Spotkania biżuteryjne - Kraków i okolice

[kulkam]

Napisane przez RudaAB

Jak w wakacje integracyjne spotkanie ma być krakowsko-katowickie zapraszam do Chrzanowa W połowie drogi! A ogród i dom mam pojemny

A da się do Ciebie dojechać komunikacją miejską z Katowic?

[ggagatka]

Trochę szkoda że tak wyszło, bo w rezultacie byłyśmy we trzy: ja, lookrecya i achnes.
mam nadzieję że następnym razem będziemy w większym gronie, bo na prawdę fajnie jak jest dużo osób.
Tak sobie jeszcze pomyślałam że możnaby zrobić też jakieś spotkania tematyzne. To znaczy na przykład ktoś chce sie nauczyć czegoś z wire wrappingu, to osoba specjalizująca się w tej technice pokazuje o co chodzi, innym razem ktoś może pokazać coś z fimo, innym wyplatanie koralikami, ktoś inny technikę łączenia ogniwek itp.
Jeśli będę w stanie w wakacje dojechać z Siedlec, to z chęcią się spotkam.
A poza tym jak pisałam wcześniej za tydzień jest giełda na AGH i też szukamy chętnych na ewentualne współne zakupy sznurów. Dobrze jak jest więcej niż dwie osoby na takie zakupy.

[smoczek]

A wiecie dziewczyny, że jutro i pojutrze jest na rynku podgórskim jakiś taki jakby jarmark rękodzieła? Będzie decoupage, ręcznie robiona biżuteria, ceramika, scrapbooking i różne inne rzeczy, no i nawet ponoć będą warsztaty tworzenia biżuterii. Ja się wybieram pewnie popołudniem wczesnym jutro, po egzaminie na podyplomówce.

[ggagatka]

Halo, halo! Czy ktoś jest chętny spotkać się na wiosnę?! Z wielką przyjemnością poznałabym biżuteryjki z Krakowa i wszystkie które mogą do Krakowa dojechać.
Wczoraj na giełdzie w NCK stwierdziłyśmy z Marisellą, że fajnie by było w końcu się spotkać jakąś zgraną kupą i pogadać, pośmiać, powymieniać doświadczenia. Robi się ciepło, przyjemnie, więc nawet pogoda nie stoi na przeszkodzie.
Uważamy że świetnym terminem byłaby sobota 27.03 po południu, zaraz po giełdzie na Uniwersytecie Ekonomicznym. Może część z was chociaż giełda przyciągnie ;P
Macie cały miesiąc na zaplanowanie sobie wolnego w tą sobotę, więc bardzo gorąco zapraszam. Miejscówkę jeszcze się wymyśli.

[loquacee]

Ze mnie to taka wizażanka z raczej małym stażem, ale chętnie bym się zjawiła

[Heliotis]

Ja tak jak loquacee - i w kwestii stażu (przynajmniej w roli pisacza, a nie lurkera), i w kwestii zjawienia się.

[ggagatka]

Podbijam i przypominam:
W sobotę 27 marca zapraszam na spotkanie biżuteryjek w Krakowie!
Godzina: pewnie po giełdzie (ok 13-14?) lub dla tych co się piszą na wspólne zakupy przed giełdą.
Miejsce: pewnie w okolicach giełdy (UE) w jakiejś kawiarni.

[kulkam]

Postaram się dotrzeć (wyciągnę rodzinkę na wycieczkę do Krakowa ), jak tylko pogoda dopisze i nikt się nie pochoruje

[smoczek]

Ja jestem bardzo chętna, ale jak konkretnie gdzie i o której, bo to nie takie proste znaleźć się w "jakiejś kawiarni o jakiejś godzinie"

[marisella]

Ja też potwierdzam, że się zjawię gzieś i o którejś godzinie

A tak na serio - podczas rozmowy z gagatką proponowałam, i tę porpozycję nadal podtrzymuję, że jak będzie pieknie i ciepło (ale tak naprawdę ciepło) to możemy się spotkać u mnie w domu lub w ogrodzie Oczywiście jesli odpowiada Wam opcja podjechania do mnie zbiorowego (kilka przystanków, ale dobre połączenie, 10 minut od AE tak mniej więcej).

A jesli będzie pogoda brzydka to bliżej terminu zarezerwujemy sobie stolik w jakiejś kawiarni albo nawet do Galerii krakowskij podejdziemy i siądziemy na kawie w McDonalds myślę, że miejsce spotkania w centrum problemme nie będzie, szczególnie wczesnym popołudniem
Trzebaby tylko wiedzieć, ile będzie chętnych


A tak w ogóle - rozmawiałyśmy o tym spotkaniu z gagatką jako o jednym z cyklu spotkań krakowska-śląskich (w sensie, że teraz zapraszamy też ślązaczki, bo pociag do krakowa tani jak barszcz, a jedzie się raptem 1,5 godzinki a potem my do ślązaczek się kopniemy gdzieś do katowic )
Więc myślę sobie - może by zalozyć osobny wątek ogólnopolsko spotkaniowy? Bo do krakowskiego wątku pewnie tylko krakowianki zaglądają, a może i ktoś z dalsza dałby się ściągnąć...

A poza tym może by to pobudziło inne miasta do aktywności spotkaniowej? Ja bym na przykład z chęcią poznała parę biżuteryjek z Warszawy A że wybieram się tam już od dwóch lat jak sójka za morze, to byłaby okazja

Chyba założe watek, póki mi to z głowy nie wypadło, a potem najwyżej dostanę w ucho od Joanny

[Nailini]

Ja staż mam znikomy, choc wizaz czytam od roku ponad
Ale takie spotkania sa niesamowicie wartosciowe. Zwlaszcza dla osob zaczynajacych bizutkowac
Wiec Warszawa w postaci mnie moze pojechac gdziekolwiek

[RudaAB]

Napisane przez marisella

Ja też potwierdzam, że się zjawię gzieś i o którejś godzinie

A tak na serio - podczas rozmowy z gagatką proponowałam, i tę porpozycję nadal podtrzymuję, że jak będzie pieknie i ciepło (ale tak naprawdę ciepło) to możemy się spotkać u mnie w domu lub w ogrodzie Oczywiście jesli odpowiada Wam opcja podjechania do mnie zbiorowego (kilka przystanków, ale dobre połączenie, 10 minut od AE tak mniej więcej).

A jesli będzie pogoda brzydka to bliżej terminu zarezerwujemy sobie stolik w jakiejś kawiarni albo nawet do Galerii krakowskij podejdziemy i siądziemy na kawie w McDonalds myślę, że miejsce spotkania w centrum problemme nie będzie, szczególnie wczesnym popołudniem
Trzebaby tylko wiedzieć, ile będzie chętnych


A tak w ogóle - rozmawiałyśmy o tym spotkaniu z gagatką jako o jednym z cyklu spotkań krakowska-śląskich (w sensie, że teraz zapraszamy też ślązaczki, bo pociag do krakowa tani jak barszcz, a jedzie się raptem 1,5 godzinki a potem my do ślązaczek się kopniemy gdzieś do katowic )

A ja mieszkam w połowie drogi między Katowicami i Krakowem
Na spotkaniu krakowskim wiosna 2010 będę

[loquacee]

Ja bym chciała bardzo, ale mam dylemat - bo 27 marca mój tata ma urodziny. W Warszawie. Trudno będzie mi się rozdwoić, ale zrobię co w mojej mocy

[ggagatka]

Napisane przez marisella

Ja też potwierdzam, że się zjawię gzieś i o którejś godzinie

A tak na serio - podczas rozmowy z gagatką proponowałam, i tę porpozycję nadal podtrzymuję, że jak będzie pieknie i ciepło (ale tak naprawdę ciepło) to możemy się spotkać u mnie w domu lub w ogrodzie Oczywiście jesli odpowiada Wam opcja podjechania do mnie zbiorowego (kilka przystanków, ale dobre połączenie, 10 minut od AE tak mniej więcej).

A jesli będzie pogoda brzydka to bliżej terminu zarezerwujemy sobie stolik w jakiejś kawiarni albo nawet do Galerii krakowskij podejdziemy i siądziemy na kawie w McDonalds myślę, że miejsce spotkania w centrum problemme nie będzie, szczególnie wczesnym popołudniem

Ustalmy więc konkretną godzinę. Jaka byłaby najlepsza?
Jeśli będzie ciepło to z chęcią pojadę do Mariselli, a jeśli chłodniej to na kampusie UE są chyba ze dwie kawiarnie. Ale nie chciałam podawać konkretnego miejsca bo wolałam najpierw się tam przejść i zobaczyć czy jest milutko i przytulnie
Bo, nawiasem mówiąc, tak ciągle łączę to spotkanie z giełdą, dlatego operuję w rejonach UE.
Co do mcDonalda to nie jestem przekonana bo tam zawsze kupa ludzi i głośno, chyba że gdzieś w innym miejscu w Galerii jest w miarę spokojnie.

Napisane przez marisella

A poza tym może by to pobudziło inne miasta do aktywności spotkaniowej? Ja bym na przykład z chęcią poznała parę biżuteryjek z Warszawy A że wybieram się tam już od dwóch lat jak sójka za morze, to byłaby okazja

Tak, tak, niech inne miasta Polski też coś zorganizują. Ja jestem chętna na spotkanie na śląsku i we Wrocławiu i w Warszawie. Tam się można w miarę rozsądnie dostać pociągiem

[kulkam]

I co z tym spotkaniem? Bo sobota się zbliża, rodzinka nastawiona na wycieczkę do Krakowa... a szczegółów brak

[lookrecya]

ja sie dopisuje do godziny i miejsca sie dostosuje ale nic nie zaproponuje bo nie znam okolic AE

kulkam - pomyslalas moze o tym co ja

[kulkam]

Ups, no postaram się... Ale jakieś fatum mnie prześladuje - 3 razy zaczynałam od początku - jeszcze mi 3 czy 4 elementy zostały :/ Przyznam, że już na to patrzeć nie mogę

[RudaAB]

ja tez nastawiona jestem na sobotę

[krutko]

Ggagatko, wysłałam Ci odpowiedź na temat spotkania. W końcu ...

[marisella]

Dziewczęta, to kto przychodzi oprócz mnie i gagatki?

Jeśli idzie o konkrety - proponuję godzinę 13.30-14, żeby na spotkanie zdążyli ci, co na giełdę pójdą rano przed i ci, co będą chcieli pójść popołudniu po spotkaniu
Spotkać proponuję się przed wejściem na Akademię Ekonomiczną (tym przy murku, bo przy wejściu na giełdę może być tłok). Czy ta 13.30 będzie w porządku czy wolicie inaczej? Byłoby dobrze wymienić się numerami telefonów, żeby łatwiej było się znaleźć i żeby Ci, którzy będą chcieli dołączyć później, mogli się dowiedzieć gdzie urzędujemy - chętnie wszelkie numery przyjmę na PW lub na maila, swój też rozdam w rewanżu

Miejsce spotkania już namierzone, a raczej kilka miejsc
Wolicie się spotkać w kawiarni, pubie (takiej knajpie bardziej, bo pub brzmi strasznie szykownie, ale to knajpa bez żulerni zapitej ponoć [nie wiem, nie byłam tam nigdy w celach towarzyskich i porze wieczornej]) czy w pizzerii? Pytam, bo tuż obok giełdy jest Fabryka Pizzy, a część z Was będzie przyjezdna no i pora obiadowa się będzie zbliżać, więc może byście wolały coś wszamać, poza delektowaniem się herbatką/kawką? No i atmosfera byłaby luźniejsza, i zapachy boskie, ale to już zostawiam Wam. Ostatecznie zdecydować się można nawet w sobotę
Nigdzie nie mogłam zarezerwować stolika nie znając dokładnej liczby uczestniczek spotkania, ale tam, gdzie mają w sobotę otwarte, zapewniają, że wczesnym popołudniem tłumow nie ma

Aha, a ponieważ spotkamy się w okolicznościach pogiełdowo-koralikowych, proponuję zabrać ze sobą nie tylko giełdowe łupy, ale i koraliki i inne takie popierdółki, które są nam już niepotrzebne - zawsze to będzie mozna sobie zorganizować szybki bead swap

[kulkam]

Ja będę (a przynajmniej mam taką nadzieję ) . Ze względu na również rodzinny charakter wyjazdu, bardziej pasowałaby mi godzina 14:00, żeby zdążyć wcześniej skoczyć gdzieś na obiad z rodzinką Co do miejsca - dostosuję się

[Heliotis]

Medluję, że zdania nie zmieniłam i będę. Mari, wysyłam Ci numer na PW. A bead swap to jest świetny pomysł!

[smoczek]

Ja będę Tylko nie bardzo wiem gdzie jest jakiś "murek koło wejścia" .
A co do Fabryki Pizzy to jestem bardzo na tak. Jak w zeszłym roku robiłam podyplomówkę na AE to ciągle tam łaziliśmy z grupą i się uzależniłam od pysznych makaronów i sałatek. Moje ulubione to "Łoś w soś" i "Łoś porywacz" . Ślę telefon na priva Mariselli, bo na pewno się zgubię znając siebie . A koraliki na pewno jakieś niepotrzebne wezmę, bo to naprawdę wyjątkowa okazja, żeby się toto nie zmarnowało.

[RudaAB]

Będę i jestem za Fabryka Pizzy
O 14.00 murek przed giełdą.
zaraz sprawdzę pociagi

[Kasia83]

Kurka, ja też strasznie chciałam być ale wypadło mi tyle zajęć na ten weekend, że nie wiem jak to ogarnę
Ale na kolejnym mam nadzieje, że będę
Bawcie się dobrze

[mmarsi]

Ja niestety nie dam rady Bardzo bym chciała, ale całą sobotę od 8 do 20 pracuję
Wielka szkoda.
Mari swoja drogą mam nadzieje ze mnie nie zabijesz za te perełki

[ggagatka]

Już się nie mogę doczekać kiedy Was poznam i miejsce obojętne, byleby była dobra atmosfera.
Smoczku wzięłabyś jakiś skrawek swojej twórczości do pomacania? Muszę zobaczyć jak te cudeńka wyglądają na żywo.

[smoczek]

wezmę, wezmę

[RudaAB]

Potrzebuje 2 szt. baroque vitrail medium 16mm. Jakby któraś miała odstąpić - jutro- to byłabym wdzięczna

[marisella]

Spojrzę w moje pudła, choć mediumów akurat miałam mniej niż lightów. Ja z kolei chętnie pozyczyłabym lub odkupiła łezkę 6100 24 mm Bermuda Blue, gdyby ktoś miał na zbyciu Oddać będę mogła we wtorek, jak dojdzie mi zamówienie (albo mogę od ręki zapłacić rzecz jasna, tak nawet wygodniej )

Edit: Marsi - jakie perełki?