Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 2011 cz.7 - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-30, 13:22   #2641
agnesuk
Wtajemniczenie
 
Avatar agnesuk
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: DolnyŚląsk.
Wiadomości: 2 924
Wyślij wiadomość przez Yahoo do agnesuk
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

ufff cieszę się,że moja lubi jednak smoczek
czasami jak dam małej butelkę gdzie jest resztka mleka, to weźmie łyka i za chwilę zasypia od samego złapania smoczka od butelki.

dreamnes - my 7 grudnia też miesiąc

znikam,bo mój głodomor się budzi, może do później
__________________
*ćwiczę
*ujędrniam ciało
*walczę o swoje marzenia!


agnesuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 13:33   #2642
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 961
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez ela3010 Pokaż wiadomość
Witajcie.

Spieszę donieść że Seonka urodziła o 3ciej w nocy, śliczną córę, 4kg i 61cm!!!
klask i:.

Poród miała łatwy i była zaskoczona że tak sybko poszło, dwa czy trzy parte i Lila na świecie.

Komu mogę podesłać fotkę malutkiej żeby wstawić na forum? Bo ja nie mam takiej możliwości.
gratuluje Seonko

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Paula__22 Pokaż wiadomość

My już po wizycie w poradni oceny rozwoju, malutki zdrowy, jak na razie żadnych odchyleń od normy nie ma. Na 15 grudnia mamy kontrolne USG główki i morfologię, bo lekarz stwierdził że mały blady mimo codziennego podawania żelaza. Oby tylko anemia nie była bardzo głęboka, bo czekała by nas następna transfuzja.

Seona kciuki, ale już pewnie jesteś po.

U nas w niedziele chrzciny powoli dopada mnie stres, imprezka na 58 osób (no cóż uroki posiadania dużej rodziny), ale na szczęście w lokalu.
ciesze sie, ze z malym ok. OBy kolejne badania tez byly takie

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Cytat:
Napisane przez truscafka Pokaż wiadomość

ale wczoraj chodziłam wkurzona, mój tata doprowadza mnie do szału
mamy ze sobą świetny kontakt i zazwyczaj jesteśmy straaaasznie za sobą i nigdy się nie kłócimy ale już przegina. Chodzi non stop za mną i gada rzeczy typu: wyłącz ten telewizor - bo małego razi, zasłoń te zasłony bo małemu będzie w oczy raziło, jak tak rozmawiasz przy nim przez tellefon to mu nie zaszkodzi? itd. Wczoraj kupiłam sobie grę na playstation Move Fitness, No i skaczę z kontrolerami ruchu, mały śpi odwrócony do ściany. Jak wpadł do pokoju i gada: co ja wyprawiam, że to jest szkodliweee, że nie mam pojęcia ! Jestem tak wk***** do dziś ze szok. W ogóle się do niego nie odzywam. Kuźwa do szałasu pójdę mieszkać z nim, bo przecież internet tez wysyła fale i cały swiat do jasnej cholery fale wysyła. No nie mogę.............
to ja mam obecnie na glowie tesciowa i swoja matke... masakra jest
ale moja tesciowa uwaza, ze malego nic nie obudzi jak spi... Wczoraj usypialam go, troche mi zeszlo bo marudzil a ona wlazla do pokoju i zaczela strasznie glosno i emocjonalnie gadac nad nim. I sie przebudzil. Bo ona ma taki specyficzny glos co moze zmarlego wybudzic
w ogole co go uspimy to babcie przychodza i go wybudzaja

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
Udalo mi sie splacic wszystkie kredyty zostajac tylko z jednym na 100 zl miesiecznie TERAZ OFICJALNIE MOGE POWIEDZIEC ZE TAK UDALO SIE!
A moj glupi maz kiedys 2 wzial i nic niepowiedzial i sie z nimi bujalismy!


dzisiaj jade na ktg i poprosze ja o usg z racji upadku wczorajszego.
ciesze sie ogromnie, ze jestescie wolni od kredytow

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Cytat:
Napisane przez truscafka Pokaż wiadomość
daję smoczka, mam z aventu 0-6m. takie płaściutkie, zaczęłam dawać jak miał około 10 dni, daje dlatego ze mały jest karmiony sztucznie ( wtedy był dokarmiany, 50/50) i mimo iż wypija b. duzo mleczka niekiedy po zjedzeniu z jego zachowania wynika jakby jeszcze był głodny - wcina ręce, pieluchę itd. ale głodny nie jest bo kilkakrotnie próbowałam go dokarmić czy dopoić i nie chciał już - to chyba taka potrzeba ssania jak któras z was pisała. u nas jest o tyle dobrze, ze mały pocysia smoka max 15-20 min i sam wypluwa i śpi nieraz nawet od razu wypluwa smoczek - po kilku pociągnięciach i zasypia bez więc wydaje mi sie ze az tak się z nim nie zwiąże....

ja bym na Twoim miejscu się nie przejmowała za bardzo - ja się przejmowałam i nie dawałam czego efektem byllo to ze dziecko bylo nie spokojne, nie chciało zasnąć i płakało, a w szpitalu prawie u kazdej dziewczyny w wózeczku lezal smok....

wydaje mi się ze tteraz te smocczki są naprawdę przystosowane i nie ma się co bać o zgryz itp - piszę o tych porządniejszych smoczkach, te z aventu według mnie są extra
my smoczna dajemy od 5doby tez mamy z Aventu i sa genialny. Olek podobnie - possie i wypluwa po kilku minutach. Maly ma tak silny odruch ssania, ze zasysa wszystko dookola! Raz nawet ssal dziubek maskotki pingwinka
aaa i mam tyle mleka, ze ssanie mojego sutka dla przyjemnosci konczy sie podtopieniem. Pollozna to zauwazyla jak przyszla
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 13:37   #2643
mszpilka
Rozeznanie
 
Avatar mszpilka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 963
GG do mszpilka
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez dreamnes Pokaż wiadomość
hejo. moja też ma taką wielka potrzebe ssania ;/ i nie lubi smoczka. Dziś mamy miesiąc tak bym chciała zeby polubiła smoczka... bo sie budzi i płacze i pierś do buzi i zasypia... a tak to smoczek by miała i by spała bez pobudki bo by possała. ona taka przewrażliwiona jak jej pierś wyciągam, aż nerwy ma
:Party: za miesiąc malutkiej
widze ze mamy ten sam problem, gdyby udało Ci się ją jakos przekonac do smoczka, sprzedaj mi sposób proszę

Glam pokaż chustę!

w szpitalu tez byłoparcie na karmienie piersią, były położne które mi cierpliwie pokazywały jak przestawiać i jest też doradca laktacyjny - bardzo pomocna kobieta. Ale z drugiej strony były tez położne które wchodziły na salę z butelkami i pytały które dziecko wymaga dokarmienia. Nie widziałam akcji ze zmuszaniem do karmienia, sciskaniem piersi itd.
mszpilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 13:40   #2644
sozaa
Rozeznanie
 
Avatar sozaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 657
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Glam, no wlasnie masz racje, karmienie zaczyna sie w glowie i polozne powinny wspierac slowami, przyjs powiedziec "spokojnie, nic na sile, zrelaksuj sie, masuj piersi" czy cos w tym stylu, a nie przychodza i Cie tarmosza za cycki jakby to jakas silikonowa lale

darusia, ale jak to Twoj Tz wzial kredyt bez Twojej zgody? Nalezy mu sie niezly opieprz za cos takiego jesli macie wspolnote majatkowa powinienn Cie o tym poinformowac!

No wlasnie Nika, daj znac co u Dalii. I Myszeczka nam sie ulotnila...

Moj wyciek jakos sie zatrzymal, i dobrze
sozaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 13:59   #2645
Paula__22
Raczkowanie
 
Avatar Paula__22
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Biskupice Melsztyńskie
Wiadomości: 424
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Jeżlei chcecie to napisze do myszeczki, pisałam do niej ze szpitala i to ona przekazywała wieści ode mnie więc mogę się do niej odezwać.
Paula__22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 14:07   #2646
sozaa
Rozeznanie
 
Avatar sozaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 657
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez Paula__22 Pokaż wiadomość
Jeżlei chcecie to napisze do myszeczki, pisałam do niej ze szpitala i to ona przekazywała wieści ode mnie więc mogę się do niej odezwać.
Paula, to moze napisz. Ja sobie mysle, ze to mile dostac takiego sms-a i wiedziec, ze ktos o Tobie pamieta

Posprzatalam mieszkanie, zrobilam 2 prania, poprasowalam poprzednie, odgrzalam resztki ktore zjedlismy z TZ na obiad teraz Tz zmywa gary a ja czekam na mae, chce mnie wyciagnac gdzies na zakupy, a ja sobie chetnie pochodze.

Czy Wy tez tak macie, ze co zrobicie pranie to zaraz kosz na brudy znow pelen? A jestem tylko ja, Tz i koty, jak dojdzie dziecko to chyba codziennie bedzie pralka chodzila.

Mialam telefon od kadrowej, czy juz urodzilam, bo rozlicza listopad, powiedzialam, ze jak urodze to ona sie dowie jako pierwsza z naszej firmy. Oczywiscie zazyczyla sobie mms-a, ona kocha dzieciaki i ciagle opowiada o swoich wnukach
sozaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 14:10   #2647
rudominka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 314
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

seona, gratulacje

Niestety dołączam do mam, którym starszaki chorują Bartek dziś w nocy obudził się z potwornym bólem gardła, nie mógł prawie wcale mówić. Teraz jest już trochę lepiej, ale zaczął kaszleć...Przynajmniej gorączki nie ma - zobaczymy co będzie dalej.

U nas w szpitalu było parcie na ... dokarmianie. Położna laktacyjna, zresztą inne położne też bardzo namawiały na dokarmianie jak maluchy płakały, a pokarmu jeszcze malutko w piersiach było. Nie było problemu żeby dostać kieliszek mleczka, sama musiałam skorzystać 3 razy w drugiej dobie. Poza tym była do dyspozycji herbatka na laktację z Hippa - na mnie akurat ona bardzo mocno działa i już w 3 dobie dokarmianie nie było potrzebne - mleko lało się strumieniami
rudominka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 14:11   #2648
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

a rojku to gdzie?
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 15:14   #2649
sozaa
Rozeznanie
 
Avatar sozaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 657
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
a rojku to gdzie?
no wlasnie , gdzie ona?

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Tak spojrzalam na liste mamus do rozpakowania i pewnie w wielu przypadkach nie wiemy jeszcze, ze rodzina nam sie powiekszyla. Tuszka i Asiol tez nie odzywaja.... Moze napisaly do Rojku a Rojku na porodowce?

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

i gosiaczek sie ostatnio nie odzywa...
sozaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 15:15   #2650
amarantas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 403
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
niestety nie mam czasu na czytanie czy pisanie.
mam pytanie-jak nazywa się maśc na brodawki której nie trzeba zmywać przed karmieniem?????czy moze to Maltan?



co do wolnego to po zgłoszeniu dziecka do zuzu tez jest na dany rok 2 dni opieki na dziecko do wykorzystania przez jednego rodzica w danym roku.tak przynajmnije było-mam nadzieje,że tak jest nadal.
Mi na szkole rodzenia mówili, że Maltanu nie trzeba zmywać, teraz nim smaruje od czasu do czasu, jak mi sie przypomni to zmyję, a jak przypomni to ssie piersi posmarowane.

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
u mnie w szpitalu byly jednorazowe butelki
Cytat:
Napisane przez mszpilka Pokaż wiadomość
:Party: za miesiąc malutkiej
widze ze mamy ten sam problem, gdyby udało Ci się ją jakos przekonac do smoczka, sprzedaj mi sposób proszę
mnie też były jednorazowe i położne nie zmuszały bardzo do karmienia piersią. Jak widziały że matka jest juz wykończona ciągłym przystawianiem do piersi i pół noicy dziecko płacze bo głodne to pytała sie czy chcemy butelke i przynosiła takie jednorazowe z bebilonu.

Mam chwile odpoczynku, Jasiu śpi a ja przebieram swoje ubrania, aby pozbyc się ciażowych i przywieść od mamy stare przedciażowe. Jutro jedziemy z TZ pozałatwiac kilka spraw na mieście, wiec malutkim zajmie się moja mama, co bedzie jej debiutem i ma lekkiego stresa.

Mogę sie Wam pochwalić że aktualnie waże 10 kg mniej niż przed ciąża jednak dieta cukrzycowa zrobiła swoje. Teraz wracając powopi do normalnej diety pewnie trochę przybędę na wadze.

Trzymam kciuki za wszystkie rodzące mamusie
__________________

wymianka
amarantas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 15:56   #2651
oolong
Zakorzenienie
 
Avatar oolong
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 645
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
niestety nie mam czasu na czytanie czy pisanie.
mam pytanie-jak nazywa się maśc na brodawki której nie trzeba zmywać przed karmieniem?????czy moze to Maltan?

co do wolnego to po zgłoszeniu dziecka do zuzu tez jest na dany rok 2 dni opieki na dziecko do wykorzystania przez jednego rodzica w danym roku.tak przynajmnije było-mam nadzieje,że tak jest nadal.
polecam maść Ziajka z lanoliną, nie trzeba zmywać. Taka sama jak wcześniej AA miałam na brodawki. Gęsta konsystancja, klejowata, pod wpływem ciepła dłoni się rozpływa.


edit: moje piersi ogromniaste, noszę właśnie karmnik 75h z Panache.
Co do piersi, to moje tez na początku były wiotkie i synek bardzo się denerwował, jak ssał, nawet kilkanaście minut było walki o porządne zassanie. Teraz też miewa karmienia, że przez parę minut nie łapie. Kwestia cierpliwości niestety. Na początku miałam takie sine zassane brodawki, teraz też na początku karmienia pobolewają, ale później jest lepiej. Z czasem w ogóle będzie dobrze.
A i u mnie, gdy były dłuższe przerwy między karmieniami, a mały nie chciał ssać, bo spał, to położne wciskały butlę mimo że ja nie chciałam - zresztą mały tez, po prostu nie był głodny. Także co szpital, to obyczaj.

Zdrowiejcie dziewczyny z dzieciakami, my w tym roku wszyscy hurtowo na grypę się zaszczepiliśmy.

Starszy zwiewa, gdzie pieprz rośnie, gdy młodszy płacze. Inna opcja to stanie w kącie i beczenie z kapiącymi łzami. Ale troche juz się ośmiela.

Składam zamówienia z okazji dnia darmowej dostawy: na razie złożone na ciapki befado i nawilżacz do powietrza Reszta potem, bo chłopcy wrócili ze spacerku.

Gratulacje dla seony
__________________
siabada


Edytowane przez oolong
Czas edycji: 2011-11-30 o 16:07
oolong jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:15   #2652
princessskaa
Wtajemniczenie
 
Avatar princessskaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 683
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez truscafka Pokaż wiadomość
daję smoczka, mam z aventu 0-6m. takie płaściutkie, zaczęłam dawać jak miał około 10 dni, daje dlatego ze mały jest karmiony sztucznie ( wtedy był dokarmiany, 50/50) i mimo iż wypija b. duzo mleczka niekiedy po zjedzeniu z jego zachowania wynika jakby jeszcze był głodny - wcina ręce, pieluchę itd. ale głodny nie jest bo kilkakrotnie próbowałam go dokarmić czy dopoić i nie chciał już - to chyba taka potrzeba ssania jak któras z was pisała. u nas jest o tyle dobrze, ze mały pocysia smoka max 15-20 min i sam wypluwa i śpi nieraz nawet od razu wypluwa smoczek - po kilku pociągnięciach i zasypia bez więc wydaje mi sie ze az tak się z nim nie zwiąże....

ja bym na Twoim miejscu się nie przejmowała za bardzo - ja się przejmowałam i nie dawałam czego efektem byllo to ze dziecko bylo nie spokojne, nie chciało zasnąć i płakało, a w szpitalu prawie u kazdej dziewczyny w wózeczku lezal smok....

wydaje mi się ze tteraz te smocczki są naprawdę przystosowane i nie ma się co bać o zgryz itp - piszę o tych porządniejszych smoczkach, te z aventu według mnie są extra
Dziękuję za odp

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Truscafko aż mnie ciarki przeszły jak czytałam o tych krwiakach... Współczuję

Karmienie piersią jest dobre dla dzidzi, ale jeżeli kobieta nie chce karmić to na siłę nie ma co jej zmuszać. Bo karmienie powinno być chwilą relaksu dla mamy i maluszka, a nie katorgą.
princessskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:17   #2653
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 961
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Dziewczyny mam pytanie!
karmie Olka piersia ale jutro z racji tego, ze musze jechac na 8godz na uczelnie Tz musi jakos go nakarmic. Mleka udalo mi sie sciagnac jedynie na 2male karmienia
wiec dostanie z butli mm.
Tylko nie wiem co w takiej sytuacji z witamina D i K ktore mu podajemy?
w ten dzien po prostu mu nie dawac?
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:22   #2654
ania21_21
Zadomowienie
 
Avatar ania21_21
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Włocławek
Wiadomości: 1 578
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Witajcie

Seona gratulacje prześliczną masz córeczkę

Dziewczyny jestem przerażona tż wrócił z pracy okazało się że sprzedali firmę nie wiadomo czy nowy właściciel zostawi pracowników starych czy będą chcieli nowych na jakich warunkach i co ze mną jak ja na macierzyńskim czy mi zaproponują nową umowę czy nie a jak zostanę na lodzie albo nawet oboje wszystko się dopiero okaże 6 grudnia
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37i09ke6j2klqd.png
Lilianka już jest z nami
ania21_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:27   #2655
princessskaa
Wtajemniczenie
 
Avatar princessskaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 683
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie!
karmie Olka piersia ale jutro z racji tego, ze musze jechac na 8godz na uczelnie Tz musi jakos go nakarmic. Mleka udalo mi sie sciagnac jedynie na 2male karmienia
wiec dostanie z butli mm.
Tylko nie wiem co w takiej sytuacji z witamina D i K ktore mu podajemy?
w ten dzien po prostu mu nie dawac?
Bardzo dobre pyt. Niestety nie znam odp. Jutro idziemy na kontrolę to zapytam lekarki, bo ja mam zjazd w sobotę i nie wiem ile uda mi się mleczka odciągnąć.. I może też będziemy musieli ratować sie mlekiem mm A to mleczko to sama wybrałas jakie czy lekarz Ci polecił dany rodzaj?

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Cytat:
Napisane przez ania21_21 Pokaż wiadomość
Witajcie

Seona gratulacje prześliczną masz córeczkę

Dziewczyny jestem przerażona tż wrócił z pracy okazało się że sprzedali firmę nie wiadomo czy nowy właściciel zostawi pracowników starych czy będą chcieli nowych na jakich warunkach i co ze mną jak ja na macierzyńskim czy mi zaproponują nową umowę czy nie a jak zostanę na lodzie albo nawet oboje wszystko się dopiero okaże 6 grudnia
Aniu trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło... Tylko teraz będziecie żyli w stresie do tego 6go... eh
princessskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:39   #2656
ela3010
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 094
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Mam wiadomość od Myszeczki;

Miala cc, Bartosz ma 3470g i 55cm.

Nie wiem kiedy tę cesarkę miała, grunt że już po, super.

Z tym karmieniem piersią to i ja przeżyłam koszmar, ale po pierwszym porodzie, szarpały mną w każdą stronę, tak mnie sutki bolały że płakałam razem z dzieckiem.
Teraz jakoś się nastawiłam że sama dam radę, i udało się, choć parę razy go dokarmiali bo przez kilka dni nie miałam pokarmu.

Zmykam do swojego smoka.
ela3010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:45   #2657
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 961
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Princessko w szpitalu w jeden dzien powadalismy synkowi Enfamil Premium. Nic mu po nim nie bylo dlatego teraz tez kupilismy to mleczko zeby mu za duzo rewolucji w brzuszku nie robic.

Boje sie tez o moje piersi przeciez one mi eksploduja przez tyle godzin... mysle czy wziac laktator na uczelnie i co 3godz wychodzic sciagac. Inaczej mleko pojdzie mi ciurkiem po bluzce.


aaa moge polecic laktator Medela mini electric niestety musialam kupic w sklepie i sporo zaplacilam... a mialam przeczucie ze laktator sie przyda! Tz mowil, zeby nie kupowac i przez to zaplacilam 300zl

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Aniu strasznie mi przykro!!! Mam nadzieje, ze Was zostawia w spokoju i nie beda kombinowac!


U mnie w szpitalu polozne sciskaly mi piersi ale mleko lecialo litrami wiec nie musialy mocno sciskac. Nie wiem jak u innych bo mialam sale indywidualna i nie widzialam sie z innymi mamami.
Ale wiem jedno - uratowaly mnie od zastojow! Za co im chwala na wieki.
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:51   #2658
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 929
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

No to gratulacje dla myszeczki


Chuste kolkowa kupilam z bebelulu brazowy sztruks, fotke zrobie jesli ktorys chlopak zdecyduje sie w niej posiedziec


Paula mozesz mi napisac na czym polega ta ocena rozwoju , bo my mamy to 7 go, jestem ciekawa jak to wyglada... Tylko waga czy cos jeszcze?
A usg glowki robia wam kolejne? Czy jeszcze nie mieliscie? Bo nam zaraz w szpitalu robili. I jeszcze spytam czy morfologie mielscie skierowanie ze wzgl na ta transfuzje?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 17:07   #2659
princessskaa
Wtajemniczenie
 
Avatar princessskaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 683
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
Princessko w szpitalu w jeden dzien powadalismy synkowi Enfamil Premium. Nic mu po nim nie bylo dlatego teraz tez kupilismy to mleczko zeby mu za duzo rewolucji w brzuszku nie robic.

Boje sie tez o moje piersi przeciez one mi eksploduja przez tyle godzin... mysle czy wziac laktator na uczelnie i co 3godz wychodzic sciagac. Inaczej mleko pojdzie mi ciurkiem po bluzce.


aaa moge polecic laktator Medela mini electric niestety musialam kupic w sklepie i sporo zaplacilam... a mialam przeczucie ze laktator sie przyda! Tz mowil, zeby nie kupowac i przez to zaplacilam 300zl

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Aniu strasznie mi przykro!!! Mam nadzieje, ze Was zostawia w spokoju i nie beda kombinowac!


U mnie w szpitalu polozne sciskaly mi piersi ale mleko lecialo litrami wiec nie musialy mocno sciskac. Nie wiem jak u innych bo mialam sale indywidualna i nie widzialam sie z innymi mamami.
Ale wiem jedno - uratowaly mnie od zastojow! Za co im chwala na wieki.
Goldi ja biorę w torbę laktator na uczelnię heh Ja w sobotę mam 6,5h zjazd i napewno będę musiała mleczko odciągnąć
princessskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 17:17   #2660
Aniolina
Rozeznanie
 
Avatar Aniolina
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 885
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Witajcie po dluzszej przerwie.
jeszcze nie nadrabilam zaleglosci, wczoraj w koncu wyszlysmy ze szpitala.
Tak jak pisalam w smsie urodzilam 13.11.2011 przez cc. W niedziele o 13:30 zaczely mi odchodzic wody, po 1.5 h pojechelismy do szpitala, nie mialam w ogole skurczy, szykowalam sie, ze to potrwa, zwlaszcza, ze powiedzieli mi, ze do nastepnego dnia nic nie beda wywolywac. lekarz przyjmujac zrobil mi usg i wzystko bylo ok, przwidywali dzieciatko 3000g. Po 16 zjadlam jeszcze co nieco, zeby tak glodna nie lezec. Jednak po 18 dostalam nagle krwotoku, wciaz bez zadnych skurczy, po szybkim badaniu, szybko przeprowadzili u mnie ciecie cesarskie- lozysko zaczelo mi sie odklejac. Na szczescie operacja przebiegla bez komplikacji. Mala urodzila sie o 19:10, dostala 9 pkt, -1 pkt za kolor. Potem mialam chwile, jak lezalam z i byl ze mna maz- na szczescie w ostatniej chwili przed cieciem zadzwonilam po niego. Po tym jak sie okazalo, ze moge troche polezec w szpitalu pojechal spowrotem do domu. Niestety nie przylozylam malej do piersi, razem cos probowalismy, ale nam nie szlo, a w poblizu nie bylo poloznej niestety. W szoku pooperacyjnym nie pomyslalam, zeby wolac.
Na sali pooperacyjnej lezalam razem z kkkasikkk, wykrakalam i spotkalysmy sie w szpitalu
Nastepnego dnia po wizycie rehabilitantki i w toalecie, dopiero ok 14 przyniesli mi Kasie.
Przez pierwsze dni byla bardzo grzeczna i az nazbyt spiaca, przykladalam ja co 1.5 h do piersi i juz pod koniec drugiej doby mialam pokarm, ona nie bardzo miala apetyt. W 3-4 dobie juz nam zaczelo wychodzic to karmienie. NIestety w 3 dobie po badaniach okazalo sie, ze Kasia ma zapalenie pluc.
Zabrali ja na oddzial dla wczesniakow na leczenie, a mnie sama kilka razy przenosili. Na poczatku ciezko bylo po cesarce szybko sie zrywac i biec na inne pietro. Przez 14 dni karmilam ja na telefon, a ona na szczescie ladnie przybierala na wadze przez 2 tygodnie przybrala 650g i w koncu nas wypisali wczoraj.
Ja w miedzyczasie mialam lekka goraczke od bolacej piersi, ale juz prawie mi przeszlo,
Pierwsza doba w domu minela spokojnie, zdecydowaine fajniej karmi sie w nocy w lozku niz na szpitalnym krzeselku
Malutka jest dosyc grzeczna, ja jem w miare normalnie, ale ograniczam mleko, bo chyba jednak powoduje zielone kupki. Dieta w szpitalu byla straszna, oczywiscie musialam sie dokarmiac, ale i tak tydzien po porodzie stracilam cale 8 kg, ktore przytylam, a 2 tygodnie po porodzie waze prawie 5 kg mniej niz przed ciaza. Mam nadzieje, ze to juz koniec chudniecia, bo znikne.

Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom i trzymam kciuki za kolejne.
Aniolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 17:40   #2661
princessskaa
Wtajemniczenie
 
Avatar princessskaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 683
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Któraś mamusia pyt o krem na brodawki, którego nie trzeba zmywac przed karmieniem - ja używałam kremu Maltan.
princessskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:01   #2662
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 929
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Aniolina a ile tygza wczesnie Kasia sie urodzila i z jaka waga?
Faktycznie ladnie przybiera na wadze
No i witajcie z powrotem na forum

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Cytat:
Napisane przez princessskaa Pokaż wiadomość
Któraś mamusia pyt o krem na brodawki, którego nie trzeba zmywac przed karmieniem - ja używałam kremu Maltan.
Tez go mam ale szczerze mowiac nie czuje po nim jaakiejs ulgi...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:05   #2663
janeczka7891
Zadomowienie
 
Avatar janeczka7891
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 292
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Witam Gratki dla kolejnych rozpakowanych

Cytat:
Napisane przez Aniolina Pokaż wiadomość
Witajcie po dluzszej przerwie.
jeszcze nie nadrabilam zaleglosci, wczoraj w koncu wyszlysmy ze szpitala.
Tak jak pisalam w smsie urodzilam 13.11.2011 przez cc. W niedziele o 13:30 zaczely mi odchodzic wody, po 1.5 h pojechelismy do szpitala, nie mialam w ogole skurczy, szykowalam sie, ze to potrwa, zwlaszcza, ze powiedzieli mi, ze do nastepnego dnia nic nie beda wywolywac. lekarz przyjmujac zrobil mi usg i wzystko bylo ok, przwidywali dzieciatko 3000g. Po 16 zjadlam jeszcze co nieco, zeby tak glodna nie lezec. Jednak po 18 dostalam nagle krwotoku, wciaz bez zadnych skurczy, po szybkim badaniu, szybko przeprowadzili u mnie ciecie cesarskie- lozysko zaczelo mi sie odklejac. Na szczescie operacja przebiegla bez komplikacji. Mala urodzila sie o 19:10, dostala 9 pkt, -1 pkt za kolor. Potem mialam chwile, jak lezalam z i byl ze mna maz- na szczescie w ostatniej chwili przed cieciem zadzwonilam po niego. Po tym jak sie okazalo, ze moge troche polezec w szpitalu pojechal spowrotem do domu. Niestety nie przylozylam malej do piersi, razem cos probowalismy, ale nam nie szlo, a w poblizu nie bylo poloznej niestety. W szoku pooperacyjnym nie pomyslalam, zeby wolac.
Na sali pooperacyjnej lezalam razem z kkkasikkk, wykrakalam i spotkalysmy sie w szpitalu
Nastepnego dnia po wizycie rehabilitantki i w toalecie, dopiero ok 14 przyniesli mi Kasie.
Przez pierwsze dni byla bardzo grzeczna i az nazbyt spiaca, przykladalam ja co 1.5 h do piersi i juz pod koniec drugiej doby mialam pokarm, ona nie bardzo miala apetyt. W 3-4 dobie juz nam zaczelo wychodzic to karmienie. NIestety w 3 dobie po badaniach okazalo sie, ze Kasia ma zapalenie pluc.
Zabrali ja na oddzial dla wczesniakow na leczenie, a mnie sama kilka razy przenosili. Na poczatku ciezko bylo po cesarce szybko sie zrywac i biec na inne pietro. Przez 14 dni karmilam ja na telefon, a ona na szczescie ladnie przybierala na wadze przez 2 tygodnie przybrala 650g i w koncu nas wypisali wczoraj.
Ja w miedzyczasie mialam lekka goraczke od bolacej piersi, ale juz prawie mi przeszlo,
Pierwsza doba w domu minela spokojnie, zdecydowaine fajniej karmi sie w nocy w lozku niz na szpitalnym krzeselku
Malutka jest dosyc grzeczna, ja jem w miare normalnie, ale ograniczam mleko, bo chyba jednak powoduje zielone kupki. Dieta w szpitalu byla straszna, oczywiscie musialam sie dokarmiac, ale i tak tydzien po porodzie stracilam cale 8 kg, ktore przytylam, a 2 tygodnie po porodzie waze prawie 5 kg mniej niz przed ciaza. Mam nadzieje, ze to juz koniec chudniecia, bo znikne.

Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom i trzymam kciuki za kolejne.
najważniejsze, że już jest ok i jestescie w domku Straty wago to niektóre pewnie Ci zazdroszczą heh.

Darusia mąż mojej koleżanki też tak kiedys zrobil, że wziął w tajemnicy przed nią kredyt. Nie powiem żeby mieli lekko :/

Co do karmienia ja bym chciała piersią karmić no ale jak nie wyjdzie to się świat nie zawali, chyba od tego są te sztuczne mleka aby życie umilić
janeczka7891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:07   #2664
goferek33
Raczkowanie
 
Avatar goferek33
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 157
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

witam
w ogole nie mam czasu tu zaglądać, mimo że mały dużo śpi. nie mam szans też na przeczytanie wszystkiego.

pojawiła się u małego podrażnienie oka, i nawet po nocy miał zaklejone oko ropą. próbowałam rumianku, ale nie za wiele pomógł. jutro po południu idę do lekarza.
może ktoś z Was miał podobny problem, może potrzebne są jakieś krople?

tak samo skóra, ma jakieś krosty na buzi
przecieram octeniseptem, ale nadal są

w nocy daje pospać, co jest istotne, bo tż nie bardzo w nocy wstaje. generalnie nawet czasem nie słyszy, że mały daje znać, że jest głodny
więc zapału do pomocy na wiele nie starczyło, mały skończył wczoraj 3 tygodnie
goferek33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:07   #2665
rudominka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 314
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie!
karmie Olka piersia ale jutro z racji tego, ze musze jechac na 8godz na uczelnie Tz musi jakos go nakarmic. Mleka udalo mi sie sciagnac jedynie na 2male karmienia
wiec dostanie z butli mm.
Tylko nie wiem co w takiej sytuacji z witamina D i K ktore mu podajemy?
w ten dzien po prostu mu nie dawac?
Mi położna mówiła, że dopóki dziecko je więcej w ciągu doby z piersi niż mm to normalnie witaminy podawać. Dopiero jak jest przewaga mm to zmniejszyć dawki, chyba D co drugi dzień, a K odstawić.
rudominka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:17   #2666
nikaa2
Wtajemniczenie
 
Avatar nikaa2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 268
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Cytat:
Napisane przez sozaa Pokaż wiadomość

No wlasnie Nika, daj znac co u Dalii.
nie odpisała (((((

Cytat:
Napisane przez sozaa Pokaż wiadomość

Czy Wy tez tak macie, ze co zrobicie pranie to zaraz kosz na brudy znow pelen? A jestem tylko ja, Tz i koty, jak dojdzie dziecko to chyba codziennie bedzie pralka chodzila.
ja tak mam, ciagle coś suszę a tylko nas dwoje

Cytat:
Napisane przez ania21_21 Pokaż wiadomość


Dziewczyny jestem przerażona tż wrócił z pracy okazało się że sprzedali firmę nie wiadomo czy nowy właściciel zostawi pracowników starych czy będą chcieli nowych na jakich warunkach i co ze mną jak ja na macierzyńskim czy mi zaproponują nową umowę czy nie a jak zostanę na lodzie albo nawet oboje wszystko się dopiero okaże 6 grudnia
3mam kciuki

Cytat:
Napisane przez ela3010 Pokaż wiadomość
Mam wiadomość od Myszeczki;

Miala cc, Bartosz ma 3470g i 55cm.

.
gratulacje

Cytat:
Napisane przez goferek33 Pokaż wiadomość

pojawiła się u małego podrażnienie oka, i nawet po nocy miał zaklejone oko ropą. próbowałam rumianku, ale nie za wiele pomógł. jutro po południu idę do lekarza.
może ktoś z Was miał podobny problem, może potrzebne są jakieś krople?

tak samo skóra, ma jakieś krosty na buzi
przecieram octeniseptem, ale nadal są

w nocy daje pospać, co jest istotne, bo tż nie bardzo w nocy wstaje. generalnie nawet czasem nie słyszy, że mały daje znać, że jest głodny
więc zapału do pomocy na wiele nie starczyło, mały skończył wczoraj 3 tygodnie
goferek na podraznienei oka to jeszcze r-r soli fizjologicznej albo PHYSIODOSE albo SÓL GILBERTA- z apteki spróbuj jeszcze dzisiaj a jak nie pomoze to do lekarza
a krosty na buzi znajomej dziecku przeszły po Emolium krem barierowy, nie pamietam ale jeżeli karmisz piersią to moze coś zjadłaś nie-ten-teges? a no i przemywaĆ wodą przegotowaną kilka razy dziennie- moze to trądzik niemowlęcy- powinien minąĆ sam, coś czytałam że to hormony mamy jeszcze działające w malutkim organizmie

Edytowane przez nikaa2
Czas edycji: 2011-11-30 o 18:21
nikaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:25   #2667
goferek33
Raczkowanie
 
Avatar goferek33
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 157
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

ok, dzięki. zastosuję ten roztwór. pozdrawiam
goferek33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:27   #2668
nikaa2
Wtajemniczenie
 
Avatar nikaa2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 268
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

3mam za poprawę

aaa wróciłam z tego podglądu dzieciaczka czy jest okręcony bardzo pępowiną:
no wiec jest tylko niepełny raz wokół szyji- także standardzik ciesze się bardzo
porposiłam go też o wagę no i.... 3500g ma mniej więcej oczywiscie a w poniedziałek-wtorek mam rodziĆ- jak ja go wypchnę? no dzieki jak tak ma wyglądaĆ dziecko hipotroficzne

Edytowane przez nikaa2
Czas edycji: 2011-11-30 o 18:34
nikaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:55   #2669
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 657
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

dzieki za odp odnosnie kremów
pewnie ten z ziajki najtańszy to ten postaram sie kupic

w szpitalu w którym ja rodziłam nie było problemu z MM, smokiem -nikt na siłę nie przymuszał do karmienia cycem-wrecz tłumaczyły by się tyak nie napinać na ten rodzaj karmienia.


gratu;luje nowym mamom które sie rozpakowały
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 18:57   #2670
mol_aa
Zadomowienie
 
Avatar mol_aa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 128
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201

Witam

Seona GRATULACJE
Coraz wiecej nas rozpakowanych

Goferek nasz Piter tez miał problem z oczkiem, na poczatku lzawilo, a potem ropa podchodzilo. Przemywalismy sola fizjologiczna czesto, a nawet bardzo czesto, ale lekarka dala krople Gentamycyne czy cos takiego i po 4 razach byla ogromna poprawa - krople odstawilismy po 3dniach, a teraz tylko przemywam malemu rano i wieczorem sola fizjologiczna

nikaa no to duze dziecie bedzie

truskafka u nas w szpitalu wszystko zalezalo od zmiany poloznych. Jedne chodzily i strofowały dziewczyny te co nie karmily piersia, a inne pomagaly przy laktacji, braly na dokarmianie bez zadnych komentarzy.
U mnie w 3 dobie pojawil sie problem z nawalem, polozna laktacyjna powiedziala tylko tyle by przystawiac czesto i g*wno mi to dalo, bo pokarmu mialam za duzo, a maly nie spijal takich ilosci, cyce byly ogromne, twarde i bolace. Na szczescie na poranna zmiane przyszla mloda polozna, pomogla mi bardzo, pokazala co robic przy nawale, gdy brodawki sa mega twarde, jak malego przystawiac - nie musiała tego robic, bo jest "zwykla" polozna - od tych spraw w naszym szpitalu jest laktacyjna
mol_aa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.