Jedne dzieci na świat się pchają, inne mamy w nosie mają - Mamusie XI-XII część XVIII

[dorcia2120]

nie wiem jak wy ale ja to mam koszmar ze skórą swędzi mnie nie samowicie juz zaczełam się smorować pudrem w płynie

[Pokrzywka19]

No nie ma szans abym nadrobiła...

Gratuluje nowych dzieciaczków

Ja odstawiłam wczoraj już nospę i to furaginum
i dziś od rana znów boli pęcherz i cewka cała już mam dość...

Dziś przyjeżdża do mnie siostra poprasować i idzie zemną na zakupy, musze dokupić koszulę do szpitala, kombinezon, butelki i trochę rzeczy z apteki.
Przedwczoraj kupiłam podkłady i pierdołki typu smoczki, nożyczki, szczoteczkę itd.....
O i zakupiliśmy termometr, wszystko jednak zakupiłam na miejscu stwierdziłam że muszę "wymacać" zanim zakupię.

[kaaamila1]

Hej Kochane! Dzisiaj wracamy do domku
Mala przestawila sobie dzien z noca i spalam moze z godzinke..non stop wisi na cycu a ja mam wrazenie ze tam nic nie ma..

Gratki dla Ewci i kciuki za rodzace!

Jak uda mi sie ogarnac w domku to wpadne! Tesknie za Wami

[judkama]

Napisane przez karolamankowa

Ale spokojnie n forum
Mąż mnie zabiera na spacer brzegiem morza
Do później

Judka, pamiętasz o dzisiaj?

pamietam, ale ja dzis nie urodze, jutro tez nie, ani pojutrze, Tz przepowiada mi wtorek dopiero
bo ja sie urodzilam w srode i urodzilam Tomka tez w srode, a Tz urodzil sie we wtorek i stwierdzil ze corka tez musi byc z wtorku

Napisane przez kaaamila1

Hej Kochane! Dzisiaj wracamy do domku
Mala przestawila sobie dzien z noca i spalam moze z godzinke..non stop wisi na cycu a ja mam wrazenie ze tam nic nie ma..

super, zobaczysz ze zaraz laktacja sie rozkreci, bo mala sobie ureguluje nie martw sie na zapas

[Gabi2]

Napisane przez dorcia2120

nie wiem jak wy ale ja to mam koszmar ze skórą swędzi mnie nie samowicie juz zaczełam się smorować pudrem w płynie

A cholestaze masz wykluczona?

[dorcia2120]

Napisane przez Gabi2

A cholestaze masz wykluczona?

lekarz nie dał♦ mi na żadne badania . powiedział żebym zmieniła proszek i mydło

[halwaya]

Napisane przez kaaamila1

Hej Kochane! Dzisiaj wracamy do domku
Mala przestawila sobie dzien z noca i spalam moze z godzinke..non stop wisi na cycu a ja mam wrazenie ze tam nic nie ma..

Gratki dla Ewci i kciuki za rodzace!

Jak uda mi sie ogarnac w domku to wpadne! Tesknie za Wami

czekamy zatem na was!
My tez tesknimy

[rosllinka]

Heeej

Gratulacje dla Landi !!!!


AnnaEf dzięki za dodanie Słodka fotka


Musso i Meiadeleite czytałam cale opisy i dzięki za rady.


Biedroneczka trzymam kciuki




Ja dziś w nocy prawie nie spałam Mam dziś równo miesiąc do tp i złapałam doła Strasznie się boję tego porodu i bólu. Jeszcze czytając Wasze opisy porodów dodatkowo mnie to dołuje co mnie czeka. Zazdroszczę już dziewczynom, które mają już to za sobą.
Idę prasować ciuszki, może mi przejdzie.

[evvelina88]

Napisane przez dorcia2120

lekarz nie dał♦ mi na żadne badania . powiedział żebym zmieniła proszek i mydło

mnie brzuszek swędzi po oliwce JJ, miałam zalegającą a hipek się skończył, JJ nie poradziła sobie, wróciłam do hippa i jest lepiej, chociaż mam wrażenie że swędzi bo rozstępy się robią, niestety jestem już zeberką

[Gabi2]

Napisane przez dorcia2120

lekarz nie dał mi na żadne badania . powiedział żebym zmieniła proszek i mydło

A zmienilas? Ja bym jednak tego nie bagatelizowala i poszła do innego po skierowanie pod katem cholestazy. Jednak w ciazy jest takie cos i łatwo to badaniami krwi wykluczyć, przy okazji no zmienić proszek i mydlo.

[evvelina88]

Napisane przez rosllinka

Heeej

Gratulacje dla Landi !!!!


AnnaEf dzięki za dodanie Słodka fotka


Musso i Meiadeleite czytałam cale opisy i dzięki za rady.


Biedroneczka trzymam kciuki




Ja dziś w nocy prawie nie spałam Mam dziś równo miesiąc do tp i złapałam doła Strasznie się boję tego porodu i bólu. Jeszcze czytając Wasze opisy porodów dodatkowo mnie to dołuje co mnie czeka. Zazdroszczę już dziewczynom, które mają już to za sobą.
Idę prasować ciuszki, może mi przejdzie.

Ja też się cholernie boje, niby kolkę nerkową jakoś przeszłam a gdzieś czytałam że to podobna skala bólu, ale jakby mi ktoś obiecał że jak będzie boleć dostanę ZOO to byłoby mi łatwiej. Bardzo się cieszę, że M będzie przy mnie i powtarza mi w kółko że nie pozwoli mnie skrzywdzić.

Któraś z Was pisała, że jak mocno boli to znaczy że dzidziuś już bliziutko i tej zasady będę się trzymać na porodówce.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez Gabi2

A zmienilas? Ja bym jednak tego nie bagatelizowala i poszła do innego po skierowanie pod katem cholestazy. Jednak w ciazy jest takie cos i łatwo to badaniami krwi wykluczyć, przy okazji no zmienić proszek i mydlo.

Mnie nie swędziało, tzn nie narzekałam że mnie swędzi i tak mi robił badania, więc to raczej nie powinno być problemem, a lepiej wykluczyć,

Gabi dobrze radzi.

[emylka86]

Napisane przez Mojitooo

jestem w szpitalu. wieczorem mialam skurcze co 4 minuty. przyjeli mnie o 1 w nocy, ale mimo cwiczen, pilki akcja nie postepuje. mam mega bolesne skurcze, podobno to jakis zespol napiecia czecos tam. szyjka twarda, caly czas 2.cm rozwarcia..
czekam na lekarza z.rannej zmiany i albo oxo albo na oddzial...
jestem wykonczona :/

to trzymam kciuki aby szybko poszło!

Napisane przez Pokrzywka19

Hej Mamuśki

Jej jak pędzicie nie wiem czy nadrobię.

U nas po przedwczorajszej wizycie wszystko ok Adaś ma ok 2800 g a ja pozamykana na 4 spusty.
Pobrał mi ten cały wymaz i aż się boje odebrać wyniki.

będzie dobrze zobaczysz! i fajnie że wizyta udana...

Napisane przez judkama

Smsy od Biedroneczki:

"akcja się zatrzymała jak podali mi jakieś czopki rozkurczowe - lekarz mówił coś o przebiciu pęcherza na razie nic nie wiem ale na pewno mam wyjść z dzieckiem"

"nawet nie chce gdybać ciągnie się i ciągnie ta ciąża a młoda nie ma zamiaru wyjść."

a myślałam , że to już po... trzymam kciuki za dalszy rozwój akcji

Napisane przez karolamankowa

Ale spokojnie n forum
Mąż mnie zabiera na spacer brzegiem morza
Do później

Judka, pamiętasz o dzisiaj?

zazdroszczę tego spacerku



a ja witam się w 38 tygodniu... tzn. możemy rodzić?!

[Pani_Jasiowa]

Dzień dobry Mamusie

Dzisiaj na 15 wizyta, a jak będzie mi sie chciało to wybiorę sie po do fryzjera.

Ale sobie pospałam od 21 do 9, jak nigdy...
Dzisiaj wynik paciorkowca.

[Gabi2]

Ja tez martwię sie porodem i zaczynam jakieś głupie scenariusze w głowie układać...
Ogólnie to mój Tz chociazbym tam darla sie jak nie wiem i ktos mi chciał dać ten dolargan a ja bym sie zgodziła to ma zachować trzeźwośc umysłu i nie dopuścić do tego, tak samo jakby mi chcieli wycisnąć dziecko tym uchwytem co sie napiera na brzuch to tak samo. Kazalam mu tego pilnować.

[Pani_Jasiowa]

dobra czas sie ubrac, bo zimno sie zrobiło

[happy_eve]

Cześć!

U mnie bez zmian. Na 13 mam ktg, zobaczymy co tam ciekawego Pewnie nic jak zwykle

Napisane przez judkama

Sms od Biedroneczki:
Jestem na porodówce, trzymajcie kciuki żeby szybko poszło!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez weronika23

aaaa dzis czeka nas wizyta u lekrza bo gabryska zaczela paskudnie kaszlec

Biedna, oby jej szybko przeszło

Napisane przez Mojitooo

jestem w szpitalu. wieczorem mialam skurcze co 4 minuty. przyjeli mnie o 1 w nocy, ale mimo cwiczen, pilki akcja nie postepuje. mam mega bolesne skurcze, podobno to jakis zespol napiecia czecos tam. szyjka twarda, caly czas 2.cm rozwarcia..
czekam na lekarza z.rannej zmiany i albo oxo albo na oddzial...
jestem wykonczona :/

oby szybko poszło

Napisane przez Pokrzywka19

U nas po przedwczorajszej wizycie wszystko ok Adaś ma ok 2800 g a ja pozamykana na 4 spusty.
Pobrał mi ten cały wymaz i aż się boje odebrać wyniki.

za wizytę

Napisane przez judkama

Smsy od Biedroneczki:

"akcja się zatrzymała jak podali mi jakieś czopki rozkurczowe - lekarz mówił coś o przebiciu pęcherza na razie nic nie wiem ale na pewno mam wyjść z dzieckiem"

"nawet nie chce gdybać ciągnie się i ciągnie ta ciąża a młoda nie ma zamiaru wyjść."

Napisane przez kaaamila1

Hej Kochane! Dzisiaj wracamy do domku
Mala przestawila sobie dzien z noca i spalam moze z godzinke..non stop wisi na cycu a ja mam wrazenie ze tam nic nie ma..

Super, że wychodzicie
Współczuję problemów z karmieniem

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dzisiaj na 15 wizyta, a jak będzie mi sie chciało to wybiorę sie po do fryzjera.

Ale sobie pospałam od 21 do 9, jak nigdy...
Dzisiaj wynik paciorkowca.

za wizytę i za wyniki

[Mojitooo]

zostawili mnie na oddziale. jestem zla. polozna mowila o tym oxo, ale lekarz zalecil lezec na oddziale. nie wiem do kiedy. moze urodze dzis moze jutro, a moze mnie wypuszcza. super :/
skurcze mnie bola jak cholera

[T'ai]

witam się w 37 tc
Pani Jasiowa, Ma_majka, nini_b

[dzika_kaka]

Heloł... cisza na forum jak przed burzą chyba

Napisane przez judkama

Sms od Biedroneczki:
Jestem na porodówce, trzymajcie kciuki żeby szybko poszło!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez Mojitooo

jestem w szpitalu. wieczorem mialam skurcze co 4 minuty. przyjeli mnie o 1 w nocy, ale mimo cwiczen, pilki akcja nie postepuje. mam mega bolesne skurcze, podobno to jakis zespol napiecia czecos tam. szyjka twarda, caly czas 2.cm rozwarcia..
czekam na lekarza z.rannej zmiany i albo oxo albo na oddzial...
jestem wykonczona :/

Oho! Weeeeekend się nam zaczyna pełną gębusią widzę

Napisane przez Pokrzywka19

O i zakupiliśmy termometr, wszystko jednak zakupiłam na miejscu stwierdziłam że muszę "wymacać" zanim zakupię.

Taki elektryczny czy do wanienki?

Napisane przez kaaamila1

Hej Kochane! Dzisiaj wracamy do domku

W domku to już będzie z górki, zobaczysz

Napisane przez rosllinka

Ja dziś w nocy prawie nie spałam Mam dziś równo miesiąc do tp i złapałam doła Strasznie się boję tego porodu i bólu. Jeszcze czytając Wasze opisy porodów dodatkowo mnie to dołuje co mnie czeka. Zazdroszczę już dziewczynom, które mają już to za sobą.

Nie mazaj się. Pani Joasia mówiła, że nie będzie bolało, to nie będzie bolało. Za 1500 nie może boleć

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Mojitooo

zostawili mnie na oddziale. jestem zla. polozna mowila o tym oxo, ale lekarz zalecil lezec na oddziale. nie wiem do kiedy. moze urodze dzis moze jutro, a moze mnie wypuszcza. super :/
skurcze mnie bola jak cholera

Będzie dobrze, nikt nie lubi szpitali

Napisane przez T'ai

witam się w 37 tc
Pani Jasiowa, Ma_majka, nini_b

no tak, a ja znowu zapomniałam, co ze mnie za matka

[happy_eve]

Napisane przez Mojitooo

zostawili mnie na oddziale. jestem zla. polozna mowila o tym oxo, ale lekarz zalecil lezec na oddziale. nie wiem do kiedy. moze urodze dzis moze jutro, a moze mnie wypuszcza. super :/
skurcze mnie bola jak cholera

Współczuję Oby się rozkręciło samo jak najszybciej

[dorcia2120]

Napisane przez evvelina88

mnie brzuszek swędzi po oliwce JJ, miałam zalegającą a hipek się skończył, JJ nie poradziła sobie, wróciłam do hippa i jest lepiej, chociaż mam wrażenie że swędzi bo rozstępy się robią, niestety jestem już zeberką

Napisane przez Gabi2

A zmienilas? Ja bym jednak tego nie bagatelizowala i poszła do innego po skierowanie pod katem cholestazy. Jednak w ciazy jest takie cos i łatwo to badaniami krwi wykluczyć, przy okazji no zmienić proszek i mydlo.

ja zebra juz od kilku miesięcy jestem i ciagle smaruje bebzola i smaruje .Jedne znikaja drugie sie pojawiają. Tak z żelu przeszłam na mydło a co do proszku to własnie robie pranie w tym dzieciecym

[T'ai]

Napisane przez Tommorow

A jutro trzymajcie kciuki bo mam ostatnia wizyte z lekarzem :brzyda l:

Napisane przez Ma_majka

To teraz mogę Wam napisać jak się dzisiaj wk****, bo już trochę ochłonęłam.

Pojechałam do szpitala po wyniki paciora, idę do lab, babka mówi że nie ma. Jak mówię: jak to, przecież miały być do tygodnia, a minęło już 10 dni? A ona na to: najwidoczniej coś wyhodowali skoro jeszcze nie ma. Wracam do domu i oczywiście w ryk mężowi. On zaczyna po necie szukać. A dodam jeszcze że w moim przypadku pacior mógłby być niebezpieczny, ze względu na to że miałam zakładany szew no i jest ryzyko że coś mogło się przedostać podczas zabiegu!!!
Oczywiście wszystkie czarne myśli mi przez głowę przeleciały, łącznie z teorią że Mały ma tak często czkawkę właśnie przez paciora, że tak naprawdę to kaszel nie czkawka ( głupia jestem nie??).
Na szczęście moja mama zna babkę która pracuje w tym szpitalu ale w innym lab, zadzwoniłam do niej, ona do tej babki i okazało się że wynik jest, negatywny tylko że w innym miejscu do odebrania. Ale jestem tak wściekła na tą babę w pierwszym lab, po pierwsze bo mi nie powiedziała że wyniki mogą być gdzie indziej, a po drugie, co za bezmyślność żeby ciężarnej mówić że na pewno wyhodowali, skoro tak naprawdę nie ma zielonego pojęcia Durnota ludzka nie ma granic. Jutro pojadę po wyniki to specjalnie pójdę i ją zj*****ę

Napisane przez Dorisp

Wczoraj byłam u lekarza, mały już niziutko, szyjka skrócona, miękka, wszystko ładnie się przygotowuje. Mały waży 3kg. Odczuwam już pobolewania w dole brzucha, coś jak na okres, w niedziele miałam lekkie skurcze, brzuszek się napinał także to chyba to. Ledwo chodzę. Ale nie nastawiam się na poród przed czasem bo mogę się rozczarować

Napisane przez dzinek

Ale porod mialam bardzo dobry bo bardzo dobra polozna mi los podarowal
oddychanie w czasie skurczy to zupelnie inna sprawa niz na szkole rodzenia wiec drzyjcie jape jakby co, ja dopiero wtedy zaczelam prawidlowo oddychac

Czyli polecamy darcie japy

gratulacje

Napisane przez judkama

Sms od Biedroneczki:
Jestem na porodówce, trzymajcie kciuki żeby szybko poszło!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez Mojitooo

jestem w szpitalu. wieczorem mialam skurcze co 4 minuty. przyjeli mnie o 1 w nocy, ale mimo cwiczen, pilki akcja nie postepuje. mam mega bolesne skurcze, podobno to jakis zespol napiecia czecos tam. szyjka twarda, caly czas 2.cm rozwarcia..
czekam na lekarza z.rannej zmiany i albo oxo albo na oddzial...
jestem wykonczona :/

Napisane przez kaaamila1

Hej Kochane! Dzisiaj wracamy do domku

Napisane przez emylka86

a ja witam się w 38 tygodniu... tzn. możemy rodzić?!

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dzień dobry Mamusie

Dzisiaj na 15 wizyta, a jak będzie mi sie chciało to wybiorę sie po do fryzjera.

Napisane przez Pani_Jasiowa

no tak, a ja znowu zapomniałam, co ze mnie za matka

[czarnamadonna1982]

hej hej
trzymam kciuki za mojito i biedroneczke-biedna ta jej Anielka chyba czeka faktycznie na mnie czyli imienniczke hehehhe.ale mysle ze w weekend Anielka sie urodzi

mnie plecy bolą, wogole mam humor pod psem, pogoda do du..jedziemy zalatwiac sprawy urzedowe, nie maiam nawet sily robic sniadania i marudzilam mezowi zeby mi zrobil
a w nocy bo wrocil pozno bardzo, gadalismy o calej sytuacji i nie bede czekac do 1 grudnia. czy nawet 4 (moj gin sugerowal ze jak sie stawie 4tego to wcale nie za pozno)..stwierdz ilizmy ze najpozniej w srode stawie sie w szpitalu bo ja sie boje ...przeciz chyba mnie nei wyrzuca co, wymysle cos albo powiem prawde ze jestem juz tyle po terminie i nie wiem, bo ja sie wykoncze, mam schizy ze łożysko się zrobi neiwydolne itd, narazie jest ok bo małóy sie duzo rusza ale jakos tak w szpitalu spokojniej chyba..jedynie mnie odesla i tyle


dobra zmykam ** trzymam kciuki za rodzace

[emylka86]

a ja dziś pakuję torbę... chyba czas najwyższy. ; p

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez emylka86

a ja dziś pakuję torbę... chyba czas najwyższy. ; p

za determinacje

[Sola1]

Napisane przez dorcia2120

witam się w 36 tygodniu. jeszcze 2 tyg moje szalone dziecko bedzie donoszone

Napisane przez judkama

[/COLOR]Smsy od Biedroneczki:

"akcja się zatrzymała jak podali mi jakieś czopki rozkurczowe - lekarz mówił coś o przebiciu pęcherza na razie nic nie wiem ale na pewno mam wyjść z dzieckiem"

"nawet nie chce gdybać ciągnie się i ciągnie ta ciąża a młoda nie ma zamiaru wyjść."

Trzymam kciuki, żeby się znowu rozkręciło

Napisane przez kaaamila1

Hej Kochane! Dzisiaj wracamy do domku
Mala przestawila sobie dzien z noca i spalam moze z godzinke..non stop wisi na cycu a ja mam wrazenie ze tam nic nie ma..

Gratki dla Ewci i kciuki za rodzace!

Jak uda mi sie ogarnac w domku to wpadne! Tesknie za Wami

Super

Napisane przez judkama

pamietam, ale ja dzis nie urodze, jutro tez nie, ani pojutrze, Tz przepowiada mi wtorek dopiero
bo ja sie urodzilam w srode i urodzilam Tomka tez w srode, a Tz urodzil sie we wtorek i stwierdzil ze corka tez musi byc z wtorku

Ale to ma się nijak do naszych porodów weekendowych sn
Chcesz odstawać od reszty
Jeszcze poniedziałek można podciągnąć pod weekend, ale wtorek?

Napisane przez Gabi2

A zmienilas? Ja bym jednak tego nie bagatelizowala i poszła do innego po skierowanie pod katem cholestazy. Jednak w ciazy jest takie cos i łatwo to badaniami krwi wykluczyć, przy okazji no zmienić proszek i mydlo.

Dokładnie

Napisane przez Gabi2

Ja tez martwię sie porodem i zaczynam jakieś głupie scenariusze w głowie układać...
Ogólnie to mój Tz chociazbym tam darla sie jak nie wiem i ktos mi chciał dać ten dolargan a ja bym sie zgodziła to ma zachować trzeźwośc umysłu i nie dopuścić do tego, tak samo jakby mi chcieli wycisnąć dziecko tym uchwytem co sie napiera na brzuch to tak samo. Kazalam mu tego pilnować.

Ja samego porodu póki co nadal się nie boję, ale zaczynam sobie wkręcać filmy czy z dzieckiem wszystko w porządku.

Napisane przez Mojitooo

zostawili mnie na oddziale. jestem zla. polozna mowila o tym oxo, ale lekarz zalecil lezec na oddziale. nie wiem do kiedy. moze urodze dzis moze jutro, a moze mnie wypuszcza. super :/
skurcze mnie bola jak cholera

Trzymam kciuki, żeby się rozkręciło i żebyś wróciła do domu jako 1 z 2, a nie 2 w 1 oraz żeby nie bolało tak mocno

[evvelina88]

Napisane przez Gabi2

Ja tez martwię sie porodem i zaczynam jakieś głupie scenariusze w głowie układać...
Ogólnie to mój Tz chociazbym tam darla sie jak nie wiem i ktos mi chciał dać ten dolargan a ja bym sie zgodziła to ma zachować trzeźwośc umysłu i nie dopuścić do tego, tak samo jakby mi chcieli wycisnąć dziecko tym uchwytem co sie napiera na brzuch to tak samo. Kazalam mu tego pilnować.

Na dolargan też się nie zgadzam, ale ZOO to czemu nie, ale najbardziej to chciałabym wytrzymać bez niczego.

[MiciaKicia]

Napisane przez AnnaEf

Ooo a jakie prezenty? powiedz, może mnie czymś zainspirujesz, bo ja nie mam pomysłów

Mamie kupiłam torebkę skórzaną, mężowi płytę Bednarka tą co wyszła teraz i perfum, za którym małż szaleje. Nie wiem tylko co ojcu kupie

Napisane przez dzinek

nie bylo mnie tylko dluzsza chwile , urodzilam, pochlalam sobie sutki, no ogolnie ledwo przytomna( czyt zywa) jestem i mnie 3 czesci watkowe ominely

Ale porod mialam bardzo dobry bo bardzo dobra polozna mi los podarowal
oddychanie w czasie skurczy to zupelnie inna sprawa niz na szkole rodzenia wiec drzyjcie jape jakby co, ja dopiero wtedy zaczelam prawidlowo oddychac

Czyli polecamy darcie japy

Napisane przez musso4

no dobra

świetny opis super sdie czytało hihi z uśmiechem na twarzy

Kciuki za Biedroneczke i Mojitoo

Witam się w 39 tygodniu

[dzika_kaka]

Napisane przez czarnamadonna1982

a w nocy bo wrocil pozno bardzo, gadalismy o calej sytuacji i nie bede czekac do 1 grudnia. czy nawet 4 (moj gin sugerowal ze jak sie stawie 4tego to wcale nie za pozno)..stwierdz ilizmy ze najpozniej w srode stawie sie w szpitalu bo ja sie boje ...przeciz chyba mnie nei wyrzuca co, wymysle cos albo powiem prawde ze jestem juz tyle po terminie i nie wiem, bo ja sie wykoncze, mam schizy ze łożysko się zrobi neiwydolne itd, narazie jest ok bo małóy sie duzo rusza ale jakos tak w szpitalu spokojniej chyba..jedynie mnie odesla i tyle

Ja też bym raczej poszła przed 1.12 no bez przesady, Twoja psychika też jest tutaj dość istotnym czynnikiem a nikt za Ciebie tam rodzić nie będzie. Jakby co dawaj znać, podjedziemy ekipą wizażową zrobić małą rozpierdziuchę

Napisane przez emylka86

a ja dziś pakuję torbę... chyba czas najwyższy. ; p

Nauczone wizażowym doświadczeniem wiemy, że nigdy nie jest za wcześnie ja się miałam pakować w zeszły weekend ale ograniczyłam się na razie do wybrania torby. Może w ten coś ruszę...