Oznaką nadchodzącej wiosny jest naszych maluszków uśmiech radosny (list.-grud.2009)

[brombusia]

To, które mam wybrać

To zielone?
Załącznik 3010958

Czy może to ? ( tylko nie wiem czy ten brąz nie będzie jakiś taki kupkowy )
Załącznik 3010959

Czy zostać przy ptaku ?
Załącznik 3010960

Nie wiem co wybrać, psia kostka
A małż zapytany, oczywiście odpowiedział "zdaję się na Ciebie" i ma spokój, a ja dalej się zastanawiam

Zdjęcia oczywiście pochodzą z serwisu allegro.

[Maria2008]

dzięki dziewczyny za info
ja tez chce karmic do poł roku bo też mam wiecznie zatkane gruczoły mlekowe

[zebra666]

Gucia ja też niedługo podaje słoiczki ale tak 1/3, pół na raz zje raz albo 2 dziennie(obiadek, deserek)... potem póki co popija mlekiem ten obiadowy, bo jak daje desererk to między posiłkami wieczorem. W ciągu dnia wypija podobnie jak zawsze...

[brombusia]

Kurcze jak mam dylemat, to wszystkie gdzieś polazły
To brązowe chyba odpada, bo zdaje mi się, że to taki kupkowy odcień brązu

[gissh]

W imieniu siostry i małego Wojtka dziękuję za gratulacje

Brombusiu, jak na mój gust to to zielone

Jeśli chodzi o słoiczki to ja się jeszcze nie wypowiem bo nie zaczęłam wprowadzać... Jutro idziemy do pediatry na szczepienie to przy okazji pogadam z nią co i jak podawać...

Ale mam pietra przed tą jutrzejszą wizytą... Bo jak mi pediatra powie że Mała znowu mi za mało przytyła to

[zebra666]

Brombi mnie też się podoba zielone... to ostatnie jakieś dziwne a tamto ma dziwaczny kolor

[tarasia]

Napisane przez gissh

Witajcie po Świętach

Wpadłam tylko na chwilkę żeby się pochwalić że właśnie zostałam ciocią małego Wojtusia klask i:

gratulacje

Napisane przez lucky1910

moja niunia dziś rano pierwszy raz zrobiła obrót a brzuszka na plecki
i się przestraszyła i zaczela plakać
potem jeszcze raz jej wyszło a potem już nie... no ale najtrudniejszy pier

brawo!

Napisane przez lucky1910

kupiłam mojej niuni pieska, gąsieniczkę i zeberkę

mamy podobną przytulankę (słonika) - działa cuda przy usypianiu!

[karenina19]

Brombi a mi sie wlasnie brazowe podoba...i André ladnie na brazowym tle...wiec Filusowi pewnie tez

Ptak mi sie nie podoba, bo taki szary i masywny sie wydaje....takze albo braz albo zielen...tylko, ze wsyscy chyba maja zielen...

[brombusia]

Napisane przez karenina19

Brombi a mi sie wlasnie brazowe podoba...i André ladnie na brazowym tle...

No wiesz, Filusiowi najładniej w granatowym

Już sama nie wiem, ale chyba zielone wybiorę. To z ptakiem, wydaje mi się, że ma niższe oparcie, może to tylko złudzenie, nie wiem

[domi7ks]

Napisane przez brombusia

To, które mam wybrać

To zielone?
Załącznik 3010958

Czy może to ? ( tylko nie wiem czy ten brąz nie będzie jakiś taki kupkowy )
Załącznik 3010959

Czy zostać przy ptaku ?
Załącznik 3010960

Nie wiem co wybrać, psia kostka
A małż zapytany, oczywiście odpowiedział "zdaję się na Ciebie" i ma spokój, a ja dalej się zastanawiam

Zdjęcia oczywiście pochodzą z serwisu allegro.

zielone

Moja Polcia sobie na krzeselko nazbierala podczas świąt ale mnie kusi okropnie, zeby zamowic tymczasem ide poszukac na all okrycia kapielowego, bo mamy tylko 2 i to stanowczo za malo...

[karenina19]

Napisane przez brombusia

No wiesz, Filusiowi najładniej w granatowym

Już sama nie wiem, ale chyba zielone wybiorę. To z ptakiem, wydaje mi się, że ma niższe oparcie, może to tylko złudzenie, nie wiem

Ladnemu ladnie we wszystkim...

To z ptakiem jest nisze, ale dlatego, ze wydaje mi sie, ze jest tak ustawione - bo wysokosc mozna chyba wlasnie regulowac...

Tez bym se chcialam krzeselko powybierac... zreszta juz wiedzialabym jakie.... a tak juz nie moge...

[karolina84]

Napisane przez brombusia

Co sądzicie o tym?
http://www.allegro.pl/item972567416_...karmienia.html

Brombusiu ja bym takiego nie kupiła bo dla mnie ważne jest by krzesełko miało przytwierdzoną do siedziska tą blokadę (czop) co ma między nogami. Sadzając dziecko kiedy jeszcze nie ma zapiętych pasów jest bezpiecznie bo napewno się nie wyślizgnie, a w większości krzesełek taka blokada jest mocowana do tacek które nie zawsze trzeba zakładać.

Napisane przez gucia6

A tak swoją drogą to mam pytanie do mamuś już dłużej podających pokarmy stałe.
1. Ile wasze pociechy zjadają (ze słoiczka),
2. jak często,
3. ile mleka wypijają w ciągu dnia i
4. czy po posiłku podajecie herbatkę?

Guciu:
1. cały słoiczek ale na początku jadł mniej - połowę lub 3/4
2. ok 12 warzywka, ok 17.30 owoce
3. obiadek zastępuje nam mleczny posiłek, a deserek podaje by wytrwał do kąpieli z jedzeniem, bo wcześniej je ok 14.30-15 bo po obiadku wytrzymuje ok 2,5-3h.
4. po posiłku pije wodę bo ja nie daje żadnych herbatek czy soczków - pijemy jedynie wodę - najzdrowsza i najlepsza, nie chce przyzwyczajać syna do słodkiego

Napisane przez karenina19

Ja powiem szczerze tak - bardzo lubilam karmic malego, mimo jakichs tam trudnosci sprawialo mi to po prostu przyjemnosc.
Ale teraz, po prawie 6 miesiacach - na "zyczenie" synka, bo to on nie chce pic piersi a ja mam dosc odciagania i ciaglych zatorow - juz odchodzimy od karmienia piersia i...troche czuje, ze odzylam...moge w koncu jesc co i kiedy chce, nie musze 6 razy dziennie wyskakiwac z bluzki itp.
Bardzo podobala mi sie przygoda z karmieniem naturalnym, ale mysle sobie, ze tak jak kazda rzecz, trzeba ja kiedys zakonczyc - przeraza mnie widok nieco wiekszych maluchow ciagacych mamy za bluzki, zeby "daly cyca"...

Mnie też taki widok sie nie widzi.. I rozumiem że masz już dość karmienia bo co tu dużo mówić to jest niezła sztuka dla mamy by karmić naturalnie - kosztuje wiele nerwów stresu czy wyrzeczeń.

Miłego wieczoru

[gucia6]

dziękuję za pocieszenie Może jakoś to będzie po @ (nie powiem, było mi dobrze bez )

Napisane przez karenina19

Ja powiem szczerze tak - bardzo lubilam karmic malego, mimo jakichs tam trudnosci sprawialo mi to po prostu przyjemnosc.
Ale teraz, po prawie 6 miesiacach - na "zyczenie" synka, bo to on nie chce pic piersi a ja mam dosc odciagania i ciaglych zatorow - juz odchodzimy od karmienia piersia i...troche czuje, ze odzylam...moge w koncu jesc co i kiedy chce, nie musze 6 razy dziennie wyskakiwac z bluzki itp.
Bardzo podobala mi sie przygoda z karmieniem naturalnym, ale mysle sobie, ze tak jak kazda rzecz, trzeba ja kiedys zakonczyc - przeraza mnie widok nieco wiekszych maluchow ciagacych mamy za bluzki, zeby "daly cyca"...

ja powiem, że na początku to miałam zamiar jakoś do 4 mies wytrwać, ale potem już poszło i mi się spodobało. Potem mówiłam sobie, że do pół roku (zobaczymy czy coś z tego wyjdzie), a ostatnio tak myślałam, żeby do pół roku faktycznie karmić piersią a potem już odciągać do kiedy by się dało i podawać tylko butelkę (mi też nie bardzo odpowiada wizja większego brzdąca chcącego cyca). Obecnie jest to jednak wielka niewiadoma.

Napisane przez brombusia

To, które mam wybrać

To zielone?
Załącznik 3010958

Czy może to ? ( tylko nie wiem czy ten brąz nie będzie jakiś taki kupkowy )
Załącznik 3010959

Czy zostać przy ptaku ?
Załącznik 3010960

Nie wiem co wybrać, psia kostka
A małż zapytany, oczywiście odpowiedział "zdaję się na Ciebie" i ma spokój, a ja dalej się zastanawiam

Zdjęcia oczywiście pochodzą z serwisu allegro.

zielone podoba mi się najbardziej i pasowałoby najlepiej do granatowego

[brombusia]

Właśnie sobie siedzę z zieloną glinką na twarzy, dekolcie i włosach i mam nadzieję, że się Filuś przypadkiem nie obudzi, bo małż z Rufusem wyszedł, a obawiam się, że syn mógł by się mnie wystraszyć

[karenina19]

Napisane przez brombusia

Właśnie sobie siedzę z zieloną glinką na twarzy, dekolcie i włosach i mam nadzieję, że się Filuś przypadkiem nie obudzi, bo małż z Rufusem wyszedł, a obawiam się, że syn mógł by się mnie wystraszyć

Dawaj fotke....

[domi7ks]

Napisane przez gucia6

ja powiem, że na początku to miałam zamiar jakoś do 4 mies wytrwać, ale potem już poszło i mi się spodobało. Potem mówiłam sobie, że do pół roku (zobaczymy czy coś z tego wyjdzie), a ostatnio tak myślałam, żeby do pół roku faktycznie karmić piersią a potem już odciągać do kiedy by się dało i podawać tylko butelkę (mi też nie bardzo odpowiada wizja większego brzdąca chcącego cyca). Obecnie jest to jednak wielka niewiadoma.


zielone podoba mi się najbardziej i pasowałoby najlepiej do granatowego

eee tam, przesadzacie http://www.youtube.com/watch?v=fxv6R...x=0&playnext=1

[karenina19]

Napisane przez karolina84

Mnie też taki widok sie nie widzi.. I rozumiem że masz już dość karmienia bo co tu dużo mówić to jest niezła sztuka dla mamy by karmić naturalnie - kosztuje wiele nerwów stresu czy wyrzeczeń.

Napisane przez gucia6

dziękuję za pocieszenie Może jakoś to będzie po @ (nie powiem, było mi dobrze bez )

Ja tez jak karmilam dostalam @ i po normalnie bylo mleczko...

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez domi7ks

eee tam, przesadzacie http://www.youtube.com/watch?v=fxv6R...x=0&playnext=1

Bleeee...

A pozniej...

http://www.youtube.com/watch?v=rHd2J...eature=related

[domi7ks]

Napisane przez karenina19

Bleeee...

A pozniej...

http://www.youtube.com/watch?v=rHd2J...eature=related

[karenina19]

Brombi zamowilas w koncu to krzeselko...?

Dobra, ide karmic malego i luluuuuuuu....do jutra

[konspiracja]

Napisane przez gucia6

ja powiem, że na początku to miałam zamiar jakoś do 4 mies wytrwać, ale potem już poszło i mi się spodobało. Potem mówiłam sobie, że do pół roku (zobaczymy czy coś z tego wyjdzie), a ostatnio tak myślałam, żeby do pół roku faktycznie karmić piersią a potem już odciągać do kiedy by się dało i podawać tylko butelkę (mi też nie bardzo odpowiada wizja większego brzdąca chcącego cyca). Obecnie jest to jednak wielka niewiadoma.

wiadomo, ze nigdy nie wiadomo... wiecie mam kolezanke ktora ma baaardzo duzy biust. Jak byla w ciązy to miala zamiar przynajmniej rok jak nie dwa karmic... i co? zatory, coraz mniej pokarmu, i wtej chwili ( maly ma miesiac) już go karmi butla
Ja tez to bardzo lubiłam, lubię, cieszę się ze mam te mozliwość, że doświadczylam tego i daje malemu takie dobrodziejstwo, ale 5-6 m-cy to wg mnie optymalny czas zeby ze sceny zejść

Napisane przez brombusia

Właśnie sobie siedzę z zieloną glinką na twarzy, dekolcie i włosach i mam nadzieję, że się Filuś przypadkiem nie obudzi, bo małż z Rufusem wyszedł, a obawiam się, że syn mógł by się mnie wystraszyć

najwyżej mu zaspiewasz "zielone wlosy, zielone butki"

Napisane przez karenina19

A pozniej...

http://www.youtube.com/watch?v=rHd2J...eature=related

jeszcze większe bleeee

[domi7ks]

Niektore kobiety sa plaskie jak deski i karmia dosc dlugo piersia za to potem nie maja problemu ze zwisami ale oczywiscie niektorzy mysla, ze im wiekszy biust tym wiecej mleka

[mamrotka]

U nas akcja zeby... caly dzien na rekach i najlepszy do gryzienia moj palec...

[brombusia]

Napisane przez karenina19

Brombi zamowilas w koncu to krzeselko...?

Muszę się przespać z tą decyzją

Dobranoc Mamuśki

[zebra666]

Mój mały miewa krostki na buzince- takie czerwonawe, niedużo ich... no i są widoczniejsze w domu, na zewnątrz ich nie widać, ale skóra jest czasem suchsza...
Od czasu do zcasu tez obsypuje mu szyję, boczki, i tam gdzie zapina się pampka... tu obstawiam potówki... Miała któraś takie coś?

[kachula27]

Napisane przez brombusia

To, które mam wybrać

To zielone?
Załącznik 3010958

Czy może to ? ( tylko nie wiem czy ten brąz nie będzie jakiś taki kupkowy )
Załącznik 3010959

Czy zostać przy ptaku ?
Załącznik 3010960

Nie wiem co wybrać, psia kostka
A małż zapytany, oczywiście odpowiedział "zdaję się na Ciebie" i ma spokój, a ja dalej się zastanawiam

Zdjęcia oczywiście pochodzą z serwisu allegro.

Brombi jak dla mnie to zielone

[gucia6]

Napisane przez domi7ks

eee tam, przesadzacie http://www.youtube.com/watch?v=fxv6R...x=0&playnext=1

przegięcie

Napisane przez karenina19

Ja tez jak karmilam dostalam @ i po normalnie bylo mleczko...

trochę spanikowałam, ale teraz bedę już spokojniejsza, a może to częstsze przystawianie też jakoś poprawi mi laktację po

Napisane przez karenina19

A pozniej...

http://www.youtube.com/watch?v=rHd2J...eature=related

padłam

[simpatica]

Napisane przez zebra666

Simpatica coś podejrzewasz?

może być różnie
<><><>
My powoli szykujemy się do ndz chrztu - kupiliśmy dzisiaj Olutce ubranko no a teraz muszę już zmykać bo sie córa przebudza... w ogóle to coś ostatnio nie mam szcześcia do wisaszuu
<><><>
Rety ta kobieta z wielkimi balonami - ohydaaa

[bogus85]

Napisane przez aniulka8204

cieszy mnie tylko moja ślicznotka i pochwalę się nią ok?

Twoja córeczka jest śliczna i fajnie widać ząbki

Napisane przez malina81

a ja też wystawie jakąś aktualną fotkę

Malina, czy Ty jesteś modelką? Pewnie tak a dzieciaczki przesliczne!

Napisane przez elalank

i załączam fotkę z soboty, byliśmy u teściów na ogródku i wygrzewałyśmy się na słońcu

Pięknie

Napisane przez katekatee

I ja załącze fotkę z dzisiejszego szaleństwa na podłodze
Załącznik 3009684

oraz drugą w kapeluszu dokładnie takim jaki tżt miał na głowie jak go poznałam

Załącznik 3009685

Duży chłopak i taki słodki uśmiech. Też kupie mojemu kapelusz!

Napisane przez gucia6

to moja przygoda z karmieniem chyba się już kończy. Młoda cały dzień dziś była nerwowa i wydaje mi się, że cały czas głodna, bo gdy próbowałam odciągnąć mleko po 3 godzinach, to prawie nic nie odciągnęłam Ehh... trudno. Dobrze, że chociaż karmiłam przez te 4,5 miesiąca. Może uda mi się jeszcze chociaż karmienie rano i w nocy utrzymać Zresztą nawet jeśli nie, to nie ma sensu się męczyć i stresować

Gucia, to bardzo dziwne, że tak nagle masz mało pokarmu. Pewnie to, tak jak dziewczyny piszą, przez @. Będzie dobrze, tylko sie nie matrw, to stres to zabójca laktacji. Ostatnio miałam bardzo miękkie piersi, ale przystawiam małego często, i dziś mam cały czas twarde i aż przeciekają.

Napisane przez brombusia

To, które mam wybrać

Ja wybrałabym zielone. Ale pewnie juz cos wybralas, zanim ja skonczyłam tego posta.

Edit.
OOOO fuj. Moim zdaniem karmienie takiego duuuzzzzzeeego dziecka jest zboczone!

[karenina19]

Pierwsza!!

[aniulka8204]

Napisane przez malina81

a ja też wystawie jakąś aktualną fotkę

wyglądasz świetnie

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez elalank

Malinka- fotki boskie.

Madzia- współczuję zarówno choroby jak i powrotu dopracy. Jak sobie radzisz???
czy musiałaś iść do lekarza medycyny pracy???






no ja właśnie też nie wiem jak z tą kaszką jest??
bardziej doświadczone mamusie, pomóżcie

i załączam fotkę z soboty, byliśmy u teściów na ogródku i wygrzewałyśmy się na słońcu

suuper taka pogoda mogłaby trwać wiecznie przynajmniej z dzieciaczkami idzie posiedzieć na dworze
a malutką już nie razi słoneczko? i jak z wiaterkiem?
bo moja niunia jak słonce świecie to nie bardzo umi patrzeć a jak powieje wiaterek to jakby sie przyduszałam i brakowało jej powietrza i nie wiem jak długo sie to bedzie przyzwyczajać do tego wszystkiego