MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[nestelle]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

[strippi]

Napisane przez jolanT

Moderna, Strippi
jeszcze nie smakowałam bo ciepły..
ale mam nadzieję, że dobry

na pewno wyszedł pycha, aż mi ślinka cieknie

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

wielkie gratulacje!!!




Dobra przekładam małego do wózka i idę spać Dziś spałam tylko 3 godziny i od rana na chodzie. Sprzątanie, gotowanie, wizyta przyjaciółki, potem zabawa z Julą i układanie pociągu z alfabetu, plus zadania od logopedki. W tym czasie oczywiście Michaś

[Tasia34]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

GRATULACJE!

[jolanT]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

gratulacje!!

[Maluda2112]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

serdeczne gratulacje

[Dragusia88]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

gratulacje

gratuluje wszystkim nowych tygodni i ciążowych i dziecięcych
za wszystkie wizyty.

moj maly spi od 20.50 po calym dniu nie spania. masakra! chce chyba matke wykonczyc.
jutro jedziemy w gosci to chociaz sprzatanie ( choc i tak nie sprzatam bo nie mam kiedy) i gotowanie odpadnie.
jejku jakby chociaz w polowie dnia sobie uciał 3 godz drzemke to by bylo super
no nic ciekawe jak jutro podroz nam przebiegnie.
udanego weekendu

[Villga]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

Gratulacje! Dużo zdrówka dla Was

[Chocoblue]

Napisane przez booziaczek

a u nas kryzys laktacyjny

Jak to wygląda, bo się też zastanawiam czy to mamy.

Napisane przez Ptaszysko16

no wlasnie nie usmazysz. stad sie wlasnie smieje po co jednak sie to robi

No i masz moja cała motywacja (chciałam prasować przez pierwszy miesiąc nooo może dwa) padła

Napisane przez OtTakaJa

Jutro rano mam sie stawić na oddział, jestem przerażona Proszę, trzymajcie za nas kciuki

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

Gratulacje

Napisane przez strippi

Dobra przekładam małego do wózka i idę spać Dziś spałam tylko 3 godziny i od rana na chodzie. Sprzątanie, gotowanie, wizyta przyjaciółki, potem zabawa z Julą i układanie pociągu z alfabetu, plus zadania od logopedki. W tym czasie oczywiście Michaś

Jak tak czytam Was - mamy dwójki i więcej dzieci - to się zastanawiam jak to wszystko ogarniacie. Moje próby zorganizowania własnego życia z jednym dzieckiem jak na razie kończą się fiaskiem.

[kasia86bgo]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

ogromne Gratulacje


Moj dzis do 13.30 spal ladnie .. Potem wyczul chyba ze gosci mamy i tylko Lukal - dzis jadl co chwile ...!! Jakby to co zjadl od razu mu przelatywalo ... Udalo mi sie dwa razy po 40 odciagnac dla niego reszta wiadomo mm :-/ no ale pocieszam sie ze lepsze to niz Nic.
Pozniej kolo 18 mama poszla z nim na chwile na spacer ok 30min ich nie bylo - zlapal cyca jadl ok 20-15 ( cmokal, tos tam ciagnol bom czula ) przez cale 5min i Sen ... Obudzil sie teraz babcia Karmi a mama juz w lozku lezy i tez idzie spac.


Wiec do rej nocy


.

[maria28]

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

[Sunshine833]

Gratulacjesuper ze tyle czasu wam dali
Ja jeszcze czekam az przyjda jakies skurcze ale one nie chca....

[kasia86bgo]

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

i widzisz sie doczekalas Gratulacje
Duza - i z pewnoscia sliczna, dziewczynka

---------- Dopisano o 05:38 ---------- Poprzedni post napisano o 05:35 ----------

Napisane przez Sunshine833

Gratulacjesuper ze tyle czasu wam dali
Ja jeszcze czekam az przyjda jakies skurcze ale one nie chca....

Oj a ty kochana nie Plakusiaj
Na pewno skurcze przyjda ( i pewnie ich wtedy nie bedzies chciala - hihi )
Wiec czekaj cierpliwie - jestes pod dobra opieka (tak myslem) sciskam mocno


.

[achna79]

Samotari, moni_ka.gm, maria_28 ogromne gratulacje klask i:

W ogóle to jestem fanką wszystkich rozpakowanych już mamuś. Że dałyście radę z porodami i sn i cc, i jestem pełna podziwu, że tak ładnie ogarniacie już maluchy. I ta determinacja żeby karmić, krwawiące sutki, ból ehhh naprawdę Was podziwiam i zastanawiam się czy też będę taka zdeterminowana. Dla mnie to póki co abstrakcja.

I jeszcze pytanie mam. Do szpitala brałyście staniki sportowe czy lepiej te typowe dla karmiących?

A wczoraj w ramach depresji przedporodowej zeżarłam na obiad pierogi z truskawkami i cukier w normie ... ale się zdziwiłam


Mi się wydaje, że ja tu bardzo dużo piszę, a ciągle jestem raczkująca :P

[anika_s]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa
5
pozdrawiamy

Gratulacje!!!!

[Sunshine833]

Mekduje ze rozwarcie 4cm ale skurczy brak i podlaczaja oksytocyne...ciekawe co to padkudztwo...czy badanie rozwarcia tez tak was bolalo? Cxy ti pikus z tym co mnie czeka?...

[Dragusia88]

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

Napisane przez achna79

I jeszcze pytanie mam. Do szpitala brałyście staniki sportowe czy lepiej te typowe dla karmiących?

wcale

Napisane przez Sunshine833

Mekduje ze rozwarcie 4cm ale skurczy brak i podlaczaja oksytocyne...ciekawe co to padkudztwo...czy badanie rozwarcia tez tak was bolalo? Cxy ti pikus z tym co mnie czeka?...

badanie wod plodowych jest "lepsze"

[pani22ka]

Napisane przez Sorceresss

zapisaliśmy Filipa we wtorek na listę kolejkową do żłobka na Wysłouchów Ma miejsce nr 200 hihi

faken deiziiiii.... aaaa! od wczoraj mamy pesel, wiec w poniedzialek mnie to czeka...

Napisane przez LiwkaO

Wczoraj ponownie poszłam ma wizytę do gin w związku z tym moim krwawieniem. Po badaniu dalej tak samo widoczne pozostałości jak się później okazało łożyska.

ludy. przesada. chyba bym pozwala ten "twoj" szpital... konowaly!!!! jak Cie narazili na wszystkie strony!

Napisane przez Ptaszysko16

Uwaga: mniej miejsca w szafie zajmuja i lepiej sie ubiera

to juz wiem po co to robie

Napisane przez Villga

Moja Kindziulina waży 4100 (jak wychodziła ze szpitala ważyła 3180) więc w 3 tyg. przybrała prawie kilogram, jestem dumna z moich cyców

Napisane przez booziaczek

a u nas kryzys laktacyjny

Napisane przez jolanT

to ja też Wam pokaże brzuchol

piekny

Napisane przez OtTakaJa

Jutro rano mam sie stawić na oddział, jestem przerażona Proszę, trzymajcie za nas kciuki

mocno zaciskam!

Napisane przez strippi

dziś zjadłam całą paczkę ciasteczek maślanych - 556kcal!! Przegięłam i waga mi to wynagrodzi, ale miałam doła i musiałam się wyżyć na ciastkach.

powinni zakazac ciastek maslanych. tylko je wpierdzielam

Napisane przez maria28

Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

wyczekana Ksiezniczka juz jest!!!!! bravooo!

Napisane przez achna79

A wczoraj w ramach depresji przedporodowej zeżarłam na obiad pierogi z truskawkami i cukier w normie ... ale się zdziwiłam

bo te cukry lubia zrobic psikusa

[Sorceresss]

Witajcie!

Napisane przez OtTakaJa

Jutro rano mam sie stawić na oddział, jestem przerażona Proszę, trzymajcie za nas kciuki

Napisane przez moni_ka.g

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

GRATULUJĘ!!!

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

GRATULUJĘ!!!
W końcu masz swoją Różyczkę

Napisane przez pani22ka

faken deiziiiii.... aaaa! od wczoraj mamy pesel, wiec w poniedzialek mnie to czeka...

bez peselu też można zapisać - potem sie uzupełnia
Ja w środę dzwoniłam i mi pani podała - dziwny jakiś Myślałam, że się pomylili, ale te nowe numery mają troszkę inny schemat niż nasze, stare więc jest OK HIHI nie ma to jak pesel zaczynający się od 13


Eh, dzisiaj mam gości - siostra TŻ z mężem na cały dzień przyjadą... a mój mąż ma akurat zjazd na swoich studiach podyplomowych... wściekła jestem bo ostatnio się ciągle mijamy ;(

[achna79]

Napisane przez Dragusia88

wcale

eeeee ja bez stanika jak bez prawej ręki

[Sunshine833]

Napisane przez Dragusia88

wcale

badanie wod plodowych jest "lepsze"

A co to? Kolejna nuespodzianka porodowa? Myskalam ze teoretycznie jestem dobrze przygotowana do porodu ale widze ze dupa

[monicca1989]

Napisane przez OtTakaJa

Jutro rano mam sie stawić na oddział, jestem przerażona Proszę, trzymajcie za nas kciuki

Napisane przez strippi

w sklepie dziecięcym, takim z wózkami, zabawkami itd itd

A ile zapłaciliście?
I co do chrztu to na ile wcześniej szliście do księdza? I czy tylko jedno spotkanie czy wiecej? I jakie dokumenty potrzebne?

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

Gratulację

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

Gratulację

Napisane przez Sunshine833

Mekduje ze rozwarcie 4cm ale skurczy brak i podlaczaja oksytocyne...ciekawe co to padkudztwo...czy badanie rozwarcia tez tak was bolalo? Cxy ti pikus z tym co mnie czeka?...

Trzymam kciuki aby szybko poszło
A badanie bolało ale tak jak mówisz to pikuś

[wolanin1]

Gratulacje dla mam i maluszków nowych

Sunshine mocno

Po wczorajszej wizycie - mam badać ciśnienie raz dziennie, prowadzić niezwykle oszczędny tryb życia i liczyć ruchy mojej małej myszki (o tym poniżej) no i gin przyspieszył mi termin planowej cc, także nie 27 a 24 kwietnia.

Co do liczenia ruchów, mój maluszek od wczoraj jest mega spokojny, a zazwyczaj szaleje tak, że narzekam na te słodkie kopniaczki. W nocy ledwo spałam bo czekam aż się maluszek rozkręci. Pewnie panikuje, ale jak do wieczora będzie w miarę spokojny to chyba do gina zadzwonię.
Przytyłam łącznie leciutko ponad 12 kg, rozstępy takie, że można spokojnie rzodkiewkę sadzić jak na grządkach - takie cholery głębokie. A moje szczęście waży około 2700 gr.
Jedyne czego nie mam w torbie to właśnie biustonosze do karmienia - nie kupiłam jeszcze

[Agateczka*]

Napisane przez monicca1989

Dzieńdobry
ja tylko na chwilkę
Dzisiaj odpadł nam pępek
Tylko mam takie pytanie czym mogę wymyć go jest tam krew zaschnięta i nie wiem czym to przemyć aby zeszło?

za pępuszek

Napisane przez nestelle

cześć ,
witamy sie w 4 tygodniu Roszka ...........
nie wiem jak to się dzieje ....dopiero się urodził......
będzie jak z Jakubem - pamiętam każdą chwilę z jego narodzin .....i nagle ma 7 lat .....

Pochwalę się (bo zapomniałam ) ze tydzień temu odpadł Roszkowi pępuszek !
I tydzień temu zaczął wydawać dżwięki !!! a teraz już codziennie wydaje takie gardłowe dżwięki - "aggggurrrruuu, agrrruuuuu" -jak gołąbek - słodkie to bardzo - przy tym robi taki śmieszny dziubek ......

trzeba jakieś śniadanko zrobić bo wstaliśmy nie dawno ......

za tygodnie
za pępuszek
no i za gruchanie

Napisane przez LiwkaO

Hej! Opisze ciag dalszy moich przygod mam nadzieje że juz koniec. Wczoraj ponownie poszłam ma wizytę do gin w związku z tym moim krwawieniem. Po badaniu dalej tak samo widoczne pozostałości jak się później okazało łożyska. Wiec decyzja natychmiast do szpitala bo zagrożenie sepsy!!!! Wyobraźcie sobie moja reakcje na słowo sepsa!! Pojechałam do szpitala 60 km byle zdała od tego gdzie rodzilam. Zrobili zabieg w znieczuleniu ogólnym. Zmienili mi także opatrunek na piersi również w znieczuleniu wiec nic tym razem nie czułam na szczęście. Po zabiegu dwie godziny miałam leżeć i mieli mnie puścić od razu do domu ale zbyt mocno krwawilam i musiałam jeszcze dostać oksytocyne dożylnie by macica się szybciej skurczala. Wycinki poszły do badania histopatologicznego wyniki za miesiąc będą. Ufff mam nadzieje ze to koniec przygód. Teraz czekam na zmianę opatrunku na piersi i na sama myśl robi mi się nie dobrze...

Kochana mam nadzieję i trzymam żeby cię już omijały takie okropne rzeczy

Napisane przez Villga

Gratulacje!! Wszystkiego dobrego dla Was

Napisane przez jolanT

to ja też Wam pokaże brzuchol

śliczny brzuszek, mi mojego brakuje i tego fikania w nim no ale przecież ciąża nie może trwać wiecznie

Napisane przez OtTakaJa

Jutro rano mam sie stawić na oddział, jestem przerażona Proszę, trzymajcie za nas kciuki

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

Gratulacje wielkie!!!

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

No w końcu jesteście w komplecie
GRATULACJE ogromne!!!

Dzień dobry
no to marcowe dzieciaczki już powychodziły, więc czekamy na kwietniowe

[anika_s]

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

gratulacje!!!!!! !!!!
Duża dziewczynka

[corka_rosy]

Napisane przez OtTakaJa

Jutro rano mam sie stawić na oddział, jestem przerażona Proszę, trzymajcie za nas kciuki

Napisane przez moni_ka.g

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

Gratulacje!
Jak się czujesz?

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

w końcu! Gratulacje!!!

[Maluda2112]

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

Gratulacje

[anika_s]

Napisane przez OtTakaJa

Jutro rano mam sie stawić na oddział, jestem przerażona Proszę, trzymajcie za nas kciuki

trzymam

[myaja]

hej dziewczyny
kurde nie wiem co sie ze mna dzieje Mala nawet spi w dzien i w nocy, maz mi mega pomaga, ja chodze ak przecinek bola mnie plecy, serce i kreci mi sie w glowie
do tego jak byl spokoj z sutkami na jakies 2dni tak teraz znow powtorka zrozrywki i boli jakby mnie kros targal nozem i zywcem kroił dramat... zadne kemy nie chca pomoc ehhhh... mam nadzieje ze szybko przejdzie...

Ala od rana wisi na piersi... a juz byl spokoj... ona nie tyle jest glodna bo slysze ze nie przelyka ale jakby chce sie przytulic do mnie?...

dzid odciaglam z jedej piersi - 95ml otwieram mleczarnie...

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

GRATULACJE!!!

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

GRATULACJE!!!
u nas ta sama waga i wzrost bylo co cisnac

Napisane przez achna79

Samotari, moni_ka.gm, maria_28 ogromne gratulacje klask i:

W ogóle to jestem fanką wszystkich rozpakowanych już mamuś. Że dałyście radę z porodami i sn i cc, i jestem pełna podziwu, że tak ładnie ogarniacie już maluchy. I ta determinacja żeby karmić, krwawiące sutki, ból ehhh naprawdę Was podziwiam i zastanawiam się czy też będę taka zdeterminowana. Dla mnie to póki co abstrakcja.

I jeszcze pytanie mam. Do szpitala brałyście staniki sportowe czy lepiej te typowe dla karmiących?

A wczoraj w ramach depresji przedporodowej zeżarłam na obiad pierogi z truskawkami i cukier w normie ... ale się zdziwiłam


Mi się wydaje, że ja tu bardzo dużo piszę, a ciągle jestem raczkująca :P

uwierz mi ze czlowiek nie zdaje sb sprawy z tego do czego jest zdolny jego organizm... oraz do jakich poswiecen jestes zdolna przywynac
a stanik kupilam z canopola i jest boski, do tego hurt wkladek i przetrwalam 2 doby w szpitalu

Napisane przez Sunshine833

A co to? Kolejna nuespodzianka porodowa? Myskalam ze teoretycznie jestem dobrze przygotowana do porodu ale widze ze dupa

po porodzie stwierdzam, ze do tego nie mozna sie W ZADEN MOZLIWY sposob przygptowac w sense u kazdej jest inaczej i za kazdym razem cos zaskoczy a juz dla pierwiastki to wszystko jest 'dziewicze'

[eluśka87]

Napisane przez monicca1989

Ja prasowałam tylko za pierwszym razem, teraz przy maluszku nie bardzo mi się chce i szkoda mi czasu. A piorę co chwile bo mam mało ciuszków na 56 oraz małych 62. A Filip albo uleje albo przesika i zmieniam nieraz kilka razy na dzień

Ja na 56 nie mam wcale ubran, moze jakies male body by sie znalazlo... hmm zobaczymy

Napisane przez OtTakaJa

Jutro rano mam sie stawić na oddział, jestem przerażona Proszę, trzymajcie za nas kciuki

Trzymam kciuki, dasz radę będzię dobrze

Napisane przez strippi

Ja dziś zjadłam całą paczkę ciasteczek maślanych - 556kcal!! Przegięłam i waga mi to wynagrodzi, ale miałam doła i musiałam się wyżyć na ciastkach.

A ja wczoraj chodziłam koło batonika z 15 minut i w koncu powiedzial ZJEDZ MNIE.. jak mogłam mu odmówić, no nie ?

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

Gratulacje

Napisane przez Dragusia88

gratulacje

gratuluje wszystkim nowych tygodni i ciążowych i dziecięcych
za wszystkie wizyty.

moj maly spi od 20.50 po calym dniu nie spania. masakra! chce chyba matke wykonczyc.
jutro jedziemy w gosci to chociaz sprzatanie ( choc i tak nie sprzatam bo nie mam kiedy) i gotowanie odpadnie.
jejku jakby chociaz w polowie dnia sobie uciał 3 godz drzemke to by bylo super
no nic ciekawe jak jutro podroz nam przebiegnie.
udanego weekendu

Może mały dziś będzie podróżą zmęczony i pośpi dłużej milego weekendu

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

Napisane przez achna79

I jeszcze pytanie mam. Do szpitala brałyście staniki sportowe czy lepiej te typowe dla karmiących?

Ja pakowałam 1 do karmienia i wezme sportowy mam taki miekki, innego nie biore a tz albo ktos mi pozniej ubrania dowiezie, ale jeszcze nie mam planu co naszykuje.. musze poprac dzis albo w pon. ahh ale mi sie chce

Napisane przez Sorceresss

Witajcie!

bez peselu też można zapisać - potem sie uzupełnia
Ja w środę dzwoniłam i mi pani podała - dziwny jakiś Myślałam, że się pomylili, ale te nowe numery mają troszkę inny schemat niż nasze, stare więc jest OK HIHI nie ma to jak pesel zaczynający się od 13
(

Udanej wizyty..
Moj tz 13 urodzony sie smiejemy, ze moze i nasz w 13 trafi.. chociaz nie wiem... dziwne te nowe peselki w pracy jak zglaszalam maluchy do ZUS to wlasnie sie pierwszy raz spotkalam z dziwnymi peselami

Napisane przez wolanin1

Po wczorajszej wizycie - mam badać ciśnienie raz dziennie, prowadzić niezwykle oszczędny tryb życia i liczyć ruchy mojej małej myszki (o tym poniżej) no i gin przyspieszył mi termin planowej cc, także nie 27 a 24 kwietnia.

Co do liczenia ruchów, mój maluszek od wczoraj jest mega spokojny, a zazwyczaj szaleje tak, że narzekam na te słodkie kopniaczki. W nocy ledwo spałam bo czekam aż się maluszek rozkręci. Pewnie panikuje, ale jak do wieczora będzie w miarę spokojny to chyba do gina zadzwonię.
Przytyłam łącznie leciutko ponad 12 kg, rozstępy takie, że można spokojnie rzodkiewkę sadzić jak na grządkach - takie cholery głębokie. A moje szczęście waży około 2700 gr.
Jedyne czego nie mam w torbie to właśnie biustonosze do karmienia - nie kupiłam jeszcze

Nio to do 24 jeszcze troszkę czasu
_________________________ _________________________ _________________________ _________________________
a ja pamietam jak pisalam o pepku, czy wystaje i takie tam..to Wam powiem, ze moj zaczal zanikac, i jakby byl lekko na wierzchu..maz sie smieje ze nie mam pepka juz... brzucho jakby sie powiekszyl, zauwazam to po kazdym skonczonym tygodniu... w poniedzialek zaczniemy 40 tydzien
mam lekkie zgagi jak zjem wiecej to mi tak podchodzi,ale znosne to jest

Co do badan wod plodowych i innych nie mam pojecia, boje sie troche porodu

Chyba mi nie zacytowalo ale u mnie waga chyba na plusie cos okolo 17 kg (na poczatku tak malo przybieralam) moze teraz wiecej nie wiem ostatnio nie wazyl mnie gin.. 172 cm mam.. i odczuwam troche te kg, glownie tyleczek przytyl, rece, piersi, uda... cycuszki to tak nawet duzo sie powiekszyly.. juz mi srednio sie porusza, ale daje rade dzis musze polatac bo mam troche na glowie... a plackiem lezec nie bede


Maria gratulacje )) już po i jesteście razem

Dziewczyny ladne brzuszki jakie maluskie i zgrabniutkie ahh
jolanT piękny


znacie ta stronę?? zamawiał ktoś coś ?
http://www.perfumesco.pl/index.php/a...d_201/strona_4

właśnie wylicytowałam kombinezon, trochę zaszalałam z ceną bo używany ale i tak nie wiem czy nałożę czy nie.. juz przepadło i przyjdzie po niedzieli mam nadzieje

http://allegro.pl/show_item.php?item=313668 2242

[Mi6ka]

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

klask i: Gratulacje Ale zazdroszcze

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

Gratulacje

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Jejku dziewcyzny, czy Anies06 urodzila juz? Bo juz tylko ona przede mna na liscie. A ostatnio albo spie, albo gdzies latam i srednio wchodze na forum, wiec na 100% nie jestem pewna juz :/
A w ogole, ktoras tak miala w ostatnich dniach przed tp? Ja bym mogla spac i spac i dobudzic sie nie moge kompletnie.

Wczoraj bylam u poloznej, zero rozwarcia dalej, ehhh.

Ale fajnie, ze dziewczyny juz porodzily, czekam na zdjecia maluszkow Wczoraj w szpitalu widzialam jak z porodowki wywozili dziewczyne z dzidziusiem Taaakie malenstwo - slodziak. Jak ja juz bym chciala