|
|
#4111 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Na razie poczytaj ulotki i artykuły na ten temat, poradź się dermatologa. Rozmowa na ten temat jeszcze nie oznacza terapii, rozważ za i przeciw.
|
|
|
|
|
#4112 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 133
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
najgorsze jest to że nastepna wizyte u dermatologa mam na marzec, bo juz nie chodzer prywatnie. nie stac mnie. wtedy porozmawiam z nim o leczeniu izotekiem. u mnie problemem sa te nieschodzace ślady. faktycznie głowne zstaja na polikach. Z brody i czoła schodza ładniej. no i tez wychodza tak jeden obok drugiego. ehh wygladam jak koszmar naprawde. skora wiecznie mi sie łuszczy od zoracu
(( boze ile bym dala zeby miec taka cere zeby rano wstac i moc wyjsc np pokazac sie komus bez skrepowania. marze o tym/.postanowilam faktycznie wprowadzic zmiany w diecie. jesli chodzi o gluten to postaram sie ograniczyc. chleba nie jem w ogole prawie, bo po prostu nie lubie piewczywa. ale jem makarony. jem tez duzo przetworów mlecznych, jogurtów. Ale miałam niby test alergiczny robiony i było ok. Ale mam bardzo wysokie IGE ten czynnik alergiczny, ale nie udalo sie wykryc na co. wyszlo mi średmi wynik na roztocza wiec to raczej ciezko wyeliminowac ;/ twarz wycieram zawsze papierowymi recznikami. poduszke zmieniam dosc czesto. ehhh jest moze gdzies opisana jakas dieta dla tradzikowcow taka wszystko rozpisane co woln a co nie? dziekuje w ogóle za odzew ;( naprawdę to doceniam |
|
|
|
#4113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
ile kosztuje badanie na gronkowca i czy można sobie zrobić "z marszu"czyli bez skierowania? prywatnie?jak się je robi? z krwi czy wymaz?
bo ja u siebie podejrzewam trądzik hormonalny (pisałam stronę wyżej o tym jak to u mnie wygląda), ale wyniki badań (testosteron) mam w normie to bym sobie jeszcze gronkowca ciachnęła dla świętego spokoju sumienia
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
#4114 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
to jest jednak bardzo indywidualne, kiedyś czekolada mi nie szkodziła, później nagle zaczęła, podejrzewam ze tu dużo ma do rzeczy psychika, po tym jak się nasłuchałam o jej szkodliwym wpływie może sama to sobie wmówiłam, to jest możliwe poza tym podobno stres też wpływa na stan cery ale przecież nie tylko cerydlatego moim zdaniem jeśli Ci to odpowiada warto przestawić się po prostu na zdrowy tryb życia(zdrowy ogólnie), ja tak zrobiłam i teraz jest mi z tym naprawdę dobrze... nie należy popadać w paranoję że jak zjem kostkę czekolady to koniec, jak zjem biały chleb to już zaraz wyskoczy mi pryszcz, wszystko z umiarem jak we wszystkim, wg. mnie dieta może pogorszyć, może polepszyć, ale nie może wyleczyć-od tego są leki i dermatolog(pomijam przypadki alergii pokarmowych) |
|
|
|
|
#4115 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Witam ponownie
ja aktualnie jestem po kuracji Axotretem, tabletki skończyłam brać w lipcu. Na razie jest ok . Trądzik nie zniknął całkowicie, bo tak się dzieje tylko w nielicznych przypadkach. Teraz mam 'cerę z niedoskonałościami', nie jest idealnie, ale jest o niebo lepiej . Da się przeżyć. Krostki są malutkie i pojawiają się bardzo rzadko. I wypadanie włosów już się zmniejszyło. Poza tym moja cera nie błyszczy się i ciągle jest matowa.Tak czy inaczej polecam Próbowałam diet, maści, kremów i innych specyfików... nie pomogło nic Pozdrawiam i 3mam kciuki
__________________
luty 2014 - początkująca włosomaniaczka ![]() |
|
|
|
#4116 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 410
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
mi na hormonalny pomagaja niestety tylko prochy z hormonami badz tabsy i zadna dieta nie ma tu nic do gadania.. a szkoda wolalabym kosmetyczny czy ze zlego odzywiania niz pakowac w siebie hormony. Edytowane przez GodHatesUsAll Czas edycji: 2011-12-27 o 19:51 |
|
|
|
|
#4117 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 370
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
http://www.celiakia.pl/index.php?opt...d=52&Itemid=41 To jest raczej ostatnia deska ratunku, dla osób u których poważny trądzik zawsze wraca po kuracjach u dermatologa. No i dieta taka to nie dieta na całe życie. Jeszcze co zauważyłam, po wprowadzeniu diety znacznie poprawił mi się nastrój, depresja przeszła. Wcześniej miałam ciągle przekrwione oczy, na diecie ten problem zniknął całkowicie... To tyle moich doświadczeń. |
|
|
|
|
#4118 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Witam ponownie
Byłam dzisiaj u dermatologa z wynikami badań i koszmarnym stanem twarzy (a właściwie brody, okolic ust). Badania idealne, co do hormonów to wysoki poziom estradiolu i leciutko podwyższony poziom testosteronu. Rezultat wizyty: tabletki Yaz + zmieniona maść z Duac na Differin + Klindacin T. Właściwie to było blisko zapisania Izoteku, ale może warto jeszcze tego spróbować. Obecnie i tak siedzę z nałożonym tribioticiem na te wysyfione okolice, żeby nie słyszeć od rodziciela, że kasa idzie, a mi ciągle nic nie pomaga Wylałam już dzisiaj łzy, więc obecnie zbieram tyłek z ziemi, i modlę się, żeby coś to pomogło. Chociaż dalej nie mam zielonego pojęcia co wywołało taki ogromny powrót trądziku, skoro dermatolog mówi, że odstawienie antybiotyku nie mogło mieć na to wpływu |
|
|
|
#4119 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 133
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Hmm powiem wam, że jak teraz tak myślę. To może faktycznie coś ten gluten? Bo ogólnie to ja z tego co widzę mało go spożywam, bo nie lubię pieczywa i nie jem prawie wcale. Ale ostatnie 3 miesiące zaczęłam jeść dużo płatków, ale najbardziej podejrzane to że nigdy nie jadłam makaronów,ale ostatnio mi zasmakowały i jakiś miesiąc koło 4 razy w tygodniu zaczęłam jeść makarony, gdzie kiedyś to może raz na tydzień max, nawet rzadziej. MAm też bardzo wysokie IGE. Myślicie, że to może mieć coś wspólnego z nagłym nawrotem?
|
|
|
|
#4120 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Cytat:
Masz rację trzeba się zmotywować, bo miesiąc do sesji został,ale czasami człowieka nachodzi takie uczucie,że nic go nie obchodzi, bo tak się zamartwia cerą i brakiem poprawy. Czasami trzeba pozwolić sobie na chwilę słabości, a potem jak to dobrze określiłaś spiąć tyłek i do przodu. |
||
|
|
|
#4121 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
ale tutaj pełno nowych twarzy
tak dawno mnie tu nie było...nie widzę, żadnych "starych" osób...ale to dobrze, znaczy to, że z trądzikiem albo lepiej albo zniknął na dobrze ![]() ja przychodze, z prośbą o porade kremową .....a wiec starsze wizażanki pewnie pamietaja, ale może i te udzielajace sie teraz tez stosowały/stosują krem Mineral Flowers z sephory.....poleciła go tutaj jedna wizazanka, jako super krem pod makijaż mineralny, świetny krem....i ja właśnie koncze osatnia zdobyta tubke....wprawdzie nie sprawdziłam jeszcze wszystkich sephor w krakowie, ale w tych co byłam juz go nie ma....wiec stad moje prosba , polećcie mi jakis dobry krem nawilżający, nie zapychający ( ![]() ![]() wiem, że jest wątek o kremach pod makijaż mineralny, ale ja chce porady od osob z takimi samymi problemami skornymi jak ja ![]() z góry wam dziewczyny dziekuje
|
|
|
|
#4122 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Kasiam187 m0że spróbuj kremu z serii eco z flos leku, ma dobre recenzję na KWC- krem głęboko nawilżający na dzień
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...beeco-bio.html Dziewczyny w innym wątku polecały równięż krem nawilżająco matujący z Fitomedu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...radycyjny.html inny https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...rownowage.html a mogłabyś mi podać linka do tego wątku o kremach pod makijaż mineralny? Edytowane przez vanilia1985 Czas edycji: 2012-01-03 o 11:22 |
|
|
|
#4123 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
|
|
|
|
|
#4124 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Cytat:
narazie zdecydowalam sie na frakcje sojową, zobacze jak sie sprawdzi ![]() jak narazie moge powiedziec, dosc dobrze matowi, i ladnie na niej makijaz wyglada. mysle, ze na dziewczynie o pieknej gladkiej skorze, przez porow i dziur po tradziku to polczenie to jak marzenie. ale coż, nie kazdy sie do takich zalicza ![]() ![]() poczytam o tych kremach, moze bede musiec je szybko zakupic
|
||
|
|
|
#4125 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Kasia, jest Mineral Flowers na allegro, widziałam dzisiaj, dopiero co, tak z ciekawości czy można dostać, bo sama, chociaż polecałam, od pewnego czasu używam Siquens MedExpert do cery podrażnionej.
http://allegro.pl/listing.php/search...Mozilla-search
|
|
|
|
#4126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Mineral Flowers był przecudowny, zwłaszcza ten żółty na dzień.
Jak nic, wart swojej ceny i robił cuda z moją buźką... |
|
|
|
#4127 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
oo dziekuje za info narazie smarowałam sie ta frakcja z naturalisa, i w sumie nie wiem co myśleć, bo na mojej skórze w ostatnim tygodniu pojawiło sie dość sporo niespodzianek, ale nie wiem czy to tak frakcja, czy to, że odstawiłam tabletki 3 miesiace temu i organizm mi zaczął szaleć i wszystko od nowa się zaczyna ehhh. a ten Siquens MedExpert jesteś zadowolona? gdzie go można kupić ? ma dobre opinie na KWC, choć nie wiele ich jest
|
|
|
|
|
#4128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
A ja jeszcze mam pół opakowania żółtego mineral flowers
. Potem będę myśleć co dalej.Tak w ogóle to nieciekawie... Z cera było już nieźle, ale jak brałam leki hormonalne. Niedawno odstawiłam (muszę zrobić przerwę) i chyba znowu testosteron mi skoczył, bo mam 2 paskudne gule na twarzy (nie miałam od roku). Nie wiem jak to będzie, tym bardziej, że zmieniam lekarza, na kwiecień mam umówioną wizytę u endokrynologa w poliklinice na Karowej (Wawa).
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
|
|
#4129 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
to tak ja i u mnie, musiałam wreszcie odstawić po 2 latach brania, bo ile można tym bardziej, żę po zagłębieniu sie na Poczekalni, przeraził mnie fakt, jak ciężko kobieta zajść w ciąże po odstawianiu....narazie nie jest jeszcze tak źle, ale boje się że się rozkręci |
|
|
|
|
#4130 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Dla wyjaśnienia, bo nie wiem czy się dobrze zrozumiałyśmy. Ja tabletki antykoncepcyjne biorę nadal, bo mam pco i w mojej sytuacji tabletki bierze się latami (do momentu chęci zajścia w ciążę). Dzięki temu właśnie dużo łatwiej powinnam w nią zajść. Natomiast odstawiłam inne leki, które dodatkowo obniżały testosteron.
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
|
|
#4131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Nigdy nie używałam ale widziałam że opinie były super o tym Mineral Flowers. Ewentualnie możecie próbować na allegro kupić. Ja używam niebieskiej ziaji med i super działa+jest tania ale to jest indywidualne, ciężko coś polecać. Frakcja sojowa też mi swego czasu służyła.
Trzeba próbować. Z moją cerą nigdy nie było, przyznaję, tak dobrze. Właściwie drobne blizny poza tym gdy patrzę nawet z bliska i nawet w beznadziejnie mocnym oświetleniu-wszystko jest ok. Jak nałożę makijaż to już w ogóle. 90 dzień izoteku za mną. |
|
|
|
#4132 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Ogólnie przestałam się udzielać w wątku, bo cera bardzo mi się poprawiła - świetne efekty były po kerium ds LRP - do 3/4 opakowania. Cera gładka, bez nadmiernego przetłuszczania, blizny bladły, nowych niespodzianek nie było. Potem... nie wiem co się stało. Czy się cera przyzwyczaiła, czy jakiś efekt po antybiotykach (byłam na dwóch pod koniec listopada, kuracja po kuracji)... ale wysusz koszmarny, wysyp, no i znowu jest kicha stulecia. Ale Siquens, żel aloesowy Equilibra i od czasu do czasu Pentacrem gruuuubą warstwą na noc, jak wysuszenie jest wielkie (uwaga, to prawie sama parafina) i jakoś dajemy sobie radę, ja i moja buźka... i tak jest lepiej niż kiedy zaczynałam się tu udzielać, to na pewno. Ale wkurza mnie już ta huśtawka - raz super, a za moment przesusz i wysyp. Doszło do tego, że nakładany punktowo Brevoxyl (używam od zeszłego roku, teraz go odstawiłam i przerzuciłam się na niewysuszający Accos Pharmeny) zaczął mnie parzyć! I skóra schodziła płatami, a bolała jak nie wiem co, no i na przesuszonych partiach oczywiście tylko się pogarszało. Ostrzegam - za jednego z winowajców pogorszenia stanu cery uważam też maseczki Ziai (nie cierpię tej firmy, teraz już naprawdę - sama chemia i ohyda). Jutro wybieram się do kosmetyczki, pomogła mi ostatnio kawitacja z ampułką hialuronową, więc wiążę z tym duże nadzieje... Dla krakowianek polecam salon kosmetyczny na ulicy Łużyckiej 22, Claudine się nazywa, chodzę tam od zimy zeszłego roku, trafiłam przez grupera i już zostałam. Poprawa stanu cery o jakieś 75% to w dużej mierze zasługa tego miejsca. I tak sobie myślę, że chyba wrócę do picia aloesu i citroseptu. Brakuje mi straszliwie jakiejś systematyczności w tym wszystkim... Paradoksalnie, najładniejszą, gładziutką cerę miałam w trakcie terapii antybiotykami (zawsze miałam wysyp), najpierw Cipropolem, a potem Amotaksem (na anginę wywołaną Cipropolem ) - przez bite dwa tygodnie piłam półtora litra wody dziennie i jadłam co najwyżej kilka koreczków śledziowych dziennie.Ale nie chcę myśleć, że żeby mieć gładką buzię muszę do końca życia być na diecie wodno-śledzikowej.
|
|
|
|
|
#4133 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
lirriel dziekie za odpowiedz, ja oczywiscie patrzylam na ten inny nie kojący
a matowi troche ? mi by sie tez jakas wizyta w salonie kosmetycznym przydała, ale fundysz brak obczaiłam już ten salon co podałas, troche daleko bo ja z grzegórzeckiego ale jak warto to sie wybiore jak gotówki przybedzie![]() ja w związku z tym , że z cerą było ok to też tutaj dawno nie zaglądałam, dermatologa też dawno nie widziałam. mam benzacne i stosuje go tez tylko punktowo, na to co mi wyskoczy ehh. Olka ja pamietam, że ty bierzesz przez PCO, nie miałam nic złego na mysli, pisałam o sobie zobacze co sie bedzie u mnie dalej działo , jak sie pogorszy bardzo to wracam do tabsów !
Edytowane przez kasiam187 Czas edycji: 2012-01-18 o 14:02 |
|
|
|
#4134 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Dziewczyny a ja mam też pytanko.
Anty skończyłam brać w sierpniu, hormony od tarczycy w listopadzie. Od początku listopada gdzieś mam wysyp "pryszczy pod skórą" na brodzie i czole, mój endokrynolog mówi ze to nie związane z tarczycą żebym poszła do ginekologa. Czy wysyp po anty może byc po 3 miesiącach? nie powinien być od razu po odstawieniu? |
|
|
|
#4135 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Stookrotka niekoniecznie
w końcu coś tam Ci zostało w organizmie, i po dłuższym okresie czasu dopiero gdy wszystko zostanie "zużyte" może dojść do wysypu
|
|
|
|
#4136 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Chodziło mi po prostu o wyjaśnienie (nie tobie, tak ogólnie), że niektórzy muszą brać ciągle tabletki anty, a nie jest to jakieś widzimisie typu "mam brzydką cerę, hormony pomogą" (i pakowanie ich w siebie bez żadnych badań).Ja niestety mam jeszcze rozwaloną tarczycę jak się okazało Ehh...
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
|
|
|
#4137 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Siquens MedExpert NIE matowi, ostrzegam. Wręcz lubi zostawić warstewkę na twarzy, dlatego na dzień używam go tylko na boki twarzy, czoło i brodę, omijam nos i policzki, bo podkład się lubi na nim zwarzyć (w tej chwili używam Lucy Light w odcieniu Creamy Olive - Lucy Original mnie na 75% zapycha i nie mam ochoty dalej tego testować, przestawiłam się na Meow, ale nie miałam dobrego koloru na zimę, więc wróciłam do Luśki... na szczęście działa całkiem ok - ale, Dziewczyny, które używają minerałów Lucy, widziałyście co się stało? Skończyły się wyprzedaże, bo otworzyli na terenie Stanów sklepy stacjonarne i dodatkowo to tłumaczyli faktem, że ich minerały są super wydajne, bo bardziej skoncentrowane niż inne, więc byłoby nie fair, żeby dalej je sprzedawali za bezcen... Uważam, że mineralne firmy przez ostatnie lata wyrobiły sobie marki, a teraz będziemy musiały/musieli za to płacić, jak za MaxFactory i tym podobne...). Na noc na całą buzię, często pod niego żel aloesowy Equilibra, ten często jest w SuperPharmie za 24 zł zamiast 40.
Co do salonu na Łużyckiej, mają wspaniałe ceny. Ja za kawitację/mikrodermabrazję+sono-/jonoforezę+maskę algową płacę 40-50 zł. No, mogę się uznawać za stałą klientkę, bo chodzę tam od roku średnio co dwa tygodnie z różnymi rzeczami (pazurki, uszy, twarz, pedicure...), ale z nowych klientem na pewno Pani Monika też nie zdziera. Albo wręcz coś takiego, pozwolę sobie zareklamować: http://www.facebook.com/events/173952282706196/ - niech ktoś powie, że to nie jest opłacalne. Jak dla mnie bomba. A przy okazji Właścicielka ma ogromne wyczucie, milion razy do niej dzwoniłam z jojczeniem "niech mnie Pani ratuje" i zawsze potrafiła mi pomóc, co to by mi się samo nie zrobiło, albo czego sama bym sobie nie zrobiła (znacznie częściej, w poszukiwaniu kosmetycznego ideału) ![]() A przy okazji, Kasia, ja mam napoczętą tubkę Mineral Flowers, moja siostra teraz właśnie otworzyła (dzięki czemu w ogóle sobie przypomniałam, że go mam, kupiłam w październiku lub listopadzie, ale nie otwierałam bo już korzystałam z Siquensa, chciałam mieć na zapas), żeby sobie posmarować usta, ale umówmy się, kurczaczki, na smarowanie ust to tego kremu nie wykorzysta, a ja raczej do niego już nie wrócę. Może jeśli Ci zależy to chcesz go odkupić za jakąś obniżoną cenę? Kupiłam go za 29 zł, więc za jakieś 20 zł bym się mogła z nim swobodnie rozstać, a datę ważności ma jeszcze 6 miesięcy minus dzień. Jak coś to uderzaj do mnie na priv, w końcu obie jesteśmy z Krakowa to byśmy się jakoś ugadały. ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#4138 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
A ja miałam dzis piękny sen
kąpałam sie w morzu bez makijażu zupełnie, nurkowałam, potem miałam zajecia (wtf ? ), i sie przestraszyłam, że nie zdązę sie pomalować byłam już spozniona i tak patrzę do lusterka i widzę śliczną cerę-dosłownie jakieś parę tylko plamek i nierównosci, reszta ładna, gładka i matowa. I tak poszłam na zajęcia, totalnie saute. I czułam się swietnie. Ech, gdyby tak w życiu mogło być...ale i tak na razie nie jest źle. A co ważne, z psychiką jest naprawdę ok. Cera raz lepiej raz gorzej, ale to "gorzej" i tak nie jest tragedią. Jest nawet całkiem nieźle, nie mam jakichs wielkich pryszczy, jedynie paskudne zaskórniki, których chyba nigdy się nie pozbędę i to one psują cały efekt:/
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
|
|
|
#4139 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
)Z cerą to też mam podobnie, ale jedno jest pewne - od pewnego czasu cieszę się sporym zainteresowaniem mężczyzn (niestety przeważnie zajętych, ale to już mało istotne, i tak nie bardzo mnie to wszystko interesuje - w sensie mężczyźni a nie to, że są zajęci - to po rozstaniu po pięcioletniej znajomości, ze śmiałymi planami ślubu... rok mija, a ja dalej jestem na NIE jeśli chodzi o nowe znajomości...) - mimo tej mojej buntującej się cery. Więc widać naprawdę niektóre rzeczy, które dla nas są olbrzymią tragedią, dla innych już niekoniecznie - albo tego nie widzą w ogóle, albo po prostu akceptują i im nie przeszkadza (dodajmy, że oprócz brzydkiej cery mam jeszcze lekko krzywe zęby, więc to dodatkowy powód do kompleksiarstwa...). Chyba warto o tym pamiętać, chociaż łatwiej powiedzieć niż zrobić... Zdecydowanie łatwiej. Ja w ciągu ostatniego roku i tak zrobiłam duży postęp - przestałam się chować jak szara mysz, zaczęłam patrzeć ludziom w oczy, dbam o to, jak jestem ubrana, o makijaż oczu, i jakoś mi te problemy z cerą jako główny "odcisk" psychiczny zbladły. I to jest akurat fajne, chociaż wiele wysiłku kosztowało... no i nie udałoby się, nie będę owijać w bawełnę, gdyby nie to, że jednak w jakimś stopniu ta cera mi się poprawiła...
|
|
|
|
|
#4140 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
(wcześniej za nic nie chciałam zwracać uwagi na twarz). A teraz niestety jestem na takim etapie, że boję się, że cera masakrycznie się pogorszy... I znowu nie będzie mi się chciało nawet ładnie ubrać, bo po co
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:45.




Na razie poczytaj ulotki i artykuły na ten temat, poradź się dermatologa. Rozmowa na ten temat jeszcze nie oznacza terapii, rozważ za i przeciw.

(( boze ile bym dala zeby miec taka cere zeby rano wstac i moc wyjsc np pokazac sie komus bez skrepowania. marze o tym/.
jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
. Da się przeżyć. Krostki są malutkie i pojawiają się bardzo rzadko. I wypadanie włosów już się zmniejszyło. Poza tym moja cera nie błyszczy się i ciągle jest matowa.



Wylałam już dzisiaj łzy, więc obecnie zbieram tyłek z ziemi, i modlę się, żeby coś to pomogło. Chociaż dalej nie mam zielonego pojęcia co wywołało taki ogromny powrót trądziku, skoro dermatolog mówi, że odstawienie antybiotyku nie mogło mieć na to wpływu








