Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ IX

[lili1987]

Napisane przez dudipopka

w netoo można kupić mrożony koperek czy pietruszkę więc można
ludzie mrożą zioła w kostkach lodu dla mnie to za dużo babrania

raz zamroziłam szczypiorek i to nie był dobry pomysł
mam nadzieję, że z koperkiem faktycznie będzie inaczej.

o mrożeniu w kostkach lodu czytałam kiedyś na forum gazeta albo kafeterii, bo od czasu do czasu podczytuję forum gazeta, wątki o oszczędzaniu

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

Napisane przez cholernarejestracja

Co do przypraw - ja się nie trzymam ustalonych "zasad" dodaję po prostu to, na co mam ochotę. W moim niezbędniku są: oregano, bazylia, papryka czerwona, ostra papryka, chili, majeranek, gałka muszkatołowa, pieprz czarny, biały, kolorowy, sól morska, kurkuma, curry, czosnek (ale świeży).

Mam też na podorędziu przyprawę złotą do kurczaka i przyprawę do gyrosa - wybieram te, które w składzie nie mają mąki i glutaminianu sodu.

Można mrozić koperek

to dobrze, że można mrozić, ufff

mój niezbędnik to ostra i słodka papryka, papryki nam mnóstwo schodzi , czosnek świezy też muszę mieć , majeranek, przyprawę do kurczaka, do gyrosa z Prymatu, do grilla i szaszłyków z Biedrony , pieprz, sól

muszę popróbować nowych przypraw
aha i tabasco uwielbiam

[senioritta19]

Napisane przez lili1987

raz zamroziłam szczypiorek i to nie był dobry pomysł
mam nadzieję, że z koperkiem faktycznie będzie inaczej.

o mrożeniu w kostkach lodu czytałam kiedyś na forum gazeta albo kafeterii, bo od czasu do czasu podczytuję forum gazeta, wątki o oszczędzaniu

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------


to dobrze, że można mrozić, ufff

mój niezbędnik to ostra i słodka papryka, papryki nam mnóstwo schodzi , czosnek świezy też muszę mieć , majeranek, przyprawę do kurczaka, do gyrosa z Prymatu, do grilla i szaszłyków z Biedrony , pieprz, sól

muszę popróbować nowych przypraw
aha i tabasco uwielbiam

Ja zamroziłam 2 duże pudełka po lodach koperku i nic się z nim nie dzieję, dostałam od sąsiadki z działki, posiekałam i na zimę jak znalazł

Co do przypraw to używam dużo ziół i podstawowych..te ze stojaczka co Wam kiedys pokazywałam super się sprawdziły

[lili1987]

Napisane przez senioritta19

Ja zamroziłam 2 duże pudełka po lodach koperku i nic się z nim nie dzieję, dostałam od sąsiadki z działki, posiekałam i na zimę jak znalazł

Co do przypraw to używam dużo ziół i podstawowych..te ze stojaczka co Wam kiedys pokazywałam super się sprawdziły

muszę jeszcze dokupić koperek w takim razie i więcej zamrozić na zimę i z włoszczyzny zielska też za radą dudi

lecę spać
jak jutro wstanę to już 10 stron w nowym wątku będzie

[irenkaaa]

Napisane przez dudipopka

irenkaaa jak sie czujesz?????????????

Napisane przez senioritta19

o, ja robię prawie tak samo

Właśnie irenko jak się czujesz?

Co do serów to ja uwielbiam..mogę jeść bez końca i te...które najbardziej śmierdzą mój tz nienawidzi więc trzymam je w pojemniku jak pojedziemy kiedyś do Francji to nakupię ich na zaś

juz troche lepiej ale do poludnia co wstalam czy robilam jakies gwaltowne ruchy to musialam chwile przystanac i dopiero isc bo ciagle jakies zawroty mialam ale juz lepiej bo i podjadlam i popilam i jakos tak sie poszlam przewietrzyc

jak pomysle co na jutro mam do zrobienia to az niewiem czy uda mi sie wstawic te foty z ciuchami ale zapewniam ze nic specjalnego a i pokoj obiecalam obfocic

jutro napewno musze odpoczac polozyc sie czy cos

aha macie jakies pomysly na cos z miesem mielonym i drobnym makaronem ? mysle o tz-cie bo puki co mowi ze chyba tylko to bedzie jadl
je tez jakies salatki i sery ale cos musze pomyslec zeby mial jakas roznorodnosc

Napisane przez lili1987

też zamrożę (dziś zapomniałam)
wczoraj mroziłam koperek i mnie naszła refleksja, czy można go mrozić już teraz po fakcie, ale chyba można hmm

ja zawsze mroze zieleninke i nigdy mi sie nic nie stalo
tata tez zawsze mrozil i bylo super

Napisane przez lili1987

muszę jeszcze dokupić koperek w takim razie i więcej zamrozić na zimę i z włoszczyzny zielska też za radą dudi

lecę spać
jak jutro wstanę to już 10 stron w nowym wątku będzie

jak dobrze ze nie musze sie martwic czy w zime bedzie zielenina
na szczescie caly rok w sumie wszystko i ceny nawet sie jakos specjalnie nie roznia

[dodaja]

Napisane przez cholernarejestracja

Ja też kiedyś dawałam, ale później nauczyłam się stosować przyprawy, i magicznie kostka okazuje się niepotrzebna

Dodaję cebulę opaloną palnikiem (można też chwilę upiec w piekarniku albo obsmażyć na patelni, ważne, żeby była czarna), goździk, kilka liści laurowych. Koniecznie wszystkie warzywa, czyli marchewkę, pietruszkę, seler, pora, kapustę. Dobrej jakości mięso, i wołowe z kością, sól morską do smaku (dość dużo daję, lubię słone zupy). I precz kostki

Ja z kolei nie wyobrażam sobie rosołu i czegokolwiek na kostce Nienawidzę wręcz!

Bry
Matko jaka nie wyspana jestem. Dzieciaki, a raczej konie, na górze biegały grubo po północy. Jakbym je dorwała to by zaraz poszli spać. Rodzice awanturują się, a dzieciaki robią co chcą, a sąsiedzi spać przez diabłów nie mogą. Potem się wciąż budziłam i tyle z mojego spania

O 8.30 mam jazdy. Trochę się stresuję, ale już o wiele mniej niż ostatnio Trochę irytuje mnie fakt, że tak rzadko jeżdże. No, ale poszłam do najlepszej szkoły, która jest oblegana.

U mnie dziś na obiad, dietetyczny bigosik z młodej kapustki

[kraven]

Cześć. U mnie już dzisiaj lepiej. Głowa mnie nie boli i nawet się wyspałam. TŻ obiecał zabrać mnei dzisiaj do kina na Kac Vegas w Bankoku, więc dzień zapowiada się przyjemnie.

Życze miłego dnia i spadam do pracy

[201604250957]

Dzień dobry

wszystkim niedoczekańcom donoszę, że nowa część będzie jak się Aaby dziś trochę w pracy ogarnie więc proszę sie uzbroić w cierpliwość proponowała co prawda żebym sama założyła kolejną część ale się nie zgodziłam co by naszej tradycji SPDowej nie łamać świat się nie zawali jak część 9 będzie miała trochę więcej postów niż 5000 prawda?

widzę, że o zupach gadacie to powiem tylko, że nie wyobrażam sobie dodawać kostki rosołowej do normalnej zupy tzn. takiej gotowanej na mięsie, ja się kostkami posiłkuje tylko jak robie zupę do której potrzebuje bulion, np. znanej na wątku pieczarkowej z makaronem żal by mi było popsuć taki pyszny rosołek czy pomidorową kostką a co do rosołu to najbardziej smakuje mi ten robiony przez Mamę, ale ona daje dużą ilość mięsa i to różnego, kawałek wieprzowiny, wołowiny, indyka no i kurczak, wtedy to ma dopiero smak

Dudi "rosół" z porcji rosołowej to nie rosół tylko chyba jakiś cienki wywar jak mniemam

Dodaja mi nigdy nie obrzydnie 3manie kciuków za Ciebie i Twojego Tż

U mnie też jakoś kiepsko z kasą ostatnio, niby nic takiego nie kupuję a ciągle mi brakuje mam nadzieję, że ta nowa praca i premia półroczna pozwolą mi trochę się odbić bo zaczyna mnie to już wkurzać, szczególnie, że przede mną 3 fajne wyjazdy (Łódź, kilka dni z przyjaciółkami nad morzem i weekend z M. )

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

no i jeszcze najważniejsze!



sto lat Kochana Ijaaaaa!
w zdrowiu, szczęściu, urodzie, z miłością Tż, bez nadprogramowych kg, w rozwoju i poczuciu spełnienia! Żebyś zawsze była taka ciepła, uśmiechnięta i fantastyczna i nigdy się nie zmieniała!

p.s Uwielbiam Cię!

[dodaja]

Napisane przez kashmirka

Dodaja mi nigdy nie obrzydnie 3manie kciuków za Ciebie i Twojego Tż

Ijaa Nasza Kochana!
Życzę Ci wszystkiego najlepszego, żebyś zawsze szła przez życie tak jak teraz, żebyś zawsze zarażała nas optymizmem jak teraz i żeby spełniły się Twoje wszystkie marzenia! Sto lat !

[ijaa]

Dzień dobry

Napisane przez dodaja

O 8.30 mam jazdy. Trochę się stresuję, ale już o wiele mniej niż ostatnio Trochę irytuje mnie fakt, że tak rzadko jeżdże. No, ale poszłam do najlepszej szkoły, która jest oblegana.

Dasz radę Kochana

Napisane przez kashmirka

Dzień dobry

wszystkim niedoczekańcom donoszę, że nowa część będzie jak się Aaby dziś trochę w pracy ogarnie więc proszę sie uzbroić w cierpliwość proponowała co prawda żebym sama założyła kolejną część ale się nie zgodziłam co by naszej tradycji SPDowej nie łamać świat się nie zawali jak część 9 będzie miała trochę więcej postów niż 5000 prawda?

widzę, że o zupach gadacie to powiem tylko, że nie wyobrażam sobie dodawać kostki rosołowej do normalnej zupy tzn. takiej gotowanej na mięsie, ja się kostkami posiłkuje tylko jak robie zupę do której potrzebuje bulion, np. znanej na wątku pieczarkowej z makaronem żal by mi było popsuć taki pyszny rosołek czy pomidorową kostką a co do rosołu to najbardziej smakuje mi ten robiony przez Mamę, ale ona daje dużą ilość mięsa i to różnego, kawałek wieprzowiny, wołowiny, indyka no i kurczak, wtedy to ma dopiero smak

Dudi "rosół" z porcji rosołowej to nie rosół tylko chyba jakiś cienki wywar jak mniemam

Dodaja mi nigdy nie obrzydnie 3manie kciuków za Ciebie i Twojego Tż

U mnie też jakoś kiepsko z kasą ostatnio, niby nic takiego nie kupuję a ciągle mi brakuje mam nadzieję, że ta nowa praca i premia półroczna pozwolą mi trochę się odbić bo zaczyna mnie to już wkurzać, szczególnie, że przede mną 3 fajne wyjazdy (Łódź, kilka dni z przyjaciółkami nad morzem i weekend z M. )

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

no i jeszcze najważniejsze!



sto lat Kochana Ijaaaaa!
w zdrowiu, szczęściu, urodzie, z miłością Tż, bez nadprogramowych kg, w rozwoju i poczuciu spełnienia! Żebyś zawsze była taka ciepła, uśmiechnięta i fantastyczna i nigdy się nie zmieniała!

p.s Uwielbiam Cię!

Dziękuję Bardzooooooooooooooo Kochana
Tez Cię uwielbiam.


Potwierdzam - mimo, że jem rzadko, to rosół TYLKO na duuuuuużej ilości róznorakiego mięsiwa.

Weekend z M. Kochana No, no! (zamawiam opowieść o tym )
I zazdroszczę premii półrocznej.

Przy okazji:
Nic mi się dzisiaj nie śniło - wzięłam sobie wczoraj wieczorem BARDZIEJ do serca Twoją propozycję.

Napisane przez dodaja

Ijaa Nasza Kochana!
Życzę Ci wszystkiego najlepszego, żebyś zawsze szła przez życie tak jak teraz, żebyś zawsze zarażała nas optymizmem jak teraz i żeby spełniły się Twoje wszystkie marzenia! Sto lat !

Dziekuję Bardzoooooooooooooooo



Uwaga! Z okazji urodzin - BOLI MNIE BRZUCH!! Chyba się przestraszył, że jest stary.
Ale nie no, tak być nie może. Zaraz robie miętę i wygonię Dziada kimkolwiek jest.

[oliwka__]

Dzień dobry

Ijaa Kochana życzę Ci abyś Moja Droga SPD się nie zmieniła a pozatym szczęścia, miłości, pełnego konta, satysfakcjonującej pracy, uśmiechu na co dzień, zadowolenia z tż oraz spełnienia marzeń :pi jemy:

[marcia45]

Ijaa spełnienia marzeń, sukcesów i docenienia w pracy, znikających w zastraszającym tempie i bez dużych wyrzeczeń kilogramów oraz wielu powodów do optymistycznych postów. Sto lat

Dzień dobry

Jak zwykle przegapiłam nagrode za 5000 post A rosół zawsze robię dodając kostki trzeba to zmienić.

My mamy gołąbkowy tydzień, bo od mojej i TZ mamy dostaliśmy w słoikach gołąbki i trzeba zjeść, żeby się nie zmarnowały. Oj szybko na gołąbki ochoty mieć nie będę.

Dziś muszę dokończyć i oddać projekt Poza tym nie mam ani humoru ani motywacji do czegokolwiek.

[201604250957]

Napisane przez ijaa

Dziękuję Bardzooooooooooooooo Kochana
Tez Cię uwielbiam.


Potwierdzam - mimo, że jem rzadko, to rosół TYLKO na duuuuuużej ilości róznorakiego mięsiwa.

Weekend z M. Kochana No, no! (zamawiam opowieść o tym )
I zazdroszczę premii półrocznej.

Przy okazji:
Nic mi się dzisiaj nie śniło - wzięłam sobie wczoraj wieczorem BARDZIEJ do serca Twoją propozycję.

opowiem, opowiem szkoda, że to weekend tydzień po spotkaniu w Łodzi a nie przed bo by była relacja z pierwszej ręki natomiast mam nadzieję, że pewne rzeczy zadzieją się wcześniej co bym nie musiała czekać jeszcze z nimi całego miesiąca do tego wyjazdu

no widzisz! wystarczyło się postarać i nic się nie przyśniło

Masz jakieś plany na spędzenie supersłodkich 17tych urodzin?

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

Masz jakieś plany na spędzenie supersłodkich 17tych urodzin?

Absolutnie żadnych specjalnych.
To znaczy TŻ wymyślił wspólne gotowanie (bo jak twierdzi: "on się nie zna na tych wszystkich dietowych rzeczach" ) romantyczną kolację, winko i takie tam miłości.

Koleżanka ciągnęła na drinka (a niestety my razem, to jest połączenie wybuchowe), a.. ja bym chciała jutro normalnie funkcjonować.

it feels like
I’m seventeen again
Feels like I’m seventeen

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez kashmirka

no widzisz! wystarczyło się postarać i nic się nie przyśniło

Jak się będę musiała tak co wieczór starać, to chłopa wykończę.

[Nadia5]

Ijaa wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spełnienia marzeń, miłości i radości z każdej chwili

[Paulunia8713]

Napisane przez lili1987

mój mnie niestety nie wspiera, wręcz kusi colą
no ale to, że ja się odchudzam to nie znaczy, ze on musi ( a szkoda )

Lili mój to nie ma się z czego odchudzać. Ma 182 cm a wczoraj się ważył i tylko 63kg. On ma taką dobrą przemianę materii i stwierdził, że dla mnie zrobi wszystko i moze wpierniczać owoce, serki i warzywa. Dla nie go nie ma różnicy byle było dużo

Malutka dzisiaj obudziła mnie o 8 Za oknem cisza więc można było się wyspać.

Ijaa wszystkiego najlepszego. Dużo zdrówka, szczęścia, spełnienia marzeń zwłaszcza tych najskrytszych a i zapomniałabym gromadki dzieci jak najszybciej. Najlepszego

[ijaa]

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry
Ijaa Kochana życzę Ci abyś Moja Droga SPD się nie zmieniła a pozatym szczęścia, miłości, pełnego konta, satysfakcjonującej pracy, uśmiechu na co dzień, zadowolenia z tż oraz spełnienia marzeń

Napisane przez marcia45

Ijaa spełnienia marzeń, sukcesów i docenienia w pracy, znikających w zastraszającym tempie i bez dużych wyrzeczeń kilogramów oraz wielu powodów do optymistycznych postów. Sto lat

Napisane przez Nadia5

Ijaa wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spełnienia marzeń, miłości i radości z każdej chwili

Napisane przez Paulunia8713

Ijaa wszystkiego najlepszego. Dużo zdrówka, szczęścia, spełnienia marzeń zwłaszcza tych najskrytszych a i zapomniałabym gromadki dzieci jak najszybciej. Najlepszego

Dziękuję bardzooooooooooooo

Ból brzucha (czy cokolwiek to było) wygoniony, można święt... znaczy się pracować.


Za wiele teraz co prawda nie zrobię, bo zaraz jadę na mini szkolenie.

[sikoreczka111]

ijaaa wszystkiego najjjlepszego z okazjii urodzinek

[teacherka]

Ijaaa - wszystkiego naj naj

Maju - witaj!

Snow - pytałas jakiś czas temu - jestem na 4 roku, tzn pierwszym ;-)

Wczoraj złapałam jakąs deprechę... Spalam do 11, do 1 byłam w łóżku, potem czas mi tak zleciał... przed głupim tv gdzie nawet nie było nic ciekawego. NIC nie zrobiłam. Obezwładniła mnie jakas taka niechęć, obojętnośc... A były takie plany Teraz wcinam jogurt naturalny na sniadanko i zaraz spadam na targ. Biorę tylko 30 zł (nie mam więcej gotówki:P) a lista długa, zobaczę jakie ceny i ile uda się kupić. Miłego dnia!

[marcia45]

Siedze i oglądam suknie ślubne, zamiast się uczyć. Ale żadna mi się nie podoba. Do 10 porobie jakies glupoty, zjem śniadanie i na serio siadam do projektu.

[dudipopka]

iija a ja ci życze samych boskich dni!!!i pogody ducha!!!

dziewczyny ja już nie mogę tego remontu dróg pod moim oknem od 7 rano chodzi jakaś kopara betoniara młoty pneumatyczne jakieś ciągniki do tego wszystkie tiry jak na złość jeżdzą tędy
od 2 miesięcy robią i skączyć nie mogą co gorsza z drugiej strony domu też jest droga i tam też robią

a rosół z porcji rosołowych to moja teściowa gotuje dodam ze z jednej

u mnie dziś pizza już byłam w tesco po ser i drożdze a jutro krokiety na szybko bo dentysta

irenkaaa a moze ty małego francuza przywiozłaś?? nie przemęczaj sie kobitko

[cholernarejestracja]

Iija, najnajnajnajnaj!

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Lili mój to nie ma się z czego odchudzać. Ma 182 cm a wczoraj się ważył i tylko 63kg. On ma taką dobrą przemianę materii i stwierdził, że dla mnie zrobi wszystko i moze wpierniczać owoce, serki i warzywa. Dla nie go nie ma różnicy byle było dużo

oj mój by się tak absolutnie nie poświęcił, mimo, że sam kilka kg powinien zrzucić

ijaa wszystkiego najlepszego z okazji osiemnastych urodzin

[irenkaaa]

Napisane przez dudipopka

irenkaaa a moze ty małego francuza przywiozłaś?? nie przemęczaj sie kobitko
[/COLOR]

nawet mi nie mow kobieto
niby sie plastruje ale juz mi to ktos tez z takim pomyslem zasunal
tylko kurka my nawet ostatnio ani czasu ani ochoty na male francuzy nie mielismy a chyba bardziej ja albo na zmiane
poczekamy zobaczymy

coz ... nawet jesli to wtedy bedziemy myslec
jakis czas temu tz nauczyl sie spiewac,,byla sobie zabka mala " to by mial co dziecku spiewac





Ijaa spelnienia marzen

[ssnowdrop]

Dzień dobry!

iija- Życzę Ci, abyś odnalazła:
w ciszy swoje myśli i marzenia,
w bliskich Ci osobach siłę i piękno stworzenia,
w otaczającym świecie radość istnienia,
w kolorach, smakach i zapachach
wielkość natchnienia,
a w sobie miłość.

Życzę Ci dnia zwykłych cudów...
Gorącej filiżanki kawy, którą ktoś dla Ciebie zrobi.
Nieoczekiwanego telefonu od starego przyjaciela.
Zielonych świateł na Twojej drodze do pracy, albo sklepu.

STO LAT KOCHANA

Napisane przez Anastazja86

ja rozsiadłam się na kanapie i zadzwonił mój tata że u mamy było pogotowie na szczęście wszystko dobrze się skończyło

dobrze kochana, że wszystko w porządku i trzymam kciuki za Ciebie i tż, żebyście się szybko pogodzili

Napisane przez lili1987

ale teraz nie oglądam jak nie mogę kupić
czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

mam dokładnie tak samo kiedyś oglądałam i miałczałam że to bym chciałą i to, i to jeszcze. teraz wchodzę jak wiem co mam kupić
kurcze pisałas że wydałaś wczoraj że wydałaś 25 zł na owoce.. ja wczoraj w warzywniaku kupiłam pomidory, ogórki, sałatę, cebulę i kaszę i prawie 15 zł... nie wiem czemu wszystko takie drogie

Napisane przez cholernarejestracja

Dodaję cebulę opaloną palnikiem (można też chwilę upiec w piekarniku albo obsmażyć na patelni, ważne, żeby była czarna),

cholerko, możesz mi wyjaśnić o co chodzi z tym opalaniem? u mnie robią tak rodzice i tż, a ja nie wiem po co?

Napisane przez dudipopka

w netoo można kupić mrożony koperek czy pietruszkę więc można
ludzie mrożą zioła w kostkach lodu dla mnie to za dużo babrania

ja też mrożę, jak dostajemy od mamy z działki pietruszkę, koperek, szczypiorek płukam, osuszam, siekam i w aluminiową folię już poporcjowane

Napisane przez dodaja

O 8.30 mam jazdy. Trochę się stresuję, ale już o wiele mniej niż ostatnio Trochę irytuje mnie fakt, że tak rzadko jeżdże. No, ale poszłam do najlepszej szkoły, która jest oblegana.

U mnie dziś na obiad, dietetyczny bigosik z młodej kapustki

za Ciebie i tż pewnie już jesteś po, więc pochwal się jak było
i bigosik chyba u mnie się pojawi niedługo

Napisane przez kashmirka

natomiast mam nadzieję, że pewne rzeczy zadzieją się wcześniej co bym nie musiała czekać jeszcze z nimi całego miesiąca do tego wyjazdu

haha, to trzymam żebyś nie musiała kochana czekać a gdzie jedziecie?

Napisane przez ijaa

Absolutnie żadnych specjalnych.
To znaczy TŻ wymyślił wspólne gotowanie (bo jak twierdzi: "on się nie zna na tych wszystkich dietowych rzeczach" ) romantyczną kolację, winko i takie tam miłości.

Jak się będę musiała tak co wieczór starać, to chłopa wykończę.

to ja już wiem co Ci ciocia kash poradziła no i przyjemny wieczorek Wam się zapowiada

Napisane przez teacherka

Wczoraj złapałam jakąs deprechę... Spalam do 11, do 1 byłam w łóżku, potem czas mi tak zleciał... przed głupim tv gdzie nawet nie było nic ciekawego. NIC nie zrobiłam. Obezwładniła mnie jakas taka niechęć, obojętnośc... A były takie plany Teraz wcinam jogurt naturalny na sniadanko i zaraz spadam na targ. Biorę tylko 30 zł (nie mam więcej gotówki:P) a lista długa, zobaczę jakie ceny i ile uda się kupić. Miłego dnia!

chyba każdy ma takie dni, najważniejsze że dziś zapał i energia wróciły

[lili1987]

w ogóle to możecie się ze mnie śmiać, bo co gotuję na obiad?
rosół
chcę zobaczyć jak smakuje rosół z dużą ilością zieleniny, podpieczoną cebulką i bez kostki jestem w trakcie gotowania.

dziś zjadłam trochę musli z mlekiem i 150 gram sera białego i kawę wypiłam.
oby mnie nie pokusiło później

[Anastazja86]

Ijaa- wszystkiego najwspanialszego kochana, dla tak wspaniałej osoby można życzyć tylko samych wspaniałych dni, uśmiechu na co dzień, dużo miłości i sukcesów w pracy

Witam
ja spałam u rodziców i nocka była ciężka
teraz mój tata idzie do pracy na jakiś czas a ja zostanę z mamcią
gorąco u mnie od rana może jak tata wróci to się poopalam na balkonie
zaraz muszę pranie wywiesić

[Paulunia8713]

Lili dość ma już chłopak mojego narzekania i poświęci się dla dobra ciszy i spokoju

Z racji, ze jestem maniaczką słodyczy i zresztą wszystkich słodkości postanowiłam zacząć od wyeliminowania tego wszystkiego. Wszystko musi być pomalutku ale z efektami. Dobrze, że Julunia nie śpi w dzień to mnie pilnuje. Przy niej nie jem bo jeszcze by chciała tak więc mimo, że już mnie korci to od kilku dni nic takiego nie zjadłam i dobrze Teraz muszę zacząć nabiał i warzywa jeść bo ja za tym nie przepadam ale trzeba
TŻ nie dzwoni a ja muszę wiedzieć jak się czuje. Dzwonie sama

[alazkrainy]

ijaa

100 pluszowych kotków,
100 drewnianych młotków,
100 milionów w portfelu,
100 dążeń do celu,
100 nocy gorących,
100 serc płonących,
100 spełnionych marzeń
i samych dobrych wrażeń

[dudipopka]

lilii moja rada nie zdejmuj całej łupiny z cebuli tylko z kawalka i ten kawałek opiecz
łupinka daje kolor!!!(ja tak farbuje jaja na wielkanoc w łupinach)

[lili1987]

Napisane przez dudipopka

lilii moja rada nie zdejmuj całej łupiny z cebuli tylko z kawalka i ten kawałek opiecz
łupinka daje kolor!!!(ja tak farbuje jaja na wielkanoc w łupinach)

ja właśnie kładłam zawsze w łupinie, a dziś oskubałam i dałam na gaz
to następnym razem zrobię pół na pół

rosół pięknie pachnie, wyszedł żółty, ale smak trochę inny jest tylko łyżeczkę spróbowałam, bo dopiero później zjem malutką miskę.

piję właśnie Rooibosa karmelowego
dobrze, ze herbat nie słodzę
mam Rooibosa z cynamonem, karmelem i pomarańczowego, więc na dietkę w sam raz