Czas w kolejce się ustawić i na poród się nastawić! Lipcówko-sierpniówki 2011.

[Shira_83]

Napisane przez Vaniliova11

Ja też poprosze o kciuki bo mam usg i dowiem sie ile waży Krystianek bo brzucholec ogromny

trzymam mocno

Napisane przez Natka_

Vaniliova, Shirko dziękuję za życzenia

Ojej to Kochana trzymam , może niebawem będziesz tuliła Krzysia
Bez stresu, napewno się wszystko ułoży

dzięki


Bartuś jest łobuziakiem takim chyba?

[Zmalowana]

Napisane przez agni82

jak dla mnie to plan na dzisiaj masz zbyt ambitny. jedz do lublina i nakarm psa. resztę dasz radę ominąc.
- nie myj głowy - załóż kapelusz
-nie rób obiadu -kto pierwszy zgłodnieje ten ugotuje
- nie rób prania -wywróc na lewą stronę i jeszcze polataj
-nie prasuj -bo dziec i tak nie powie dziękuję przez pierwsze 6 lat (conajmniej)
- nie pakuj torby, zwal to na męża - ty dzwigasz brzuch. niech i on coś zrobi

Patik to jest plan na 5

[Vaniliova11]

Bartessa ślicznego masz synka
Shirka mam nadzieje że wszystko bedzie ok

[dziubek79]

Vaniliova11

[Natka_]

Karolinee, Sygine, Kajool Dziękuję Wam za życzenia:cmok :

Bartessa fajny ten Twój synek

Napisane przez patik87

Ja też tak miałam. Ale któras z was mi podpowiedziała (nie pamiętam kto):

na samej górze masz ustawienia konta jak wejdziesz tylo na stronę główną. Klikasz i otwierają się zasubskrybowane wątki.

Ja robię tak od początku, nie wiedziałam że można inaczej

Napisane przez agni82

ujak dla mnie to plan na dzisiaj masz zbyt ambitny. jedz do lublina i nakarm psa. resztę dasz radę ominąc.
- nie myj głowy - załóż kapelusz
-nie rób obiadu -kto pierwszy zgłodnieje ten ugotuje
- nie rób prania -wywróc na lewą stronę i jeszcze polataj
-nie prasuj -bo dziec i tak nie powie dziękuję przez pierwsze 6 lat (conajmniej)
- nie pakuj torby, zwal to na męża - ty dzwigasz brzuch. niech i on coś zrobi

Napisane przez sygine

Ale to liście malin mają przyspieszyć lub złagodzić poród, a nie maliny

No własnie, bo wiele kobiet to myli, nie herbata malinowa tylko herbata z LIŚCI malin Maliny nie grają tutaj żadnej roli

Vaniliova za wizytę

[zanetaa88]

A zrobiłam sobie zdjęcia,
Zmalowana mnie zainspirowała i Brunetka z bucikami

więcej zdjęć dam do Klubu.

Nie opada mi brzuch, nie?

[brumek]

Napisane przez Kolina

maluszek rosnie, w sobote mial 2109g (32tc)
mam zdjecie z usg, wkleje jak tylko bede miec wiecej czasu

Ale wielkolud Sprawdziłam w siatkach i z wagi to wychodzi tydzień starszego

Napisane przez patik87

Brumek jak Ty funkcjonujesz kobieto? cierpisz na bezsenność?

Napisane przez Kolina

- ze Brumek nie spi juz 4dni dlaczego?
(pewnie pisalas wczesniej....)

Żebym to ja wiedziała Raptem, 4 dni temu przestałam w nocy spać Nie pomaga późne ani wcześniejsze kładzenia się, czytanie, krzyżówki, nic. Leżę całą noc i się frustruję

Napisane przez Natka_

Jesteś niesamowita! Czy Ty kiedykolwiek narzekasz?
Ja miałam wczoraj taką jedna noc i chodziłam jak zoombie

Staram się nie. Bo ja narzekam, to sama sobie dodatkowo humor psuję. A po co mi to ?

Napisane przez zanetaa88

Czy WY też macie taki problem, jak JA?
Że na wątek jak chce wejść to FORUM -> MAMA Z KLASĄ -> POCZEKALNIA i szukanie naszego wątku ?

Ja mam normalnie. Wszystko działa

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez zanetaa88

A zrobiłam sobie zdjęcia,
Zmalowana mnie zainspirowała i Brunetka z bucikami

Nie opada mi brzuch, nie?

Ładne zdjątka A brzuch nie opada

[Vaniliova11]

Słoneczko
Zanko trzymam kciuki żeby nasi mężowie nie byli akurat w pracy gdy sie zacznie akcja
Dziewczyny dzieki za kciuki zaraz sie zbieram do przychodni troche mam stresa

[zanka205]

Napisane przez zanetaa88

A zrobiłam sobie zdjęcia,
Zmalowana mnie zainspirowała i Brunetka z bucikami

więcej zdjęć dam do Klubu.

Nie opada mi brzuch, nie?

piękne zdjęcia

[Bartessa]

Napisane przez zanetaa88

barusia też przerobiłam
fajny kawaler :d

Dziękujemy za komplementy z Bartkiem, ałobuz nisamowity jest, potrafi wnerwic. wczoraj wywrocil na siebie wielki kosz ze szklem. na szczescie byl dobrze zamkniety... normalnie wszedzie go pelno...


Byla kuzynka i mi powiedziala ze jak jej zalezalo zeby urodzic to lekarz jej dal czopki, i po 2 dniach urodzila...

[patik87]

agni : hahaha: psa już nakarmiłam w takim razie, jeszcze lublin został.

Zaneta ładne zdjęcia. Dobry aparat masz. Brzuch jeszcze wysoko.

Bartessa Bartuś mały lovelasek, fajny dzieciak.

[sygine]

Napisane przez Vaniliova11

Ja też poprosze o kciuki bo mam usg i dowiem sie ile waży Krystianek bo brzucholec ogromny

Mówisz i masz

Napisane przez Shira_83

ooo to mamy podobny gust nie tylko muzyczny ja też wole taki bardziej brutalny wygląd mój tż świetnie do takiego opisu pasuje długie ciemne włosy i zimne szare oczy i szeroki w barak mój ideał a z aktorów to może być the Rock i Kavin Bacon

rano mierzyłam ciśnienie 140/100 cholera pojechałam do labu pani mi przyśpieszy wyniki i o 14 będę mieć na mailu zmierzę jeszcze raz i dzwonie do gina coś czuję że dziś wyląduje na patologi

No co do męża to mój już parę lat nie ma długich włosów, ale ja pamiętam jak miał takie piękne zadbane Zawsze mi się podobał, ale razem jesteśmy dopiero 5 lat Ale najważniejsze że jesteśmy

A z tym ciśnieniem to ci strasznie współczuję. Ja też mierzyłam, ale się ustatkowało i mam 130/65 więc tragedii nie ma. A ty po wynikach jedź na IP i niech tam się zastanowią co dalej - najważniejsze że ciąża już donoszona Trzymam mocno

Napisane przez Bartessa

Wstawiam wam fotkę mojego synka, zrobioną kilka dni temu... taka zwykla, ale bardzo mi się podoba
Bartek to maly babiarz, a ten kwiatek to dla Was

Słodziak I jaki gentleman

Napisane przez agni82

jak dla mnie to plan na dzisiaj masz zbyt ambitny. jedz do lublina i nakarm psa. resztę dasz radę ominąc.
- nie myj głowy - załóż kapelusz
-nie rób obiadu -kto pierwszy zgłodnieje ten ugotuje
- nie rób prania -wywróc na lewą stronę i jeszcze polataj
-nie prasuj -bo dziec i tak nie powie dziękuję przez pierwsze 6 lat (conajmniej)
- nie pakuj torby, zwal to na męża - ty dzwigasz brzuch. niech i on coś zrobi


fajny kajtek

A się uśmiałam Bardzo dobry plan!

[Natka_]

Zaneta świetne zdjęcia Ale brzuszek nie opada jeszcze
Bardzo mi sie podobają te Wasze sesje ciążowe, bardzo fajnie kompletują pamiątkę z okresu ciąży

Napisane przez brumek

Staram się nie. Bo ja narzekam, to sama sobie dodatkowo humor psuję. A po co mi to ?

Masz rację

[BABONIK]

Zanetko
a na wątek wchodzę zaznaczając stronę pierwszą wątku jako ulubioną i nigdzie jej nie szukam dodatkowo

Bartessa- piękny synuś w sam raz dla mojej dziołchy

[sygine]

Napisane przez zanka205

patik87 ja mam skurcze z krzyża wiec nie pomogę

sygine wolałabym rodzić z mężem, więc kiedy by się nie zaczęło, czy dziś czy za 20 dni to przed 23.00 lub po 9.00 hehe
mąż na noc pracuje

No to w takim razie dzisiaj już nie zaczynaj Poczekaj do jutra rana

[iustyna1]

Natko STO LAT, STO LAT!

Napisane przez dziubek79

a ja dziś mam taką deprechę że szok, normalnie ryczę od rana... albo hormony albo to że po wczorajszych bólach dzisiaj cisza...
no nic nie smęcę

nie płacz, włącz sobie jakąś komedię, zjedz truskawki z bitą śmietaną, lody, czekoladę. Zadzwoń do męża, a że masz kochanego to na pewno poprawi Ci humor .

Napisane przez brumek

Witam się znad klawiatury niemalże nie przytomna, bo to moja 4 z rzędu bezsenna noc... I to nie bezsenna w sensie, że któtko czy kiepsko spałam, tylko w sensie że nie spałam WCALE. I wiecie co? Czuję się ok, choć trochę ja na haju

Ty mi powiedz, czy to nie spanie nie zbiegło Ci się z wyjazdem męża? Kurcze ja wiem, że można nie spać z nadmiaru adrenaliny (np. ja 2 doby po porodzie) ale tak bez przyczyny?
Próbowałaś może wypić melisę?

Napisane przez Zmalowana

Dziubek widzę, że balansujemy podobnie jeśli chodzi o nastrój. Dzisiaj mam KTG i już wiem, że nawet jednego skurczu nie załapię :/

za to, żeby okazało się, że jednak coś się dzieje!

Napisane przez Vaniliova11

Ja też poprosze o kciuki bo mam usg i dowiem sie ile waży Krystianek bo brzucholec ogromny

za udaną wizytę

Napisane przez Shira_83

rano mierzyłam ciśnienie 140/100 cholera pojechałam do labu pani mi przyśpieszy wyniki i o 14 będę mieć na mailu zmierzę jeszcze raz i dzwonie do gina coś czuję że dziś wyląduje na patologi

Shirko kochana nie chcę cię straszyć ale mam wrażenie, że dzisiaj urodzisz Ty. Także nastaw się psychicznie. Bo jak mówisz z tym Twoim ciśnieniem coś nie bardzo. Masz wszystko gotowe? Jak nie to podopinaj na ostatni guzik i pisz SMS już z porodówki. Mały donoszony więc nie ma na co czekać .

[Bartessa]

I znów mnie tesciu wnerwil.
Kuzynka pozyczala ode mnie lozeczko i zapomniala oddac kijki spod materacu, a ten stary dziad naklamal jej ojcu czyli swojemu bratu ze ja chodzilam wsciekla o nie, i ze bardzo pretensje mialam... a wcale tak nie bylo, fakt ze sie zdenerwowalam ale nawet przy tesciu nic na ten temat nie mowilam bo wiedzialam ze bedzie pie**oły robil, no i doszlo do beaty a beata się mnie zapytala czy to prawda ze mialam pretensje bo tesc tak mowil.
Już nie wytrzymalam i zapytalam tescia dlaczego opowiada takie rzeczy? to nie wiedzial co powiedziec i sie zwinąl do siebie. tesciowa mi mowi zebym cicho byla i sie nie odzywala, a ja na to ze wole zeby mi powiedzial w twarz niz za plecami kolo dupy mi robil. Ze jak po pijanemu mnie z domu wyganial to przetrawilam ale nie bede znosic tego ze na mnie wymysla. Tak zeby slyszal to powiedzialam. Teraz siedzi nabucaly i sam do siebie gada dupęk.
Nie jest moim ojcem i nie bede go szanowac, nie mam do tego zadnych podstaw.

[Natka_]

Napisane przez iustyna1

Natko STO LAT, STO LAT!

Dziękuję

[patik87]

Napisane przez Bartessa

I znów mnie tesciu wnerwil.
Kuzynka pozyczala ode mnie lozeczko i zapomniala oddac kijki spod materacu, a ten stary dziad naklamal jej ojcu czyli swojemu bratu ze ja chodzilam wsciekla o nie, i ze bardzo pretensje mialam... a wcale tak nie bylo, fakt ze sie zdenerwowalam ale nawet przy tesciu nic na ten temat nie mowilam bo wiedzialam ze bedzie pie**oły robil, no i doszlo do beaty a beata się mnie zapytala czy to prawda ze mialam pretensje bo tesc tak mowil.
Już nie wytrzymalam i zapytalam tescia dlaczego opowiada takie rzeczy? to nie wiedzial co powiedziec i sie zwinąl do siebie. tesciowa mi mowi zebym cicho byla i sie nie odzywala, a ja na to ze wole zeby mi powiedzial w twarz niz za plecami kolo dupy mi robil. Ze jak po pijanemu mnie z domu wyganial to przetrawilam ale nie bede znosic tego ze na mnie wymysla. Tak zeby slyszal to powiedzialam. Teraz siedzi nabucaly i sam do siebie gada dupęk.
Nie jest moim ojcem i nie bede go szanowac, nie mam do tego zadnych podstaw.

nienormalny człowiek, masz przeżycia z nim, nie ma co!
Już chyba pisałam ze silna jesteś, i dajesz radę to wytrzymać.
Idę na drzemkę.

SHIRKA trzymaj się dzielnie, czekamy na wieści

[Zmalowana]

Napisane przez zanetaa88

A zrobiłam sobie zdjęcia,
Zmalowana mnie zainspirowała i Brunetka z bucikami

więcej zdjęć dam do Klubu.

Nie opada mi brzuch, nie?

Zanetka nie opada raczej A fotki super.

Napisane przez Bartessa

I znów mnie tesciu wnerwil.
Kuzynka pozyczala ode mnie lozeczko i zapomniala oddac kijki spod materacu, a ten stary dziad naklamal jej ojcu czyli swojemu bratu ze ja chodzilam wsciekla o nie, i ze bardzo pretensje mialam... a wcale tak nie bylo, fakt ze sie zdenerwowalam ale nawet przy tesciu nic na ten temat nie mowilam bo wiedzialam ze bedzie pie**oły robil, no i doszlo do beaty a beata się mnie zapytala czy to prawda ze mialam pretensje bo tesc tak mowil.
Już nie wytrzymalam i zapytalam tescia dlaczego opowiada takie rzeczy? to nie wiedzial co powiedziec i sie zwinąl do siebie. tesciowa mi mowi zebym cicho byla i sie nie odzywala, a ja na to ze wole zeby mi powiedzial w twarz niz za plecami kolo dupy mi robil. Ze jak po pijanemu mnie z domu wyganial to przetrawilam ale nie bede znosic tego ze na mnie wymysla. Tak zeby slyszal to powiedzialam. Teraz siedzi nabucaly i sam do siebie gada dupęk.
Nie jest moim ojcem i nie bede go szanowac, nie mam do tego zadnych podstaw.

Bartessa teściowa też niezła jak kazała Ci siedzieć cicho. Tylko z pałą na takich W du**e go miej, tylko nerwów Ci napsuje.

[zanetaa88]

Napisane przez Bartessa

I znów mnie tesciu wnerwil.
Kuzynka pozyczala ode mnie lozeczko i zapomniala oddac kijki spod materacu, a ten stary dziad naklamal jej ojcu czyli swojemu bratu ze ja chodzilam wsciekla o nie, i ze bardzo pretensje mialam... a wcale tak nie bylo, fakt ze sie zdenerwowalam ale nawet przy tesciu nic na ten temat nie mowilam bo wiedzialam ze bedzie pie**oły robil, no i doszlo do beaty a beata się mnie zapytala czy to prawda ze mialam pretensje bo tesc tak mowil.
Już nie wytrzymalam i zapytalam tescia dlaczego opowiada takie rzeczy? to nie wiedzial co powiedziec i sie zwinąl do siebie. tesciowa mi mowi zebym cicho byla i sie nie odzywala, a ja na to ze wole zeby mi powiedzial w twarz niz za plecami kolo dupy mi robil. Ze jak po pijanemu mnie z domu wyganial to przetrawilam ale nie bede znosic tego ze na mnie wymysla. Tak zeby slyszal to powiedzialam. Teraz siedzi nabucaly i sam do siebie gada dupęk.
Nie jest moim ojcem i nie bede go szanowac, nie mam do tego zadnych podstaw.

dla teścia !
Nie rozumiem takich ludzi i takiego podejścia

[Bartessa]

Napisane przez Zmalowana

Zanetka nie opada raczej A fotki super.



Bartessa teściowa też niezła jak kazała Ci siedzieć cicho. Tylko z pałą na takich W du**e go miej, tylko nerwów Ci napsuje.

tesciowa się boi bo pozniej sie na niej odbija.

[wodaqua]

Witajcie!
Wpadłam tylko dla Natki życzenia złożyć - sto lat Kochana, spełnienia w nowej roli!
Zmarła moja ciocia - po raz trzeci nowotwór ją zaatakował i tym razem bardzo skutecznie. Smutno mi, obiecalam dla wujka ciasta porobić, żeby mieli czym rodzinę poczęstować, bo pewnie głowy do tego nie mają.
Miłego dnia!

[iwonap79]

kochane nie czytam, bo nie mam czasu, uciekam na caaały długi weekend nad jeziorklo, więc się nie martwciew
buziaki

[karolinee1983]

Napisane przez Bartessa

a mnie denerwuje jeszcze bardziej to, ze czesto nieswiadomie klikne z boku o co w laptopie nie trudno i juz mi sie otwiera strona głowna podforum mama z klasą. no srednio co 5 minut.

Oooo! To też mnie wkurza! Mama z klasą non stop mi się włącza

Napisane przez zanetaa88

A zrobiłam sobie zdjęcia,
Zmalowana mnie zainspirowała i Brunetka z bucikami

więcej zdjęć dam do Klubu.

Nie opada mi brzuch, nie?

Śliczne zdjęcia, a brzuch, na moje ślepe oko, jeszcze nie opada...

[Madziulka_17]

Marinko - opis Twojego porodu jest niesamowity! Oczywiście jak większość na koniec się popłakałam. Jesteś naprawdę dzielna!

Napisane przez Natka_

Zaneta możesz zmienić mi wiek na pierwszej stronie, dzisiaj mi stuknęło 21

Natko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Spełnienia marzeń!


Zastanawiam się, czy ja będę mogła karmić cysiem przyjmując dopegyt, bo przecież on przenika do mleka matki
Dziewczyny trzeba brać do szpitala butelkę do karmienia w razie gdyby dziecko miało być karmione mlekiem modyfikowanym?

[karolinee1983]

Napisane przez wodaqua

Witajcie!
Wpadłam tylko dla Natki życzenia złożyć - sto lat Kochana, spełnienia w nowej roli!
Zmarła moja ciocia - po raz trzeci nowotwór ją zaatakował i tym razem bardzo skutecznie. Smutno mi, obiecalam dla wujka ciasta porobić, żeby mieli czym rodzinę poczęstować, bo pewnie głowy do tego nie mają.
Miłego dnia!

Współczuję

[Zmalowana]

Napisane przez Bartessa

tesciowa się boi bo pozniej sie na niej odbija.

Mam taką sytuacje w rodzinie tylko że w relacji mój ojciec, a jego matka. Mieszkają razem. Kobieta zupełnie zdominowana przez niego i jego nałóg. Sytuacja tragiczna.

[Natka_]

Napisane przez wodaqua

Witajcie!
Wpadłam tylko dla Natki życzenia złożyć - sto lat Kochana, spełnienia w nowej roli!
Zmarła moja ciocia - po raz trzeci nowotwór ją zaatakował i tym razem bardzo skutecznie. Smutno mi, obiecalam dla wujka ciasta porobić, żeby mieli czym rodzinę poczęstować, bo pewnie głowy do tego nie mają.
Miłego dnia!

Za życzenia dziękuję
Z powodu cioci strasznie mi przykro Niestety nowotwór to paskudztwo i ciężko z nim walczyć Trzymaj się

Napisane przez iwonap79

kochane nie czytam, bo nie mam czasu, uciekam na caaały długi weekend nad jeziorklo, więc się nie martwciew
buziaki

Miłego wypoczynku

[Natka_]

Napisane przez Madziulka_17

Natko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Spełnienia marzeń!

Dziękuję