Czekamy na letnie maluszki, mamusie i ich małe brzuszki! Lipiec- Sierpień 2011

[Kolina]

"brzucholek" bardzo ladny
oczywiscie zapomnialam skomentowac brzuszki w postach wczesniejszych - kazdy brzuszek jest wyjatkowy


a w zalaczniku ciuszki z ciucholandu, malo bielizny, bo trudno znalezc fajne bodziaki, widzialam kilka, ale sprane, wynaciagane, nie fajne
bede jeszcze szperac

wozek juz mam bo trafil sie okazyjnie

[Vaniliova11]

Jak wszystkie dziewczyny jestem za tym żeby Zanka dalej prowadziła nasz wątek
JustPi fajny brzuś
Dziewczyny gońcie te wszystkie choróbska

[83monia]

dla tych którzy nei znają

FAZY ROZWOJU MACIERZYŃSTWA

Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.
_________________________ ___________
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego
skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
_________________________ ___________
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach,
koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi
ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
_________________________ ___________
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje
niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki
w łóżeczku.
_________________________ ___________
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
_________________________ ___________
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy
czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się
na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
_________________________ ___________
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
_________________________ ___________
Wyjście z domu:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do
opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się
krew.
_________________________ ___________
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go
nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
_________________________ ___________
Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

[Vaniliova11]

Napisane przez Kolina

brunetka, w koncu w domu
moze w koncu doczekasz sie pierogow ruskich (o ile nadal masz na nie ochote )

gratuluje udanych wizyt

ja dzis oddalam krew i mocz do badan, wyniki maja byc jutro
a w sobote mamy wizyte kontrolna

no i dzis zaczynamy 16 tc


w zalczniku zdjecie wozka ktory nabylismy
dokladnie w tej wersji kolorystycznej
Bebecar style at - wersja gleboka + spacerowka
wybrany ze wzgledu na zawieszenie i kola, odpowiedni na wertepy, czyli odpowiedni na droge dojazdowa do naszego domu

zdjecia ciuszkow mam juz w komputerze, wstawie jak je zmniejsze

Bardzo mi sie podoba wózeczek . Ja też bym chciała na takich właśnie kołach bo wiadomo jakie mamy chodniki powiedz mi jak sie go składa czy dużo miejsca zajmuje w bagażniku bo to też jest dla mnie ważne

[nerola]

No,no...jak ładnie brzusie rosna
Kształtniutki!

Kolinko dałaś czadu w lumpie.Świetne-jak nowe

Brunetko-ważne,ze już w domku z maleństwem.
Te wymiary co podałaś,to główka,brzuszek,kosć udowa i waga niuńci

Co z tymi gorączkami jest
Spróbujcie na noc sobie zaaplikować wszystko domowe sposoby dozwolone.
Oby do rana przeszło

Zanko jak Ci sie chce,to oczywiscie nadal prowadź wątek
Wszystkie następne też
Robisz to rewelacyjnie!!!

Carmelko-to pewnie bakterie Cię zaatakowały.Wypedz żurawina,wit.C

Bartessa a co zawsze małemu dajesz na gorączke?U nas sprawdza sie wyśmienicie Nurofen.

Serwuje sobie i dzieciom owsiankę-tak nam sie zachciało

Monia wielkie brawa dla Ciebie

Zgadzam sie.Na prawdę!!!

Tylko co z 4 dizeckiem będę ja robić?Aż sie boję.A o znieczulenie prosiłam już w 4 miesiacu hahah
Tylko ciouszki nadal mam w kostkę.

[83monia]

i jeszcze cos na oplucie monitora

Policjant zatrzymuje dresiarza w BMWicy:
P: Dokumenciki prosze...
D: Nie mam dokumencików...
P: Ach tak, bez dokumencików jedziemy?
D: Prosze, tu mam zaswiadczenie o kradziezy dokumentów, mam jeszcze tydzien
na
wyrobienie nowych...
Policjant sprawdza, pieczeci, podpisy wszystko sie zgadza... Policjant
obchodzi
samochód patrzac badawczo, usmiecha sie szeroko i mówi:
P: No prosze, jedziemy autkiem na niemieckich numerach?
D: A tak, prosze bardzo - mienie przesiedlencze, mam jeszce dwa tygodnie na
zarejstrowanie - podaje policjantowi dokument. Policjant sprawdza,
pieczecie,
podpisy wszystko sie zgadza...
Poirytowany kaze otworzyc bagaznik - w bagazniku trup!
P: A to co!?!
D: To Wujek Rysiek, prosze oto akt zgonu - podaje policjantowi dokument.
Policjant sprawdza, pieczecie, podpisy wszystko sie zgadza ...
P: No akt zgonu w porzadku, ale tak nie wolno przewozic zwlok ...
D: Prosze tu jest pozwolenie na transport zwlok, jutro pogrzeb w kaplicy
Swietego Jana w Krakowie - podaje policjantowi dokument.
Policjant sprawdza, pieczecie, podpisy wszystko sie zgadza ...
Zdesperowany zaglada do bagaznika, zauwaza cos i pyta triumfalne:
P: A dlaczego denat ma lokówke elektryczna w odbycie?!
Dresiarz spokojnie podaje mu dokument:
D: Prosze bardzo - oto ostatnia wola Wujka Ryska...

[asia_102]

Napisane przez 83monia

dla tych którzy nei znają

FAZY ROZWOJU MACIERZYŃSTWA

Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.
_________________________ ___________
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego
skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

(...)

Napisane przez 83monia

i jeszcze cos na oplucie monitora

Policjant zatrzymuje dresiarza w BMWicy:
P: Dokumenciki prosze...
D: Nie mam dokumencików...
P: Ach tak, bez dokumencików jedziemy?
D: Prosze, tu mam zaswiadczenie o kradziezy dokumentów, mam jeszcze tydzien
na
wyrobienie nowych...
Policjant sprawdza, pieczeci, podpisy wszystko sie zgadza... Policjant
obchodzi
samochód patrzac badawczo, usmiecha sie szeroko i mówi:
P: No prosze, jedziemy autkiem na niemieckich numerach?
D: A tak, prosze bardzo - mienie przesiedlencze, mam jeszce dwa tygodnie na
zarejstrowanie - podaje policjantowi dokument. Policjant sprawdza,
pieczecie,
podpisy wszystko sie zgadza...
Poirytowany kaze otworzyc bagaznik - w bagazniku trup!
P: A to co!?!
D: To Wujek Rysiek, prosze oto akt zgonu - podaje policjantowi dokument.
Policjant sprawdza, pieczecie, podpisy wszystko sie zgadza ...
P: No akt zgonu w porzadku, ale tak nie wolno przewozic zwlok ...
D: Prosze tu jest pozwolenie na transport zwlok, jutro pogrzeb w kaplicy
Swietego Jana w Krakowie - podaje policjantowi dokument.
Policjant sprawdza, pieczecie, podpisy wszystko sie zgadza ...
Zdesperowany zaglada do bagaznika, zauwaza cos i pyta triumfalne:
P: A dlaczego denat ma lokówke elektryczna w odbycie?!
Dresiarz spokojnie podaje mu dokument:
D: Prosze bardzo - oto ostatnia wola Wujka Ryska...

[jacieeeee]

83monia uśmiałam się Z tych faz rozwoju macierzyństwa szczególnie

[brunetka2000]

Napisane przez 83monia

dla tych którzy nei znają

FAZY ROZWOJU MACIERZYŃSTWA

Świetne

[DaKaro]

Monia83 .
Kiedyś pisałam na wątku, że jesteśmy zaproszeni do Ostrzyc na wesele do Żabiego Dworu. To chyba Twoje okolice prawda? Byłaś tam może kiedyś?

[AgaGuernsey]

Napisane przez zanka205

niestety tak się nie da, mąż mnie po prostu wyręczał, robił jedzenie, bawił się, dał pić itp itd
teraz mamy cieżki okres, Filip zrobił się straszy synuś mamusi i nie odstępuje mnie na krok, ciągle łazi za mną i wyje mamaaamaamaaa
strasznie jest, nikt go nie może ubrać tylko ja, wyjść z domu tylko ze mna za rękę, podać zabawkę z szafki mam ja nikt inny
mam nadzieję, że to minie

Minie, minie, aczkolwiek moze sie tez pojawic jak juz bedzie druga dzidzia.

Napisane przez margaret82

Skoro już mowa o chrzcinach, to kiedy planujecie ochrzcić maluszka
My się chyba zdecydujemy na końcówke sierpnia albo poczatek września

My gdzies w okolicach 25 wrzesnia, bo za jednym zamachem zrobimy tez urodzinki Zuzi.

Napisane przez blondynkapoznan

wieczorem mnie zaczeła głować bolęc więć wziełam apap i poszłam spać obudziłam sie ok 1-2 i myslałam ze zwariuje tak mi dudniło w głowie.Na dodatek chyba miałam gorączkę i rozwolnienie doszły dreszcze

Kochana zdrowia!

Napisane przez dusia81

Moja malutka sypialnia

No faktycznie malutka, ale cos sie pokombinowac da.

Napisane przez CarmelaSoprano

przeczytałam w necie własnie o aspiratorku do nosa KATAREK, to cos jak frida tylko sie podlącza do okdurzacza

Czy ktos to stosował, nie za mocno ciągnie odkurzacz??

My mamy i stosujemy, jest rewelacyjny.

Napisane przez aania_20

Witajcie
zaraz wszystko nadrobię, ale na razie...ratunku! znacie coś skutecznego na grypę żołądkową?
od wczoraj nic nie jadłam, nawet woda wraca do wc

musiałam się wyzbierać na wizytę na patologię, ale ostatkiem sił... teraz sie rozłożyłam w łóżku i normalnie nie mam siły na nic

Oj nastepna... niedobrze. Zycze zdrowia!

Napisane przez aania_20

A na patologii się standardowo wyczekałam, ale w każdym razie stwierdzili po wizycie że nie muszę już tam przyjeżdżać bo wyniki są w porządku, ciąża rozwija się wzorowo, więc oby tak dalej No i ta sama pani dr która na 90% widziała córeczkę tym razem też nie miała już wątpliwości że chłopczyk zaprezentował się jak trzeba

no i zmierzyć się go nie dało bo już podobno za duży, około 28-30 cm, ale waży AŻ 390 gramow

No to super, ze synek juz na 100% potwierdzony!

Napisane przez brunetka2000

To syndrom gniazda też tak mam.

Wróciłam własnie ze szpitala Wyniki sie super poprawiły nadal jestem na lekach, ale może już nie długo niestety musialam sobie je wykupic i zaplacilam za wszystko 230zł

Witaj w domu! A cena lekow faktycznie powala.

Napisane przez Kolina

tylko sie melduje (byle jeszcze w tej czesci ) i chcialam sie pochwalic ze zrobilam zakupy ciuszkowe w lumpku i w sklepie i mamy juz wozek
pozniej wkleje zdjecia i wiecej napisze

buziaki

Wozek fajny, podobaja mi sie takie glebokie, ale juz spacerowki do nich zupelnie nie.
Ciuszki ful wypas!

Napisane przez zanka205

co na to reszta?

Jestem za!



Ja juz sie pozegnam na dzis, troche jestem padnieta po kolejnym "aerobiku" dla ciezarnych, a jutro juz do pracy. I znowu nie bede na biezaco....byle do maja!

[margaret82]

Napisane przez Kolina

a w zalaczniku ciuszki z ciucholandu, malo bielizny, bo trudno znalezc fajne bodziaki, widzialam kilka, ale sprane, wynaciagane, nie fajne
bede jeszcze szperac

Świetne zdobycze
To u mnie w lumpku jak dzisiaj byłam to po 1zł moglabym kupić ze 20 sztuk bodziaków - jak nowiutkie, 5 sztuk identycznych ( jak komplet ) wisiało kolo siebie, ale wszystkie nie odpinane pod szyjką a to podbno przekleństwo i ja szukam tylko takich z guziczkami.

[dziubek79]

Zanka ja również jestem za Twoją kandydaturą

[Kolina]

monia teksty swietne, wlasnie z siostra na skype gadam i jej to podeslalam - usmialysmy sie

Napisane przez Vaniliova11

Bardzo mi sie podoba wózeczek . Ja też bym chciała na takich właśnie kołach bo wiadomo jakie mamy chodniki powiedz mi jak sie go składa czy dużo miejsca zajmuje w bagażniku bo to też jest dla mnie ważne

ie jest malutki po zlozeniu, godoli nie zlozysz, tylko daszek wiec jej gabaryty nie zmniejszaja sie znacznie, stelaz skalada sie, a po zlozeniu ma jakies 40-50cm wysokosci (same kolka maja 30cm) + gondola lub spacerowka
na stronie sklepu jest napisane ze po złożeniu (dxsxw): 86x56x44cm

ja jezdze kombi, wiec na te parametry nie zwracalam uwagi, ale to wazne jest przy mniejszych autkach
na zime bedziemy miec spacerowke na tym ciezkim stelazu, a na kolejne lato kupimy lekka spacerowke - takie plany

[zanka205]

ok dziewczyny nie ma sprawy
ale nadal nie wiem co z tytułem

mój wózek idzie do mnie z lublina
jutro powinien być
w I ciąży kupiłam wózek w 6.miesiącu ciąży

[iwonap79]

dziewuszki ten "katarek" to własnie to:?
http://allegro.pl/rewelacja-odciagac...463535726.html
iwona

[jacieeeee]

Ja czekam aż dziadziowie wózek kupią jak się zdeklarowali Albo chociaż kasiorą sypną. Obstawiam na razie Jedo FYN 4ds czy jakoś tak.

Dziewczyny dopadło mnie okrutne obżarstwo. Zjadłam kisiel z bratem na pół, dwa pączki a oprócz tego normalne posiłki I jeszcze lodów mi się chce. A jak tu Brunetka2000 napisała o pierogach ruskich to prawie dostałam zawału tak mi się zachciało

[zanka205]

my mamy Fridę i jestem zadowolona, polecam
gruszka to tragedia, miałam dwie różne, małemu aż krew z noska leciała jak odsysałam nimi katar
a Frida rewelacja, nigdy nie uszkodziła noska

[Vaniliova11]

Napisane przez Kolina

monia teksty swietne, wlasnie z siostra na skype gadam i jej to podeslalam - usmialysmy sie



ie jest malutki po zlozeniu, godoli nie zlozysz, tylko daszek wiec jej gabaryty nie zmniejszaja sie znacznie, stelaz skalada sie, a po zlozeniu ma jakies 40-50cm wysokosci (same kolka maja 30cm) + gondola lub spacerowka
na stronie sklepu jest napisane ze po złożeniu (dxsxw): 86x56x44cm

ja jezdze kombi, wiec na te parametry nie zwracalam uwagi, ale to wazne jest przy mniejszych autkach
na zime bedziemy miec spacerowke na tym ciezkim stelazu, a na kolejne lato kupimy lekka spacerowke - takie plany

No tak przy kombi nie ma problemu My mamy forda escorta . Oglądaliśmy ostatnio w sklepie wózek roan marita właśnie na takich kołach . Sprzedawca nam go złożyl i troche miejsca zajmował TŻ twierdził że za dużo Kiedyś myślalam ze wybrać wózek to prosta sprawa a wcale tak nie jest

[nerola]

Napisane przez iwonap79

dziewuszki ten "katarek" to własnie to:?
http://allegro.pl/rewelacja-odciagac...463535726.html
iwona

Tak,to ten
Ja mam jeszcze Fridę za czasów Szymona kupioną 5 lat temu.
I nadal sie sprawdza,wiec nie wiem czy będę zmieniać,no chyba,ze choroba małej mnie zmusi.

Ja nie mam weny na twórczość.
Kiedyś pisałam wiersze ale wtedy młoda i nie pomarszczona byłam.
Wymyślajcie tytuł.Ja za głupia.

Zanka jutro będziesz miała wózeczek?
Pokazujcie swoje łowy bo ja nadal nie wiem co kupić i zwlekam.Popatrzę najpierw.
Choć mam 2 wózki ale chcę zmiany troszkę.

Bodziaki te nierozpinane nie są wszystkie złe.
U nas tylko 3 sztuki sie rozlazły ale nie noworodkowe tylko na teraz czyli 80-86 a wa takich maluch znacznie dłużej chodzi niz w 56-62.

[zanka205]

nerola no mam nadzieję, że jutro do mnie dotrze
pochwalę się

[iwonap79]

zanka, nerolka dzięki
czy jest jakas dziewczyna któr uzywała zarówno katarku jak i fridy?
muszę kupic a nie wiem co
dziewczyny ja czasem żeby się odstersowac czytam głupie stronki.
i dziś zobaczyłam coś co mnie roZczuliło:
http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,...__dolarow.html

co do apetetu ja dzis od TZ dostałam truskawki ze smietaną i mimo, że sztuczne to smakowały że heeeeeeeeeeeej (coś on chyba dziś ode mnie chce....)))))
a teraz idę na lody śmietankowe
aaaj kolacja jak ta lala))
moja córcia w brzuszku dzis ma dzien dziecka))
iwona

[agulaaabar]

Hej mamusie.... widzę, że wątek ma sie ku końcowi, pewnie zajrze dopiero na nowy.... w domu znowu mam szpital....tż ma prawdopodobnie grype żołądkową.... horror!! przyjechał do domu, blady jak ściana, ledwo do kibla zdążył z haftowaniem.... gorączka 38, leży jak skóra z diabła i telepie go od godziny z zimna.....

[zanka205]

czyli co? tytuł zostaje ten co jest teraz?

laski nie straszcie tak tą grypą żołądkową

[dziubek79]

no widzę że ta grypa to jakaś plaga normalnie, dobrze że moje szczęście jakoś to łatwo przeszedł, w zasadzie półtorej dnia i po grypie. Zdrowiutki jak rybka i jak dotąd się nie zaraziłam na szczęście !!!!
uważajcie na siebie kobietki !!!!

[Natka_]

Monia haha dobre

Kolina ale zakupy hoho-świetne i udane I wózek tak szybko zakupiony My to dopiero gdzies w maju-czerwcu planujemy

Napisane przez agulaaabar

Hej mamusie.... widzę, że wątek ma sie ku końcowi, pewnie zajrze dopiero na nowy.... w domu znowu mam szpital....tż ma prawdopodobnie grype żołądkową.... horror!! przyjechał do domu, blady jak ściana, ledwo do kibla zdążył z haftowaniem.... gorączka 38, leży jak skóra z diabła i telepie go od godziny z zimna.....

Kurcze co to się dzieje, coś musi w powietrzu być :/ Uważaj żebys się nie zarazila

Zanko nie wiem jak inne dziewczyny, ale wydaje mi się że zostawimy jeszcze tytul stary? Nie ma sensu jeszcze wymyslać nowego z kopniakami, czy wyprawkami bo dla niektórych to za wcześnie? Nie wiem może sie mylę, dziewczyny co robimy?

Brzuszki ładne i slodkie, rosna sobie

[brumek]

Napisane przez brunetka2000

Wróciłam własnie ze szpitala Wyniki sie super poprawiły nadal jestem na lekach, ale może już nie długo niestety musialam sobie je wykupic i zaplacilam za wszystko 230zł

Super, że Cię wypuścili Pewnie szalejesz ze szczęścia

83monia - genialne są te fazy rozwoju macierzyństwa Zaraz mężowi poczytam

[CrazyMachine]

Napisane przez nerola

Ja zawsze miałam zaparcia po żelazie i ten kolor...czarny

A to rozwiązała się moja zagadka....
Natka, świetny ten sklep HappyMum, ale ja to mam złe doświadczenia z kupowaniem dla siebie ubrań przez net, bez mierzenia. Jak raz kupiłam spodnie wg tabelki na stornie, to okazało się, że przynajmniej jeden rozmiar za duże. Szkoda, że u mnie nie ma tego sklepu.

Ja jakoś kiepski dzień miałam, jak przyszłam z pracy i zjadłam obiad, to padłam na plecy i tak mnie ścięło, że dopiero wstałam. Teraz to bym pewnie do rana mogła działać. No ale wy już pewnie śpicie, więc dobranoc wszystkim, słodkich snów.

[zanka205]

Po zakończeniu tej części zapraszam do kolejnej TUTAJ

[margaret82]

Napisane przez nerola

Bodziaki te nierozpinane nie są wszystkie złe.
U nas tylko 3 sztuki sie rozlazły ale nie noworodkowe tylko na teraz czyli 80-86 a wa takich maluch znacznie dłużej chodzi niz w 56-62.

Ja to sie nawet nie boje tego że się rozciągną ( to tylko ubranka ) tylko że takiemu maluszkowi zrobią krzywdę zakladajac i ściągając przez główkę. Jednak większy otwór to dla mnie bezpiczeczniej zwłaszcza że nie mam żadnego doświadczenia. Sama mam w domu chyba z 5 sztuk takich bodziaków bez guziczków bo moja bratowa nakupiła i mama je przywiozła od nich - są nowiutkie z metkami.

Dzień dobry mamusie
U Nas śniegu nasypało Ja juz chcę wiosnę