Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

[kobietasukcesu]

Napisane przez kasztanka3

Skąd się tacy tępi ludzie biorą?
Dzisiaj się zalogowałam na stronie Oriflame, sprawdzam opinie o jednej rzeczy i widzę, że w komentarzach ktoś się żali, a pan konsultant na te żale odpowiada "W czym mogę pomudz"
Takiego "kwiatka" to jak żyję dotąd jeszcze nie widziałam...

Nie zapomnę smsa, którego koleżanka dostała.
'rze'

A może ta osoba stoi teraz za czasopismem ,,uważam rze''

A kto chce być 'żucony na łużko' ?

---------- Dopisano o 01:07 ---------- Poprzedni post napisano o 01:04 ----------

Napisane przez Finlora

A propos fejsbuka - też nie rozumiem dlaczego wysyłają mi zaproszenia ludzie, z którymi od dawna nie mam kontaktu. A nie mam kontaktu nie dlatego, że tak jakoś wyszło, że nasze drogi się rozeszły, tylko po prostu w przeszłości niezbyt się lubiłyśmy i obecnie nie mówimy sobie nawet "cześć" mijając się na ulicy. A tu nagle zaproszenie do znajomych
Nie przyjmuję wszystkich jak leci, tylko dlatego, że ktoś wysłał mi zaproszenie.

Ja fb nie mam, ale nie chciałoby mi się nawet dodawać do znajomych osób, z którymi kontakt się urwał.
Jak się urwał to nie bez przyczyny...

No jakby ktoś napisał wiadomość to jeszcze, ale dodanie do znajomych? Chyba po to, żeby obejrzeć swoje galerię zdjęć i listę znajomych.

Szczególnie, że niektórzy tacy kiedyś mądrzy byli, tacy ponad wszystkimi, a nagle się im przypomniało o starych znajomych

[201604190949]

Ja kiedyś "poderwałam" sensownie wyglądającego chłopaka pracującego w księgarni. Księgarnia więc miałam takie skojarzenia jak kultura, obycie, oczytanie. Do pierwszego smsa. Jego błędy bolały mnie tak bardzo, że skreśliłam go przed nie tylko głębszym ale jakimkolwiek poznaniem.

Może uda mi się wydłubać treść smsów.

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Mam niektóre
"Jak minoł ci dzień". "puzniej", "ktury".
Strasznie mi się czytało takie smsy

[Phoce]

Napisane przez 1000days

Ja kiedyś "poderwałam" sensownie wyglądającego chłopaka pracującego w księgarni. Księgarnia więc miałam takie skojarzenia jak kultura, obycie, oczytanie. Do pierwszego smsa. Jego błędy bolały mnie tak bardzo, że skreśliłam go przed nie tylko głębszym ale jakimkolwiek poznaniem.

Może uda mi się wydłubać treść smsów.

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Mam niektóre
"Jak minoł ci dzień". "puzniej", "ktury".
Strasznie mi się czytało takie smsy

W takich momentach serce krwawi najbardziej....

[trudna sprawa]

Moja pani od historii uwielbia nam opowiadać, jak to jej uczniowie pisali na sprawdzianach Żym i Rzyd
A ostatnio na tablicy.pl widziałam urzeczko niemowlęce...

[vril]

Może to slang

[Marzena17]

Napisane przez MonikaFaustyna

A co do disco polo....tak się wszyscy śmieją za jakoś znają "jesteś szalona", nie mówiąc o ostatnim hicie "ja uwielbiam ją..." .

To ostatnie usłyszałam po raz pierwszy w sylwestra i teraz, jak mój TŻ jest zachmurzony to chodzę za nim i mu śpiewam To jest tak głupie, że w końcu się uśmiecha - dołączając do tego mój wokal - wychodzi wielowymiarowy przebój

Napisane przez Bananalama

Ja uwielbiam disco polo i się do tego wprost przyznaję. Najbardziej kocham zespół Boys za głębokie teksty w klimacie eosa50 np. "Łobuz". A te teledyski...

Ja nie wiem, co się teraz dzieje w disco polo, ale te zespoły z okresu mniej więcej disco relax albo jeszcze starsze wspominam bardzo dobrze i nawet sporo pamiętam

[szafirowa_dama]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

A najlepsze jest to, że na kwejku siedzi mnóstwo ludzi, których zainteresowania ograniczają się do gier komputerowych lub właśnie przeglądania kwejka i z całą pewnością nie mieli nawet Coelha w rękach i nigdy tego nie czytali, a opierają się jedynie na opinii innych ludzi, którym ten autor się nie podoba, bo jest banalny

Właśnie o tej modzie na "wyśmiewanie Coelho" mówiłam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że komuś nie podoba się po przeczytaniu książki, jednak najlepsi są ci, którzy jej w ręku nie mieli.

Napisane przez Kociaak

Kiedyś przeglądając ze znajomymi allegro, dla żartu wpisaliśmy w wyszukiwarkę "spSZedam". O zgrozo, były takie aukcje. Jedna nawet opiewała (niedokładnie ale sens zachowany):

"Witam,
mam na spszedasz auto XXX z roku... , cały lub na części gdyby ktoś potszepował. Dzwonić na XXXX"

Nigdy nie wiadomo czego możesz potszepować!

Ej, no nie wierzę. Ktoś chyba sobie jaja robił i sprawdzał czy ktoś da się nabrać.

Napisane przez 1000days

Ja kiedyś "poderwałam" sensownie wyglądającego chłopaka pracującego w księgarni. Księgarnia więc miałam takie skojarzenia jak kultura, obycie, oczytanie. Do pierwszego smsa. Jego błędy bolały mnie tak bardzo, że skreśliłam go przed nie tylko głębszym ale jakimkolwiek poznaniem.

Może uda mi się wydłubać treść smsów.

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Mam niektóre
"Jak minoł ci dzień". "puzniej", "ktury".
Strasznie mi się czytało takie smsy

Chłopak, który robi takie podstawowe błędy jest od razu skreślony. Po prostu serce mi wtedy krwawi. Sama na pewno też robię czasami błędy, ale bez przesady.

[MonikaFaustyna]

Nasz przyjaciel, który u nas pomieszkuje, męczy nas "Boże boże boże, Bożenko..." . Tak dla jaj, żeby było śmiesznie.

[ciri15]

Napisane przez Bananalama

Ja uwielbiam disco polo i się do tego wprost przyznaję. Najbardziej kocham zespół Boys za głębokie teksty w klimacie eosa50 np. "Łobuz". A te teledyski...

Nigdy tak o tym nie myślałam, a coś w tym jest!

[vanilla_kate]

Napisane przez Kociaak

Kiedyś przeglądając ze znajomymi allegro, dla żartu wpisaliśmy w wyszukiwarkę "spSZedam". O zgrozo, były takie aukcje. Jedna nawet opiewała (niedokładnie ale sens zachowany):

"Witam,
mam na spszedasz auto XXX z roku... , cały lub na części gdyby ktoś potszepował. Dzwonić na XXXX"

Nigdy nie wiadomo czego możesz potszepować!

Teraz też takie są, i to sporo
o rany! "SPSZEDAM PIENKNA SUKNIE SLUBNA O R 36 /38 NA WZROST OD 162 NA 165 SUKNIA JEST NA KOLE JAK WIDAC NA ZDIENCIU A Z TYLU WIAZANA JAK GORSET SUKNIA JEST PO CHEMICZNYM CZYSZCZCZENIU SUKNIA BYŁA TYLKO RAZ UZYTA WIENCEJ INF POD NR"

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez vanilla_kate

Teraz też takie są, i to sporo
o rany! "SPSZEDAM PIENKNA SUKNIE SLUBNA O R 36 /38 NA WZROST OD 162 NA 165 SUKNIA JEST NA KOLE JAK WIDAC NA ZDIENCIU A Z TYLU WIAZANA JAK GORSET SUKNIA JEST PO CHEMICZNYM CZYSZCZCZENIU SUKNIA BYŁA TYLKO RAZ UZYTA WIENCEJ INF POD NR"

jak mnie to drazni. Wiem ze nie kazdy jest mistrzem ortografii, ale wydaje mi sie ze opanowanie pisowni podstawowych slow chyba lezy w zakresie co najmniej 90% doroslych i - podobno - wyksztalconych ludzi... Rozumiem ze zdarzaja sie dysortografie itp natomiast nie wierze, ze nagle cierpi na to ponad polowa spoleczenstwa, no po prostu nie wierze. Zwykle lenistwo i niechlujnosc jezykowa.

[201604190949]

Oj tam, cierpią na dysy czy na co tam cierpią, czy może wiedzy na temat zasad nie mają - sprawdzanie pisowni jest teraz wszędzie przecież!
Ja na przykład nie znam wielu zasad pisowni, w podstawówce jakoś ta wiedza się mnie nie trzymała, na dyktandach robiłam okropne błędy ale coś tam wiem, zapamiętuję czytając książki. Nadal robię błędy ale właśnie dlatego sprawdzanie pisowni mam nawet w smsach. A jak nie mogę sprawdzić a muszę użyć jakiegoś słowa, którego pisowni nie jestem pewna, to szukam synonimu.

[magyarparaszt]

Napisane przez drabineczka

Komputer bez internetu jest jak syrenka - od pasa w dół atrakcyjna ale z dołem nic nie zrobisz

Chyba coś nie

[lone bird]

Napisane przez MonikaFaustyna

Nasz przyjaciel, który u nas pomieszkuje, męczy nas "Boże boże boże, Bożenko..." . Tak dla jaj, żeby było śmiesznie.

O nieeeeee, tylko nie to Znowu mi wbiłaś do głowy tę melodię, którą kilka miesięcy temu mój brat katował wszystkich domowników A byłam tak bliska zapomnieniu

[szakal165]

Napisane przez MonikaFaustyna

Swego czasu po stronach typu kwejk.pl latały memy z Coelho i cytatami typu "ecie pecie, twoja stara gra na klarnecie" i inne takie prześmiewcze. Po co to komu, to nie wiem. Mi się osobiście bardzo podoba "Alchemik" i "Weronika postanawia umrzeć", która ma bardzo fajną ekranizację. Raz próbowałam przeczytać "Zahir", ale mnie strasznie znudził po 5 stronach. Innych nowszych ksiązek tego autora nie przeczytałam.

A co do książek, dziwi mnie, że kogoś dziwi, że nie przeczytałam "Harry'ego Pottera" i mi nawija, że muuuuszę przeczytać. FIlmy widziałam, bo mąż zajarany po lekturze książek. Może kiedyś siądę i przeczytam, ale nie lubię takiego nakłaniania do czegoś. Ja nic nie muszę, ewentualnie mogę. Teraz czekam na podniecanie się "Hobbitem", który mnie strasznie znudził.

Na szczęście nikt mnie nie subskrybuje .

Mi z Coehlo podobała się "Weronika" i "11 minut".

[siarka40]

Napisane przez Marzena17

To ostatnie usłyszałam po raz pierwszy w sylwestra i teraz, jak mój TŻ jest zachmurzony to chodzę za nim i mu śpiewam To jest tak głupie, że w końcu się uśmiecha - dołączając do tego mój wokal - wychodzi wielowymiarowy przebój

To też jest niezłe, ten tekst.

A poza tym boska jest Marzia Gaggioli.

[Morvaa]

Nie rozumiem ludzi, którzy w tramwajach/autobusach zajmują skrajne miejsca, zamiast usiąść obok okna PLUS nie rozumiem ludzi, którzy w zatłoczonym pojeździe stają obok tej osoby i nie przeproszą jej, żeby się przesunęła albo żeby samemu się tam wcisnąc. Potem wszyscy się tłoczą, a miejsca puste.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Morvaa

Nie rozumiem ludzi, którzy w tramwajach/autobusach zajmują skrajne miejsca, zamiast usiąść obok okna PLUS nie rozumiem ludzi, którzy w zatłoczonym pojeździe stają obok tej osoby i nie przeproszą jej, żeby się przesunęła albo żeby samemu się tam wcisnąc. Potem wszyscy się tłoczą, a miejsca puste.

Ja tak robię, bo przez złamaną rękę ciężko mi utrzymać równowagę, więc jak ktoś usiądzie koło mnie, i przy wysiadaniu będę się musiała koło niego przepychać, to jest to turbotrudne

[smerfetk_a]

Napisane przez MonikaFaustyna

Swego czasu po stronach typu kwejk.pl latały memy z Coelho i cytatami typu "ecie pecie, twoja stara gra na klarnecie" i inne takie prześmiewcze. Po co to komu, to nie wiem. Mi się osobiście bardzo podoba "Alchemik" i "Weronika postanawia umrzeć", która ma bardzo fajną ekranizację. Raz próbowałam przeczytać "Zahir", ale mnie strasznie znudził po 5 stronach. Innych nowszych ksiązek tego autora nie przeczytałam.

A co do książek, dziwi mnie, że kogoś dziwi, że nie przeczytałam "Harry'ego Pottera" i mi nawija, że muuuuszę przeczytać. FIlmy widziałam, bo mąż zajarany po lekturze książek. Może kiedyś siądę i przeczytam, ale nie lubię takiego nakłaniania do czegoś. Ja nic nie muszę, ewentualnie mogę. Teraz czekam na podniecanie się "Hobbitem", który mnie strasznie znudził.

Na szczęście nikt mnie nie subskrybuje .

Mi się bardzo podobało "Jedenaście minut", chyba najbardziej dosłowna książka i ciekawa historia
Pottera nie czytałam i nie zamierzam, nie moja bajka. Poza tym kiedyś zaczęłam i stwierdziłam, że to język na poziomie podstawówki.

Napisane przez vanilla_kate

Teraz też takie są, i to sporo
o rany! "SPSZEDAM PIENKNA SUKNIE SLUBNA O R 36 /38 NA WZROST OD 162 NA 165 SUKNIA JEST NA KOLE JAK WIDAC NA ZDIENCIU A Z TYLU WIAZANA JAK GORSET SUKNIA JEST PO CHEMICZNYM CZYSZCZCZENIU SUKNIA BYŁA TYLKO RAZ UZYTA WIENCEJ INF POD NR"

Boli mnie serce jak to czytam!

Napisane przez Morvaa

Nie rozumiem ludzi, którzy w tramwajach/autobusach zajmują skrajne miejsca, zamiast usiąść obok okna PLUS nie rozumiem ludzi, którzy w zatłoczonym pojeździe stają obok tej osoby i nie przeproszą jej, żeby się przesunęła albo żeby samemu się tam wcisnąc. Potem wszyscy się tłoczą, a miejsca puste.

Jak mnie to wkurza

[Dagusiac]

Napisane przez szafirowa_dama

Właśnie o tej modzie na "wyśmiewanie Coelho" mówiłam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że komuś nie podoba się po przeczytaniu książki, jednak najlepsi są ci, którzy jej w ręku nie mieli.

Ja podejrzewam, że Ci ludzie żadnej książki w ręku nie mieli. Oczywiście do oceniania i wyśmiewania pierwsi. Bardzo mnie to razi. Przeczytałam sporo książek Coelho, jedne mi się podobały, inne nie, ale te prześmiewcze cytaty na kwejku były żałosne.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez smerfetk_a

Mi się bardzo podobało "Jedenaście minut", chyba najbardziej dosłowna książka i ciekawa historia
Pottera nie czytałam i nie zamierzam, nie moja bajka. Poza tym kiedyś zaczęłam i stwierdziłam, że to język na poziomie podstawówki.

Mnie również "Jedenaście minut" się bardzo podobało

[kobietasukcesu]

Napisane przez vanilla_kate

Teraz też takie są, i to sporo
o rany! "SPSZEDAM PIENKNA SUKNIE SLUBNA O R 36 /38 NA WZROST OD 162 NA 165 SUKNIA JEST NA KOLE JAK WIDAC NA ZDIENCIU A Z TYLU WIAZANA JAK GORSET SUKNIA JEST PO CHEMICZNYM CZYSZCZCZENIU SUKNIA BYŁA TYLKO RAZ UZYTA WIENCEJ INF POD NR"

Jak ja nie lubię jak ktoś cały czas dużych liter

[Bananalama]

Ja czytałam 3 powieści Coelho, to już mogę się wyśmiewać z tego, co przeczytałam?

[201604190949]

A ja 1,5 to pewnie nie mogę?

[kobietasukcesu]

Napisane przez Dagusiac

Ja podejrzewam, że Ci ludzie żadnej książki w ręku nie mieli. Oczywiście do oceniania i wyśmiewania pierwsi. Bardzo mnie to razi. Przeczytałam sporo książek Coelho, jedne mi się podobały, inne nie, ale te prześmiewcze cytaty na kwejku były żałosne.

Ja czytałam jedną, nie skończyłam, bo nie będę się na siłę męczyć :P
Tytuł mi umknął, bo to już trochę temu było.

Ale ja ogólnie jestem anty-fanką wszelkich inspirujących cytatów itd. Szczególnie tych w klimacie 'mogęęęę wszystko'

Ludzie ciągle coś umieszczają na blogach itd a ja się tylko zastanawiam co ze mną nie tak, że na mnie to nie działa.
Albo je rozumiem inaczej niż powinnam, np 'żyj, jakbyś miał umrzeć jutro' oznacza pewnie dbaj o bliskich, nie przeciągaj spraw na odwieczne jutro itd. a dla mnie 'juhuuu no to serial i flaszka!'

Jeszcze się wypowiem w temacie książek, skoro już zaczęty- ja lubię zwykłe powieści i więcej z nich wyciągnę niż z nachalnych hasełek. Jeśli widzę jakieś historie, które są podobne do moich/zdarzyły się/mogły zdarzyć to czasem mnie to skłoni do małej refleksji.

[kasztanka3]

Napisane przez kobietasukcesu

Ja czytałam jedną, nie skończyłam, bo nie będę się na siłę męczyć :P
Tytuł mi umknął, bo to już trochę temu było.

Ale ja ogólnie jestem anty-fanką wszelkich inspirujących cytatów itd. Szczególnie tych w klimacie 'mogęęęę wszystko'

Ludzie ciągle coś umieszczają na blogach itd a ja się tylko zastanawiam co ze mną nie tak, że na mnie to nie działa.
Albo je rozumiem inaczej niż powinnam, np 'żyj, jakbyś miał umrzeć jutro' oznacza pewnie dbaj o bliskich, nie przeciągaj spraw na odwieczne jutro itd. a dla mnie 'juhuuu no to serial i flaszka!'

Jeszcze się wypowiem w temacie książek, skoro już zaczęty- ja lubię zwykłe powieści i więcej z nich wyciągnę niż z nachalnych hasełek. Jeśli widzę jakieś historie, które są podobne do moich/zdarzyły się/mogły zdarzyć to czasem mnie to skłoni do małej refleksji.

Mam bardzo podobnie

[siarka40]

Napisane przez Dagusiac

Ja podejrzewam, że Ci ludzie żadnej książki w ręku nie mieli. Oczywiście do oceniania i wyśmiewania pierwsi. Bardzo mnie to razi. Przeczytałam sporo książek Coelho, jedne mi się podobały, inne nie, ale te prześmiewcze cytaty na kwejku były żałosne.

Ja przeczytałam co najmniej 3 pozycje z twórczości Coelho, jeśli nie więcej, dawno temu. Te, które nie były zbyt przeładowane mONdrymi myślami, to czytadła jakich wiele (można przeczytać), ale taki "Alchemik" był jednym wielkim frazesem, niestety.

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez Dagusiac

Ja podejrzewam, że Ci ludzie żadnej książki w ręku nie mieli. Oczywiście do oceniania i wyśmiewania pierwsi. Bardzo mnie to razi. Przeczytałam sporo książek Coelho, jedne mi się podobały, inne nie, ale te prześmiewcze cytaty na kwejku były żałosne.

wg mnie to nie tak. uwazam ze te cytaty pojawily sie jako odpowiedz na to o czym byla tu wczesniej mowa a mianowicie na ludzi ktorzy wciskaja innym, ze na pewno im sie Coelho nie podoba bo nie zrozumieli bo to taka gleboka literatura
mnie chocby z tego powodu bawia te cytaty na kwejku a ksiazek czytalam w zyciu bardzo duzo. Nie czuje sie z tego powodu ani mniej inteligentna ani glupsza ani nieoczytana. Do samych ksiazek Coelho nic nie mam ale tez nie ciagnie mnie zeby je czytac.

[Bananalama]

Coelho kojarzy mi się trochę ze św. Pawłem ze skeczu Izzarda, polecam

[Dagusiac]

Napisane przez Bananalama

Ja czytałam 3 powieści Coelho, to już mogę się wyśmiewać z tego, co przeczytałam?

Na pewno masz większe prawo niż ten, kto w życiu jego książki w ręku nie miał.

[crystalmethod]

Napisane przez kobietasukcesu

Ale ja ogólnie jestem anty-fanką wszelkich inspirujących cytatów itd. Szczególnie tych w klimacie 'mogęęęę wszystko'

Ludzie ciągle coś umieszczają na blogach itd a ja się tylko zastanawiam co ze mną nie tak, że na mnie to nie działa.
Albo je rozumiem inaczej niż powinnam, np 'żyj, jakbyś miał umrzeć jutro' oznacza pewnie dbaj o bliskich, nie przeciągaj spraw na odwieczne jutro itd. a dla mnie 'juhuuu no to serial i flaszka!'

Czyli są jeszcze na tym świecie ludzie, którzy mają tak jak ja 5!