Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV - Strona 87 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-19, 15:04   #2581
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 369
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
W szpitalu bylo strasznie... Nie chcieli mnie wypuscic wczesniej, gdyz obawiali sie krwotoku. Pech chcial ze jak bylam na oddziale, to umarla 24 letnia dziewczyna, ktora sie wykrwawila po porodzie (cala polska o tym trabiła w tym tygodniu-wlasnie teraz w panoramie o tym mowia). Wszyscy lekarze na ginekologii po tym zdarzeniu boja sie robic jakikolwiek zabieg...
o kurcze... to jest strasze ile kobieta poswieca sie dla dziecka, niektore nawet wlasnym zyciem, to jest prawdziwa milosc, faceci tego nie rozumieja...
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:12   #2582
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Eh, na pewno kiedys sie z tego podniose, choc na razie tylko placze..
Na pewno ten etap minie, przestaniesz płakać, ale w sercu pozostanie to na zawsze. Trzymaj się

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
faceci tego nie rozumieja...
Ja bym tego tak nie generalizowała...
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:25   #2583
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
chyba bym chciala krazek lub zaszycie...

ooo... u mnie nie bylo na to szans... "za mloda" ciaza... dostalam 10 dni L4...
Trzymam kciuki za formalnosci

ogladam wlasnie w TV. straszna historia...

Skrocony urlop macierzynski przysluguje bez wzgledu na wiek ciazy.
Dziecko jest wg polskiego prawa od momentu zaplodnienia i jak zalatwisz wszystkie formalnosci (karta ze szpitala, badania genetyczne platne w kierunku plci, akt urodzenia matrwego dziecka z USC) to nalezy sie i urlop macierzynski skrocony i zasilek pogrzebowy, nie wazne czy bylas w 5 tc czy np w 25tc.

Dobrze jest znac swoje prawa. Ale zanim je poznalaam to przeczytalam sporo na ten temat. Jakbym przez to nie przebrnela to tez bym nie miala o niczym pojecia, bo nikt o tym nie chce informowac, a ZUS zaciesza, ze nikt nic nie wie i nikt nie chce zadnej kasy. Niewiedza dziewczyn roniących jest po prostu ZUS0wi na reke I to jest przykre...

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Na pewno ten etap minie, przestaniesz płakać, ale w sercu pozostanie to na zawsze. Trzymaj się
Masz racje, moje pierworodne dziecko pozostanie w moim sercu na zawsze. Ciesze sie takze z faktu, ze zdecydowalam sie je pochowac. Bede miala miejsce, gdzie zapale lampke, pomodle sie i czasami bede mogla zaplakac... Eh, to wszystko jest bardzo trudne
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA

Edytowane przez elizabarbara
Czas edycji: 2012-11-19 o 15:29
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:26   #2584
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 369
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Na pewno ten etap minie, przestaniesz płakać, ale w sercu pozostanie to na zawsze. Trzymaj się



Ja bym tego tak nie generalizowała...
chodzi mi o to, ze faceci nie rozumieja jak to jest kiedy w naszym ciele rozwija sie zycie, zawsze matki beda blizej swoich dzieci
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:44   #2585
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Elizabarbara dobrze, że już jesteś z namiteraz tylko czas zaleczy rany...

Wiesz co, to my miałyśmy zabieg w tym samym szpitalu...
mi wydali kartę, że chłopiec
Eliza poszukaj może na stronie www.poronienie.pl bo mi się wydaje, że czytałam tam że jak nie da się określić płci to wpisują domniemaną(sugerowaną przez rodziców)...

widzisz te same miasto, pewnie ci sami lekarze a jaka różnica....

Ściskam Cię mocno!!! Zostań tu z nami, dziewczyny dają dożo siły

Pani dacie radę z Torrensemwytrzymali ście tyle to i reszta szybko zleci
a jak tam wasze uzębienie???leczyłaś już?

Koocur mnie też nie bolą (.)(.) ale już przestałam sobie wkręcać(na razie)

UWAGA MAM JUŻ CISZĘ POD SERCEM?KOMU WYSŁAĆ TERAZ?bo już nie pamiętam...przepraszam:ni e:


Bardzo się wkurzyłam w pracy
jak im powiem, że znowu jestem w ciąży to mnie pewnie zlinczują...
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:45   #2586
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Lekarz wydal mi karte do rejestracji dziecka, bo na nim to prawie wymusilam. Chce pochowac malenstwo i te papiery byly mi potrzebne.
Niestety nie mialam wpisanej plci i jezeli chce akt z USC to musze zrobic badania w kierunku oznaczenia plci. Wtedy wydadza mi akt urodzenia martwego dziecka z USC i bede mogla pojsc na skrocony 8 tygodniowy urlop macierzynski. Teraz po prostu nie nadaje sie do zadnej pracy

W szpitalu bylo strasznie... Nie chcieli mnie wypuscic wczesniej, gdyz obawiali sie krwotoku. Pech chcial ze jak bylam na oddziale, to umarla 24 letnia dziewczyna, ktora sie wykrwawila po porodzie (cala polska o tym trabiła w tym tygodniu-wlasnie teraz w panoramie o tym mowia). Wszyscy lekarze na ginekologii po tym zdarzeniu boja sie robic jakikolwiek zabieg...
O matko aż mi ciarki przeszły... Makabra

U nas jest grób, gdzie leżą dwie osoby. Dziewczynka, która zmarła w latach 80. i Dzieciątko. Myślę, że też pewnie strata poronienie.
Kurcze gdzieś mi się obiło o uszy, że w takim wypadku rodzice mogą "zadecydować" o płci, ale nie wiem, czy formalnie również. Pewnie nie...

W każdym razie trzymaj się Eliza i pisz, jak tylko masz ochotę...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:51   #2587
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Skrocony urlop macierzynski przysluguje bez wzgledu na wiek ciazy.
no to mnie oszukano...
heh.

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
a jak tam wasze uzębienie???leczyłaś już?
w trakcie. mialam miec skonczone w pt, ale nie dalo sie. ciezarna sie spocila jak swinia i dentysta stwierdzil, ze sie boi. za tydzien - mam nadzieje - ostatnia wizyta.

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Bardzo się wkurzyłam w pracy
jak im powiem, że znowu jestem w ciąży to mnie pewnie zlinczują...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 15:56   #2588
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
no to mnie oszukano...
heh.

w trakcie. mialam miec skonczone w pt, ale nie dalo sie. ciezarna sie spocila jak swinia i dentysta stwierdzil, ze sie boi. za tydzien - mam nadzieje - ostatnia wizyta.

Uff to będziesz już miała z głowy chociaż to
sama aż się zapiszę do dentysty sprawdzić co tam w paszczy piszczy

Pani lekarze nie chcą sobie komplikować i dodatkowej pracy papierkowej dokładać...dlatego wolą nic nie mówić albo sprowadzić na zły trop...

a w tej pracy to mi się już chce
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 16:31   #2589
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Elizabarbara dobrze, że już jesteś z namiteraz tylko czas zaleczy rany...

Wiesz co, to my miałyśmy zabieg w tym samym szpitalu...
mi wydali kartę, że chłopiec
Eliza poszukaj może na stronie www.poronienie.pl bo mi się wydaje, że czytałam tam że jak nie da się określić płci to wpisują domniemaną(sugerowaną przez rodziców)...

widzisz te same miasto, pewnie ci sami lekarze a jaka różnica....

Ściskam Cię mocno!!! Zostań tu z nami, dziewczyny dają dożo siły
Tak, na krasnickich... Niestety lekarze nie chca juz dawac karty z wpisem domniemanej płci, albo plci z uznania matki. Maja oficjalny zakaz. Jezeli lekarz wpisalby plec, jezeli nie jest ona jeszcze widoczna na usg, to mialby duze nieprzyjemnosci z ZUSu. Chodzi tu o "wyludzania" zasilkow pogrzebowych i urlopow macierzynskich.... Eh to wszystko jest smiechu warte, bo teraz trzeba zrobic badania genetyczne (koszt ok 800zl) na płec, zeby dostac akt z USC. A bez aktu, ani zasilku ani urlopu. Jezeli chodzi o pochowanie dziecka, to chyba wystarczy zaswiadczenie ze szpitala, ale pewna nie jestem..
wieka22, napisz mi prosze, do jakiego lekarza chodzisz.. bo ja planuje zmienic swojego ...


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37703319]O matko aż mi ciarki przeszły... Makabra

U nas jest grób, gdzie leżą dwie osoby. Dziewczynka, która zmarła w latach 80. i Dzieciątko. Myślę, że też pewnie strata poronienie.
Kurcze gdzieś mi się obiło o uszy, że w takim wypadku rodzice mogą "zadecydować" o płci, ale nie wiem, czy formalnie również. Pewnie nie...

W każdym razie trzymaj się Eliza i pisz, jak tylko masz ochotę...[/QUOTE]
Tak jak pisalam wczesniej, mozna bylo wpisac płec z tzw "uznania matki" do konca tamtego roku. Tak mi powiedziano zarowno w szpitalu jak i w ZUSie ...
Teraz trzeba robic te drogie badania..

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
no to mnie oszukano...
heh.

Chyba tak,....
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 16:47   #2590
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Natalia wszystkiego najlepszego dla Mikiego
Inutil za ćwiczenia
Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
U mnie jest tak samo. Tobiasza najbardziej interesuje kuchnia, kojec Tutsi i jej miski. Psa wyrzuca z kojca i wchodzi do niego i tam siedzi a pies siedzi obok
Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość

a Darię najbardziej interesuje kabel od lampy w pokoju a jak dotrze do łazienki do szczotka do wc
uwielbiam wasze maluchy chciałabym zobaczyć je w akcji
Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Dziękuję, że pytacie. Stres jak najbardziej ciążowy bo poprzednio, właśnie mniej więcej w tym momencie dowiedziałam się o chorobie genetycznej mojej córeczki i nie pozostawiono mi żadnych złudzeń. W środę jadę do Łodzi do genetyka, żeby obejrzał Maleństwo, chyba nie muszę pisać co przeżywam, mało jem, mało śpie, do tego się pochorowałam po zjeździe na uczelni, a jakby było mało to moja psinka po operacji ma komplikacje, a ja mam ochotę uciec i się gdzieś schować.
domyślam się co czujesz, trzymam kciuki
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Wlasnie wrocilam od lekarza... w ogole na dzikim luzie szlam na dzisiejsza wizyte (od czwartku czuje Torresa, widze falujacy brzuch). Tja. Szyjka za miekka, za wiotka...
musze oszczedzac sie na maxa. Kurdvvaaaa.... nic innego nie robie od 27 lipca... luteina podwojona, magnez potrojony - USG za tydzien. lekarz sie nad szyciem zastanawia. po badaniu mam krew na wkladce (juz dzwonilam - mam nie panikowac, bo to po badaniu...):mur :
aż mi się płakać zachciało, czemu zawsze musi być coś. to teraz już na placka spędzaj dni

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny,
Wlasnie wrocilam ze szpitala, trzymali mnie tam od zeszlego poniedzialku ze wzgledu na to ze w ciazy bralam acard i on mocno rozrzedzil mi krew. Wczoraj mialam zabieg.. Szybko, bezbolesnie..
Jednak psychicznie jestem niestety wrakiem. Tydzien w szpitalu dodatkowo mnie zdolowal..
Przepraszam, ale nie mialam sily nadrabiac kilkudziesieciu stron zaleglosci....
nie wiem co ci napisać. czytając dziewczyny świeżo po# powracają smutne wspomnienia. dobrze, że jesteś już w domu.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 17:19   #2591
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Jesteśmy. Jestem w☠☠☠☠.. na maxa. Lekarz się spóźnił godzinę, na korytarzu było pełno kichających i pociągających nosem. Weszliśmy do gabinetu, a tam zimno Usg trwało obu bioderek 3 min Wszystko ok. Lekarz zapytał o to jak się urodził, nie zobaczył nawet jego książeczki zdrowia, nie mówiąc o założeniu karty Na pytanie o asymetrię nic nie powiedział. Stwierdził, że wszystko ok. Po czym zainkasował 80 zł i kazał się zgłosić za 6 ms Jego niedoczekanie Pójdziemy do kogoś innego
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 17:49   #2592
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Jesteśmy. Jestem w☠☠☠☠.. na maxa.
Strasznie wkurzający są tacy lekarze :/ kasują nie wiadomo za co, a ludzi olewają
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 17:59   #2593
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Masz racje, moje pierworodne dziecko pozostanie w moim sercu na zawsze. Ciesze sie takze z faktu, ze zdecydowalam sie je pochowac. Bede miala miejsce, gdzie zapale lampke, pomodle sie i czasami bede mogla zaplakac... Eh, to wszystko jest bardzo trudne

Myślałam, o Tobie...dobrze, że juz po wszystkim...

Niestety to jest bardzo trudne, a kolejne upłyna pod znakiem myślenia, płakania...itp.


Pisz do nas to pomaga...


Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość

Koocur mnie też nie bolą (.)(.) ale już przestałam sobie wkręcać(na razie).
Ja chyba do końca do siebie nie dopusciłam mysli, że jestem w ciąży...

Za bardzo sie boje....chyba jestem słaba psychicznie jesli chodzi o TEN temat...a zasze byłam ostra babeczka...




Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Jesteśmy. Jestem w☠☠☠☠.. na maxa. Lekarz się spóźnił godzinę, na korytarzu było pełno kichających i pociągających nosem. Weszliśmy do gabinetu, a tam zimno Usg trwało obu bioderek 3 min Wszystko ok. Lekarz zapytał o to jak się urodził, nie zobaczył nawet jego książeczki zdrowia, nie mówiąc o założeniu karty Na pytanie o asymetrię nic nie powiedział. Stwierdził, że wszystko ok. Po czym zainkasował 80 zł i kazał się zgłosić za 6 ms Jego niedoczekanie Pójdziemy do kogoś innego
Przykro mi, że trafiłas na konowała....


Umowiłam sie na USG....na 30.11 na 8:20 rano coby sie krótko stresować....co będzie to będzie
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:02   #2594
cynamon_owa
Zadomowienie
 
Avatar cynamon_owa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Nie udało nam się, mam czekać na poronienie samoistne...
__________________
Nasze małe, niespełnione Szczęście
07.10.2012
"Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień..."

cynamon_owa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:04   #2595
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Nie udało nam się, mam czekać na poronienie samoistne...

Co Ty piszesz???
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 18:06   #2596
cynamon_owa
Zadomowienie
 
Avatar cynamon_owa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Co Ty piszesz???
Ja uciekam Dziewczyny bo muszę się zdystansować. Trzymajcie się
__________________
Nasze małe, niespełnione Szczęście
07.10.2012
"Zrozumiałem - by żyć musisz chwytać dzień..."

cynamon_owa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:08   #2597
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
uwielbiam wasze maluchy chciałabym zobaczyć je w akcji
Jakbym umiałam wstawiać filmy na youtube to bym pokazała Tobiasza w akcji


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
chyba bym chciala krazek lub zaszycie...
To powiedz lekarzowi, że wolisz krążek i zobaczysz co powie.


Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Nie udało nam się, mam czekać na poronienie samoistne...
Jak to!!! Co się stało ??
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:15   #2598
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
aż mi się płakać zachciało, czemu zawsze musi być coś. to teraz już na placka spędzaj dni
lezę. teraz ponownie kanapki do lozka. nie wstaje...

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Po czym zainkasował 80 zł i kazał się zgłosić za 6 ms
dobija cos takigo... grzeczny Stas byl?

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Nie udało nam się, mam czekać na poronienie samoistne...
.........: mur:

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
To powiedz lekarzowi, że wolisz krążek i zobaczysz co powie.
pewnie tak zrobie... choc konkubet krzyczy, ze mam mu (doktorkowi) ufac....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:23   #2599
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Jesteśmy. Jestem w☠☠☠☠.. na maxa. Lekarz się spóźnił godzinę, na korytarzu było pełno kichających i pociągających nosem. Weszliśmy do gabinetu, a tam zimno Usg trwało obu bioderek 3 min Wszystko ok. Lekarz zapytał o to jak się urodził, nie zobaczył nawet jego książeczki zdrowia, nie mówiąc o założeniu karty Na pytanie o asymetrię nic nie powiedział. Stwierdził, że wszystko ok. Po czym zainkasował 80 zł i kazał się zgłosić za 6 ms Jego niedoczekanie Pójdziemy do kogoś innego
No co za konował ...
Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Myślałam, o Tobie...dobrze, że juz po wszystkim...

Niestety to jest bardzo trudne, a kolejne upłyna pod znakiem myślenia, płakania...itp.


Pisz do nas to pomaga...
Dziekuje

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Nie udało nam się, mam czekać na poronienie samoistne...
Bardzo, bardzo mi przykro Kochana, trzymaj sie i bądź dzielna
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 18:27   #2600
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Nie udało nam się, mam czekać na poronienie samoistne...

Co? Ale jak to? Dlaczego? Co się stało?
Bardzo bardzo mi przykro....

Fiol brak słów na takich lekarzy :/ Ty się tu martwisz o dziecko, a on nawet do porządku nie zbada....

Pani nic się nie martw Wydaje mi się, że masz rozsądnego lekarza, zaufaj mu. Nie stresuj się tak, będzie dobrze
Tak na mój mały rozumek - jeśli nie odczuwasz skurczów, to dobrze. Teraz leż (choć wiem, że robisz to od lipca) i spokojnie czekaj na wizytę. Będzie dobrze

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-11-19 o 18:33
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:29   #2601
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny,
Wlasnie wrocilam ze szpitala, trzymali mnie tam od zeszlego poniedzialku ze wzgledu na to ze w ciazy bralam acard i on mocno rozrzedzil mi krew. Wczoraj mialam zabieg.. Szybko, bezbolesnie..
Jednak psychicznie jestem niestety wrakiem. Tydzien w szpitalu dodatkowo mnie zdolowal..

Przepraszam, ale nie mialam sily nadrabiac kilkudziesieciu stron zaleglosci....
długo Cię trzymali... zastanawiałyśmy się co się dzieje, czy tak długo w szpitalu jesteś..

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Lekarz wydal mi karte do rejestracji dziecka, bo na nim to prawie wymusilam. Chce pochowac malenstwo i te papiery byly mi potrzebne.
Niestety nie mialam wpisanej plci i jezeli chce akt z USC to musze zrobic badania w kierunku oznaczenia plci. Wtedy wydadza mi akt urodzenia martwego dziecka z USC i bede mogla pojsc na skrocony 8 tygodniowy urlop macierzynski. Teraz po prostu nie nadaje sie do zadnej pracy

W szpitalu bylo strasznie... Nie chcieli mnie wypuscic wczesniej, gdyz obawiali sie krwotoku. Pech chcial ze jak bylam na oddziale, to umarla 24 letnia dziewczyna, ktora sie wykrwawila po porodzie (cala polska o tym trabiła w tym tygodniu-wlasnie teraz w panoramie o tym mowia). Wszyscy lekarze na ginekologii po tym zdarzeniu boja sie robic jakikolwiek zabieg...
my nie pochowaliśmy maleństwa, wszystko działo się jednego dnia, w dodatku do najgorszego doszło w domu. nie było czasu na szukanie informacji... potem kilka dni w szpitalu i 2 tygodnie L4. bardzo ciężko było wrócić do ludzi, ale po dłuższym czasie byłoby chyba jeszcze gorzej..

to ja leżałam w tym samym szpitalu brrrr....

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Bardzo się wkurzyłam w pracy
jak im powiem, że znowu jestem w ciąży to mnie pewnie zlinczują...
to rzucisz L4 i tyle

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Jesteśmy. Jestem w☠☠☠☠.. na maxa. Lekarz się spóźnił godzinę, na korytarzu było pełno kichających i pociągających nosem. Weszliśmy do gabinetu, a tam zimno Usg trwało obu bioderek 3 min Wszystko ok. Lekarz zapytał o to jak się urodził, nie zobaczył nawet jego książeczki zdrowia, nie mówiąc o założeniu karty Na pytanie o asymetrię nic nie powiedział. Stwierdził, że wszystko ok. Po czym zainkasował 80 zł i kazał się zgłosić za 6 ms Jego niedoczekanie Pójdziemy do kogoś innego
i skąd się tacy biorą??

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Nie udało nam się, mam czekać na poronienie samoistne...
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:36   #2602
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Mi lekarz powiedzial w szpitalu ze po poronieniu powinnam poczekac conajmniej 3 miesiace zanim zajde w kolejna ciaze.. Chodzi tutaj w szczegolnosci o wzgledy zdrowotne. Lekarz rowniez powiedzial ze bardzo czesto ciaza, ktora zostala zaczeta zaraz po poronieniu, konczy sie najczesciej niepowodzeniem
Zdecydowalam zatem ze odczekam conajmniej te 3 miesiace..
Podobno okresem optymalnym jest pol roku, ale z racji tego ze jestem juz grubo po 30tce, nie mam za bardzo czasu
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
długo Cię trzymali... zastanawiałyśmy się co się dzieje, czy tak długo w szpitalu jesteś..



my nie pochowaliśmy maleństwa, wszystko działo się jednego dnia, w dodatku do najgorszego doszło w domu. nie było czasu na szukanie informacji... potem kilka dni w szpitalu i 2 tygodnie L4. bardzo ciężko było wrócić do ludzi, ale po dłuższym czasie byłoby chyba jeszcze gorzej..

to ja leżałam w tym samym szpitalu brrrr....

czyzby kraśnicka?...

Ja mialam dosc czasu zeby to zorganizowac - to moje jedyne szczescie w nieszczesciu,
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA

Edytowane przez elizabarbara
Czas edycji: 2012-11-19 o 18:38
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:36   #2603
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Nie udało nam się, mam czekać na poronienie samoistne...
Jestem z Tobą Jeśli będziesz mieć ochotę to się odezwij.


Staś był średnio grzeczny, podczas badania krzyczał bardzo, było widać, że mu zimno
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:39   #2604
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Staś był średnio grzeczny, podczas badania krzyczał bardzo, było widać, że mu zimno
Masakra, co za warunki :/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:42   #2605
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37707173]Masakra, co za warunki :/[/QUOTE]
Pani w rejestracji powiedziała, że jak chcę wizytę na nfz to muszę najpierw iść prywatnie
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:46   #2606
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Ciekawa zasada...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 18:52   #2607
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Mi lekarz powiedzial w szpitalu ze po poronieniu powinnam poczekac conajmniej 3 miesiace zanim zajde w kolejna ciaze.. Chodzi tutaj w szczegolnosci o wzgledy zdrowotne. Lekarz rowniez powiedzial ze bardzo czesto ciaza, ktora zostala zaczeta zaraz po poronieniu, konczy sie najczesciej niepowodzeniem
Zdecydowalam zatem ze odczekam conajmniej te 3 miesiace..
Podobno okresem optymalnym jest pol roku, ale z racji tego ze jestem juz grubo po 30tce, nie mam za bardzo czasu

czyzby kraśnicka?...

Ja mialam dosc czasu zeby to zorganizowac - to moje jedyne szczescie w nieszczesciu,
kraśnicka. było najbliżej i nie było czasu na myślenie. zresztą, ja wtedy ju nie myślałam nawet, decyzję podjęła chyba teściowa bo mąż też nie bardzo wiedział co robić.

mi też kazali czekać 3 miesiące, to była chyba jedyna rzucona informacja, niczego nie szło się dowiedzieć od tych lekarzy. leżałam głównie w weekend, więc lekarzy nie było (tylko 2 dyżurnych na całą ginekologię), żadnych informacji co planują, co dalej, kompletnie nic. w poniedziałek też wcale nie było lepiej.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 19:13   #2608
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Witam.

cynamonowa - przykro mi bądź dzielna!

paniczko - leż kochana. Wiem, że nic innego nie robisz.... może szew lub krążek byłby dobrym rozwiązaniem.

fiol - konował nie lekarz

eliza - witaj. W domu dojdziesz do siebie po tych traumatycznych dniach w szpitalu...

wieka - przecież to logiczne że starałaś się po stracie dziecka o kolejne. U mnie w pracy nikt nie miał wątpliwości, że za miesiąc czy dwa czy trzy znów będę w ciąży.
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 19:14   #2609
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
kraśnicka. było najbliżej i nie było czasu na myślenie. zresztą, ja wtedy ju nie myślałam nawet, decyzję podjęła chyba teściowa bo mąż też nie bardzo wiedział co robić.

mi też kazali czekać 3 miesiące, to była chyba jedyna rzucona informacja, niczego nie szło się dowiedzieć od tych lekarzy. leżałam głównie w weekend, więc lekarzy nie było (tylko 2 dyżurnych na całą ginekologię), żadnych informacji co planują, co dalej, kompletnie nic. w poniedziałek też wcale nie było lepiej.
Ja przelezalam caly tydzien... No i zabieg mialam akurat w niedziele. Racja, bylo 2 lekarzy na 5 pieter skrzydla ginekologicznego.. Masakra jakas. Ja akurat mialam szczescie, bo zabieg wykonywal mi dobry lekarz (akurat mial dyzur) i sie nie balam.

A moge zapytac, ktory lekarz prowadzi Twoja ciąże? Jak juz pisalam, mysle o zmianie lekarza i wszystkie wskazówki bedą mile widziane
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 19:25   #2610
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Eliza, dobrze, że już jesteś w domu. Wierzę, że pobyt w szpitalu z takimi "atrakcjami" musiał Cię psychicznie wykończyć...

A jeśli chodzi o płeć zmarłej Dzidzi- ja poroniłam w lipcu w 11 tc (poronienie zatrzymane). Płeć była więc nieustalona. Mieliśmy w papierach wpisać tak, jak nam przeczucie podpowiadało.
Powiem Ci, że jak czytam to, co Tobie lekarze i inni naopowiadali, to aż mi się ciśnie na usta wysoce niecenzuralne słowo...
Ja miałam to szczęście (w nieszczęściu...), że stwierdzenie poronienia oraz sam zabieg odbyły się w chyba najlepszym szpitalu ginekologicznym w Polsce. Na każdym kroku taktowni lekarze, życzliwe i mega pomocne położne... Nawet przyszła do mnie pani z ulotką informacyjną, z której można było wyczytać kilka ważnych informacji.
Formalności pogrzebowe załatwiał mój mąż i on również bez problemu uzyskał ważne dla nas informacje.
Nie wiem, czy dotarłaś do TEJ strony, ale myślę, że tam powinnaś znaleźć ważne dla Ciebie wiadomości.
Trzymaj się

Cynamonku, tak strasznie mi przykro
Trzymaj się tam jakoś i wróć do nas kiedyś

Fiol, palant, nie lekarz...
Ja bym na Twoim miejscu poszukała doświadczonego rehabilitanta specjalizującego się w pediatrii.

Edytowane przez Mmedeah88
Czas edycji: 2012-11-19 o 19:27
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-30 17:14:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.