Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 _________

[lena_mi]

Mravka, dajemy jakoś radę, tż na szczęście od przyszłego tyg ma urlop, a teraz jeździ na bardzo rano do pracy, dzięki temu jest wcześniej w domu i mi pomaga.

Napisane przez Asika21

Hej Mamuśki Nie udzielam się bo u nas ciągle coś niedobrego się przytrafia Zuzia dostała jakiś dziwnych krostek, nie jest tego dużo, ale wygląda jak ospa, a w dodatku sąsiadka miała niedawno ospę Była u nas pani doktor i stwierdziła, że to nadkażone potówki i mam ją kąpać w nadmanganianie potasu i smarować zmiany maścią z neomycyną Zuzia od kilku dni jest strasznie marudna i jesteśmy 2 tyg po drugim szczepieniu a tu nadal siuśki dziwnie pachną, podobno tylko kilka dni może się taki zapach siuśków utrzymywać, a tu już 2 tyg i nadal jest Jak jedno przechodzi to co innego się zaczyna Może miałyście takie dziwne objawy po szczepionce :/ Ja już chodzę taka zestresowana, bo nie wiem co się dzieje mojemu Skarbkowi

współczuję Asika, dużo dużo zdrówka życzę, my dopiero będziemy szczepic niedługo (mam nadzieję) i aż się boję jak Kaja to zniesie..
Głowa do góry, w końcu musi się polepszyc!

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Tynka dużo zdrowka dla Mateuszka, współczuję tej wydzieliny, też się z tym długo męczyliśmy.. I wymioty też były, ale mnie to nawet pocieszało jak Kaja to wymiotowała (jednocześnie płakac mi się chciało że tak się męczy), bo oczyszczała się i w końcu przestało Jej to dokuczac..

[Cytrynka_Wawa]

lena to mamy te same zalecenia tylko zebysmy mu nie wkladali swoich palcow w jego dlon bo ma odruch chwytny u musi zaniknac

[lena_mi]

Cytrynka damy radę, na pewno nasze dzieciaczki dobrze się wyrehabilitują
A dużo macie tych spotkań?
My 15 spotkań po 20-30 minut. Na razie 4 za sobą. Fizjoterapeutkę mamy cuuudowną, ma super podejście do dzieci!


Aguśka ja się nie dziwię że 3 cycorki robią furorę, i to jeszcze takie jak Twoje
Co do wakacji, to masz rację, z dwójeczką dzieciaczków na pewno ciężej.. Ja marzę o wakacjach ale mam ogromną nadzieję, że może we wrześniu się uda, jak tylko będę po zabiegu i jakoś dam radę..
życzę Wam żeby udało Wam się jakoś zorganizowac jakiś wyjazd, odpoczynek, na pewno dobrze by na Was wpłynęły takie wakacje

[karolca]

Napisane przez Aguśkaa83

Szymon ma dalej skok 19 tyg. bo je co 2 godziny, ciezko go ululać no i jęczy i skrzeczy, robi cyrki przed zasnieciem jak zawsze zasypial bez problemow...ciekawe ile to jeszcze potrwa
No i w koncu umowilam sie do gina na poniedzialek, bo przeciez po porodzie ja jeszcze na kontroli nie bylam

tez borykam sie z tym skokiem. o ile w dzien te karmienia moge zniesc o tyle w nocy juz mnie meczy wstawanie co dwie godziny...
ja tez nie bylam, bo co mam umowiona wizyte to musze ja przełozyc

[Cytrynka_Wawa]

lena ja niedlugo ide do lekarza ktory zdecyduje czy potrzebna bedzie rehabilitacja na razie bylo takie wstepne spotkanie

[cottonpuma]

Napisane przez lena_mi

Emigra b
My właśnie jesteśmy po 4 spotkaniu z fizjoterapeutą i nie wiem nawet jaka to metoda ;/ (dziś byłam pierwszy raz z Kajulką i mężem, no i normalnie jak głupia się wzruszyłam jak Kaja cwiczyła, eh .. )

Cotton, współczuję sytuacji w rodzinie, przykro że takie sytuacje się pojawiają, niestety bardzi często w rodzinie tak bywa..

My mamy Vojtę (metoda polegająca na uciskaniu punktów na ciee w odpowiednim ułożeniu-na żeberkach, na łokciach, coś takiego http://youtu.be/SxqNJAshcx8

Bobath to podobno takie kołysanie dziecla np z rączką i nóżką połączoną.

Ja mogę tą metodę vojty polecić, wrzasku masa, ale lenka trzyma główkę prościutko już po 10 dniach ćwiczeń!!! (2x w tygodniu u fizjoterapeuty i 4x dziennie sama w domu)

[prince_polo]

Napisane przez Zariah

Kochana jak już mówiłam takim Maluszkom to często coś wyskakuje. Nie martw się zawczasu. Chociaż wiem że to ciężko - szczególnie zaraz po porodzie kiedy hormony szaleją. żebyś Ty widziała jak ja szalałam! A jak w 5 dniu życia żeśmy z TŻtem na ostry dyżur dzwonili bo mi termometr taki bezdodtykowy pokazał że mała ma 38,5 stopnia gorączki przez telefon lekarka bardzo miło i spokojnie kazała mi wziąć zwykły i zmierzyć Elizie w pupie a ja w ryk! Bo jak tu w taką małą pupkę cokolwiek włożyć. Ta końcówka od termometru wdawała mi się taka wielgaśna. Łzy mi leciały jak grochy
A Eliza zniosła badanie ze spokojem (zasnęła sobie ) i temperatura wyszła normalna.
Krostki też już przeżyłam. Naszczęście nie próbowali mi od razu wmawiać że z moim pokarmem coś jest nie tak. Tylko mnie uspokoili. To były potówki
Wiem, że to trudne ale będzie ok. Rozalka płacze mocno? Coś ją boli? Jeśli nie to znaczy że wszystko ok.

ona wogole nie placze, jedynie jak ją sie przebiera to strasznie. Nie lubi a tak to spi słodko caly czas jedynie kweka na jedzenie i czasem by sie poprzytulac a tak to niewidac by ją cos bolało... no i czesto sie usmiecha. nawet przez sen

[nowaken]

Napisane przez Aguśkaa83

Hej

Musze sie Wam do czegos przyznac. Wczoraj przez caly dzien mialam dziwne mdlosci i sie zeschizowalam, ze w ciazy jestem. Musialam zrobic test bo by mi to spokoju nie dalo. Na szczescie negatywny. Odetchnelismy z ulga z mezem, bo sie nie zabezpieczamy, chociaz uwazamy ale wiecie jak to jest.

nie jesteś sama też dzisiaj test robiłam bo okresu brak a mam 7-mio dniową przerwe w tabletkach byśmy miały bliżniaki w rocznych odstępach

[cottonpuma]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

lena to mamy te same zalecenia tylko zebysmy mu nie wkladali swoich palcow w jego dlon bo ma odruch chwytny u musi zaniknac

U Lenku to samo, Vojta to naprawiła po 5 dniach

Napisane przez Cytrynka_Wawa

lena ja niedlugo ide do lekarza ktory zdecyduje czy potrzebna bedzie rehabilitacja na razie bylo takie wstepne spotkanie

oby nie... u nas asymetrięrozpoznałą pediatra, ale które mięśnie i jaką metodą leczyć to już neurolog. Dokładniejszą diagnozę gdzie konkretnie jest problem i jakie dobraććwiczenia to już rehabilitantka.

[MoniaHan]

dzien dobry

Konia oj tak ten moj kurczaczek to niezle daje czadu ostatnio przewaznie jak widze inne dzieci to siedza w wozkach grzecznie a Hanka fika, piszczy, krzyczy albo placze, czasami sie zastanawiam czy nie jest za bardzo pobudzona
dzis taka kupe walnela ze ja musielismy kapac.

[desia888]

Napisane przez Aguśkaa83

Hej

Musze sie Wam do czegos przyznac. Wczoraj przez caly dzien mialam dziwne mdlosci i sie zeschizowalam, ze w ciazy jestem. Musialam zrobic test bo by mi to spokoju nie dalo. Na szczescie negatywny. Odetchnelismy z ulga z mezem, bo sie nie zabezpieczamy, chociaz uwazamy ale wiecie jak to jest.
Szymon ma dalej skok 19 tyg. bo je co 2 godziny, ciezko go ululać no i jęczy i skrzeczy, robi cyrki przed zasnieciem jak zawsze zasypial bez problemow...ciekawe ile to jeszcze potrwa
No i w koncu umowilam sie do gina na poniedzialek, bo przeciez po porodzie ja jeszcze na kontroli nie bylam

Zariah Jesli chodzi o mame, na pewno chciala dobrze, fajnie ze juz sie pogodzilyscieAle moim zdaniem racji nie miala. Dziecko ktore czegos sie boi, trzeba pocieszyc, przytulic, na pewno zostawienie go samemu sobie, do tego gdy placze nie rozwiaze problemu a go poglebi. Moj Filipek byl zawsze niesmialy, teraz juz jest smielszy do ludzi, ale byl czas, ze bal sie panow z wąsami (w tym mojego taty-panicznie, bo ma wąsy), bał sie dzieci, wyskakiwal z piaskownicy w panice i uciekał mi na kolana kiedy jakies dzieciaczki przychodzily sie pobawic. I nigdy go nie zmuszalam, ze ma sie bawic i ma sie nie bac, bylam po prostu przy nim, nigdy nie zmuszalam do zabawy z innymi, rowniez nie kazalam robic czegos na co nie mial ochoty lub co go przerazalo. I mysle, ze dzieki temu stal sie teraz pogodnym chlopcem, ktory lgnie do dzieci, jest towarzyski, rozmowny, codziennie pyta sie kiedy pojdziemy na dwor, bo chce isc do dzieci sie pobawic. A byl czas, kiedy nie chcial wychodzic wogole na spacery, nie chcial nawet patrzec na grupki bawiacych sie dzieciaczkow a takze byl czas kiedy bal sie moich tesciow szczegolnie tesciowej, gdy ona do nas przychodzila, mialam meksyk, bo chowal sie za mnie i nie chcial sie z nia bawic. Teraz jest inaczej, chociaz dystans do tesciowej mu pozostal, juz Ci kiedys chyba wspominalam o tym, ze ma do niej jakas awersje, nie wiem czemu, byc moze dlatego ze ona jest nachalna. Takze na pewno nic na sile, jesli dziecko nie chce, boi sie czegos, a dodatkowo jesli dziecko nie ma humoru bo tez przeciez moze miec gorszy dzien, bo takie dzialanie moze tylko pogorszyc sprawe. I wiadomo, nie mozna dziecku dac wejsc na glowe, ale oparcie w mamie i tacie powinno miec, bo inaczej moze byc nieufne.

desia hihih 3 piersi a nawet czasem 4 miewalam

gosiu ja tez narzekalam na to karmienie, a nie ma nic lepszego, wygodniejszego no i zdrowszego dla dziecka. No ale ja musze go odstawic calkiem przed powrotem do pracy...
Co do tej calej sluzby zdrowia, to brak słow naprawde...;/ A Wiki ma duzo tych plamek?

nowaken gratulacje dla Ani z okazji 3 mcy

lenka hihi oj te 3 cycorki robia furrore Co do karmienia, mam nadzieje ze Tobie sie uda jeszcze pokarmić Małą,zycze Ci tego z calego serduszka
Lenka co do wakacji, na razie nie mamy nic zaplanowanego, mamy za maly samochod zeby zabrac sie z dwojka dzieci i bagazami. Mąż od pol roku kupuje cos nowego i wybrac nie moze Jak nie kupi to niestety tym co mamy nie pojedziemy. Moze w sierpniu jesli cos kupimy to wyruszymy bo mąż ma przymusowy urlop. Tylko wiesz ja sie obawiam ze z dziecmi tak malusimi wakacje to raczej tyranie a nie wypoczynek. Co innego, jak konia jedzie z tesciami to zawsze moga gdzies wyskoczyc sami, a my nawet na randewu nie mielibysmy szans pojsc, takze musimy przemyslec.

princepolo gratuluje pieknej coreczki!

Oj Aguska, no to ulga z tym testem
Ja tez z tego powodu odpuscilam sobie w tym roku wakacje z Viki- byloby to meczarnia dla mnie, jeszcze jakby miala gorszy dzien i bym musiala Ja wiecej nosic w tym upale, klima by nie chodzila przy takim malym dziecku, a zreszta nie po to sie do hiszpanii jedzie zeby w domu siedziec!
Ale juz w przyszlym roku napewno sie wybiore
Z tym ze Adas jest wiekszy niz Filipek i to tez duza roznica!

Napisane przez lena_mi

Cytrynka damy radę, na pewno nasze dzieciaczki dobrze się wyrehabilitują
A dużo macie tych spotkań?
My 15 spotkań po 20-30 minut. Na razie 4 za sobą. Fizjoterapeutkę mamy cuuudowną, ma super podejście do dzieci!


Aguśka ja się nie dziwię że 3 cycorki robią furorę, i to jeszcze takie jak Twoje
Co do wakacji, to masz rację, z dwójeczką dzieciaczków na pewno ciężej.. Ja marzę o wakacjach ale mam ogromną nadzieję, że może we wrześniu się uda, jak tylko będę po zabiegu i jakoś dam radę..
życzę Wam żeby udało Wam się jakoś zorganizowac jakiś wyjazd, odpoczynek, na pewno dobrze by na Was wpłynęły takie wakacje

Mam nadzieje ze zabieg sie uda i wakacje beda we wrzesniu

[Zariah]

Napisane przez prince_polo

ona wogole nie placze, jedynie jak ją sie przebiera to strasznie. Nie lubi a tak to spi słodko caly czas jedynie kweka na jedzenie i czasem by sie poprzytulac a tak to niewidac by ją cos bolało... no i czesto sie usmiecha. nawet przez sen

No widzisz Wszystko gra. Dziecko któremu coś dolega jest niespokojne i rozdrażnione. Jest wszystko ok
A tu cytacik z dla Ciebie
"Potówki
Są to drobne czerwone plamki, z których tworzą się pęcherzyki. Czasami wypełniają się ropą. Występują tam, gdzie skóra jest najbardziej wrażliwa na przegrzanie – na karku, plecach, pod pachami, w pachwinach i na brzuszku."
rodzice.pl

[prince_polo]

Napisane przez Zariah

No widzisz Wszystko gra. Dziecko któremu coś dolega jest niespokojne i rozdrażnione. Jest wszystko ok
A tu cytacik z dla Ciebie
"Potówki
Są to drobne czerwone plamki, z których tworzą się pęcherzyki. Czasami wypełniają się ropą. Występują tam, gdzie skóra jest najbardziej wrażliwa na przegrzanie – na karku, plecach, pod pachami, w pachwinach i na brzuszku."
rodzice.pl

ooo no to oby to było to , dziekuje kochana uspokoiłas mnie troszke

[Zariah]

Napisane przez prince_polo

ooo no to oby to było to , dziekuje kochana uspokoiłas mnie troszke

[gosia261282]

Napisane przez lena_mi

Gosia dziwny lekarz co każe z gorączką chodzic do sszkoły, pewnie uznał że to wirusówka, trzydniówka, no ale lepiej wtedy wypocząc w domu .. Może jednak darujcie sobie szkołę.. Zdrówka dla Wiktorii!

aaa doczytałam że teraz fajne dni w szkole to pewnie Wiki chce isc

No wlasnie,bardzo chce isc.A dzis caly dzien temperature ma 37 tylko i czuje sie OK.Wiec ja nie wiem co to bylo,ze taka wysoka ta goraczka...

Napisane przez Aguśkaa83

Hej

Musze sie Wam do czegos przyznac. Wczoraj przez caly dzien mialam dziwne mdlosci i sie zeschizowalam, ze w ciazy jestem. Musialam zrobic test bo by mi to spokoju nie dalo. Na szczescie negatywny. Odetchnelismy z ulga z mezem, bo sie nie zabezpieczamy, chociaz uwazamy ale wiecie jak to jest.


gosiu ja tez narzekalam na to karmienie, a nie ma nic lepszego, wygodniejszego no i zdrowszego dla dziecka. No ale ja musze go odstawic calkiem przed powrotem do pracy...
Co do tej calej sluzby zdrowia, to brak słow naprawde...;/ A Wiki ma duzo tych plamek?

To nie dziwie,ze odetchnelas z ulga.

Nie ma ich duzo i znikaja juz,wiec chyba faktycznie to nic takiego.

[Flowerbombka]

Hej dziewczynki...ja dziś tylko na chwilkę bo musze w końcu chałupkę ogarnąć jak Tż wróci z pracy i malym się zajmie...

Morfeuszek serdecznie dziękuje za wszystkie miłe komentarze...

Ivonka Twoja córunia to prawdziwa ślicznotka i te włoski..ach...no i gratuluję zębolca..to teraz zacznie się podgryzanie
Dady 3 mają taką zieloną włókninkę tak jak piszesz..

Aguśka jak dobrze że test negatywny...za wcześnie na trzeciego brzdąca..chyba byś padła

Cytrynka to wam się porobiło z kompem..
Mam nadzieję że Wiktorek się szybko wyrehabilituje

Asika ale wam się przytrafia coś często Mam nadzieję, ze Zuzi szybko krostki zejdą...

Mravka ale Cię ostatnio mało tu...nie mogę się doczekać nowych zdjęc Roba..tak jak i nowych fote Kajulki Lenki...

Prince gratuluję!!!! Sliczna córunia

[Zia_]

Napisane przez rybka13

Zia a mialam kiedys pytac, ale zapomnialam- uzywasz tego wiaderka do kapieli corci? Jak sie sprawuje? Bo to chyba Ty mialas to zakupic, czy sie myle?

Zariah napisala ze ona, bo my nie Ale Ania na pewno by lubila, ona lubi ciepla wode, nawet w wanience, ani razu w zyciu w kapieli nie plakala. Tylko sie zastanawiam czy te wiaderka maja rozne rozmiary?
Ja mysle ze jeszcze pare miesiecy i jak bobaski beda siedziec to je latwiej w wannie bedzie kapac.

Napisane przez aalegna

Mojemu Sebie też ucieka prawe oko i ja (pracując u okulisty) zwlekam z wizytą a wszystko przez to że wiem co nas czeka, najpierw badanie dna oka żeby wykluczyć ew. chorobe, która może być przyczyną zeza, a jeśli się nic nie znajdzie to sie bedzie tylko obserwować i jak mały zacznie tuptać to okularki i zasłanianie oczka, jeśli któreś bedzie widziało gorzej mimo okularków. No a to badanie dna oka nie jest za przyjemne tzn dziecku się nic nie dzieje ale trzeba je na siłe trzymać żeby lekarz mógł zajrzeć wziernikiem do oczka.

No to sie nie dziwie czemu zwlekasz - mi sie tez odechcialo wizyty u okulisty z Ania

Napisane przez Mravka

U nas nie ma sie czym chwalic..od kilku dni prawie nie spie,bo ten Mały Terrorysta budzi sie w nocy co chwile i praktycznie caly czas na nogach. Zasypia w wielkim placzu, budzi sie tak samo- nie wiem co sie z Nim porobilo. Drzemki to jakas masakra ,albo zasypia przy cycu, albo po wielkim ryku w lozeczku. Juz nie mam na Niego pomyslu

Mravko, pamietam ze mowilas ze Robsonek ma problemy brzuchowe - czy jakis lekarz cos zdiagnozowal? Moze on ma jakis dyskomfort, np refluks, czytalas o tym?

Napisane przez Asika21

Hej Mamuśki Nie udzielam się bo u nas ciągle coś niedobrego się przytrafia Zuzia dostała jakiś dziwnych krostek, nie jest tego dużo, ale wygląda jak ospa, a w dodatku sąsiadka miała niedawno ospę Była u nas pani doktor i stwierdziła, że to nadkażone potówki i mam ją kąpać w nadmanganianie potasu i smarować zmiany maścią z neomycyną Zuzia od kilku dni jest strasznie marudna i jesteśmy 2 tyg po drugim szczepieniu a tu nadal siuśki dziwnie pachną, podobno tylko kilka dni może się taki zapach siuśków utrzymywać, a tu już 2 tyg i nadal jest Jak jedno przechodzi to co innego się zaczyna Może miałyście takie dziwne objawy po szczepionce :/ Ja już chodzę taka zestresowana, bo nie wiem co się dzieje mojemu Skarbkowi

Lenko_mi - trzymam kciuki za twoje zdrowko Z wlasnej rodziny wiem jak kregoslup potrafi dac w kosc Trzymaj sie dzielnie, mysl o wszystkich fajnych rzeczach ktore bedziecie mogli robic z Kajula jak juz wrocisz do formy! Aaa, i tez dolaczam do czakajacych na jakies nowe fotki Kai.

prince_polo - piekna masz coreczke. Moja tez wazyla 3220 przy urodzeniu

[MoniaHan]

o nie napisalam tyle (jak zwykle za duzo, i wszystko mi sie skasowalo, bo kliknelam wstecz nei wiadomo dlaczego
to napisze jeszcze raz
prince_polo gratulacje - Rozalka jest sliczna, cudne imie a to cos to pewnie potowki.

ivonka - Ewa slodkasna jest

Aguska i nowaken a ja walsnie wczoraj tak sobie myslalam ktora na naszym watku pierwsza zajdzie w ciaze

Mravka jeszcze nie dotarlam do ''tracy hogg'' trudno ja zlapac, bo to emerytka juz, ale dowiedzialam sie ze prowadzi tez zajecia z karmienia piersia, musze sobie zabookowac miejsce i ja zlapie wtedy

Lena wracaj szybko do zdrowia

Asika aby te krostki i siuski to nic powaznego - bedzie dobrze.

chyba sporo dzieciaczkow ma teraz skok bo tak jak piszecie to troche z Was ma pobudki co 2h w nocy, Tz sie smial ze mnie bo jak sie budzilam w nocy do Hani to mowilam za kazdym razem ''nie wierze'', bo to juz przesada karmic co godzine albo dwieale nawet dzisiejszej nocy sie nie wkurzalam, bo szybko zasypiala. ostatnio w dzien spi marnie, ale moze tez dlatego ze przez ostatnie dni codziennie gdzies jezdzimy, i jak juz sie uda zasnac w samochodzie, to wychodzimy z auta do sklepu albo gdzies i po pewnym czasie Hania sie wybudza. Hanka zanlazla sobie sposob na zasypianie w samochodzie jak sobie uzbiera duzo sliny to wtedy sobie nia bulgocze i podczas jazdy wytwarza sie taki dzwiek ''slinowo - jezdzacy'' i sobie tak dziewczyna pogulgocze i zasypia tylko szkoda ze przewaznie 10min przed dojazdem do domu
dzis po akcji kupkowej jak ja kapalismy mowie do Tz ze nie myjemy jej glowki bo przeciez neidlugo jedziemy na zakupy, Hanie kapiemy w wannie na lezaczku, a ta nawet nie wiedzialam kiedy wygiela sie do tylu i sobie wlosy zamoczyla i zadowolona, w ogole lubi sobie miziac wlosami o wode

[Karinio]

Napisane przez prince_polo

hejka mamusie
nie wiem czy mnie ejszcze pamietacie, ale chciałam zameldowac ze i ja juz doczekałam sie swojej pociechy
Przedstawiam Wam moją Rozalie ur 11.07.2012 o godz 9 przez cc . z wagą 3220 i 54 cm
mam nadzieje z ebede ,mogła do Was zagladac po jakies porady, narazie sie siebie uczymy i nie powiem łatwo nie bylo juz w pierwszej nocy. Ale wczoraj juz ok

pozdrawiamy

Gratuluje ślicznej pociechy


A ja witam po urlopowo.

[MoniaHan]

Karinio i jak urlop sie udal? gdzie byliscie?

[Karinio]

Napisane przez MoniaHan

Karinio i jak urlop sie udal? gdzie byliscie?

Dziękuje,że pytasz Urlop się udał jak najbardziej,byliśmy w naszym ojczystym kraju na 3 tygodnie.Rodzina poraz pierwszy na żywo zobaczyła naszego synka,jak wiadomo zachwytów nie było końca.Pogoda dopisała,chrzciny mieliśmy i też udane.Ksiądz nawet sobie żartował,że o mało co zapomniałby o chrzcinach,bo maluch był taki grzeczny.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Nadriabiam

[nowaken]

Napisane przez MoniaHan

o nie napisalam tyle (jak zwykle za duzo, i wszystko mi sie skasowalo, bo kliknelam wstecz nei wiadomo dlaczego
to napisze jeszcze raz
prince_polo gratulacje - Rozalka jest sliczna, cudne imie a to cos to pewnie potowki.

ivonka - Ewa slodkasna jest

Aguska i nowaken a ja walsnie wczoraj tak sobie myslalam ktora na naszym watku pierwsza zajdzie w ciaze

No mi się uruchomiło myślenie i powiem Wam ze jestem przerażona bo to że zrobiłam test to mnie wcale nie uspokoiło gdyż z Ania zrobiłam 10 i dopiero przy tym 10 wyszło że jestem w ciązy jestem przerazona

[lena_mi]

Napisane przez cottonpuma

My mamy Vojtę (metoda polegająca na uciskaniu punktów na ciee w odpowiednim ułożeniu-na żeberkach, na łokciach, coś takiego http://youtu.be/SxqNJAshcx8

Bobath to podobno takie kołysanie dziecla np z rączką i nóżką połączoną.

Ja mogę tą metodę vojty polecić, wrzasku masa, ale lenka trzyma główkę prościutko już po 10 dniach ćwiczeń!!! (2x w tygodniu u fizjoterapeuty i 4x dziennie sama w domu)

a to nie, my mamy inne cwiczenia, właśnie mąż mi powiedział, że na którymś wcześniejszym spotkaniu rozmawiał z naszą fizjo o tej metodzie Vojty, ale mówiła że jest ona bolesna dla dzieciaczka, ale też słyszałam, że sporo osób ją stosuje bo jest skuteczna.
Kaja między innymi ma właśnie to cwiczenie kołysania o którym pisałąś, i tego typu, więc to u nas w takim razie pewnie ta metoda Bobath.

[Karinio]

Jeszcze zanim nadrobie i tak się zastanawiam,choć już chyba zadecydowane.Mały spał w turystycznym łóżeczku przez 3 tygodnie,przyzwyczaił się do niego,dosyć szybko w nim zasypia.i tak myśle-myslimy,by łózeczko drewniane złożyć i poprostu mały będzie spał w turystycznym łóżeczku Zresztą od wczoraj w nim śpi.

[lena_mi]

Cytrynka u nas problem z napięciem rozpoznała neurolog, potem poszliśmy do lekarza rehabilitanta i ona zbadała Kaję i dała skierowanie na cwiczenia, na szczęscie w przypadku takich małych dzieciątek nie musielismy czekac - od razu zeczęliśmy cwiczyc z fizjoterapeutką.

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Napisane przez desia888

Mam nadzieje ze zabieg sie uda i wakacje beda we wrzesniu

też mam nadzieję, boję się potwornie bo to jednak kręgosłup, ale wszystko okaże się na początku sierpnia po kolejnej diagnostyce.

[nowaken]

Moja Ania zasypia

[lena_mi]

Desiu w razie czego robimy najazd do Ciebie na grila do ogródka, albo do koni na działeczkę.. i takie wakacje sobie zrobimy
Hamaczek, drineczek bezalkoholowy, chipsiki..

A w przyszłym roku sobie odbijemy. My właśnie myśleliśmy z Tż żeby pojechac do Hiszpani

[rybka13]

Napisane przez Zariah

ja mam tummy tub i cudowny, nie zamieniłabym go na nic innego. Eliza mi ani razu nie zapłakała w kąpieli. Zawsze nawet jak jest bardzo zmęczona to się wycisza i uspokaja. Na brzuszek jej pomaga Rewela
I spokojnie wszędzie sięgnę ręką i ją domyję dokładnie. No i nie marznie w kąpieli

A no wlasnie nie wiedzialam czy to Ty czy Zia To fajnie, ze zakup sie udal. U nas by to nie przeszlo, moja corcia nie lubila kapieli do 2.miesiaca zycia... szok. Ona do wszystkiego bardzo dlugo sie przekonuje

Zia wydaje mi sie, ze teraz to juz trzeba dzieciaczkom poszerzac horyzonty wiaderko to na poczatek

[QUOTE=Aguśkaa83;35328504]Hej

Musze sie Wam do czegos przyznac. Wczoraj przez caly dzien mialam dziwne mdlosci i sie zeschizowalam, ze w ciazy jestem. Musialam zrobic test bo by mi to spokoju nie dalo. Na szczescie negatywny. Odetchnelismy z ulga z mezem, bo sie nie zabezpieczamy, chociaz uwazamy ale wiecie jak to jest.

Napisane przez nowaken

nie jesteś sama też dzisiaj test robiłam bo okresu brak a mam 7-mio dniową przerwe w tabletkach byśmy miały bliżniaki w rocznych odstępach

Obie mnie zawiodlyscie, mialam nadzieje ze moze jednak ktoras.... :p
Zebym to aby nie byla ja, bo my tak rozsadnie jak Aguska dzialamy

Asika wspolczuje stresow wiem ze to malo pocieszajace w tym momencie, ale to wszystko minie. troszke dzieciaczki nam odrosna i bedzie wiecej luzu.

MoniaHan sporo tych skokow na watku jest pewnie przez to ze ten obecny taki dlugi jest i sie pokrywaja :/ ja tez czekam do 19-20 tyg z nadzieja ze bedzie lepiej

[lena_mi]

Prince polo, to na pewno potóweczki, przy takiej pogodzie i to niedługo po porodzie skórka dzieciaczków musi to jakoś odreagowac.

Napisane przez gosia261282

No wlasnie,bardzo chce isc.A dzis caly dzien temperature ma 37 tylko i czuje sie OK.Wiec ja nie wiem co to bylo,ze taka wysoka ta goraczka...

Jakiś wirus może się przyplątał. Czasem tak właśnie króciutko trzyma.

Aguśka pewnie odetchnęłaś z ulgą..
Choc z drugiej strony kolejka do zięciów byłaby długa
A masz zamiar brac tabletki anty?

[Karinio]

ivonka7,śliczna córeczka


Chyba sobie daruje nadrabiane za dużo tego

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

gosia,współczuje choróbska małej,noi lekarzy tutejszych,którzy dają na wszystko paracetamol