Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

[cotynato]

Napisane przez lausanne

Cotka Ty juz weszłas w 37 tc, rany. A ja sobie od początku uroiłam że Ty mama październikowa jesteś

Jestem w drugiej dziesiątce 14 czy tam 15 w kolejności więc proszę mi tu bez takich

Napisane przez MalgosiaM8

nie no lekarz mnie zbadał
mąż to boi sie mnie nawet dotknąć
U Anci miejmy nadzieję żeby jeszcze Franek posiedział w brzuchu i że wszsytko dobrze będzie


czuję się przez to mega podniecona

Ancia ma na tyle dobrze, że już ma ten 37 i 1 więc jak coś dadzą radę
Gorzej gdyby wcześniej było coś.

Napisane przez miss.hot

Waży mnie zawsze ginka i tej wagi się trzymam
A wygląd to często złudne wrażenie

Dobra młody zasnął, to i ja się położę


Proszę

O nie, nie pokazujcie. Ostatnio mi nosem mało nie wyszła ta kukurydza ;p
Chociaż w sumie jak tak patrzę to chyba kupię ze 3 jakby mnie chętka złapała jakimś cudem.

[Malgosia1983]

Rabarbar Ja się nie wypowiadam bo kompletnie nie znam tematu i się w niego nie zagłębiałam.
Ale mądrze mówisz.

[acelinka]

Napisane przez aa2

dzien dobry słoneczka

melduje sie ze prania ciag dalszy a jeszcze dzis bede robic gołabki wiec troche mneij czasu no ale zagladam i czytam czy mi sie tu zadna jeszcez nie rozpakowała hehe

jak meza zwolni mi drugi komputer to wrzuce foty łozeczka troche kiepskie bo robione aparatem z telefonu ale co tam

a właśnie przed chwilą się zastanawiałam co robisz że Cie nie ma i myślałam właśnie ze pewnie prania c.d

czekamy na focie

Napisane przez cotynato

Jestem w drugiej dziesiątce 14 czy tam 15 w kolejności więc proszę mi tu bez takich


Ancia ma na tyle dobrze, że już ma ten 37 i 1 więc jak coś dadzą radę
Gorzej gdyby wcześniej było coś.


O nie, nie pokazujcie. Ostatnio mi nosem mało nie wyszła ta kukurydza ;p
Chociaż w sumie jak tak patrzę to chyba kupię ze 3 jakby mnie chętka złapała jakimś cudem.

cotka ale jak chcesz to możesz z nami we wtorek

kup, nigdy nie wiadomo na co ciężarnej smak przyjdzie

[stokrotka_]

Malgosia1983;28803308

no ten przewijak jest ok napewno będzie się dobrze 3mał. mi się podoba to,że może być na łóżeczku...a może w każdym innym miejscu,gdzie będę miała ochotę przewijać.. i nie musi cały czas na tym łózeczku leżeć... bo trochę szkoda,że zasłania to co pod nim

Napisane przez acelinka

Kochana może meliska by ci pomogła troszke spokojniej spać?

lekkie czy nie, lądowanie miękkie czy nie fruwanie w ciąży nie jest wskazane ja raz spadłam z drabiny jak wieszałam firanke w sypialni, na łóżko właśnie, ale ciśnienie i adrenaline to nie wiem jaką wtedy miałam nie chciałabym teraz tej dawki fundować Natalce

ale meliski nie lubię ja ogólnie nie lubię być sama na noc w domu...a co dopiero teraz no ale..co mnie nie zabije to mnie wzmocni...

nie pofruwałam udało się bezpiecznie na stojąco haha

Napisane przez archinta

A mi się śniło,ze pojechałam teraz do moich dziadków w odwiedziny (nie żyją od 15l)- spędziłam u nich całe cudowne dzieciństwo

Witaj w dwupaku Już nie długo mąż bedzie znów przy Tobie wszystko będzie oki

widać dziadkowie...tam z nieba mają oko na Ciebie- Was
no mam nadzieję,,,że ten tydzień minie szybko...


wogóle dziś mi Tż mówi,że co przychodzi do pracy,to każdy się pyta o mnie,pozdrawia i wogóle... tak miło ( pracujemy w jednym miejscu więc oboje nas znają ) i się Go pytają czy to już... a On się tylko śmieje..że jak będzie już..to jego tam napewno nie będzie

Napisane przez acelinka

ja sie nigdzie nie wychylam
my to wszystkie razem zaczniemy rodzić


ja też ostatnio zafarbowałam i ściełam włosy co by "jakoś wyglądac na porodówce"

ale by były jaja..jakbyśmy się hurtowo w jeden dzień w kilka rozpakowały

i ja i ja... też w tamtym miesiącu rozjaśniłam trochę włosy balejażem..i popodcinałam ... Nasze dzieciaczki w końcu muszą mieć zadbane mamusie
no a pozatym...jakoś tak dla swojego samopoczucia lepszego dobrze jest zrobić tak po prostu coś dla siebie


[QUOTE=MoniaZ82;28803696][QUOTE=stokrotka_;28803215]ja dziś tak patrzyłam na siebie...i na zdjęcia ostatnie.. i też widzę,że twarz mi się taka jakaś nalana robi.. zawsze miałam dość pełną.. ale teraz jak patrzę na zdjęcia ostatnie to...
/QUOTE]

witaj w klubie...

Napisane przez lullaby_ml

Dzien dobry wszystkim

dzień dobry Tobie

Napisane przez acelinka

właśnie znalazłam na majtaskach kawałek śluzu z krewką, chyba się odczopowujemy powoli :d

aaaaaa .... acelinka na prowadzenie

Napisane przez MalgosiaM8

o widzisz jedziemy na tym samym wózku
też mi zasadził tam palucha i mówił że wchodzi ale nie czułam na szczeście bólu więc współczuję
Też mi lekarz kazał przychodzić na jego dyżury, żeby sprawdzać, i jakby co zostaje i rodzimy

ale mam dobry humor po wczorajszej wizycie, sama micha mi się cieszy, że wszsytko ok jest i tylko czekać, kij już nawet z tym bólem , ważne że już za chwilkę

Poczytałam lipcówki i dziewczyna miała tak samo jak ja po wczorajszym to coś za dwa dni zaczeła rodzić od wizyty ja mam nadzieję że jeszcze z tydzień po noszę Stanisława ale były by jaja jak bym jeszcze we wrzesniu urodziła

aaa i wcale nie czuję się pierwsza w kolejce ja tu widzę potencjały u dziewczyn i zobaczycie któraś mnie wyprzedzi


zobaczycie że nie , mam przeczucie że któraś mnie wyprzedzi


heh nie wiem czy gratulować ale chyba tak
patrz a u mnie dalej wypada gęsty śluz w ilości coraz większej ale podbarwiony krwią nie jest
żadnych infekcji nie mam, myśle że to przez to złagodzenie szyjki mi tam się odrywa cały czas

ale tu się gorąco robi... normalnie wątek nam się zaognia hehehe

Ciebie jak Ciebie kochana..ale ciekawe czy Staś sobie pozwoli na to,by Jemu ktoś pierwsze miejsce na podium z przed nosa sprzątnął


a ja odpoczywam... poprasowałam (na siedząco) wczorajsze pranie, powiesiłam zasłoneczki, przyszykowałam łóżeczko i kosz...
a potem biorę się za ogarnianie reszty rzeczy w pokoju.. kurcze do tej pory to to była nasza suszarnia,graciarnia..i sypialnia jak ktoś przyjechał.. a teraz to tam tak czysto się robi powoli...że aż pokoju nie poznaje heehehehe

wogóle tak sobie dziś na ten pokój patrzyłam.. gdyby to było nasze mieszkanie..to pewnie bardziej by był ten pokoik po naszemu.. ale i tak mam nadzieję,że Sara będzie zadowolona

[anetika]

Napisane przez Malgosia1983

Ja też nie mam skurczy.. co prawda to 36tc ale też się zastanawiam czy to lepiej czy nie koniecznie...

Chyba wyjdzie na to, że przekonamy się w czasie porodu

Napisane przez acelinka

ok!
AgnesD, jak skończony będzie we wtorek 37 tydzień to możesz ( a widze po suwaczku że będzie )

któraś jeszcze? Może Stokrotka, albo Natka?

Ja z chęcią bym się też już przymierzyła do rozpakowania, ale u mnie się jakoś nie zanosi na poród przed terminem

[aa2]

Acelinka to czekam na smsa ze rodzisz kurde ale fajnei bedze takei wiesci pisac hehe ciekawe czy jeszcze w tym watku któras sie rozpakuje czy dopiero później

a oto łożeczko:

[agnieszka 0605]

Za mną przespana nocka, kręgosłup daje odpocząć, ale humor do doopy.
Wszytsko mnie denerwuje!!! Wrr znów te hormony.

rabarbar dobrze, że się odezwałaś. Pamiętamy o Tobie i myślimy. Mam nadzieję, że szybko wróci humorek! Głowa do góry i włącz pozytywne myślenie. Wiem, że to nie jest łatwe, bo sama przez to przechodzą, ale to mija

Małgoś, Acelinka Wy rzeczywiście zgrajcie się i we wtorek do dzieła Choć wydaje mi się, że to rzeczywiście nie Małogosia będzie pierwsza Siła podśwaidomości jest ogromna!!

Lau myślałam dziś o Tobie i miałam nawet pisać, bo tak dawno Cię nie było A Tobie widzę, ze się nudzi ogromnie, że sobie porody wkręcasz A teraz skoro fryzurka gotowa to zaczynamy przygotowania do pojawienia się Małgosi i już nie cudujesz ok???

Ancia przesyłam resztki moich pozytywnych fluidów

[anetika]

Napisane przez aa2

a oto łożeczko:

Piękne

[martunia_199]

Napisane przez acelinka

ok!


AgnesD, jak skończony będzie we wtorek 37 tydzień to możesz ( a widze po suwaczku że będzie )

któraś jeszcze? Może Stokrotka, albo Natka?

Ja już będę miała 37 i 3 to się łapię ale u mnie nic nie zapowiada na razie wcześniejszego porodu

[MalgosiaM8]

Napisane przez AgnesD

a ja moge dołączyć ??? też bym chciała już

no jasne! Im więcej tym raźniej

[cotynato]

Napisane przez acelinka

a właśnie przed chwilą się zastanawiałam co robisz że Cie nie ma i myślałam właśnie ze pewnie prania c.d

czekamy na focie

cotka ale jak chcesz to możesz z nami we wtorek

kup, nigdy nie wiadomo na co ciężarnej smak przyjdzie

A dwie w ciągu dnia to już styknie

[agnieszka 0605]

lula a jak po wizycie w szpitalu?????

[MalgosiaM8]

Napisane przez agnieszka 0605

Małgoś, Acelinka Wy rzeczywiście zgrajcie się i we wtorek do dzieła Choć wydaje mi się, że to rzeczywiście nie Małogosia będzie pierwsza Siła podśwaidomości jest ogromna!!

też mi się tak wydaję

Napisane przez stokrotka_

ale tu się gorąco robi... normalnie wątek nam się zaognia hehehe

Ciebie jak Ciebie kochana..ale ciekawe czy Staś sobie pozwoli na to,by Jemu ktoś pierwsze miejsce na podium z przed nosa sprzątnął

rywalizacja od małego
ale humor potraficie poprawić
Staś i mama zadowolą się miejscem 2 i 3

[agnyska81]

No nie daję rady nadrobić, bo w międzyczasie rozpakowuję przychodzącą pocztę, odbieram telefony i robię pranie.

Napisane przez stokrotka_

a Twój Tż też na nockach??

Teraz miał dwie pod rząd, kolejna pojutrze. Przeważnie w tygodniu ze dwa razy spędzam sama noce

Małgosia, Acelinka - noooooo Piękne wyniki Teraz tylko spokój i radosne oczekiwanie

Napisane przez mmadziaa

a ja wizyta za jakieś 10 godz

W takim razie

Napisane przez danika

Agnysko a ty na którą masz??

Ja dopiero 16:20 Muszę jeszcze się doprowadzić do ładu

Napisane przez rabarbar83

miło że ktoś mnie kojarzy żyjemy ale wszystko do d... ostatnio więc się nie uaktywniam na wątku

Żyjesz Szkoda, że w tak marnym humorze

Napisane przez tusia872

a co do cesarki sie kupuje??

To samo, co do sn, tylko chyba dobrze zwrócić uwagę na wygodę majtek tych poporodowych (bo jak się orientowałam, które są polecane, to przy niektórych dziewczyny pisały, że cisnęły je w ranę po cesarce, więc chyba lepsze takie miękkie i mocno elastyczne).

Napisane przez Martusiaaa21

Hej Aguś gdzie byłaś jak Cię nie było?? rocznicę świętowaliście?

Rocznicę to tylko jeden dzień (zresztą marnie się wtedy czułam) Jakoś miałam doła porządnego, teraz troszkę mija

Wczoraj zapakowałam duuużo rzeczy do torby szpitalnej i stwierdziłam, że dobrze że ona taka wielka. Wcześniej wydawala mi się za wielka, a teraz ledwo ledwo

[AgnesD]

moja kumpela właśnie dziś urodziła
o 6 dostała skurczy i od razu co 4 min jak dojechała do szpitala to miała co 2 min i 7 cm rozwarcia o 10;30 już urodziła córę 3800 mówi,że 3 parte i poszła

ja też bym tak chciała

[stokrotka_]

Napisane przez acelinka

Malgosia choć razem urodzimy ten wtorek Ci pasi?

Napisane przez MalgosiaM8

to się smsowo zmówimy we wtorek

Napisane przez AgnesD

a ja moge dołączyć ??? też bym chciała już

Napisane przez acelinka

ok!


AgnesD, jak skończony będzie we wtorek 37 tydzień to możesz ( a widze po suwaczku że będzie )

któraś jeszcze? Może Stokrotka, albo Natka?

Napisane przez acelinka

cotka ale jak chcesz to możesz z nami we wtorek

Napisane przez aa2

Acelinka to czekam na smsa ze rodzisz kurde ale fajnei bedze takei wiesci pisac hehe ciekawe czy jeszcze w tym watku któras sie rozpakuje czy dopiero później

a oto łożeczko:

Napisane przez martunia_199

Ja już będę miała 37 i 3 to się łapię ale u mnie nic nie zapowiada na razie wcześniejszego porodu

ja na wtorek też się piszę ..jak najbardziej mi pasuje!!! mąż w pon nocki kończy ...odeśpi swoje i na porodówkę...
chyba sobie numery pospisuje...jak się zacznie to sygnały,żeby inne pogonić... a potem się tu czerwono zrobi...

Napisane przez agnieszka 0605

Za mną przespana nocka, kręgosłup daje odpocząć, ale humor do doopy.
Wszytsko mnie denerwuje!!! Wrr znów te hormony.

nie smutaj kochana... hormonki dają się nam we znaki..ale damy radę!!
przesyłam uśmiech


pisałyście o wadze... ja odkąd nie pracuje się nie ważyłam.. ale 2 tyg temu miałam.. przy 174 ok.71 kg... czyli 12 na plusie... chociaż to i tak było po tym jak chudłam prawie kilo.. teraz wolę już na wagę nie stawać.. chociaż pewnie jutro będę musiała..

Małgosia... nie mów za synka :P :P

Agnyska.. mój ma tak raz na 1 albo na 2 miesiące...7 pod rząd..potem tydzień wolnego.. ale ,że teraz musiało to wypaść...

aa2.. śliczne łóżeczko!!!

[lullaby_ml]

Agus wczoraj sie poklocilam tylko ze stara pudernica z recepcji ktora laskawie zrobila mi ktg o ktore prosila moja ginka ktg wyszlo ok, nie mialam skurczu wtedy, za to w nocy znowu ale to juz chyba taka norma

[acelinka]

stokrotka, spisuj te numery

AgnesD, gratulacje dla koleżanki, ale jej szybko poszło

ja zmykam, jade do mamy na chwilek do pracy a potem na sr a jeszcze później na drugą częśc sesji, bo jak dziś nie zrobimy tych fotek to możemy już nie zdąrzyć

narazie grzeczne bądźcie

[agnieszka 0605]

stokrotka dziś to nie smutek, ale wszechoogarniająca złość na wszystko poza tym duszno jak cholercia i cieżko się oddycha....

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

lula a teraz rozumiem leżysz???

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

stokrotka dziś to nie smutek, ale wszechoogarniająca złość na wszystko poza tym duszno jak cholercia i cieżko się oddycha....

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

lula a teraz rozumiem leżysz???

jedyne co dzisiaj zrobilam to wywiesilam pranie a ogolnie sie obijam az milo.

[tusia872]

Napisane przez aa2

Acelinka to czekam na smsa ze rodzisz kurde ale fajnei bedze takei wiesci pisac hehe ciekawe czy jeszcze w tym watku któras sie rozpakuje czy dopiero później

a oto łożeczko:

Asiu łóżeczko sliczne zazdroszcze ze juz macie je poskładane

Napisane przez AgnesD

moja kumpela właśnie dziś urodziła
o 6 dostała skurczy i od razu co 4 min jak dojechała do szpitala to miała co 2 min i 7 cm rozwarcia o 10;30 już urodziła córę 3800 mówi,że 3 parte i poszła

ja też bym tak chciała

ale super poród miała tez chce taki chp siup i juz
gratulacje dla kumpeli

[Malgosia1983]

Stokrotka
Zamówilam go... wczytalam się w opis i tam jak byk było napisane, że są te zabezpieczenia I dodatkowo wzięłam rożek i kocyk - się oprzeć nie mogłam, a tak.... za jedną przesyłką
Miło jak się tak pytają i trafna uwaga Tż

A pokażesz pokoik? plis

Asia fajna żyrafka

[MoniaZ82]

Napisane przez aa2

Acelinka to czekam na smsa ze rodzisz kurde ale fajnei bedze takei wiesci pisac hehe ciekawe czy jeszcze w tym watku któras sie rozpakuje czy dopiero później

a oto łożeczko:

...no to mamy takie same lozeczka...
Chwile mnie nie bylo a Wy juz tyle naprodukowalyscie. Ja juz dywan wypralam, jedno pranie zrobione i nawet sobie wlosy zafarbowalam ( ciekawe co mi z tego wyjdzie)

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez AgnesD

moja kumpela właśnie dziś urodziła
o 6 dostała skurczy i od razu co 4 min jak dojechała do szpitala to miała co 2 min i 7 cm rozwarcia o 10;30 już urodziła córę 3800 mówi,że 3 parte i poszła

ja też bym tak chciała

No niezle szybko jej poszlo.... To chyba marzenie kazdej z nas....

[lullaby_ml]

Napisane przez MoniaZ82

...no to mamy takie same lozeczka...
Chwile mnie nie bylo a Wy juz tyle naprodukowalyscie. Ja juz dywan wypralam, jedno pranie zrobione i nawet sobie wlosy zafarbowalam ( ciekawe co mi z tego wyjdzie)

No to mamy takie same

[pestka78]

Napisane przez aa2

Acelinka to czekam na smsa ze rodzisz kurde ale fajnei bedze takei wiesci pisac hehe ciekawe czy jeszcze w tym watku któras sie rozpakuje czy dopiero później

a oto łożeczko:

Tez mam takie)

Dziewczyny to normalne ze przy dotyku boli mnie brzuch? Tak jakbym miała zbite od środka....

[AgnesD]

Napisane przez pestka78

Tez mam takie)

Dziewczyny to normalne ze przy dotyku boli mnie brzuch? Tak jakbym miała zbite od środka....

nie wiem, ale mnie boli jak dotknę przy pępku

[kaileight]

Napisane przez miss.hot

Kupiłam kukurydzę w kolbach i właśnie się gotuje

o. to już wiem co zjem na kolację

Napisane przez lausanne

[
Kaileight to dobrze zrozumialam u Ciebie cc? to najpewniej niedlugo będziesz znać dokładny termin nie? niezłe jaja się zaczynają na wątku

Tak, w przyszłym tygodniu mi wyznaczą termin. O ile nie urodzę do tego czasu

Ależ upał u mnie. Idealnie wakacyjna pogoda- szkoda że muszę być w domu

[bruma]

Napisane przez indygo79

wiecie co ja to ogólnie jestem taki typ smutas, melancholijny, zachowawczy. małż mi powiedział, że zawsze znajdę powód do narzekania, że narzekałam jak nie było ciąży i narzekam teraz jak jestem. to, co będzie potem jak dziecko będzie....

Jak czytam to co napisałaś...to tak jakbym słyszała mojego Tż On też mi ciągle mówi ale ja się tym nie przejmuję...taka już jestem

Napisane przez kaileight

:Zbliżamy się do porodu, dziś 37 tydz i 4 dni, czop śluzowy już odszedł, także czekam niecierpliwie
Dzisiejsza wizyta lekarska potwierdza, że powinnam się powoli już szykować. Dziecko nadal w ułożeniu pośladkowym, duże ponad 3 kilo, za to ja znowu schudłam, całkowity przyrost wagi razem z mega opuchlizną to 8 kg Powoli nadrabiam to co piszecie, ale z racji kręgosłupa jest mi cięzko...

O jaaaa już czop CI odszedł....no nie mogę, kolejna która chce powalczyć o podium oczywiście gratki za udaną wizytę

Napisane przez anciaahk

Nie nadrabiam, może jutro.
Odmeldowuję się do szpitala, z podejrzeniem zatrucia ciążowego. Odezwę się pewnie jutro wieczorem.

będę trzymać mocno kciuki aby się okazało, że to jednak nie zatrucie. Trzymaj się kochana i daj znać jak będziesz mogła.

Napisane przez dziubek79

no my już na naszym wątku doszłyśmy do budujących wniosków że poród jest mniej straszny bo trwa w miarę krótko a to co po porodzie już jednak dłużej ale wszytko to kwestia czasu i cierpliwości.
Napisałam "było" bo faktycznie różnie bywa, dla mnie najgorsza była i w sumie jeszcze jest bezradność kiedy widzę jak mój synek płacze a ja nie moge mu zbytnio pomóc bo ma kolkę , boli go brzuszek itp a wszelkie znane metody nie działaja ale ważne by dac to co można czyli duuuużo miłości i czułości!!
co do hormonów ... to stopują ale przychodzą inne powody do łez oby Wasze były tylko łzami szczęścia !!

Dzięki za tego posta napawa dużym optymizmem a Tobie również życzę tylko radosnych łez.

Napisane przez MalgosiaM8

cóż się dowiedziałam
szyjka całkowicie "złagodzona" , musiałam się dopytać bo skąd mam wiedzieć tzn że skrócona , otwarta i gotowa do porodu
Lekarz powiedział , że teraz to już w każdej chwili mogę rodzic, dobrze by było żebym jeszcze dzieciątkoo ponosiła w brzuchu , ale jak ze chce wyjść to trudno
Dał mi kilka wskazówek co do porodu, kiedy jechać, nie panikować, wrazie co dzwonić po niego, mam też chodzić do niego w kontrolę do szpitala co dwa/ trzy dni

aaa i mówił że nie doczekam do wrzesnia, no może jakimś cudem
seksu zero przez to otwarcie, ale i tak nie było więc lajcik
Śluz mi cały czas uchodzi, takie małe skrzepy mi wypadaja, możliwe że to czop choć nie koniecznie

To teraz uważaj na siebie Małgoś jak tylko zacznie się coś dziać to dawaj znać

Napisane przez acelinka

jestem wypachniona i przyszykowana, moge iść do ginka lukne tylko do lustra czy nie ma żadnch niespodzianek ostatnio tż powiedział że przecież dołu brzucha nie widze, to mi w nocy przed wizytą markerem napisze coś w stylu "kaj tam patrzysz" albo "zostaw tą dziure" a że w łazience nie mam dużego lustra to bym się nie zroientowała w trakcie prysznicowania

dobre

Napisane przez acelinka

właśnie znalazłam na majtaskach kawałek śluzu z krewką, chyba się odczopowujemy powoli :d

no nieźle czyli już całkiem blisko
O matko...ale się zaraz zacznie sypanko

Napisane przez tusia872

a ja mam 165cm i waze 77 kg jak narazie to 15 kg na plusie i jeszcze waga idze w gore teraz nawet juz sie nie waze zeby sie nie wystraszyc

To tak jak ja a tu jeszcze 2 miesiące

Napisane przez miss.hot

Proszę

Mmmmm ja też dzisiaj mam zamiar zrobić na kolację, bo właśnie zakupiłam

Napisane przez aa2

a oto łożeczko:

Super to łóżeczko Żyrafka!!!

[miss.hot]

Napisane przez acelinka

Twój Grzes też tak lubi jeździć autobusem? Bo u większości dzieciaków które znam autobus to teraz mega atrakcja

Dla niego atrakcja, bo rzadko tak ma, wszędzie przeważnie samochodem śmigamy, co też bardzo lubi

Napisane przez aa2

melduje sie ze prania ciag dalszy a jeszcze dzis bede robic gołabki wiec troche mneij czasu no ale zagladam i czytam czy mi sie tu zadna jeszcez nie rozpakowała hehe

Nam mama dała w poniedziałek zapas gołąbków i dziś też na obiadek będą

Napisane przez stokrotka_

wogóle tak sobie dziś na ten pokój patrzyłam.. gdyby to było nasze mieszkanie..to pewnie bardziej by był ten pokoik po naszemu.. ale i tak mam nadzieję,że Sara będzie zadowolona

Na pewno będzie jej się podobało, dla dziecka wystarczy ciepełko rodziców i kilka miłych akcentów cieszących wzrok (a to i tak później)

Napisane przez aa2

a oto łożeczko:

Super
Widzę, że misiak pierwszy testuje

Napisane przez AgnesD

moja kumpela właśnie dziś urodziła
o 6 dostała skurczy i od razu co 4 min jak dojechała do szpitala to miała co 2 min i 7 cm rozwarcia o 10;30 już urodziła córę 3800 mówi,że 3 parte i poszła

ja też bym tak chciała

Gratulacje dla koleżanki

___
Pospałam 1,5 godzinki, Grześ dalej śpi na szczęście, może jakieś pranie nastawię....
A i jeszcze tą listę rzeczy do torby miałam sprawdzić i się zbieram jak piec do jeża...

[aa2]

Miss hot no misiak ma w końcu swoje łozeczko , spał z nami w sumei juz długo wiec czas dac go tam gdzie bedzie jego miejsce czyli przy dziecku to miś Marcel hehe czeka na prawdziwego Marcela bedzie go pilnował i umilał czas podczas spania wiem wiem nienormalna jestem ale co zrobic hehe dodoam ze na noc przykrywamy go kocykiem

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

dobra koniec tego dobrego ide nastawic kapuche na gołebie jak je pozwijam to juz potem bede miała dla was wiecej czasu jak sie bedą gotowac hihi