|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4171 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Hej dziewczyny
Wiesci od Asiulki: "Urodziłam Zuze, 3060g. Nie widziałam jej jeszcze. Dochodzę do siebie, dam znać potem."
__________________
Nasz Filipek ![]() http://www.suwaczki.com/tickers/bl9chdge2vujvywa.png Fistaszkowe Gryzadełka ![]() http://s2.pierwszezabki.pl/028/0284079b0.png?9148 |
|
|
|
#4172 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Nie kupowałam jeszcze ale koleżanka mi powiedziała, że liście malin w zielarskim są, bo ona też szukała po aptekach i w sklepach, a okazało się że w każdym sklepie zielarskim można kupić. Ja ananasa już mam w domu. Nie jest w pełni dojrzały dlatego czeka do weekendu. Od weekendu zaczynam działać ze sposobami na wywołanie Termin z okresu mam na 28, a z usg na 20, ale ostatnio na wizycie okazało się że szyjka zaczęła się szykować do porodu, coś ruszyło, więc można dalej dopomóc Czas wykorzystać porządnie TŻ A i odebrałam wyniki posiewu wszystko jest ok , po pracy TŻ odbierze wyniki: morfologia, mocz, Hbs, toksoplazmoza, WR i glukoza. Więc teraz już jestem gotowa i można rodzić ![]() Asiulka wielkie gratulacje Nasza nowa Mamusiu, masz już swoje szczęście po drugiej stronie brzuszka![]()
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006 Ślub 04.08.2007 Majka 23.02.2010 http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png Edytowane przez kasiorekzeta Czas edycji: 2010-02-08 o 14:50 |
|
|
|
|
#4173 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Czekamy na zdjęcia Zuzy i na relacje Kancia ja też już mam kłopoty z chodzeniem. Zaraz bolą mnie uda i na dodatek łapie mnie dziwny skurcz w lewym biodrze. A w nocy jak sie przewracam z boku na bok strzelają mi kości chyba spojenie łonowe... Normalnie jak staruszka
__________________
|
|
|
|
|
#4174 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Wróciłam od gina...
Zrobił mi porządnie usg i stwierdził, że na klinikach się nie przyłożyli, że mały ma na 100% więcej niż 2,5kg - a w czasie badania wyszło, nam, że 3,2kg - tyle, że gin ma nowy sprzęt i nie gwarantuje dokładności Ale po obmacaniu brzucha tak ok. 3kg musi mieć...Szyjka zamknięta, skurcze są nieregularne, główka jest baaardzo nisko (i stąd te kłucia i uczucie ucisku) i w zasadzie w każdej chwili mogę urodzić Liczę, że mały się pospieszy... A jak nie to za tydzień mam znów przyjść, zrobimy ktg i będziemy decydować co dalej ![]() Cytat:
Zdrówka dla córeczki Cytat:
Jak mam tam iść na kontrolę to jestem chora Aaaa... może Cię to zainteresuje - w zeszłym tygodniu odwołali tam zakaz odwiedzin, obowiązywał ze względu na grypę od listopada Cytat:
![]() Cytat:
![]() Herbatę z malin piję już 3 tygodnie, nie wiem czy daje jakiś efekt Ja kupowalam w necie, ale podobno w sklepach z ziółkami można dostać, bo w aptekach to kiepsko.Asiulka Brawo!!!! Edytowane przez xmila Czas edycji: 2010-02-08 o 15:04 |
||||
|
|
|
#4175 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Ula to pewnie twoj stres i nerwy sie jej udzielaja.
Ja daje narazie Infacol, bo jest najslabszy Kamyku moja przyjaciolka ich uzywala i mowila, ze maja bardzo silny klej (odlepiala niemalze ze skora malej ), na dodatek latwo tam cos zanieczyscic i wynik wychodzi zafalszowany.Powtarzala chyba 3 razy i w koncu prawidlowo udalo jej sie pobrac do pojemniczka jalowegoDziekuje za odp. odnosnie lekarstwa Czytalam ostatnio, ze dieta matki nie ma nic wspolnego z kolkami Pysia
Edytowane przez aldii Czas edycji: 2010-02-08 o 15:10 |
|
|
|
#4176 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
azzis mi nie strzela a boli
![]() xmila no juz miałam pisac gdzie się zapodziałas no to Franek może nie będzie taki malutki jak Ci wrózyli ja mam nadzieje, ze mój dobił do tych 3kg bo do kolosów tez należec nie będzieco do lisci malin to juz trochę pozno, mogłam wczesniej pomyslec ale nie przypuszczałam, ze w aptece nie będzie ![]() Asiulka no nareszcie
|
|
|
|
#4178 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Pysia no to niech malutka wychodzi juz
![]() ps. tak sobie kukłam na listę i gdyby youyou nie urodziła przed terminem to tez pewnie miałaby niezłego kluska
Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2010-02-08 o 15:13 |
|
|
|
#4179 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Ja wysłałam dzisiaj TŻ do apteki a jak nie będzie to będzie szukał po sklepach zielarskich
__________________
|
|
|
|
|
#4180 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Dobra laseczki mam pierwszy problem z mała no poza tym, że od porodu prawie nie spałam
moja mała nie chce budzić się na jedzenie, może spać nawet 6-7h bez jedzenia a jak już weźmie cyca to pociagnie raz czy dwa i zasypia nie ma jak jej dobudzić, wystrzał z armaty pewnie też by nie dał radyDokarmiam ją mlekiem Bebico1 (takie dostawała w szpitalu) zjada z niego z 20 ml ale to jedzenie przez sen a z piersią tak już nie potrafi ![]() Nie wiem co mam robić to jej 3 doba i nie wiem czy tak już zostanie? Zaczyna mi się nawał będe musiała już dziś odciągać laktatorem ale co dalej, pozostaje mi butla?? Boje się też, że spadnie za dużo na wadze stąd dalej ciągne to mleko modyfikowane Proszę poradzcie coś ---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ---------- Acha i jeszcze jedno jak mała śpi ma taki jakby tik nerwowy wyciąga szybko łapki w górę tak jakby ktoś je wystrzelił w górę, mam nadzieję, że wieci o co mi chodzi, boję się, że to cos złego |
|
|
|
#4181 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
bardotka ten odruch to nic złego
fizjologiczny zwany odruchem moro. Niedługo powinien przejsc ![]() co do jedzenia to nie pomogę, budziłabym ile by się dało. Cytat:
![]() przy Adrianie twardo studiowałam literature bo on miał własnie niektóre z odruchów przetrwałe co blokowało rozwój ruchowy. tutaj dla bardziej zainteresowanych http://www.osesek.pl/zdrowie-i-piele...u-dziecka.html
Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2010-02-08 o 15:31 |
|
|
|
|
#4182 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Cytat:
Ja też ledwo sie ruszam....i naprawdę czuję się jak staruszka 60 letnia A ja obmysliłam....że skoro nie chciała 30 stycznia ...i nie 6 lutego... To niech siedzi do 14 lutego ![]() Będzie prezencik jak się patrzy Ehhhhhhhh chciałabym jużzzzzzzzzzzzzz ![]() BArdotka ....tak jak Kancia pisze ....jeśli chodzi o rączki to wszystko OK....z tego co napisałaś ...możesz poczytac o tym odruchu w książkach a nawet w necie ![]() Aaaaaaaa z karmieniem to u mnie tak było że jak przyszliśmy ze szpitala to musiałam budzić Kubę armatą na jedzenie ...bo on przesypiał prawie całanoc bez jedzenia.... Więc pierwsze 2 tyg go budzilam cudowalam....głaskalam po buzi ...po policzkach ...nie podobało mu się to płakał bo chciał spać.... Ale po tym jak przestałam karmić piersią ....a on ładnie się rozwijał i przybierał...i dawałam mu spać tyle ile chciał ;/ A wdzięń miał karmienia ustalone ...ale w nocy spał do kiedy sięwyspał
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2010-02-08 o 15:26 |
||
|
|
|
#4183 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
bardotka_a co do karmienia nie pomogę, ale ten, jak to nazwałaś, tik nerwowy skojarzył mi się z odruchem Moro, ale nie wiem do końca, czy powinno się tak dziać jak dziecko śpi, czy tylko jak np. się czegoś przestraszy... no i czy to jest na pewno to...?
Może doświadczone mamy się wypowiedzą, bo ja tylko mogę gdybać. EDIT: (o Kancia potwierdza ) Odruch Moro, odruch obejmowania — odruch zwany „pierwotną reakcją na wstrząs”, charakteryzujący się gwałtowną zmianą położenia ciała noworodka pod wpływem jakiegoś bodźca. Spowodowany jest nagłym hałasem, ostrym dźwiękiem, uderzeniem. Noworodek reaguje energicznym wyprostowaniem rąk i nóg, wygięciem pleców w łuk i odchyleniem głowy do tyłu, po czym zaciska pięści, a odrzuconymi wcześniej na boki rękami wykonuje powolny ruch objęcia klatki piersiowej. Dziecko jest przy tym zaskoczone, przestraszone lub po prostu krzyczy. Odruch Moro zanika w 4.–5. miesiącu życia niemowlęcia.
__________________
Edytowane przez azzis Czas edycji: 2010-02-08 o 15:28 |
|
|
|
#4184 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Cytat:
Dzidzia to dzidzia, bedzie zabierac czas rodzicom i i tak bedzie zazdrosny...Cytat:
A powiedz mi jak tam wyglada ta Twoja kontrola? Idziesz na IP czy na oddzial? Masz skierowanie od gina? Jak Cie traktuja? Dlugo sie czeka w kolejce na przyjecie? Myslisz, ze poloza mnie na oddzial czy kaza isc do domu? Kurde, stresuje sie bardzo. Ginekolog to nawet chcial sie ze mna umowic na wizyte za 2 tygodnie, ale ja stwierdzilam, ze juz pewnie bede lezec w szpitalu. A oni w tym szpitalu nie chcieli Cie zatrzymac wczesniej ze wzgledu na Twoja cukrzyce??? Bo jak lezalam w pierwszej ciazy to tam bylo mnostwo kobitek na patologii z cukrzyca... |
|||
|
|
|
#4185 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Dziękuję dziewczyny uspokoiłyście mnie z tym "moro"
Ja zwariuje chyba w ciąży niby sie edukowałam a teraz wszytko to takie nieznane dla mnie ale to moje kamienie mnie przeraża, nie wiem jak to będzie |
|
|
|
#4186 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#4187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
celka my Adriana wyedukowaliśmy czym się róznią chłopcy i dziewczynki
![]() bardotka wszystko wyjdzie w praniu ja tez przed porodem nie miałam pojecia o milionie rzeczy, jak juz się coś pojawiało nowego to ratował mnie internet
Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2010-02-08 o 15:38 |
|
|
|
#4188 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Gratulacje dla mamusi i córusi
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
||||
|
|
|
#4189 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Bardotka Kancia juz Ci pieknie wyjasnila odruch Moro
Co do jedzenia, to odciagaj i podawaj malej w butli swoje mleko, a nie modyfikowane.Najczesciej zmiana pieluszki przed jedzeniem i przemycie pepka, troszke rozbudza maluszkaNie martw sie, ze jestes zielona.Ja niby po pedagogice opiekunczo-wychowawczej, a tez czesto lapie sie na tym, "ze wiem,ze nic nie wiem"
|
|
|
|
#4190 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Teraz tylko dzieci mają zakaz wchodzenia na oddział, ale to chyba wszędzie tak jest...Ja chodzę tam do poradni patologii ciąży - skierowanie miałam tylko na początku, dał mi po złym wyniku z 75g glukozy. Założyli mi kartę i nic więcej już nie musiałam robić. Więc nie byłam ani na IP, ani na oddziale, w poradni robią mi tylko ktg i wysyłają na usg, ale to też na dole. Co do traktowania, to "odpukać" nie jest tragicznie, chociaż czasem zdarza się, że ktoś ma "muchy w nosie"... Wiem, że czasem babki przed przyjęciem przychodzą do poradni patologii - kolejka jest największa tak do 11, ale nie mam pojęcia jak to wygląda na izbie przyjęć... Ja z moja wyrównaną cukrzycą nie musze rodzić na klinikach, gdybym musiała brać insulinę to wtedy tak, ale u mnie dieta działa rewelacyjnie i mogę rodzić w dowolnym miejscu. Mam tylko stresa, że jak u nich na ktg coś się zacznie dziać to będą mnie chcieli zostawić ale się nie dam ![]() Myślę, że spokojnie możesz iść w poniedziałek za tydzień do szpitala. A czy Cię położą w sumie powinni Cię przyjąć, zrobić badania i zaraz cc... Bo chyba nie ma powodu, żeby Cię trzymać na oddziale... no ale się na tym kiepsko znam. A w poprzedniej ciąży leżałaś długo wcześniej?
|
|
|
|
|
#4191 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Asiulka gratulacje
Pysia oo to duża dziewczynka będzie o ile usg się nie pomyliło U mnie 5 stycznia wyszło 4kg i szczerze to miałam nadzieję, że zawyżyło a wręcz byłam przekonana a Julka 10 dni później wyszła i to o jescze 400 gram cięższa A co do karmienia to ja nie budzę w nocy. Zazwyczaj w nocy Julcia śpi dłużej (tzn. 'spi'.. robi sobie dłuższe przerwy od jedzenia) Ale zdarza się jej też nie jeść po 5-6h w nocy. Ale dziś to pobiła rekord normalnie.. Nakarmiłam ją o 22 zjadła 100ml , zasnęła przed 24 a obudziła się przed 6 rano czyli nie jadła prawie 8 godzin Ona reguluje sobie to wszystko w ciągu dnia po prostu woła jeść co 2 i pół h a nie co trzy.
|
|
|
|
#4192 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Azzis to chyba ta pogoda tak wpływa na maluchy- mój też dzisiaj niezbyt aktywny. Sensuel poprostu nie wiem co zrobić już.. Bo niby coś tam jeszcze jest( prawie nic ale jak nacisne to jakaś kropla popłynie) ale boje się nawet próbować pobudzać laktację... że jak zacznie cokolwiek z tej piersi to znów ta bilirubina się podniesie... Co innego jak byłam tam pod kontrolą a co innego jak w domu jestem... Dziękuję Wam... |
|
|
|
|
#4193 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 605
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
zeberko, ale mój jeszcze w brzuszku siedzi
z resztą nigdy nie był wrażliwy na zmiany pogody Tak mi się przypomniała sytuacja z wczoraj. Powiedziałam TŻ'towi żeby sobie poczytał trochę o porodzie na necie, żeby wiedział co i jak... Jak ja nie będę już kontaktowała, to żeby on "czuwał" nad wszystkim. No więc poczytał sobie trochę, a potem usiadł koło mnie i złapał mnie za rękę. To mu mówię: Ja - Co tak ci się na czułości zebrało TŻ - a bo jak tak poczytałem, to mi się przykro zrobiło, że to wszystko na ciebie spadło... ![]()
__________________
Edytowane przez azzis Czas edycji: 2010-02-08 o 16:48 |
|
|
|
#4194 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
asiulka gratulacje
my z malym powoli docieramy sie z idzie nam niezle,w nocy budzi sie co dwie godziny zje i dalej spi,a mam pytanie do mamusiek kochane wasze malenstwa tez potrafily jesc tylko przez 20 min i juz nie chcialy?bo moj poje 20 min i juz nie chce i za godzinke z nowu je |
|
|
|
#4196 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Boje sie, ze jak sie teraz nic nie bedzie dzialo to mnie potrzymaja tygodniami.... |
|
|
|
|
#4197 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Azzis wybacz juz nawet mi się meisza kto już urodził...
Aldii nic nie mówili, bo jak pytali czy mama ma pokarm powiedziałam, że niezbyt i mówiłam, że mały nie chciał(wtedy co musiałam lecieć po modyfikowane jak płakał przy piersi i pluł...). A pediatra mówiła żebym dostawiała go to a nuż jeszcze się uda wrócić.. tlyko ja sie boję tej bilirubiny i nie chce tak eksperymentować.... neich to cholerstwo już całkiem się wypłuka... a tak znowu skoczy i nie wiem czy spadać będzie jak tzreba czy zaś coś się popierniczy... I tak z jednej strony już myslę to tak zostawić z drugiej mi żal... ale po co znowu mam go męczyć ... i tak dostatecznie się umordował... |
|
|
|
#4198 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Zebciu ale jak pediatra mowila zeby probowac przystawiac, to chyba znaczy, ze juz nic zlego sie nie bedzie dzialo.Moze zadzwon do tego szpitala i dopytaj ?
|
|
|
|
#4199 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 485
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
A znasz tam jakiegoś lekarza? Może jakbyś poszła prywatnie to potem byłoby sprawniej? Sama nie wiem co Ci poradzić... Masakryczny jest ten szpital I takie olewanie pacjenta jest chyba na porządku dziennym, bo ostatnio spotkałam tam koleżankę, leżała na ginekologii i przez tydzień nie mogli podjąć decyzji czy torbiel usuwać laparoskopowo czy tradycyjnie...
|
|
|
|
|
#4200 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
filka - jeśli się okaże, że to pleśniawki, to powinnaś też smarować brodawki (na nich nie będzie widać krostek, ale też ulegają zakarzeniu i trzeba smarować
aldii strasznie długi ten artykuł o szczepionkach, może wieczorem uda mi się przeczytać .Ja jeszcze nie wiem czy będę szczepiała przeciw pneumo, chę zaczekać na wizytę u pediatry 16.02, ale coś mi się wydaje, że ze względu na to, że Michał jest w zerówce, to pewnie mi zleci dużo szczepionek Kancia miłego masażu ![]() mamaidy a to pech - zdrówka dla Idy ula pysia no to czeka Cię duże wyzwanie, oby to już wkrótce A co do Walentynek, to chyba niejedna by chciała taki prezencik Ja osobiście znałam jednego chłopaka, który się urodził w Walentynki, a tż znał dziewczynę która urodziła się w Dzień Matki (to dopiero prezentCytat:
kasiorekzeta za dobre wynikixmila no to niezła różnica w porównaniu do tych poprzednich usg bardotka jak już dziewczyny pisały, te rączki to odruch moro. Maciek wczoraj przez sen podniósł wysoko ponad głowę rączki i tak je trzymał gdzieś z minutę (i nie było żadnych głośnych hałasów w tym czasie). Co do karmienia, to ja bym odciągneła i spróbowała dać pokarm butlą (łatwiej dziecku ssać i wypije więcej z butli niż z piersi). Myślę, że już niedługo sytuacja się unormuje i jeszcze zatęsknisz za tym, żeby mała tak długo spała ![]() Cytat:
![]() zebra nie wiem co dobrego Ci poradzić, jedynie jak już któraś mamuśka proponowała - wypytać dokładnie pediatrę o to karmienie. I pamiętaj, że dla Piotrusia jesteś najlepszą mamusią, niezależnie od tego czy karmisz go piersią czy nie Cytat:
On lubi pobijać rekordy w szybkości wysysania mleczka i u niego norma to jakieś 5-7 minut, dziś memłał cyca nieco dłużej, ale to dlatego, że już tam było mało mleczka. Zanim uśnie to potrafimy karmić się tak ze 1-3 razy.ed. Maciek się obudził, ale na razie tż go trzyma i już krzyczy, żeby małemu dać jeść. A chciałam napisać, że ubieranie się na spacer to nie jest to co tygrysy lubią najbardziej;( Dziś przestał płakać dopiero jak wyjechałam za osiedle i go wytelepało na nierównym chodniku Edytowane przez addicted to wizaz Czas edycji: 2010-02-08 o 18:19 |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.



Wiesci od Asiulki: 




w markecie tez nie więc odpusciłam 
Asiulka wielkie gratulacje Nasza nowa Mamusiu, masz już swoje szczęście po drugiej stronie brzuszka
chyba spojenie łonowe... Normalnie jak staruszka 













