Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie, Dieta 1000 kcal cz 8

[Framme]

Napisane przez czbasia

Na podwieczorek nie za bardzo Ale na obiad bedzie ok Ryz ma duzo wegli, mleko tez w bialko ubogie Hehe. ze biale nie znaczy ze bialko Kiedys to pisalam

Zapamiętam Wybaczcie moje... niekompetencje. Obiecuję szybko się uczyć A owoce i jogurt na podwieczorek mogą być?

[zooska]

Napisane przez czbasia

Hehe A tak serio??!! Super jest A jaki Ty masz biust

następna xD ! Dziękować

[czbasia]

Napisane przez Framme

Oj tak, dlatego tu jestem, chcę mieć taką sukienkę jaka mi się podoba a nie taką, którą muszę mieć, żeby ukryć brzuch czy boczki [COLOR="Silver"]

No to teraz slowa zamien w czyny i jestes na wlasciwej drodze Ja przed slubem w zeszlym roku tez schudlam ladnie Z prawie 61 zeszlam do 54 . I powiem Ci ze tak wiele wyrzeczen mnie to nie kosztowalo. Z czasem mniejsze porcje i zdrowe odzywianie staja sie rutyna. Powodzenia!!
A ja teraz znowu na 58 stoje. D konca roku musze zobaczyc 55!! Zebym miala na glowie stanac

[zooska]

Napisane przez Framme

Nic nie ćwiczę w tym problem Chciałabym spacerować i to najlepiej jakoś tak rano, przed śniadaniem, ale nie mogę się zebrać. Jak już pisałam, samej się nie chce. A co do ćwiczeń w domu... Nie mam na tyle samodyscypliny, żeby się zmusić. Lubie łazić po dworze, ale nie dość, że pora roku mało sprzyjająca (aczkolwiek morze w czasie sztormu piękne) to jeszcze nie ma mnie kto za drzwi wygonić.

Hehe, mój problem, gdyby nie fitness to bym się za chiny nie zmusiła
A co do spacerów, to ja chodze minimum 2 godziny dziennie szybkim krokiem, ale to wymaga ode mnie sytuacja że muszę wszędzie biegać, a nie chęci
A cod o ćwiczeń w domu...kiedyś ćwiczyłam codziennie 10minut brzuch i pół godziny na stepperze przy czytaniu ksiązki, efekty niesamowite A przestałam i momentalnie widać :/

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja tez na początku musiałam sie mobilizować zrób sobie liste z rozpiską na dni i za każdym razem zaznaczaj ze cwiczyłaś mnie to zachęcało. Fajnie później zobaczyć a tu wszystkie dni na plusie

I nagrodzić się oczywiście trzeba

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez LosingMyWay

No tak, babie nie dogodzi Ja ćwicze brazil butt lift, tworze sobie wystającą pupkę

Ja ćwiczyłam wypady i składy i tyłek się uniósł

[LosingMyWay]

Napisane przez Framme

Ja ogólnie nic nie słodzę, ale jak już trzeba to jak najmniej no i wolę słodzik wtedy użyć. Fakt, chemia, ale na tyle kawy co ja wypiję i papierochów co ja wypalę... To 2 łyżeczki słodzika to nie zaszkodzi raczej. A ryżyk zrobię w takim razie na obiadek pojutrze, bo na jutro się już mięsko kąpie w marynacie (marynata kupiona gotowa, więc też same pierwiastki zapewnie ). Coś mi zaczyna wychodzić Gdyby nie to, że muszę wysłać kilka CV to pewnie polazłabym na spacerek.

Kazdy robi jak uwaza, morałow nie bede prawić chociaz mi się ciśnie A w nagrode za wysłane CV możesz iść na spacerek A gdzie mieszkasz w Szwecji ?

Napisane przez czbasia

Na podwieczorek nie za bardzo Ale na obiad bedzie ok Ryz ma duzo wegli, mleko tez w bialko ubogie Hehe. ze biale nie znaczy ze bialko Kiedys to pisalam

O to to

Napisane przez zooska

Losing Hah, zawstydzasz Ale dziękuję

Hm...może rzeczywiście ograniczę się... na razie zacznę od picia mniej o 3 piwa tygodniowo, potem będzie mniej o 4 itd

Dobry pomysł Lepiej stopniowo

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez zooska

Ja ćwiczyłam wypady i składy i tyłek się uniósł

A to ja juz dawno takie rzeczy ćwiczyłam, jeszcze do tego przysiady, podniósł sie rzeczywiscie ale ja chcialam jeszcze bardziej

http://www.youtube.com/watch?v=dLNuU2qSnyI za taką figure bym się pokroic dała pewnie powiecie ze za gruba Niestety nie jest mi to dane

[zooska]

Uciekam na fitness
Buziaczki

moje jadło do tej pory :
śń: wieśniak z rzodkiewkami, kromka razowa z pasztetem sojowym
3 łyżeczki kakao
obiad: spagetti razowe z podsmażoną kostką sojową i pomidorami z puszki
tyle. nie jestem głodna

Po treningu może wsune banana czy jabłko, zapiję małą activią a na kolację nabrałam chęci na jajecznice Ale bez tłuszczu

seeee yaaa

[czbasia]

Napisane przez Framme

Zapamiętam Wybaczcie moje... niekompetencje. Obiecuję szybko się uczyć A owoce i jogurt na podwieczorek mogą być?

wg mnie sa ok Ja jadlam i chudlam

[zooska]

Napisane przez LosingMyWay

A to ja juz dawno takie rzeczy ćwiczyłam, jeszcze do tego przysiady, podniósł sie rzeczywiscie ale ja chcialam jeszcze bardziej

Mnie po takich ćwiczeniach i zwyklych wymachach na fitnessie się podniósł do tego stopnia, że narzekać nie będe
Doobra, uciekam bo mi ABT przepadnie

[czbasia]

Napisane przez zooska

następna xD ! Dziękować

No ba!!!! Najprawdziwsza prawda

[Ladywithweapon]

Napisane przez mielnus

Witam...

Dawno mnie nie było ale wracam potulnie z nadrobionymi kg;/ Ostatni czas jak mnie tu nie było to dałam sobie czadu z imprezami, co zreszta widać na wadze. Dzisiaj rano pokazała 62,5kg, ja już nie wiem co zrobić żeby schudnąć. Na pewno musze ograniczyć słodycze. U mnie w domu punkt 18 siadamy razem do kawki i zawsze jest coś typu ciasteczka, czekolada, musze z tego zrezygnować.

Moj plan na dziś:

I. Mussli Tescowe 60g + 200 ml mleka 0,5% + kawa 330kcal
II. jogurt naturalny 0% + łyżeczka dżemu 150kcal
III. warzywa na patelnie po grecku 250kcal
IV. pomidor+mozarella (kulka) 200kcal
To będzie pod 1000 kcal
DO tego dzisiaj Skaplel zrobie Może być? Wiem że ta mozarella na kolacje to nie jest jakieś super danie, ale nie mam serka wiejskiego, musze dopiero kupić. MOzarella po za tym długo mi zalega w lodówce.

11.11 ide na srebne wesele i bardzo bym chciała do tego czasu schudnąć 3 kg. Jest to możliwe? Pewnie w moim tempie to nawet za rok się nie stanie...

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

poleccie mi jakies treningi na spalanie? robie Ewke ale juz mi sie troche znudziło

Do obiadu dorzuciłabym kurczaka lub jajko sadzone A co do kolacji- mozarella jest strasznie tłusta! Ja nawet jak robiłam pizze na ciescie francuskim to kupiłam małe kulki, ale zrezygnowałm z ich dodawania- masakra patrząc na tabelki... Zdecydowanie na wieczór dorzuć coś lepszego- nawet zwykły biały ser I nie ma co się tutaj tłumaczyć :P Ja też się tak tłumaczyłam, ale zaczynam sobie rozkładać, ze po prostu muszę raz-dwa razy w tyg skoczyć na zakupy po warzywka i owoce i bedzie dobrze :P Zawsze mijałam warzywniaka a teraz do niego zachodze

Monia to świetnie Gratuluje postępów i już tak dużego synka :P I na pewno nie przytylaś- co najwyżej trochę odrzuć tłuszcze, ale przy twoim wyglądzie nie ma czym sie przejmować ;P
Ja tez kiedyś bałam się odezwać po angielsku jak gdzieś jechałam, aż rodzice wysłali mnie samą w gim na prawie całe wakacje zagranice do znajomych- mogłam tylko po angielsku gadać- od tamtej pory nie mam żadnych problemów, żeby od tak przestawić się na ten język. W ogóle zauważyłam, że większość słówek pamiętam w wymowie... cięzko mi cos napisać- dlatego ciągle siedze ze słownikiem i wszystko przypominam, ale masakra.

Napisane przez Framme

Piękności, a co powiecie na ten przepis? Normalnie mi tak ślina leci, że nie mogę... Ja tylko zamiast cukru dam słodzik. Nada się to ?

http://gotowanie.onet.pl/przepisy/ry...mi,116287.html

Jabłka zapiekane z ryżem sa pyszne- ja mam gotowy domowy mus, więc jak już zabraknie mi pomysłów to sobie zrobię- albo jak dojdę do 65 na stałe :P Bo ja nie wyobrazam sobie tego na nie-słodko :P Ale już wolę uzywać cukier niż słodziki- to badziewie. Tylko to bardziej na obiad- nie jadaj owoców popołudniu, bo też mają dużo cukru itd. Wiem, że lepiej owoc nic coś słodkiego, ale skoro chcesz schudnąć to trzeba ostro ;p Ja wieczorami owoców nie jadam- czasem na podwieczorek coś małego jak mam wielką ochotę na coś słodkiego.

Ja na samym początku szperałam po forum dietetycznym- jest tutaj wiele przepisów i porad co do jedzenia Więc szukaj też tam- to dużo daje

Cocktail jezu jaka figura! Oddaj mi brzuch, ok? hahaha I jaki tyłek :P Ale z ciebie laska


No i was nadrobiłam :P Ale się napisałyście :P

Ja już po obiedzie Pyszności ;p Oczywiście zdjecie jest

Ś:musli+herbata
II: sałatka warzywna z kurczakiem (pyszna była!)+jabłko+nektarynka (chyba jak na plan od 7-16:30 to nie jest zle :P)
O:pierś z indyka+brokuły+papryka+sz pinak+kefir

Na kolacje jak zgłodnieje to będzie ryba

Nie staje nawet na wagę, bo znowu dostaje okres- znowu zostaly mi 4tabletki aktywne... jutro zapiszę się do gina. I na wszystkie inne badania, bo od tygodnia strasznie często chodzę do toalety. Nie wiem co się dzieje- w szkole byłam z 8razy- dziś już łącznie z 12... przecież to nie jest normalne. I tak już drugi tydzien mi się ciągnie to musze wszystkie wyniki porobić.

Siadam do nauki, bo chce potem pojezdzic

[LosingMyWay]

Napisane przez zooska

Mnie po takich ćwiczeniach i zwyklych wymachach na fitnessie się podniósł do tego stopnia, że narzekać nie będe
Doobra, uciekam bo mi ABT przepadnie

Leć!

[Ladywithweapon]

I Zooska jakie cyce! I w ogóle szczupła jesteś- sama pamiętam jak to bywa mieć te ok. 60kg

[Cocktailraspberry]

Napisane przez LosingMyWay

No tak, babie nie dogodzi Ja ćwicze brazil butt lift, tworze sobie wystającą pupkę

To ja już nie chce chyba bardziej wystającej jak mam

[Framme]

Napisane przez czbasia

No to teraz slowa zamien w czyny i jestes na wlasciwej drodze Ja przed slubem w zeszlym roku tez schudlam ladnie Z prawie 61 zeszlam do 54 . I powiem Ci ze tak wiele wyrzeczen mnie to nie kosztowalo. Z czasem mniejsze porcje i zdrowe odzywianie staja sie rutyna. Powodzenia!!
A ja teraz znowu na 58 stoje. D konca roku musze zobaczyc 55!! Zebym miala na glowie stanac

Tak też myślę, że to będzie najlepsza motywacja A że święta są dla mnie niesamowitą przeszkodą to daję sobie 2 kg na plusie i potem mam zamiar zejść do 48 do ślubu, nie ma innej opcji

Napisane przez zooska

Hehe, mój problem, gdyby nie fitness to bym się za chiny nie zmusiła
A co do spacerów, to ja chodze minimum 2 godziny dziennie szybkim krokiem, ale to wymaga ode mnie sytuacja że muszę wszędzie biegać, a nie chęci
A cod o ćwiczeń w domu...kiedyś ćwiczyłam codziennie 10minut brzuch i pół godziny na stepperze przy czytaniu ksiązki, efekty niesamowite A przestałam i momentalnie widać :/

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------



I nagrodzić się oczywiście trzeba

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------



Ja ćwiczyłam wypady i składy i tyłek się uniósł

Ja kiedyś też miałam zapał do ćwiczeń, miałam rowerek stacjonarny i pedałowałam tak po 30 do 45 minut dziennie, ale do tego jadłam jeden posiłek dziennie i fakt, schudłam 14kg w trzy miesiące, ale to troszkę była przesada... Teraz bym chciała tak, żeby było zdrowo, żeby się nie głodzić i żeby to mi weszło w nawyk Ach, ja to zawsze mam wymagania

[czbasia]

Napisane przez LosingMyWay

http://www.youtube.com/watch?v=dLNuU2qSnyI za taką figure bym się pokroic dała pewnie powiecie ze za gruba Niestety nie jest mi to dane

Fakt!! Jak dla mnie kwintesencja kobiecosci Niestety ja nigdy nie dojde do takiego idealu :beczy:

[monika01011986]

Widzę że zaraz wykończycie wątek idę już zakładać nowy piszcie sobie dalej, niedługo wrzucę Wam link do nowej części

[LosingMyWay]

Napisane przez Cocktailraspberry

To ja już nie chce chyba bardziej wystającej jak mam

Ja chętnie Twoja przygarne

Napisane przez czbasia

Fakt!! Jak dla mnie kwintesencja kobiecosci Niestety ja nigdy nie dojde do takiego idealu :beczy:

Aż nie wierze, że ktos sie ze mna zgadza

[czbasia]

Napisane przez LosingMyWay

Ja chętnie Twoja przygarne



Aż nie wierze, że ktos sie ze mna zgadza

Haha!! Zycie jest pelne niespodzianek:P

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez monika01011986

Widzę że zaraz wykończycie wątek idę już zakładać nowy piszcie sobie dalej, niedługo wrzucę Wam link do nowej części

Monia faktycznie!! Nawet nie zauwazylam ze to jzu prawie 5 tys nastukane popisalas dzis z nami i ruszylo. Bo ostatnimi czasy to ja watku nie poznawalam. Kilka wpsiow na krzyz bylo. A dzis pieknie, jak za "starych dobrych czasow" I mysle ze tak juz zostanie

[Framme]

Napisane przez LosingMyWay

Kazdy robi jak uwaza, morałow nie bede prawić chociaz mi się ciśnie A w nagrode za wysłane CV możesz iść na spacerek A gdzie mieszkasz w Szwecji ?

Możesz prawić morały, może jeszcze palenie rzucę przy okazji Przyjmę wszystko A mieszkam w Stenungsund, mała mieścina 45 km na północ od Göteborg'a

Napisane przez czbasia

wg mnie sa ok Ja jadlam i chudlam

To ja dziś też zjem, lepsze to niż chipsy

Napisane przez Ladywithweapon

Jabłka zapiekane z ryżem sa pyszne- ja mam gotowy domowy mus, więc jak już zabraknie mi pomysłów to sobie zrobię- albo jak dojdę do 65 na stałe :P Bo ja nie wyobrazam sobie tego na nie-słodko :P Ale już wolę uzywać cukier niż słodziki- to badziewie. Tylko to bardziej na obiad- nie jadaj owoców popołudniu, bo też mają dużo cukru itd. Wiem, że lepiej owoc nic coś słodkiego, ale skoro chcesz schudnąć to trzeba ostro ;p Ja wieczorami owoców nie jadam- czasem na podwieczorek coś małego jak mam wielką ochotę na coś słodkiego.

Ja na samym początku szperałam po forum dietetycznym- jest tutaj wiele przepisów i porad co do jedzenia Więc szukaj też tam- to dużo daje

Cocktail jezu jaka figura! Oddaj mi brzuch, ok? hahaha I jaki tyłek :P Ale z ciebie laska


No i was nadrobiłam :P Ale się napisałyście :P

Ja już po obiedzie Pyszności ;p Oczywiście zdjecie jest

Ś:musli+herbata
II: sałatka warzywna z kurczakiem (pyszna była!)+jabłko+nektarynka (chyba jak na plan od 7-16:30 to nie jest zle :P)
O:pierś z indyka+brokuły+papryka+sz pinak+kefir

Na kolacje jak zgłodnieje to będzie ryba

Nie staje nawet na wagę, bo znowu dostaje okres- znowu zostaly mi 4tabletki aktywne... jutro zapiszę się do gina. I na wszystkie inne badania, bo od tygodnia strasznie często chodzę do toalety. Nie wiem co się dzieje- w szkole byłam z 8razy- dziś już łącznie z 12... przecież to nie jest normalne. I tak już drugi tydzien mi się ciągnie to musze wszystkie wyniki porobić.

Siadam do nauki, bo chce potem pojezdzic

Obiecuję, że od jutra owoce tylko przed obiadem

Co w takim razie najlepiej jeść na podwieczorek i kolację? Oprócz jajek i sera białego, za którym nie przepadam

[czbasia]

Napisane przez Framme

To ja dziś też zjem, lepsze to niż chipsy

Obiecuję, że od jutra owoce tylko przed obiadem

Co w takim razie najlepiej jeść na podwieczorek i kolację? Oprócz jajek i sera białego, za którym nie przepadam

Nie popadajmy w paranoje , jak na podwieczorek zjesz owoc to tragedia sie nie stanie Poza tym mozesz zjesc kanapkę (a moze z pieczywem chrupkim albo ryzowym??) , wspomniany wczesniej jogurt czy serek, rybkę, jakas salatke z warzywami (bez majonezu oczywiscie) Umiar najwazniejszy. No i wystrzegac sie slodyczy i fast foodow popoludniu- to wg mnei oczywiscie- klucz do sukcesu

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

No to moja spowiedz:
wczoraj-porazka
I- kawalek ciasta + kawa z mlekiem
II jablko
III- ryz z warzywami + kurczak w panierce, malutka porcja+ sos z rydzow(na smeitanie)
IV jablko
V- 3 kawalki pizzy na cienkim spodzie+ piwo
Dzis
I -szklanka soku
II- bulka z maslem i twarogiem + pomidor
III- kawa z mlekiem + 2 kostki czeko
IV-zupa warzywna +kromka z maslem + kawalek ciasta na deser znowu nie potrafilam sobie odmowic
V -planuje serek wiejski-tyle ze ja wiesniaka tylko na slodko albo z lyzeczka konfitury alboz miodem albo wase z salatka z makreli I na tym mam nadzieje ze bedzie koniec

[Framme]

Napisane przez czbasia

Nie popadajmy w paranoje , jak na podwieczorek zjesz owoc to tragedia sie nie stanie Poza tym mozesz zjesc kanapkę (a moze z pieczywem chrupkim albo ryzowym??) , wspomniany wczesniej jogurt czy serek, rybkę, jakas salatke z warzywami (bez majonezu oczywiscie) Umiar najwazniejszy. No i wystrzegac sie slodyczy i fast foodow popoludniu- to wg mnei oczywiscie- klucz do sukcesu

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

No to moja spowiedz:
wczoraj-porazka
I- kawalek ciasta + kawa z mlekiem
II jablko
III- ryz z warzywami + kurczak w panierce, malutka porcja+ sos z rydzow(na smeitanie)
IV jablko
V- 3 kawalki pizzy na cienkim spodzie+ piwo
Dzis
I -szklanka soku
II- bulka z maslem i twarogiem + pomidor
III- kawa z mlekiem + 2 kostki czeko
IV-zupa warzywna +kromka z maslem + kawalek ciasta na deser znowu nie potrafilam sobie odmowic
V -planuje serek wiejski-tyle ze ja wiesniaka tylko na slodko albo z lyzeczka konfitury alboz miodem albo wase z salatka z makreli I na tym mam nadzieje ze bedzie koniec

Słodyczy i fast foodów bez problemu potrafię sobie odmówić, więc mam nadzieje będzie dobrze. Wcinam właśnie podwieczorek czyli bananek z jogurtem waniliowym. Wiem, ani banan ani jogurt waniliowy to nie jest dobry pomysł, ale lepszy niż zapiekanka z mnóstwem sera żółtego napewno.

Czyli u mnie dziś tak :

I Porządna szklanka jogurtu i kawka (bez cukru oczywiście i bez mleka)
II Kanapka z serem i plasterkiem wędliny no i masłem niestety
III Makaron z sosem pomidorowym (lekko podsmażona cebula, czosnek i papryka, pomidory)
IV Banan z jogurtem waniliowym
V 2 jajka na miękko

[monika01011986]

Napisane przez czbasia

Monia faktycznie!! Nawet nie zauwazylam ze to jzu prawie 5 tys nastukane popisalas dzis z nami i ruszylo. Bo ostatnimi czasy to ja watku nie poznawalam. Kilka wpsiow na krzyz bylo. A dzis pieknie, jak za "starych dobrych czasow" I mysle ze tak juz zostanie

No pewnie że tak zostanie jeszcze tylko remont w domu dokończę i będę cała WASZA Mąz poszedł na kurs więc mam wolny czas oczywiście chciał abym pomalowała pokój dzieciom bo kupił dziś farbę ale ja wolę z Wami popisać póki co no i nowy wątek utworzyć !!!

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez zooska

Możecie się posmiać

ale z czego Ty wariacie cery, koloru oczu i cycków Ci zazdraszczam

[Margot85]

Witam czytam i czytam ale sama trochę otumaniona jestem( znieczulenie mi zeszło i ketonal wziąć musiałam- w końcu ten implant mi założono) . Taki ruch na wątku, że aż miło to ja puszke do policzka przyłożę i będę sobie czytać dalej
Śniadanie dziś porządne zjadłam (jajecznica z 2 jajek z 50g szynki , plus pomidor i winogron garść) bo dziś nic ciepłego już nie mogę za bardzo. Dziś pewnie na jogurtach poprzestanie ale jutro już normalnie będzie

Coctail dla mnie figura idealna ale rozumiem,że marzysz o innej takie już baby są

[monika01011986]

Napisane przez czbasia

No ja ostatnio tez nie poznaje panujacej tutaj ciszy Chociaz dzis widze lekka poprawe Heroine i Moni bardzo brakuje

Helołłłł piekna!! Chyba telepatycznie Cie sciagnelam

Mi też Was brakuje dlatego jak mam tylko wolną chwilkę to wpadam na Wizaż teraz będę już częściej z Wami

hehehe no chyba tak! akurat dziś myślałam o Tobie i uznałam że trzeba wejść i dowiedzieć się co u kogo słychać

[Ladywithweapon]

Napisane przez czbasia

Nie popadajmy w paranoje , jak na podwieczorek zjesz owoc to tragedia sie nie stanie Poza tym mozesz zjesc kanapkę (a moze z pieczywem chrupkim albo ryzowym??) , wspomniany wczesniej jogurt czy serek, rybkę, jakas salatke z warzywami (bez majonezu oczywiscie) Umiar najwazniejszy. No i wystrzegac sie slodyczy i fast foodow popoludniu- to wg mnei oczywiscie- klucz do sukcesu

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

No to moja spowiedz:
wczoraj-porazka
I- kawalek ciasta + kawa z mlekiem
II jablko
III- ryz z warzywami + kurczak w panierce, malutka porcja+ sos z rydzow(na smeitanie)
IV jablko
V- 3 kawalki pizzy na cienkim spodzie+ piwo
Dzis
I -szklanka soku
II- bulka z maslem i twarogiem + pomidor
III- kawa z mlekiem + 2 kostki czeko
IV-zupa warzywna +kromka z maslem + kawalek ciasta na deser znowu nie potrafilam sobie odmowic
V -planuje serek wiejski-tyle ze ja wiesniaka tylko na slodko albo z lyzeczka konfitury alboz miodem albo wase z salatka z makreli I na tym mam nadzieje ze bedzie koniec

Jednak pamiętajmy, że owoc to nie posiłek, a przekąska. Znowu będzie ze popadam z nimi w paranoje, ale skoro dziewczyna chce rad to takie są- sama się dziwiłam jak się tego dowiedziałam. Mi się chce słodkiego przez @ więc zagryzłam to bananem (znowu wasza wina :P już kolejne kupiłam :P ). Na kolacje rybka, wszystko na bazie sera białego, jajko, kurczak-ogólnie białe mięso, warzywa- trochę się trzeba ograniczać, ale nie do przesady- jak pomyślisz to jest duży wybór


Basiu nie zaczynaj dnia samym ciastem- puste kalorie. Ja wiem, że dobre, ale mozesz zjesc coś normalnego i do tego kawałek ciasta- jasne, że w bilansie wyjdzie więcej kalorii, ale za to zrowiej. Bo z tego co piszesz wynika, że pierwszy posiłek jesz na obiad, co jest bardzo złe- spowalniasz metabolizm- zamiast jesc wiecej rano to jesz więcej wieczorem. Wiem, że śniadań nie jadacie, więc po prostu może warto coś lekkiego zjesc po wstaniu (owoc itp.) a już na drugie śniadanie coś normalnego-chleb z czyms, sałatkę czy musli.

Czeko i deser? :P Ja na deser owoc wcinam :P Licze, że nie odłoży mi się wszędzie

Daje zdjęcie z soboty- ta koszulka jest straszna i noszę ją własnie tylko na takie sporadycznie wyjscia, bo okropnie wyglądam... W ogóle akurat w tym momencie nie dość, że popiłam to czekałam już bardzo długo az łazienka bedzie wolna hahaha

[Cocktailraspberry]

No jeszcze troche i nowa częśc bedzie

A ja dzisiaj tak:
ś- owsianka +banan
IIś- kawa jabłko
o- krem z borowików z grzankami
p- kawa plus 4 takie paluszki biszkopt z galaretką
k- planuje grahamke z wiesniakiem

Do tego dzisiaj ćwiczenia turo spalanie.

[monika01011986]

Napisane przez czbasia

Noo i wlasnei tak ma byc Od razu jak sei pojawilas wszystko tu ruszylo. Wrocilam z pracy i mam w koncu co robic Siedze, czytam i pisze
A dziekuje, u mnie juz oki na tyle na ile to mozliwe jakos wszystko sobie poukladalam. Mąz cudowny byl w tym ciezkim czasie, zabieral mnie na pizze na piffko i duzo rozmawialismy Jakos to bedzie.. Co ja mowie jakos???!!!! Bedzie dobrze

No coś powoli szło to nasze forum- faktycznie :P teraz bedzie lepiej jeszcze Heroine i Madzia wrócą to będziemy klepać w klawiatury
Cieszę się że u Ciebie dobrze, że wszystko się poukładało martwiłam się o Ciebie i teraz mogę odetchnąć z ulgą A mąż rzeczywiście kochany! Bardzo ładnie się zachował
Ojjj na pewno będzie dobrze! Nie ma innej opcji za rok będziesz juz lulać maleństwo - zobaczysz!

[zelka9o]

Napisane przez Cocktailraspberry

No jeszcze troche i nowa częśc bedzie

eee już dużo Nam nie zostało

[monika01011986]

Madzia6345 powodzenia Tobie również !! zaglądaj do nas w wolnych chwilach będziemy tęsknić trzymaj się cieplutko i nie daj się tłuszczowi

Napisane przez Cindy90

Cześć kochana! fajnie, że znalazłaś dla nas czas widzę, że remoncik idzie pełną parą, super!! Świetnie, że niemiecki coraz lepiej Ci idzie, to świetne uczucie jak zaczynasz kumać o co chodzi. A tym, że się wstydzisz mówić się nie przejmuj, w końcu kiedyś się przełamiesz, przecież tam mieszkasz i masz styczność z tym językiem zazdraszczam Ci niemieckiego jak nie wiem co! też bym chciała
Ucałuj Oskarka od ciotek klotek najlepszego dla synusia
No to musisz do nas wrócić jak widzisz, że przytyłaś w kupie siła! chorobą się nie przejmuj, może Cię nie złapie, miejmy nadzieję!

Monia, pozdrów Madzię ode mnie też!

No pewnie się przełamię za jakiś czas wierzę w siebie
Ja Ci powiem szczerze, że wolałabym się anglika uczyć a nie niemca no ale to szczegół mus to mus :P
Dziękuję - ucałuję Oskarka
Noooo muszę znowu chyba na diete przejść no i Wam będzie raźniej jak też z Wami sie będę odchudzała
Wzięłam Strepsils intensive i prawie przeszło! gardło mniej boli już

A jak u Ciebie? Jak w Dublinie? pracujesz dalej?

Napisane przez Framme

Załącznik 4922567

Załącznik 4922570

Załącznik 4922571

No, to tego no... Właśnie.

eeee widziałam dużo gorsze brzuchy i uwierz mi że da się to zgubić mój po dwóch ciążach był dużo gorszy a teraz nie ma śladu że kiedykolwiek w ciązy byłam! także głowa do góry! Wszystko da się zrobić jak się chce

[CzarnaKawaBuni]

Cześć, Czy mogłabym się dołączyć do wątku ?