Wspólne odchudzanie! Razem na pewno sobie poradzimy!

[Loriette]

Musisz Go trzymać na dystans - przynajmniej przez jakiś czas. Nie pocieszaj, nie dawaj 100% zrozumienia, bo znowu będzie tak samo! Na spokojnie i z głową A na pewno będzie dobrze.

Powiedzcie mi czy mogę mojemu TŻ kupić pod choinkę PARKERA z grawerem w skórzanym etui? Chciałam wygrawerować Jego imię i nazwisko..

http://allegro.pl/parker-im-chromowy...949051312.html
taki jak ten! Tylko grawer chciałabym w kolorze czarnym

P.S. Wyglądam na szczęśliwą i taka też jestem! ) W końcu wszystko się układa!

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Musisz Go trzymać na dystans - przynajmniej przez jakiś czas. Nie pocieszaj, nie dawaj 100% zrozumienia, bo znowu będzie tak samo! Na spokojnie i z głową A na pewno będzie dobrze.

Powiedzcie mi czy mogę mojemu TŻ kupić pod choinkę PARKERA z grawerem w skórzanym etui? Chciałam wygrawerować Jego imię i nazwisko..

http://allegro.pl/parker-im-chromowy...949051312.html
taki jak ten! Tylko grawer chciałabym w kolorze czarnym

P.S. Wyglądam na szczęśliwą i taka też jestem! ) W końcu wszystko się układa!

Będę się starać : ) napisałam tylko, że widzę, że mu zależy, bo to akurat widać i szczerze mogę mu to akurat powiedzieć : )
Jednakże trzymam na dystans i to chyba jak nigdy, zobaczymy z czasem jak to wszystko będzie wyglądać tym bardziej, że 27 jakoś już będziemy się widzieć : )
Muszę coś "teściowej" kupić tylko się zastanawiam co.
A co do Twojego prezentu, myślę, że to dobry prezent, jeszcze że możesz do tego grawer zrobić to już całkiem i darmowe ładne etui : ) Mnie się osobiście podoba. Możesz mu dokupić jeszcze jakąś drobną rzecz tak do tego prezentu, jakiś perfum czy coś, albo coś tańszego : )
Ale ogólnie bardzo dobry pomysł na prezent : )
I oby Twoje szczęście trwało wieczność, musi !

[Loriette]

Napisane przez Mysia x3

Będę się starać : ) napisałam tylko, że widzę, że mu zależy, bo to akurat widać i szczerze mogę mu to akurat powiedzieć : )
Jednakże trzymam na dystans i to chyba jak nigdy, zobaczymy z czasem jak to wszystko będzie wyglądać tym bardziej, że 27 jakoś już będziemy się widzieć : )
Muszę coś "teściowej" kupić tylko się zastanawiam co.
A co do Twojego prezentu, myślę, że to dobry prezent, jeszcze że możesz do tego grawer zrobić to już całkiem i darmowe ładne etui : ) Mnie się osobiście podoba. Możesz mu dokupić jeszcze jakąś drobną rzecz tak do tego prezentu, jakiś perfum czy coś, albo coś tańszego : )
Ale ogólnie bardzo dobry pomysł na prezent : )
I oby Twoje szczęście trwało wieczność, musi !

Mysia, to Wy jesteście związkiem na odległość?

Z perfumami nie będę wyskakiwała, bo TŻ kupuje takie w granicach 300-400zł, także... Zresztą ja dostałam rok temu od Niego perfumy [z moim imieniem ], więc wyjdzie, że małpuję

[caroli2]

Witam Was Kochane Wizażanki !
jakieś 3 lata temu odchudzałam sie wraz z grupą wsparcia na wizażu
Ważyłam wtedy 60 kg, przy wzroście 158 waga spadła do 54 kg.
Obecnie mierzę 163 cm, a moja waga wynosi 62 kg, przytyłam może nie w bardzo szybkim tempie, ale przytyłam.
Dlatego powracam tu, mam nadzieję że moge się dołączyć bo wiem że takie wsparcie i grupowa motywacja działa , daje skutek !

Zaczyna od dzisiaj !
Plan na każdy dzień
*mniej jedzenia
*ograniczenie słodyczy
*codziennie 30 min na rowerku
*40 brzuszków wieczorem
*w miarę możliwości basen
z 62 kg mam zamiar zejść do 55kg .

Buziaki !

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Mysia, to Wy jesteście związkiem na odległość?

Z perfumami nie będę wyskakiwała, bo TŻ kupuje takie w granicach 300-400zł, także... Zresztą ja dostałam rok temu od Niego perfumy [z moim imieniem ], więc wyjdzie, że małpuję

No przecież wspominałam wcześniej, że mieszkamy od siebie 520 kilometrów, ale w Polsce jesteśmy oby dwoje Bo Ty miałaś 600 coś i było to już za granicą.
A to z tymi perfumami to faktycznie
Ale zawsze można wymyślić coś innego


caroli2- Witamy !
Oczywiście, że grupowe odchudzanie zawsze daje efekty!
Też plan dla siebie robiłam jakiś czas temu W prawdzie trochę inaczej teraz robię, ale próbuję się jak najbardziej dostosować do tego planu, mam nadzieję, że mi to wyjdzie
Nam wszystkim tu się uda schudnąć, Tobie również!

[Loriette]

Napisane przez caroli2

Witam Was Kochane Wizażanki !
jakieś 3 lata temu odchudzałam sie wraz z grupą wsparcia na wizażu
Ważyłam wtedy 60 kg, przy wzroście 158 waga spadła do 54 kg.
Obecnie mierzę 163 cm, a moja waga wynosi 62 kg, przytyłam może nie w bardzo szybkim tempie, ale przytyłam.
Dlatego powracam tu, mam nadzieję że moge się dołączyć bo wiem że takie wsparcie i grupowa motywacja działa , daje skutek !

Zaczyna od dzisiaj !
Plan na każdy dzień
*mniej jedzenia
*ograniczenie słodyczy
*codziennie 30 min na rowerku
*40 brzuszków wieczorem
*w miarę możliwości basen
z 62 kg mam zamiar zejść do 55kg .

Buziaki !

Witam, witam
Ile masz lat? Dawaj jeszcze coś więcej o sobie! ))

Napisane przez Mysia x3

No przecież wspominałam wcześniej, że mieszkamy od siebie 520 kilometrów, ale w Polsce jesteśmy oby dwoje Bo Ty miałaś 600 coś i było to już za granicą.
A to z tymi perfumami to faktycznie
Ale zawsze można wymyślić coś innego

Oj to musiałam coś przespać! ) To jak Wy się poznaliście No macie ten komfort, że oboje w tym samym kraju.. My mieliśmy ciężko i jak tak teraz M. wyjechał to zastanawiam się jak wtedy sobie z tym radziłam, bo teraz żyję tylko tym, że wraca w czwartek.

Zostanę przy PARKERZE i coś najwyżej dokupię Kiedyś zamówiłam mu poduszkę z naszymi zdjęciami to cieszył się jak dziecko, więc dokupię pierdołę.
Boję się z czym On wyskoczy... Kiedyś się wygadał jak chciał mi kupić iPoda to Go zjechałam i dał spokój

[Mysia x3]

Napisane przez Loriette

Oj to musiałam coś przespać! ) To jak Wy się poznaliście No macie ten komfort, że oboje w tym samym kraju.. My mieliśmy ciężko i jak tak teraz M. wyjechał to zastanawiam się jak wtedy sobie z tym radziłam, bo teraz żyję tylko tym, że wraca w czwartek.

Zostanę przy PARKERZE i coś najwyżej dokupię Kiedyś zamówiłam mu poduszkę z naszymi zdjęciami to cieszył się jak dziecko, więc dokupię pierdołę.
Boję się z czym On wyskoczy... Kiedyś się wygadał jak chciał mi kupić iPoda to Go zjechałam i dał spokój

Poznaliśmy się na czacie Ja się nudziłam, a On chciał się komuś wygadać i tak się zaczęło a konkretnie rozmową, że rocznik 93 jest najlepszym rocznikiem
Ja pamiętam jak nie mogliśmy się z moim TŻ widywać po kilka miesięcy i teraz sama się zastanawiam jak My to wytrwaliśmy, bo teraz miesiąca wytrzymać nie możemy
Poduszka z zdjęciem? Ale fajnie Ja kiedyś mojemu zrobiłam 361 serduszek własnoręcznych a na każdym inny powód dlaczego Go kocham Później rzygałam już tymi serduszkami I jeszcze każde serduszko było obwiązane wstążeczką i zakręcane były końce wstążek na każdym i popsikałam wszystko perfumem, który mu się podoba, a konkretnie ja się takim psikam, to też po to, żeby kojarzyło mu się to ze mną
iPoda? O ludu, to też bym się bała na Twoim miejscu z tymi Jego prezentami
Ja pamiętam jak mój TŻ mi kupił koszulkę do spania, ale okazała się trochę za mała, aż mi przykro było z tego powodu
Zamierzam tak schudnąć, żeby się w nią zmieścić !

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Poza tym mój TŻ stwierdził dzisiaj, żebym dała mu trochę czasu na zmianę, że będzie się starał, żeby znów nic nie zepsuć.
W sensie, że nie potrafi się zmienić z dnia na dzień, zrozumiałam to, bo to niemożliwe zmienić się z dnia na dzień, ale wieczność też czekać nie będę

[Aniaa_89]

Napisane przez Loriette

Ciekawe co tam u Ani.. jak rodzina zareagowała

no właśnie ja też jestem ciekawa. I chciałabym resztę zdjęć zobaczyć itd
ciekawe kiedy szczęśliwa narzeczona w końcu się pojawi

Napisane przez Mysia x3

No zobaczymy jak mi wyjdzie te trzymanie krótko

musisz być konsekwentna i będzie ok

Napisane przez Loriette

Pochwalę się - dzisiaj zjadłam kolację Nawet nie bolało! Zaraz się wykąpię, nabalsamuję i będę czekała aż moje blond cudo da znać, że dojechał

grzeczna dziewczynka

Napisane przez Loriette

Powiedzcie mi czy mogę mojemu TŻ kupić pod choinkę PARKERA z grawerem w skórzanym etui? Chciałam wygrawerować Jego imię i nazwisko..

http://allegro.pl/parker-im-chromowy...949051312.html
taki jak ten! Tylko grawer chciałabym w kolorze czarnym

sama najlepiej znasz swojego TŻta i wiesz czy będzie zadowolony z takiego prezentu czy nie
mój raczej by się nie ucieszył

Napisane przez caroli2

Witam Was Kochane Wizażanki !
jakieś 3 lata temu odchudzałam sie wraz z grupą wsparcia na wizażu
Ważyłam wtedy 60 kg, przy wzroście 158 waga spadła do 54 kg.
Obecnie mierzę 163 cm, a moja waga wynosi 62 kg, przytyłam może nie w bardzo szybkim tempie, ale przytyłam.
Dlatego powracam tu, mam nadzieję że moge się dołączyć bo wiem że takie wsparcie i grupowa motywacja działa , daje skutek !

Zaczyna od dzisiaj !
Plan na każdy dzień
*mniej jedzenia
*ograniczenie słodyczy
*codziennie 30 min na rowerku
*40 brzuszków wieczorem
*w miarę możliwości basen
z 62 kg mam zamiar zejść do 55kg .

Buziaki !

witaj

poteżetowałam się i wróciłam

[Mysia x3]

Aniaa_89- Oj na pewno szczęśliwa na pewno Może Nas zaskoczy dzisiaj obecnością Obiecała zdjęcia
Staram się Ale znowusz nie będę też jak sadystka

[annka]

cześć Dziewczyny można dołączyć? poczytałam Was trochę i widze, że panuje tu super atmosfera! fajnie się wspieracie i w ogole, czuję, że ja też czegoś takiego potrzebuje pozdrawiam

[Loriette]

Napisane przez Aniaa_89

grzeczna dziewczynka

I tak mam wyrzuty Ale zjadłam, żebyś potem nie krzyczała!

Napisane przez Aniaa_89

sama najlepiej znasz swojego TŻta i wiesz czy będzie zadowolony z takiego prezentu czy nie
mój raczej by się nie ucieszył

M. to typ przyszłego biznesman'a. Uznałam, że skoro zakłada firmę to jak najbardziej przyda mu się taki gadżet - nie może mi przynosić wstydu Ładnie zapakuję, dokupię jakąś pierdołę.

Napisane przez annka

cześć Dziewczyny można dołączyć? poczytałam Was trochę i widze, że panuje tu super atmosfera! fajnie się wspieracie i w ogole, czuję, że ja też czegoś takiego potrzebuje pozdrawiam

Witam! Im nas więcej tym lepiej! ))
Opowiedz coś więcej o sobie No.. czy my się wspieramy czy ciągle gadamy o facetach to już inna kwestia!

[caroli2]

Napisane przez Loriette

Witam, witam
Ile masz lat? Dawaj jeszcze coś więcej o sobie! ))

Oj to musiałam coś przespać! ) To jak Wy się poznaliście No macie ten komfort, że oboje w tym samym kraju.. My mieliśmy ciężko i jak tak teraz M. wyjechał to zastanawiam się jak wtedy sobie z tym radziłam, bo teraz żyję tylko tym, że wraca w czwartek.

Zostanę przy PARKERZE i coś najwyżej dokupię Kiedyś zamówiłam mu poduszkę z naszymi zdjęciami to cieszył się jak dziecko, więc dokupię pierdołę.
Boję się z czym On wyskoczy... Kiedyś się wygadał jak chciał mi kupić iPoda to Go zjechałam i dał spokój

a więc coś o sobie hmm, więc 17 lat aktualnie druga klasa lo, biol-chem :P
widzę że tu również o panach rozmawiacie więc powiem tak, zakochana po uszy w facecie któremu się znudziłam, ale z tego powodu już się nie przejmuję. Kocham muzykę, imprezy, mam małe grono przyjaciół wiernych przyjaciół, których nie oddałabym z nic. Z natury jestem strasznie nerwowa nie lubię kłamstwa. Gardzę ludźmi którzy krzywdzą innych, zwłaszcza tych którzy próbują krzywdzić maleństwa. W przyszłości chciałabym zostać stomatologiem , jeżeli to się nie uda fizjoterapeutką albo dietetykiem (może wtedy umiałabym sobie dopasować dietę). Lubię rozmawiać i pomagać innym. To chyba tyle Cieszę się że mogę do Was dołaczyć

[Aniaa_89]

Napisane przez annka

cześć Dziewczyny można dołączyć? poczytałam Was trochę i widze, że panuje tu super atmosfera! fajnie się wspieracie i w ogole, czuję, że ja też czegoś takiego potrzebuje pozdrawiam

witaj

Napisane przez Loriette

I tak mam wyrzuty Ale zjadłam, żebyś potem nie krzyczała!


M. to typ przyszłego biznesman'a. Uznałam, że skoro zakłada firmę to jak najbardziej przyda mu się taki gadżet - nie może mi przynosić wstydu Ładnie zapakuję, dokupię jakąś pierdołę.

jakie wyrzuty? zanim położysz się spać, to na pewno już to spalisz

no to w takim razie kupuj

[Loriette]

Napisane przez Aniaa_89

jakie wyrzuty? zanim położysz się spać, to na pewno już to spalisz

no to w takim razie kupuj

No bo zjadłam sobie ładnie bułkę z prosciutto i pomidorem. Byłoby cudownie! ALE.. moja mama później zrobiła caprese i pastę ze śledzia - powiedziała, że mam zjeść.. więc wpadło do tego kilka plasterków pomidora z mozzarella i kromka pieczywa z pastą.

Kupię w przyszłym tygodniu

Pogoda jest paskudna - wcale nie poprawia mojemu humorowi

[Aniaa_89]

Napisane przez Loriette

No bo zjadłam sobie ładnie bułkę z prosciutto i pomidorem. Byłoby cudownie! ALE.. moja mama później zrobiła caprese i pastę ze śledzia - powiedziała, że mam zjeść.. więc wpadło do tego kilka plasterków pomidora z mozzarella i kromka pieczywa z pastą.

Kupię w przyszłym tygodniu

Pogoda jest paskudna - wcale nie poprawia mojemu humorowi

oj bez przesady, nie jest źle z tą kolacją

jeśli to Cię pocieszy to u mnie wpadło dzisiaj popołudniu kilka ciastek, ale jakoś nie rozpaczam z tego powodu

[Loriette]

Napisane przez Aniaa_89

oj bez przesady, nie jest źle z tą kolacją

jeśli to Cię pocieszy to u mnie wpadło dzisiaj popołudniu kilka ciastek, ale jakoś nie rozpaczam z tego powodu

Tak, jest mi o wiele lepiej, że nie sama zawaliłam

Tee, narzeczona! Widzę Cię

[AnULka248]

Napisane przez Mysia x3

AnULka248- Zdziwiło mnie to, że na noc nie zostałaś
Jaaa widzisz nasza kobieca intuicja wiedziała co Cię czeka, ja po prostu byłam tego aż pewna !
Kurczę tak romantycznie, że aż mi się smutno zrobiło, bo też tak chcę
Tak się cieszę Jaram się strasznie
Jaki prześliczny pierścionek !

A teraz świętujemy !
To jeszcze czekamy na pozostałe oświadczyny co dziewczyny?
Ja ostatnia będę zaręczona pewnie

Mysia, nasze rodziny są dość konserwatywne, nie ma nocowania
Koło 22 wrócili moi przyszli teściowie, już od progu pytając "i co powiedziałaś? TAK?" i o dziwo przyszła teściowa wytuliła mnie i kilka razy zaznaczyła, że tak bardzo się cieszy... Wiecie jak miło coś takiego słyszeć?

Napisane przez Aniaa_89

kurde ale tak się podjarałam i tak się cieszę razem z Tobą że nawet sobie nie wyobrażasz

Napisane przez Loriette

RANY BOSKIE JAKI PIĘKNY PIERŚCIONEK!! CUDOWNYY!!

MÓWIŁAM, ŻE SIĘ OŚWIADCZY! TERAZ CZEKAM NA FUN PAGE! ALE SIĘ CIESZĘ Z TOBĄ! RANY, RANY, RANY!!!!

I nie śmiej się z moich akrobacji

Dziewczyny, w sumie nikt jeszcze nie wiedział, a ja już do Was z tym przyleciałam i od razu pisałam więc patrzcie, jak się z Wami zżyłam

Loriette, czytając Twoje dalsze wypowiedzi już się nie śmieję

Napisane przez Loriette

Ciekawe co tam u Ani.. jak rodzina zareagowała

Rodzina się ucieszyła Zresztą M. był dziś u nas z kwiatami dla mamy i wódką dla taty i oficjalnie przekazaliśmy rodzicom nowinę i potem już świętowanie było bardzo miło Tata uwielbia swego zięcia - póki co! Aż za kolorowo z tymi teściami...

Napisane przez Loriette

Ania 89 jest z TŻ, a nasza przyszła żonka pewnie gdzieś świętuje albo się uczy )

W południe uczelnia, potem świętowanie, więc dopiero teraz mogę fotki wrzucić

Napisane przez Mysia x3

Wydaje mi się, że często mamy wiele rzeczy udają, że nie wiedzą, a tak naprawdę wiedzą o tym doskonale
A no tak przecież mówiła Ciekawe kiedy jej TŻ się jej oświadczy
A przyszła żonka pewnie ma jeszcze sporo wrażeń, ale musiała się pewnie cieszyć jak dostała sms'a rano coś w stylu "Jak tam moja przyszła żonko?" Przynajmniej tak podejrzewam, że takiego sms'a dostała

Tż zadzwonił rano i zapytał, jak się czuję jako jego narzeczona
W ogóle wczoraj powtarzał chyba 30 razy "moja narzeczona"

Dobrze, że jesteś twarda Mysia, tak trzymać

Napisane przez caroli2

Witam Was Kochane Wizażanki !
jakieś 3 lata temu odchudzałam sie wraz z grupą wsparcia na wizażu
Ważyłam wtedy 60 kg, przy wzroście 158 waga spadła do 54 kg.
Obecnie mierzę 163 cm, a moja waga wynosi 62 kg, przytyłam może nie w bardzo szybkim tempie, ale przytyłam.
Dlatego powracam tu, mam nadzieję że moge się dołączyć bo wiem że takie wsparcie i grupowa motywacja działa , daje skutek !

Zaczyna od dzisiaj !
Plan na każdy dzień
*mniej jedzenia
*ograniczenie słodyczy
*codziennie 30 min na rowerku
*40 brzuszków wieczorem
*w miarę możliwości basen
z 62 kg mam zamiar zejść do 55kg .

Buziaki !

Witam

zaraz wrzucam foty!

[AnULka248]

No to teraz fotki ta ze stołem trochę niewyraźna, bo cholerka, rozładował nam się aparat (w takiej chwili!) i została tylko komórka, a wiadomo w takim świetle ciężko. Ale coś jest

[Aniaa_89]

Napisane przez AnULka248

Koło 22 wrócili moi przyszli teściowie, już od progu pytając "i co powiedziałaś? TAK?" i o dziwo przyszła teściowa wytuliła mnie i kilka razy zaznaczyła, że tak bardzo się cieszy... Wiecie jak miło coś takiego słyszeć?

jejku, super

Napisane przez AnULka248

Rodzina się ucieszyła Zresztą M. był dziś u nas z kwiatami dla mamy i wódką dla taty i oficjalnie przekazaliśmy rodzicom nowinę i potem już świętowanie było bardzo miło Tata uwielbia swego zięcia - póki co! Aż za kolorowo z tymi teściami...

no to ładnie to TŻ rozegrał
kurde czytam to wszystko i tak się cieszę jak nie wiem jakbym to co najmniej ja sama się zaręczyła

Napisane przez AnULka248

Tż zadzwonił rano i zapytał, jak się czuję jako jego narzeczona
W ogóle wczoraj powtarzał chyba 30 razy "moja narzeczona"

czekamy na zdjęcia

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez AnULka248

No to teraz fotki ta ze stołem trochę niewyraźna, bo cholerka, rozładował nam się aparat (w takiej chwili!) i została tylko komórka, a wiadomo w takim świetle ciężko. Ale coś jest

super

[AnULka248]

A ten mój róż na paznokciach wychodząc w sumie zwątpiłam, że to będzie TEN dzień i rzuciłam sobie na paznokcie moją różową mieszankę, potem żałowałam i dziś rano zmyłam szybko i pomalowałam tylko odżywką, od razu lepiej się prezentuję

[annka]

no to kilka słów o mnie a wiec mam 20 lat i od 2 lat studiuje dziennie i mieszkam w Krakowie. Podczas pierwszej sesji udało mi się zrzucić 8kg z czego powrócily 2... chciałabym teraz zrzucic 3kg i troche poprawic kondycje chciałabym się wyrobić do sylwestra... w tym momencie nie jem w ogole słodyczy, staram sie jesc 5 posiłków, ale niestety ćwiczeń zero... potrzebuje motywacji albo porządnego kopa, bo strasznie ciężko mi się za to zabrać a kiecka na sylwka już kupiona! aa no i TŻ wraca 17.12 więc też wypadało by jakoś lepiej wyglądać^^ a i jestem góralką:P ale nie taką fachową z gwarą itp mieszkam 60km od zakopca i 60km od krk

AnULka248 piękny pierścionek!

[Loriette]

Napisane przez AnULka248

Dziewczyny, w sumie nikt jeszcze nie wiedział, a ja już do Was z tym przyleciałam i od razu pisałam więc patrzcie, jak się z Wami zżyłam

No i cudownie W końcu to MY od początku wiedziałysmy, że z tego na pewno będą dzieci

Napisane przez AnULka248

Loriette, czytając Twoje dalsze wypowiedzi już się nie śmieję

Już po ptokach, nie liczy się!

Napisane przez AnULka248

Rodzina się ucieszyła Zresztą M. był dziś u nas z kwiatami dla mamy i wódką dla taty i oficjalnie przekazaliśmy rodzicom nowinę i potem już świętowanie było bardzo miło Tata uwielbia swego zięcia - póki co! Aż za kolorowo z tymi teściami...

Ja przyszłych teściów mam genialnych. Jak pojechałam do M., gdy mieszkał jeszcze w Niemczech to z Jego mamą przesiadywałam całe poranki przy kawie, a TŻ się rzucał, że mu z łóżka uciekam


[QUOTE=Aniaa_89;30889244]jakbym to co najmniej ja sama się zaręczyła

Wydawało mi się, że tylko ja mam takie poryte odczucia

Napisane przez annka

no to kilka słów o mnie a wiec mam 20 lat i od 2 lat studiuje dziennie i mieszkam w Krakowie. Podczas pierwszej sesji udało mi się zrzucić 8kg z czego powrócily 2... chciałabym teraz zrzucic 3kg i troche poprawic kondycje chciałabym się wyrobić do sylwestra... w tym momencie nie jem w ogole słodyczy, staram sie jesc 5 posiłków, ale niestety ćwiczeń zero... potrzebuje motywacji albo porządnego kopa, bo strasznie ciężko mi się za to zabrać a kiecka na sylwka już kupiona! aa no i TŻ wraca 17.12 więc też wypadało by jakoś lepiej wyglądać^^ a i jestem góralką:P ale nie taką fachową z gwarą itp mieszkam 60km od zakopca i 60km od krk

O super - KRAKÓW! Miałam tam iść, ale niestety nikt nie oferuje mi dziennikarstwa ani public relation Muszę wybrać Wrocław, co mi się nie uśmiecha!
3kg do sylwestra dasz radę zrzucić bez problemu - też mam taki plan, ale im bliżej końca - tym gorzej

[Aniaa_89]

Napisane przez AnULka248

A ten mój róż na paznokciach wychodząc w sumie zwątpiłam, że to będzie TEN dzień i rzuciłam sobie na paznokcie moją różową mieszankę, potem żałowałam i dziś rano zmyłam szybko i pomalowałam tylko odżywką, od razu lepiej się prezentuję

oj tam nieważny kolor paznokci, ważne, że pierścień mocy już jest
a co ze ślubem? na razie tylko narzeczeństwo i nic dalej nie planujecie, czy myślicie już nad datą i powoli zaczynacie przygotowywania?

Napisane przez annka

no to kilka słów o mnie a wiec mam 20 lat i od 2 lat studiuje dziennie i mieszkam w Krakowie. Podczas pierwszej sesji udało mi się zrzucić 8kg z czego powrócily 2... chciałabym teraz zrzucic 3kg i troche poprawic kondycje chciałabym się wyrobić do sylwestra... w tym momencie nie jem w ogole słodyczy, staram sie jesc 5 posiłków, ale niestety ćwiczeń zero... potrzebuje motywacji albo porządnego kopa, bo strasznie ciężko mi się za to zabrać a kiecka na sylwka już kupiona! aa no i TŻ wraca 17.12 więc też wypadało by jakoś lepiej wyglądać^^ a i jestem góralką:P ale nie taką fachową z gwarą itp mieszkam 60km od zakopca i 60km od krk

AnULka248 piękny pierścionek!

pokaż
a co do ćwiczeń to trzeba się zmobilizować. Na początku często trzeba się do tego zmusić, ale potem jak już się zacznie, to to uzależnia i dzień bez ćwiczeń to dzień stracony musisz tylko znaleźć coś, co będziesz chętnie ćwiczyć ale możliwości jest wiele, więc każdy znajdzie coś dla siebie

Napisane przez Loriette

Wydawało mi się, że tylko ja mam takie poryte odczucia

ja właśnie niedawno skończyłam ćwiczyć ale dziś tylko 45min bo jakoś mocy brak
niedługo jakiś obiadek, trochę lenistwa, a popołudniu idę do gina

[Loriette]

Napisane przez Aniaa_89

ja właśnie niedawno skończyłam ćwiczyć ale dziś tylko 45min bo jakoś mocy brak
niedługo jakiś obiadek, trochę lenistwa, a popołudniu idę do gina

A mi dzisiaj znowu poszło osocze z nosa Powoli przestaje mnie to bawić!
No tak, dzisiaj gin - zapomniałam, że mówiłaś
Ja obiadu jeszcze nie mam.. nawet nie jestem głodna, to chyba ze zmęczenia!

[caroli2]

Dziewczyny czy tylko ja nie mam czasu na zjedzenie porządnego obiadu ?
i to jest mój błąd, bo zamiast usiąść zjeść coś ciepłego to ja wcinam w przerwach jakieś przekąski, a waga rośnie.
Dzis zjadłam małe śniadanie, trochę ledwo ciepłej zupy a co najlepsze wcale nie jestem głodna, ale nie sądze że to dobrze jeść tak rzadko, z kolei dużo.
A dzisiaj jeszcze :
*sok ze świeżych pomarańczy na kolację
*30 minut na rowerku stacjonarnym
*40-50 brzuszków

a Wam jak dieta idzie ?

[Loriette]

U mnie dzisiaj ok, dużo się nabiegałam, ale chyba znalazłam pomysł na siebie, na sylwestra. Dziewuszki dajcie mi znać czy mogę tak iść na imprezę - chciałabym doszyć do tej kiecki koronkę na dole - tylko nie wiem w jakim kolorze. Będę miała do tego czarne rajtki albo pończochy - moja przyjaciółka stwierdziła, że koronka powinna być czarna.
Co o tym sądzicie? Czy w ogóle mogę tak wyjść do ludzi? ;>

[annka]

http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/...1-11663485.jpg
sukienka identyczna jak ta po prawej fajnie leży ale mam dość szerokie biodra i to mi najbardziej nie pasuje... nie jest to jakas piekna kiecka ale kosztowala mnie jakies 50zł to sie nie zastanawiałam a co do cwiczen to zrobiłąm dzis 8min legs i buns, 100brzuszków i 100 przysiadów. mysle ze na pierwszy dzien wystarczy

Loriette pewnie, że możesz tak wyjść do ludzi! a jaka króótka ta kiecka ^^

[Aniaa_89]

Napisane przez Loriette

U mnie dzisiaj ok, dużo się nabiegałam, ale chyba znalazłam pomysł na siebie, na sylwestra. Dziewuszki dajcie mi znać czy mogę tak iść na imprezę - chciałabym doszyć do tej kiecki koronkę na dole - tylko nie wiem w jakim kolorze. Będę miała do tego czarne rajtki albo pończochy - moja przyjaciółka stwierdziła, że koronka powinna być czarna.
Co o tym sądzicie? Czy w ogóle mogę tak wyjść do ludzi? ;>

no mi się podoba
a na jaką imprezę Wy w końcu idziecie? bo ja słyszałam tylko coś o wyjeździe do Niemiec

Napisane przez annka

http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/...1-11663485.jpg
sukienka identyczna jak ta po prawej fajnie leży ale mam dość szerokie biodra i to mi najbardziej nie pasuje... nie jest to jakas piekna kiecka ale kosztowala mnie jakies 50zł to sie nie zastanawiałam a co do cwiczen to zrobiłąm dzis 8min legs i buns, 100brzuszków i 100 przysiadów. mysle ze na pierwszy dzien wystarczy

Loriette pewnie, że możesz tak wyjść do ludzi! a jaka króótka ta kiecka ^^

super kiecka
i brawa za ćwiczenia

[caroli2]

Napisane przez Loriette

U mnie dzisiaj ok, dużo się nabiegałam, ale chyba znalazłam pomysł na siebie, na sylwestra. Dziewuszki dajcie mi znać czy mogę tak iść na imprezę - chciałabym doszyć do tej kiecki koronkę na dole - tylko nie wiem w jakim kolorze. Będę miała do tego czarne rajtki albo pończochy - moja przyjaciółka stwierdziła, że koronka powinna być czarna.
Co o tym sądzicie? Czy w ogóle mogę tak wyjść do ludzi? ;>

śliczna sukienka !! pięknie w niej wyglądasz.
a koronka może bardzie kolorem przypominająca siwy, nie wiem jakie dokładnie kolory ma ta sukienka

[Mysia x3]

annka- Witaj ! Widzę, że będziemy mieć tu trzecią Anie
Co do atmosfery się zgadzam, też uważam, że jest tu bardzo fajnie
Tylko z czego Ty chcesz się odchudzać? Po podpisie widzę, że dużo nie ważysz
Z Nami na pewno znajdziesz motywację
Ładna sukienusia I to za 50 zł, to naprawdę tanio według mnie
Ja bym nie mogła w takich sukienkach wyskoczyć jak Twoja czy Laury, bo mam za grube łydki : /

Loriette- Czyli jednak widzę, że skorzystasz jeszcze z pomysłu na jakąś pierdołę, który Ci podsunęłam?
Pogoda jest wciąż beznadziejna
Przecież ja wczoraj sama zawaliłam, sama o tym dobrze wiesz
Chyba wszystkie wczoraj zawaliłyśmy
Zazdroszczę Ci teściowej ;> Ale mam nadzieję, że też tak z moją będę siedziała przy kawce Bo na razie miałam z Nią styczność raz, bo Ona ciągle w Niemczech też siedzi No i na pierwszym spotkaniu jak na razie wypadłam dobrze
Ponoć mi kupiła czapkę i szalik, a mój TŻ się wygadał
Idziesz do Wrocławia? O jaa ! Przecież to 75km. ode mnie
Co do sukienki to hmm.. czy TŻ nie będzie zazdrosny, że taka krótka?
Co do koronki, uważam, że to dobry pomysł I też pierwsze co to skojarzyła mi się czarna koronka, ale jak napisałaś o czarnych rajstopach, to kurczę czy to nie będzie się zlewać?

caroli2- Widzę, że ambitne plany na przyszłość. Może w końcu będzie jakaś porządna dentystka
Bo ciągle trafiam na kijowych, a potrzebuje naprawdę dobrego dentysty !

Aniaa_89- U mnie wpadło trochę chrupek wczoraj, a dzisiaj po południu 2 ciastka i grzesiek kakaowy bez czekolady, ale nie jest źle z wynikiem podliczeniowym kalorie

AnULka248- To znakomicie, że dogadujecie się z Waszymi teściami
Ja jakoś też tak mam, że rodzina mojego mnie lubi, a moi Jego Ciekawe na jak długo
Też to zauważyłam, że jesteśmy zżyte wszystkie
Bo ja pierwsze co robię prawie codziennie jak przyjdę do domu, to wchodzę na wizaż tu do Was
W ogóle może to Cię rozśmieszy, ale mam podobne ręce do Twoich Naprawdę jak patrzę na zdjęcia i na moje ręce, to widzę w nich duże podobieństwo
No jak na razie między mną a TŻ jest dobrze, już 2 dni jest okej, ale nie będę zapeszać


Dziewczyny dziś całe po południe przespałam, obudziłam się o 20:30
Jutro idę z moim psiakiem do doktora, bo się rozchorował jakoś Ma taką chrypę! Chyba po wczorajszej kąpieli

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Kupiłam sobie dzisiaj pasek