40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

[emilia0508]

Już nie pomyślą sobie o nas nie wiadomo czego a my dzis dietetycznie i herbacianie

[asia_73]

Napisane przez ogolnie

Jezu aż z emocji pisać nie mogę, bo się cuda dzieją w "Na dobre i na złe"

Aż paznokcie poobgryzałam........ależ emocje

[ogolnie]

Napisane przez asia_73

Aż paznokcie poobgryzałam........ależ emocje

Oglądałaś?
Mnie osobiście takie akcje w serialach jarają Wreszcie coś się dzieje I tak to jest jedyny serial, jaki oglądam

Dziewczęta, we wtorek mam randkę

[asia_73]

Napisane przez ogolnie

Oglądałaś?
Mnie osobiście takie akcje w serialach jarają Wreszcie coś się dzieje I tak to jest jedyny serial, jaki oglądam

Dziewczęta, we wtorek mam randkę

Oglądałam, lubie ten serial.

Randka dawaj coś więcej na ten temat

[emilia0508]

Gratuluje z kim?

[gorzala]

Napisane przez ogolnie

Oglądałaś?
Mnie osobiście takie akcje w serialach jarają Wreszcie coś się dzieje I tak to jest jedyny serial, jaki oglądam

Dziewczęta, we wtorek mam randkę

weeee! Trzymamy kciuki, a ja nawet te duze palce u nóg !

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

na blogu coś nowego, ja spadam spac

[_Willczyca_]

Hejo !

U mnie dobrze
Zjadłam dziś wędzona makrele,cala
Jogurt naturalny Chleb taki chrupki z sezamem 3 kromeczki
I kilka paluszków

Czyli nie jest źle bo mało zjadłam ale nie jestem głodna
I nie ćwiczyłam

Jutro wracam na rowerek
Cale popołudnie mam wolne,bo R jest w pracy do 22
Tak wiec rowerek i tv


Pozdrawiam i dobranoc ;*

[karolinadobra]

a ja mam plan, plan walentynkowy, jako ze nie obchodze tego święta/nieświęta z przyczyn nieważnych postanowiłam sobei pewien planik wprowadzic w życie do 14 lutego, bo jakby ni e było data *sławna* . nie bede pisac co i jak bo jak nie wyjdzie to się śmiac bedziecie bo ja ciągle mam jakies ambitne założenia a później sie rozmywają w życiu codziennym plan trwa 28 dni wiec niedługo, założenia nei tylko dietetyczne ale o tym poźniej jak się już uda choć po części namotałam jak zawsze hehe
Ogólnie udanej randki bez wpadki żadnej ( dosłownie i w przenośni )
co do herbat pijam rzadko jakos mi nei podchodza jedynie zielona ziemista i rumiankowa , czasem czarwona ale nie jarają mnei jakos szczególnie , wolę bazowac na kawce słabince z mlekiem i wodzie żywiec , seriali nie oglądam bo "julka "sie juz skończyła , chrupek świetokrzyskich też nie lubię wiec dzis nie pasuję tu do was widze że nalot na biedronki bedzie , zreszta do biedronki tez nie chodzę , wole tesco i carefour bo do pózna czynne
wiem wiem bojowy nastrój mam ale tak bywa czasem , mam troszke problemów rodzinnych i wszystko mnei wpienia dzis
spokojnej nocki laseczki

[Marina__]

Dzień doberek

Dziś znów rano stwierdzam, że jestem coraz chudsza Nogi nad kolanami mi jakoś szczupłe się zrobiły tylko szkoda, że przy tyłku te motylki boczne nie chcą znikać Buzia mniejsza a jak lezę na wznak to brzuch taki płaski i kości biodrowe po bokach zaczynają wystawać (a nie tłuszcz ).

Napisane przez ogolnie

Dziewczęta, we wtorek mam randkę

No tak...najlepiej zapodać jedno zdanie i zamilknąć a nas takie zaciekawione pozostawić z domysłami... hehe
Ogólnie sympatycznego spotkanka i uważaj na szale, nóżki i na co tylko można


Planowane menu na dziś:

I kiwi + wiśnie mrożone + jogurt naturalny 1 % + orzechy włoskie + pestki słonecznika + żurawina suszona + otręby pszenne
II bułka ciemna + pasta (tuńczyk, serek wiejski, papryka czerwona, cebula, ogórki konserwowe, olej lniany, pieprz) + ogórek zielony + papryka czerwona
III pomelo
IV zupa krem z selera + grzanki razowe + roladka z kurczaka (pierś kurczaka + pieczarki + pomidory suszone + cebula + papryka czerwona + ser mozzarella) + pieczarki konserwowe
V pieczywo ciemne + pasta ze śniadania

Zmykam szykować się do pracy. Miłego dzionka

[gorzala]

ja dzisiaj troche skakanki wprowadzę :P i moze troche tyłkiem 'wytrzącham' tłuszczyk :P a teraz lece na uczelnie, kolejny test przede mna

[ogolnie]

Marina
już wyjaśniam, no!
A więc randka, nie mam zamiaru ubierać szala ani iść do kina
Minus jest taki, że jest ślisko więc tak czy siak mogę zaliczyć powitalny upadek
Koleś ma 28 lat, spoko jest Więcej powiem "po"

[emilia0508]

Dobry i idę spać zmeczona po pracy... Dobranoc

[antonina78]

ogolnie im bardziej się staramy nie zrobić czegoś głupiego tym bardziej to samo jakoś wychodzi więc w ogóle nie myśl o tym i będzie dobrze. Trzymam kciuki

Ja mam wolne dzisiaj może za maszynę do szycia się wezmę ? Na obiad spagetti bo za mną nieznośnie łazi od paru dni..
Nadal bez słodyczowo, ćwiczeniowo gorzej leń mnie dopada...

[mysiunia85g]

Dzień doberek
Jakoś tak dziwnie się dziś czuję, jakbym wczoraj cały czas chyba to przez ciśnienie na dworze
Planowane menu:
I owsianka(szkl. mleka, 3 łyżki otrębów owsianych, po łyżce zarodków pszennych, siemienia lnianego i suszonej żurawiny)
II zupa szpinakowa(resztaka z wczoraj)
III ziemniaki, surówka warzywna, kotleciki z soczewicy http://zwegowani.pl/kotleciki-z-socz...czarnej-rzepy/
IV jabłko
V kromka razowca z serkiem wiejskim

Co do aktywności fizycznej, to jeszcze nie wiem, bo po wczorajszej chodze jak paralityk

No proszę Ogolnie tak narzekała i marudziła, a teraz na randkę idzie spokojnie jak mają być gafy, to będą zwykle tak jest jak chcemy wrażenie zrobić
Antonina to tego lenia do ćwiczeń trzeba wygonić a co taki leń będzie Tobą rządził
Marina mam te same wrażenie, im więcej dni grzecznych, tym bardziej sobie powtarzam "Boże jak ty chudniesz w oczach" nawet na kolanie wyjawiła się kość, a przedtem tylko buła tłuszczu była
Karolcia ciekawe co to za plan walentynkowy wymyśliłaś Ale jesteś bojowo nastawiona, aż strach się bać, co to za problemy? może jak się wygadasz będzie Ci lżej

Miłego dnia

[gorzala]

ugh walentynki.. Zawsze unikałam tego dnia jak ognia, siedzialam z kumpela w domu ukladajac puzzle, nie szłam do szkoły w ten dzien, bo wiedzialam ze beda rozdawac te pseudo walentynki najladniejszym dziewczynom, a tym brzydszym robic glupie i przykre dowcipy.. A teraz hmm w sumie pierwszy raz wychodzi, ze jestem z kims w zwiazku i prawdopodobnie bede tego dnia.. 14 luty nie znaczy dla mnie duzo i nawet zapomnialam ze to walentynki, wiec zabukowałam sobie powrót z Irlandii na 14 lutego.. na 7 rano.. a potem sie dziwie, czemu G mnie namawia zeby przebukować bilet :L Dopiero potem mi kolezanka mowi ze to walentynki i pewnie dlatego chce przedluzyc moj pobyt a ja eeeee

[_Willczyca_]

Witam!

Wstałam przed chwilą
Za chwilę jakieś śniadanko i chwila przerwy
I chce dziś spróbować skalpel Ewki

Na obiad rybka plus ryż

Uciekam

[ogolnie]

mysiunia
z moim zapałem do tego spotkania to będzie ono pierwsze i ostatnie `

Ja właśnie zmyłam maseczkę z twarzy i pomału będę szykować się na zakupy w Rossmannie i rehabilitację. Planowany zakup to farba do włosów, a nieplanowany... Zobaczymy

A jutro wybywam na Weeeeekeeend!
Mam nadzieję, że nie odbije się to na mojej...wadze

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez _Willczyca_

Witam!

Wstałam przed chwilą
Za chwilę jakieś śniadanko i chwila przerwy
I chce dziś spróbować skalpel Ewki

Na obiad rybka plus ryż

Uciekam

o wróciła do świata żywych

[Marina__]

ogolnie w takim razie z niecierpliwością czekam na relację po spotkanku i życzę powodzonka A jak Ci się jakaś gafa znów przytrafi... to pewnie tylko taka słodziutka

Emilka herbata zakupiona a z racji, że nie umiem kupować w małej ilości to kupiłam od razu 4 opakowania Właśnie wypiłam i stwierdzam, że najsmaczniejsza jest zelona herbata z Nestea Chociaż ta nie jest naprawdę najgorsza, lepsza od innych jakie próbowałam, jakbym posłodziła byłaby cudowna W każdym razie minimum jedną dziennie będę wypijać i może w końcu polubię świat zielonych herbat Moja mama zachwycona z tym ananasem i pomelo

Antonina wszystko potrafisz Sobie uszyć czy tylko tak rekreacyjnie działasz ??

Mysiunia może my faktycznie tak chudniemy Ja czekam do poniedziałku na ważenie. Mnie się uwidoczniła kość (to chyba obojczykowa) pod szyją Tak to miałam sam tłuszcz... a teraz inaczej twarz wygląda jak się dekolt założy W ogóle chyba jeszcze z 10 kg i w samozachwyt wpadnę

[asia_73]

Witajcie

U mnie dietka ok. Zjadłam pyszny obiadek - mielone mięsko z indyka podsmażone na patelni grillowej z jajkiem, przyprawami. Mięsko wrzuciłam do kapustki pekińskiej z winegretem, pomidorkami....wszytsko wymieszałam.....pycha.

Dostałam dziś z krwiodawstwa pismo w związku z moimi badaniami....niestety nie mogę być już dawcą bo mam jakieś złe wyniki.
Nieprawidłowości w białku osocza....napisali że nie znają przyczyny ale może to być związane z toczącymi się zmianami reumatycznymi lub innymi chorobami i że mam się zgłosić do lekarza. No to idę. Zapisałam się na poniedziałek......ehhhhh

[emilia0508]

Dobry wieczór ale sobie dziś pospalam ale chyba za długo bo ledwo żyje muszę się wybrać w najbliższym czasie do rossmana po szczoteczke elektryczna i po parę rzeczy do wloskow... Ale nie mam siły się ruszać,ta @mnie wykonczy...
Jeszcze muszę się wybrać z królem do weta bo ja pazurkow mu nie obetn, a zawsze robił to mój były....

[gorzala]

zjadlam dzisiaj batonika i teraz mam go prawie w gardle, tak mnie zemdlilo.. niedobrze mi, od razu mnie wydelo.. fuuuj. ale jadlo sie wspaniale, tylko efekt jak u narkomana po rzucaniu dragow ~.~

[ogolnie]

Napisane przez gorzala

zjadlam dzisiaj batonika i teraz mam go prawie w gardle, tak mnie zemdlilo.. niedobrze mi, od razu mnie wydelo.. fuuuj. ale jadlo sie wspaniale, tylko efekt jak u narkomana po rzucaniu dragow ~.~

Też tak masz? To znaczy, że organizm się broni!

Jestem padnięta. Rodzice leżą z jakąś zmutowaną grypą w wyrach. Wszystko na mojej głowie I już są efekty tego dnia, bo pomimo rehabilitacji już czuję napięcie w lędźwiach Rozluźnienie po ćwiczeniach trzymało mnie tylko godzinę... Ech, widać jak się człowiek rehabilituje to na całego i nie powinien nic robić...

Marina
na pewno napiszę, jak tam było i najwyżej pobiadolimy, że idiota jakiś albo odwrotnie W każdym razie przez telefon miło się z nim rozmawia, aczkolwiek jak na moje nadużywa słowa "no"

Właściwie mój nick związany jest z takim jednym facetem, z którym się spotykałam i nadużywał słowa "ogólnie" i "że" I właśnie wtedy założyłam na wizażu konto o nazwie ogolnie Wszystko ma swoją etymologię

[gorzala]

a szczepili sie wczesniej na grype? ;d

[ogolnie]

Napisane przez gorzala

a szczepili sie wczesniej na grype? ;d

Nie. Ja tylko się szczepię przeciw powikłaniom pogrypowym, ale w tym roku spasowałam i postanowiłam się nie szczepić. A szczepionka nie jest przeciw grypie Także grypę mieć można po szczepieniu, ale zmniejsza się ryzyko powikłań. A powikłania po grypie są niebezpieczne, niestety Dlatego lepiej wyleżeć.

Mam nadzieję, że mnie nic nie weźmie. Siostra i jej mąż też coś słabną. Tylko ja i siostrzenica się trzymamy
Mnie może choróbsko brać, ale dopiero za tydzień, jak skończę rehabilitację, no i po randce

[_Willczyca_]

Taaa przytyłam 1,5 kilo
I właśnie się ogarnęłam

Moja mama,która widziała mnie przed chorobą powiedziała,że schudłam
Wiec wracam do mojej diety

Najgorszą zmorą jest dla mnie jedzenie 5 posiłków dziennie.Wole nic nie jeść niż gotować ;]

Dziś dzień mało dietetyczny bo zjadłam ciastka kruche od "teściowej"
A teraz idę rowerek bo fajne filmy

Wytrzymałam 15 minut skalpelu z Ewką
Jeszcze kilka podejść i skończę raz a do końca

Dobranoc

[gorzala]

Napisane przez ogolnie

Nie. Ja tylko się szczepię przeciw powikłaniom pogrypowym, ale w tym roku spasowałam i postanowiłam się nie szczepić. A szczepionka nie jest przeciw grypie Także grypę mieć można po szczepieniu, ale zmniejsza się ryzyko powikłań. A powikłania po grypie są niebezpieczne, niestety Dlatego lepiej wyleżeć.

Mam nadzieję, że mnie nic nie weźmie. Siostra i jej mąż też coś słabną. Tylko ja i siostrzenica się trzymamy
Mnie może choróbsko brać, ale dopiero za tydzień, jak skończę rehabilitację, no i po randce

prawda jest taka, ze jak ktos sie regularnie szczepi to wirus podlega mutacji i jak zlapie bakcyla to ciezej wyleczyc go standardowym antybiotykiem bo sie na niego uodparnia. osoby ktore sie nie szczepia rzadziej lapia takie bakcyle a jesli juz to nie sa one na tyle zmutowane, zeby nie dalo sie ich skutecznie wyleczyc.. wszystkie ptasie, swinskie,krowie (to zmyslilam ) grypy to nic innego jak wynik mutacji bakterii, a przeciez same z siebie nie mutuja one po prostu probuje przetrwac mimo wszystko dostosowujac sie warunkami do tego co ma je niby zwalczac. ;p

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

oczywiscie nie jest to regula, ale prostym przykladem jest moja promotorka, ktora co roku szczepi sie przeciw grypie, w tym roku sie nie zaszczepila i bakcyl za nia chodzi juz.. 4 miesiac. po prostu jej organizm tak sie rozleniwil ze sam nie chce zwalczac bakcyla, bo sobie zanotowal ze dostanie odpowiednia dawke w strzykawce i bedzie z glowy ;p a tu nieeee

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez _Willczyca_

Taaa przytyłam 1,5 kilo
I właśnie się ogarnęłam

Moja mama,która widziała mnie przed chorobą powiedziała,że schudłam
Wiec wracam do mojej diety

Najgorszą zmorą jest dla mnie jedzenie 5 posiłków dziennie.Wole nic nie jeść niż gotować ;]

Dziś dzień mało dietetyczny bo zjadłam ciastka kruche od "teściowej"
A teraz idę rowerek bo fajne filmy

Wytrzymałam 15 minut skalpelu z Ewką
Jeszcze kilka podejść i skończę raz a do końca

Dobranoc

ucichlas na blogu

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Ja ide spac.. jutro kolejny test i znowu nic nie umiem i licze na sile mojej grupy wsparcia, ktora zorganizowala sie na czas zaliczen ;p no coz, w koncu jakos chyba konkretnie sie zgralismy w tej grupie.. branoc xd

[emilia0508]

No a ja zaraz do pracy...

[ogolnie]

Napisane przez emilia0508

No a ja zaraz do pracy...

Zawsze tak na noc? Ja bym chyba była trochę "rozbita" po nocce

Jutro ważenie i mierzenie Ciekawe co tam wyjdzie ciekawego
A w Weekend pewnie jakieś grzeszki słodkie i słone wpadną Jakbym siedziała w domu to bym nic nie ruszyła niezdrowego...A zresztą, zobaczymy, może nie polegnę? W zasadzie prawie cały tydzień był bardzo dobry pod względem jedzenia
W poniedziałek dojadłam tylko urodzinowego torta i muffinkę

Nie mam pomysłu na jutro na obiad...Chyba walnę omleta albo coś. Od kilku dni nie mam ochoty na jedzenie Nawet głodna nie jestem, co zwykle było na porządku dziennym.

No nic, idę spać, bo Zaldiar daje się we znaki i już mi się kołowaci w głowie i mi szyję ściska Zajeurocze skutki uboczne, oczywiście jakżeby inaczej, mnie musi dotyczyć zdecydowana większość skutków ubocznych

Dobranoc i do jutra

[antonina78]

Marina__ a od czasu do czasu przeszyję coś mało skomplikowanego, ale może kiedyś nauczę się szyć porządnie.
Dzisiaj dopadła mnie ochota na ciastka kokosowe w polewie czekoladowej, ostatkiem siły woli wyszłam ze sklepu
Lenia przegoniłam i 30 min na rowerku zaliczony plus spacer "szopingowy" czyli oblatanie kilku sklepów. Dzięki Waszym poleceniom nabyłam metodą kupna balsam Eveline różowy i czerwony!!! A co jak wszyscy to wszyscy babcia też!
Z czystym sumieniem (tzn dzień bez słodyczy) mogę odlecieć w błogie sny.
Dobranoc

[Ilta]

A ja mam takie pytanie - kto i co będzie robił z nadmiarem ciała po schudnięciu? Tj. jakie środki zaradcze zastosował, żeby uniknąć utraty jędrności i nadmiaru skóry ?