PatkaM84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
GG do PatkaM84
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez kasya82 Pokaż wiadomość
czesc kobietki
cały czas Was nadrabiam, zostało mi jeszcze tylko 5 ston
wczoraj przyszedł nam w końcu nowy komplet wypoczynkowy i Tż zabronił mi na nim siadać no chyba że w pieluchomajtkach, bo nie chce ryzykować że mi na nim wody odejdą i będzie do wyrzucenia
O kurcze ja nawet o tym nie pomyślałam! Też mamy nowy wypoczynek hehehe


Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko tak przelotem żeby się pochwalic
Dziś byliśmy w poradni patologii noworodka i wsjo jest ok i nasza Ola waży już 2750 g czyli cały czas tendencja zwyżkowa
Miała także badane dno oka (ze względu na fototerapię) i tez jest ok, ale ma zapisany antybiotyk, bo wycieka jej ropka z oka... Ciekawe jak ja mam jej go aplikowac...? Przeciez trzeba go wkroplic do oka....
Kropisz normalnie nad oczkiem - ile wleci tyle wleci ale na pewno coś wleci


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Mam głupie pytanie, czy rozwarcie widać w lusterku? Brzuch mnie boli jak na @, czasem jest ból krzyża ( to też u mnie było podczas@ i porodu), brzuch mi się stawia.
Przepraszam, za takie głupie pytania, niezręcznie mi to dosłownie opisywać, co by komuś apetytu nie odjęło
hahaha, wiesz co chyba nie widać tego w lusterku


Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
A tak sie zastanawialam bo ja jeszcze nie mam badan zrobionych a wczoraj skonczylam 36tc. Wizyte mam dopiero w 38tc i wtedy pewnie da mi skierowanie. Ale co by bylo gdybym zaczela rodzic wczesniej (tfu tfu odpukac). I co jak nie mam badań??
No w sumie jak się trafi wcześniej no to już po ptakach - chyba co mogą to zrobią na miejscu ale tak to się obejdzie bez...


Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Witam...
Mamy za sobą pierwszy atak kolki...
Lub złego samopoczucia...
Lub obżarstwa noworodka...
Ale już śpi i to od dwóch godzin...
Już kolka? Jak brzuszek nie był twardy to to chyba nie była kolka. Jak pomagało wzięscie na raczki to może po prostu miała taką potrzebę?


Cytat:
Napisane przez ula 87 Pokaż wiadomość
muszę napisać ze te schody tylko z pozoru wyglądają groznie
teraz z brzuszkiem to może gorzej się po nich chodzi ( ale ja na górze jestem może 1-2 razy dziennie)
przedtem śmigałam po nich jak ta lala


właśnie wróciłam z toalety iiiii oświadczam że czopa już chyba wogule nie mam
chyba od tygodnia odrywał się kawałeczkami , ale teraz sporo go zgubiłam
ale co sie dziwić ...w końcu rozwarcie mam na 2 paluchy
tylko dlaczego nie stresuję sie porodem gdyby nie fakt ze kon iec roku to mogłabym zaraz urodzić ( no moze nie dzis bo kierowcy nie ma)
No te schody faktycznie wyglądają groźnie.
Jak już nie masz czopa no to teraz tylko czekać na to kiedy się zacznie
__________________
Natusia - 25.01.2010

Dominiś - 20.05.2012
PatkaM84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 00:14   #3740
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
taaa ja w święta miałam taką akcję, że wszyscy narąbani a mi brzuch stwardniał i szwagier z kumplem już przy mnie klęczeli żeby poród odbierać najlepsze były ich hasła: "przynieś miednicę z gorącą wodą i ręczniki" a szwagier stwierdził że on już odbierał poród (był z żoną jak ona rodziła) - żona jego na to że przecież stał przy głowie a on "przecież wszystko słyszałem co ci mówili" normalnie myślałam wtedy że naprawdę urodzę tak z nich śmiałam
heheh dobre. No u nas jutro tez bedzie takie towarzystwo ze chetni beda do odbierania porodow zwlaszcza jak popija......a z ta miednica i recznikami
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 01:12   #3741
Zaslona
Raczkowanie
 
Avatar Zaslona
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 499
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Witam! Nadrobiłam wszystko co napisałyście, ale dopiero jutro coś więcej napiszę i przede wszystkim pochwalę sie co dzisiaj u lekarza i na USG

Zmykam, bo już umyta jestem, brzuszek posmarowany a moje łóżko aż mnie woła, żebym przyszła do niego spać
Dobranoc!
__________________

Amelia

Zaslona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 04:02   #3742
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

To dzisiaj ja zasilam szeregi bezsennych tzn juz spalam i to ze 3 godzinki ale o 3 przyszedl TZ z pracy i pozapalal wszedzie swiatla no i dupa, rozbudzilam sie. Walczylam z pol godzinki ale poddalam sie. Juz teraz calkiem mi sie odechcialo spac ty co tu robic...........Zeberka by sie pewnie za sprzatanie wziela
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 07:26   #3743
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

A ja własnie wstałam

Dziękuje za uznanie torebkowe mi też wpadła w oko ciekawe czy przyjdzie jeszcze w starym roku czy już nowym
Kiedyś nosiłam małe torebki stosunkowo do mojej figury....ale teraz jak jest Kuba i gdzieś ide to musze mieć dużą bo na wszeli wypadek pampers, picie...i mozna wymieniać bez końca

Kamyczku a może to nie była kolka ale skoro piszesz że miała gazy sama nie wiem....trzeba będzie poobserwować....ciekawe jak cała nocka....mam nadzieję że dobrze

Lila ....z tymi kruszynkami to tak jest że śpią cały czas....zwłaszcza pierwsze doby tygodnie odreagowują stres...nabieraja sił itp...
ciesz się że masz małego spiącego aniołka jeszcze będzie miał czas na obserwowanie i poznawanie swiata

Zaslona to kciuki za wizyte i USG ...ależ jestem ciekawa.... hihi ty pewnie jeszcze bardziej

Ulcia ty już bez czopa śmigasz ? No to ciekawie się robi
Ale chyba do pierwszego stycznia wytrzymamy co


*********************

Ps.Znalazłam fajnego Bezalkoholowego oczywista drinka dla nas

White city


Składniki
30 ml mleczka kokosowego
10 ml soku cytrynowego
80 ml soku ananasowego

Sposób przygotowania
Wszystkie składniki energicznie wymieszaj w shakerze z kostkami lodu. Koktajl przelej do wysokich schłodzonych szklanek.

lub

Bananowiec


Składniki
2 kulki lodów waniliowych
100 ml soku bananowego
10 ml soku cytrynowego
woda sodowa do uzupełnienia

Sposób przygotowania
Lody waniliowe i soki zamieszać. Uzupełnić wodą sodową i wszystko ponownie zamieszać.


może być dobre
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2009-12-31 o 07:58
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 08:00   #3744
kasya82
Raczkowanie
 
Avatar kasya82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 132
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
To dzisiaj ja zasilam szeregi bezsennych tzn juz spalam i to ze 3 godzinki ale o 3 przyszedl TZ z pracy i pozapalal wszedzie swiatla no i dupa, rozbudzilam sie. Walczylam z pol godzinki ale poddalam sie. Juz teraz calkiem mi sie odechcialo spac ty co tu robic...........Zeberka by sie pewnie za sprzatanie wziela
i ja dzisiaj spać nie mogłam, miałam jakiś wewnętrzny niepokój i niby spałam, ale bardziej czuwałam czy mi czasem wody nie odchodzą

**********************
pysiamn faktycznie torebka super ale mając jedno dziecko trzeba mieć taka dużą torebkę, to jaką trzeba mieć mając dwoje dzieci

**********************
wklejam moje i mojego brzuchala najnowsze zdjęcia i lece zabierać się za robienie ciasta bo mamy dzisiaj po południu gości

miłego dnia
kasya82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 08:39   #3745
rybcia2309
Wtajemniczenie
 
Avatar rybcia2309
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 168
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Ja z tym czopem to bym do gin zadzwoniła, bo to podobno nie za dobre dla dzieciątka tak chodzić bo zarazki i wszystko sie dostaje, a wczoraj jak znajomej odszedł to od razu na szpital jej kazali i cc zrobili. Ja bym nie lekceważyła.
A co do Sylwestra to na szczęście moje słonko nic pić nie będzie no po za piwem bezalkoholowym, bałby się ryzykować zresztą już z miesiąc nie pije bo się boi o mnie, a karetką to ja jechać nie chcę
__________________
Moje słoneczko Filipek! 2010
Moje słoneczko Dominik! 2015
Moje słoneczko w drodze? zrobię na różowo może wywołam dziewczynkę
rybcia2309 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 08:43   #3746
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez filka2 Pokaż wiadomość
mam pytanko bo ja dawno nie byłam na zakupach ciuchowych i wczoraj byłam w reserved i czy juz w takich sklepach też nie daja torebek?bo ja wyszłam zbulwersowana ze pani chciała mi wcisnąć płatna torbe,pewnie gdybym miala wiecej rzeczy to bym kupiła ale mialam jedna bluzeczke wiec nie....byłam zdziwiona
Ja w zeszłym tyg. kupowałam koc w Home&you i tam też mi pan zaproponował płatną torbę wkurzyłam się, bo niby wielkie galerie, narzucają ceny jak tylko mogą, a skąpią nawet na reklamówkach niby to dla środowiska, a wiadomo, każdy sposób dobry by zaoszczędzić.


Agape super, że Oleńka rośnie


A ja jestem zadowolona z naszych wczorajszych zakupów. W końcu kupiliśmy materac do łóżeczka i słodką karuzelkę z pozytywką do łóżeczka , którą już puszczałam Adasiowi, żeby się przyzwyczaił do melodyjki.
Kupiliśmy też wanienkę i aspirator do noska.
Jeszcze została nam pościel do łożeczka i kosmetyki, po które chcemy jechać w sobotę.
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 08:44   #3747
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez kasya82 Pokaż wiadomość
pysiamn faktycznie torebka super ale mając jedno dziecko trzeba mieć taka dużą torebkę, to jaką trzeba mieć mając dwoje dzieci

Jeszcze nie wiem
ps nie jest zle bo na początku jest wózek i nim można się posiłkowac korzystająć z kosza, przegrdek i kieszonek ew. jakaś mala torebusia co by nie przeszkadzała przy prowadzeniu wozka na portfel czy telefon....ale nasz Kuba stosunkowo szybko nie chciał już w wózku jezdzić....tylko nóżki....

Więc na wyprawę na spacer, do sklepu czy marketu trzeba mieścić podręczne rzeczy w mamy torebce

Cytat:
wklejam moje i mojego brzuchala najnowsze zdjęcia i lece zabierać się za robienie ciasta bo mamy dzisiaj po południu gości
Śliczna mamusia i piękny brzuszek
I slicznie Ci w tej czerwonej bluzeczce

Milego pieczenia...przypomniałas mi że ja tez miała mdziś upiec ciasto na nowy rok


azzis brawo za zakupy
Ja już mam wszystko ....tylko jakoś torby nie mogę spakować....wydaje mi się że jak spakuje to zaraz będzie trzeba jechać i to odkładam

************************* *******************

Ale mam leniaaaaaa jakiegoś dzisiaj
Na razie szukam jakiegoś fajnego makijażu....trzeba by czymś męża zaskoczyć
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2009-12-31 o 08:46
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 09:16   #3748
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Cytat:
Napisane przez filka2 Pokaż wiadomość
no mój tż to strasznie panikuje że może nie zdarzymy dojechać do spzitala
To tak jak mój, zwłaszcza że straszą iż drugie dziecko rodzi się szybciej niż pierwsze. A Michaś urodził sie 45 min po przyjęciu na IP, więc jak teraz miałoby się urodzić szybciej, to

brzoskwinia - przynajmniej miałaś rozrywkowe święta
pysia dzięki za przepisy na drinki
A jeśli chodzi o torbę do szpitala, to spakowałam ją ponad 2 tygodnie temu i nic się nie dzieje
kasya bardzo fajnie wyszłaś na tych zdjęciach i jaki fajny brzucholekazzis zakupów. I rozumiem, że Adasiowi podobała się pozytywka
***********************8
A ponieważ niedługo zbieram się na usg i jakieś zakupy i nie będzie mnie przez dłuższy czas to już teraz życzę wszystkim mamuśkom udanego Sylwestra (oby nie na porodówce)
Niech Nowy Rok przyniesie Wam radość, miłość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń. A gdy się one już spełnia nich dorzuci garść nowych marzeń, bo tylko one nadają życiu sens.
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 09:31   #3749
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Ula to gratulacje zaraz bedziemy mialy kolejna mamuske
Pysiamn za drinki.Z torba mam tak samo - czuje, ze jak sie spakuje, to sie zacznie.Odkladam to do stycznia
Kasya Twoj brzunio calkiem podobny do mojego.Az mi Lu zaczela fikac jak ogladalam zdjatka
Addicted i wzajemnie


Ja tez zycze Wam mamuski wszystkiego najcudowniejszego w 2010
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-31, 09:33   #3750
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

Witam...

Cytat:
Napisane przez lila12 Pokaż wiadomość
Kamyczku, krew się sączyła i musiałam odstawić tę pierś. Laktator jak najbardziej uważam, że jest super sprawą - jak szybko Maluszek się wtedy najada i momentalnie śpi. Czy Twoja kruszynka też ciągle śpi?
Taaa... Od wczoraj ciągle wrzeszczy...
Ja nie dawałam mleka z laktatora, tylko je odciągałam, bo miałam za dużo, ale pomogło na sutki...

To jednak było obżarstwo a nie kolka...
Po kąpieli nawet nie chciała jeść... A w nocy jadła po troszku...
Ale w nocy też były jazdy...
W końcu trafiła do nas do łóżka i dopiero zasnęła... Później chyba niż ja...
Wczoraj też ten sposób był skuteczny... Chociaż nie chcę jej przyzwyczaić, bo będzie problem... No ale czasem muszę się trochę przespać, żeby jakoś egzystować...

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Czekam właśnie na położną środowiskową, może mi coś poradzi...
Już trzeci dzień robię notatki odnośnie czasu spania i karmienia, będzie wiedziała czy robię jakieś błędy...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.