Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-11, 09:49   #2431
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
Ojej


No właśnie wiedziałam, że tu mamy już fanklub, więc POKAzuję

Staram się nie oceniać, ale ona nie próbowała niczego innego, od razu pakowała w nią słodkie i moim zdaniem to krzywdę temu dziecku robi... Na serki homogenizowane też jest chyba za wcześnie... Ale teściowa zadowolona, bo mała je wszystko i w ten oto sposób dopinguje synową. A swoją drogą bratowa męża niedawno śmiała się ze swojej kuzynki, że ma takie pulchne dziecko (mając 3 m-ce wyglądał na 6 co najmniej), a sama ma teraz podobnie i sama to dziecku robi... 7 a 5 to jednak jest różnica

Zrobiłam mu spaghetti Chciałam kupić wino (dla niego, bo ja karmię), ale powiedział, że sam nie będzie pił, więc zamiast wina wybrał sok jabłkowy :P No i spędzaliśmy miło wieczór
No to ja próbowałam podawać co innego do picia ale nie chciał - wleciało kilka kropili i później nie brał smoczka butelki do ust. Ale stopniowo dodawałam coraz mniej glukozy i teraz już nie słodzimy
Serków homogenizowanych nie zamierzam podawać. Na razie daję mu jogurty przeznaczone dla dzieci, a za jakiś czas jogurt naturalny z owocami.
Ja sama zawsze miałam problemy z wagą (było mnie za dużo) i nie chcę tego samego fundować mojemu dziecku. Ja to byłam zawsze "wyszczekana" i umiałam się odgryźć jak mnie ktoś obraził ale nie wiem jak byłoby z młodym dlatego lepiej zapobiegać takim sytuacjom.

U mnie wczoraj skończyło się na dobrym obiadku. Wieczorem miało być winko i ten tego ale mąż się zaszył z lapkiem w drugim pokoju
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 09:50   #2432
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
ja też
rozmiar....tam było na metce że chyba 2-3 lata
to bedzie miala na zas
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 09:54   #2433
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko na chwile.

Lena ma zapalenie oskrzeli, ale sam początek.

Doradźcie czy meczyc ją podawaniem leków, zajmuje to nam 40min i jest tyle płaczu że serce mi peka, cieżko ją uspokoic, czy wybrac zastrzyki?? Mam problem...szkoda mi ja kuc, ale i tak sie meczy biorac leki...
Biedna malutka. Ile tych zastrzyków do wzięcia? Ile razy dziennie? Ile razy podajecie lekarstwo?
Ja bym chyba jednak wzięła zastrzyki - szybciej, skuteczniejsze, pewnei mniej ryku będzie i nie niszczą żołądka.
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 09:57   #2434
aga 398
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 186
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

podejrzewam że do piątku bo w sobote miała byc kontrola jak bedzie dobrze, bo to sam początek...
Leki ma 2 razy dziennie 4 rodzaje...to może do niego po południu zadzwonie żeby zmienił na zastrzyki, bo miałam do wyboru leki lub zastrzyki i myślałam że z lekami bedzie lepiej... było ok jak w mleku dawałam ale powiedział że w mleku nie można bo nic wtedy nie dają..
__________________
14.07.2009r.


24.08.2012r. Termin porodu
28.08.2012r. Lenka Nasz Najwiekszy Skarb



aga 398 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 09:58   #2435
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Racja!

A spanie jest dla cieniasów - niejedno dziecko to wie
hahahha
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Hej

U nas ok
Lu nockę przespała w miarę, o 4 dałam jej trochę cycusia i poszła spać, obudziła się po 7 baaaardzo domagając się jeść i nie mogła się od cycka oderwać teraz się bawi, jest zadowolona, pogodna, ufffff!
Jeszcze raz Wam dziękuję za wsparcie
Dobrze, że już jest ok.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Ciekawe, właśnie mi koleżanka napisała, że wg jej pediatry obecnie mocno pyli olcha, która wywoluje takie reakcje alergiczno-wirusowe ze albo biegunka albo wymioty. A przecież nam pediatra wczoraj powiedziała, że sporo miała takich przypadków jak nasz tego dnia. Więc coś musi być na rzeczy
Ciekawe. Ja nie mam alergii (chyba) i nie bardzo się znam.
W ostatnie lato (jeszcze w ciąży)użądliła mnie osa i trochę spuchła mi ręka, ale wątpie, żeby to była alergia.

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość

A propo "mamowe" to tydzień temu jak byliśmy u teściów mały był bawiony przez babcię, dziadka, wujka i było wszystko ok a na wieczór coś mu się odwidziało i chciał, żeby go już wziąć, bo zebrało mu się na przytulaski z mamą A wczoraj też go zabawiali, ale co trochę spoglądał na mnie i wtedy pojawiał się uśmiech - teściowa zauważyła i stwierdziła, że tylko do mnie tak się uśmiecha... Ehh kochany ten mój urwis


Teściowe chyba już tak mają Ja z moją to różnie... Początki były ciężkie, nie odpowiadał mi jej sposób bycia, jej żarty mnie nie śmieszyły, uważałam, że niektórych rzeczy jej po prostu nie wypada, że ma się za nie-wiadomo-co, do tego faworyzowała swoją drugą synową (nie widząc jej wcześniej na żywo), która swoją drogą jest do niej bardzo podobna pod względem niektórych zachowań...

W sumie teraz jest lepiej, dalej bywa że mnie irytuje, ale czasem "przemówi ludzkim głosem" A w sumie pierwszy raz kiedy zobaczyłam w niej takiego normalnego człowieka to była Wielkanoc w jej rodzinnym domu (Podlasie) chyba 4 lata temu, jak pojechaliśmy tam pierwszy raz - ja jeszcze jako narzeczona mojego męża
Pewnie była zazdrosna, że do niej tak się nie uśmiecha.

U nas z teściową było super dopóki nie pojawiło się dziecko. Z resztą już w ciąży zaczęła mnie drażnić.
Ogólnie jest dobrą kobietą, ale czasem chce przedobrzyć i tu zaczynają się problemy...

Nadia ostatnio namiętnie szczypie mnie po dekolcie. Jak to boli! Już kilka siniaków mi porobiła tym szczypaniem.

Ona sama też ma 2 siniaki na czole. Czasem poleci do przodu i takie są skutki.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 09:59   #2436
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
A ja jeszcze pita z pracy nie wzięłam Poza tym nie lubię tych rozliczeń.
Spoko, na rozliczenie jest jeszcze kupa czasu
za dentystę.

[QUOTE=KarolinaPW;39697387
Ja dziś nie zmrużyłam oka w nocy, chyba za późno kawę wypiłam (ricore, ale jednak) wczoraj i przewracałam się całą noc[/QUOTE]



Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Mandi ja mam do Chodziezy 115 km a czymuu?
W okolicach Chodzieży mamy rodzinę, znaczy rodzinę małża. Gdzieś w okolicach Gniezna i w Kłecku - tam mieszka babcia małża, a więc prababcia małej. Pewnie jeszcze w jakiś okolicznych wioskach też mieszka rodzinka małża.
W każdym bądź razie zamierzamy się tam wybrać (za miesiąc, dwa?). Przy okazji planujemy zahaczyć o Poznań i spędzić tam dzień czy dwa. U rodzinki nie ma co cały czas siedzieć bo tam za bardzo nie ma co robić.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:03   #2437
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko na chwile.

Lena ma zapalenie oskrzeli, ale sam początek.

Doradźcie czy meczyc ją podawaniem leków, zajmuje to nam 40min i jest tyle płaczu że serce mi peka, cieżko ją uspokoic, czy wybrac zastrzyki?? Mam problem...szkoda mi ja kuc, ale i tak sie meczy biorac leki...
Jak idzie kiepsko z podawaniem leków, to może lepiej zastrzyki...
Dużo zdrówka dla małej.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:05   #2438
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Dzień dobry

Ja tylko na moment, bo ma sporo roboty w domku. Ale od samego rana myślę o naszyc chorutkich maluszkach i na szybo zajrzałam czy są jakieś wiadomości...

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Hej

U nas ok
Lu nockę przespała w miarę, o 4 dałam jej trochę cycusia i poszła spać, obudziła się po 7 baaaardzo domagając się jeść i nie mogła się od cycka oderwać teraz się bawi, jest zadowolona, pogodna, ufffff!
Jeszcze raz Wam dziękuję za wsparcie
bardzo się cieszę! Buziak dla Lusi

Ciekawe co u B. i Fabisia

Zajrzę później... Miłego dnia kobietki
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:05   #2439
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko na chwile.

Lena ma zapalenie oskrzeli, ale sam początek.

Doradźcie czy meczyc ją podawaniem leków, zajmuje to nam 40min i jest tyle płaczu że serce mi peka, cieżko ją uspokoic, czy wybrac zastrzyki?? Mam problem...szkoda mi ja kuc, ale i tak sie meczy biorac leki...
skłaniałabym się ku zastrzykom, skoro z lekami taki problem
współczuje
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:07   #2440
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej u nas też choróbsko:/ katar kaszel i bolące gardło, a nawet z nim ostatnio z domu nie wychodzę ehhhh

Pumcia, Agunia, Sol
widzę że ciężki weekend za wami mam nadzieje że z B już się lepiej czuje

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
sol a co mogło go przeczyścic, hmm? kompot z jabłka? bo dostal wczoraj i dzis ale chyba nie i Fabi zjada Ci całe zirno ryzu? moj nawet połówką się dławi
mój też zje dobrze już sobie radzi z większymi kawałkami, nie krztusi się, myślę że to zasługa BLW - choć nie jest to główna metoda karmienia
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Dziewczyny jutro idę do pracy i już mam biegunke

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
A ja w środę do pracy, zostawiam małego z moją mamą i wiem że się nim dobrze zajmie, ale tak jakoś dziś przed kąpielą patrzyłam na niego jak się bawi i jakieś sentymenty mi się włączyły jak się rozwijał na moich oczach (bo do tej pory więcej niż 3h rozłąki to nie mieliśmy) a teraz tyle mnie ominie i się poryczałam jak głupia a potem go wyściskałam i wycałowałam i niech dziś w nocy się budzi nawet 16 razy.

16 razy?
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Z mężem się nie rozliczasz?
ja też nie, nie opłaca mi się
Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko na chwile.

Lena ma zapalenie oskrzeli, ale sam początek.

Doradźcie czy meczyc ją podawaniem leków, zajmuje to nam 40min i jest tyle płaczu że serce mi peka, cieżko ją uspokoic, czy wybrac zastrzyki?? Mam problem...szkoda mi ja kuc, ale i tak sie meczy biorac leki...
z zastrzykami będzie jeszcze gorzej, miejsce zastrzyku też boli, puchnie, jest zaczerwienione, trzeba przykładać kwaśną wodę, jeśli możesz to lepiej tego dziecku oszczędzić
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:08   #2441
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Kurde próbuje się dodzwonić do zus-u, bo mi jeszcze pit-u nie przysłali, i dupa. A chcemy się już rozliczyć!
Kocham ZUS
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-11, 10:08   #2442
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

aga 398 doczytałam że podawanie leku trwa 40 min??? jak to możliwe:/ masz kogoś do pomocy?
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:11   #2443
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko na chwile.

Lena ma zapalenie oskrzeli, ale sam początek.

Doradźcie czy meczyc ją podawaniem leków, zajmuje to nam 40min i jest tyle płaczu że serce mi peka, cieżko ją uspokoic, czy wybrac zastrzyki?? Mam problem...szkoda mi ja kuc, ale i tak sie meczy biorac leki...
Biedna Lenka
Skłaniałabym się ku zastrzykom. Kłucie nie jest przyjemne, ale będzie szybciej i macie pewność, że dostanie całą dawkę leku.
Oby szybko wyzdrowiała

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Prince super zakupy choć jestem zdania, ze czasami sprzedawcy niezłe winduja sobie ceny
Zdarza się, ale co zrobić? Czasami jak mamy wybór oblecieć pół miasta w poszukiwaniu upragnionego przedmiotu, albo posiedzieć w domu przed kompem to wolę to drugie (nawet jak nieco przepłacę). Ale to wszystko zależy od tego co chce się kupić.

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Ogólnie jest dobrą kobietą, ale czasem chce przedobrzyć i tu zaczynają się problemy...

Nadia ostatnio namiętnie szczypie mnie po dekolcie. Jak to boli! Już kilka siniaków mi porobiła tym szczypaniem.

Ona sama też ma 2 siniaki na czole. Czasem poleci do przodu i takie są skutki.
Moja też ogólnie jest dobrą kobietą, czasami aż za dobrą więc często przez to mnie wkurza.
Oj tak szczypanie znamy
I siniaki niestety też Moja już dość pewnie stoi więc ostatnio zaczęłam kombinować co by tu jeszcze można zrobić. Zaczęła przytrzymywać się mebli jedną ręką, albo próbuje przejść od jednego przedmiotu do drugiego. Więc upadków ciąg dalszy. Staram się ją asekurować, ale nie zawsze jest to możliwe...
Biedne te nasze dzieciaczki. Jeszcze nie jeden siniak przed nimi.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:15   #2444
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Ja zostawiam. Raz dlatego, że planujemy jeszcze jedno dziecko. Dwa, nie chce mi się w to bawić. Trzy, jeśli mam fajne ciuchy które nadają się na sprzedaż to też nie chciałabym ich sprzedawać za grosze. Wolę zostawić bo a nuż moja siostra albo brat dorobią się jakiegoś dzieciaczka. Nikomu innemu z rodziny ciuchów nie zamierzam oddawać.
masz rację, ze nawet te fajne pójdą za grosze więc chyba lepiej zostawić

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Napiszę Wam jakie mieliśmy zalecenia przy takich wymiotach bo może się komuś przyda.
przede wszystkim babka powiedziała, żeby darować sobie apteczne preparaty nawadniające (nie wiem jak z tym Hippem, bo o niego nie pytałam), bo wszystkie są słone i mogą podrażniać i prowokować dalsze wymioty. Najlepiej zwykła, przegotowana woda albo słaba, gorzka herbata. U nas lepiej sprawdziła się herbata (swoją drogą pamiętam, że mama też zawsze przy wymiotach poiła mnie właśnie gorzką herbatą). Nie dawać dziecku pić z butelki/kubków/niekapków bo wypije za dużo naraz. Podawać po łyżeczce co 2-3 minuty. Jak dziecko nie będzie zwracać płynów można spróbować podać zupkę jarzynową, albo jeszcze lepiej po prostu ugotowanego ziemniaka.
Jak sprawdzić czy dziecko nie jest odwodnione - chwytamy między palce skórę na brzuchu i ściskamy. Jak luzujemy uścisk i skóra wraca do normalnego stanu, jest ok, jak zostanie pomarszczona znak że dziecko odwodnione.
Można też sprawdzić po paznokciu. Uciskamy paznokieć i sprawdzamy czy różowieje. Jeśli w ciągu 2 sekund zrobi się z bladego różowy, jest ok
na pierwszą stronę cenne info
oby się nie przydało, chociaż tak jak piszesz, pewnie nikogo nie ominie z drugiej strony, nic nie jest powiedziane
mówi się np. ze każde dziecko choruje, a ja np. pierwszy raz chorowałam dopiero w podstawówce i to chyba tylko raz - dziś tez mam niezłą odporność, antybiotyki brałam może raz w życiu, z 10 lat temu
Czy dzieci mogą mieć odporność po rodzicach? Teraz gdy karmię, mała ma chyba moją odporność, prawda?

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

aaaa no i jeszcze jedna rzecz, najlepiej oczywiście nawadnia i odżywia mleko matki, więc jak tylko dziecko toleruje to dawać. Ale moim zdaniem to lepiej najpierw spróbować wodę lub herbatę, jak dziecko nie zwróci to mleko, i to nie prosto z cyca, ale odciągnięte i też podawane po trochu. Bo Lu wczoraj jak jadła z cycka zjadała za dużo i zwracała
zawsze można zabrać pierś po paru łykach

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Linka jak nie planujecie dziecka to ja na waszym miejscu bym sprzedala wszytko, a ja odkladam wszystko nawet troxhe poplamione bo lize na kolejne dziecko


Aga dzieki za info o odwodnieniu,!!!
jedyne co mnie powstrzymuje to fakt, ze siostra planuje dziecko w najbliższym czasie
liczę na dziewczynkę

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
No, niestety pewnie masz rację.
Nam mała wymiotowała raz, znaczy w jeden wieczór dwa razy, ale to już jakiś czas temu. Byłam w szoku i nie bardzo wiedziałam co zrobić. Na szczęście to były tylko dwa rzygi.
moja rzygnęła raz (o ulewaniu nie mówię bo sporo tego było)
zjadła sporo (przejadła się?) bo kaszkę a potem pierś, potem długo się głośno śmiała (bezpośrednio po jedzeniu) było dużo wygłupów i w ich trakcie.. rzyg ale to taki wypadek przy pracy chyba

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Ja dziś nie zmrużyłam oka w nocy, chyba za późno kawę wypiłam (ricore, ale jednak) wczoraj i przewracałam się całą noc
a nie jest całkiem bezkofeinowa?

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko na chwile.

Lena ma zapalenie oskrzeli, ale sam początek.

Doradźcie czy meczyc ją podawaniem leków, zajmuje to nam 40min i jest tyle płaczu że serce mi peka, cieżko ją uspokoic, czy wybrac zastrzyki?? Mam problem...szkoda mi ja kuc, ale i tak sie meczy biorac leki...
wybrałabym zastrzyki

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Biedna malutka. Ile tych zastrzyków do wzięcia? Ile razy dziennie? Ile razy podajecie lekarstwo?
Ja bym chyba jednak wzięła zastrzyki - szybciej, skuteczniejsze, pewnei mniej ryku będzie i nie niszczą żołądka.
zgadzam się

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2013-03-11 o 10:16
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:16   #2445
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
mój też zje dobrze już sobie radzi z większymi kawałkami, nie krztusi się, myślę że to zasługa BLW - choć nie jest to główna metoda karmienia

ja też nie, nie opłaca mi się
widzę, że młody też sobie dobrze z jedzeniem radzi. Pięknie.
Ja się rozliczam z małżem bo mi się opłaca, tym bardziej, że nie pracowałam całego roku. Ale wiadomo, co pit to przypadek.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Kurde próbuje się dodzwonić do zus-u, bo mi jeszcze pit-u nie przysłali, i dupa. A chcemy się już rozliczyć!
Kocham ZUS
Oni to wysyłają listem zwykłym więc mogło gdzieś zaginąć. Do tego chyba listy idą z Warszawy. Wydaje mi się, że tak widziałam na kopercie.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:17   #2446
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Wiecie co, żeby ZUS wysyłał PIT-y zwykłym listem, nie poleconym, to jest skandal...
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:18   #2447
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

I siniaki niestety też Moja już dość pewnie stoi więc ostatnio zaczęłam kombinować co by tu jeszcze można zrobić. Zaczęła przytrzymywać się mebli jedną ręką, albo próbuje przejść od jednego przedmiotu do drugiego. Więc upadków ciąg dalszy. Staram się ją asekurować, ale nie zawsze jest to możliwe...
Biedne te nasze dzieciaczki. Jeszcze nie jeden siniak przed nimi.[/QUOTE]
Niestety, to dopiero początek.

Czas na spacer. Zasypało nas trochę, ale cóż, trzeba się przewietrzyć.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:19   #2448
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
z drugiej strony, nic nie jest powiedziane
mówi się np. ze każde dziecko choruje, a ja np. pierwszy raz chorowałam dopiero w podstawówce i to chyba tylko raz - dziś tez mam niezłą odporność, antybiotyki brałam może raz w życiu, z 10 lat temu
wiesz co, ja też praktycznie nie chorowałam, antybiotyk pierwszy raz dostałam dopiero na studiach, i to dlatego, że przez niekompetentnego stomatologa wdała mi się zgorzel w zębie...
ale wymioty, oj nie raz się zdarzyły, nie raz... zazwyczaj zwykłe zatrucie pokarmowe, ale jednak
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:20   #2449
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Buena moja też, chyba od miesiąca już, szczypie mnie po dekoldzie, przy karmieniu. Na szczęście już jej trochę mija to szczypanie.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:20   #2450
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

U nas pada śnieg Rano deszcz, teraz śnieg.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Wiecie co, żeby ZUS wysyłał PIT-y zwykłym listem, nie poleconym, to jest skandal...
Ale niestety tak jest
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:27   #2451
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
U nas pada śnieg Rano deszcz, teraz śnieg.



Ale niestety tak jest
dodzwoniłam się, mam pisać pismo o wydanie duplikatu, bo prawdopodobnie mój pit na poczcie wchłonęła czarna dziura

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:30   #2452
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Mandi do giezna jest jeszcze blizej chyba jakies 50 km bedziesz w okolicach to zapraszam)
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:34   #2453
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
włassnie robie zakupy dla małej i kupiłam komplecik
http://moda.allegro.pl/disney-sliczn...072154736.html
Super ten komplecik

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
czarna niedziela dzisiaj Pumcia mi wlasnie napisala, z B. ma prawdopobnie zapalenie pluc i chyba ida do szpitala. O 22 maja jeszcze wizyte u pediatry i sie okaze. Poki co podaja antybiotyk i robia nebulizacje, Pumcia jest zalamana

co za okropny dzien
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
zbieramy sie zaraz do szpitala, Lu znowu wymiotuje...
Fatalne wieści Współczuję Wam obu... Biedne dzieciaczki

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
dziecko mi odżyło, gada, piszczy (aż bębenki pękają), skrzeczy, bawi się.
Jejku oby już naprawdę było dobrze
szpital więc odpuszczamy, no bo co, przyjadę z dzieckiem które śmieje w głos i cały czas tylko "bababababa, mamama" itp.
aha, a poza tym cały czas robi normalnie siku, nawet przed chwilą nieźle zmoczyła pieluszkę, wymiotów póki co brak więc czekamy



może zęby, może coś w powietrzu, może w wodzie... swoją drogą, podobno co chwilę miała dzisiaj takich pacjentów - same wymioty bez innych objawów
Całe szczęście, że się poprawiło

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Dziewczyny jutro idę do pracy i już mam biegunke


Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
Swoją drogą na pewno coś jest w powietrzu u nas w tamtym tygodniu wymiotowała mama, 2 dni później ja i strasznie się bałam o małego. Na razie jest ok.
Przechodziliśmy rodzinnie coś podobnego w tamtym roku jeszcze, ale małego szczęśliwie ominęło a też się bałam... Jakieś wirusy muszą panować
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-03-11, 10:38   #2454
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Mam info od Pumci. Są w domu, B. nie ma zapalenia płuc (uff!) ale silne zapalenie oskrzeli (robili jej USG płuc i oskrzeli i tak wyszło). mała dostaje antybiotyk, robią inhalacje.
I trzymamy mocno kciuki, żeby się polepszyło, bo jak nie to szpital...
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:42   #2455
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Agunia, rewelacje, że z Lu już lepiej!!! Martwiłam się.
Jeszcze Sol i Pumcia - mam nadzieję, ze jak doczytam, to okaże się, że jest lepiej.

Prince, świetne zakupy, szczególnie leginsy i ta sukienka z kokardą!

Kupujemy Baby Joggera!!! Już jestem pewna Choć myślę, że wystarczy nam Citi Mini, ale tż chce GT - to musimy omówić
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:42   #2456
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mam info od Pumci. Są w domu, B. nie ma zapalenia płuc (uff!) ale silne zapalenie oskrzeli (robili jej USG płuc i oskrzeli i tak wyszło). mała dostaje antybiotyk, robią inhalacje.
I trzymamy mocno kciuki, żeby się polepszyło, bo jak nie to szpital...
Ojej nieciekawie trzymam kciuki za B
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 10:58   #2457
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość

Phdwao, Blue mieszkacie daleko od Chodzieży?
Przy dobrych warunkach 2,5 h autem...

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Wiecie co, żeby ZUS wysyłał PIT-y zwykłym listem, nie poleconym, to jest skandal...
Zgadzam się...

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Kochana, wiem co przechodzisz. U mnie już lepiej. Na pewno to minie, a teraz staraj sobie radzić z tym, może jakimiś małymi przyjemnościami? Będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mam info od Pumci. Są w domu, B. nie ma zapalenia płuc (uff!) ale silne zapalenie oskrzeli (robili jej USG płuc i oskrzeli i tak wyszło). mała dostaje antybiotyk, robią inhalacje.
I trzymamy mocno kciuki, żeby się polepszyło, bo jak nie to szpital...
Oby w dom wystarczył. Biedna B. Dobrze, że to nie płuca.
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-03-11, 11:09   #2458
aga 398
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 186
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Pumcia siedzimy w tym razem.. zdrówka!

Mąz mi pomaga, ale ona sie tak wierci, rączkami odpycha i buzie zaciska i jest problem, żeby podac...
Lena nigdy nie miała żadnych dolegliwości po szczepionkach to może i teraz by nie było źle, zobacze co bedzie dzisiaj popołłudniu
__________________
14.07.2009r.


24.08.2012r. Termin porodu
28.08.2012r. Lenka Nasz Najwiekszy Skarb



aga 398 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 11:46   #2459
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Hej

U nas ok
Lu nockę przespała w miarę, o 4 dałam jej trochę cycusia i poszła spać, obudziła się po 7 baaaardzo domagając się jeść i nie mogła się od cycka oderwać teraz się bawi, jest zadowolona, pogodna, ufffff!
Jeszcze raz Wam dziękuję za wsparcie
Całe szczęście Nadrabia dzisiaj

Doczytałam o alergii... Przynajmniej wiecie jaki był powód, ale też bym obstawiała, że coś zjadła albo wirusa w powietrzu, do głowy mi nawet nie przyszło, ze tak może wyglądać reakcja alergiczna...

Świetne zakupy

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Ja zostawiam. Raz dlatego, że planujemy jeszcze jedno dziecko. Dwa, nie chce mi się w to bawić. Trzy, jeśli mam fajne ciuchy które nadają się na sprzedaż to też nie chciałabym ich sprzedawać za grosze. Wolę zostawić bo a nuż moja siostra albo brat dorobią się jakiegoś dzieciaczka. Nikomu innemu z rodziny ciuchów nie zamierzam oddawać.
Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
ja chce niedługo jescze jedno dziecko dlatego zostawiam sporo ubranek ale nie wszystkie bo mała ma tego dużo. Zostawiam same perełki. Przy nastepnym, dziecku i tak troszkę fajnych rzeczy będę chciała kupic. I rzeczy do spania i chodzenia po domu.
z chrzcin sprzedałam wszystko oprócz sukienki ( fajna biała w stylu lat 20 tych) dobra jeszcze na małaą) nie chce żeby dzieci w tym samym do chrztu były trzymane.
Ja też zostawiam dla drugiego dziecka... Liczę, że będzie drugie Ew. dam komuś z rodziny - na razie cisza, ale kto wie

Póki co młodsza od mojego jest tylko bratanica męża i na początku jej podawaliśmy, ale teraz już prześcignęła mojego a poza tym jak mąż wspominał bratu, że mamy dla niej odłożone i przywiezie (jedzie na jej chrzciny za 3 tyg.) to usłyszał, że mają dużo nowych i żeby nie wiózł, więc chowam na lepsze czasy

Zresztą ja tam się cieszyłam jak mi brat cioteczny i siostra cioteczna męża dali ciuchy po swoich dzieciach, bo to jednak była ulga dla budżetu a bratowa męża zamiast podziękować, bo część tych ciuchów trafiła od razu do niej (te dziewczęce, niektóre bardzo fajne) to wydziwiała, że są takie i owakie

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Napiszę Wam jakie mieliśmy zalecenia przy takich wymiotach bo może się komuś przyda.
przede wszystkim babka powiedziała, żeby darować sobie apteczne preparaty nawadniające (nie wiem jak z tym Hippem, bo o niego nie pytałam), bo wszystkie są słone i mogą podrażniać i prowokować dalsze wymioty. Najlepiej zwykła, przegotowana woda albo słaba, gorzka herbata. U nas lepiej sprawdziła się herbata (swoją drogą pamiętam, że mama też zawsze przy wymiotach poiła mnie właśnie gorzką herbatą). Nie dawać dziecku pić z butelki/kubków/niekapków bo wypije za dużo naraz. Podawać po łyżeczce co 2-3 minuty. Jak dziecko nie będzie zwracać płynów można spróbować podać zupkę jarzynową, albo jeszcze lepiej po prostu ugotowanego ziemniaka.
Jak sprawdzić czy dziecko nie jest odwodnione - chwytamy między palce skórę na brzuchu i ściskamy. Jak luzujemy uścisk i skóra wraca do normalnego stanu, jest ok, jak zostanie pomarszczona znak że dziecko odwodnione.
Można też sprawdzić po paznokciu. Uciskamy paznokieć i sprawdzamy czy różowieje. Jeśli w ciągu 2 sekund zrobi się z bladego różowy, jest ok
Mi też tata zawsze robił gorzką herbatę w takich sytuacjach
Pomocne rady Chociaż życzę Wam i sobie, żeby dzieci zdrowo rosły i nic się więcej nie działo Wiem, że to niemożliwe...

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
jak teraz wiem ze tam takie ladne rzeczy to bede chodizla i napno bede mniej siedziala na all

to sa ciuszki z lumpka
te biale spodnie sa takie ala gumowe 9sory ze pogniecione ale dopiero z suszarki)
No fajne te rzeczy

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
Ciastek, biłaś się z laską?

takie coś
tylko nie mów że Ci się nie podoba bo nie mam w rodzinie dziewczynki
Super

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko na chwile.

Lena ma zapalenie oskrzeli, ale sam początek.

Doradźcie czy meczyc ją podawaniem leków, zajmuje to nam 40min i jest tyle płaczu że serce mi peka, cieżko ją uspokoic, czy wybrac zastrzyki?? Mam problem...szkoda mi ja kuc, ale i tak sie meczy biorac leki...
Jeju współczuję Nie wiem co lepsze...

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
No to ja próbowałam podawać co innego do picia ale nie chciał - wleciało kilka kropili i później nie brał smoczka butelki do ust. Ale stopniowo dodawałam coraz mniej glukozy i teraz już nie słodzimy
Serków homogenizowanych nie zamierzam podawać. Na razie daję mu jogurty przeznaczone dla dzieci, a za jakiś czas jogurt naturalny z owocami.
Ja sama zawsze miałam problemy z wagą (było mnie za dużo) i nie chcę tego samego fundować mojemu dziecku. Ja to byłam zawsze "wyszczekana" i umiałam się odgryźć jak mnie ktoś obraził ale nie wiem jak byłoby z młodym dlatego lepiej zapobiegać takim sytuacjom.

U mnie wczoraj skończyło się na dobrym obiadku. Wieczorem miało być winko i ten tego ale mąż się zaszył z lapkiem w drugim pokoju
No to właśnie ta różnica A bratowa też swego czasu miała baaardzo poważne problemy z wagą, jak zobaczyłam zdjęcie to nie mogłam uwierzyć, że to ona... Teraz jest przewrażliwiona i najgorsze, że swoją pasierbicę tym zaraża (wyśmiewa ją i wytyka). Bo czy to normalne, że 10-letnia dziewczynka gada o odchudzaniu? Wygląda normalnie, nie jest za gruba. Tym bardziej się dziwię, że swoją córkę tak tuczy... Może jak zacznie się ruszać to będzie lepiej, ale złe nawyki żywieniowe zostaną.

Co się odwlecze to nie uciecze... Nadrobicie
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-11, 11:47   #2460
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Pewnie była zazdrosna, że do niej tak się nie uśmiecha.

U nas z teściową było super dopóki nie pojawiło się dziecko. Z resztą już w ciąży zaczęła mnie drażnić.
Ogólnie jest dobrą kobietą, ale czasem chce przedobrzyć i tu zaczynają się problemy...

Nadia ostatnio namiętnie szczypie mnie po dekolcie. Jak to boli! Już kilka siniaków mi porobiła tym szczypaniem.

Ona sama też ma 2 siniaki na czole. Czasem poleci do przodu i takie są skutki.
Pawełek częściej tatusia tak podszczypuje
A do tego drapie :P

No tak to jest z maluchami

Hehe to mojej też zawsze coś nie pasowało miałam za mały albo za duży brzuch, za wysoko albo za nisko, mały za rzadko kopał - jak babcia chciała poczuć ruchy wnusia to był spokojniutki zazwyczaj :P Albo mówiła wszystkim, że ja nie będę karmić, nie będę mieć pokarmu, bo mam za mały biust i do szpitala, gdzie wiedziała, że mam problem raczej z nadprodukcją przywiozła nam prezent - podgrzewacz do butelek Karmię ponad 8 m-cy, co prawda systemem mieszanym, ale nie musiałam i nie muszę dokarmiać Podgrzewacz nie był rozpakowany

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
Hej u nas też choróbsko:/ katar kaszel i bolące gardło, a nawet z nim ostatnio z domu nie wychodzę ehhhh
Szybkiego powrotu do zdrowia

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mam info od Pumci. Są w domu, B. nie ma zapalenia płuc (uff!) ale silne zapalenie oskrzeli (robili jej USG płuc i oskrzeli i tak wyszło). mała dostaje antybiotyk, robią inhalacje.
I trzymamy mocno kciuki, żeby się polepszyło, bo jak nie to szpital...
Oby...
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.