Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

[pola_m]

Napisane przez nacia_n

A dzisiaj byliśmy z mężem poleniuchować w saunie. Bajka...

ooo..zazdroszczę. Uwielbiam saunę, w tamtym roku z wiadomych względów musiałam obejść się smakiem, ale w tym nie odpuszczę

Napisane przez Timii

Pola - ręcznie odciągasz??!! ja ręcznie to chyba nic nie dałąbym rady... laktatorem to jeszcze trochę poleci ale ogólnie na brak pokarmu nie narzekam. Marcia już 8,5kg waży tak się teraz ta laktacja pozmieniała...
udanego wyjścia!

Tak, ręcznie. Nie kupowałam laktatora, bo nie miałam potrzeby. Zresztą na początku sikało aż miło Teraz też coś tam w końcu udoiłam To chyba jest tak, że maluchy teraz silniej ssą, więc nie leci tak łatwo

Napisane przez kism

Ja też bardzo lubię planszowe, choć komputerowym czy na xboxa też nieraz ulegam A na planszowe, to nie wiem, czy jakaś moda jest czy co, czy tak akurat w moim towarzystwie się złożyło. Np. na Eurobiznes jest szaleństwo , Scrabble, ale to akurat od lat grywałam i tż też, i jeszcze szwagierka ma taką grę, zabij mnie nie wiem jak się nazywa, gdzie buduje się planszę, zbiera drogi, pola, zamki, są smoki, wróżki
Maks też ma kilka gier i nieraz gramy, lubię jak dostaje w prezencie grę lub książkę zamiast kolejnych aut

Faktycznie coraz bardziej popularne to jest. My lubimy bardzo różne strategiczne - budowanie państw, ekonomia itp. (np "Cywilizacja" albo "Age of empires"). Pod choinkę chcemy sobie kupić "Porto rico"

A w towarzystwie, na imprezach świetnie sprawdza się "Kolejka" - wydana przez IPN jakoś stosunkowo niedawno.

Fajne teraz są te gry, piękne wydania, i masz racje, super sprawa na prezent

Napisane przez stokroteczka777

Znowu mam trądzik różowaty smarowałam tymi maściami które mi dermatolog ostatnio przepisała ale nie było poprawy, więc poszłam do internisty po tabletki które wtedy miałam ( bo dermatolożce musiałabym dać 30 zł za wizytę) a on w szoku, jak ja mogłam brać 10 dni takie tabletki Powiedział, ze one uszkadzają wątrobę przy dłuższym stosowaniu. No i idź człowieku do lekarza. Poza tym, tym razem te zmiany na buzi są troszkę inne, mam mega przesuszoną skórę tam gdzie ten trądzik, że mam wrażenie jakbym miała za mało skóry. Aż się boję co będzie dalej. Teraz posmarowałam się maścią cholesterolową tą od Paulinki bo tak mnie skóra ściągała, że myślałam, że się z niej obedrę

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Decyzja podjęta, wracam do pracy. Wczoraj rozmawiałam z szefową. To była bardzo trudna decyzja, ale tysiąc mieć a nie mieć to jest różnica, a aparat z czegoś będziemy musieli spłacić.
Wieczorem miałam załamkę, jak ja mogłam podjąć taką decyzję, że chcę zostać z dzieckiem, ale dziś sądzę że dobrze zrobiłam.



Która pytała ile kosztują aparaty??
Te które chcemy dla Paulinki 4 lata temu kosztowały 15tys (2 uszka), NFZ daje tylko 1500zł na jeden czyli dostaniemy 3tys. Nie wiem jaki teraz jest cennik, pewnie więcej już kosztują.

o kurde, masakrycznie drogie te aparaty...A jak często się zmienia? (zakładając że się nie popsuje, ani nie zgubi)

Kurczę, nie zazdroszczę tego trądziku... A próbowałaś trochę uspokoić skórę olejami tłoczonymi na zimno? Nie wyleczy Ci to pewnie buzi, ale pewnie załagodzi, trochę odżywi. Bo te wszystkie maści od dermatologów są okropnie drażniące.
Na wizażu jest cały dział o biochemii urody, poczytaj. Mi przy moim masakrycznym wysypie wielkich ropniaków (związane z PCOS), bardzo pomogły różne włąsnoręcznie robione mazidła.

Napisane przez rinco

Właśnie ostatnio się napaliłam na kaszę jaglaną (dla siebie), bo trochę poczytałam o niej, ale jeszcze się nie odważyłam Może jutro spróbuję ugotować.

Czyli dla dziecka gotujesz tak samo? A miksujesz ją potem, przed podaniem?

Jaglana jest bardzo dobra, ja szamię co rano
Nie miksuję, jest mięciusieńka. Gotuję tak samo, tylko jemu daję bez orzechów i migdałów

Napisane przez sweetjoy

Witam z poranną kawą
Nas też dopadło jesienne przeziębienie, młodemu w nocy charczało w nosku, choć kataru jeszcze nie ma. Starsze dziecię zasmarkane i za nic nie mogę przetłumaczyć, że nie wolno przytulać i całować brata... ja też już kicham...
Dałam młodemu wit.C i posmarowałam nosek maścią majerankową i chyba więcej na własną rękę zrobić nie mogę. Do lekarza jeszcze biegła nie będę, bo tak naprawdę to jeszcze kataru nie ma, a teraz w przychodni oblężenie, więc mogłabym tylko pogorszyć sprawę. Czekam na rozwój sytuacji.... a to wszystko oczywiście przez teściową, ale nie będę pisała, bo popsuję sobie humor na cały dzień.....

Wczoraj młody wturlał się pod łóżko i się zaklinował Wyszłam z pokoju tylko na chwilę, wracam a dzieciaka nie ma. Dopiero jak zaczął wrzeszczeć pod łóżkiem, to go znalazłam. Kurde dopiero co skończył 5 m-cy, a już takie numery. Co będzie jak zacznie raczkować? Zdecydowanie za szybko płynie czas....

hihhi, nieźle

Zdrowia życzę dla dzieciaków i dla Ciebie!

[anulka4771]

Napisane przez benka99

Mój Maks też się jeszcze tak nie przemieszcza Przewróci się na brzuch i nie umie się podeprzeć rękami więc robi gąsienicę, ręce na bok i podnosi na nogach dupke do góry i sunie do przodu ryjąc twarzą po łóżku. Szybko się męczy i płacze. I nie mam chwili spokoju, bo jak go położe na plecach to zaraz jest na brzuchu i płacze, bo nie może sobie dalej poradzić...

A jak tam Szymonek?

Nie chcę się chwalić, ale Maks spał dziś do 7 bez żadnych pobudek, smoka też nie musiałam podawać

To mój Szymon robi podobnie lezy na brzuchu unosi dupsko na nogach a ręce nic....ryję głową w dywan...


Szymonek cóż postanowił zrobic sobie głodówkę jadł o 24 i teraz o 9 rano ale ważne że coś zjadł.Jutro pobiora mu krew i jeśli wyniki będą dobre to jutro wyjdziemy.Zajdzie jeszcze do nas neurolog aby zobaczyć Szymonowe leżenie na brzuszku A mieliśmy ogólnie zostac do poniedziałku ale ubłagałam żeby jutro jak wyniki będa ok.Filipek tęskni nic nie jje a z M widziałam się tyle co nic,bo ja go z leczenia przywiozłam w poniedziałek po 15 a o 17 już byliśmy z Szymonem w szpitalu.

[martula007]

Witam
Olwika dzis spala... ahhh cudownie ( jak na te czasy). Poszla spac o 21.. obudzila sie o 0-30 i 3 na smoka, pozniej obudzila sie na jedzenie o 6-30 i dalej spala do 8-30 Jestem mega wyspana

Napisane przez Gaabbi

Witam.



ale jak Ona to robi? Przecież przy karmieniu piersią ciało dziecka przylega do ciała mamy Nie wyobrażam sobie, jak nagle dziecko może wsadzić sobie stopę do buzi podczas karmienia. Przecież taki wygibas potrzebuje miejsca

Nie ma przeciez jednej prawidlowej techniki przystawiania dziecka do piersi Moja nie jest do mnie wtulona calym swoim cialem ( bo tak nie lubi jesc od samego poczatku), tylko raczej woli tak jakby na pleckach lezec... i wtedy ma duuuzo miejsca zeby nagle brac stopy w dlonie, wypluc cycka i wkladac palce do buzi

to nie przypinasz Oliwki w leżaczku? Nie boisz się, że wypadnie?

Nie przypinam, bo zazwyczaj Oliwka lezy w lezaczku pod moja kontrola, np... jak musze cos zjesc, na chwile zajrzec do komputera lub jak rozmawiam przez telefon Ona robi to w 30 sekund... ale jak jej to nie przeszkadza to niech robi..

jak dziecko się odkopuje, to podobno daje znać, że jest mu gorąco i nie powinno się go za wszelką cenę przykrywać ponownie.

Kurcze wiesz co... chyba nie do konca sie z tym zgodze. Oliwka jak byla przykrywana kolderka to co chwile sie odkopywala i ktorejs nocy sprawdzilam czy jej nie zimno... i miala zimne raczki, nosek i kark. W spiworku nie lubi za bardzo spac... dlatego przykrywam ja kocykiem cieplym

Napisane przez pola_m

Hej.


ech, współczuje ciężkiej nocy... Ale to fakt, że do wszystkiego można się przyzwyczaić. A Oliwka budzi się na jedzenie, czy jakieś ma inne powody?
I jak ona się przekręca w tym leżaczku
Ona budzi sie zazwyczaj jak w nocy przewroci sie na brzuch, a tak spac nie chce... a na plecy nie przewraca sie jeszcze... tzn... pare razy sie juz przewrocila, ale to sporadyczne jest. Drugi powod to smoczek... czasami w nocy nagle sobie przypomni, ze chce go podziumgac. A trzeci to zeby

A z przewracaniem ogolnie to jest tak, ze lapie sie jedna reka na oparcie lezaczka, wtedy ma punkt uchwytu i sie przewraca

Napisane przez anulka4771

Cóz życie choć często mam ochotę sobie .Marcin jest po radioterapii aktualnie oczekuje chemioterapii.

A Szymonek od poniedziałku lezy w szpitalu na angine z jakąs wysypką(podejrzewali sepse) ale jednak to tylko wysypka od gorączki.Do tego AZS zaostrzyło się,podczas badania u pediatry przestał oddychać,dostał bezdechu,pediatra pomagał mu zacząć oddychać.Szymonkowi było juz wczoraj lepiej,dziś znowu gorączkuje,nie jje więc leży pod kolejną kroplówką.

Nie mam juz czasami siły.Zastanawiam sie ile ja jeszcze wytrzymam,ile może wytrzymać człowiek i tak już bardzo doświadczony przez życie.

Ale Filipek za to gardło już ma czyste lecz migdały wcale nie powróciły do normy,są ogromne,dostał leki na ich zmniejszenie.

Nie pozostaje nic innego jak zyczyc Ci duzo sily i cierpliwosci

Napisane przez Timii

jejku podziwiam za takie coś. ja totalnie nie umiem się niczego pozbyć i przez to mam naparwdę sporo rzeczy. jak ostatnio się przeprowadzaliśmy - 10mcy temu to potrzebowaliśmy vana a przyjechaliśmy tutaj z 1 walizką no i jak tylko coś wyrzucę to zaraz się okazuje że właśnie to by mi się przydało

Ja tak samo... nienawidze wywalac swoich ciuchow. Jakis czas temu za namowa mojej mamy wywalilam pare... i zaluje, bo wywalilam spodniczke, ktora teraz bylaby baaaaardzo na czasie - kurde a szukalam w sklepach i takiej juz nie ma Ogolnie jestem zakupoholiczka jesli chodzi o ciuchy...

Napisane przez kapukat

Witam



a jeszcze jedno - zazdroszczę spania dzieci! mój syn nigdy nie przesypiał nocy, najpier miał kolki, potem budził się co 2h, a teraz idzie spać -hmm..od dwóch dni nie chodzi spać przed 23 - budzi się co 2 - 2.30 h na jedzenie i wstaje o 5.30.... on chce chyba mnie wykończyć

Pamietam, jak pisalas o swoich przygodach z synkiem- podziwiam Cie!

Napisane przez sweetjoy

Witam z poranną kawą
Nas też dopadło jesienne przeziębienie, młodemu w nocy charczało w nosku, choć kataru jeszcze nie ma. Starsze dziecię zasmarkane i za nic nie mogę przetłumaczyć, że nie wolno przytulać i całować brata... ja też już kicham...
Dałam młodemu wit.C i posmarowałam nosek maścią majerankową i chyba więcej na własną rękę zrobić nie mogę. Do lekarza jeszcze biegła nie będę, bo tak naprawdę to jeszcze kataru nie ma, a teraz w przychodni oblężenie, więc mogłabym tylko pogorszyć sprawę. Czekam na rozwój sytuacji.... a to wszystko oczywiście przez teściową, ale nie będę pisała, bo popsuję sobie humor na cały dzień.....

Trzymam kciuki

Wczoraj młody wturlał się pod łóżko i się zaklinował Wyszłam z pokoju tylko na chwilę, wracam a dzieciaka nie ma. Dopiero jak zaczął wrzeszczeć pod łóżkiem, to go znalazłam. Kurde dopiero co skończył 5 m-cy, a już takie numery. Co będzie jak zacznie raczkować? Zdecydowanie za szybko płynie czas....

Hahaha... dobre! Chyba chcial sie pobawic w chowanego Mi Oliwka tez raz weszla pod kanape, ale bylam przy niej, wiec caly czas widzialam co robi

Napisane przez anulka4771

Witam sie z kawusią ze szpitala

Wy tak tutaj piszecie o pełzaniu,raczkowaniu,itp a mój Szymon tego nie robi.Nie cierpi leżeć na brzuchu jak juz sie na niego przekręci to wytrzymuje dosłownie chwilkę i to leżąc jak przysłowiowa kłoda,bez ruchu.Za to stanie to mu wychodzi super,łapie sie wszystkiego co tylko ma dostępne i chwila i już stoi.No wszystko robi odwrotnie.Zreszta tak jak Filipek.

To Twoje chlopaki rozwijaja sie tak jak ja. Ominelam okes raczkowania i od razu zaczelam wstawac, a potem chodzic Oliwka tez cos stara sie wstawac, ale przyznaje, ze jak to widze to zaraz pdchodze i staram sie ja zajac czyms innym bo to jednak chyba dla niej troche za wczesnie.



Ufff odpisalam

[onething]

Mogę czymś rozrzedzać te dania słoiczkowe?

[ladybird_1987]

Hej!
Anulka trzymam kciuki żeby wyniki dobrze wyszły. Wiadomo, w domu najlepiej.

martula ja też kiedyś karmiłam tak jak Ty. Ale jak położna to zobaczyła to powiedziała mi że mam zmienić pozycję karmienia. Nawet w książeczkę wpisała: korekta pozycji karmienia czy jakoś tak. Że niby niepotrzebnie dziecko mięśnie szyi napina czy jakoś tak. Teraz karmię małą "brzuszko do brzuszka".

[martula007]

Napisane przez ladybird_1987

Hej!
Anulka trzymam kciuki żeby wyniki dobrze wyszły. Wiadomo, w domu najlepiej.

martula ja też kiedyś karmiłam tak jak Ty. Ale jak położna to zobaczyła to powiedziała mi że mam zmienić pozycję karmienia. Nawet w książeczkę wpisała: korekta pozycji karmienia czy jakoś tak. Że niby niepotrzebnie dziecko mięśnie szyi napina czy jakoś tak. Teraz karmię małą "brzuszko do brzuszka".

Hmm... ale ja jak bylam w szpitalu i jak polozna tu do mnie przychodzila to same tak mi ja przystawily i mowily, ze dobrze dziecko przystawiam, moze zle tlumacze to jak ona lezy. zaraz poszukam na necie jakis zdjec, jak znajde to wstawie


Okey.. jedno zdjecie pokazuje jak ja mloda karmie, a drugie, ze pozycja ta daje swobode nozkom Juz z reszta nie bede nic zmieniac, mloda ma 6 miesiecy i przyzwyczaila sie do takiej pozycji Najwazniejsze, ze je

[natusiakac21]

Napisane przez onething

Mogę czymś rozrzedzać te dania słoiczkowe?

Ja jak są zbyt gęste niektóre to dodaję odrobinę wody. Pytałam oczywiście najpierw pediatry i pozwoliła.

[blueelektron]

Napisane przez benka99

Mmmm napewno wypróbuję

Dady wychodzą nawet 54gr za szt!! Są 54szt za 28,99zł.
Ja jestem z nich bardzo zadowolona, miałam tylko 2 paczki Pampersów na początku, a potem już kupowałam Dady i Maks nie miał nigdy odparzeń, nie przesikiwał ani nic.
W szpitalu słyszałam, że produkuje je ta sama firma co Pampersy ale nie wiem czy to prawda.

nie wiem czemu taka cena za te dady, dziwne

Napisane przez onething

Dzień dobry
Wychodzi na to, że w zeszłym tygodniu zrobiłam zloty interes kupując Huggies 4 /102szt za 54 zł.

ja kupiłam ostatnio huggisy za 47 groszy w Auchan

Napisane przez onething

Mogę czymś rozrzedzać te dania słoiczkowe?

ja dodaje wody, mój synek nie lubie jak danie jest za gęste, staje mu wtedy w gardle i ma odruch wymiotny

dziś mały wpałaszuje, indyka z marchewką, jabłkiem i ziemniakiem

rinco akurat tak się składa, że ja pstryknęłam ostatnio fotkę

od razu napiszę, że to brązowe jasne po bokach to bułka tarta, ktoś mi się wtrynił do pieczenia, drugi już robiłam bez bułki na blaszcze, nic się nie przypaliło

[natusiakac21]

Napisane przez blueelektron

nie wiem czemu taka cena za te dady, dziwne

ja kupiłam ostatnio huggisy za 47 groszy w Auchan

ja dodaje wody, mój synek nie lubie jak danie jest za gęste, staje mu wtedy w gardle i ma odruch wymiotny

dziś mały wpałaszuje, indyka z marchewką, jabłkiem i ziemniakiem

rinco akurat tak się składa, że ja pstryknęłam ostatnio fotkę

od razu napiszę, że to brązowe jasne po bokach to bułka tarta, ktoś mi się wtrynił do pieczenia, drugi już robiłam bez bułki na blaszcze, nic się nie przypaliło

Ja też huggisy kupiłam w tej cenie w kauflandzie.
Ale pysznie wygląda ten tort.
A ja tymczasem zajadam pycha marchewkę z ogródka teściowej. Kurde nigdy takiej słodkiej marchwi nie jadłam.

[blueelektron]

Napisane przez natusiakac21

Ja też huggisy kupiłam w tej cenie w kauflandzie.
Ale pysznie wygląda ten tort.
A ja tymczasem zajadam pycha marchewkę z ogródka teściowej. Kurde nigdy takiej słodkiej marchwi nie jadłam.

nie ma to jak marchewka z ogródka te z marketu smaku nie mają

jeśli chodzi o słodkie, to nie prędko znów zrobię ten tort czy jakieś inne ciasto, już drugi dzień nie jem słodyczy, takie postanowienie mam, zobaczymy jak długo tak wytrwam przydałoby się coś zrzucić, za 1 kg będę ważyć tyle co w ciąży:mur : masakra a kit w lustro jeszcze patrzeć mogę

[natusiakac21]

Napisane przez blueelektron

nie ma to jak marchewka z ogródka te z marketu smaku nie mają

jeśli chodzi o słodkie, to nie prędko znów zrobię ten tort czy jakieś inne ciasto, już drugi dzień nie jem słodyczy, takie postanowienie mam, zobaczymy jak długo tak wytrwam przydałoby się coś zrzucić, za 1 kg będę ważyć tyle co w ciąży:mur : masakra a kit w lustro jeszcze patrzeć mogę

Zgadzam się.
Ja też źle się czuję ze sobą, ale ja nie potrafie sobie odmówić. Jak słysze słowo dieta lub zakaz jedzenia np. słodyczy to automatycznie robię się głodna.
Teraz ćwiczę na xbox kinect taniec i fitnes i mam nadzieje, że waga ruszy.

[cate_]

Witam

Stokrotko cena za aparat powalająca, a w ogóle za to 1500 zł można coś kupić czy zawsze trzeba dokładać z własnych pieniędzy??

Wróciliśmy ze szczepienia, mamy 7,5 kg i 66 cm

[martula007]

Napisane przez blueelektron

rinco akurat tak się składa, że ja pstryknęłam ostatnio fotkę

od razu napiszę, że to brązowe jasne po bokach to bułka tarta, ktoś mi się wtrynił do pieczenia, drugi już robiłam bez bułki na blaszcze, nic się nie przypaliło

o jaaaa podziel sie ale bym taki torcik zjadla... ahhh

[clauudik]

I my witamy sie po szczepieniu. Waga 9100 g, wzrost 72,5 cm. Filip zniosl dzielnie wklocie, teraz juz smacznie spi, a ja kombinuje jak wygramolic sie z lozka zeby go nie obudzic.

W ogole to dzisiaj pobilismy chyba swoj rekord i spalismy do 11 wszyscy troje, bo maz ma wolne a wczoraj sobie postanowilam ze wstane rano i wezme sie za porzadki, miedzy innymi w szafie. No coz, moze jutro

[moniczka1302]

Witam się i ja!
Wzoraj nie miałam weny na pisanie, ale przeczytałam Wasze posty.

Anulka - nie wiem, jak mam to ubrac w słowa, aby dodac Wam otuchy w tak cieżkich chwilach, ale trzeba miec w sobie duzo wiary i nadziei, że to co dobre, jeszcze Was spotka. Przytulam strasznie mocno i życzę zdrowia dla Rodzinki i siły dla Ciebie.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Onething - skóra Hani już coraz ładniejsza, poprawia sie po nowym mleku. Na nóżkach tylko jeszcze jest sucho, buzia w porządku. Bebilon pepti jej posmakował.
Z kleikiem kukurydzianym młóci aż się uszy trzęsą.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Gaabbii - spoko, że już lepiej

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez onething

Mogę czymś rozrzedzać te dania słoiczkowe?

Słoika nie rozrzedzałam, ale swoje zupki owszem - wodą. Myślę, że słoikowe też jak najbardziej mozna.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez blueelektron

nie wiem czemu taka cena za te dady, dziwne

ja kupiłam ostatnio huggisy za 47 groszy w Auchan

ja dodaje wody, mój synek nie lubie jak danie jest za gęste, staje mu wtedy w gardle i ma odruch wymiotny

dziś mały wpałaszuje, indyka z marchewką, jabłkiem i ziemniakiem

rinco akurat tak się składa, że ja pstryknęłam ostatnio fotkę

od razu napiszę, że to brązowe jasne po bokach to bułka tarta, ktoś mi się wtrynił do pieczenia, drugi już robiłam bez bułki na blaszcze, nic się nie przypaliło

mniammmiiii

[onething]

blueelektron oraz natusiakac21
Proszę następnym razem informować koleżanki o takich promocjach, bo ja się tu cieszę, z 0,53/szt, a wy mi tu z kosztami poniżej 0,50

Cate, clauudik dla maluszków.

moniczka, czyli to wina mleka była? A Emolium pomaga czy raczej nie bardzo?

[moniczka1302]

Napisane przez natusiakac21

Zgadzam się.
Ja też źle się czuję ze sobą, ale ja nie potrafie sobie odmówić. Jak słysze słowo dieta lub zakaz jedzenia np. słodyczy to automatycznie robię się głodna.
Teraz ćwiczę na xbox kinect taniec i fitnes i mam nadzieje, że waga ruszy.

proponuje tez trening z Ewą Chodakowską. Daje wycisk dziołcha.
Ja robię tylko 1/3 treningu bo na dalszą częśc nie mam siły. MASAKRA - moja kondycja jest zerowa.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez onething

blueelektron oraz natusiakac21
Proszę następnym razem informować koleżanki o takich promocjach, bo ja się tu cieszę, z 0,53/szt, a wy mi tu z kosztami poniżej 0,50

Cate, clauudik dla maluszków.

moniczka, czyli to wina mleka była? A Emolium pomaga czy raczej nie bardzo?

Tak, mleko bylo do :dupa: Emolium stosujemy dłuzej od nowego mleka, ale nawilża fajnie,.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Cate i claudik - gratki za wagę i wzrosty ale macie spore roznice w wadze i wzroscie

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Smyk1 - często jestes na naszym forum może chcesz dołączyc??

Wkręciłam się w serial "Prawo Agaty" już skończyłam 1-szą serię Za-je-bis-ty jest, i ten soundtrack.

[rinco]

Napisane przez blueelektron

rinco akurat tak się składa, że ja pstryknęłam ostatnio fotkę

od razu napiszę, że to brązowe jasne po bokach to bułka tarta, ktoś mi się wtrynił do pieczenia, drugi już robiłam bez bułki na blaszcze, nic się nie przypaliło

Aaaaaa!!!!
Chyba jednak nie powinnam oglądać takich zdjęć

Napisane przez blueelektron

jeśli chodzi o słodkie, to nie prędko znów zrobię ten tort czy jakieś inne ciasto, już drugi dzień nie jem słodyczy, takie postanowienie mam, zobaczymy jak długo tak wytrwam przydałoby się coś zrzucić, za 1 kg będę ważyć tyle co w ciąży:mur : masakra a kit w lustro jeszcze patrzeć mogę

Ja też się zawzięłam i też od dwóch dni przystopowałam ze słodkim Na razie jakoś jakoś się trzymam, ciekawe kiedy wymięknę Ale ten tort zrobię, bo mam imieniny za niedługo, więc pewnie się rodzinka napatoczy i trzeba będzie mieć coś na poczęstunek

Napisane przez clauudik

W ogole to dzisiaj pobilismy chyba swoj rekord i spalismy do 11 wszyscy troje, bo maz ma wolne a wczoraj sobie postanowilam ze wstane rano i wezme sie za porzadki, miedzy innymi w szafie. No coz, moze jutro

Co robisz Filipowi, że Ci tyle śpi? U nas codziennie o 5 rano pobudka, nie ma zmiłuj...

[natusiakac21]

Napisane przez onething

blueelektron oraz natusiakac21
Proszę następnym razem informować koleżanki o takich promocjach, bo ja się tu cieszę, z 0,53/szt, a wy mi tu z kosztami poniżej 0,50

Cate, clauudik dla maluszków.

moniczka, czyli to wina mleka była? A Emolium pomaga czy raczej nie bardzo?

Polecam stronę http://www.promobaby.pl/ ja bez zajrzenia ni wybieram się na żadne dzieciowe zakupy
czasem nawet to wygląda tak, że odwiedzam kilka sklepów bo w każdym co innego mają.

Napisane przez moniczka1302

proponuje tez trening z Ewą Chodakowską. Daje wycisk dziołcha.
Ja robię tylko 1/3 treningu bo na dalszą częśc nie mam siły. MASAKRA - moja kondycja jest zerowa.

Moja kondycja też 0 albo i poniżej zera

[moniczka1302]

Napisane przez natusiakac21

Polecam stronę http://www.promobaby.pl/ ja bez zajrzenia ni wybieram się na żadne dzieciowe zakupy
czasem nawet to wygląda tak, że odwiedzam kilka sklepów bo w każdym co innego mają.


Moja kondycja też 0 albo i poniżej zera

Fjna strona! Zapiszę ją sobie w ulubionych

[pola_m]

blueelektron, niezły ten torcik Ci wyszedł...zjadłoby się

Natusia, fajna ta stronka promocyjna
Niunia, może by ją dać na pierwszą stronę?

Napisane przez moniczka1302

proponuje tez trening z Ewą Chodakowską. Daje wycisk dziołcha.
Ja robię tylko 1/3 treningu bo na dalszą częśc nie mam siły. MASAKRA - moja kondycja jest zerowa.

A ten trening masz taki na płycie i ćwiczysz, czy to jakiś program jest rozpisany?
Ja zarzuciłam bieganie ostatnio. Jest za zimno i ciemno dla początkującego amatora Ćwiczę w domu - jakieś takie własne, trochę jogi, trochę tańca, ale zauważyłam że jakoś coraz mniej czasu mi to zajmuje Więc przydałby się może jakiś "zewnętrzny" program

Napisane przez clauudik

I my witamy sie po szczepieniu. Waga 9100 g, wzrost 72,5 cm. Filip zniosl dzielnie wklocie, teraz juz smacznie spi, a ja kombinuje jak wygramolic sie z lozka zeby go nie obudzic.

W ogole to dzisiaj pobilismy chyba swoj rekord i spalismy do 11 wszyscy troje, bo maz ma wolne a wczoraj sobie postanowilam ze wstane rano i wezme sie za porzadki, miedzy innymi w szafie. No coz, moze jutro

gratki dla Filipa

Kurde, nieźle pospaliście
I co, tak od wieczora spał? Jak potem w ciągu dnia?

Antoś też co rano o 6 już radośnie sobie gada, jest obudzony i gotowy na nowy dzień Na szczęście na pierwszą drzemkę pada koło 8.30-9 i śpi do 10 mniej więcej. Wtedy mogę ogarnąć siebie i dom, zjeść i wypić kawkę

[cate_]

Napisane przez onething

Cate, clauudik dla maluszków.

Napisane przez moniczka1302

Cate i claudik - gratki za wagę i wzrosty ale macie spore roznice w wadze i wzroscie

Dziękujemy moje dziecię miesiąc młodsze więc i mniejsze

[clauudik]

Napisane przez moniczka1302

[/COLOR]Cate i claudik - gratki za wagę i wzrosty ale macie spore roznice w wadze i wzroscie

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Smyk1 - często jestes na naszym forum może chcesz dołączyc??

Wkręciłam się w serial "Prawo Agaty" już skończyłam 1-szą serię Za-je-bis-ty jest, i ten soundtrack.

Dziękujemy różnice faktycznie spore, chciałam sprawdzić jak wiekowo się różnią, ale _cate nie ma na liście czemu się nie upominasz?? Niunia na pewno uzupełni
A co do serialu, to też uwielbiam! Tak samo Amy McDonald, która wykonuje piosenkę z czołówki

Napisane przez rinco

Co robisz Filipowi, że Ci tyle śpi? U nas codziennie o 5 rano pobudka, nie ma zmiłuj...

hehe kobitom nie dogodzi ja bym wolała, żeby przesypiał noce jak Twój Seba. U nas wieczór wyglądał tak, że Filip usnął o 20, 22 pobudka i zabawa do 1szej, kolejna pobudka o 5:20 jakieś pół godziny płaczu. Pospał do 8, bawił się w łóżeczku chwile, jedzenie i znowu spanie. W czasie kiedy Filip się bawil, my z mężem spaliśmy ja bardziej na czuwaniu, bo łóżeczko dopiero dzisiaj mamy obniżać, a mała bestia się już podciąga do siadania. Więc spanie było na raty, ale w sumie się wyspałam.

Napisane przez natusiakac21

Polecam stronę http://www.promobaby.pl/ ja bez zajrzenia ni wybieram się na żadne dzieciowe zakupy
czasem nawet to wygląda tak, że odwiedzam kilka sklepów bo w każdym co innego mają.


Moja kondycja też 0 albo i poniżej zera

Napisane przez moniczka1302

Fjna strona! Zapiszę ją sobie w ulubionych

Napisane przez pola_m

blueelektron, niezły ten torcik Ci wyszedł...zjadłoby się

Natusia, fajna ta stronka promocyjna
Niunia, może by ją dać na pierwszą stronę?

gratki dla Filipa

Kurde, nieźle pospaliście
I co, tak od wieczora spał? Jak potem w ciągu dnia?

Antoś też co rano o 6 już radośnie sobie gada, jest obudzony i gotowy na nowy dzień Na szczęście na pierwszą drzemkę pada koło 8.30-9 i śpi do 10 mniej więcej. Wtedy mogę ogarnąć siebie i dom, zjeść i wypić kawkę

Stronka moje kochane jest na naszej pierwszej stronie jeszcze od poczekalni, pod linkiem dzieciowe promocje bodajze Co do Filipa spania to odpisałam wyżej. W ciągu dnia natomiast ostatnio ma jedną drzemkę 2-3 godziny. Teraz śpi już chyba 1,5 godz. Możliwe, że jeszcze ok 17 się zdrzemnie przy cycu.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez cate_

Dziękujemy moje dziecię miesiąc młodsze więc i mniejsze

Tak właśnie myślałam zresztą mój dosyć wyrośnięty

[anulka4771]

Napisane przez natusiakac21

Polecam stronę http://www.promobaby.pl/ ja bez zajrzenia ni wybieram się na żadne dzieciowe zakupy
czasem nawet to wygląda tak, że odwiedzam kilka sklepów bo w każdym co innego mają.

Napisane przez clauudik

Stronka moje kochane jest na naszej pierwszej stronie jeszcze od poczekalni, pod linkiem dzieciowe promocje bodajze

właśnie to miałam pisać Ta stronka jest na pierwszej stronie

[blueelektron]

Napisane przez natusiakac21

Polecam stronę http://www.promobaby.pl/ ja bez zajrzenia ni wybieram się na żadne dzieciowe zakupy
czasem nawet to wygląda tak, że odwiedzam kilka sklepów bo w każdym co innego mają.


Moja kondycja też 0 albo i poniżej zera

właśnie chciałam wklejać tą stronę

[Timii]

Napisane przez moniczka1302

Wkręciłam się w serial "Prawo Agaty" już skończyłam 1-szą serię Za-je-bis-ty jest, i ten soundtrack.

ja oglądałąm cały pierwszy sezon i teraz śledzę na bieżąco ioglądam też "lekarze"

[stokroteczka777]

Witam.
pola m
nie wiem na ile jest aparat. musze sie dowiedziec. a tradzik...chociaz mam wrazenie ze to moze co innego, bo inne mam odczucia na skorze, smaruje mascia cholesterolowa i jest o niebo lepiej.
nie smarowalam olejami. nie do konca wiem o jakie chodzi.

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Cate
1500zl to na analogowy jeden moze starczy, a taki maluszek powinien miec aparat cyfrowy, a juz na pewno przy takiej wadzie jaka ma Paulina. poza tym te cyfrowe spevjalnie dla niemowlat i malych dzieci sda leciutkie i malutkie a to jest wazne przy tak malutkich uszkach. no i programuje sie je kompeterowo to tez ponoc zaleta.

[natusiakac21]

Napisane przez anulka4771

właśnie to miałam pisać Ta stronka jest na pierwszej stronie

Napisane przez clauudik

Dziękujemy różnice faktycznie spore, chciałam sprawdzić jak wiekowo się różnią, ale _cate nie ma na liście czemu się nie upominasz?? Niunia na pewno uzupełni
A co do serialu, to też uwielbiam! Tak samo Amy McDonald, która wykonuje piosenkę z czołówki

hehe kobitom nie dogodzi ja bym wolała, żeby przesypiał noce jak Twój Seba. U nas wieczór wyglądał tak, że Filip usnął o 20, 22 pobudka i zabawa do 1szej, kolejna pobudka o 5:20 jakieś pół godziny płaczu. Pospał do 8, bawił się w łóżeczku chwile, jedzenie i znowu spanie. W czasie kiedy Filip się bawil, my z mężem spaliśmy ja bardziej na czuwaniu, bo łóżeczko dopiero dzisiaj mamy obniżać, a mała bestia się już podciąga do siadania. Więc spanie było na raty, ale w sumie się wyspałam.






Stronka moje kochane jest na naszej pierwszej stronie jeszcze od poczekalni, pod linkiem dzieciowe promocje bodajze Co do Filipa spania to odpisałam wyżej. W ciągu dnia natomiast ostatnio ma jedną drzemkę 2-3 godziny. Teraz śpi już chyba 1,5 godz. Możliwe, że jeszcze ok 17 się zdrzemnie przy cycu.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------



Tak właśnie myślałam zresztą mój dosyć wyrośnięty

Napisane przez blueelektron

właśnie chciałam wklejać tą stronę

Ja ją bardzo lubie bo zawse wiem gdzie i po co się wybrać, no i nie trzeba przeglądać stosu gazetek tylko wystarczy kliknąć jedną stronkę i już

[cate_]

Napisane przez clauudik

Dziękujemy różnice faktycznie spore, chciałam sprawdzić jak wiekowo się różnią, ale _cate nie ma na liście czemu się nie upominasz?? Niunia na pewno uzupełni


Tak właśnie myślałam zresztą mój dosyć wyrośnięty

Już nadrabiam zaległości
Dane do listy:
Maximilian, tp. 09.06.12, ur. 04.06.12, waga 3790, 51 cm

Mam nadzieję, że nie będzie powodu by mnie drugi raz usunąć

Napisane przez stokroteczka777

Cate
1500zl to na analogowy jeden moze starczy, a taki maluszek powinien miec aparat cyfrowy, a juz na pewno przy takiej wadzie jaka ma Paulina. poza tym te cyfrowe spevjalnie dla niemowlat i malych dzieci sda leciutkie i malutkie a to jest wazne przy tak malutkich uszkach. no i programuje sie je kompeterowo to tez ponoc zaleta.

Można się było domyślić, że na NFZ to tylko coś beznadziejnego można kupić, choć pewnie wielu rodziców musi się tym zadowolić z powodu braku funduszy jak czasami o tym pomyślę to nie chce mi się wracać do PL.

[rozowa1987]

Którąś z was jest miłośniczką kwiatów odrazu przepraszam bo Nie pamiętam ktòra,mam pytanie odnośnie juki ,koło łodygi mam pełno takich czarnych muszek i w ziemię też ich się pełno roi opròcz tego po domu też już latają jak to usunąć ?czy pozostaje się już pozbyć kwiata