ZACZYNAMY 15 LUTEGO! MUSI SIĘ UDAĆ! Francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana

[boszka1987]

Napisane przez vandros

Prosze Cie!!! taki bałwan jakich mało... ale mam slabosc do niego... poki co sie nie daje a niech ma buraczak jeden!!! zobaczymy jak dlugo wytrzymam.
Ja mam 162 cm i chcialabym tak 55 kilosow, wg doktorka moja waga to 57 z gorszami... nie podoba mi sie ta waga. chce schudnac wiecej zeby potem na kolejnej fazie miec jakis zapas na ewentualne przytycie. chociaz na tej III fazie tez mozna schudnac... Poki co mam do zrzucenia sporo :brzyda l:

też planowałam 55 kg żeby na III fazie miec jakis zapas gdyby waga szła w góre, więc teraz brakuje jeszcze ze 4 kg
nie daj się mu, niech ma za swoje

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez galloway

dzisiaj zgrzeszyłam zjadając pół ananasa,ale podobno to warzywo tak słyszałam, a pomidory to owoce

a skąd ty takie informacje wzięłaś hehe, ide nynać miłej nocki

[vandros]

[QUOTE=boszka1987;18603106]też planowałam 55 kg żeby na III fazie miec jakis zapas gdyby waga szła w góre, więc teraz brakuje jeszcze ze 4 kg
Moja droga 4 kg to lux ja mam do zrzucenia 9!!!! seksownych kilogramow : cojest:

[Sensuel]

Ja też chcę dołączyć
Co prwda ja zacznę dietę dopiero od wtorku ,ale już jutro jadę z TŻ na zakupy spożywcze,bo robimy raz w tygodniu takie duże.

Na weekend do nas rodzice moi z PL przyjeżdżają i o diecie nie ma mowy,dlatego od wtorku zaczynamy.
Zobaczymy co to za dieta cud na której tyle się chudnie.

Ja mam w planie zrzuć 15 kg,bo po ciąży mi się przytyło.
Mam 173cm i teraz ważę 79,4 .A marzy mi się 60kg .Jednak jak dojdę do 65kg to będzie OK .

Zaaz sobie poczytam oststnie wsze posty,aby zobaczyć o czym plotkujecie.

[sylwusia085]

moje spotkanie nie wyszlo........ kolega zbyt pozno wrocil z pracy, nadgodziny... ale pocwiczylam chcoiaz tego waidera dzis nie mialam ochoty na rowerek... jutro pobiegne... mam nadzieje ze jutro ujrze -100gram to by byla piekna 10 ;] mecze sie juz miesiac i tydzien takze tez mam swieto, bo niestety wczesniej nie odwazylam sie do was napisac, mimo ze przed dieta trche czytalam was ;]

zastanawialam sie nad pieczywem wasa zytnim kumpela moja jadla normalnie i chudla... a z drugiej strony ja od kilku dni podjadam mala kromke chleba i tze narazie spada waga wiec chyba ta wase se odpuszcze.. do konca zostalo mi ok 2 tygodnie, tak sobie zalozylam ze ile schudne tyle sie bede cieszyc ale w majowke koncze... nie wytrzymam psychicznie dluzej, chyba ze np zobacze ze wraca waga to bede na 3 fazie ale zamiast jednego dnia protein to zrobie sobie 3 dni w tygodniu moze to cos da?

mam nadzieje ze bede mogla dalej do was zagladac i pozawracac wam glowki swoimi zalami ;]

[Scio]

Sensuel witaj, my to się chyb skądś znamy

[Sensuel]

Napisane przez Scio

Sensuel witaj, my to się chyb skądś znamy

Scio....a no znamy się .Tylko nie pamiętam z którego wątku ?

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez sylwusia085

moje spotkanie nie wyszlo........ kolega zbyt pozno wrocil z pracy, nadgodziny... ale pocwiczylam chcoiaz tego waidera dzis nie mialam ochoty na rowerek... jutro pobiegne... mam nadzieje ze jutro ujrze -100gram to by byla piekna 10 ;] mecze sie juz miesiac i tydzien takze tez mam swieto, bo niestety wczesniej nie odwazylam sie do was napisac, mimo ze przed dieta trche czytalam was ;]

zastanawialam sie nad pieczywem wasa zytnim kumpela moja jadla normalnie i chudla... a z drugiej strony ja od kilku dni podjadam mala kromke chleba i tze narazie spada waga wiec chyba ta wase se odpuszcze.. do konca zostalo mi ok 2 tygodnie, tak sobie zalozylam ze ile schudne tyle sie bede cieszyc ale w majowke koncze... nie wytrzymam psychicznie dluzej, chyba ze np zobacze ze wraca waga to bede na 3 fazie ale zamiast jednego dnia protein to zrobie sobie 3 dni w tygodniu moze to cos da?

mam nadzieje ze bede mogla dalej do was zagladac i pozawracac wam glowki swoimi zalami ;]

Z tego co ja wiem,to w I Fazie nie wolno niczego jeść spoza listy.O tym też jest mowa w książce.
Skoro czegoś nie ma na liście to NIE JEMY !!!!

[haniula1803]

cześć dziewczyny późnym wieczorkiem

ja dzisiaj trochę pogrzeszyłam, ale mam nadzieje że mi wybaczycie, koleżanka miała dzisiaa spore kłopoty i musiałam ją podnieś na duchy -wypiłysmy trochę wina (przyłączam się do wielbicielek porto) zjadłam sałatke z majonezem trochę paluszek, chrupek itp. jutro będzie pewnie wzrost więc chyba w ogóle nie wejde na wagę

boszka1987 i vandros - ja też chcę ważyć 55, mam do zrzucenia jakieś 3 kg(od jutra pewnie więcej) które ida bardzo opornie. tez już mysle o III fazie - ale wtedy to już na pewno siłownia może basen

1 najbardziej tęsknie za owocami(jabłuszkami, jagodami) i makaronem
2. brak porcelanki i zastoje

penne bolonez-chyba będzie mi się dzisiaj śniło

[Scio]

Sensuel pewnie ze staraczek

[sylwusia085]

Witaj Sensuel wiem wiem ze nie jmozna ksiazka a nawet dwie stara i nowa to moje biblie ;] ciagle w nie zagladam i znam na pamiec hihi, poprostu ja jestem takim mega wielkim zarlokiem ze bez normalnego jedzenia wariuje, zostalo mi tylko albo az 5 kg zeby zrzucic upragnione 15kg, ale nie wyrabiam, moze stad te pomysly mi przychodza do glowy

[Kasiad01]

Dzięki za życzenia

Karadko, pytałaś mnie o przepis na chleb. Wcześniej próbowałam 3 przepisy, zanim trafiłam na ten i teraz piekę tylko taki:

4 szklanki otrąb owsianych
2 szklanki otrąb pszennych
1 szklanka skrobii kukurydzianej
500 g twarogu chudego 0% lub 0,5% (takiego w kostce)
8 jajek/białka należy ubić na pianę/
O,5l maślanki 1% lub 1,5%
1 łyżeczka soli
3 łyżeczki proszku do pieczenia
opcjonalnie: 1 łyżeczka suszonego tymianku, 1 łyżeczka czosnku granulowanego lub 3-4 ząbki świeżego wyciśniętego przez praskę, można dodać inne zioła wg uznania
Wszystkie suche składniki należy dokładnie wymieszać w misce. W drugiej mniejszej twaróg rozgnieść dobrze widelcem, wymieszać z żółtkami, dodać z maślankę i dobrze wymieszać (ja miksuję blenderem) . Masę zmieszać z suchymi składnikami z drugiej miski. Wychodzi dość ściśliwa masa, ale po dodaniu piany z białek, które dodajemy na końcu, robi się rzadsza. Wyłożyć do 2 długich foremek keksówek wyłożonych papierem do pieczenia (koniecznie, bo inaczej chleb się przylei).
Piec w nagrzanym piekarniku 200-220 st. ok 1,5 - 2 godzin (sprawdzam patyczkiem, czy ciasto się nie przykleja). Chleb ma strukturę delikatnego chleba razowego, jest dość wilgotny i naprawdę smaczny Po upieczeniu skórka robi się dość ciemna.
Chlebek po całkowitym wystygnięciu kroję na cienkie kromki i pakuję po 4 do woreczków śniadaniowych i wkładam do zamrażalnika. Co 2 dni wyciągam taką paczuszkę i mam zawsze świeży chlebek, starcza na dłuuugo, jem po 2 skibki dziennie, bo nie chcę przegiąć z otrębami. Chleb poza lodówką nie może za długo leżeć, bo z powodu sporej ilości nabiału łatwo się psuje.

I jeszcze jedno: używam otrębów niemielonych, są dość duże, przypominające płatki.

[Scio]

A ja ćwiczę silną wolę, wiem, ze TZ ma w torbie chipsy ale się nie dam a kysz a kysz

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez Kasiad01

Dzięki za życzenia

Karadko, pytałaś mnie o przepis na chleb. Wcześniej próbowałam 3 przepisy, zanim trafiłam na ten i teraz piekę tylko taki:

4 szklanki otrąb owsianych
2 szklanki otrąb pszennych
1 szklanka skrobii kukurydzianej
500 g twarogu chudego 0% lub 0,5% (takiego w kostce)
8 jajek/białka należy ubić na pianę/
O,5l maślanki 1% lub 1,5%
1 łyżeczka soli
3 łyżeczki proszku do pieczenia
opcjonalnie: 1 łyżeczka suszonego tymianku, 1 łyżeczka czosnku granulowanego lub 3-4 ząbki świeżego wyciśniętego przez praskę, można dodać inne zioła wg uznania
Wszystkie suche składniki należy dokładnie wymieszać w misce, twaróg rozgnieść dobrze widelcem, wymieszać z żółtkami, dodać z maślankę i dobrze wymieszać (ja miksuję blenderem) . Dodać pianę z białek i jeszcze raz delikatnie wymieszać.Wyłożyć do 2 długich foremek keksówek wyłożonych papierem do pieczenia (koniecznie, bo inaczej chleb się przylei).
Piec w nagrzanym piekarniku 200-220 st. ok 1,5 - 2 godzin (sprawdzam patyczkiem, czy ciasto się nie przykleja). Chleb ma strukturę delikatnego chleba razowego, jest dość wilgotny i naprawdę smaczny Po upieczeniu skórka robi się ciemna, nie należy się tym martwić.
Chlebek po całkowitym wystygnięciu kroję na cienkie kromki i pakuję po 4 do woreczków śniadaniowych i wkładam do zamrażalnika. Co 2 dni wyciągam taką paczuszkę i mam zawsze świeży chlebek, starcza na dłuuugo, jem po 2 skibki dziennie, bo nie chcę przegiąć z otrębami. Chleb poza lodówką nie może za długo leżeć, bo z powodu sporej ilości nabiału łatwo się psuje.

muszę spróbować

[karadka]

oj kochane co ja bym dala zeby miec juz 3 kilo do konca....... ja po sobie to tych 3 kilo nawet nie widze ze spadlo
od poniedzialku cwiczenia tylko ja od poniedzialku do piatku bo w sobote jade do Was jak ta chmura popiolu zniknie bo dzisiaj wszystkie loty z dublina odwolali! a tak swoja droga to mam nadzieje ze gdzies dorwe neta bo jak ja bez Was wytrzymam 8 dni?????????? tesciowa sie dzisiaj martwila co ja bede jadla bo moja mama i tesciowa to szaleja z gotowaniem jak przyjezdzamy a mamus moja to zwolennik zdrowego jedzenia i moze bede miala czas cos dukanowego z nia ugotowac chociaz ona nie musi sie odchudzac bo jak na swoj wiek to wyglada super!
dobra zmykam buziolki dla Was

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

kasiu jestes wielka!!! dzieki za przepis! wlasnie szukalam na chleb jakiegos sprawdzonego a przed dieta to normalny chleb tez mrozilam w taki sam sposob jak dla mnie to najlepsza metoda bo chlebek zawsze swierzy dukanowe buleczki tez mrozilam a potem jak nie bylo czasu to na szybko do piekarnika zeby rozmrozic i chrupiace i pachnace tylko musze keksowke silikonowa kupic bo przy tej diecie wszystko w silikonie pieke, nie trzeba papierem wykladac, smarowac niczym i super sie odkleja

[Megi428]

No to witam Was wieczorkiem
Cieszę się że odpisałyście na moje pytania
- mój wniosek - tęsknimy za tłuszczem i węglowodanami, jedynie Kasia chyba tęskni za zdrowymi owocami
- drugi wniosek - nie cierpimy zastojów, zwyżek wagowych i problemów porcelankowych

Napisane przez sylwusia085

dzis mialam wynik -9,9 kg mniej, czyli jeszcze 100 gram do - 10 ;] moze jutro sie uda, i bede swietowac

sylwusia Ty kochaniutka masz rewelacyjny wynik, bo Dukasz od 8 marca bodajże - no brawo brawo

Napisane przez Agsa88

Hej Dziewczyny,
Więc po pierwsze: gratuluję dwu miesięcznicy ( chyba tak to się pisze).
U większości z Was widzę piękne spadki. Ja niestety jestem dopiero na początku tej drogi, ale jak was tak czytam to bardzo mnie to mobilizuje.

witaj Agsa i powodzenia

Napisane przez karadka

:pije my:WZNOSZE TOAST ZA NAS WSZYSTKIE - ABY SPADKI BYLY DUZE I SZYBKIE A WZROSTY MALE I NIEZAUWAZALNE, ZEBY KURCZAK CO DZIEN MIAL INNY SMAK ZEBY ZADNA NIE WYMIEKŁA I DO LATA WSZYSTKIE BYLY W PELNI ZADOWOLONYMI ZE SWOJEGO WYGLADU KOBITKAMI I ZEBY ZADNE NIETOPERKI NAM SIE NIGDZIE NIE POJAWILY

co za piękne przemówienie

Napisane przez 50wiosen

Zdrowie Wasze w gardło nasze !!! (wznoszę toast wodą muszynianką bo ma bąbelki) Hasło dnia "Precz z nietoperkami"

ha ha ha widzę że nietoperki wam się spodobały

Napisane przez Sensuel

Ja też chcę dołączyć
Co prwda ja zacznę dietę dopiero od wtorku ,ale już jutro jadę z TŻ na zakupy spożywcze,bo robimy raz w tygodniu takie duże.
Zaaz sobie poczytam oststnie wsze posty,aby zobaczyć o czym plotkujecie.

o wszystkim a najmniej o diecie
a wogóle to witaj i powodzenia

Napisane przez Sensuel

Z tego co ja wiem,to w I Fazie nie wolno niczego jeść spoza listy.O tym też jest mowa w książce.
Skoro czegoś nie ma na liście to NIE JEMY !!!!

jeśli mogę prosić nie pouczaj nas skoro dopiero dołączyłaś i nawet jeszcze nie stosujesz diety, tu nie jest jak na głównym wątku (bo widziałam Cię również na głównym), że ktoś kogoś poucza, tu się wspieramy i rozmawiamy
dziękuję

[haniula1803]

karadko musisz znaleśc ten internet , bez ciebie 8 dni nie wyobrażam sobie tego, jakże było by tu smutno i pusto pozdrawiam dobranoc

[Megi428]

Napisane przez haniula1803

karadko musisz znaleśc ten internet , bez ciebie 8 dni nie wyobrażam sobie tego, jakże było by tu smutno i pusto pozdrawiam dobranoc

podpisuję się pod tymi słowami
karadko do biblioteki, szkoły jakiejś, sąsiada, gdziekolwiek idź i powiedz że ty musisz, chcesz, potrzebujesz neta bo inaczej

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

dobra mykam już spać
która dzisiaj czaruje magiczną kulą???
karadko z ciebie niezła czarownica jest - dawaj czary na spadek wagi i uciekam spać

miłych snów
dobranoc

[aniela40]

witam,witam i o wage pytam
u mnie spadem 0,2 (dobre i to )

[karadka]

czesc kochaniutkie dzisiaj -0,5 czyli odrobilam ta przedwczorajsza kolacje ale ta szklana franca zawiesila sie na 77,1 i nie chce isc w dol
megi co do Twojej ostatniej czesci wypowiedzi to sie zgadzam
juz wam nie pisalam ale poczytalam Was jeszcze bedac juz w lozeczku(na szczescie ktos madry wymyslil internet w komorkach) i tak na szybko ale krotkie czary mary odprawilam wiec niech mi tylko ktoras powie ze jakis duzy wzrost dzisiaj jest to nie bede juz czarowac i znajdziemy nowa wiedzme
a wogole to bardzo mi milo ze bedziecie za mna tesknic ja za Wami tez i damy rade nie zostawie Was na 8 dni wiec neta gdzies dorwe na pewno

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

wczoraj strierdzilam ze poeksperymentuje z ta cytryna i wypilam przed spaniem szklanke wody z polowka wycisnietej cytryny, i dzisiaj rano tez, zobaczymy czy to pomoze

[sylwusia085]

DZIEWCZYNY DZIS MIJA ROWNE -10 KG, MAM NADZIEJE KTORYCH WYZBYLAM SIE RAZ NA ZAWSZE jestem mega szczesliwa i nie smuci mnei nawet fakt ze zalozylam sobie jeszcze 5 ile spadnie do konca kwietnia tyle spadnie, ale i tak jestem dumna ;] ide do pracusi i po drodze kupic musze kilka rzeczy na bigos, znajac mnie to pewnie zgrzesze przy jego gotowaniu ale.... coz taka nasza natura grzeszna
odezwe sie popoludniu a tobie Megi dziekuje za komplement

[galloway]

cześć dukaneczki
tabletki na porcelankę zadziałały wczoraj wieczorkiem i dzisiaj ja również odrobiłam straty a nawet -0,6 pokazało , ważne żeby teraz utrzymać te 73kg. Na pewno modły karadki też miały duży wpływ na spadeczek No właśnie 8 dni bez Ciebie to będzie wieczność,strasznie długo...koniecznie musisz wpaść tutaj na moment

Widziałam najnowsze zdięcia Kasiu, wyglądasz super mam tylko prośbę do fotografa,żeby nie robił Ci zdięć od dołu bo to dodatkowo jeszcze powiększa sylwetkę niech cyka na przeciwko Ciebie

[agamagda]

no oszalały
tyle popisać


poczytałam na szybko


bilans po dwóch miesiącach
po I miesiącu -4,3
po II miesiącu -2,7 ( świeta, mamusine ciastaaaaaaaa...........b uu)

i właśnie ciasto domowe mnie rozwala na łopatki
muszę zawziąć się bardziej w tym temacie

a co do 2 pyt to te wahania, zastoje, z porcelanka jest u mnie ok
te tłuste rzeczy które je mój mąż też mnie nie kręcą

karadkoooooooo musisz net znaleźć

[galloway]

sylwusia to jesteśmy w tym samym klubie, dychy za nami !!!!

[karadka]

Napisane przez galloway

sylwusia to jesteśmy w tym samym klubie, dychy za nami !!!!

dolaczam sie do i witaj w klubie ''10 za nami''

ja tez moge podsumowac 2 miesiace
1 miesiac spadlo 7,4 kg
2 miesiac spadlo 3,9kg
jak widac juz nie idzie tak latwo

[Agsa88]

Cześć Dziewczyny, więc dziś zaczynam drugi dzień a już na wadze -0,9 cuda się dzieją Miłego dnia życzę

[ewamik1971]

Witam
dzisiaj mój szczęśliwy dzień waga-77.7 od wczoraj -1.5 nie wiem jak to możliwe może regularne ćwiczenia a może strach przed wagą
Jak wieczorem zaglądam do lodówki to sobie mówię"kobieto jutro rano się ważysz"i to przeważnie pomaga bo bardzo boję się zwyżki

[agamagda]

jutro gości mamy
muszę coś wymyśleć do jedzonka
pod nich głównie

ewamik gdzie ta twoja 8?
nie doszła do mnie

gratulacje

[ewamik1971]

Wczoraj megi zadała fajne pytania i tak
1) brakuje mi białego chleba i jabłek
2) wkurza mnie porcelanka i to że najbardziej schudłam w nogach a najmniej w talii
Postanowiłam przejść 6 waidera ale po wczorajszym 3 dniu wiem że nie będzie łatwo
Wczorajszy toast karadki super-to sedno tego o co nam chodzi

Agsa widzę że ruszyłaś z kopyta gratuluję

A jeszcze kasiu strasznie gratuluję Ci dwucyfrowej wagi -wyobrażam sobie jaka jesteś szczęśliwaklas ki:

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez agamagda

jutro gości mamy
muszę coś wymyśleć do jedzonka
pod nich głównie

ewamik gdzie ta twoja 8?
nie doszła do mnie

gratulacje

Kochana niestety wysłałam ją pocztą a wiesz jak poczta polska funkcjonuje na pewno dojdzie lada dzień

[Scio]

A ja dziś dostalam okres. Czuję się jakbym polknęła ogromny balon wody

No i gratuluje spadków i z niecierpliwością czekam na dołączenie do klubu - 10

[agamagda]

a wiec czekam na listonosza
dziś chcę na aqua, może wreszcie przekroczę te siedem kiligramów

[grewana]

hej hej
odpowiedzi na zadane pytanka:
1) najbardziej tęsknię za lodami (!!!) takimi prawdziwymi, pysznymi, najlepiej Grycana ;P no i tak jak któraś z was wymieniła SER ŻÓŁTY - uwielbiałam go
2) wkurza mnie oczywiście to samo co pare z was, czyli problemy kibelkowe :/ gdyby nie to, dieta prawie bez zastrzeżeń

Tak, poza tym dodam, że dziś miałam mega posiedzenie w łazience, ale nie a powodu do dumy, bo wczoraj łyknęłam przed snem tabletkę Xenny:/ Nie chciałam stosować takich środków, ale naprawdę brzuch miałam już jak jeden, wielki, twardy balon i to od dobrych paru dni, więc wolałam nie zwlekać

Kasiad01 mistrzostwo świata z tym chlebkiem !!! Aż bym się zabrała zaraz do pieczenia, ale nie mam.... piekarnika

[vandros]

Czesc kobietki.
Alee popisaly nie!!! u mnie dzis na + jak zwykle o,3:m ur: ja sie chyba nie pozbede tej 6 z przodu