Na lewo, na prawo, w górę i w dół – PMki sukien wybierają krój – PM 2012, cz. IX

[nena1984]

Napisane przez niut0

Wiecie co, byłam mierzyć suknie i jedna mi się spodobała (chociaż bardziej na zasadzie "ok, taką mogłabym kupić" niż "wow, to TA" )

niewiele widać, ale z tego co widać to jestem na tak!

Napisane przez M_ilkaa

kochane na wczorajszym ślubie w kościele podpatrzyłam takie o to fryzury podobają mi te warkocze wokół głowy, zwłaszcza ten ciaśniutko pleciony tej pani w jasnych włosach. Myślę, że to pasowałoby do mojej koncepcji fryzury a'la Agnieszka Popielewicz

fajne, może zatem spodoba Ci się ta fryzurką, którą jakiś czas temu wygrzebałam:

[M_ilkaa]

Napisane przez nena1984

niewiele widać, ale z tego co widać to jestem na tak!


fajne, może zatem spodoba Ci się ta fryzurką, którą jakiś czas temu wygrzebałam:

o tak !

[__Paulinka__]

Napisane przez justyna_g4

Ja własnie przeglądam stronę salonu

Mojemu Tż zawsze się marzył mały domek, ale pewnie jak przyjdzie co do czego to się ze mną zgodzi. Ja miałam swój pokój odkąd pamiętam i mój brat też...zawsze to jakaś prywatność. Nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej. A z tą łazienką w sypialni wydaje mi się fajny pomysł bo można wtedy odpocząć od wszystkiego i się wyciszyć. Tylko wtedy musielibyśmy mieć drugą łazienkę dużą ( z wanną i prysznicem ) bo tamta byłaby tylko dla nas. Nie spotkałam się jeszcze z takim projektem w internecie.

wiesz w projektach mozna zmienic conieco z tym nie powinno byc problemu ale ja mam taki projekt z lazienką w sypialnie http://pprojekt.pl/projekt2744-dzierlatka_iii_z_g1.html

[justyna_g4]

Napisane przez __Paulinka__

wiesz w projektach mozna zmienic conieco z tym nie powinno byc problemu ale ja mam taki projekt z lazienką w sypialnie http://pprojekt.pl/projekt2744-dzierlatka_iii_z_g1.html

Genialny ten projekt. JA bym w sumie mogła z gabinetu i pokoju na dole zrezygnować i zrobić np. większa łazienkę i pralnie. Troszkę bym zmieniła ale bardzo mi się podoba. Projekt zapisuje jeśli mogę


Ten mi się też podoba http://pprojekt.pl/projekt275-diuna_mix,rzuty.html

[__Paulinka__]

dokladnie, tez ten gabinet zamienila np na pralnie Nam z TZtem bardzo sie podoba ten projekt i jest on akurat na naszą dzialkę (bo na dole są wypisane minimalne wymiary dzialki). Ale najpierw zbieramy kasiorke budujemy sie i wracamy do PL juz nie moge sie doczekac

ps. Ten Twoj projekt tez bardzo ladny i ma tez wystarczającą powierzchnie bo ten co ja wkleilam to juz wogole ogromny jest ale ja kocham takie duze domy, a nie jakies male klitki gdzie jak przyjadą goscie nie ma sie gdzie pomiescic:P

[Chatka]

No Laseczki, parę dni nie pisałam, ale nadrabiałam sobie Was po trochu i właśnie skończyłam Więc tyle, ile się zacytowało poodpowiadam i wracam do pisania. Został mi jeszcze Wstęp, Zakończenie i resume po chorwacku i tego ostatniego sobie kompletnie nie wyobrażam, ale co tam

Witam nowe PMki i gratuluję tym, które mają już mniej niż roczek do ślubu

Nattiv, bardzo się cieszę, że operacja Mamy się udała, jak mnie nie było, to myślałam o tym pozytywnie i 3małam mocno kciuki

Napisane przez kindziulindzia

przeglądam suknie na allegro i trafiło mi się takie cudo
http://moda.allegro.pl/suknia-slubna...795184369.html

Wydaje mi się, że to suknia inspirowana japońskim kimonem, dlatego tak "dziwnie" wygląda. Nie wiem, gdzie tu stylowa hiszpańska klasyka natomiast

Napisane przez niut0

Widziałam się ostatnio z koleżankami z liceum i jedna z nich się obcięła na takiego boba ala Victoria Beckham i tak cudownie wyglądała idealnie do niej pasowało
no i mnie też naszła ochota, żeby się obciąć ale za 9 miesięcy wesele i co ja potem z włosami zrobię Już nie mówię, że tak krótko jak ona, może coś takiego jak w załączniku bije się z myślam

Nie ścinaj, bądź twarda! Po ślubie będziesz sobie z włosami robiła co chciała, możesz sie zgolić nawet na łyso ale nie dopuść do tego, żebyś tuż przed ślubem zobaczyła gdzieś jakąś przepiękną fryzurę i będziesz sobie pluła w brodę, że masz za mało włosów, żeby ją zrobić, albo są tak obcięte, że się nie będą nadawały do żadnej przez Ciebie wymyślonej fryzurki... No, chyba, że chcesz sobie doczepiać włosy, ale ja bym się nie zdecydowała.

Napisane przez gosza_m

I postanowiliśmy w sprawie sypialni!!! Z racji tego, że meble sklepowe nam się nie podobają, a te które ewentualnie bierzemy pod uwagę kosztują majątek, postanowiliśmy robić sypialnię na zamówienie u stolarza. Sami wybierzemy drewno, sami sobie je zaprojektujemy (z pomocą stolarza oczywiście) i będziemy mogli obserwować etapy tworzenia naszych mebli no i będę miała łóżko z materacem na 180x200cm z szufladami bo takie łóżko ciężko było nam znaleźć. I szafę na wymiar sobie zrobiły duuuuuuuużą. A robotę zleciliśmy mojemu szwagrowi. Teraz zastanawiamy się nad drewnem, a robota ruszy z początkiem listopada. Wtedy to musimy już mieć projekt mebli. Jestem przeszcześliwa, a mój TŻ jeszcze bardziej. I szwagier też, bo ma zlecenie.

Ale super! Mieć ręcznie robione meble, w dodatku uczestniczyć w procesie ich tworzenia to nasze marzenie na kiedyś, w naszym przyszłym domu. A dodatkowo pewnie nie zabulicie bardzo dużo, skoro to szwagier? Super, strasznie jestem ciekawa efektów, mam nadzieję, że się pochwalisz fotkami

Napisane przez __Paulinka__

a co do wlosow jeszcze to nawet nie wiecie ile moich znajomych plci męskiej powiedzialo mi, ze 100 razy bardziej podobają im sie dziewczyny z dlugimi wlosami, ze nawet najladniejsza dziewczyna w wlosach obcietych krotko odpada na starcie... no ja sie abslutnie z tym nie zgadzam bo niektorym dziewczynom jest wiele ladniej w krotkich niz w dlugich. Moj TZ na szczescie woli tez jak mam dlugie wlosy (wogole mi mowi, ze nie mam scinac) a ja tez sie w takich najlepiej czuje

Mój też woli długie włosy, myślę, że to ma związek z pierwotnymi instynktami Czasem jak chcę Go wkurzyć, to mówię, że mam już dość tych długich włosów i się zgolę na łyso i będzie po problemie
Faktycznie, już mam ich trochę dość i przetrzymam je takie do ślubu, a potem na pewno się ciachnę przynajmniej połowę. Generalnie zupełnie krótkie też mi się nie widzą, bo nie miałabym cierpliwości codziennie ich układać, więc będą na tyle długie, żeby związać w kitkę i na tyle krótkie, żeby nie irytowały długością. Wiktusiaczku, podziwiam Twoją długość, masz niesamowite włosy i naprawdę dziwię Ci się, że z nimi wytrzymujesz, bo ja już przy takich na łopatki mam problem. Kiedyś nosiłam do pasa, ale teraz już sobie nie wyobrażam.

Napisane przez kasia_kuku

Do pooglądania przy porannej kawusi: http://lula.pl/lula/56,111788,102454...2011.html?bo=1 )

http://lula.pl/lula/56,111788,102454...a_2011,,2.html tę mogłabym przytulić z największą chęcią

Napisane przez __Paulinka__

w Warszawie bylam tylko raz i pewnie dlugo nie bede ale jak juz sie to zdarzy to do Mg EAT chcetnie wstąpie bedzie tanio i smacznie hehehe

jak u mamy

Też Gesslerową oglądamy z TŻtem, lubimy, jak jeździ po ludziach I właśnie podoba nam się, jak wychodzi w tych programach ludzka (polska) mentalność - większość tych ludzi myśli, że jak Ją zaprosi, to Ona machnie czarodziejską różdżką i wszystko będzie pięknie, a jak się okazuje, że sami muszą dużo zmienić w sobie, to jest natychmiastowy opór, no bo oni przecież są w porządku - to tylko klienci tacy głupi, że przychodzić nie chcą...

Napisane przez Wiktusiaczek

P.S.: Oświeciło mnie przed chwilą jakąś złotą myślą, co chyba oznacza, że już jestem zmęczona: "Jesień zbliża się wielkimi krokami, a PMki 2012 żyją swoimi ślubami"

Ewentualnie trochę skracając: Jesień się zbliża wielkimi krokami, a my żyjemy naszymi ślubami

Napisane przez kasioonya

ja też wczoraj myślałam o tytule Twój jest świetny! nie mam zdolności poetyckich, ale wymyśliłam cuś takiego: "Już lato minęło i jesień nadchodzi, w rozmowach o ślubie nikt nam nie przeszkodzi - PM2012 cz.X"

Pięknie Tu wyjątkowo nic bym nie zmieniała Aczkolwiek też nie wiem, czy się zmieści...

Napisane przez nena1984

Doczytałam także, że mamy propozycję tytułu dla nowego wątku. To ja od siebie dorzucę taką oto propozycję :
"Jesień mimozami się zaczyna...a zimą rusza ślubna lawina"
Na zajęciach trochę się nudziłam i wymyśliłam jeszcze:
- "rozgłaszamy na cztery świata strony - teraz nasza kolej rzucać welony!"

i kilka tytułów na przyszły rok, w tym jeden naprawdę fajny, ale to bliżej 2012 podam

Ze ślubnych spraw:
1) szarfa już do mnie leci (wysłana ponownie express mailem, więc powinna być w przyszłym tygodniu. Tym razem nie byłyśmy takie głupie i w deklaracji celnej podałyśmy wartość 5$ więc powinno obejść się bez dodatkowych opłat)
2) szukałam w Krakowie kolczyków -byłam w 3 galeriach i chyba wszystkich jubilerach na Rynku i niestety znalazłam tylko j e d n e, które ewentualnie mogłyby być (ale to i tak nie to, czego szukam), więc się cieszę niezmiernie, że będę z czystym sumieniem mogła zamówić sobie te, które upatrzyłam sobie w necie
3) dziś byłam u znajomej kosmetyczki, która ma salon fryzjersko-kosmetyczny i umówiłam się na uwaga następujące zabiegi związane ze ślubem
- czesanie (wraz z fryzurą próbną)
- makijaż (z makijażem próbnym)
- paznokcie (wstępnie żel) i pedicure
- zabiegi oczyszczające i nawilżające - szczegółowy harmonogram ustalimy koło marca (kosmetyczka powiedziała, że 4 miesiące spokojnie wystarczą na przywrócenie skórze blasku)
- make up i fryzura dla mamci
- make up i fryzura dla mojej druhny
Z racji tego full pakietu, będę miała duuuuże zniżki, dlatego zdecydowałam się na taki all inclusive

Co więcej?? W krakowie kolokwium poszło mi gorzej niż tragicznie, ale to zapewne dlatego, że nie poprosiłam o wizażowe kciuki i mam za swoje

Może, skoro już piosenką to "Mimozami jesień się zaczyna, a zimą rusza ślubna lawina" Ogólnie super
To drugie mi się też mi się podoba, na przyszły rok będzie jak znalazł

Gratuluję załatwienia tylu rzeczy A kolokwium może jednak da radę jakoś zdać?
Ta fryzurka, którą wkleiłaś mi się baardzo podoba Ciekawa jestem, jak wygląda z drugiej strony głowy.

My po kolejnym weselu, więc może króciutkie podsumowanie. Generalnie wesele szwedzko-polskie to bardzo ciekawe doświadczenie. Już na pierwszy rzut oka widać, że w Szwecji wesela są dużo bardziej osobiste, niż w PL (czyli coś, co chatki lubią najbardziej). Mnóstwo drobiazgów, które podkreślały osobisty charakter imprezy nadały jej bardzo fajnego klimatu. Było też sporo przemów, Rodziców, świadków, przyjaciół (jak na mój gust odrobinę za długie, ale wszystkie bardzo wzruszające). Jedyne, co nam się kompletnie nie podobało, to DJ - normalnie jakby wzięli człowieka prosto z ulicy, miał tylko i wyłącznie puszczać muzykę (bo od gadania był wodzirej, kuzyn PM) i nawet tego nie potrafił! Nie dość, że większość czasu leciała niemal techniawa, albo wszystkie możliwe piosenki Abby, to jeszcze jak już puszczał coś fajnego, to zupełnie nie umiał robić przejść między piosenkami i kompletnie nie wyczuwał, co ludzie chcą tańczyć. Jakoś tam się więc bawiliśmy, ale po 12, to już w ogóle nie było normalnej muzyki, tylko łup łup, a co śmieszne, Szwedzi się do tego najlepiej bawili Myśmy wyszli przed 2gą, bo już nie dało się tego słuchać (było straszne łupango i okropnie głośno), że aż TŻta rozbolała głowa.
Prócz tego jednak i ślub i wesele piękne. Młodzi przywieźli swojego polsko-szwedzkiego księdza, który świetnie dawał radę, były czytania i recytacja czytane przez rodzinę, a na weselu sporo rzeczy, które się nam spodobały i część już nas zainspirowała do własnych działań.
Wesele odbywało się w Michałowicach pod Warszawą w Venecia Palace, no i jeśli ktoś lubi przepych na granicy kiczu to moim zdaniem miejsce dla niego Jedzenie było sycące, acz nienajlepsze (za tę kasę, co zapłacili za osobę to przynajmniej mięso powinno być dobrze zrobione, a przy stoliku zastanawialiśmy się, czy to te noże takie tępe czy... ) Fajną niespodzianką od lokalu był natomiast występ gitarzysty i skrzypaczki, którzy zagrali (genialnie zresztą) parę kawałków dla Pary Młodej.
Stoły były okrągłe, każdy oznaczony nazwą greckiego boga (my siedzieliśmy przy Posejdonie, natomiast Młodzi z Rodzicami przy stoliku o nazwie AMOR )

Co do look'u Młodych - wyglądali cudnie, naprawdę ślicznie się prezentowali - romantycznie, słodko, patrzyli na siebie ciągle z miłością i uwielbieniem. Młoda miała na nogach baletki cały czas, żeby nie być wyższa od Młodego Natomiast zupełnie nie przemyślała sprawy wygody na weselu sukni i welonu, które miała ogrooomnie długie i niestety całe wesele się to za nią ciągnęło. Tren co chwila się odpinał, a welon non stop zawijała sobie wokół ręki i była tym naprawdę wymęczona.
Wklejam Wam kilka fotek i zabieram się już na poważnie za robotę

[madzia2306]

hej dziewczyny a co tu taka cisza? myślałam że będzie z 10 stron do nadrabiania a tu tylko dwie?

[Chatka]

Napisane przez madzia2306

hej dziewczyny a co tu taka cisza? myślałam że będzie z 10 stron do nadrabiania a tu tylko dwie?

ej, czuję się urażona nastukałam się ogromnego posta, w dodatku z relacją weselną i zdjęciami, a Ty tu piszesz, że cisza

[madzia2306]

Napisane przez Chatka

ej, czuję się urażona nastukałam się ogromnego posta, w dodatku z relacją weselną i zdjęciami, a Ty tu piszesz, że cisza

ojj cisza w sensie że mało stron i gdyby nie twój długaśny post to byłoby pewnie stronę mniej jeszcze do czytania
PMka miała piękny welon

[Lilith890502]

wróciłam
i powiem Wam szczerze, że ja chce jeszcze raz
na szczęście nie rozpoczęłyście jeszcze następnego wątku, reszte powoli nadrobię i witam Was kochane dziewuszki po powrocie

[Chatka]

Napisane przez madzia2306

ojj cisza w sensie że mało stron i gdyby nie twój długaśny post to byłoby pewnie stronę mniej jeszcze do czytania
PMka miała piękny welon

Och, czyli jednak odrobinę uratowałam Twój dzień?

A swoją drogą obejrzałam kawałek tego tapeciarskiego RwT, w którym tu tak malowniczo pisałyście... I po drugiej babie musiałam wyłączyć, bo uszy mi spuchły - tylu koszmarnych wypowiedzi w ciągu kilku minut jeszcze chyba nigdy nie słyszałam, jak żyję - a najgorsze, że te laski wierzą, że dobrze robią! To jest normalnie najtmer, bez dwóch zdań.

[madzia2306]

Napisane przez Chatka

Och, czyli jednak odrobinę uratowałam Twój dzień?

A swoją drogą obejrzałam kawałek tego tapeciarskiego RwT, w którym tu tak malowniczo pisałyście... I po drugiej babie musiałam wyłączyć, bo uszy mi spuchły - tylu koszmarnych wypowiedzi w ciągu kilku minut jeszcze chyba nigdy nie słyszałam, jak żyję - a najgorsze, że te laski wierzą, że dobrze robią! To jest normalnie najtmer, bez dwóch zdań.

a no uratowałaś
ja wtedy trochę ten odcinek obejrzalam ale zaraz przełączyłam bo się tego słuchac nie dało, takie farmazony pleśc

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nena1984

Ze ślubnych spraw:
1) szarfa już do mnie leci (wysłana ponownie express mailem, więc powinna być w przyszłym tygodniu. Tym razem nie byłyśmy takie głupie i w deklaracji celnej podałyśmy wartość 5$ więc powinno obejść się bez dodatkowych opłat)
2) szukałam w Krakowie kolczyków -byłam w 3 galeriach i chyba wszystkich jubilerach na Rynku i niestety znalazłam tylko j e d n e, które ewentualnie mogłyby być (ale to i tak nie to, czego szukam), więc się cieszę niezmiernie, że będę z czystym sumieniem mogła zamówić sobie te, które upatrzyłam sobie w necie
3) dziś byłam u znajomej kosmetyczki, która ma salon fryzjersko-kosmetyczny i umówiłam się na uwaga następujące zabiegi związane ze ślubem
- czesanie (wraz z fryzurą próbną)
- makijaż (z makijażem próbnym)
- paznokcie (wstępnie żel) i pedicure
- zabiegi oczyszczające i nawilżające - szczegółowy harmonogram ustalimy koło marca (kosmetyczka powiedziała, że 4 miesiące spokojnie wystarczą na przywrócenie skórze blasku)
- make up i fryzura dla mamci
- make up i fryzura dla mojej druhny
Z racji tego full pakietu, będę miała duuuuże zniżki, dlatego zdecydowałam się na taki all inclusive

ale fajny ten pakiet zazdroszcze że już masz to załątwione, ja tez już bym chciała, ale cały czas się obawiam ze to jeszcze za wcześniej

Napisane przez kasioonya

Oglądam sobie właśnie butki i znalazłam model, który moim zdaniem pięknie komponowałby się z suknią Neny, gdyby wybrała pudrową szarfę:
http://www.shoes.com/en-US/Product/EC1250833-5128038/Badgley+Mischka/Light+Pink+Satin/Women's+Randall.aspx
Jestem nimi zachwycona!

śliczne

Napisane przez niut0

Nawet nie mam całości tylko górę, ale dół jest całkiem gładki (tak samo jak ten fragment, który widać).

Salon (wg ich strony internetowej) ma kolekcje Annais, Wings Bridal, Venus Bridal, Lady bird, Mori Lee, Eternity Bridal, Pronuptia, ale przejrzałam je wczoraj i nic

Za dwa tygodnie ma do tego salonu przyjść bardzo podobna sukienka (ozdobna góra, gładki dół-bo takie podobały mi się najbardziej), ale z ramiączkami i babka miała sobie te modele zapisać pod moim nazwiskiem w notesie. Kuknęłam jak pisała i widziałam tylko La sposa, a później długopis przestał jej pisać i już modelu nie widziałam. Z tym, że przejrzałam wczoraj kolekcje La sposa i nie było tam ani tej sukienki ze zdjęcia, ani niczego podobnego z ramiączkami

śliczna sukienka i rozumiem Cię doskonale bo miałam ten sam problem z salonem Evita w Katowicach, też mają taką politykę że nie podają klientce nazwy sukienki

Napisane przez niut0

Wszystkie panie były baardzo miłe, mierzyłam sukienki z właścicielką i faktycznie słuchała tego co mi się podoba, a co nie i takie sukienki mi pokazała. Absolutnie niczego na siłę nie pokazywała. Na pewno tam jeszcze pojadę, chociaż przymierzyłam tam 4 sukienki z czego tylko jedna mi się spodobała, a właścicielka powiedziała, że już nie ma niczego, żeby mnie "olśnić i zaczarować" - czyli mają niewiele białych sukien, z ozdobną górą i gładkim dołem
Minusem było to, że godzinę czekałam na to, żeby się któraś przymierzalnia zwolniła, ale akurat tak trafiłam, ze były przede mną 4 PMki, a za mną już nikt przez godzinę nie przyszedł nie można się na godziny umawiać

Haha, ja przecież też poprosiłam Ale taką mają politykę i zapisała model pod moim nazwiskiem w notesie, tym bardziej, że jak wyżej napisałam, przymierzałam sukienki z właścicielką

Ogólnie trochę jestem, hmm jakby to ująć, może nie przybita bo to jednak zbyt duże słowo, ale zmartwiona, że mogę niczego nie znaleźć Wychodzi na to, że mam specyficzny gust, bo podobają mi się gładkie doły, a jednak większość sukienek ma falbanki/drapowania/ koronki. I wydaje mi się, że w salonach króluje ecru, nie biel - też miałyście takie wrażenie podczas przymiarek? Przeglądałam wczoraj różne ślubne kolekcje i niewiele jest gładkich sukienek

kurcze, trochę mnie zmartwiłaś bo ja mam identyczne wymagania do do sukni jak Ty (łącznie z tym ze suknia MUSI być biała) i też mam takie problemy... sukienki są zbyt strojne dla mnie, w niektórych salonach nawet nie miałam co mierzyć a rozważałam wybranie się do tego salonu Ksymena (to byłaby wyprawa bo mam dość daleko) ale jak mówisz ze mało mają sukien w naszym guście to kiszka szkoda czasu.... miałam tam nadzieję na suknie Mori Lee, ale skoro mówisz ze mało było sukien z gładkim dołem to pewnie nie ma tych które chciałam zmierzyć, bo te właśnie takie były

Napisane przez Chatka

My po kolejnym weselu, więc może króciutkie podsumowanie. Generalnie wesele szwedzko-polskie to bardzo ciekawe doświadczenie. Już na pierwszy rzut oka widać, że w Szwecji wesela są dużo bardziej osobiste, niż w PL (czyli coś, co chatki lubią najbardziej). Mnóstwo drobiazgów, które podkreślały osobisty charakter imprezy nadały jej bardzo fajnego klimatu. Było też sporo przemów, Rodziców, świadków, przyjaciół (jak na mój gust odrobinę za długie, ale wszystkie bardzo wzruszające). Jedyne, co nam się kompletnie nie podobało, to DJ - normalnie jakby wzięli człowieka prosto z ulicy, miał tylko i wyłącznie puszczać muzykę (bo od gadania był wodzirej, kuzyn PM) i nawet tego nie potrafił! Nie dość, że większość czasu leciała niemal techniawa, albo wszystkie możliwe piosenki Abby, to jeszcze jak już puszczał coś fajnego, to zupełnie nie umiał robić przejść między piosenkami i kompletnie nie wyczuwał, co ludzie chcą tańczyć. Jakoś tam się więc bawiliśmy, ale po 12, to już w ogóle nie było normalnej muzyki, tylko łup łup, a co śmieszne, Szwedzi się do tego najlepiej bawili Myśmy wyszli przed 2gą, bo już nie dało się tego słuchać (było straszne łupango i okropnie głośno), że aż TŻta rozbolała głowa.
Prócz tego jednak i ślub i wesele piękne. Młodzi przywieźli swojego polsko-szwedzkiego księdza, który świetnie dawał radę, były czytania i recytacja czytane przez rodzinę, a na weselu sporo rzeczy, które się nam spodobały i część już nas zainspirowała do własnych działań.
Wesele odbywało się w Michałowicach pod Warszawą w Venecia Palace, no i jeśli ktoś lubi przepych na granicy kiczu to moim zdaniem miejsce dla niego Jedzenie było sycące, acz nienajlepsze (za tę kasę, co zapłacili za osobę to przynajmniej mięso powinno być dobrze zrobione, a przy stoliku zastanawialiśmy się, czy to te noże takie tępe czy... ) Fajną niespodzianką od lokalu był natomiast występ gitarzysty i skrzypaczki, którzy zagrali (genialnie zresztą) parę kawałków dla Pary Młodej.
Stoły były okrągłe, każdy oznaczony nazwą greckiego boga (my siedzieliśmy przy Posejdonie, natomiast Młodzi z Rodzicami przy stoliku o nazwie AMOR )

Co do look'u Młodych - wyglądali cudnie, naprawdę ślicznie się prezentowali - romantycznie, słodko, patrzyli na siebie ciągle z miłością i uwielbieniem. Młoda miała na nogach baletki cały czas, żeby nie być wyższa od Młodego Natomiast zupełnie nie przemyślała sprawy wygody na weselu sukni i welonu, które miała ogrooomnie długie i niestety całe wesele się to za nią ciągnęło. Tren co chwila się odpinał, a welon non stop zawijała sobie wokół ręki i była tym naprawdę wymęczona.
Wklejam Wam kilka fotek i zabieram się już na poważnie za robotę

super relacja faktycznie para młoda ślicznie wygladała, ale nie wyobrażam sobie bawić się z takim trenem i welonem szkoda też że muzyka niefajna...
A te opisy gości w załączniku to co to jest? (rozumiem ze jest tu opis Ciebie i Twojego TŻa ) do czego były używane? miło by było jakby były bez błędów ortograficznych ale poza tym urocze

Piękny dzień dziś leniliśmy sie z TŻem całe rano a teraz powoli zbieramy się na miasto

[__Paulinka__]

Napisane przez Chatka

My po kolejnym weselu, więc może króciutkie podsumowanie. Generalnie wesele szwedzko-polskie to bardzo ciekawe doświadczenie. Już na pierwszy rzut oka widać, że w Szwecji wesela są dużo bardziej osobiste, niż w PL (czyli coś, co chatki lubią najbardziej). Mnóstwo drobiazgów, które podkreślały osobisty charakter imprezy nadały jej bardzo fajnego klimatu. Było też sporo przemów, Rodziców, świadków, przyjaciół (jak na mój gust odrobinę za długie, ale wszystkie bardzo wzruszające). Jedyne, co nam się kompletnie nie podobało, to DJ - normalnie jakby wzięli człowieka prosto z ulicy, miał tylko i wyłącznie puszczać muzykę (bo od gadania był wodzirej, kuzyn PM) i nawet tego nie potrafił! Nie dość, że większość czasu leciała niemal techniawa, albo wszystkie możliwe piosenki Abby, to jeszcze jak już puszczał coś fajnego, to zupełnie nie umiał robić przejść między piosenkami i kompletnie nie wyczuwał, co ludzie chcą tańczyć. Jakoś tam się więc bawiliśmy, ale po 12, to już w ogóle nie było normalnej muzyki, tylko łup łup, a co śmieszne, Szwedzi się do tego najlepiej bawili Myśmy wyszli przed 2gą, bo już nie dało się tego słuchać (było straszne łupango i okropnie głośno), że aż TŻta rozbolała głowa.
Prócz tego jednak i ślub i wesele piękne. Młodzi przywieźli swojego polsko-szwedzkiego księdza, który świetnie dawał radę, były czytania i recytacja czytane przez rodzinę, a na weselu sporo rzeczy, które się nam spodobały i część już nas zainspirowała do własnych działań.
Wesele odbywało się w Michałowicach pod Warszawą w Venecia Palace, no i jeśli ktoś lubi przepych na granicy kiczu to moim zdaniem miejsce dla niego Jedzenie było sycące, acz nienajlepsze (za tę kasę, co zapłacili za osobę to przynajmniej mięso powinno być dobrze zrobione, a przy stoliku zastanawialiśmy się, czy to te noże takie tępe czy... ) Fajną niespodzianką od lokalu był natomiast występ gitarzysty i skrzypaczki, którzy zagrali (genialnie zresztą) parę kawałków dla Pary Młodej.
Stoły były okrągłe, każdy oznaczony nazwą greckiego boga (my siedzieliśmy przy Posejdonie, natomiast Młodzi z Rodzicami przy stoliku o nazwie AMOR )

Co do look'u Młodych - wyglądali cudnie, naprawdę ślicznie się prezentowali - romantycznie, słodko, patrzyli na siebie ciągle z miłością i uwielbieniem. Młoda miała na nogach baletki cały czas, żeby nie być wyższa od Młodego Natomiast zupełnie nie przemyślała sprawy wygody na weselu sukni i welonu, które miała ogrooomnie długie i niestety całe wesele się to za nią ciągnęło. Tren co chwila się odpinał, a welon non stop zawijała sobie wokół ręki i była tym naprawdę wymęczona.
Wklejam Wam kilka fotek i zabieram się już na poważnie za robotę

pieeekny welon ten marzy mi sie taki dluugi oczywisice tylko do kosciola a co to są te opisy? troche bledow ort. sie im wkradlo:P

[Chatka]

Napisane przez Ewusia_marchew

super relacja faktycznie para młoda ślicznie wygladała, ale nie wyobrażam sobie bawić się z takim trenem i welonem szkoda też że muzyka niefajna...
A te opisy gości w załączniku to co to jest? (rozumiem ze jest tu opis Ciebie i Twojego TŻa ) do czego były używane? miło by było jakby były bez błędów ortograficznych ale poza tym urocze

Piękny dzień dziś leniliśmy sie z TŻem całe rano a teraz powoli zbieramy się na miasto

Napisane przez __Paulinka__

pieeekny welon ten marzy mi sie taki dluugi oczywisice tylko do kosciola a co to są te opisy? troche bledow ort. sie im wkradlo:P

hehe, no te błędy były rozczulające, w naszych opisach to jeszcze niewielkie Ale można im wybaczyć, bo PMka urodziła się już w Szwecji, po polsku w ogóle nie pisze (tylko mówi), a Jej już Mąż jest Szwedem z krwi i kości, natomiast Rodzice najwyraźniej w tej kwestii Im nie pomagali Wiem, mogli to wysłać komuś w PL do sprawdzenia, choćby mnie, ale pewnie chcieli, żeby dla absolutnie wszystkich to była niespodzianka, no pisali to w Szwecji bez polskich liter i najwyraźniej bez konsultacji językowej i wyszło Im trochę koślawo, ale miało to swój urok Chodziło o to, że każdy w ramach winietki dostawał taką książeczkę, gdzie było: menu weselne, podziękowania za przybycie oraz właśnie takie krótkie opisy wszystkich gości będących na weselu - strasznie nam się to spodobało i możliwe, że u nas też tak zrobimy Bo opisy były tak właśnie na wesoło trochę i czekając na obiad było co czytać

No właśnie w tym welonie pięknie wyglądała (chociaż to nie mój styl), ale jak Jej powiedziałam, że teraz się tak robi, że się kupuje 2 welony, długi i krótki, o powiedziała, że tak daleko wprzód nie myślała Tu jest przykład, jak mimo wszystko mądre i inteligentne dziewczyny nie potrafią czasem ogarnąć wszystkiego i potrzebują kogoś mądrego, żeby Im doradził - naprawdę dziwi mnie, że Jej Mama nic takiego Jej nie poradziła, bo to zawsze była rozsądna kobita. Natomiast 2 druhny, które miała, to siostry młodsze (Jej i Męża) i moim zdaniem zupełnie się nie nadawały do tej roli - owszem, pięknie wyglądały, jak laleczki, no ale organizacyjnie to tylko Jej tren 3mały i nic poza tym. Jak Młodzi przyjmowali życzenia, to PMka stała z coraz większą ilością kwiatów, aż w końcu ja poszłam i to wszystko od Niej odebrałam, bo te dwie sierotki stały i 3mały ten tren, jakby od tego Ich życie zależało, a ta już tam się uginała pod kwiatami

[Nattiv]

Napisane przez __Paulinka__

pieeekny welon ten marzy mi sie taki dluugi oczywisice tylko do kosciola a co to są te opisy? troche bledow ort. sie im wkradlo:P

Też jestem ciekawa co to za opisy

A wiecie co?? Musimy z Tż zmienić mieszkanie do końca miesiąca, bo w obecnym ogrzewanie przez zimę nas wydrze z kasy całkiem i dzisiaj pojechaliśmy oglądać jedno, które się nam baaardzo spodobało Mieszkanko może nie jest duże, ale za to przytulne, z ogromnym balkonem w cichej i zielonej okolicy bardzo blisko centrum. Jak dobrze pójdzie to się wprowadzimy tam już za 2 tygodnie

[__Paulinka__]

Napisane przez Chatka

hehe, no te błędy były rozczulające, w naszych opisach to jeszcze niewielkie Ale można im wybaczyć, bo PMka urodziła się już w Szwecji, po polsku w ogóle nie pisze (tylko mówi), a Jej już Mąż jest Szwedem z krwi i kości, natomiast Rodzice najwyraźniej w tej kwestii Im nie pomagali Wiem, mogli to wysłać komuś w PL do sprawdzenia, choćby mnie, ale pewnie chcieli, żeby dla absolutnie wszystkich to była niespodzianka, no pisali to w Szwecji bez polskich liter i najwyraźniej bez konsultacji językowej i wyszło Im trochę koślawo, ale miało to swój urok Chodziło o to, że każdy w ramach winietki dostawał taką książeczkę, gdzie było: menu weselne, podziękowania za przybycie oraz właśnie takie krótkie opisy wszystkich gości będących na weselu - strasznie nam się to spodobało i możliwe, że u nas też tak zrobimy Bo opisy były tak właśnie na wesoło trochę i czekając na obiad było co czytać

No właśnie w tym welonie pięknie wyglądała (chociaż to nie mój styl), ale jak Jej powiedziałam, że teraz się tak robi, że się kupuje 2 welony, długi i krótki, o powiedziała, że tak daleko wprzód nie myślała Tu jest przykład, jak mimo wszystko mądre i inteligentne dziewczyny nie potrafią czasem ogarnąć wszystkiego i potrzebują kogoś mądrego, żeby Im doradził - naprawdę dziwi mnie, że Jej Mama nic takiego Jej nie poradziła, bo to zawsze była rozsądna kobita. Natomiast 2 druhny, które miała, to siostry młodsze (Jej i Męża) i moim zdaniem zupełnie się nie nadawały do tej roli - owszem, pięknie wyglądały, jak laleczki, no ale organizacyjnie to tylko Jej tren 3mały i nic poza tym. Jak Młodzi przyjmowali życzenia, to PMka stała z coraz większą ilością kwiatów, aż w końcu ja poszłam i to wszystko od Niej odebrałam, bo te dwie sierotki stały i 3mały ten tren, jakby od tego Ich życie zależało, a ta już tam się uginała pod kwiatami

aa no to juz wszystko jasne faktycznie swietny pomysl, tylko mogli chociaz wziąc slownik ortograficzny albo w necie sprawdzic jak cos sie pisze ale ma to swoj urok i liczy sie to jak bardzo sie postarali bardzo mi sie podoba

Napisane przez Nattiv

Też jestem ciekawa co to za opisy

A wiecie co?? Musimy z Tż zmienić mieszkanie do końca miesiąca, bo w obecnym ogrzewanie przez zimę nas wydrze z kasy całkiem i dzisiaj pojechaliśmy oglądać jedno, które się nam baaardzo spodobało Mieszkanko może nie jest duże, ale za to przytulne, z ogromnym balkonem w cichej i zielonej okolicy bardzo blisko centrum. Jak dobrze pójdzie to się wprowadzimy tam już za 2 tygodnie

oo super, ze znalezliscie mieszkanko to zycze Wam zeby udalo Wam sie tam wprowadzic jaknajszybciej

[magdziaS]

Cześć dziewczyny! Dzisiaj taka piękna pogoda, że nie chce się siedzieć w domu.
Właśnie biję się z myślami, co zrobić, wyjść złapać trochę słońca na podwórku, czy zabrać psa i wyruszyć na dłuższy spacer
A po spacerku kawa, deser i jakiś film Lubie takie niedziele

Wiadomość do Madzi - neostrada oczywiście nie działa No i też spodziewałam się większej ilości stron do nadrabiania

Aha i bardzo podoba mi się pomysł na następny tytuł wątku kasioonyi Już lato minęło i jesień nadchodzi, w rozmowach o ślubie nikt nam nie przeszkodzi - PM2012 cz.X"

Chatko - fajnie masz z tymi weselami Też bym poszła na chociaż jedno, a tu za to w przyszłym roku będzie natłok Bo już co najmniej dwa się szykują oprócz mojego
PMka miała całkiem fajny look Nie bardzo natomiast podoba mi się pomysł z dzwoneczkiem. Ja bym się na coś takiego nie zdecydowała

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Chatka

hehe, no te błędy były rozczulające, w naszych opisach to jeszcze niewielkie Ale można im wybaczyć, bo PMka urodziła się już w Szwecji, po polsku w ogóle nie pisze (tylko mówi), a Jej już Mąż jest Szwedem z krwi i kości, natomiast Rodzice najwyraźniej w tej kwestii Im nie pomagali Wiem, mogli to wysłać komuś w PL do sprawdzenia, choćby mnie, ale pewnie chcieli, żeby dla absolutnie wszystkich to była niespodzianka, no pisali to w Szwecji bez polskich liter i najwyraźniej bez konsultacji językowej i wyszło Im trochę koślawo, ale miało to swój urok Chodziło o to, że każdy w ramach winietki dostawał taką książeczkę, gdzie było: menu weselne, podziękowania za przybycie oraz właśnie takie krótkie opisy wszystkich gości będących na weselu - strasznie nam się to spodobało i możliwe, że u nas też tak zrobimy Bo opisy były tak właśnie na wesoło trochę i czekając na obiad było co czytać

a to wszystko jasne słodkie to w każdym razie, bardzo miłe

Kiedyś Wam mówiłam że mierzyłam suknię w której się zakochałam ale byłą za droga i poza tym nie napisała mi pani numeru sukni... no w każdym razie kiedyś przechodziłam i była na wystawie, wiec zrobiłam zdjęcie niezbyt wyraźnie bo komórką ale coś tam widać... ktoś może rozpoznaje model? tak z ciekawości....

[__Paulinka__]

jak Wam sie podoba ta torebka? http://moda.allegro.pl/wizytowa-kope...807154310.html musze sobie jakąs kupic na wesele a satynowe kopertowki mi sie nie podobają,a na allegro wszystko tak szajsowato wygląda..

[M_ilkaa]

Napisane przez __Paulinka__

jak Wam sie podoba ta torebka? http://moda.allegro.pl/wizytowa-kope...807154310.html musze sobie jakąs kupic na wesele a satynowe kopertowki mi sie nie podobają,a na allegro wszystko tak szajsowato wygląda..

dla mnie jest OK

[madzia2306]

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny! Dzisiaj taka piękna pogoda, że nie chce się siedzieć w domu.
Właśnie biję się z myślami, co zrobić, wyjść złapać trochę słońca na podwórku, czy zabrać psa i wyruszyć na dłuższy spacer
A po spacerku kawa, deser i jakiś film Lubie takie niedziele

Wiadomość do Madzi - neostrada oczywiście nie działa No i też spodziewałam się większej ilości stron do nadrabiania

no żesz kurna, musicie zadzwonic do nich i sie spytac co się dzieje

[nena1984]

chatka - świetna relacja, welon Pmki przecudny, fajnie że nie przekombinowała ze swoim lookiem, bo suknia jest bardzo prosta. Samochodzik też mieli cudowny a pomysł z opisem gości - bezcenny. Swoją drogą zastanawiam się, czy by sobie nie odgapić czegoś takiego

ewusia_marchew - bardzo ładna suknia, niestety ja nie wiem co to za model, musisz popytać kici - ona jest najlepszym detektywem w tropieniu nazw sukienek

Paulinka - fajna torebka - kształt i to że nie ma ozdób, ale jak dla mnie zbyt błyszcząca, do czegoś konkretnego ją chcesz?

Ja się z kolei zastanawiam między tymi dwoma torebkami na jesień, która Wam się bardziej podoba? Nie potrafię się zdecydować. Dodam, że mam zamiar kupić ją do butów z 3 foto (to te same, przy których net mi się zawiesił, ale co się odwlecze to nie uciecze, bo kupiłam je na innej aukcji)

[(kicia)]

Chatko PMka wyglądała bardzo ładnie a opisy gości dość ciekawe

Ewusia może sprawdź na stronie salonu jakich firm oferują suknię a po tym szukaj po firmach

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

niutO trochę pogrzebałam w sprawie Twojej sukni ale powiem że jest cięzko na pewno nie jest to more lee 2011 ani 2010 resztę przejrzałam tylko wszystkie z 2011 oprócz la sposa

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez nena1984

chatka - świetna relacja, welon Pmki przecudny, fajnie że nie przekombinowała ze swoim lookiem, bo suknia jest bardzo prosta. Samochodzik też mieli cudowny a pomysł z opisem gości - bezcenny. Swoją drogą zastanawiam się, czy by sobie nie odgapić czegoś takiego

ewusia_marchew - bardzo ładna suknia, niestety ja nie wiem co to za model, musisz popytać kici - ona jest najlepszym detektywem w tropieniu nazw sukienek

Paulinka - fajna torebka - kształt i to że nie ma ozdób, ale jak dla mnie zbyt błyszcząca, do czegoś konkretnego ją chcesz?

Ja się z kolei zastanawiam między tymi dwoma torebkami na jesień, która Wam się bardziej podoba? Nie potrafię się zdecydować. Dodam, że mam zamiar kupić ją do butów z 3 foto (to te same, przy których net mi się zawiesił, ale co się odwlecze to nie uciecze, bo kupiłam je na innej aukcji)

mi się podoba pierwsza torba

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

oo właśnie na stronie la sposa juz jest kolekcja 2012

[malwus20]

Mnie znowu zalały koszmary ślubne
Ten był w ogóle nie wiem jak to ująć, dziwny bo slubu nie było( w śnie) tylko od razu wesele. W jakimś nie lokalu, nie stodole, nie wiem do czego to było podobne, stoliki kwadratowe gdzie przy jednym siedziały aż 4 osoby w tym ja latająca do łazienki gdzie umywalki były jak w miejskiej toalecie. I cały sen polegał na tym że ja czekałam w tej sali na Pana Młodego i czekałam aż sie doczekałam, a Pan Młody pojawiła się w koszuli z krótkim rękawem w jakąś kratkę, rozpięty do połowy brzucha jakby wrócił z kawalerskiego dopiero, bez krawata, marynarki. I ja tak cichaczem mówie do teściówki żeby chociaz marynarke mu przyniosła bo wstyd a ona tak tak zaraz a potem i tak jej nie przyniosła. Później jakiś ktoś mówi cos przez mikrofon, słysze jak teściowa mówi że pieknie powiedział przemowe a ja myśle przeciez on mówił w jakimś nieznanym mi języku i koniec, obudziałam się.
Uff, jak dobrze że to tylko sen

[kasioonya]

Napisane przez Chatka

Pięknie Tu wyjątkowo nic bym nie zmieniała Aczkolwiek też nie wiem, czy się zmieści...

Napisane przez magdziaS

Aha i bardzo podoba mi się pomysł na następny tytuł wątku kasioonyi [COLOR=Red]Już lato minęło i jesień nadchodzi, w rozmowach o ślubie nikt nam nie przeszkodzi - PM2012 cz.X"

Cieszę się, że Wam się podoba

Chatko świetna relacja z wesela! Szkoda, że nie potańczyliście za bardzo... PMka wyglądała cudnie! Uwielbiam takie stylizacje - gustowne i eleganckie! Welon prezentował się pięknie, ale wielka szkoda, że tak przeszkadzał w trakcie wesela... Pomysł z opisami gości oryginalny i na pewno bardzo miły - tylko te błędy... Ale w ich sytuacji można przymknąć oko...

Napisane przez __Paulinka__

jak Wam sie podoba ta torebka? http://moda.allegro.pl/wizytowa-kope...807154310.html musze sobie jakąs kupic na wesele a satynowe kopertowki mi sie nie podobają,a na allegro wszystko tak szajsowato wygląda..

torebka ma fajny kształt, tylko szkoda, że nie jest bardziej matowa...

Napisane przez nena1984

Ja się z kolei zastanawiam między tymi dwoma torebkami na jesień, która Wam się bardziej podoba? Nie potrafię się zdecydować. Dodam, że mam zamiar kupić ją do butów z 3 foto (to te same, przy których net mi się zawiesił, ale co się odwlecze to nie uciecze, bo kupiłam je na innej aukcji)

Do tych butków jakoś bardziej mi pasuje ta torebka https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1315752298

Napisane przez malwus20

Mnie znowu zalały koszmary ślubne
Ten był w ogóle nie wiem jak to ująć, dziwny bo slubu nie było( w śnie) tylko od razu wesele. W jakimś nie lokalu, nie stodole, nie wiem do czego to było podobne, stoliki kwadratowe gdzie przy jednym siedziały aż 4 osoby w tym ja latająca do łazienki gdzie umywalki były jak w miejskiej toalecie. I cały sen polegał na tym że ja czekałam w tej sali na Pana Młodego i czekałam aż sie doczekałam, a Pan Młody pojawiła się w koszuli z krótkim rękawem w jakąś kratkę, rozpięty do połowy brzucha jakby wrócił z kawalerskiego dopiero, bez krawata, marynarki. I ja tak cichaczem mówie do teściówki żeby chociaz marynarke mu przyniosła bo wstyd a ona tak tak zaraz a potem i tak jej nie przyniosła. Później jakiś ktoś mówi cos przez mikrofon, słysze jak teściowa mówi że pieknie powiedział przemowe a ja myśle przeciez on mówił w jakimś nieznanym mi języku i koniec, obudziałam się.
Uff, jak dobrze że to tylko sen

brr... nie lubię takich poplątanych snów!

[__Paulinka__]

Napisane przez nena1984

Paulinka - fajna torebka - kształt i to że nie ma ozdób, ale jak dla mnie zbyt błyszcząca, do czegoś konkretnego ją chcesz?

Ja się z kolei zastanawiam między tymi dwoma torebkami na jesień, która Wam się bardziej podoba? Nie potrafię się zdecydować. Dodam, że mam zamiar kupić ją do butów z 3 foto (to te same, przy których net mi się zawiesił, ale co się odwlecze to nie uciecze, bo kupiłam je na innej aukcji)

moze na fotce jest przedstawiony kolor czarny - lakier ja chce kupic poprostu czarny - nie satyna i nie lakier(na dole jest opcja wyboru koloru). Nie mam jeszcze konkretnej sukienki na to wesele, jednak mam fajne czarne czarne wysokie szpilki ktorych jeszcze nigdy nie ubralam, chcialam dokupic wlasie jakąs czarną torebke bez zadnych swiecących dodatkow. ja teraz jej nie uzyje to bede miala na pozniej

a z Twoich bardziej podoba mi sie pierwsza torebka (powiem wiecej, sama chcialam sobie taką kupc bo mam baleriny w takim kolorze), ale do Twoich butow bardziej pasuje mi druga.

[kasioonya]

Napisane przez __Paulinka__

moze na fotce jest przedstawiony kolor czarny - lakier ja chce kupic poprostu czarny - nie satyna i nie lakier(na dole jest opcja wyboru koloru). Nie mam jeszcze konkretnej sukienki na to wesele, jednak mam fajne czarne czarne wysokie szpilki ktorych jeszcze nigdy nie ubralam, chttps://wizaz.pl/forum/newreply.php?do=newreply& p=29339339hcialam dokupic wlasie jakąs czarną torebke bez zadnych swiecących dodatkow. ja teraz jej nie uzyje to bede miala na pozniej

masz rację - na zdjęciu może być "czarny lakier". torebka ma klasyczny fason i jest w dobrej cenie, więc na pewno warto! torebek i butów nigdy za dużo

a ja znalazłam kolejny ciekawy wzór zaproszeń - niestety nie ma pomarańczowych, więc nie dla mnie, ale może komuś się spodoba... choć cena "dość" wysoka... http://allegro.pl/zaproszenia-slubne...792181473.html

[malwus20]

Ja znalazłam właśnie na allegro szukając sukni fajną fryzurkę z rozpuszczonych włosów na pewnej PMce Wrzucam link http://moda.allegro.pl/suknia-slubna...800383090.html

Bardzo ładnie jej w tym włosach, suknię też ma niczego sobie

[magdziaS]

Byłam z psem na dworze, wypiłam mocną mrożoną kawę z lodami i zjadłam dwie tarty z truskawkami Zaraz pęknę Ale mam za to dobry nastrój

Napisane przez Ewusia_marchew

a to wszystko jasne słodkie to w każdym razie, bardzo miłe

Kiedyś Wam mówiłam że mierzyłam suknię w której się zakochałam ale byłą za droga i poza tym nie napisała mi pani numeru sukni... no w każdym razie kiedyś przechodziłam i była na wystawie, wiec zrobiłam zdjęcie niezbyt wyraźnie bo komórką ale coś tam widać... ktoś może rozpoznaje model? tak z ciekawości....

Bardzo ładna suknia Niestety nie pomogę, bo nie mam pojęcia co to za model

Napisane przez __Paulinka__

jak Wam sie podoba ta torebka? http://moda.allegro.pl/wizytowa-kope...807154310.html musze sobie jakąs kupic na wesele a satynowe kopertowki mi sie nie podobają,a na allegro wszystko tak szajsowato wygląda..

Torebka fajna, tania i dużo kolorów

Napisane przez madzia2306

no żesz kurna, musicie zadzwonic do nich i sie spytac co się dzieje

TŻ dzisiaj dzwonił na błękitną linię, okazało się że jeszcze nie ma nas w bazie Czyli wydaje nam się, że monter jeszcze nie zgłosił podłączenia. Nie mogliśmy się też zarejestrować w systemie na stronie tpsy co znaczy, ze nie mamy tego ich modemu i tak jakby nas odcięli Wszystko wyjaśni się w poniedziałek.

Napisane przez nena1984

Ja się z kolei zastanawiam między tymi dwoma torebkami na jesień, która Wam się bardziej podoba? Nie potrafię się zdecydować. Dodam, że mam zamiar kupić ją do butów z 3 foto (to te same, przy których net mi się zawiesił, ale co się odwlecze to nie uciecze, bo kupiłam je na innej aukcji)

Bardziej podoba mi się druga torebka. Wolę takie, są bardziej w mooim stylu
Co do zakupów jesiennych, mam też kilka upatrzonych rzeczy. Min botki i dwa śliczne swetry. Z tego jeden taki typowo jesienny dłuższy i z grubszej wełenki w Reserved. Zielony Jak tylko pozwolą mi fundusze to lecę na zakupy

Napisane przez kasioonya

a ja znalazłam kolejny ciekawy wzór zaproszeń - niestety nie ma pomarańczowych, więc nie dla mnie, ale może komuś się spodoba... choć cena "dość" wysoka... http://allegro.pl/zaproszenia-slubne...792181473.html

Śliczne te zaproszenia! Jednak cena jak dla mnie zaporowa, a szkoda, bo są bardzo ładne

Napisane przez malwus20

Ja znalazłam właśnie na allegro szukając sukni fajną fryzurkę z rozpuszczonych włosów na pewnej PMce Wrzucam link http://moda.allegro.pl/suknia-slubna...800383090.html

Bardzo ładnie jej w tym włosach, suknię też ma niczego sobie

Suknia nie w moim stylu i nie bardzo mi się podoba. No i to bolerko... Ale fryzurka może być, choć za bardzo "rozwiana"