Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

[8ewus8]

Napisane przez justysd

Piszecie o prasowaniu... U mnie już sterta gigant. Nie wiem kiedy i jak to ogarnę.
Mała marudna po stokroć, źle śpi...

Gabi polecam półśpioszki firmy Pinokio. Kupowałam ostatnio od tej pani http://allegro.pl/sliczne-bezuciskow...894884787.html

mam kilka rzeczy z tej firmy, na stronie sklepu mają coś takiego jak Outlet, można tam kupić wyprzedażowe rzeczy, przy większej ilości opłaca się.http://www.sklep.pinokio.net.pl/

[Timii]

Napisane przez stokroteczka777

TIMII dzieki, zapomnialam o dobrym wujku :-D do golabkow zabieram sie od kiedy mieszkamy na swoim, xczyli ponad rok :-D

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Moje dziecko wykapane, och jak ja sie ciesze, ze Paulinia lubi sie kapac za to przy ubieraniu po kapaniu robi taki cyrk, ze hej. Musialam ja ululac na rekach, problem ma ostatnio z zasypianiem. Zabieram sie za dalsze prasowanie, musze to skonczyc DZIS :-D

mnie o tej porze juz nikt do prasowania by nie zmusił no ale powodzenia

Martusia dziś była super grzeczna. kochana córeczka pięknie zjadła kaszkę i zupkę, ładnie się bawiła i zaraz zasnęła po cycusiu ja tak chcę codziennie (tfu tfu)

[rozowa1987]

jeśli ktoś bierze takie tabletki,to przeczytajcie sobie ten artykuł http://fakty.interia.pl/swiat/news/p...gony,1887612,4

[8ewus8]

mój ostatnio po 20 minut się kąpie, dolewam mu tylko ciepłej wody, o ile przed kąpielą jest marudny i chce mu sie spać, tak w trakcie uspokaja się i widzi tylko wodę i zabawki, można mówić do niego a on nie reaguje. Niestety jak go wyjmujemy to jest płacz, bo on chce jeszcze siedzieć w wodzie, potem ucieka mojemu mężowi jak go ubiera i pełza na łóżku w stronę wanienki.

Ale jestem padnięta, czekam aż wieczorem sobie coś na spokojnie porobie na kompie a jak już Adaś zaśnie to mi też się chce i zaraz też sie kładę i tak codziennie.

[martula007]

To moze ja wrzuce dwa pomysly. Jak bede kiedys miala wiecej czasu, weny i checi to cos tam jeszcze skrobne

Na obiad zamiast tradycyjnych kotletow schabowych lub z piersi kurczaka polecam to:

Wrzucic do duzej miski pokrojona w kostke podwojna piers z kurczaka. Do tego dodac 2 jajka, 2 lyzki majonezu, 2 lyzki maki ziemniaczanej, starty zolty ser ( ok. 15-20 dkg) i posiekana natke pietruszki. Doprawic wg wlasnych upodoban sola wyjdzie taka gesta masa, z ktorej smazy sie na patelni "kotlety" jak male omlety/racuszki. Naprawde polecam

Drugi przepis to tortilla patatas:
Jak moja siostra wrocila z Hiszpanii to nam zasrewowala. Nie podaje ilosci bo to wszystko zalezy od ilosci zuzytych zmieniakow, wielkosci jajek itd. Robi sie podobnie jak omlet i jest wysoce kaloryczne, ale czasami mozna pogrzeszyc
Obieramy ziemniaki i kroimy w plasterki, nastepnie smazymy na oliwie z oliwek. Przerzucamy ziemniaki do miski, a na patelni smazymy cebule i to samo...wrzucamy do miski z ziemniakami. Wg upodoban... mozemy jeszcze zesmazyc boczek/szynke lub zrobic wege bez miesa wszystko mieszamy w misce i dodajemy jajka ( opcjonalnie jeszcze starty ser - to juz moja modyfikacja). Calosc wrzucamy na patelnie. Zesmazamy z jednej strony i kiedy juz dobrze sie zesmazy ( tak, ze bedzie mozna to obrocic) odwracamy na druga strone, najlepiej przy pomocy plaskiego talerza ( talerz kladziemy na patelni, tą przewracamy do gory nogami i pozniej zsuwamy tortille z powrotem na patelnie, zeby druga strona sie zrobila). Gotowe!

[Timii]

Napisane przez martula007

To moze ja wrzuce dwa pomysly. Jak bede kiedys miala wiecej czasu, weny i checi to cos tam jeszcze skrobne

Na obiad zamiast tradycyjnych kotletow schabowych lub z piersi kurczaka polecam to:

Wrzucic do duzej miski pokrojona w kostke podwojna piers z kurczaka. Do tego dodac 2 jajka, 2 lyzki majonezu, 2 lyzki maki ziemniaczanej, starty zolty ser ( ok. 15-20 dkg) i posiekana natke pietruszki. Doprawic wg wlasnych upodoban sola wyjdzie taka gesta masa, z ktorej smazy sie na patelni "kotlety" jak male omlety/racuszki. Naprawde polecam

Drugi przepis to tortilla patatas:
Jak moja siostra wrocila z Hiszpanii to nam zasrewowala. Nie podaje ilosci bo to wszystko zalezy od ilosci zuzytych zmieniakow, wielkosci jajek itd. Robi sie podobnie jak omlet i jest wysoce kaloryczne, ale czasami mozna pogrzeszyc
Obieramy ziemniaki i kroimy w plasterki, nastepnie smazymy na oliwie z oliwek. Przerzucamy ziemniaki do miski, a na patelni smazymy cebule i to samo...wrzucamy do miski z ziemniakami. Wg upodoban... mozemy jeszcze zesmazyc boczek/szynke lub zrobic wege bez miesa wszystko mieszamy w misce i dodajemy jajka ( opcjonalnie jeszcze starty ser - to juz moja modyfikacja). Calosc wrzucamy na patelnie. Zesmazamy z jednej strony i kiedy juz dobrze sie zesmazy ( tak, ze bedzie mozna to obrocic) odwracamy na druga strone, najlepiej przy pomocy plaskiego talerza ( talerz kladziemy na patelni, tą przewracamy do gory nogami i pozniej zsuwamy tortille z powrotem na patelnie, zeby druga strona sie zrobila). Gotowe!

na pewno skorzystam

[martula007]

Dzis Oliwka poszla duzo wczesniej spac niz zwykle.. a to dlatego, ze postanowila sobie ominac jedna drzemke. Pozniej jak juz byla zmeczona to nie pozwolilam jej zasnac bo bylo juz za pozno i bylby problem ja polozyc na noc. W ogole dzis miala jakis dziwny dzien.. zwykle ma pierwsza drzemke kolo 11-11.30,a dzis zasnela dopiero o 13 i spala tylko 1h.. i tak nam jakos plan dnia sie poplatal.

Gaabbi, jak tam idzie oduczanie Hani wstawania w nocy?

Ahaaa.. w netto jest promocja na pampersy. Rozmiar 4- 63zl za 99 sztuk Oczywiscie inna rozmowarowka tez jest dostepna, ale nie pamietam jakie to sa ilosci

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez rozowa1987

jeśli ktoś bierze takie tabletki,to przeczytajcie sobie ten artykuł http://fakty.interia.pl/swiat/news/p...gony,1887612,4

Niestety, ale kazda tabletka antykoncepcyjna jest zagrozeniem szczegolnie dla mlodych kobiet i na poczatku stosowania. Dziwi mnie tylko, ze ginekolodzy czesto przepisuja srodki hormonalne pacjentkom nie robiac im wywiadu i badan lekarskich. Niewiele kobiet czyta ulotki, a w nich jak byk jest napisane, ze czestym skutkiem ubocznym jest zakrzepica i u kobiet majacych tego typu problemy lub wysokie ryzyko wystapienia jest bezwzgledny zakaz ich stosowania.

[rinco]

Dziewczyny, mam do Was parę pytań

Jak Wasze dzieci śpią w ciągu dnia? Ile razy, w jakich godzinach, jaki mają czas spania? Czy usypiacie je jakoś czy czekacie aż same padną w trakcie zabawy? Jaki mają czas aktywności?

Agata, ekspercie żywieniowy Masz jakiś fajny pomysł na rybę dla dziecia? I jeszcze na coś z dyni, bo mam mnóstwo pomrożonej i do tej pory gotowałam z ziemniakiem i marchewką, ale może można coś ciekawszego zrobić? (dzisiaj robiłam zielonkę wg Twojego przepisu, tylko że z rybą )

Pola powodzenia

[GaTTa]

Napisane przez Gaabbi

Gratuluję!
Zapomniałam napisać, że my też dzisiaj byliśmy z Hanią na szczepieniu Drugą dawkę na pneumokoki.
Hania rozwija się prawidłowo. Waży również 7900g W dwa miesiące przybrała 600g.
Płacz był tylko przy wyciągnięciu igły, ale od razu P wziął Hanię na ręce i przestała płakać Dzielna dziewczyna.
Do czerwca mamy spokój ze szczepieniami

Jakie jest Wasze zdanie o szczepieniu na meningokoki? Do czerwca mamy czas, żeby się zastanowić nad tym szczepieniem

To super Dzielne te Nasze dziewczyny
Tak samo nam ważą
Sprawdziłam na siatkach centylowych czy wszystko z waga ok i jest w porządku Prawie 5o centyl Więc norma a już się zamartwiałam

Następna szczepionka odra, świnka różyczka jak skończy rok, czyli pod koniec maja.
A co do meningokoków to też się zastanawiamy?? Sama nie wiem?? Znajoma szczepiła syna na meningokoki jak skończył 2 lata.

[benka99]

Napisane przez Timii

100 chętnych??!! łoo matko!! a ja chcę wracać do Polski...

ja tam mam bardzo mieszane uczucia jeśli chodzi o powrót do pracy. z jednej strony fajnie że trochę odetchnę od domu. ale nie chcę zostawiać Marci i strasznie mi smutno że jednego dnia jak się rano obudzi to mnie nie będzie z nią
z drugiej strony w pracy potrafią mnie nieźle wkurzać więc wiem że nie będę tam chodzić w podskokach. no ale zarabiać trzeba i to jest to co mnie zmusza...
dla mnie idealną opcją byłaby praca na pół etatu. nie skapciałabym w domu zupełnie ale jednocześnie miałabym sporo czasu dla małej. no ale narazie takie rozwiązanie nie wchodzi w grę



benka ale narobiłaś ochoty z tym sernikiem. ale jak taki pyszny to faktycznie muszę się zastanowić bo jak mi coś smakuje to nie umiem się opamiętać

hehe właśnie namówiłam Tż żeby zjadł resztę, bo jakby coś zostało to rano znowu bym się do niego dobrała


Co do obiadu to dziś u nas krupnik i spaghetti. W tym tygodniu planuję jeszcze ogórkową, klopsiki w sosie koperkowym i filety z ryby z piekarnika.
Zawsze planuję w niedzielę obiady na cały tydzień

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Kurczę miałam się iść kąpać a wyłączyli prąd :/

[GaTTa]

Napisane przez rinco

Dziewczyny, mam do Was parę pytań

Jak Wasze dzieci śpią w ciągu dnia? Ile razy, w jakich godzinach, jaki mają czas spania? Czy usypiacie je jakoś czy czekacie aż same padną w trakcie zabawy? Jaki mają czas aktywności?

Nasza śpi 3 razy. Ok 9-10, później 12-13 i ostania drzemka 15-16. Pod wieczór już jej nie usypiam, bo później do 22 nie śpi, a tak to przed 21 już śpi do 7-8 rano. Ja usypiam jak już widzę jej oznak zmęczenia trze oczka i nos to do wózka i husiu

[Timii]

Napisane przez rinco

Dziewczyny, mam do Was parę pytań

Jak Wasze dzieci śpią w ciągu dnia? Ile razy, w jakich godzinach, jaki mają czas spania? Czy usypiacie je jakoś czy czekacie aż same padną w trakcie zabawy? Jaki mają czas aktywności?

Agata, ekspercie żywieniowy Masz jakiś fajny pomysł na rybę dla dziecia? I jeszcze na coś z dyni, bo mam mnóstwo pomrożonej i do tej pory gotowałam z ziemniakiem i marchewką, ale może można coś ciekawszego zrobić? (dzisiaj robiłam zielonkę wg Twojego przepisu, tylko że z rybą )

Pola powodzenia

Martusia zazwyczaj śpi 2 razy po 30 minut. o różnych porach, zależy jak marudzi to wtedy znaczy - spać! z głodu nigdy nie marudzi bo ona mogłaby cały dzień nie jeść (ostatnio nie jadła cały dzień do 17 i dalej było ok!!) więc posiłków pilnujemy sami. ona w trakcie zabawy nie pada jak jest zmęczona to po prostu zaczyna płakać. do tej pory usypialiśmy ja w wózku ze smoczkiem a teraz na rękach też ze smoczkiem. czasem jeszcze kimnie się na spacerze ale to zależy o jakiej porze dnia uda nam się wyjść. aktywność u niej trwa cały dzień poza tymi dwoma krótkimi drzemkami

[stokroteczka777]

No i wszamalo mi posta :-(
BENKA brawo za organizacje
RINCO Paula w dzien spi gora trzy razy po pol godz, albo dwa razy po godz. Jak sie zdarzy dluzsza drzemka to jest swieto. Nie czekam az padnie, bo ona nie pada :-D musze wyczuc moment, trze oczka lub nos

[martula007]

Napisane przez rinco

Dziewczyny, mam do Was parę pytań

Jak Wasze dzieci śpią w ciągu dnia? Ile razy, w jakich godzinach, jaki mają czas spania? Czy usypiacie je jakoś czy czekacie aż same padną w trakcie zabawy? Jaki mają czas aktywności?

U nas sa dwie drzemki.
Pierwsza ok. 11/11-30 i zazwyczaj trwa 1,5h.
Druga ok. 15-30/ 16 i trwa od 1h do 1,5h.
Przez to, ze Oliwka ma wypracowany w miare staly plan dnia to jak zblizaja sie pory drzemek mloda zaczyna byc marudna, wiec dla mnie jest to sygnal, ze jest juz spiaca i klade ja spac. Pozostaly czas.. to aktywnosc pelna para

[stokroteczka777]

A to prasowanie musialam skonczyc dzis. bo jak nie dzis, to by znowu tydzien lezalo :-D

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

MARTULA ale masz zorganizowane dziecko

[martula007]

I tak jak dziewczyny wyzej napisaly.. sygnelem, ze jest spiaca jest tez jej zachowanie.. tarcie oczu, noska, ziewanie

[benka99]

Napisane przez rinco

Dziewczyny, mam do Was parę pytań

Jak Wasze dzieci śpią w ciągu dnia? Ile razy, w jakich godzinach, jaki mają czas spania? Czy usypiacie je jakoś czy czekacie aż same padną w trakcie zabawy? Jaki mają czas aktywności?

Maks śpi 3 razy. Zazwyczak koło 9-9.30, potem coś po 12 i koło 16. Średni czas spania to 20-30min. Widać po nim, że jest śpiący bo zaczyna marudzić i trze oczka i mówi "ojo ojo" tzn. "spać" usypiam go na rękach albo w wózku
Jeśli chodzi o aktywność to u nas dzień wygląda tak:
ok 6 pobudka na mleko, potem śpimy jeszcze do ok. 7.30, chociaż czasem już wcale nie śpi
jak wstaniemy to zabieram go do pokoju dziennego, rozkładam kołdrę na podłodze i się bawi a ja w kuchni ( kuchnia jest na wprost pokoju, więc mnie widzi) robię śniadanie, gotuję mu kaszkę itp
koło 9 je kaszkę i idzie spać,
potem dalej się bawi,
koło 12-13 jest obiad i idziemy na spacer, podczas którego najczęściej śpi,
jak wracamy jest zabawa,
koło 16 kleik na mm i drzemka,
potem aktywność i koło 18.45-19 kąpanie, mleko i idzie spać.

Ale się rozpisałam

[martula007]

Napisane przez stokroteczka777

A to prasowanie musialam skonczyc dzis. bo jak nie dzis, to by znowu tydzien lezalo :-D

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

MARTULA ale masz zorganizowane dziecko

Heheh no fakt, przyznam, ze teraz jakos to wyglada Ale sporo musialam popracowac, zeby nauczyc ja tego.. kiedys byla bardzo nieregularna i spala po 20 minut maksymalnie. A jak byla noworodkiem... to w dzien spala dwa razy po 15 minut ( nie zartuje, ostatnio jeszcze sie smialam jak przegladalam swoje notatki z tego okresu). Reszte czasu plakala, byla noszona na rekach badz dziumgala cycusie, ale za to cale noce mi przesypiala


A z prasowaniem... przyznaje sie, ze ja nie prasuje.. tzn... prasuje dopiero wtedy, kiedy mam cos na siebie nalozyc Szkoda mi czasu. Poprasowalabym teraz, powiesila w szafie, ulozyla w komodzie i jak mialabym nalozyc to znowu bym prasowala. W ten sposob mam jedno prasowanie mniej

[stokroteczka777]

MARTULA cos bardzo gniecie ta Twoja szafa i komoda :-D

DOBRANOC

[Gaabbi]

pola, powodzenia
szczęśliwej podróży!

Napisane przez stokroteczka777

Co to sa PIECZONKI?

Napisane przez Timii

http://www.uwielbiamgotowac.com/2012/09/pieczonki.html

sama musiałam wygooglować

moja wersja jest trochę inna, niż w tym przepisie i oczywiście robiona na gazie, a nie ognisku Takie z ogniska są lepsze.

Napisane przez martula007

Gaabbi, jak tam idzie oduczanie Hani wstawania w nocy?

Na razie z oduczania nici Hanię karmię, jak idę spać, czyli około 23, a później wstaje mi raz w nocy i później już śpi do rana. Odpuściłam na razie oduczanie wstawania w nocy, bo mam problem z ręką. Nadwyrężyłam sobie mięsień u prawej ręki i bardzo mnie boli. A wiadomo, że oduczanie wiąże się z metodą PP więc ręka sprawna to podstawa I tak jest dużo lepiej, bo Hania już nie wstaje 4 razy w ciągu nocy, ale raz

Napisane przez rinco

Dziewczyny, mam do Was parę pytań

Jak Wasze dzieci śpią w ciągu dnia? Ile razy, w jakich godzinach, jaki mają czas spania? Czy usypiacie je jakoś czy czekacie aż same padną w trakcie zabawy? Jaki mają czas aktywności?

Hania śpi dwa razy, a czasami trzy, jak jest mocno zmęczona.
Drzemki Hani są od 9 do 11, od 13 do 15 i czasami po 17tej śpi 30 min. Zazwyczaj Hania śpi ładnie po 1,5 do 2h, ale bywa i tak, że śpi po 30 min. Są też takie dni, jak dzisiaj (szczepienie) i wtedy wszystko nam się rozregulowuje Dzisiaj Hania kimała w aucie w drodze do lek i od lek, a później 3h spała od około 13 do 16. O 18:30 już była znowu śpiąca więc szybka kąpiel i lulu

[Timii]

Napisane przez stokroteczka777

MARTULA cos bardzo gniecie ta Twoja szafa i komoda :-D

DOBRANOC

no faktycznie dziwna szafa bo ja prasuję raz i jest ok no ale wiadomo każdy ma swój system

co my tak ciągle o tym prasowaniu? tematy się kończą czy co?

[kapukat]

POla powodzenia! będziemy tęsknić
Kism - oby wszystko wróciło do normy!

rozumiem niechęć do chodzików, sama ją obiawiam i na każdy pomysł chodzika krzyczę nie, ale co macie do pchaczy? co to za różnica czy dziecko chodzi przy meblach, czy przytrzymuje się czegoś co jedzie? bo ja nie widzę problemu. Nigdzie nie przeczytałam o tym że pchacze są złe, wręcz przeciwnie.

u nas tak wieje, że głowy urywa i wywraca kosze, straszna pogoda!

muszę się pochwalić - z ciążowych 30 kg do końca zostało mi 5! wbiłam się już w swoje stare spodnie rozmiar 40, chociaż do pełni satysfakcji jeszcze trochę brakuje, ale mam nadzieję że jak Adaś będzie miał chrzciny i pierwszy roczek to już będę miała swoją starą garderobę na wieszakach! myślałam że tego cholerstwa nigdy nie zgubię

co prawda ja nie jestem expertem w sprawie żywieniowej, ale ostanio Adam do ryby miał szpinak, ziemniaczki, marchewkę i szparagi on je smaczniejsze obiady niż ja...wiadomo tatuś gotuje

[Renatka89]

hej

Co do drzemek, to moja też zmieniła swój system

Śpi zwykle co 3 godziny (pory rózne, bo roznie wstaje rano) przez 40-45min. Wychodza 3 drzemki na dzień. Usypiam ją na rękach. Wózka do domu nie wnosze, a zeby zasneła sama.. nie ma póki co szans. Chyba,ze przy cycku.
Jak jest jej tatus to mogłaby w ogole nie spac. Widac ciekawszy jest niż ja..

Wypozyczyłam sobie ksiazki TH, wiec zanim wylecze palca (mam olbrzymi zastrzał na prawej rece) to akurat przeczytam i moze uda nam sie cos zmienic

kapukat- gratuluje Ja juz zgubiłam wszystko (no może jakies 2kg zostały, nie wiem). U mnie to i tk bez roznicy, bo ja jestem patyk mam170cm i waże 52 kg jedzac takie porcje,ze kazdy sie dziwi.
Tak wiec jak ktoras tu ostatnio pisała,że jak sie normalnie je, a waga stoi to nie jest to normalne.. owszem jest- mialam robiony komplet badań kilka lat temu (wtedy wazylam 40kilka kg). Zmartwiona mama goniła ze mna od lekarza do lekarza. i Co? Wszystko ze mna jak najbardziej ok

[martula007]

Napisane przez Timii

no faktycznie dziwna szafa bo ja prasuję raz i jest ok no ale wiadomo każdy ma swój system

co my tak ciągle o tym prasowaniu? tematy się kończą czy co?

Napisane przez stokroteczka777

MARTULA cos bardzo gniecie ta Twoja szafa i komoda :-D

DOBRANOC

Ojj bo mi chodzilo o to, ze w szafie mam mocno scisniete rzeczy, a w komodzie poskladane i leza jedne na drugich, wiec i tak sa zagniecenia. Tak czy siak, zawsze zanim nakladam cos na siebie to prasuje, bo nie lubie zagniecen i jakis kantow nieproszonych :P

Napisane przez Gaabbi

Na razie z oduczania nici Hanię karmię, jak idę spać, czyli około 23, a później wstaje mi raz w nocy i później już śpi do rana. Odpuściłam na razie oduczanie wstawania w nocy, bo mam problem z ręką. Nadwyrężyłam sobie mięsień u prawej ręki i bardzo mnie boli. A wiadomo, że oduczanie wiąże się z metodą PP więc ręka sprawna to podstawa I tak jest dużo lepiej, bo Hania już nie wstaje 4 razy w ciągu nocy, ale raz


Hania śpi dwa razy, a czasami trzy, jak jest mocno zmęczona.
Drzemki Hani są od 9 do 11, od 13 do 15 i czasami po 17tej śpi 30 min. Zazwyczaj Hania śpi ładnie po 1,5 do 2h, ale bywa i tak, że śpi po 30 min. Są też takie dni, jak dzisiaj (szczepienie) i wtedy wszystko nam się rozregulowuje Dzisiaj Hania kimała w aucie w drodze do lek i od lek, a później 3h spała od około 13 do 16. O 18:30 już była znowu śpiąca więc szybka kąpiel i lulu

To i tak dobrze, jak budzi Ci sie raz na karmienie. No i duzo Ci w dzien spi - super Ja ostatnio mialam tak reke zalatwiona... za duzo mala nosilam.. to bylo w czasie, kiedy zaczelam stosowac metode PP. Nie moglam juz odpuscic, bo dalabym bledny komunikat Oliwce, na szczescie mloda szybko zalapala o co mi chodzi, wiec nie bylo tak zle.

Chcialam tylko napisac, ze juz nie bede sie chwalic, ze Oliwka ladni spi w nocy! :P NIE! Bo znowu wszystko wrocilo do "normy". Wiem, ze dalej jej ida zeby bo cos tam zaczyna powoli przeswitywac wiec ma usprawiedliwienie:P

[benka99]

kapukat jak to zrobiłaś?? Ja ostatnio ćwiczę z Ewą i nie jem po 18 i jest 2kg do przodu ale zostało jeszcze...13

[_agata]

Napisane przez rinco

Dziewczyny, mam do Was parę pytań

Jak Wasze dzieci śpią w ciągu dnia? Ile razy, w jakich godzinach, jaki mają czas spania? Czy usypiacie je jakoś czy czekacie aż same padną w trakcie zabawy? Jaki mają czas aktywności?

Agata, ekspercie żywieniowy Masz jakiś fajny pomysł na rybę dla dziecia? I jeszcze na coś z dyni, bo mam mnóstwo pomrożonej i do tej pory gotowałam z ziemniakiem i marchewką, ale może można coś ciekawszego zrobić? (dzisiaj robiłam zielonkę wg Twojego przepisu, tylko że z rybą )

Pola powodzenia

Maciek śpi 3 razy.
Odkąd wróciłam do pracy to właściwie co do minuty jego dzień jest ułożony.
Rano albo się sam budzi, albo budzimy go o 7, przewijanie, przebieranie i karmienie.
Przychodzi dziadek, o 9 kasza, 9.30 spanie. Śpi od 30 minut do 2 godzin
O 12 obiad, 12.50 wychodzą na spacer. Na spacerze obowiązkowo drzemka. Zazwyczaj ok. godziny, rzadziej 30-40 minut.
O 15 owoce z kaszką.
O 17 cycek i spanie. Od 40 minut do 1,5 godziny. Jak śpi dłużej to go budzimy.
Ok. 19.30 mycie lub kąpiel i spanie.


Jak widać plan co do minuty, tylko różne dLugości spania.


CO do ryby.... ja podaję Maciowi taką jak ryba po grecku, zaraz poszukam, bo kiedyś wpisywałam.
Albo biorę tę bazę, którą gotuję na zapas, gotuję 2-3 różyczki brokuła i to je.
A dzisiaj ma rybę z fasolką szparagową. Nie wiem czy to zje bo obrzydliwe. Ale kto go tam wie


No nie widzę tej ryby po grecku.
Ale dusisz marchewkę, troszkę cebuli/pora, kawałek pietruszki i selera, zalewasz to rpzecierem pomidorowym, dajesz rybę i miksujesz. Gotowe. Fajne bo wali rybą i dość kwaśne, a Maciek lubi kwaśne

Napisane przez benka99

Co do obiadu to dziś u nas krupnik i spaghetti. W tym tygodniu planuję jeszcze ogórkową, klopsiki w sosie koperkowym i filety z ryby z piekarnika.
Zawsze planuję w niedzielę obiady na cały tydzień

Ja codziennie przeklinam to, że nie chce mi się usiąść i zaplanować dla nas obiadów na cały tydzień. A to by ułatwiło sprawę...

[cate_]

Napisane przez Timii

kobiety w ciazy maja opieke za darmo dotyczaca ciazy (czytaj 2 albo 3 usg w calej ciazy, porod...). ale jak juz cie zlapie przeziebienie to musisz placic. bez sensu nie?

My też musimy płacić jako osoby dorosłe choć jak przekroczymy pewną kwotę to możemy ją w zeznaniu podatkowym od podatku odliczyć.

Napisane przez Gaabbi

cate_ u nas też jest tak, że kobiety w ciąży i dzieci do 18tego roku życia mają zapewnioną bezpłatną opiekę medyczną.

To wiem, tyle że Ty jako osoba dorosła ubezpieczona płacić nie musisz a My musimy. Nie są to jakiś duże kwoty ale za każdą wizytę zapłacić trzeba

Odnośnie fotelików, to żadnego dziecka nie da się wozić w małym foteliku do 13 kg. Ja bym dopiero co mojego starszego syna musiała przesadzić. Agata raczej myśli o fotelikach większych montowanych tyłem do kierunku jazdy a te są drogie i większości na nie nie stać. Ja Maxa planuję przesadzić w marcu w kolejny fotelik

Idę nadrabiać dalej

[Renatka89]

Napisane przez cate_

My też musimy płacić jako osoby dorosłe choć jak przekroczymy pewną kwotę to możemy ją w zeznaniu podatkowym od podatku odliczyć.

To wiem, tyle że Ty jako osoba dorosła ubezpieczona płacić nie musisz a My musimy. Nie są to jakiś duże kwoty ale za każdą wizytę zapłacić trzeba

Odnośnie fotelików, to żadnego dziecka nie da się wozić w małym foteliku do 13 kg. Ja bym dopiero co mojego starszego syna musiała przesadzić. Agata raczej myśli o fotelikach większych montowanych tyłem do kierunku jazdy a te są drogie i większości na nie nie stać. Ja Maxa planuję przesadzić w marcu w kolejny fotelik

Idę nadrabiać dalej

co do fotelikow- no własnie, na taki wiekszy montowany tyłem zwyczajnie nie mamy pieniedzy. My sie mało ruszamy, teraz mamy auto zepsuje wiec w ogole.. i dlatego nie wiem kompletnie co robic.

[_agata]

Napisane przez cate_

My też musimy płacić jako osoby dorosłe choć jak przekroczymy pewną kwotę to możemy ją w zeznaniu podatkowym od podatku odliczyć.

To wiem, tyle że Ty jako osoba dorosła ubezpieczona płacić nie musisz a My musimy. Nie są to jakiś duże kwoty ale za każdą wizytę zapłacić trzeba

Odnośnie fotelików, to żadnego dziecka nie da się wozić w małym foteliku do 13 kg. Ja bym dopiero co mojego starszego syna musiała przesadzić. Agata raczej myśli o fotelikach większych montowanych tyłem do kierunku jazdy a te są drogie i większości na nie nie stać. Ja Maxa planuję przesadzić w marcu w kolejny fotelik

Idę nadrabiać dalej

No ja nie wiem. Maciek tera jakoś 11 waży, więc niewiele mu brakuje, a do fotelika spokojnie się mieści w bluzie grubej i polarze. Więc jak będzie bez tego wierzchniego odzienia za 2-3 miesiące, to też wlezie.
Ale zobaczymy, jak wyrośnie to kupię kolejny

Renatka, fotelik musi pasować przede wszystkim do auta. Jeśli montowany tyłem Ci nie wlezie to nic na siłę.
One są bezpieczniejsze dla dziecka w razie wypadku, ale lepszy fotelik montowany przodem i dobrze dopasowany do auta i do dziecka, niż niedopasowany montowany tyłem,

[doris888]

Napisane przez kapukat

rozumiem niechęć do chodzików, sama ją obiawiam i na każdy pomysł chodzika krzyczę nie, ale co macie do pchaczy? co to za różnica czy dziecko chodzi przy meblach, czy przytrzymuje się czegoś co jedzie? bo ja nie widzę problemu. Nigdzie nie przeczytałam o tym że pchacze są złe, wręcz przeciwnie.

to ja napisałam chyba tylko o tym pchaczu i to w imieniu mojego brata on jest wyczulony na tym punkcie- twierdzi że dziecko jak ma się nauczyć chodzić to się nauczy bez wspomagaczy- ale on nie ma teraz małego dziecka więc się tym nie interesuje, a ma w głowie widok swojego zagipsowanego dziecka. A ja sama nie uważam że pchacz jest zły ale może gdyby moje jedno dziecko tak się wycierpiało jak jego, to drugiemu nie kupiłabym nawet pchacza ...